Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  254
  • Reputacja:   16
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Papcio na pewno wygrzebał z zaskórnika trochę kasy, skoro Owens i chyba też Sami będą dalej tam się kisić. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ich nie zeszmacą w najbliższym czasie. W WWE jest jeszcze kilku gości, którzy w innej fedce rozwinęli by skrzydła. Powstaje tylko pytanie czy oni wszyscy muszą iść do AEW... Fedka miała budować swoje gwiazdy a nie opierać wszystkiego na spadochroniarzach. Tak jak lubię Owensa, Gargano i innych, to sądzę, że AEW już ma wystarczająco duży roster. Edytowane przez Grigorij

  • Posty:  953
  • Reputacja:   417
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rhodes'owi coś jednak zostało z WWE.

Takimi wybrykami zrobi wszystko żeby go publiczność znienawidziła jeszcze bardziej.

Ogólnie to jeden z największych bullshitów od AEW w tym roku, oby to prowadziło do turnu w najbliższym czasie.

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rhodes'owi coś jednak zostało z WWE.

Takimi wybrykami zrobi wszystko żeby go publiczność znienawidziła jeszcze bardziej.

Ogólnie to jeden z największych bullshitów od AEW w tym roku, oby to prowadziło do turnu w najbliższym czasie.

 

Dokładnie. Guevara na takich Rhodes'ach powinien budować swoją markę, a nie im jobować. Obawiam się, że to typowy ruch z dupy i do niczego nie doprowadzi, bo Cody jakiś czas temu mówił, że absolutnie nie planuje żadnego turnu i ze względu na dzieciaka (durne wytłumaczenie, zważywszy jak małego ma srula) chce zostać face'em. Wg mnie Rhodes koniecznie powinien się turnować, bo już sama publika mocno na to naciska, nawet kiedy walczy z heelami (np. mocno go dojeżdżali heatem w walkach z Black'iem).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  95
  • Reputacja:   17
  • Dołączył:  06.04.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie Guevara cienki bolek ... najgorszy czamp, Słaby latawiec, Zero ring skilla i mic skilla.

Nie powinien przejąć pasa od Miro ... Nie wiem co oni tam w nim widzą... Guevara SUCK

Edytowane przez Antenelles

  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zero ring skilla

 

Samo już to powoduje, że jakakolwiek dyskusja nie ma sensu, bo ewidentnie niechęć do zawodnika przesłania Ci trzeźwą jego ocenę. Analogicznie - ja nie znoszę np. Miz'a, ale nie odważyłbym się wyjechać z tekstem, że gość nie ma za grosz mic skillsów.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 326
  • Reputacja:   595
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dokładnie. Ja też hejtowałem np. Wyatta, ale nigdy nie powiedziałbym, że gość nie ma mic skilla albo że nie ma zajebistych pomysłów na postać. Trochę obiektywizmu ;)
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  3 328
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ostatnie show od AEW czyli Rampage bardzo strawne. Na początek Darby z Bowensem spoko walka gzdzie mamy też chyba zalążek story Allina z El Idolo.

Street fight kobiet lepszy od nie jednej walki WWE w takiej stypulacji i mówię tutaj o mężczyznach od Vincenta. A już oficjalnie Tay i Sammy są parą jeśli ktoś liczył, że ma szansę z Tayanarą :lol:

Na koniec Cody broni pasa i debiutuje z nową koszulką Heel, Babyface, Winner. Na trybunach let's go Cody Cody sucks robi się nam drugi Cena z niego mam nadzieję, że jednak on ten heel turn w porównaniu z Johnem przejdzie.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  95
  • Reputacja:   17
  • Dołączył:  06.04.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Świetna walka babek :D:D 10/10 , flaszka na łbie rozjebana, suplex z narożnika na pinezki i duszenie drutem kolczastym = D do tego stoły połamane, drabiny ... KOZAK

 

 

vlc_DjnwEwxIvh-Telefon.jpg

Edytowane przez Antenelles

  • Posty:  3 326
  • Reputacja:   595
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

86001920.jpg

 

kurła coś net słabo chodzi ;/ i obrazek się nie wczytuje..

 

Tam był mem z Wałęsą, a tam :

 

No i mówię wam dziewczęta... nie napierdalać się jak macie okres.

Edytowane przez CzaQ
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ostatnie show od AEW czyli Rampage bardzo strawne. Na początek Darby z Bowensem spoko walka gzdzie mamy też chyba zalążek story Allina z El Idolo.

Street fight kobiet lepszy od nie jednej walki WWE w takiej stypulacji i mówię tutaj o mężczyznach od Vincenta. A już oficjalnie Tay i Sammy są parą jeśli ktoś liczył, że ma szansę z Tayanarą :lol:

Na koniec Cody broni pasa i debiutuje z nową koszulką Heel, Babyface, Winner. Na trybunach let's go Cody Cody sucks robi się nam drugi Cena z niego mam nadzieję, że jednak on ten heel turn w porównaniu z Johnem przejdzie.

 

Fakt, jebitna walka babek. Widać było, że Panie jadą na pełnej i nie ma tam cackania się (stiffowo było, że hej). Od razu przypomniał mi się street fight jaki zmontowały Britt Baker z Thunder Rosą. Tak w jednym, jak i drugim przypadku, chłopy z WWE i ich plastikowy hardcore mogą się schować. Bunny dobra wariatka. Widać było, że za mocno się pocięła, ale potrafiła odegrać, że ma jeszcze z tego fun :shock:

 

Co do Cody'ego, koszulka pomysłowa, chociaż ja bym ją trochę przerobił na: "Face? Heel? Winner!". Było by prościej i dobitniej :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 328
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Pierwsze Dynamite na TBS wypadło dobrze, ale mimo wszystko chyba wszyscy liczyli na jakiś debiut co nie? Cowboy broni pasa tym razem 30 minut, ale bardzo dobrej walki. Kolejne dobre promo MJF vs Punk.

Jade mistrzynią to było pewne. Ktoś mówił, że nie promują czarnych i to od zera?

Jurassic Express mistrzami musiało do tego dojść. Walka face vs face można pewnie, że można. Od razu jak upadł Rey widziałem jak wygiął się jego łokieć ..... Szkoda chłopa.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  3 326
  • Reputacja:   595
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zgadzam się - spoko wyszło. Zarówno NXT jak i AEW dało radę z pierwszym odcinkiem w roku.

Khan szczególnie musiał się postarać, bo na nowej stacji.

 

Walk z tygodniówek nie oglądam - patrz podpis, ale przewijałem z ciekawości co się działo oraz dla wyniku - z jednej strony Bryan nigdy nie miał kłopotów z podkładaniem się, ale z drugiej tak jak pisałem wcześniej nowa stacja, nowy rok, więc mogliby zacząć z pierdolnięciem (tak jak konkurencja), szczególnie, że nie wydaję mi się żeby Adaś zbyt długo pas trzymał.

 

Najlepsze co było to oczywiście potyczki słowne MJFa i PG Punka. Już nawet pomyślałem, że ten drugi przeszedł heelturn, ale to raczej jednorazowa akcja.

 

Też stawiałem na Jade jeśli chodzi o nową mistrzynię. AEW dostaje dużo krytyki, że nie promują nowych, młodych zawodników i zatrudniają (do tej pory główni mistrzowie facetów to znane już wcześniej nazwiska). Ciekawe czy ta kontrowersja z czarnymi i mniejszościami zmieniła podejście Tony'ego, bo gość jest napalony na Ruby dość ostro i to mogło zmienić plany.

 

Straszny botch albo raczej wypadek ze spotem ze stołem, podejrzewam, że Fenix ma złamaną łapę. Chłop ma pecha.

 

Na koniec minus - teasują coś z Blackiem, gasnące światła, ludzie i widzowie czekają na debiut... a tu nic. Nawet jak Tarzan i Dimozaur świętowali to zostało sporo czasu, więc pomyślałem, że nie ma bata - teraz ich debiutanci zaatakują. Nope, stali jak kołki przez około 3 minuty.

 

A, i fajnie było zobaczyć Krzycha jak cały czas promował (nawet jak byli w NXT) 2.0, że nie dostają szansę, a są utalentowani, więc wziął sprawy w swoje ręcę w AEW i zrobił z nimi zalążek feudu. Duży plus.

 

Było fajnie, ale chyba jednak NXT było lepsze w tym tygodniu.

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Fajnie, że Danielson jobnął czysto Kowbojowi. Obawiałem się, że odjebią numer, że znowu walka potrwa pełen dystans i o przegranej Bryana zadecydują sędziowie (żeby nie musiał czysto się podłożyć tak szybko po debiucie).

 

Pasy dla Dinozaurów to zajebisty ruch (należało im się jak cholera) i cieszy mnie to bardzo. Szkoda, że sama walka była "tylko" dobra (bo widzieliśmy sporo lepszych z udziałem tych tagów). Chociaż oczywiście w tym przypadku określenie "dobra" i tak oznacza, że u Vince'a czegoś takiego się nie zobaczy.

 

Feud Punka z MJF'em jest kozacki. Byle tylko Khan poszedł na całość i podłożył Młodemu starego lisa, choćby jakimś kantem, bo obawiam się scenariusza, że MJF będzie pyszczył, a w ringu skończy się i tak na GTS'sie.

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 328
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Na Rampage naprawdę dobra walka Adam Cole vs Jake Atlas, który został bardzo mocno rozpisany szkoda kontuzji na koniec walki, ale podobno nie jest groźna.

Niesamowitą reakcje zbiera Hook będzie AEW miało z niego pociechę czekam z niecierpliwością jak go poprowadzą.

Dalsza część Rampage to podbudowa Sobotniej gali AEW. Cody oficjalnie nie zdolny do walki czyt. Covid.

Będzie walka o pas tymczasowy.

Main event jak na standardy AEW nie był szałowy tylko przyzwoicie.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  254
  • Reputacja:   16
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niesamowitą reakcje zbiera Hook będzie AEW miało z niego pociechę czekam z niecierpliwością jak go poprowadzą.

 

Mi się ten cały Hook już przejadł i przewijam jego walki. Pierwsza była naprawdę spoko, ale jak w drugiej bez mydła podłożyli mu Miśka, który miał nad Hookiem znaczną przewagę wagową oraz, jednak, rignowego doświadczenia, to był dla mnie bullshit. Walka z Solo była w miarę, ale znany z góry rezultat przekreślał jakiekolwiek emocje. Dla mnie gość jest przehajpowany. Jest dobry, ale robią z niego większą gwiazdę niż obecnie jest.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      Sabu zakończył karierę na gali Joey Janela Spring Break w No Ropes Barbed Wire i mimo, że to jego ostatnia walka, nie poszedł na skróty...  
    • LegendKiller
      Dobra, powiem to całkiem szczerze — już po tym RAW, kiedy Rollins rzucił Heymanowi, że “wisi mu przysługę”, miałem przeczucie, że Gruby wydyma i Punka, i Romana. I co? Dokładnie tak się stało. W normalnych okolicznościach marudziłbym jak ostatni skurwysyn — że przewidywalne, że naciągane, że “sratatata”. Ale nie tym razem. Całokształt tego main eventu, tempo walki, emocje, a przede wszystkim absolutnie fenomenalna gra aktorska Heymana sprawiły, że oglądało mi się to z kurewską satysfakcją. A to się u mnie, zgryźliwego dziada, nie zdarza często. Mało która walka potrafi mnie jeszcze poruszyć na tyle, żebym po wszystkim powiedział: „No kurwa, to było dobre.” A tu? Tu się udało. I to z nawiązką. Jednym z najlepszych momentów był ten szalony spot, gdzie każdy każdemu odpalił jego własny finisher. Kurwa, jak to było świetnie rozpisane i zrealizowane — totalna uczta dla fanów. Czysty chaos, ale kontrolowany i cholernie efektowny. MVP tej walki — ba, całej pierwszej nocy WrestleManii — to bezapelacyjnie Seth. Pieprzony. Rollins. Gość udźwignął ten storytelling jak nikt inny. Po jego drugim łomie aż podskoczyłem z kanapy i z takim impetem zajebałem ręką w półkę, że świeczka się rozjebała, a żona się wkurwiła. Warto było. Coś pięknego. Ten match dosłownie uratował tę miałką, nijaką pierwszą noc. Dla mnie: absolutny five-star. Zero gadania. Po prostu mistrzostwo.
    • IIL
      Obudzić się do takiego newsa w trakcie weekendu WM to jakiś scenariusz z horroru...      Niezbyt mnie to cieszy. Monopol w wrestlingu do niczego dobrego nie prowadzi. Odbito też piłkę odnośnie kolaboracji CMLL/AEW w Arena Mexico i WWE zorganizuje w czerwcu supershow AAA/NXT... JBL w story przejął AAA, komplementuje Alberto Del Rio i nazywa Meksyk krajem trzeciego świata...    Co dalej? Impact? NOAH?   
    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...