Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Genesis - Oficjalna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 911
  • Reputacja:   25
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

http://www.tnawrestling.com/ads/home/gen300216.gif

http://www.tnawrestling.com/genesis/index.html

 

Kolejne PPV federacji TNA się zbliża.. będzie to Genesis które odbędzie się 17 Listopada. Aktualnie zapowiedziane walki to :

 

http://www.tnawrestling.com/genesis/images/lineup.gif

 

I tutaj pojawia się kilka pytań :

 

1] TNA wraca do Orlando i mówi się że kolejne PPV poza Impact Zone moze odbyc sie dopiero w 2007 roku. Czy to dobrze czy zle ?

 

Osobiscie wydaje mi sie, ze TNA robi dobrze.. i nie ryzykuje jakies klapy.. teraz pojechalo w sprawdzone miejsce i bylo dobrze. Z drugiej strony taka walka jak Angle vs Joe w malym Impact! Zone.. to sie nie godzi..

 

2] No wlasnie Angle vs Joe .. czy nie za wczesnie na ta walke ?

 

Czy nie lepiej rozgrzac troszke bardziej ten feud.. Po cholere ich rzucac na siebie na nastepnym PPV i to jeszcze takim hmm drugorzednym w TNA.. Dla mnie to ta walka troszke za szybko jest.. :/

 

3] Czy Sting bedzie wstanie byc over z publika.. czy nie znudzi sie szybko jako mistrz ?

 

No wlasnie na to pytanie nie moge odpowiedziec... musze sciagnac Impacty bo BFG wreszcie :D

 

A wy jak myślicie ?

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    7

  • Ceglak

    3

  • evertonian

    3

  • LegendKiller

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 824
  • Reputacja:   863
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Ad. 1 To dobrze, że narazie TNA nie wyjeżdza z iMPACT!`em po co tracić kase.

Ad. 2 Wydaje mi się, że niezawczesnie na tę walkę na bank niezakończy się czysto tylko jakąś DQ czy No Contest to podgrzeje ich feud tak samo jak z Christianem i Rhyno.

Ad. 3 Jak dla mnie to mi się Sting nigdy nie znudzi zawsze był moim ulubieńcem;)


  • Posty:  13
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.01.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Według mnie na walki jak Joe vs Angle powinno się czekać długi okres czasu, a tutaj mamy już po krótkim czasie zapowiedziany taki Main Event. Taka walka powinna być nagłaśniana i w odpowiedni sposób zapowiadana. Mimo wsyystko gala zapowiada się na bardzo dobre widowisko.

 

Co do Stinga to:

 

Zmierzy się z Abyssem i prawdopodobie tą walkę wygra, i w grudniu zmierzy się z Christianem. Abyss zmierzy się również podczas debiutu na nowym paśmie czasowym z Kurtem.

Do karty Genesis zostanie dodana jeszcze walka AMW vs LAX i pewnie jakiś pojedynek Dywizji X być może Styles vs Sabin

 

 

Co do Orlando, to najwyższy czas na zmiany. Bound for Glory w nowym miejscu wypadło całkiem przyzwoicie i mam nadzieję, że zarząd TNA zmieni decyzje odnośnie Orlando.


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wedlug mnie tez za wczesnie,ale moze TNA wzorem feudow w WWE bedzie miedzy nimi po 10walk oby nie.

Nie dosc ze za wczesnie t obydwaj panowie powinni walczyc o pas.

Co do Stinga to kazdy wie ze nie jest to ten sam Sting. Ok ze mu dali pas ale powinien go dostac na krotko.

Dobrze robi TNA ze wraca do Orlando.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Promotorzy wrestlingowi (zawsze krotkowzroczni), kiedy juz mieli okazje zarobic, nigdy nie mieli cierpliwosci i nie docieralo do nich, ze gdyby odczekali i nie decydowali sie na szybki zysk, w koncowym rozrachunku zarobiliby duzo wieksza kase.
WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

co do wyjazdu poza Orlando: kto nie ryzykuje ten nie zyskuje. Siedzenie w Orlando moze i nie przysparza im strat, ale tez nie daje szans na jakiekolwiek zyski. Innymi slowy mowiac jest to krotkowzroczna polityka i oceniam to tak: bez inwestowania nie ma zysku

 

co do Joe - Kurt... za szybko, dla mnie tez to jest zawrotne tempo, ale z drugiej strony, jak tu promowac ich feud, skoro nie ma czasu antenowego na jego rozwoj. tzw zamkniete kolo. Poza tym Kurta tez stac wiecej niz tylko na te pare tekstow do mica (zeby podgrzac feud i jego przeskok), ktore slyszelismy na Impactach czy tez BFG, a moze rzeczywiscie trzeba tu oddac poklon writerom WWE.

 

Sting - no coz, w formie jest nieco lepszej niz ostatnimi czasy, walka z JJ nie wyszla za dobrze ale tez nie bylo totalnej tragedii. Np walka Rock - Hogan uznana za nienajgorsza(jak na WWE) miala duzo wiecej wpadek... a moze po prostu nas TNA zbyt mocno rozpieszcza i dlatego Main Event w opinii wielu ssal.

Wracajac do tematu, trzeba z niego wycisnac ile sie da. A potem rzucic na pozarcie Abyssowi (lub Cristianowi-oby tez sie ogarnal i wrocil do formy) robiac z niego(lub Ch.) heela nr1 (widzialbym jego lub Christiana jako osobe konczaca kariere Stinga w bardzo ostrym stylu...)

 

tyle z Bristolu. pozdro maniacy!

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Myśle, że z każdym PPV TNA nie może na razie wyjeżdzać poza Orlando i to na dodatek PPV, które nigdy nie było czymś ważnym w federacji Jerrett'a, dlatego myśle, że spokojnie przełkne kolejne PPV w Impact Zone. Co do feudu Angle vs Joe to zdecydowanie za szybko na ich walke, w ogóle jak dla mnie Angle przed Genesis powinien pokonac jakiegoś midcardera i dopiero potem rozpocząć feud z Joe, a tak mamy ich walke już teraz, to tak jakby na Cyber Sunday The Rock walczył z Austinem, czyli zdecydowanie za szybko to wszystko poszło i zdecydowanie nie potrzebnie, bo tak jak pisałem, Genesis to druga liga o czym zresztą wspomniał już PrzemkO. Co do Stinga, to hmm... over z publiką będzie zawsze według mnie, ale też z drugiej strony jako champ może się znudzić bardzo szybko, pozostaje mieć nadzieje, że jednak nie będzie długo trzymał pasa. :)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

1)zle. tna stoi w miejscu. promocja nie powinna odbywac sie tylko w tv. impacty mozna przelknac w tym zasranym orlando (prawie w ogole ich nie ogladam :D), ale ppv powinno byc organizowane w hali. nie w kolosie na 16 tys miejsc, ale takiej np jak BFG czy ecw one night stands. pokazaliby ze to nie 4 liga w porownaniu do wwe, ale np druga ;) nie chca to nie, ja w to wbijam, ale tna lewno wyroznia sie od ROH czy CZW z takim podejsciem.

 

2) ja sie ciesze ze ida za ciosem, po cos tego Angle'a wzieli. ze stingiem rozkrecali sie bardzo powoli i idiotycznie i wg mnie na dobre to nie wyszlo. ciesze sie ze bedzie mozna obejrzec taka walke juz niedlugo.

 

3) mi sie juz znudzil jako wrestler tna, o mistrzu nie mowie ;) najlepszym materialem na mistrza jest obecnie Angle, powinien szybko dostac pas i potrzymac go konkretna ilosc czasmu. Mistrz jest ambasadorem federacji. imo lepszym bylby topowy wrestler w formie, ktory nie wypadl z obiegu, niz przecietna (obecnie) legenda z ambicjami.

 

ps. mi walka Rocka z Hoganem podobala sie bardzo, ale to bardzo bardzo :)

Edytowane przez evertonian

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Moim zdaniem, to feud Angle'a z Joe będzie dłuższy niz do czasu Genesis. Nie zdziwiłbym się. gdyby ta walka zakończyła się remisem, a dopiero na następnym PPV zrobiliby porządny, dłuższy match, np 2/3 falls, czy Iron Man match

  • Posty:  5 911
  • Reputacja:   25
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Moim zdaniem, to feud Angle'a z Joe będzie dłuższy niz do czasu Genesis. Nie zdziwiłbym się. gdyby ta walka zakończyła się remisem, a dopiero na następnym PPV zrobiliby porządny, dłuższy match, np 2/3 falls, czy Iron Man match

 

No i to jest rowniez blad. Genesis reklamuje sie jako "Angle vs Joe" .. i ktos kupuje to PPV i dostaje taka oto odpowiedz "No sorry.. to tylko taki preview jednak jest.. kup nastepne PPV"

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.02.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

co do meczu o tittle to szczerze powiem nie podobaja mi sie rywale stinga... Aj moglby pociagnac dluzszy feud z sabinem, moga zrobic kilka kosmicznych walk x-division, abyss nie pasuje mi na champa, ten gimmick nie moze byc champem... truth raczej tez nie, roddes czy aby nie za wczesnie? wiec prawdopodobnie sting wygra... co Angle... jego nie trzeba promowac i dawac mu na poczatek midcardera... to nie jest anonimowa postac typu umaga i chris masters, gdzie przez pol roku wwe ich promuje dajac co tydzien jobberow do "niszczenia" bez sensu... Z przyjsciem Angle do tna wiadomo bylo z gory ze bedzie feud z joe, czy za wczesnie? zobaczymy... tez jednak sadze ze bedzie no contest lub dq i pociagna jeszcze kilka walka, a byc moze moze zobaczymy na nastepnym ppv sting vs ange vs joe? zobaczymy... Co do Orlando to juz wszyscy o tym miejscu wszytsko powiedzieli, ale... jesli publika bedzie tak cheerowala jak przy debiucie angle to jestem spokojny ale wszytsko zobaczymy:)
www.pioro1986.blog.onet.pl moj blog wchodzcie:))

1129067717453a6bc46302d.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jak dla mnie to Samoa vs Kurt nie skonczy sie na jednej walce. Chyba ze przez nastepne pare lat taka walka mialaby sie nie powtorzyc, ale wtedy na Genesis musieliby stworzyc cos niezapomnianego, po czym nie mozna by stworzyc kolejnej walki, aby nie psuc wrażenia po tej jednej.

 

W zeszlym roku Genesis wyszlo calkkeim niezle, wiec w tym roku na pewno nie bedzie gorzej.

 

Co do Stinga, miał promowac innych, ale wiadomo jak działa ikona wrestlingu na fanów...kasa, kasa, kasa...wpływa na konto TNA. Straci pas w przyszlym roku, moze na Final Resolution...


  • Posty:  165
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Mysle ze na Genesis walka miedzy Joe i Angle zakonczy sie no contest.. albo dq, albo wyliczeniem obydwu... Oby Sting tak dlugo nie trzymal pasa... spoko dostal pas jako legenda, niech go potrzyma z miesiac ale nie dluzej...

  • Posty:  1 066
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

byc moze jest tak ze cala ta obecnosc Kurta w TNA to sprawa ideii a nie zysku, a moze Kurt Angle od dawna był zwolennikiem takiego prowadzeniu federacji w ktorej licza sie dobre walki a nie glupie segmenty feudów. Dla mnie obecnosc Kurta w TNA jest kompletnie niezrozumiala bo koles nie jest chyba splukany, dorobil sie chyba na wrestlingu, zmierzam do tego ze ta walka Joe vs Angle jest tak wczesnie gdyz Kurt nie zabawi w TNA dlugo - tak mi sie wydaje. Zadaniem Kurta Angle bedzie wypromowanie kilku ludzi i to jest bardzo ładne z jego strony, Angle wygra kilka walk ale kilka przegra z wiekszymi gwazdami TNA takimi jak Styles, Jarett czy Joe.

Jesli natomiast powodem powrotu Angle do wrestlingu sa pieniadze to jest idiota.

szpaler drzewek wydaje się kłaniać w powitalnym geście

205322999744c9c3acda6ae.jpg


  • Posty:  456
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

1] TNA wraca do Orlando i mówi się że kolejne PPV poza Impact Zone moze odbyc sie dopiero w 2007 roku. Czy to dobrze czy zle ?

 

Według mnie TNA robi dobrze.Ta ostrożność może się opłacić dla nich,bo nie będzie żadnej wpadki.A na PPV w różnych miastach jeszcze nadejdzie czas.

 

2] No wlasnie Angle vs Joe .. czy nie za wczesnie na ta walke ?

 

Jak dla mnie to nie jest za wczesnie i ten feud nie skończy się już po Genesis.To tylko polepszy feud. Może się on ciągnąć nie tylko do następnego PPV,ale jeszcze dłużej.

 

3] Czy Sting bedzie wstanie byc over z publika.. czy nie znudzi sie szybko jako mistrz ?

 

Mi raczej się nie zmudzi.Według mnie pasuje na mistrza.No i przecież Sting to Sting :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom Goddesses Of Stardom Tag League 2025 - Dzień 9 Data: 24.11.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Event Lokalizacja: Iwaki, Fukushima, Japan Arena: Iwaki City Gymnasium Publiczność: 437 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold True Victory - Dzień 3 Data: 24.11.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Kazuno, Akita, Japan Arena: Memorial Sports Center Format: Taped Data emisji: 27.11.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Giero
      Za nami kolejny, ostatni przed Survivor Series 2025 odcinek WWE Monday Night Raw. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Zgodnie z zapowiedziami, Raw otworzył Roman Reigns. Dość szybko przerwał mu… WWE Champion Cody Rhodes. Cody przypomniał, że Roman poprzednim razem wywiązał mu się z danego słowa. Chciał wiedzieć, by ponownie tak będzie. I jaki cel ma Roman w związku z nadchodzącym WarGames. Reigns odpowiedział, iż on i Cody nie lubią się. Nawet zbytnio się nie znają
    • IIL
      Kusi, aby finałem była walka Okada vs Takeshita. Kazu jest mocarnie bookowany i byłby to bardzo emocjonujący finał ze względu na to, że Takeshita jest mistrzem IWGP i wygrał tegoroczny G1 Climax. Jon Moxley ostatnio poddaje grubsze walki przez submission i jemu taka wygrana by się teoretycznie przydała, ale jego wizerunek jest już oczywiście zabudowany na maxa i może to też uwalić. Hajp na Darby Allina po powrocie nieco przygasł, także jemu wygrana w turnieju i zdobycie mistrzostwa Con
    • Grins
      Coś czuje że Kyle O'reilly miał być zwycięzcą tego turnieju, na chwilę obecną to największe szansę mają PAC, Darby, Moxley, Fletcher ale po ostatnim zwycięstwie bym widział właśnie PAC'a we finale no i Darby'ego któryś z nich mógłby zdobyc mistrzostwo. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...