Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Czy po rozpadzie DX dojdzie do kolejnego feudu HHH i HBK?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ponieważ ostatnimi czasy forum stało się prawie martwe postanowiłem stworzyć temat, który mam nadzieję rozrusza tę grobową atmosferę.

 

Więc jak myślicie? Jakie scenariusze są prawdopodobne po rozpadzie DX? Czy może dojść do kolejnego feudu HHH i HBK? Bardzo bym tego nie chciał. Ci panowie uwielbiają ze sobą współpracować, ale ich ostatni feud ciągnął się miesiącami. DX nie będzie trwało wiecznie, a jego rozpad na pewno nie pozostanie bez echa. Poniżej przedstawiam listę kilku możliwych scenariuszy:

 

1. Feud

a) heel turn HHH

b) heel turn HBK

 

Nie chciałbym tego, ale takiej możliwości nie można wykluczyc. Możliwe, że jest ona nawet najbardziej prawdopodobna. Gdyby turn przeszedł HHH, to mielibyśmy powtórkę sprzed kilku lat. Co innego gdyby tym złym był HBK, ale wszyscy wiemy co sie z nim stało, dlatego takie rozwiązanie jest mało realne.

 

2. Zmiana brandu

a) przeskok HHH na SD!

b) przeskok HBK na SD!

 

Tu trochę poniosła mnie fantazja, bo obaj są flagowymi postaciami RAW (chociaż HHH to flaga nad flagami) i prawdopodobieństwo, że któryś na stałe przeskoczy do rosteru B jest właściwie równa zeru. Niemniej jest to jakaś możliwość.

 

3. Podobnie jak Team Canada, DX przegrywa jakąś walkę i nie może dłużej występować razem

 

Do tego celu Vince mógłby wykorzystać nWo lub - co jest bardziej prawdopodobne - Edge'a i Ortona

 

4. Angle z kontuzją

a) HHH znika na kilka miesięcy

b) HBK znika na kilka miesięcy

 

Po rozpadzie DX któryś z jego członków niby doznaje kontuzji i wraca do WWE kiedy wszystko ucichnie. Każdy idzie w swoją stronę, ale obaj zostają na RAW i nie dochodzi do feudu między nimi. W WWE nie będzie to niczym dziwnym. Kiedyś JR został niemiłosiernie skopany przez Austina, a później nazywał go swoim najlepszym przyjacielem. Dlatego taki bezkonsekwencyjny rozpad jest możliwy, chociaż sądzę, że WWE wykorzysta go do jakiegoś dużego angle'a.

 

I możliwość bonusowa:

 

5. DX jeszcze długo się nie rozpadnie, bo przejdzie heel turn

 

A Wy co myślicie? Napiszcie jakie możliwości są Waszym zdaniem możliwe, komentujcie typy swoich przedmówców itd. Ożywmy to forum ludzie ;)!

1005187806541accfacb3d6.jpg

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    9

  • Juppozo

    5

  • AX

    3

  • Scythe

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2006
  • Status:  Offline

Jako,że ma być feud miedzy branżami to HBK mógłby przejść na SD i w ten soposób rozpocząć feud[HHH by go oskarzył o zdarde czy cuś].Ale puki co na żaden feud sie nie zanosi.

197822366047647ea8324db.jpg


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Od dawna marzę o heel turnie HBK'a. Kto pamięta kilka gal Raw przed Summeslam 2005, musi przyznać że świetnie odgrywał tę rolę (speech w Montrealu - r e w e l a c j a, myślałem że go zlinczują po gali;). Nie sądzę też że jego wiara musi mu uniemożliwiać bycie bad guyem - nie każdy heel musi bić kobiety, przeklinać i mieć "live sex celebrations". Wystarczy że będzie bardzo mocno podkreślał że jest najlepszy w ringu + trochę nabijania się z oponentów + wyniosły stosunek do publiki. Bycie wierzacym a bycie świętym to jednak co innego;) A zresztą to w czym HBK bierze udział teraz jako face jest pewnie o wiele bardziej sprzeczne z jego swiatopoglądem niż bycie klasycznym heelem. W DX stałym motywem są: penisy, karły, podteksty homoseksualne, pokazywanie dupy, obrzucanie szefa gównem, Two Words itp. itd. Tak więc bez przesady.

 

A ukoronowanie feudu z HHH'em widzę na WM 23. Najlepiej o pas;)

"This liver gave me an excellent additional 8 year run" - Superstar Billy Graham

156748212945e09151e9b78.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

A ja mam nadzieje, ze DX wciaz bedzie siac zament na Raw. Dodalbym jeszcze kogos do ich stajni. Mysle, ze jeszcze czas na ich rozlaczenie i feud. Wciaz mamy w pamieci ich feud po powrocie HBK do WWE po wieloletniej przerwie. Chetnie bym zobaczyl jeszcze raz zreformowany nWo i feud miedzy tymi dwoma stajniami.
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

Ja chcialbym zeby DX stali sie heelami a nastepnie prawdziwa stajnia, a nie tag teamem jak teraz. Ale z drugiej strony nie bylo by mi zal gdyby sie rozpadli !

http://www.lastfm.pl/user/OaklandRaider

n W o 4 4 4 4 life

........new world order

 

.

512981594483bee67eb9e5.jpg


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Ja chcialbym zeby DX stali sie heelami a nastepnie prawdziwa stajnia, a nie tag teamem jak teraz. Ale z drugiej strony nie bylo by mi zal gdyby sie rozpadli !

 

Jezeli mieliby sie w najblizszym czasie rozpasc, to tylko i wylacznie poprzez heelturn HBK'a i powrot do gimmicku prawdziwego, dobrego Heartbreak Kida.. Tylko takiego go mozna zaakceptowac.. Widac golym okiem, ze Shawn probuje teraz w face'owym DX robic z siebie blazna i moze wychodzi mu to niezle, ale ja go takiego nie kupuje.. Zapamietalem go na zawsze z najlepszego feudu jaki w zyciu widzialem, a dokladnie z Bret Hartem i takim go zapamietam.. Chcialbym, zeby jeszcze kiedys wrocil ten Michaels, bezwzgledny, zly, egotyczny.. Wowczas bede mogl go kupic, bo po tych wszystkich przejsciach nie jest juz tym samym gosciem z Kliq.. Choc wowczas feud z HHH, jako face'em, moglby byc troche malo realny, ale czemu nie warto sprobowac.. Chetnie bym cos takiego obejrzal..

 

Choc bardzo realny jest takze angle z kontuzja jednego z wrestlerow, a konkretnie Shawna, ktory chce zrobic sobie przerwe z wrestlingiem i poswiecic troche czasu rodzinie.. Zobaczymy, co Vince glupiego wymysli :)


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Czytalem na necie ze dojdzie do rozpadu DX i heel turnu HBK ktory dolaczy do Edga i Ortona formujac nowe nWo pod wodza Erica B. :) wg mnie takie cos by ssalo. nWo umarlo w 98 roku gdy polaczylo sie wolfpac z black & white. Kolejne reinkarnacje to byly pomylki a te twory z WWF/E to juz w ogole duze pomylki (Booker T w nWo? WTF?! albo moment ze jedynymi czlonkami byli Hall i X-Pac bo Nash sie polamal a Hogan zaliczyl face turn, rzenada)
Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Śmiech na sali. Jeżeli to prawda, to będzie to jeden z najgłupszych pomysłów w historii. Było już nWo Japan, teraz będzie nWo WWE. Chociaż bardzo chcępowrotu Bischoffa. Nie wiem jak Wy, ale ja go bardzo lubię. Zobaczymy co z tego wyjdzie, może Vince pójdzie po rozum do głowy i przypadkiem zrobi coś fajnego.

 

PS: Scott Hall został zwolniony w maju. Po kontuzji Nasha w nWo zostali X-Pac, Big Show i Booker.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Jak dla mnie, jeśli istniałby plany co do heel turn'u HBK'a to nie unikałby on niektórych segmentów (np. Triple H i Candice stali przy stole, spod ktorego wyszły potem dwie dziewczyny...)

 

Ja równiez nie chciałbym kolejnego feudu między HHH i HBK dlatego, że jak six napisał, całkiem niedawno się skonczył po bardzo dlugim czasie.

 

Z checia bym zobaczył HBK na Smackdown, ale pod warunkiem, ze nie bedzie on podkładany. Wiadomo, promocji innych troche tez musi byc. Ale jakis feud z Batista, Kennedym, ew Lashley albo Rey Mysterio(byłoby na co popatrzec).

 

Lecz z tego co czytałem to DX ma przetrwac do Wrestlemanii i stoczyc tam jakis wielki pojedynek...


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Nie czarujmy się każde inne NWO będzie kojarzone z tym oryginalnym z WCW oraz z NWO Wolfpack tak więc kolejne reinkarnacje tej stajni będą uznawane za coś gorszego i porównywane do oryginału. Jestem przeciwny powstaniu kolejnego NWO,a co do rozpadu DX to mnie już mało obchodzi.

  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Nie czarujmy się każde inne NWO będzie kojarzone z tym oryginalnym z WCW oraz z NWO Wolfpack tak więc kolejne reinkarnacje tej stajni będą uznawane za coś gorszego i porównywane do oryginału. Jestem przeciwny powstaniu kolejnego NWO,a co do rozpadu DX to mnie już mało obchodzi.

 

Jasne, ze tak, ale nie mialbym nic przeciwko, gdyby Shawn przeszedl heel turn i dolaczyl do Edge'a i Ortona, formujac nowa stajnie pod wodza Bischoffa.. To bylaby z pewnoscia nowa jakosc w WWE..


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Problemem w tym przypadku jest nazwa tej stajni. I niech nikt nie mówi, ze to nie jest ważne.

 

Jeżeli chodzi o HBK, to heel turn bardzo by mu pomógł. Zwłaszcza, że w tym DX ver. 2006 robi z siebie kompletnego błazna, więc trzeba jakoś uratować legendę. Ale nie ma sie co oszukiwać - Michaels już nigdy nie będzie taki jak kiedyś, co nie znaczy, że nie może być dobrym heelem. Był już nim po powrocie do WWE i podczas feudu z Hoganem.

 

Niestety wiara bardzo się na nim odbiła. Zdaje się, że HBK zgubił granicę wiary i świętości. Przeszkadzają mu segmenty, koszulki z gołymi dupami i Bóg wie co jeszcze. Zresztą nawet jego entrance przypomina modlitwę.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Czy mając na mysli jakas wielka walke WWE moglo miec na mysli pojedynek DX vs Brothers Of Desruction? Bo jesli tak to do Wrestlemanii na pewno nie dojdzie do rozpadu DX...

  • Posty:  63
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.12.2005
  • Status:  Offline

Jeżeli chodzi o HBK, to heel turn bardzo by mu pomógł. Zwłaszcza, że w tym DX ver. 2006 robi z siebie kompletnego błazna, więc trzeba jakoś uratować legendę. Ale nie ma sie co oszukiwać - Michaels już nigdy nie będzie taki jak kiedyś, co nie znaczy, że nie może być dobrym heelem. Był już nim po powrocie do WWE i podczas feudu z Hoganem.

 

Niestety wiara bardzo się na nim odbiła. Zdaje się, że HBK zgubił granicę wiary i świętości. Przeszkadzają mu segmenty, koszulki z gołymi dupami i Bóg wie co jeszcze. Zresztą nawet jego entrance przypomina modlitwę.

 

Zgadzam się z tobą SixKiller.HBK w roli heela?On się wogóle nie nadaje na heela po tym co pokazuje ostatnimi czasy....Wygłupia się ciągle i nagle zamienia się w heela? To był by zły wybór moim zdaniem.

 

Jeśli chodzi o DX to najlepiej by było jak przed Wrestlemanią by sie rozpadli.Super Feud by był wtedy , ale znając WWE szybko do tego nie dojdzie :sad:

The Death Come For You...

37300838945447883d30cf.jpg


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Chyba SixKillerowi o co innego chodziło Rey. On własnie nadaje się na heela i też tak uważam. Co do reaktywacji nWo i ewentualnego feudu z DX to wydaje mi się że mógłby to być poroniony pomysł:

 

Po pierwsze primo - bo nWo to wiadomo że Hogan, Nash, Sting, Hall, ew. X-Pac. To są ludzie z którymi kojarzy się ta grupa. Jeżeli natomiast nagle miałoby powstać nowe nWo złożone z Ortona, HBK i Edga, to po kiego grzyba mają się nazywać nWo? Chyba tylko dla przyciągnięcia publiki, a wiadomo, że ta i tak nie "przyciągnie się w ten sposób".

 

Po drugie primo - Bo nie ma sensu rozmieniać na drobne legendy nWo (i tak już nadszarpniętej przez późniejsze twory pseudo-nWo).

 

No i po trzecie primo - Bo jesli taki feud miałby zaistnieć, to do DX musiałoby być przyjętych minimum dwóch nowych wrestlerów (w koncu miałabyć to wojenka stajnia na stajnię, a nie tag na tag), a ja osobiscie nikogo za bardzo nie widzę, kto mógłby przejsć do Degeneratów (może Edge? :D :D :D - osobiscie "widział by mi się" w takiej roli).

53541565549537ccb6a05f.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      R-Truth powrócił do WWE na Money in the Bank 2025, atakując Johna Cenę. Doszło do tego zaledwie kilkanaście dni po tym, jak ogłosił, iż wygasł jego kontrakt z organizacją. Był to jeden z najważniejszych momentów tegorocznej gali Money in the Bank i wzbudził sporo zakulisowych spekulacji. Czy WWE od początku planowało taki ruch? A jeżeli nie, to na co R-Truth zgodził się przy renegocjacji umowy? Okazuje się, że oficjele starali się o powrót R-Trutha właściwie od momentu ogłoszenia, iż odchodzi z WWE. Ale weteran przez kilka dni ignorował próby kontaktu, aż do momentu, gdy sprawy w swoje ręce wziął Nick Khan. To tylko ma utwierdzić w przekonaniu, że cała sytuacja nie była „workiem”, bo Khan rzadko zajmuje się takimi rzeczami w WWE. I pokazywała determinację ze strony samej organizacji. Momentalnie poprawiło to morale w samej szatni, które poudpadły po ogłoszeniu odejścia R-Trutha. Panuje także przekonanie, że rzeczywiście reakcja rosteru i samych fanów miała wpływ na takie duże zaangażowanie najważniejszych osób w jego powrót. Internauci zauważyli także szybko, iż w WWE Shop pojawiły się koszulki R-Trutha, jako „Rona Killingsa”. Z jednej strony, to nie są nowe przedmioty, bowiem nosił on już je w telewizji. Z drugiej, można spodziewać się, że właśnie teraz będzie występował pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem. I będzie w nieco poważniejszym gimmicku, co miało być jednym z jego warunków do porozumienia z organizacją. Jest bowiem świadom, że także zbliża się ku końcowi kariery i chciał nieco inaczej podejść do swojej postaci. Warto odnotować także, iż syn R-Trutha dość ostro w mediach społecznościowych odpowiedział na słowa Triple H’a z konferencji prasowej po Money in the Bank. CCO próbował sugerować, że WWE planowało coś takiego od samego początku. Syn Rona nazwał to kłamstwami. I pogratulował ojcu nowej umowy. Źródło: Fightful Select/411mania
    • IIL
      Prawdziwym hitem ostatniego wydarzenia AAA x WWE Worlds Collide był Mr. Iguana. Przyznam, że nie był mi wcześniej znany, ale fakt faktem, gościu przyciąga do siebie od razu swoim unikalnym comedy stylem... Bije od niego taki vibe jak od Orange Cassidy'ego (ale oczywiście na niego nie poszedł hejt fanbojów fedu nochala) Oglądał ktoś Worlds Collide? Sądząc po urywkach jakie widziałem wypadło to interesująco i jak dla mnie ciekawiej od Money in the Bank. Taka rozgrzewka przed nadchodzącymi coraz większymi krokami mocnymi galami AEW/CMLL w Arena Mexico.  
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 3 Data: 05.06.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Publiczność: 412 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW NZ Dojo Lion's Den Data: 07.06.2025 Federacja: NJPW New Zealand Dojo Typ: Event Lokalizacja: Auckland, New Zealand Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • DarthVader
      Raczej nie zmienią planów na Cenę i jego emerytalną trasę, ale WHC od Uso mógłby zgarnąć 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...