Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 850
  • Reputacja:   713
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

@Mr_Hardy tego typu sytuacje zdarzają się w każdej "branży", politce, itd. Nie ma się co przejmować. Wystarczy mieć swoje zdanie, a nie wyrabiać go sobie przez hieny z podcastów zarabiających na hejcie kasę. ;)

 

Tymczasem za tydzień... 

 Zapowiada się zajebiste widowisko! :ttrip:

  W dniu 11.04.2024 o 19:32, IIL napisał(a):

@Mr_Hardy tego typu sytuacje zdarzają się w każdej "branży", politce, itd. Nie ma się co przejmować. ;)

 

Tymczasem za tydzień... 

 Zapowiada się zajebiste widowisko! :ttrip:

Rozwiń  

Nie przejmuje się. Nie wchodzę w interakcje a przynajmniej staram się to robić rzadko oraz staram się nie czytać komentarzy. Cieszę się wrestlingiem sam ze sobą.

 

Claudio vs Will może być ciekawie.

Edytowane przez Mr_Hardy

  • Posty:  76
  • Reputacja:   117
  • Dołączył:  09.12.2022
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Czytam tutaj posty kolegów i narracje, że fani WWE są toksyczni i wylewają wiadro pomyj na AEW. Tylko, że przeglądając (mniej się udzielając) te forum od lat ja widzę kompletnie odwrotną narracje. W postach o WWE, co chwile jest jebane Dablju, a AEW jest jakby otoczone jakimś ochronnym bagażem. Co róż widzę hipokryzje kolegów, którzy średnie/miałkie story AEW oceniają ponad niebiosa, jakby to był jakiś bookingowy kosmos, a WWE jest jebane za każdy choć najmniejszy błąd. Może tu tkwi całe sedno sprawy - AEW przestało mieć parasol ochronny i ludzie po prostu dostrzegają nielogiczny/płytki booking rodem z indysow i NJPW opakowany w ładny obrazek? 

Co do tematu Punka. Tutaj mamy kontrowersyjny temat - wiadomo Phil jest jaki jest, ale problem jaki ludzie mają nie tyle co do rosteru, co do federacji, a raczej jej sternika jest to, że Tony zbyt duża uwagę przywiązuje do zdania ICW i się po prostu w tym gubi. Ten filmik był głupota. Potwierdził tylko to, co Punkster mówił w niedawnym wywiadzie. Już to raz pisałem - Punk nie tyle wylał wiadro pomyji na AEW, co bardziej uwidocznił błędy zarządzania Tony’ego i tego, że po prostu OBECNIE nie nadaje się na szefa 2 największej federacji wrestlingu na świecie. Ba, ten filmik wcale nie pomógł sternikowi AEW, który mówił w jakimś wywiadzie, że w trakcie haniebnego incydentu z Pukiem na All In „bał się o swoje życie”. W AEW potrzebny jest ktoś kto będzie zarządzał szatnią i wyznaczy granice. 
 

Co do samego Dynamita - Ja tam lubię kontrowersje i fajnie, że Osperay z pazurkiem odpowiedział Triple H’owi. Dla mnie ring skill jest sprawą drugorzędną w wrestlingu, więc z dużym dystansem podchodziłem do Willa, ale gościu wyrabia się z tygodnia na tydzień i oby dalej rozwijał swoją postać! Trzymam kciuki. 
 

Odpowiedz Bucksmenow słaba, nieprzemyślana, ogólnie był w tym filmiku z zaplecza dużo większy potencjał, niestety wyszło słabo. 
 

Reasumując - życzę AEW jak najlepiej, bo dobry poziom AEW oznacza większy kop do działania dla brokerów WWE. Niestety nie potrafię przekonać się obecnie do produktu Kana, bo po prostu sternik tej federacji zbyt mocno skupia się na „5 gwiazdkowych walkach” bez podbudowy i ocenach na cagematchu, zapominając czym jest kwintesencja wrestlingu - storyline i budowanie postaci. Walka Cody z Romanem z ostatniej WM’ki ma na Cagu 9.5/10 bo było tam dla mnie (i widocznie nie tylko) piękno wrestlingu - storytelling na największym poziomie. AEW ma dalej ogromy potencjał, fajnie gdyby zaczęli go wykorzystywać 

  • Lubię to 4
  • Haha 1

  • Posty:  69
  • Reputacja:   23
  • Dołączył:  25.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie słuchałem wywiadu Punka, ale zewsząd dochodzą mnie głosy że jest w nim dokładnie to co pokazali w AEW, więc mam pytanie: czy koleś serio powiedział coś w stylu "Czując się bogiem reslingu postanowiłem ustawić młodziaka i podszedłem do niego i zacząłem się do niego pluć. Niestety ten nie docenił potęgi mądrości płynących z moich ust słów i nie tylko nie przyznał mi we wszystkim racji, ale jeszcze odmówił mi prawa pierwszej nocy z Anną Jey, więc musiałem zareagować. Nauczony doświadczeniem z UFC zaatakowałem go znienacka (szkoda że w UFC mi nie pozwolili, miałbym więcej wygranych) i zacząłem dusić bo jeszcze by się podniósł po ciosie. Niestety zostaliśmy rozdzieleni zanim stracił przytomność czy odklepał więc nie zapisali mi oficjalnie wygranej. Co za brak profesjonalizmu".

Edytowane przez Kniaziu
  • Lubię to 2

  • Posty:  76
  • Reputacja:   117
  • Dołączył:  09.12.2022
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

@Kniaziu Punk w wywiadzie powiedział, że nie uderzył Jacka tylko go poddusił. Co jest prawdą, bo 2 razy go odepchnął po czym zaczął go dusić i wtrącił się Joe który to powstrzymał. Naprawdę tak ciężko sprawdzić ten wywiad i później obejrzeć filmik z Dynamitu? Filmik z całego zajścia, który swoją drogą dostaje blokady na mediach społecznościowych i jest blokowany przez AEW? WTF? Wypuszczasz filmik, a po 2 dniach i hejcie od ICW próbujesz blokować go w necie? Tak się zachowuje poważny gracz „SZEF” Tony Khan? Gościu zarządzający potężną firmą tak bardzo zafiksowany jest oceną jakiś oskarkow i bartusiow z forów internetowych, że musi blokować w panice filmik, który sam wypuścił? 
Ja nie wiem czy ludzie są tak zaślepieni tym indysem telewizyjnym, że nie potrafią łączyć faktów, czy bardziej chodzi o fakt, żeby obsesyjnie bronić AEW mimo, że ta akcja z tym filmikiem to żenada? 
 

Wypuscili filmik bez dźwięku. Nie ma w filmiku o czym Punk rozmawiał z Perrym. A o to rozchodzi się całe sedno tej sprawy. Posłuchaj jeszcze raz to co mówił punk w wywiadzie, obejrzyj filmik z All In i zastanów się czyja wersja jest bardziej prawdopodobna. Punka, czy może „bojącego się o swoje życie” Khana? 
 

Ps. Jebać już tego Punka! Ważne, że za tydzień dostaniemy „BAMGERA” - Cesaro vs Osperay. Może ICW zapomni o tym filmiku, oglądając z siusiakiem w ręku tego „dream matcha” - bez podbudowy, o tak dupy zabijamy potencjał walki, która faktycznie mogłaby być 5 starem, gdyby postacie i stary byłyby WŁAŚCIWIE budowane. 
 

Ps. 2 @ Mr_Hardy  piszesz o tym hejcie ze strony fanów WWE, ale nie wiem czy tak naparwdę nie opisujesz siebie samego? Na każdy mój post w tym temacie reagujesz śmiejącą się emotką. Chcesz normalnej dyskusji opartej na argumentach, a potem spłacasz to do emotki i płaczesz jacy to fani WWE są hipokryci i jak oni śmią powiedzieć coś złego na temat AEW… Dziękuje pozdawiam. 

Edytowane przez RomanRZYMEK
  • Lubię to 3
  W dniu 12.04.2024 o 08:51, RomanRZYMEK napisał(a):

@Kniaziu Punk w wywiadzie powiedział, że nie uderzył Jacka tylko go poddusił. Co jest prawdą, bo 2 razy go odepchnął po czym zaczął go dusić i wtrącił się Joe który to powstrzymał. Naprawdę tak ciężko sprawdzić ten wywiad i później obejrzeć filmik z Dynamitu? Filmik z całego zajścia, który swoją drogą dostaje blokady na mediach społecznościowych i jest blokowany przez AEW? WTF? Wypuszczasz filmik, a po 2 dniach i hejcie od ICW próbujesz blokować go w necie? Tak się zachowuje poważny gracz „SZEF” Tony Khan? Gościu zarządzający potężną firmą tak bardzo zafiksowany jest oceną jakiś oskarkow i bartusiow z forów internetowych, że musi blokować w panice filmik, który sam wypuścił? 
Ja nie wiem czy ludzie są tak zaślepieni tym indysem telewizyjnym, że nie potrafią łączyć faktów, czy bardziej chodzi o fakt, żeby obsesyjnie bronić AEW mimo, że ta akcja z tym filmikiem to żenada? 
 

Wypuscili filmik bez dźwięku. Nie ma w filmiku o czym Punk rozmawiał z Perrym. A o to rozchodzi się całe sedno tej sprawy. Posłuchaj jeszcze raz to co mówił punk w wywiadzie, obejrzyj filmik z All In i zastanów się czyja wersja jest bardziej prawdopodobna. Punka, czy może „bojącego się o swoje życie” Khana? 
 

Ps. Jebać już tego Punka! Ważne, że za tydzień dostaniemy „BAMGERA” - Cesaro vs Osperay. Może ICW zapomni o tym filmiku, oglądając z siusiakiem w ręku tego „dream matcha” - bez podbudowy, o tak dupy zabijamy potencjał walki, która faktycznie mogłaby być 5 starem, gdyby postacie i stary byłyby WŁAŚCIWIE budowane. 
 

Ps. 2 @ Mr_Hardy  piszesz o tym hejcie ze strony fanów WWE, ale nie wiem czy tak naparwdę nie opisujesz siebie samego? Na każdy mój post w tym temacie reagujesz śmiejącą się emotką. Chcesz normalnej dyskusji opartej na argumentach, a potem spłacasz to do emotki i płaczesz jacy to fani WWE są hipokryci i jak oni śmią powiedzieć coś złego na temat AEW… Dziękuje pozdawiam. 

Rozwiń  

Ty masz swoje spojrzenie i ja mam swoje. Nie widzę miejsca na dyskusję z tobą. Śmiej się tam dalej z innych bo nie robią tak jak WWE. Jakieś story itd. xD Jest opcja emotek, którą mogę używać to używam. Ostatnia moja wiadomość do ciebie. Bayo.

Edytowane przez Mr_Hardy

  • Posty:  76
  • Reputacja:   117
  • Dołączył:  09.12.2022
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

@ Mr_Hardy  po to wchodzimy na forum, żeby prowadzić dyskusje. Bez tego forum by umarło. PS dzięki za bycie moim najlepszym dostarczycielem emotek ♥️♥️ Pozdrawiam serdecznie. 

  • Lubię to 4

  • Posty:  413
  • Reputacja:   252
  • Dołączył:  01.02.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 12.04.2024 o 08:51, RomanRZYMEK napisał(a):

Jebać już tego Punka! Ważne, że za tydzień dostaniemy „BAMGERA” - Cesaro vs Osperay. Może ICW zapomni o tym filmiku, oglądając z siusiakiem w ręku tego „dream matcha” - bez podbudowy, o tak dupy zabijamy potencjał walki, która faktycznie mogłaby być 5 starem, gdyby postacie i stary byłyby WŁAŚCIWIE budowane. 

Rozwiń  

Tak byłem ciekaw czy ktoś obróci też walke Castagnoli i Ospreaya w negatyw. Jaki brak historii? Przecież Claudio jest stable matem Bryana Danielsona z którym Ospreay zawalczy na ppv w następny weekend.

 

  W dniu 12.04.2024 o 00:41, RomanRZYMEK napisał(a):

Może tu tkwi całe sedno sprawy - AEW przestało mieć parasol ochronny i ludzie po prostu dostrzegają nielogiczny/płytki booking rodem z indysow i NJPW opakowany w ładny obrazek? 

Rozwiń  

Kiedy AEW miało jakiś parasol ochronny? 

-> Ogłoszono powstanie AEW

> Nie, oni tylko sprzedają t shirty i wkrótce umro.

-> Double or Nothing 2019 wyprzedaje się w 4 minuty i okazuje się sukcesem 

> Ach, no raz się udało, ale przecież nie da rady robić tego regularnie. Oni wkrótce umro. 

-> AEW dostaje kontrakt w TV na TNT

> Dowalmy im NXT head to head żeby się szybciej wykończyli. Wtedy szybko umro. 

-> Kenny i Mox mają krwawą walkę na Full Gear 2019 

> Podać ich do komisji stanowej, itd. Oni wkróce umro. 

To tylko pierwszy rok działalności. :)

  W dniu 12.04.2024 o 09:14, Mr_Hardy napisał(a):

Ty masz swoje spojrzenie i ja mam swoje. Nie widzę miejsca na dyskusję z tobą. Jest opcja emotek, którą mogę używać to używam.

Rozwiń  

Wydaje mi się, że Twoje podejście do WWE nie różni się od wielu typowych hejtów na AEW. Trzeba na to patrzeć trochę z góry bo to działa w dwie strony. ;)

Co do zajścia - nie rozumiem jak można bronić tutaj Punka. Widać na nagraniu, że pierwszy zaatakował i został zatrzymany, gdy próbował dostać się do Tony'ego. Dodajmy do tego, że to nie pierwsza jego bójka na backstage oraz dziwnym trafem - odczekał sobie specjalnie pół roku żeby przypomnieć o tym wszystkim teraz. Do tego dodał, że AEW to nie jest prawdziwy biznes akurat wtedy, gdy AEW negocuje bardzo ważny kontrakt tv na następne lata.

Za coś takiego Tony Khan powinień zabrać najlepszych prawników i wycisnąć Fila jak cytrynkę. MLW dostało dużo kasy od WWE za o wiele bardziej irracjonalny pozew. :)

ch.png.7c876b79d0bf5c4c7ded2ead1b695a31.png

  W dniu 12.04.2024 o 09:25, DarthVader napisał(a):

 Wydaje mi się, że Twoje podejście do WWE nie różni się od wielu typowych hejtów na AEW. Trzeba na to patrzeć trochę z góry bo to działa w dwie strony. ;)

Co do zajścia - nie rozumiem jak można bronić tutaj Punka. Widać na nagraniu, że pierwszy zaatakował i został zatrzymany, gdy próbował dostać się do Tony'ego. Dodajmy do tego, że to nie pierwsza jego bójka na backstage oraz dziwnym trafem - odczekał sobie specjalnie pół roku żeby przypomnieć o tym wszystkim teraz. Do tego dodał, że AEW to nie jest prawdziwy biznes akurat wtedy, gdy AEW negocuje bardzo ważny kontrakt tv na następne lata.

Za coś takiego Tony Khan powinień zabrać najlepszych prawników i wycisnąć Fila jak cytrynkę. MLW dostało dużo kasy od WWE za o wiele bardziej irracjonalny pozew. :)

Rozwiń  

Ja nie wchodzę w działy o WWE i nie wylewam tam swoich żali i nie hejtuje każdej rzeczy dla samej idei hejtowania ?


  • Posty:  69
  • Reputacja:   23
  • Dołączył:  25.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Widziałem filmik, biadolenia Punka nie chce mi się słuchać bo koleś dla mnie stracił całą wiarygodność dawno temu i nie podobał mi się nawet jego run w AEW gdzie z miejsca za nic dostał duży push. Tony tez przesadza z tym zagrożeniem życia, ale nie zmienia to faktu że to za Brooksem ciągną się te problemy od czasu gdy pierwszy raz był w WWE.

Co do narzekania na ego Bucksów, to bawi mnie to w kontekście tego że ludzie z najwyższym ego odeszli do WWE (Punk, Jade, Cody). No i bracia nigdy nie mieli tak jak niektórzy problemu z tym żeby się podłożyć czysto młodszym (Punk) czy być heelami chociaż mają dzieciaki (Cody).

Rozumiem że niektórzy wolą inne opowiadanie historii niż ja, ale dla mnie taki finał ostatniej WMki to mocny overbooking. Wolę drogę do pasa Stricklanda (agresywny grający czasem nieczysto face? miła odmiana w mainstreamie) niż 2letnie "dokańczanie historii".

Czy jestem haterem WWE? Pewnie trochę tak, ale głównie w kontekście tego co się dzieje w tej federacji, jak by postawili na innych wrestlerów i dali im więcej swobody, wróciłbym do regularnego oglądania.

Ale do tematu - Will vs Claudio nie może zawieść. Szkoda tylko że w kontekście niedawnego debiutu Ospreaya i niedalekiej walki z Bryanem wynik jest oczywisty (jeśli będzie czysty).
Nie podoba mi się co robią z Edgem. Jasne, koleś daje świetne walki, ale mam wrażenie że jak by dostał heelowy tag czy nawet stajnię z kumplem to by się bawił lepiej i rozwinął by pełnię możliwości. Myślę że to kwestia czasu.
Joe trochę za długo trzyma pas. Kolejka do niego jest długa, zarówno młodych gniewnych, jak i zasługujących weteranów. Najchętniej bym zobaczył pożegnalny run Bryana, ale brakuje mu nieco ego żeby do tego doszło. Strickland to też świetna opcja, chociaż wolałbym go wcześniej przetestować przy czymś midcardowym.

Ktoś wie co się dzieje z Britt Baker? Swego czasu najjaśniejsza część dywizji kobiet, od dłuższego czasu niewidoczna i chociaż oglądając Toni, Kris czy nawet Julię też jest spoko, to chętnie bym usunął z wizji wszystko co się dzieje z Ruby i kumpelami i zastąpił to jakimś programem z dentystką.

  • Lubię to 1
  W dniu 12.04.2024 o 10:16, Kniaziu napisał(a):

Ktoś wie co się dzieje z Britt Baker? Swego czasu najjaśniejsza część dywizji kobiet, od dłuższego czasu niewidoczna i chociaż oglądając Toni, Kris czy nawet Julię też jest spoko, to chętnie bym usunął z wizji wszystko co się dzieje z Ruby i kumpelami i zastąpił to jakimś programem z dentystką.

Rozwiń  

Miała tam jakąś kontuzję pleców czy coś. Plus coś tam narzekała w social mediach. Nie wiem czy już jest gotowa, ale myślę, że można się spodziewać powrotu w każdej chwili.

Edytowane przez Mr_Hardy

  • Posty:  76
  • Reputacja:   117
  • Dołączył:  09.12.2022
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

  Cytat
  W dniu 12.04.2024 o 09:25, DarthVader napisał(a):

Tak byłem ciekaw czy ktoś obróci też walke Castagnoli i Ospreaya w negatyw. Jaki brak historii? Przecież Claudio jest stable matem Bryana Danielsona z którym Ospreay zawalczy na ppv w następny weekend.

Rozwiń  
Rozwiń  

Nie obracam tego w negatyw. Uważam, że z lepszą podbudową ta walka miałaby w chuj większy potencjał! Schemat walk z teammate’m też w ostatnich tygodniach strasznie oklepany. Najpierw ekipa Dom Calliasa, teraz walka z Cesaro, czyli walka z kolejnym mate’m tylko z innej z ekipy. Jasne wrestlingowo dowiezie, historia przyznaje rację, jakaś tam jest, ale tak jak pisałem potencjał był DUŻO większy. No, ale tak jest jak mamy 20 różnych stajni/ekip, to później możemy robić nieskończona ilość kombinacji i iść po najmniejszej linii oporu i zestawiać ze sobą różnych członków ekip. Bookingowy Mastermind. 
 

  Cytat
  W dniu 12.04.2024 o 09:25, DarthVader napisał(a):

Kiedy AEW miało jakiś parasol ochronny?

Rozwiń  
Rozwiń  

Na tym forum cały czas ma ?? Ja pisze tylko o tym forum ICW mnie nie interesuje za bardzo. 

 

  W dniu 12.04.2024 o 09:25, DarthVader napisał(a):

Co do zajścia - nie rozumiem jak można bronić tutaj Punka. Widać na nagraniu, że pierwszy zaatakował i został zatrzymany, gdy próbował dostać się do Tony'ego. Dodajmy do tego, że to nie pierwsza jego bójka na backstage oraz dziwnym trafem - odczekał sobie specjalnie pół roku żeby przypomnieć o tym wszystkim teraz. Do tego dodał, że AEW to nie jest prawdziwy biznes akurat wtedy, gdy AEW negocuje bardzo ważny kontrakt tv na następne lata.

Rozwiń  

Nie bronię Punka, zobacz jeszcze raz co napisałem - jego wersja z wywiadu jest bliższa temu co widzieliśmy na filmiku, niż Tony i jego „bałem się o życie”. Łatwo jest puścić nagranie z All In i wystawiać ocenę. Posłuchaj wywiad, postaw się w sytuacji Punka w którym frustracja narastała z dnia na dzień i odpowiedz sobie na pytanie dlaczego AEW zbiera taką reakcje na wypuszczenie tego filmiku. Proste i logiczne. 

 

  W dniu 12.04.2024 o 09:25, DarthVader napisał(a):

Za coś takiego Tony Khan powinień zabrać najlepszych prawników i wycisnąć Fila jak cytrynkę. MLW dostało dużo kasy od WWE za o wiele bardziej irracjonalny pozew. :)

Rozwiń  

Nie wiem na jakiej podstawie Tony miałby wytoczyć sprawę w sądzie Punksterowi? Ten ruch w ogóle byłby jeszcze głupszy patrząc z szerszej perspektywy. A niestety dla AEW ich fanbase, głównie ze względu na osobę Tony’ego, który jak już wiele razy wspominałem, jest fatalnym sternikiem, w dużej mierze opiera się na ICW i ich zdanie/opinia jest dla niego ważna. Już nawet dochodziło do takich sytuacji, w których ocena na Cagematchu była dla Khana ważniejsza niż ilość sprzedanych biletów. 
 

 

  W dniu 12.04.2024 o 10:16, Kniaziu napisał(a):

Widziałem filmik, biadolenia Punka nie chce mi się słuchać bo koleś dla mnie stracił całą wiarygodność dawno temu i nie podobał mi się nawet jego run w AEW gdzie z miejsca za nic dostał duży push. Tony tez przesadza z tym zagrożeniem życia, ale nie zmienia to faktu że to za Brooksem ciągną się te problemy od czasu gdy pierwszy raz był w WWE.

Rozwiń  

Nie słuchałeś biadolenia Punka, ale stawiasz tezę, że Punk automatycznie w tym konflikcie jest zły i TYLKO on zrobił źle i jest winny, bo ciągną się za nim problemy od czasu pierwszego runu w WWE? A to @ Mr_Hardy  pisał, że fani WWE wchodzą tu dla samej idei hejtowania i są ślepo zapatrzeni na produkt WWE. 

 

  W dniu 12.04.2024 o 10:16, Kniaziu napisał(a):

Co do narzekania na ego Bucksów, to bawi mnie to w kontekście tego że ludzie z najwyższym ego odeszli do WWE (Punk, Jade, Cody). No i bracia nigdy nie mieli tak jak niektórzy problemu z tym żeby się podłożyć czysto młodszym (Punk) czy być heelami chociaż mają dzieciaki (Cody).

Rozwiń  

Cody i ogromne ego? A on latał z głównym pasem AEW? Mógł przecież z łatwością sobie zabookowac run z głównym pasem. Znowu gdzie tu logika? 

 

  W dniu 12.04.2024 o 10:16, Kniaziu napisał(a):

Rozumiem że niektórzy wolą inne opowiadanie historii niż ja, ale dla mnie taki finał ostatniej WMki to mocny overbooking. Wolę drogę do pasa Stricklanda (agresywny grający czasem nieczysto face? miła odmiana w mainstreamie) niż 2letnie "dokańczanie historii".

Rozwiń  

Strickland i jego pogoń za pasem faktycznie jest miłym odświeżeniem. Oby mu się udało, bo faktycznie akurat on jest fajnie bookowany i jego pogoń za pasem dobrze się ogląda. Tak samo dobrze jak Joe (jeden z najlepszych w historii tego biznesu) z pasem i na Majku tez jest kozakiem. 

 

  W dniu 12.04.2024 o 10:16, Kniaziu napisał(a):

Czy jestem haterem WWE? Pewnie trochę tak, ale głównie w kontekście tego co się dzieje w tej federacji, jak by postawili na innych wrestlerów i dali im więcej swobody, wróciłbym do regularnego oglądania.

Rozwiń  

Jak pokazał przykład AEW „więcej swobody” nie zawsze oznacza, że produkt/dany wrestler będzie lepszy/ciekawszy. Nie każdy jest MJF’em, Joe czy znienawidzonym Punkiem. 
 

Reasumujac i kończąc mój wywód - AEW przetrwa tą gownoburze. Są na rynku jeszcze krótko, a mimo to osiągneli już bardzo dużo (All In wyprzedane). Oglądalność Dynamitu mają dobrą/bardzo dobrą. Roster przepakowany utalentowanymi wrestlerami - MJF, Will Osoeray, Joe i inni. Czego więc brakuje? Jaki jest barkujacy element tej układanki? Dla mnie Tony Khan jest tym, który stworzył te federacje, ale też tym który jej najbardziej szkodzi. Słodkie jest to, że ICW wieszało psy na Vince’a jak miał pełna kontrole kreatywną, ale takiemu Khanowi ojebaliby berło, mimo że robi bookingowo dokładnie to samo, co Vince w swoich najgorszych latach. Ale ja tam trzymam kciuki i jestem pewny, że w końcu wrócą/pójdą we właściwą zbalansowaną stronę. 

  • Lubię to 2

  • Posty:  69
  • Reputacja:   23
  • Dołączył:  25.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  W dniu 12.04.2024 o 22:11, RomanRZYMEK napisał(a):

A niestety dla AEW ich fanbase, głównie ze względu na osobę Tony’ego, który jak już wiele razy wspominałem, jest fatalnym sternikiem, w dużej mierze opiera się na ICW i ich zdanie/opinia jest dla niego ważna. Już nawet dochodziło do takich sytuacji, w których ocena na Cagematchu była dla Khana ważniejsza niż ilość sprzedanych biletów. 

Rozwiń  

Nie wiadomo czy sprzedał by więcej biletów. A co do bycia fatalnym sternikiem - nikt nie oczekiwał że w 5 lat dogoni WWE, na razie statek płynie prosto, czasem lekko zbacza, ludzie mocniej narzekają na wizerunek i zachowanie Tony'ego, a nie wynikający z nich końcowy produkt. 20 lat temu, przed social mediami, mało kto by wiedział co się dzieje na backu i nie było by na co narzekać.
 

  W dniu 12.04.2024 o 22:11, RomanRZYMEK napisał(a):

Nie słuchałeś biadolenia Punka, ale stawiasz tezę, że Punk automatycznie w tym konflikcie jest zły i TYLKO on zrobił źle i jest winny, bo ciągną się za nim problemy od czasu pierwszego runu w WWE? A to @ Mr_Hardy  pisał, że fani WWE wchodzą tu dla samej idei hejtowania i są ślepo zapatrzeni na produkt WWE. 

Rozwiń  

Punk był dla mnie zły już przy pierwszym odejściu z WWE, nie byłem fanem jego dołączenia do AEW bo, chociaż dawał dobre proma, walki miał słabe, prawie wszystko wygrywał i kradł spotlight młodszym i ciężej pracującym. Na filmiku widać wyraźnie kto zaczął, interesują mnie fakty a nie co kto gada na socialach, może przez to że wychowywałem się w czasach przedfacebookowych i czyny zawsze będą dla mnie ważniejsze niż słowa. A faktem jest że Punk to chorągiewka zawsze skora do zmiany pracodawcy i obsmarowywania poprzedniego. To nie AEW ciągle wraca do tego tematu.
 

  W dniu 12.04.2024 o 22:11, RomanRZYMEK napisał(a):

Cody i ogromne ego? A on latał z głównym pasem AEW? Mógł przecież z łatwością sobie zabookowac run z głównym pasem. Znowu gdzie tu logika?

Rozwiń  

Zabookował sobie drugi najważniejszy pas dwukrotnie, często bookował sobie "największe" walki z najmocniejszą oprawą na galach, najważniejsze zwycięstwa etc. Ale jego niechęć do heelturnu (dla mnie zawsze będzie miałkim facem, najbardziej lubiłem go jako midcardowego heela z gimmickiem undashing) i powody ku temu to po prostu policzek wobec innych zawodników. I fakt, dwukrotne wygranie Royal Rumble i uwalenie Romka na jubileuszowej WMce nijak nie wynikają z jego ego :)

  • Lubię to 3

  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do Khana i tego jego "bania się o życie", to pewnie przesadza, ale o dostanie po ryju od Brooksa jak najbardziej mógł się obawiać, a to raczej nie jest sytuacja komfortowa dla szefa Fedki.

Co do Punka i Tarzana, to zgadzam się z tym co było pisane powyżej. To Brooks pierwszy wyciągnął łapy i posunął się do przemocy, tak więc jego pierdolenie w wywiadzie, że poddusił młodego, bo tamten pyszczył jest dla mnie jak przyznanie się do winy, że puściły mu nerwy i zachował się kompletnie nieprofesjonalnie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   433
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Moim zdaniem Khan powinien się w końcu skupić na fedce, spiąć dupę i po prostu odizolować się od tej całej historii od Brooksa i WWE, bo to nie ma największego sensu skupiać się na WWE a przy okazji niszczyć swój produkt, mi się bardzo dobrze oglądało AEW w czasach 2020-2022... Cóż rok 2023 mnie zbytnio nie powalił było kilka zajebistych walk ale nie było żadnej zajebistej historii która mogła by dupę urwać prócz MJF'a i Cole'a nie było tam nic konkretnego, story Christiana z Edge'm spierdolili na maksa chociaż ich I Quit Match był zajebisty to powinien się odbyć w jakimś szybszym terminie, AEW szanuje za to że mogę dostać na prawdę solidne pojedynki że ringowo nie dostajemy jebanego ślimaka, chociaż w ostatnim czasie w WWE to się poprawiło, ale tak o niebo lepiej mi się ogląda AEW jako ringowy produkt bo WWE tylko i wyłącznie przeglądam dla tamtejszych storyline'ów które też czasami dupy nie urywają... Po prostu na miejscu Khana w końcu bym się spiął, za trudnił jakiś specjalistów, uporządkował ten burdel na zapleczu i zaczął inwestować w Ospreay'a, Stricklanda, MJF'a, Cole'a, Blacka pełną pizdą, zrobił z nich topowe gwiazdy które budowałby historię... Bo jak oni tak dalej będą się skupiać na WWE, to czarno to widzę, a dla hejetrów AEW to będzie najlepsza pożywka aby całkowicie jebać tą fedkę. 

  • Lubię to 4

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Czyli Cody wygrywa KOTR aby na SummerSlam walczyć z Ceną a Killings na NOC lub następnym SNME
    • Giero
      7 czerwca, w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu odbyła się gala WWE Money In The Bank 2025 w Intuit Dome. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie dostaliśmy kobiecy Money in the Bank Ladder Match. Zwycięsko wyszła z niego Naomi, pokonując Alexę Bliss, Giulię, Rheę Ripley, Roxanne Perez i Stephanie Vaquer. Naomi może teraz zrealizować kontrakt z walizki na dowolnej mistrzyni. Dominik Mysterio w dość krótkiej, ale intensywnej walce pokonał Octagona Jr i obronił WWE Intercontinental Championship. Sam pojedynek potwierdzono nieco wcześniej, podczas Worlds Collide. Becky Lynch pokonała Lyrę Valkyrię i przejęła WWE Women’s Intercontinental Championship. Valkyria po walce nie wytrzymała i zaatakowała Becky. Następnie przeszliśmy do męskiego Money in the Bank Ladder Match. Tu triumfował Seth Rollins, drugi raz w karierze zdobywając kontrakt. W walce brali jeszcze udział Andrade, El Grande Americano, LA Knight, Penta oraz Solo Sikoa. W decydujących momentach Bronson Reed i Bron Breakker próbowali pomóc Rollinsowi. Z odsieczą Solo przybyli Jacob Fatu oraz JC Mateo. Potem jednak ostatecznie Jacob i tak odwrócił się od Sikoi i zaatakował go. W main evencie Cody Rhodes i Jey Uso wygrali z Johnem Ceną oraz Loganem Paulem. Niespodziewanie doszło do… powrotu R-Trutha, który zaatakował Cenę. Skrót gali:
    • Giero
      Za nami historyczna, wspólna gala AAA i WWE – Worlds Collide 2025. Przedstawiamy podsumowanie tego show. Po krótkiej oficjalnej ceremonii otwarcia, fanów przywitał legendarny Rey Mysterio. Podkreślił, jak dumny jest z bycia częścią ewolucji Lucha Libre. Przemowę wygłosił, mieszając język hiszpański i angielski. Następnie przywitał uczestników pierwszej walki. Aero Star, Mr. Iguana i Octagon Jr. pokonali Lince’a Dorado, Cruza Del Toro oraz Dragona Lee. Ważne wydarzenia miały miejsce po walce – Dominik Mysterio obserwował ją jako widz, a następnie prowokował luchadorów. To przerodziło się w bójkę Dominika i Octagona. Zdenerwowany Mysterio zaproponował Octagonowi… pojedynek o Intercontinental Championship na późniejszym Money in the Bank. Lola Vice i Stephanie Vaquer pokonały Chik Tormentę oraz Dalys. Legado del Fantasma pokonali zespół złożony z El Hijo de Dr. Wagner Jr., Pagano i Psycho Clowna. Ethan Page obronił NXT North American Championship w pojedynku z Je’Vonem Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. W walce wieczoru po świetnym pojedynku El Hijo del Vikingo obronił AAA Mega Championship przeciwko Chadowi Gable’owi. Skrót gali:
    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...