Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi

Jedyne rzeczy, które obecnie mi tak naprawdę przeszkadzają to te ekrany na ringu i barierkach. Kompletnie niepotrzebne. Przeszkadza mi także Mercedes Mone żartobliwie zwana Mercedes Moron. Zdarza mi się, że ją po prostu przewijam. Reszta to jakieś pierdoły. Wiadomo każdy lubi kogo innego. Wolałbym, żeby ten i ten się pojawiał częściej, dostał pas itd. Nie można mieć wszystkiego. Proma, story na to zawracam najmniej uwagi, ponieważ dla mnie to ma najmniejsze znaczenie. Co do Punka nie mogą tak jak niektórzy sugerują ignorować. Rozumiem, że jak ktoś na was sra to udajecie, że nic się nie dzieje...

Raz na jakiś czas puszczenie oczka/zaczepka w tamtą stronę jest spoko. Człowiek nie raz się uśmiechnie. Nie widzę w tym nic złego. Jeden to lubi drugi ma z tym problem i musi się do tego przyzwyczaić, bo przynajmniej w nabliższym czasie to nie zniknie.jack-perry-go-cry-me-a-river.gif


  • Posty:  4 751
  • Reputacja:   685
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android


  • Posty:  3 319
  • Reputacja:   585
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dynamit, 18 kwietnia

 

- Rewelacyjny początek - mój ulubiony zawodnik, czyli Mox wbija z pasem IWGP. Nie wiem czy komentatorzy nie przesadzają, że to najbardziej prestiżowy pas w Japonii - nie znam się najbliżej do japońszczyzny mi do sushi :D Googlnąłem i ludzie się kłócą jakie pasy mają największy prestiż, więc co ja wiem? Oczywiście potem świetna przemowa, jak zwykle. Można lubić lub nie lubić Deana, ale ma X factor, jedne z najlepszych wejść, ma ten feeling ważnego gracza oraz mic skilla, któremu tylko kilku może zagrozić. Do walki wyzywa... Hobbsa. I wyzywa Don Callisa... chyba wiem do czego to zmierza, ale o tym później.

 

- Mercedes przemawia na backu. Obwinia Julie, więc - tak jak każdy zakłada - to nie ona. Chyba Jeffo ma rację i Paige wraca.

 

-....szczególnie, że Willow także jest zaatakowana. Hm. Adaś sam w mixed tagu przeciw Brodie Kingowi oraz Żulii. Walka jako tako, ale Nightingale wraca jednak jak to w zwyczaju bywa, ale... face'owie jednak nie wygrywają. No nieudane to zeszłotygodniowe wyzwanie do walki dobrych :D 

Niezły obrazek Jak Edge oraz Sasha - jedne z największych gwiazd swoich dywizji w WWE razem u konkurencji. 

 

- Samoa Joe wywiad na backu z Renee. Dobra gadka. Uwłaszczanie Stricklandowi celne jako heel. Narracja ironicznie zwiększa szanse Swerve'a.

 

- EVP na backu wraz z Okadą przy Tonym - trochę go traktują z góry :D Gimmick udany. Szkoda, że wejściówka zmieniona na gorszą. Za to Kazuchika z tą monetą strzał w dziesiątkę. Przeciwnicy to Daniel Garcia, Penta oraz PAC w 6 man tagu. Doooobra walka, ale taki skład nie mógł zawieść. 

AEW na tygodniówkach robi lepsze walki niż WWE na WMce xDDDD

 

- Dziwne jest to story między Jericho, a ubranym jak bezdomny co mi się nie podoba Hookiem. Do tego wkroczył do feudu Taz. 
Niedługo Krzychu będzie latał z pasem FTW.

 

- Tym razem Strickland daje wywiad z Renee na backu. Słabiej niż Joe, ale też krócej i jako face miał trudniej.

 

- Mariah May :sex: vs Deonna :sex: Szkoda tylko, że dywizja kobiet kompletnie mnie nie jara (co zresztą mogę też powiedzieć o tej z WWE) - dziwne gimmicki, nie potrafią mnie prócz swoimi ciałami zainteresować ani też feudami. 

 

- Bang Bang Gang na backu. Mogę śmiało powiedzieć, że nie przepadam za nimi. Jay jakoś nigdy nie umiał mnie do siebie przekonać. Po przeciwnej stronie Acclaimed, których bardzo lubię. Jednak na Dynasty ci źli wygrają na 90%. 

 

- Orange Cassidy vs Shane Taylor. Było okej. Oczywiście stajnia musiała wbić. A z drugiej strony barykady Christopher Daniels oraz Matt Sydal biegną na pomoc Pomarańczowemu, ale zostają zaatakowani przez zakapturzoną postać... Trent Barretta, który ostatnio się turnował na przyjacielu. 

 

- Ospreay! Ooo karny kutas za urwanie jego wejściówki - w końcu jedna z najlepszych w biznesie. Walczymy z Kladiuszem. Ciekawa walka... i znowu to zrobił! Will daje kolejnego bangera! Gość jest niesamowity, a niektóre sekwencje w tej walce były świetne. 

AEW na tygodniówkach robi lepsze walki niż WWE na WMce x2 xDDDDD

Jedyne do czego można się przyczepić to finish - kompletnie nie kupuje finishera Puszka. Po walce Don Callis Family atakuje Szwajcara. Will umywa ręce, a na ratunek przychodzi Mox. Udaje się. Dziwnie się patrzy jak Will jest osobno ze 'swoją' stajnią - na pewno prędzej czy później pofeuduje na poważnie z nimi (a nie jak do tej pory po przyjacielsku), ale wydaję mi się, że wiem do czego to wszystko prowadzi - niebawem... może na Wembley otrzymamy Jon Moxley vs Will Ospreay o IWGP Heavyweight Championship - co wy na to? Co sądzicie o takiej walce?

 

- Swerve Strickland przemawia na koniec. Joe wyskakuje z ochroną..... i piękna akcja kasująca wszystkich ochroniarzy. Jebany jak Spiderman wyleciał :D Joe górą na koniec. To zwiększa kapitalnie szanse Swerve'a. I bardzo kurwa dobrze. :D 

 

Publika dzisiaj dopisała - już od samego początku skandowali i mocno skończyli. Nie podoba mi się za to jak AEW bookuje niektórych zawodników - w niedzielę wielka, ważna gala PPV, a oni niektórych swoich zawodników wystawiają na Collision w sobotę żeby walczyli na drugorzędnej tygodniówce, a jak wiemy AEW to nie WWE - tutaj się starają na tygodniówkach i wykręcają walki, więc o kontuzje nietrudno, a wtedy dobre walki idą się jebać i potrzebne są zmiany na ostatnią chwilę co zaburza rytm feudów. 

Ale nie ważne - chyba nie są na tyle głupi żeby tak się narażać w danych walkach przed PPV. 

Ważne za to, że tygodniówka dobra. 7,5/10. 

A Dynasty niebawem. Już mam swoje podejrzenia i typy.

  • Lubię to 3
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  3 320
  • Reputacja:   287
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 18.04.2024 o 15:01, CzaQ napisał(a):

Ospreay! Ooo karny kutas za urwanie jego wejściówki - w końcu jedna z najlepszych w biznesie.

Rozwiń  

No to samo pomyślałem skurwysyny a publika była żywa szkoda. Pierwszy raz widziałem taką kontrę z Swinga? kolejna walka z tygodniówki ale jakość PPV. Will by god Osprey. Co do jego finishera to dziwi mnie że jeszcze ani razu od czasu jak jest oficjalnie w AEW  nie wykonał Storm breakera. Hidden blade pasuje do gimmicku aerial assasina ale mógłby to być drugi finisher albo signature move.

 

Dopiero co skończył z NJPW i miałby walczyć z Moxem o ich główny pas nie widzę tego CzaQ. Prędzej już na Forbidden Door straci pas na rzecz jakiegoś Japończyka. A Will vs Strikland na All In w Londynie o pas AEW. Albo Mox vs Bryan i ostatni run z pasem dla smoka nigdy nie był mistrzem w NJPW co ty na to?

  • Lubię to 2

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  949
  • Reputacja:   408
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zerknąłem na dzisiejszą tygodniówkę i o niebo lepiej niż w zeszłym tygodniu, jak się nie skupiają na WWE to od razu lepiej i tak powinno być cały czas, niech skupiają się na swoim produkcie, chuj z Punkiem i WWE czas najwyższy zamknąć ten temat.

Czyżby Strickland miał szansę zdobyć główny pas? Patrząc na ten booking i to jak go Samoe Joe napieprza co Dynamite, jest iskra nadziei że jednak na niego postawią i dadzą mu wygrać mistrzostwo, jeśli na prawdę chcą budować gwiazdy muszą zainwestować w ten projekt Strickland jest gotowy aby zostać głównym mistrzem i twarzą AEW, gość jest kompletny, fani go kupują więc warto pchać pchać ten projekt dalej. 

Jon Moxley jak łysol nieźle się postarzał :D Ten wygląd w chuj postarza, fajnie że zdobył kolejny główny pas do kolekcji ostatnio u Japońców, gość ma już w chuj osiągnięć, dalej czekam na tego Callihana w AEW chce jego teamu z Moxem :D 

Chyba jakiś tag team Mone z Copelandem się szykuje, ogólnie Edge jest o niebo teraz lepiej prowadzony niż na początku ale i tak ten jego run w AEW jest o wiele ciekawszy niż ten ostatni pobyt w WWE. 

 

  • Lubię to 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  10 255
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 19.04.2024 o 13:49, Grins napisał(a):

Czyżby Strickland miał szansę zdobyć główny pas? Patrząc na ten booking i to jak go Samoe Joe napieprza co Dynamite, jest iskra nadziei że jednak na niego postawią i dadzą mu wygrać mistrzostwo, jeśli na prawdę chcą budować gwiazdy muszą zainwestować w ten projekt Strickland jest gotowy aby zostać głównym mistrzem i twarzą AEW, gość jest kompletny, fani go kupują więc warto pchać pchać ten projekt dalej.

Rozwiń  

Jest na to spora szansa, bo powrót MJF-a się opóźnia (poza tym ma niedokończone sprawy z Samoa Joe), a kontuzja Adama Cole'a goi się w chuj gorzej niż zakładali, tak więc być może Strickland wstrzeli się idealnie i dostanie pas zanim wróci tamta dwójka do AEW i do rywalizacji o Złoto.

Oby tak było i nie przespali momentum Stricka, tak jak w WWE zrobili to z Rycerzem.

  • Lubię to 1

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  4 751
  • Reputacja:   685
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Walka Moxa i Hobbsa na następnym Dynamite została zamieniona w... IWGP World Heavyweight championship match:

Jon-Moxley-vs-Powerhouse-Hobbs-TWITTER-1

W sieci można spotkać falę krytyki odnośnie tego, że Hobbs nie zasługuje na walkę o taki pas, NJPW się niby błaźni rozdrabniając na drobne swoje największe trofeum, itd. 

Osobiście mi to nie przeszkadza - logicznym jest, że Mox obroni pas z każdym, kto będzie chciał po niego sięgnąć w AEW i straci dopiero na rzecz kogoś z perspektywami w NJPW (Shota Umino zapewne). Jest to dodatkowa promocja federacji i ich głównego mistrzostwa przed szerszą grupą odbiorców. 

Ogólnie szykuje się interesujące Dynamite - ciekawe co zrobi Jack Perry, jaki kierunek obierze teraz Ospreay no i oczywiście co mają przygotowane dla nowego champa, Swerve Stricklanda?

Zobaczyłbym powrót Hangmana i finałową kulminację feudu Page/Swerve na Double or Nothing.

 


  • Posty:  412
  • Reputacja:   249
  • Dołączył:  01.02.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gorący angle z dzisiejszej gali Dynamite:

Perry uderzył Tony Khana po czym Bucks wykonanali na nim The Meltzer Driver... :diabel:

Widać, że jadą z tym story po całości i Jack na tym tylko korzysta. Podobałoby mi się to jeszcze lepiej, gdyby Khan próbował go w swój sposób "przytulić" jak to ma w zwyczaju i wtedy Perry walnąłby go jakimś headbuttem... :D W każdym razie dobrze, że korzystają z Khana na wizji. Gościu stał się memem, sporo osób go nienawidzi i to dobry motyw na to, aby jakiś heel go obijał w ringu co jakiś czas... :> 

Za tydzień w Winnipeg wróci Kenny Omega! Został razem z Hangmanem wyrzucony z Elite, także coś się tutaj szykuje jeżeli jest już wyklarowany do akcji. Wystarczy wspomnieć, że w nowej Elicie jest teraz Okada i panowie mają nieziemską historię za sobą... ;)

Edytowane przez DarthVader
  • Lubię to 1

ch.png.7c876b79d0bf5c4c7ded2ead1b695a31.png


  • Posty:  4 751
  • Reputacja:   685
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nawet stary Tony’ego się tam pojawił:

image.png

:lol: :lol: :lol:

Dobry angle i ciekawe czy faktycznie Kenny Omega jest w stanie wrócić do akcji. Wojna między nową Elitą, a jej byłymi uczestnikami to byłoby coś... ;) 


  • Posty:  949
  • Reputacja:   408
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No i proszę Khan w końcu uwikłany w jakieś story, chociaż uważam że tutaj największym shoockerem byłby jego heel turn, dobrze wszyscy wiemy że heelowy prezes przyciąga najbardziej uwagę widzów, Vince na swojej osobie robił największą widownie... Ale największym zaskoczeniem było pojawienie się starego Khana, który może zagościć na dłużej w AEW i w samej telewizji w końcu to on inwestuje spore siano w tą federację i to do niego należy ostatni głos w tej federacji :D W tym wszystkim najwięcej zyska Jack Perry, gość na tej całej bramie bardziej się wybije niż straci, ta cała zadyma ze CM Punkiem przyniesie mu więcej pożytku niż strat, w sumie to powinien podziękować Punkowi, wypromował go wpierdolem na zapleczu :D 

Kenny Omega wraca... Trochę czasu minęło odkąd go nie było, ale znając życie będzie uwikłany w story. z Elite, szczerze mówiąc nie widzę w tym story Hangmana przed kontuzją, kowboj Heelował wiec nie jest nigdzie powiedziane że po powrocie będzie on face'ował.

Jon Moxley broni pasik przeciwko Hobbsowi i go poddał, teraz w kolejce do odstrzelenia jest Konosuke Takeshita, w sumie wynik z góry jest znany, Mox raczej pasa IWGP nie straci w AEW :D Ale za to ma co robić na tygodniówkach. 

Chris Jericho się pojawił strzelił wiązankę o Terrym Funku i Hooku, w sumie story trwa dalej, teraz jeszcze tutaj Big Bill czy jak się tam zwie ten Big Cass pojawił, więc czeka nas pewnie jakaś walka pomiędzy Hookiem a Big Billem.

Will rezygnuje z Tiger Drivera 91? Oczywiście że to element story, historia zapowiada się na prawdę obiecująco, mam wrażenie że Don Callas i cała Family'a prędzej czy później odwrócą się od Will'a i za pewnie stanie się to na Double or Nothing, Strong nie straci pasa szybko więc kantem jakoś ogra Will'a albo będzie jakaś dyskwalifikacja, Will jest szykowany na główny pas tak czy siak, chociaż mogą zaskoczyć i przeczekać z daniem mu głównego pasa w tym roku, a może to się stać za rok na All In. 

Swerve Strickland się nie oszczędza i od razu leci z walką na Dynamite, za pewnie będzie czekać go rewanż ze Samoe Joe, tak czy siak Double or Nothing to jedna z ważniejszych gal od AEW więc przeciwnika musi dostać konkretnego. 

 

 

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  3 319
  • Reputacja:   585
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zaczyna Nowa Elita.. wszyscy trzej są mistrzami. I dołącza do nich Scape Goat - Tarzan.

 

Dziwny stage jest, nie podoba mi się. Jakby w jakiejś klitce, a nie hali kręcili tygodniówkę. Muzyczka Orange'a... ale Cassidy wylatuje zza kulis. Trent się nim zajął. Ostateczna decyzja - za kim stoi ten drugi, który mnie równie nie interesuje co Barretta i którego imienia nawet nie pamiętam :D Niestety wybrał stronę dobra - a szkoda, bo Best Friends w wersji heelowej byłoby lepsze niż solowe kariery. 

Zapomniałem ostatnio napisać - jak oglądaliście Pulp Fiction (kto nie oglądał jednego z najlepszych filmów ever..) to chyba tam więcej Bruce Willis z Marcelusem Wallacem podziałali w piwnicy, bo nie wątpię, że owocem ich miłości jest tak wyglądający Mox :D 

 

Nowy mistrz AEW - Swerve Strickland wybija do entuzjastycznej publiki, ale samo wejście było takie bezceremonialne. 

Daliby mu jakąś przemowę albo odetchnąć, a tu od razu starcie z Fletcherem, z którym od dziwo długo się męczył. 

 

Anna Jay vs Shirakawa? Na widok tych seksownych panien staje sikawa :D 

 

Willow vs Mone to odzwierciedlenie Puszek/Strong tyle, że WIllow jest jeszcze świeższą mistrzynią, a dla Saszetki jest to debiut ringowy, więc żeby przegrała musi się odpierdolić naprawdę coś mocnego pod względem story.

 

Eliminator do walki o pas Stronga (z początku myślałem, że Okady - mówiłem, że można się pomylić). 
Wygrywa O'spreay czego się nie spodziewałem (znaczy nie spodziewałem się, że tu trafi w ogóle). No nic ciekawie i dobrze w ringu będzie - Roderick nie jest ogórem tylko dobrym workerem, a WIll to wiadomka. Sprawa pasa też ciekawa - gość na fali czy stosunkowo świeży mistrz?

 

Y2J przemawia... a tu wbija TheBill. Nie trawię gościa. Chce dołączyć do Krzysia i nowa grupa? Meh. 

 

Kontuzja Danielsona to work - teraz to widać po tym jak Will się zachowuje - chce zbanować ruch, w trakcie walki miał wątpliwości - do czegoś to prowadzi. Szczególnie, że będzie w przyszłości walczyć z Roddym, który miał uraz karku.  Hmm.

 

I już main event. Mox vs Hobbs. Wynik wiadomy. Końcówka kiepska, reszte starcie przewinąłem (patrz podpis). 

 

ALe jeszcze mamy przecież segment zamykający. Jungle Boy wychodzi pogadać z Tonym Khanem. Najpierw face'uje, a potem wiadomo przewidywalnie cios i ciach bajera. Bucksi i Okada chcą go powstrzymać (oczywiście teatrzyk), ale fajna była zmyła jak trzymali szefa i każdy myślał, że strzelą EVP Trigger :D czego nie zrobili, ale zamiast tego Meltzer Driver i pyk - mamy nowe AEWowskie Authority. Kiedyś musiało dojść do takiego scenariusza. Ciekawe jak to dalej się potoczy.  Może stary Tony'ego wystąpi w TV? :D EDIT teraz przeczytałem post IILa i faktycznie jest :D Hehe.

 

Ogólnie rzecz ujmując w tym tygodniu mnie jakoś nie kupili. Średniawka z kilkoma momentami. 

 

 

 

 

 

Edytowane przez CzaQ
  • Lubię to 1
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  3 320
  • Reputacja:   287
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 25.04.2024 o 14:59, CzaQ napisał(a):

Niestety wybrał stronę dobra - a szkoda, bo Best Friends w wersji heelowej byłoby lepsze niż solowe kariery. 

Rozwiń  

Jeszcze nic straconego może dojść do walki OC vs Trent i wtedy heel turn przejdzie też Chuck Taylor.

  W dniu 25.04.2024 o 14:59, CzaQ napisał(a):

Daliby mu jakąś przemowę albo odetchnąć

Rozwiń  

Na sobotnim Collsion ma mieć wywiad, więc dostanie mikrofon na żywo.

Co do ostatniego segmentu gali to 11 lutego nie w 100%, ale przewidziałem ten segment( nie spodziewałem się, że go faktycznie zaatakują fizycznie) oto mój post:

Opublikowano 11 Lutego

Ciekawe kogo dostanie na PPV Osprey bo według zapowiedzi miał walczyć chyba już od tej gali jakie wasze typy?

Jedna sprawa, której chyba u nas nikt nie poruszył to Jack Perry, którego zawieszenie chyba już minęło i pojawił się na gali NJPW i podarł swój kontrakt z AEW. Według mnie jest tu spory potencjał na fajne story wiadomo głównego prowokatora już nie ma Punka, ale to może się obrócić w stronę ataku Jacka na samego szefa czyli Kahna, który go zawiesił a wyleciał CM Punk. Moim zdaniem na PPV powinien się pojawić Jack i coś w stylu jeśli w środę na Dynamite na początku show Tony nie przeprosisz mnie publicznie walnę się w twarz i już mamy nagraną publiczność aby zwiększyć oglądalność bo kto nie chciałby zobaczyć jak szef dostaje w twarz i tutaj wchodzi jakiś face w obronie Khana na Dynamite i już mamy fajne story na początek dla Jacka.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  10 255
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szkoda, że przed atakiem Tarzana, Tonny Halik nie nawiązał (bez nazwisk) do sytuacji z Punkiem i tego jak wtedy się bał o życie (a tu cyk - i wpierdol od "swoich"):hbk:

  W dniu 25.04.2024 o 14:59, CzaQ napisał(a):

Kontuzja Danielsona to work - teraz to widać po tym jak Will się zachowuje - chce zbanować ruch, w trakcie walki miał wątpliwości - do czegoś to prowadzi

Rozwiń  

Dla mnie takie myki to klasyk pod heel turn (gość sam banuje akcję, żeby ją później chamsko wykorzystać do jakiejś ważnej wygranej), ale Angola raczej nie sturnują, skoro dopiero co ostatnio się sface'ował. Chociaż... Mógłby w taki sposób za jakiś czas pojechać Stricka z pasa...

  • Lubię to 2

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 267
  • Reputacja:   760
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

:cornett:

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  75
  • Reputacja:   115
  • Dołączył:  09.12.2022
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Bardzo fajna tygodniówka od AEW! Wiadomo walki zawsze u nich stały na wysokim poziomie, ale dla mnie na pierwszym miejscu liczy się story. Tu fajnie wplątali różne wątki i pokazali że  prawie każdy liczący się baby Face przejmuje się losem Tony’ego. 

Jack Perry zajebiscie odnalazł się w nowej roli. Fajnie, że wykorzystali heat na jego osobę i pokazali to w telewizji. Spacegoat wyrasta na małego MVP, dodać mu jeszcze w telewizji jego dziewczynę również w heelowej nieco ostrzejszej odsłonie i mamy kandydata na heela i odkrycie roku. 

Powrót Omegi. Nigdy nie byłem jego fanem, ale serio słysząc jak zapowiada go Justin Roberts, widząc go w garniaku - czuć było ten feeling Main Eventera. Bardzo fajne promo w jego wykonaniu. Atak elity przewidywalny, ale wykonał swoje zadanie - pchnął story do przodu, no i Perry dostał jeszcze większy jest za atak krzesełkiem w kontuzjowany brzuch. Brawo! 
 

Gdyby na każdym Dynamicie skupili się na ROZWOJU POSTACI, tak jak przy ostatnim odcinku, to jestem pewien że wróci widownia i areny znowu zaczną się napełniać. Wrestling, sama walka ma dać przede wszystkim emocje wygenerowane odpowiednią podbudową. Oby MJF wyleczył się szybko i wrócił, najlepiej w heelowej odsłonie, to będzie jeszcze lepiej. 
 

  • Lubię to 2
  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • -Raven-
      Film Small World. Główny bohater ściga siatkę pedofili żeby odnaleźć porwaną dziewczynkę, co z czasem staje się jego obsesją. W pewnym momencie wpada w ręce osób, które ściga. Co mu wówczas robią?
    • Grins
      Nie ma za co chwalić, może za program Punka/Rollins/Roman to fakt można pochwalić ale tam wszyscy są zaangażowani i to duży plus dla nich że jednak dźwignęli RTWM w trójkę bo gdyby nie oni to by wielkim chujem wiało  No w sumie jest tak jak piszesz, chociaż ja mam wrażenie że po prostu on zrobi sobie znowu przerwę po WM 41 i wróci gdzieś w okolicach lata, ale z tego co się orientuje to go chyba nie ma na plakacie Clash in Paris więc możliwe że znowu zrobi sobie wolne, więc tak jak napisałem możliwe że na WM przejebie i skończy się jego romans z Heymanem definitywnie, Punk zajmie się jeszcze Rollinsem po WM za pewnie a Roman za pewnie zniknie na parę miesięcy może zaś wróci już w lekko innej postaci na SummerSlam gdzie spuści wpierdol Rollinsowi co będzie zapoczątkowaniem ich solowego programu ale już bez Punka bo Punk będzie zajęty Cena  W sumie to się nawet składa w logiczną całość.   
    • -Raven-
      No nie wiem. Rozjebali walkę Jakubowi Grubsonowi, który miał (wszystko szło w tym kierunku) dostać solówę z Solo na WM_ce i najprawdopodobniej przejść turn. Nie lubię takiego "ratowania" walki wielkiego Randala czyimś kosztem. Podejrzewam, że tak właśnie będzie.
    • MattDevitto
      Cieszy odzew, bo po kilku godzinach mamy ponad 10 głosów, ale myślałem, że choć jedna osoba wyłamie się i pochwali Tryplaka za to co ugotował w ostatnich tygodniach
    • Kaczy316
      Booking jest lepszy nie da się ukryć, ale Jacob vs Knight ma taką historię jak Balor vs Lashley z WM 35 o tytuł IC czy Apollo vs Big E o IC z WM 37, w sumie to tak naprawdę Jacob vs Knight to jest kontynuacja niekończącego się programu gdzie New Bloodline po prostu niszczą sobie kogo chcą bez powodu tak dla rozrywki, a LA Knight od roku ma z nimi na pieńku i jak nie ma co robić to lecimy z New Bloodline tak jest od roku już, to samo z Ortonem i KO(kiedy był facem) także tutaj nic świeżego nawet nie ma zbytnio, a zrobili to co robią od roku z tymi zawodnikami, ogólnie nie bronie Vinca, ale po prostu w tej sytuacji widać, że zarówno Vince jak i Hunter potrafią dać sklejke na szybko, z tą różnicą, że Vince potrafił dawać walki totalnie z niczego, a Hunter robi sobie jakiekolwiek zaplecze pod to, ale też bardzo często po najmniejszej linii oporu, więc ani jedna ani druga sytuacja nie jest jakaś świetna, ale można dzięki temu zobaczyć fajny ringowo pojedynek, chociaż nie wiem czy Jacob vs Knight będzie do tych pojedynków należał.   Ja mam wrażenie, że Roman nie jest stricte facem, gość robi to samo co robił za czasów swojego panowania tylko teraz jedzie sobie z tym z kim ma akurat problem, tak się złożyło, że New Bloodline było heelami, ale z kolei Punk jak i Rollins są face'ami, Reigns wygląda jak tweener, nie chwali fanów nie mówi, że coś osiągnął dzięki nim, cały czas każe siebie uznawać jako Tribal Chiefa i tak samo to wyglądało nawet jak "zbierał" ekipę do WG, zachowywał się jak szef, jak Tribal Chief, musiał trochę złagodnieć, bo miał związane ręce, ale dalej był OTC, to jest moje subiektywne zdanie oczywiście, ale osobiście nie zauważyłem u niego zmiany charakteru, nawet w promach nie ma tej zmiany moim zdaniem, ale mogę się mylić.   I tutaj się zgadzam w 100%, ta WM tydzień przed końcem kwietnia to nieśmieszny żart, chociaż prawda jest taka, że patrząc na analogiczny okres jeśli chodzi o zeszły rok to w zeszłym roku od EC do WM było 6 tygodni, a w tym roku jest to 7 tygodni, późno dość RR i EC zrobili, więc trochę się wyrównało to, ale dalej wydaję mi się, że to bardziej kwestia lenistwa bookingowego tak jak napisałeś, bo zazwyczaj do WM jest około 6-7 tygodni, zależy jak sobie ustalą ten okres.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...