Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ostatnie Dynamity to w większości walki z kompletnej czapy. Zaczyna to przeszakdzać i nie da się tego powoli oglądać. Cody z Havociem, potem nagle Omega wyciąga pas z piwnicy walczy z Samim, żeby za tydzień walczyć z Trentem a Marko z Archerem, dzisiaj np Chuck z \Sabianem. To tylko kilka przykładów a jest tego mnóstwo.

 

Dzisiaj na 6 walk 2 miały sens pomijając fakt, że drabinka turnieju o pas jest również kompletnie z dupy

Edytowane przez BPG

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Znowu zaczynamy gadką Robertsa. Dobra norma się robi.

Archer zaczął od zesquashowania (1 cios) jakiegoś gościa z publiki, najs. Potem na luzie przeszedł przez Cabanę do półfinału.

 

Bubbly Bunch :twisted:

 

Guevara vs "Pineapple Pete" to w sumie był dobry pomysł. I wykorzystali to, by jakkolwiek podbudować jeszcze przyszłą walkę z Allinem.

Reszta walk to prawie same zapychacze. Tym razem lipa.

 

Nie rozumiem, czemu Ross musiał komentować ME w pojedynkę.

Na początku ten No Holds Barred zamulał strasznie i nie wiem co ich podkusiło na taki start. Na szczęście po paru minutach wyszli z ringu... I w sumie dalej nie było ekstra, po prostu strawnie. Zawiodłem się.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Spojler o walce Dustina z Kipem Sabianem.

 

"If Dustin Rhodes loses he will retire"

 

:D


  • Posty:  3 317
  • Reputacja:   583
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A jak wygra to dostaje darmową nockę z Penelope Ford? :D
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja tam bym mógł nawet iść na emeryture w zamian za nockę z Penelope Ford :wink:

  • Posty:  198
  • Reputacja:   49
  • Dołączył:  06.02.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W ogóle dlaczego jest TNT Championship ? Zakładam, że to jakiś midcardowy pas, ale dlaczego nazwali go jak stację ?

  • Posty:  3 317
  • Reputacja:   583
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ta, midcardowy pas. Pewnie żeby posmarować stacji tak go nazwali (gorzej jak zmienią :D) . Dodatkowo pasuje tematycznie do nazwy tygodniówki - Dynamite. A może po prostu lubią AC/DC? :>
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bardzo fajny opener, Allin pokonuje Sammy'ego. A bym się ucieszył, gdyby w półfinale przeszedł Cody'ego... Szanse marne.

 

Kolejne dobre promo Matta, tym razem w dwóch wersjach. Czekam na Elite Deletion.

 

Omega obija jobbera. Aż dziwne, że nie zrobił kolejnego 20-minutowego klasyka :twisted:

 

Pokazali urywki walki braci z BTE. To liczy się do rekordu, czy nie? :twisted:

 

Cassidy coś wygrał! Fakt że przez syf przy ringu, ale jednak. Havoc spinowany. Nie wiedzą, co z nim robić. Miał mieć feud z Lutherem, a go nie ma.

 

MJFa nie ma, bo ma problem z paluszkiem :twisted:

 

Wardlow Smash

 

Brodie Smash - to już trzeci no name jobber dzisiaj, przesadzają. Ale ten się chociaż nazywał Justin Law i Jericho mógł się popisać pociskami na niego :twisted:

 

Kolejny Bubbly Bunch :twisted:

 

Dustin Rhodes ogłosił, że kończy karierę, jak nie pokona Sabiana. Dzięki za spoiler.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Allin i Guevara stoczyli walkę zupełnie inną niż podczas ich spotkania na PPV. I to jest dobra rzecz. Oglądało mi się to dobrze, a władający hiszpańskim Jericho to jak zwykle wisienka na torcie. Mam przeczucie, że z biegiem czasu panowie będą mieli taką historię walk jak Styles z Danielsem. Sammy musi zacząć wygrywać ważne walki, aczkolwiek wynik tej mi się podoba.

 

Przechodzenie między Mattem broken a zwykłym to ciekawy motyw. Powiem nawet, że chciałbym więcej zwykłego.

 

Pokazali w telewizornii backyard. Z czym do ludzi.

 

Jimmy „Beat the pulp out of orange” Havoc :D Jego walka z Oranżem niby do przewinięcia, ale jednak dobrze posłuchać Jericho. Jak już obejrzałem, to powiem, że podobało mi się to. Havoc robił z przeciwnikiem co chciał – tak powinien radzić sobie wrestler z typem trzymający łapy w kieszeniach. Na mój gust wystarczyłby tam jeden hope spot od Orange’a, kontra Jimmy’ego i do domu, ale niech im będzie. Havoc nie przegrał czysto, a tutejsze cyrki miały doprowadzić do walki tag teamowej na tydzień.

 

MJF się uszkodził :lol: Dobrze że sobie o nim przypomnieli. Gdzie Nyla Rose? Ona nie może czegoś nagrać?

 

Nowy typo w Dark Order. „I had the whole world in my hands” – Rowan. Tylko że to nie był Rowan. Pewnie to tylko easter egg.

 

The Bubbly Bunch spoko, ale mogło być lepiej.

 

Dodali trochę smaczku do walki Dustina, chociaż wynik wciąż był oczywisty. No gdzie emerytura w takich okolicznościach.

 

Znowu nie było to nic specjalnego, ale znowu bardzo dobrze mi się to oglądało. Mają swój klimat, jest mnóstw dobrych video-prom, fajne postacie. Jak na obecne dziwne czasy - mi pasuje.

Edytowane przez Rogos
I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cody przyjął Coffin Dropa i obrócił się tak, by barki Darby'ego były na ziemi, mimo że to on pinował. To nie było takie głupie (no, może Darby mógł lepiej ogarnąć). Wolałbym Allina w finale, ale rozwiązali to nieźle.

 

Bubbly Bunch - co tu się wydarzyło :twisted: Propsy za zaangażowanie tylu osób. I to nie tylko wrestlerów.

 

Walka Best Friends z Sabianem i Havociem dużo lepsza niż oczekiwałem, przedmioty zrobiły robotę. Ciekawsze niż Full Metal Mayhem w IW.

 

Rebel pomocnicą Baker? Będzie kto miał jobbnąć za jakiś czas :P

 

Wardlow Smash

Lee Smash

 

Team Jericho i Guevary to "Le Sex Gods" :twisted:

 

Archer zniszczył Dustina, EVERYBODY DIES. Teraz niech w finale to powtórzy z Codym.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Od samego otwarcia klimat.

 

Zaraz po tym mocny opener. Bardzo dobra walka. Znowu trafiła się nietypowa końcówka i dobrze. Dziwne jest takie pinowanie przeciwnika po przyjęciu finishera, ale można uznać, że Darby nie trafił czysto i Cody zdołał wykorzystać zebraną energię przeciwko niemu. Tak się buduje historie i podłoże pod następne. Cody znowu wygrał fartem, a w tle pokazywali Spearsa. Sojusze to raczej nie w stylu Allina, ale obaj mają ten sam problem.

 

Wardlow rozjechał walcem przeciwnika i tak mają wyglądać walki z jobberami. W końcu gdzieś zrobili to dobrze.

 

Odlecieli z tym Bubbly Bunch. Cokolwiek to było, był tam Corey Taylor, Jay i Silent Bob, Vickie Guerrero i inni. Nieźle. Zaraz zmienią theme song NXT.

 

Jakie by ono nie było, tag team match miał podłoże, Havoca i Jericho na komentarzu. Trzeba było obejrzeć. Poszli w tornado i przedmioty. Taka indy walka, ale generalnie ok. Wynik nie po mojej myśli, ale nie można mieć wszystkiego. Szkoda, że se Cassidy gupiego ryja nie rozbił!

 

U Baker była Rebel. Ciekawe czy na dłużej. Jak dla mnie może zostać i zmienić strój na ringowy hehe Dentystka wciąż atakuje Tony’ego. O co chodzi? Nie wiem. Schiavone jej nakopie?

 

Spears też rozwalił swojego jobbera. Ten dysponował podobnymi gabarytami do niego, a i tak Shawn wyszedł z walki bez szwanku. To może być imponujące i o to chodzi. Druga dziś dobrze zrobiona walka z jobberem.

 

Zmontowali cały filmik promujący finisher Archera. Nice.

 

Lee vs Stunt, czyli walka, która wynikła z tego, że panowie wymienili spojrzenia. Marco lubi pchać się w gips. Bardzo fajne to było. Mucha coś tam polatała, ale Brodie absolutnie nic nie odczuł. W przeciwieństwie do Archera, którego na przykład kopnięcie Stunta trochę ruszyło. Serio, ktoś tam zmienił podejście do rozpisywania walk.

 

Podobało mi się promo od mistrza - pustynia na hali, pustynia u Moxa. Po co tam było ostatnie zdanie - nie wiem. Jedzcie witaminy.

 

Mocno zaczęli ten odcinek i mocno go zakończyli. Ktoś postawił opór Archerowi, ale ten i tak robił z Dustinem praktycznie co chciał. Ewentualnie można było mówić o jakichś szansach Goldusta, ale finalnie o pas TNT zawalczą Cody i Archer, czyli najpewniejszy skład. Ciekawe czy Cody zatrzyma buldożer, czy wtrąci się tam Spears lub Allin, jak będzie wyglądał Reign Lance’a jeśli wygra. Co by nie było, pas TNT ma moje zainteresowanie.

A swoją drogą jeśli ktoś ma no-sellować kop w jaja jak pan Archer, to lepiej nie wytaczać tego Shattered Dreams. No i czemu niby to nie jest równoznaczne z DQ? Te wszystkie Atomic Dropy, Uppercuty i inne dziwne, sztuczne, nierealistyczne akcje powinny być zabronione.

 

Kolejny dobry odcinek. AEW najlepiej pokazuje się na pustej hali i tak będzie już do końca kwarantanny.

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  3 317
  • Reputacja:   583
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bubbly bunch zerżnęło pomysł z viralowego fajnego filmiku i zrobiło własną wersję z udziałem gwiazd :D Lou Ferrigno, Jay i Cichy Bob, Corey Taylor i inni - coś pięknego :D Chcemy Wincyj!

 

Odcinek bardziej mi się podobał niż NXT, ale nie chce mi się już komentować ;P

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rejtingi

 

AEW 693

NXT 637

 

Co ciekawe 3 godzina RAW 1,6 mln

 

Chyba najgorsze liczby w historii dla roł co i tak uważam za duży sukces, bo ja nie dotrwałem do 3h. Kiedyś było nWo i DX a dzisiaj joberskie stajnie Celiny i Samiego :P

Edytowane przez BPG

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cody uwala Janelę i męczył się prawie 15 minut - meh

 

Rose zmiażdżyła jakąś 18-latkę. Cóż za pokaz siły!

 

Koniec z filmikami MJFa, za tydzień wraca do ringu.

 

Spears najeżdża na Cody'ego, że nie uratował Dustina tydzień temu. I co, znowu będzie chciał z nim walczyć? Nie mają pomysłów na niego, odkąd posypał się plan z szukaniem TT partnera (czaję, wina epidemii).

 

MJF vs Jungle Boy na Double or Nothing? A to skąd się wzięło? Zapomniałem o czymś?

 

Kazarian miał pierwszą singlową walkę w AEW, aż nie wierzę, że serio pierwszą. I od razu z Moxem. Oczywiście porażka.

A Jona zaatakował Dark Order. Brodie Lee kolejnym rywalem, walczą na PPV. W sumie spoko. Ale liczę na to, że jak wrócimy do publiki, wokół pasa zakręci się ktoś, kto nie był w WWE. Na razie to ma sens.

 

Brandi strasząca Archera - dajcie spokój :twisted:

 

Archer niszczył QT Marshalla jakieś 5 minut, więc nie za długo, no i nie próbowali przekonać, że rywal ma jakieś szansa. No i OK.

...a potem wrzucili Brandi do ringu i Roberts położył na niej swojego węża. Jakkolwiek to brzmi.

 

Na PPV będzie jeszcze... Casino Ladder Match o shota na Złoto. Pewnie wyjdzie dobrze, czekam na skład.

 

Teamowy Street Fight w ME - naprawdę nieźle. W ringu, na backu, poza areną. Bardzo dużo się działo. Takie coś jest bardzo dobre nawet na ten czas, publika nie jest potrzebna. A na dodatek Matt Hardy nie zamulał.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Standardowo od pierwszych sekund był feeling spoko show wrestlingowego.

 

Opener to kolejna walka z oczywistym wynikiem i kolejne W dla Coddiego. Plusik za to, że komentatorzy ubrali to w historię, dzięki czemu oglądało się to przyjemnie. Generalnie był tu standardowy problem – Cody nie mógł dobić midcardera. Wychodzi na to, że Joey jest mocniejszy niż się wydaje.

 

W końcu odnalazła się mistrzyni kobiet. Przy okazji puścili fajny filmik odnoszący się do sytuacji w dywizji kobiet. Spoko. A podczas walki kamerzysta zbliżył się do MJF’a, a ten kazał mu się odsunąć, bo social distancing hehe

 

Chwilę później dał jeszcze dobre promo powrotu i dołożył dwa słowa w obecności Schiavone. Czekam na jego następny krok – już po Double or Nothing. W międzyczasie wypowiedział się też Spears, który nie zapomniał o Cody’m. To było dobre kilka minut i dwa dobre materiały.

 

Moxley vs Kazarian to walka, która była bo była. No spoko, ale na jakiekolwiek emocje nie było tam miejsca. Bo z jakiej racji? Myślałem sobie, że z mistrzem można by zrobić coś ciekawszego, ale tu był ten problem, że on nie był z nikim w bezpośrednim konflikcie. No i po walce coś się podziało. Na celownik wziął go Brodie Lee. Ciekawie. Jon znowu będzie walczył ze stajnią. Posypią się mocne proma, czego już dowiódł Lee.

 

Brandi zwróciła się do Robertsa i nawet jej to wyszło.

 

Archer zaliczył kolejny squash. Czy to potrzebne? Nie, ale powiedzmy, że sytuację nieco zmienia obecność ofiary z kręgu Rhodesów. Walka jak na mój gust za długo i za mało jednostronna. Przynajmniej Marshall nie wyszedł na totalną ofiarę. Ale trafiły się nieco niezdarne momenty – jak Archer nabiegł na narożnik i jak został na linach. Przy okazji miała miejsce interakcja pomiędzy Brandi i Britt – to jest fajne, to sprawia, że ta szatnia żyje. Na koniec Jake wyciągnął pytonga i wlazł na Rhodesową – zrobiło się bardziej osobiście.

 

Allin jest za bardzo humorzasty. Musi wyciągnąć wnioski z porażki i iść do przodu. Fajne jest to, że coś tam się dzieje, a nie porażka i elo.

 

Main event był zdecydowanie za długi jak na walkę pozbawioną stawki i w efekcie było przewijane. Jericho z synem to fajny tag team, Matt Hardy w różnych odsłonach to spoko motyw, brawl w wrestlingu to żałosny widok (chyba że jesteś Edgem i Ortonem), a tego było najwięcej. Samochodzik to dobry memik.

 

Drugi tydzień z rzędu wyjątkowo dobry odcinek. Mimo swoich wad, AEW tworzy show, które ma ręce, ma nogi i naprawdę potrafię się w nie wkręcić. Oby tak dalej.

I Miejsce - Typer NXT 2017

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 1 Data: 09.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 1.105 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #288 Data: 09.04.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Baltimore, Maryland, USA Arena: Chesapeake Employers Insurance Arena Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz, Tony Schiavone & Toni Storm Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • -Raven-
      1. Will Ospreay vs. Kevin Knight - wrzucanie Ospreaya do openera to zabieg tak skuteczny, jak i ryzykowny. Skuteczny, bo na 100% opener spełni swoje zadanie i zadziała na fanów niczym przedtreningówka przed siłką. Ryzykowny - bo następnym walkom z reguły ciężko będzie przebić pojedynek, który zmontował Anglik. Tutaj także były fajerwerki, bo Knight pokazał że "umi we wrestling" i Panowie stworzyli świetne widowisko, pełne akcji i kozackich near falli. Jedyny mały minus za finisz, który był "just like that" i bookerzy olali tu jakąkolwiek finezję. Jednak cała reszta to wynagradzała, bo oglądało się to starcie bardzo dobrze. Will, zgodnie z przewidywaniami, wygrywa i przechodzi dalej, ale Rycerz pozostawił po sobie bdb wrażenie i niczym Pudzian - tanio skóry nie sprzedał. 2. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Learning Tree (Big Bill and Bryan Keith) - tygodniówkowe gówno, które niczym nie porwało. Hurtownicy odbębniają standardową obronę i tyle. Pomoc MJF-a była kompletnie zbędna, ale jakoś musieli pchnąć dalej ten angle (z Maxem i Ekipą MVP). Zapomniałem o tej walce 5 minut po jej obejrzeniu. 3. Mercedes Moné vs. Julia Hart - solidne starcie, które pomimo kilku kiksów, spokojnie mogło się podobać. Rozpisali Julkę bardzo mocno i niespodzianka co chwilę wisiała w powietrzu. Płynne zmiany przewag, niezłe kontry i solidny finisz. Aż szkoda, że tak na chama pchają Moneciarę, bo tutaj aż się prosiło żeby ujebała chociażby po jakiejś zaskakującej rolce, tym bardziej, że pas nie był na szali. No, ale oczywiście nadal muszą bez mydła wchodzić Samochodowej w dupsko. Mam nadzieję, że jebną się w łeb i nie rozpiszą jej wygranej w tym turnieju. 4. Death Riders (Claudio Castagnoli, Pac, and Wheeler Yuta) (c) vs. Rated FTR (Cope, Cash Wheeler, and Dax Harwood) - taka tam średniawka, bez większego pazura. Fajnie było pokazane że członkowie Death Rider współpracują ze sobą jak dobrze naoliwiona maszyna, a ich rywale to jednak tylko zlepek "triosów". Na plus to, że stawiają na Yutę i to on zgarnia zwycięstwo w tak ważnym starciu, pomimo, że w tym towarzystwie, to Skos był jednak stosunkowo najsłabszym ogniwem. Na koniec dostajemy turn FTR i bardzo dobrze, bo jako face'owy tag byli kompletnie nijacy. 5. "Timeless" Toni Storm (c) (with Luther) vs. Megan Bayne - uwielbiam takie "wypromowane na kolanie" rywalki, gdzie ta cała Bayne pojawiła się z dupy, dali jej przez pare tygodni podemolować kilka ogórzyc, podłożyli jej Sztormiakową w tagu (co jest niemal instant-spoilerem, że polegnie później w singlu), a "fani-idioci" mieli mieć zagwozdkę, czy Antośka obroni Sama walka też w takim stylu, czyli dali pretendentce podemolować, żeby finalnie i tak ujebała, po debilnym finiszu (kocham kiedy bookują, że ta słabsza roluje i siłowo przytrzymuje tą silnieszą). Swoją drogą, jakby Bayne oddała Storm połowę swoich cycków, to dostalibyśmy dwie fajne dojary, a może i nawet na jakieś figlarne "C" by stykło dla Szafirowej 6. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe - solidne, intensywne starcie. Sporo się działo i czasowo było w sam raz. Fajnie, że cały czas promują młodego, bo Fleczek to niezły prospekt i warto w niego inwestować. Briscoe zrobił swoje, ładnie posprzedawał akcje rywala, miał swoje momenty i sprawił, że Kyle wyszedł na kozaka. Ogólnie niby nic takiego, a bardzo przyjemnie mi się tą walkę oglądało. 7. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) - ciężko się ostatnio ogląda walki Jerychońskiego. Rusza się jak wóz z węglem i nie nadąża za młodszymi rywalami. Tutaj było nie inaczej. Krzychu prowadził większość walki i wyglądało to jak w slo-mo. Jeśli dodać do tego botche, to jedyny pozytyw tej walki, to zmiana posiadacza pasa. Finisz kuriozalny. Jakby ta żeńska wizualizacja Marilyn Mansona znalazła pod ringiem krzesło, to też by założyła, że Jericho go użył, bo ktoś z widowni tak pierdoli? 8. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole - jak spierdolić samograja, mającego papiery na jedną z najlepszych walk na karcie? Odpierdolić sztampowy booking - zabójcę emocji, bazujący na "kontuzjowanej kończynie" i pozwolić jednemu z zawodników niemal squashować przez większość walki rywala. Typa, który to rozpisał powinni pozwać za działanie na szkodę firmy. Nie wiem, kto mógł uwierzyć w triumf młodego, skoro przez 90% czasu robił on Kapuściarza miękkim chujem? Noż kurwa, genialne! 9. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey - z takim składem, ta walka nie mogła "nie wyjść" i faktycznie zawodnicy zmontowali nam baardzo dobre widowisko, pełne świetnych spotów i akcji podwyższonego ryzyka. Dlaczego tylko "bardzo dobre", a nie kapitalne? Ponieważ mocno był wyczuwalny smród a'la WWE i przez większość czasu w ringu walczyła tylko dwójka zawodników, a trzeci kimał poza nim. Jest to o tyle irytujące, że najciekawsze akcje i spoty odchodzą, kiedy w ringu znajduje się komplet uczestników, a tutaj był to nieczęsty widok. Bardzo dobrze sprawdził się Bailey, który momentami kradł tutaj widowisko (co - jeśli ktoś go zna z TNA - nie było zaskoczeniem). Szkoda, że nie rozpisali więcej akcji dla całej trójki w ringu, bo kiedy faktycznie do tego dochodziło, dopiero wtedy zaczynała się prawdziwa "magia". 10. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland - booker walki Cole'a i Garcii uderza ponownie, fundując nam spierdolony main event. Jednostronne rozpisanie, gdzie przez większość czasu Mox wyciera sobie buty Strickiem, a na koniec jeszcze wygrywa. Genialne! Na dodatek dostajemy zjebany finisz. Sam powrót Bucksów był ok, ale powinni uderzyć w zaskoczenie po której się finalnie opowiedzieli stronie. Ploty były, że Jacksony po powrocie mają być przeciwwagą dla Death Riders, tak więc powinni wbić do ringu i finalnie, z zaskoczenia (po ściemach, że idą po Moxa) dojebać Swerve, a tutaj po włączeniu światła od razu poszedł spoiler, bo braciaki już się brały za Stricka. Ogólnie chujowo i z irytacją mi się to oglądało. Skoro Swerve miał to ujebać, to powinni go mocniej tutaj rozpisać, bo finalnie wyszedł na kogoś, niebędącego na poziomie Jona. Reasumując - tak jak darzę AEW sporym sentymentem, tak tutaj się nie popisali. Zwłaszcza pod kątem bookerskim. Za zjebanie takich walk jak te o pasy mistrzowskie chłopów, to powinien ktoś polecieć z roboty. Ogólnie naprawdę dobrych walk było 4 (opener, Julka i Moneciara, Fleczek i Briscoe oraz triple threat). Cała reszta to mniejsze lub większe rozczarowania oraz zjebane potencjały. Sorki Tony, ale tym razem daliście dupy. Moja ocena: 2,5/6  
    • Grins
      Tak jak miałem nadzieje że program Cena z Cody'm będzie na prawdę czymś fajnym że dostaniemy nowego Cena z całkowicie nowym charakterem, tak teraz uważam ten jego turn za bez sensowny, Cena wchodzi marudzi że nikt go nie docenia stwierdził że nie będzie się zmieniał dla fanów że nie będzie nowy theme songu, że nie będzie nic, Cena pozostaje przy swoje postaci ale kładzie lache na fanów... Okej fajnie, ale czy to było potrzebne? Sam Turn był zajebistym zaskoczeniem, pierwszy segment też bardzo fajny ale później czar prysł, jeśli rzeczywiście na WM nie wydarzy się nic istotnego to uważam że ta cała otoczka włoku Johna była bezsensowna a sama ostatnia droga do zakończenia kariery przez Cena będzie po prostu przeciętna, dalej mam nadzieje że jednak szykują coś dużego na WM a to co się dzieje na tygodniówkach to jest typowe przeczekanie przed czymś większym bo jeśli nie to cała ta otoczka włoku Johna będzie kompletnie średnia i nie będę jakoś tego pozytywnie wspominał.  Druga sprawa to, to że z tych wszystkich zawodników którzy sobie teraz part-timerują to Punk robi największą robotę, wrócił chłop po kontuzji i zapierdala prawie co tydzień na RAW czy SmackDown i Hunter będzie kutasem jak mu nie da pas w tym roku bo co jak co zasłużył sobie za taką harówkę na pas, robi na prawdę konkretną robotę udany program z Drew'm, teraz kolejny udany program z Rollinsem do tego Roman w tle, no kurwa trzeba być kutasem aby tego nie widzieć że chłop się stara i ciągnie RAW i SD jak się da  Będę szczery Cody mimo że ma pas to do Punka jest cienki i póki co Punk robi największą robotę podczas RTWM, liczę na Summer of Punk i to że zdobędzie mistrzostwo w tym roku zasłużył.   
    • MattDevitto
      +1 - miałem podobną reakcję jak zobaczyłem tego newsa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...