Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  953
  • Reputacja:   417
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ah ten Punk spoileruje co 5 minut xD

Raz na bucie napsaine BW, teraz koszulka z napisem Fiend xD Wytrzymać z nim nie idzie, ciągle spoileruje :D Ale za to go wszyscy lubią że nie pierdzieli się w tańcu.

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  3 327
  • Reputacja:   596
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szkoda, że Fiend nie pasuje do AEW. Gość jest fantastycznym umysłem i dostosuje się do wszystkiego, ale jak wejdzie do ringu z tuzami to jednak będize widać tę przepaść w umiejetnościach... bardizej widizałbym go w Impakcie, więc mam nadzieję, że to tylko red herring i Wyatt pójdzie do ex-Dixielandu.
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  254
  • Reputacja:   16
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

jak wejdzie do ringu z tuzami to jednak będize widać tę przepaść w umiejetnościach...

 

Gorzej niż Kingston czy Hardy to chyba nie będzie walczył... :wink:


  • Posty:  254
  • Reputacja:   16
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

AEW chyba sądzi, że jak dadzą na Dynamite Punka to już nie muszą się martwić o show. Oczywiście najjaśniejszym punktem D była finałowa walka i zamykający segment, natomiast reszta średniawa. Jericho przyjemnie się słucha, ale powtarza się.

Rampage nie zapowiada się jakoś spektakularnie, zatem... byle do All Out...


  • Posty:  953
  • Reputacja:   417
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

AEW chyba sądzi, że jak dadzą na Dynamite Punka to już nie muszą się martwić o show. Oczywiście najjaśniejszym punktem D była finałowa walka i zamykający segment, natomiast reszta średniawa. Jericho przyjemnie się słucha, ale powtarza się.

Rampage nie zapowiada się jakoś spektakularnie, zatem... byle do All Out...

 

A co mają z organizować? Program o główny pas został domknięty w zajebisty sposób, dostaliśmy podbudowę Big Showa i Marshalla do tego heel turn stajni Gunna, Opener też był całkiem niezły, podbudowa Punka i Darby'ego też dobra itd. Dostaliśmy powrót Anny Jay w końcu coś zaczyna się dziać w dywizji kobiet... Zamknięcie show to była główna atrakcja gdzie Elite pokazało swój pazur jako stajnia... Jericho się powtarza bo ten program jest zbytnio długo przeciągany i to dlatego, poza tym i tak chyba się podłoży MJFowi bo za nie długo leci w trasę koncertową... Rampage też powinno być dobre tym bardziej walka wieczoru i podgrzanie atmosfery między Punkerem a Darbym, do tego dochodzi walka Blacka z Lee Johnson który zostanie pewnie też skopany dość szybko no i konfrontacja między Kingstonem a Miro... Nie ma co się śpieszyć i robić nie wiadomo co, co tygodniówkę bo tak też szybko hype opadnie.

 

Od samego początku było mówione że AEW będzie mocno stawiało na dywizje Tag Team'ową i w sumie mnie to cieszy, bo fajnie się ogląda tą rywliazację pomiędzy Jurassic Experess a Elite i ogólnie do tego zaangażowali się Lucha Brothers którzy najprawdopodobniej zdobędą pasy bo ktoś z Elitę na logikę musi stracić tytuł i za pewnie będą to Bucksi bo Omega obroni i za pewnie Cole wbije na samym końcu gdzie dojdzie do ich konfrontacji.

 

Dynamite było spoko, ale nie ma co się spodziewać fajerwerków co tydzień xD bo później wszyscy by na nich najechali że przesadzają.

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  953
  • Reputacja:   417
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Odmulcie kapcia, przed wczoraj była jedna z najlepszych gal w tym roku :D

 

Serio kto by pomyślał z nie całe rok temu, że doświadczymy takiego momentu że Adam Cole/Elite i Bryan stanie koło Christiana i będą się naparzać, może nie jest to tak zaskakujący debiut jak Punka ale z pewnością jeden z największych w historii AEW, do tego jednego dnia dostajemy aż 3 debiuty nie pamiętam takiej gali w przeciągu 10 lat żeby doświadczyć czegoś takiego.

Z tego co można wywnioskować to obaj panowie rozstali się z WWE w dobrych relacjach, a więc drzwi dla nich we federacji Wąsa są zawsze otwarte.

 

CM Punk po 7 latach dalej dobry w ringu, kondycja też całkiem niezła, walka była na prawdę spoko nie spodziewałem się tutaj nie wiadomo czego.

 

Rubby Soho z grubej rury wygrała Cassino Battle Royal, po jej postaci będzie raczej Baby Face'em co uważam za dobry pomysł i najprawdopodobniej będzie jedną z głownych twarz jeśli chodzi o dywizje kobiet w AEW.

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.01.2009
  • Status:  Offline

Niestety z braku czasu obejrzałem tylko skrót. Trzeba przyznać, że gala była gruba. WWE zostało zaorane.

  • Posty:  3 328
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Kolejna gala PPV od AEW z rzędu, na której wszystkie walki no dobra oprócz Paul Wight vs QT były dobre lub bardzo dobre i to nie jest na wyrost i poprzednią i tą galę obejrzałem od deski do deski. Brawo AEW tylko tak dalej. Obecny roster jest mocarny a zapewne na tym nie koniec bo Bray zapewne też do nich zawita.

 

AEW BAY BAY !!!!!

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  10 262
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

AEW znowu to zrobiło! Po raz kolejny zmontowali PPV, które pomimo niemal 4h trwania (co u Vinniego jest dystansem iście maratońskim do przebrnięcia), broni się jako całość, bo można śmiało powiedzieć, że były tam walki lepsze i gorsze, ale o żadnej z nich nie mógłbym powiedzieć, że była chujowa. Widać było, że bookerzy pochylili się nad każdą z walk i przy każdej kombinowali tak, żeby była w jakiś sposób atrakcyjna dla oglądającego (fajna odmiana od produktu WWE, gdzie panuje zasada: "wrzućmy 1-2 dobre walki, a resztę dopełnijcie tygodniówkowym shitem"). Najlepszym przykładem jest opener, gdzie domy i altanki można było stawiać na Mirasa, a mimo to, Kingston był tak rozpisany, że walka po prostu wciągała.

Jeżeli któraś walka trochę odstawała, to wskazałbym tu na Jericho vs. MJF (momentami tempo było wręcz żółwie), ale tam nie chodziło o fajerwerki, ale o opowiadaną historię - i w tej materii starcie sprawdzało się jak najbardziej.

Dostaliśmy oczywiście wybijającą się mocno perełkę w postaci walki o pasy tagów, gdzie przy takim składzie (Bucksi i Lucha Bros) nie było chuja we wsi, żeby nie było to wyjebane w kosmos. Co tam się odpierdalało i po czym tam leciały kick outy, to szkoda nawet strzępić ryja, bo to po prostu trzeba zobaczyć :shock: Zmiana posiadaczy pasów przewidywalna (Jacksony już i tak za długo kisili Złota), chociaż ja i tak cały czas żałuję, że nie zdecydowali się tutaj na Dinozaurów, bo Jurajscy są mocno niedoceniani, a Lucha Bros to tag, który w każdej chwili i każdego wiarygodnie mogliby skroić z pasów.

Co do powrotu Punka, to powiem szczerze, że rdza była mocno zauważalna. Brooks chwilami napierdalał rest holdy niczym Orton. Miejmy nadzieję, że to tylko pierwsze koty za płoty i CM się rozkręci, bo w tej walce dla mnie to większość roboty robił Darby i dwoił się i troił żeby Punker wyglądał na kozaka. Dobra walka, ale bardziej dzięki Allinowi niż Brooksowi. Szkoda, że CM'owi nie przywrócili jako drugiego finiszera Pepsi Plunge, bo teraz nie byłoby tu konfliktu interesów, że później Pedigree Tryplaka będzie wyglądało lamersko :twisted:

Big Show błysnął nawet nienajgorszą formą w tej krótkiej walce. Jakby był lżejszy na nogach niż w WWE, gdzie po prostu człapał.

Main event także był zacny. Pomimo, że Christian nie miał szans żeby po raz drugi dojebać Omegę, to walka była tak rozpisana, że nie szło się tam nudzić, bo jeden i drugi zawodnik zostali świetnie rozpisani.

Co do debiutów, to nigdy nie byłem fanem Rubby i szkoda, że jej debiut z automatu musiał się równać jej wygranej w Battle Royal :roll: Mam tylko nadzieję, że nie podłożą jej Bakerowej, która robi świetną robotę i pas ma krótko. Łudziłem się, że może dadzą wygrać Thunder Rosie (dziewczyna zasługuje na każdą wygraną. Uwielbiam tą wariatkę), tym bardziej że po jej wygranej z Britt w tym niedawnym mega-hardkorowym starciu, miałaby świetną podbudowę pod starcie z obecną Mistrzynią.

Debiut Cole'a zawsze na propsie. Dobrze, że pozostał heelem i dołączył do The Ellite, bo w tej roli jest właśnie najbardziej kozacki i do tej frakcji pasuje jak ulał. Jak fisiował z Bucksami, to wizualnie wyglądał jak szczuplejszy młody Shawn Michaels.

Debiut Danielsona przewidywalny, żeby jakoś osłabić "siły zła", ale reakcja fanów wykurwista. Fajny roster sobie buduje AEW, a walka Dragona z Omegą to instant boner match :wink:

 

Co tu dużo mówić? Kolejna bardzo dobra gala od Khana i Spółki. Bardzo dobra nie przez ilość 5-Starów, ale przez jej bardzo solidny, ogólny poziom wszystkich walk, gdzie pomimo niewielkich niedociągnięć czy kiksów (kurwa Omega to jest jednak rozrywkowy kocur. Poślizgnął się na barierce i zamiast ciąć głupa i próbować coś na chama tuszować, od razu nawiązał interakcję z publiką, pokazując gestami "spoko, spoko, zaraz machnę poprawkę"), każda miała coś do zaoferowania widzowi. Ja przyznam szczerze, że bawiłem się na tej gali świetnie (ogólnie dawno nie bawiłem się tak dobrze mainstreamowym wrestlingiem jak na PPV's od AEW), od samego początku, do samego końca. Dobra robota!

 

P.S. Ktoś wie co to za dupera ta Blue Sky? Babeczka całkiem ładniutka i pierwszy raz ją widzę, a jej fanów było od chuja na trybunach i doping miała wręcz zajebisty... To jakaś znana (np. z Indysów) zawodniczka?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 328
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

P.S. Ktoś wie co to za dupera ta Blue Sky? Babeczka całkiem ładniutka i pierwszy raz ją widzę, a jej fanów było od chuja na trybunach i doping miała wręcz zajebisty... To jakaś znana (np. z Indysów) zawodniczka?

 

Podczas walki na Dark z Red Velvet dostała super reakcje fanów nawet sam Tony Khan wyszedł na rampę i jej zaproponował występ na PPV było to zupełnie nie zaplanowane. Ma 21 lat pochodzi z Chicago ponoć już od 6 lat trenuje tyle mogę Ci powiedzieć.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  3 327
  • Reputacja:   596
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Podczas walki na Dark z Red Velvet dostała super reakcje fanów

 

Jakoś się nie dziwię - sam bym ją powitał z wzwodem w ręce wśród publiczności :))

Ewentualnie jakbym się bał wyproszenia albo się wstydził, bo mało wypiłem to grałbym w bilarda kieszonkowego xDD

Ogólnie coraz lepsze dupery ma AEW.

Nawet TakerfanKrk przerzucił się z Sashy na Britt Baker! (serio!)

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  325
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ja bym tam wolal ruchac CM Punka niz jakies dupery. Jego otwor jest sprajtedz wiec nikogo tam jeszcze nie bylo.
AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW!

43445607450fac1302c351.png


  • Posty:  10 262
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ma 21 lat pochodzi z Chicago ponoć już od 6 lat trenuje tyle mogę Ci powiedzieć.

 

W sumie jak jest z Chicago to nie dziwota, że dostała taki pop od fanów. Swojaków zawsze tam mocno dopingują. Uroda jej w tym też zapewne nie szkodzi :wink:

 

Nawet TakerfanKrk przerzucił się z Sashy na Britt Baker! (serio!)

 

Dobrze, że nie na Abadon :twisted: A TakerfanKrk jest mocno niestały w uczuciach. Banks to dawno nieaktualny temat. Po niej była jakaś vince'owa dupera od wywiadów (chyba), a teraz i ją rzucił dla Dentystki :twisted:

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

A TakerfanKrk jest mocno niestały w uczuciach. Banks to dawno nieaktualny temat. Po niej była jakaś vince'owa dupera od wywiadów (chyba), a teraz i ją rzucił dla Dentystki
To była Cathy Kelley ;) A Britt to lepsza wersja Sashy (może dlatego mam do niej mega słabość. Cóż Sasha sorry, muszę iść do dentysty. Dawno nie byłem :D) A tak na serio: coś w tym jest- całkowicie porzuciłem pierdolnik Vince'a na rzecz AEW. Dzięki nim wróciłem do regularnego oglądania wrestlingu. Naprawdę nie wierzyłem że znów gale zaczną mnie ciekawić (i to nie tylko ze względu na DMD ;) ) i będę je oglądać w całości, bez przewijki.

 

PS. muszę zaktualizować awatar :wink:

Edytowane przez TakerFanKrk

  • Posty:  3 328
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jak ktoś nie widział polecam walkę Paca z Andrade na Rampage zacna a i tak nie dali z siebie wszystkiego za krótka ta tygodniówka.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Nie, ona nie powinna się tam wogole znaleźć- spokojnie mogła wrócić na Roł. Charlotte też nie zdobyła pasów po swoich powrotach, bo tak chciała, ale jednak każdy jechał po niej cały czas. Tu sytuacja jest taka sama, nie wspominając o Bayley, która Wm obejrzała w tv. Nie jestem fanem ani Flair ani Lynch, ale pomyślmy co by się działo w sieci gdyby na miejscu Becky była Charlotte
    • KyRenLo
      Rozumiem, że miała przegrać swoją pierwszą walkę po tak długiej nieobecności? Te pasy tag team i tak wiele nie znaczą, więc żadna strata dla zawodniczek, które je utraciły. Odebrała pasy i odliczyła Liv. To ta sama Liv, która w zeszłym roku dwa razy z Rudą wygrała, gdzie to stawka była dużo cenniejsza. Lynch nie zdobyła tego złota, bo taki miała kaprys, bo w takie coś to ja nie uwierzę tylko zdobyła je zapewne na potrzebę nadchodzącego programu między nią a obecną mistrzynią IC. Pewnie długo ta ich miłość nie potrwa i skończy się tym, że Becky, a jakże podłoży się grzecznie swojej rodaczce na jakiejś Gali Premium. Już raz się jej podkładała, więc zna ten smak. Tyle że tym razem zrobi to w głównym rosterze.
    • falas2005
      Koncowka main eventu idealnie obrazuje roczne panowanie Rhodesa jako mistrza. Kop w jaja i do domu.  Tragiczne zakończenie bez jakichkolwiek emocji. Ten heel turn Ceny to jest top 1 w historii, ale niewypałów. O Rocku już zapomnieli. O gościu przez którego to wszystko się wydarzyło. Śmiech na sali. Johnson pewnie nam to wszystko wytłumaczy już za rok jak Cena będzie na emeryturze haha 😆
    • MattDevitto
      Becky Flair, tfu. Lynch wróciła. Pięknie wydymali bez mydła Bayley by powracająca ruda z miejsca zdobyła pas. Przypomina to booking pewnej osoby, która jest krytykowana za to w sieci i mam nadzieję, że w tym przypadku będzie podobnie. Mogli to zrobić w inny sposób nie zabierając przy okazji występu bayley. No, ale wiadomo jak jest... Nie oglądałem drugiego dnia, bo szkoda mi było dzisiaj czasu  
    • Kaczy316
      Drugi dzień WM i tutaj może będzie się więcej działo i ogólnie dzień będzie lepszy niż pierwszy, w sumie na to liczę, bo tutaj zdecydowanie karta poza ME wygląda lepiej, więc wydaję mi się, że Hunter postanowił zrobić przeciętny dzień 1 z giga dowalonym ME, a tutaj będzie z kolei na odwrót, dostaniemy bardzo dobry albo świetny dzień drugi, ale z gorszym ME, ale zobaczymy, może okaże się, że nic nie dojedzie albo że ostatecznie wszystko dojedzie, przekonajmy się WELCOME TO WRESTLEMANIA!!! Zaczynamy od Steph i tym razem to ona nas powitała na WRESTLEMANIII!!   1.Iyo Sky vs Rhea Ripley vs Bianca Belair, Women's World Championship Triple Threat Match Oj i mam nadzieję, że zaczniemy o wiele lepiej niż zeszły dzień, ogólnie mam nadzieję, że będzie lepiej niż zeszły dzień, poza ME, bo tego to nic nie przebiję raczej, chociaż przekonamy się dzisiaj, liczę na Ripley, ale logika podpowiada, że wygra to jednak Pianek, niemniej jednak walka powinna oddać. WHAT A MATCH!!! Kurde jaka ta walka była świetna, halo dzień pierwszy? To był opener? Gunther i Jey to przy tym wyglądało jak walka w kick offie, ja nie mogę, nawet nie przeszkadza mi wygrana Iyo, jeszcze Pianek przypięty YEAAAAH STREAK IS OVER! Około 14 minut świetnej walki, dalej wolałbym Ripley pinujacą Pianka, ale Iyo też jest git, kurde no naprawdę świetny pojedynek ile to dostanie? Oby jak najwięcej, polecam obejrzeć, przegenialny opener! Brawa dla każdej z PAŃ!!!!   2.Drew McIntyre vs Damian Priest, Sin City Street Fight Match Kolejna walka, która może być takim bangerkiem, że to szok, ale dzisiaj to każdy pojedynek nawet ME może być bangerkiem tylko pod innym względem, oj lecimy z tym, Drew mam nadzieję, że to ugra, zeszły rok należał bardziej do Priesta, więc tutaj Drew może się odkuć, żeby potem skroić Usosa z tytułu! Ale to była świetna walka, druga już dzisiejszego wieczoru, dzień pierwszy to przy tym wygląda jak tygodniówka xD, Nie był to typowy Street Fight, gdzie stypka była jedynie dodatkiem, a użyli jedynie krzesła, tutaj było czuć, że stypka była wykorzystana i potrzebna, Panowie chcieli się pozabijać, a stypulacja tylko dodała tej walce mocno, świetnie napisana historia, świetna ringowo walka, liczyłem trochę na Razor's Edge z ringu na te dwa stoły poza ringiem, ale i tak było dobrze, prawie 14 minut świetnego Street Fightu, Drew teraz leci po WHC i mam nadzieję, że skroi Usosa z tego tytułu, oj waleczka wybitna, Priest nie stracił, a końcówka wybitna, sam bym tego lepiej nie wymyślił, ten Claymore przy krześle w narożniku wyglądał mocarnie i nic dziwnego, że Damian po tym odpadł.   3.Bron Breakker vs Penta vs Dominik Mysterio vs Finn Balor, Intercontinental Championship Fatal 4 Way Match Kolejna walka, która może być kolejnym bangerkiem, o story tutaj nie ma się co rozpisywać, po prostu jakoś zrobione i tyle, ale walka powinna oddać, a i tak każdy najbardziej pewnie czeka na problemy w Judgment Day, a przynajmniej ja czekam xD, liczę na Dominika oczywiście. MAMY TO!!!! W GOT IT!!!! DOM DOM W KOŃCU MISTRZEM!!!! ZASŁUŻYŁ OD TAK DAWNA I DOSTAŁ TO!!! NIE DOŚĆ, ŻE KOLEJNY BANGEREK 10,5 MINUTOWY TO JESZCZE DOM PINUJĘ BALORA I ZDOBYWA TYTUŁ NA WM!!! TO JEST WM MOMENT!!! GENIALNY POJEDYNEK KOLEJNY, JA CHCĘ WIĘCEJ!!!!!! CZUĆ WM CZUĆ TO!!!! TRYPLAK GOTUJĘ!!!!!! I THINK CARLITO IS DEAD PAT KOCHAM CIĘ!!!! ALE EMOCJĘ!!!!   4.Randy Orton vs Joe Hendry, Singles Match No i pora na Open Challenge Pontona! To co Rusev wbija? W sumie mógłby, nie będzie to coś wielkiego wtedy i trochę ochłoniemy po tych genialnych 3 bangerkach, a Orton powykonuję sobie RKO i będzie git, swoją drogą świetne wideo promo Ortona o jego WM'kach, muzyka bardzo dobra i samo promo świetne, ale ten dzień jest przegenialny. Ulala Joe Hendry, w sumie logiczny wybór dość, Orton powinien wygrać na tej WM jak dla mnie, bo ostatnio cały czas przegrywa, a jak masz do wyboru podkładanie zawodników po powrocie, a podłożenie typa z innej fedki, z którą masz współpracę, ale to dalej występ na WM i podłożenie się nie będzie problemem, bo będzie medialne dla tej drugiej federacji to wybór jest prosty. 3 minuty walki około, Joe miał swój moment, Randy wygrał na WM i po walce jeszcze kolejne RKO dla Hendry'ego, takie momenty też są spoko, fajne na ochłonięcie.   5.AJ Styles vs Logan Paul, Singles Match Kurde jeszcze tylko 3 walki, aż szkoda, naprawdę tak wybitnie się ogląda ten dzień, ale zaraz dostaniemy kolejny bangerek, nie ma znaczenia, że program był do dupy, liczę, że walka dowiezie. Bardzo dobra prawie 18 minutowa walka, powiem tak od WM 38 nie oczekuję od Stylesa nie wiadomo jak szybkich walk, po walce z Edgem mega się zawiodłem i teraz chcę po prostu dobrych technicznie walk i to dostaję od tego zawodnika, dlatego jego walka z Knightem mi się podobała i tak samo teraz z Loganem, fajny pojedynek, trochę specyficzny booking, bo wyglądało to tutaj jakby Logan był bardziej doświadczonym zawodnikiem, a AJ świeżakiem, ale jakoś to i tak wyglądało, mocne starcie, były fajne momenty, tempo takie nie za szybkie nie za wolne, Kross nawet tutaj nie przeszkodził, a tylko dodał tym pojawieniem się, fajny pojedynek, nie ma na co narzekać moim zdaniem, Logan wygrał zgodnie z moimi przewidywaniami.   6.Liv Morgan & Raquel Rodriguez vs Lyra Valkyria & Becky Lynch, WWE Women's Tag Team Championship Tag Team Match No i lecimy, jak dla mnie ten pojedynek może być naprawdę bardzo dobry, uważam, że Becky to idealna partnerka tutaj dla Lyry, duża historia z Liv, z Lyrą też ma historię w NXT, nie widzę innej opcji, chyba, że Alexa, to też dobry, ale jednak gorszy wybór, zobaczymy co wymyślą, ja liczę na Becky. JEST I ONA! Najbardziej logiczny wybór po wypadnięciu Bayley. Nie będę ukrywał, to był dobry moment na jej powrót, na RR jeszcze jej nie chciałem, ale przy WM już trochę się stęskniłem i banan na ryju się pojawił, dobrze jej zrobiła ta przerwa, odpoczęliśmy trochę od niej. Około 9 minut, w sumie okej pojedynku, taki main event Raw poziom jak dla mnie, Becky i Lyra wygrały ku mojemu zaskoczeniu, ale no niech będzie, solidny pojedynek dobry na ochłonięcie przed ME jak dla mnie, a jeszcze ponad godzina gali, ciekawe co się odwali w tym ME, czy jeszcze jakiś segment czy coś, bo w sumie miał być jakiś od Wyatt Sicks, tak mówiły newsy, ale walka w porządku.   Coś przed ME: No tak jak myślałem ponad godzina do gali to trzeba coś wymyślić, a to SCSA se wbija na quadzie xD, GDZIE ŻEŚ BYŁ ROK TEMU JAK STUNNERA TRZEBA BYŁO ZAJUMAĆ THE ROCKOWI?! A no podał sobie liczbę osób na arenie i tyle, można przechodzić do ME? Bo stygnę xD.   7.Cody Rhodes vs John Cena, Undisputed WWE Championship Singles Match Hehehehe no to powiem tyle powodzenia w pobiciu main eventu poprzedniego dnia. No i nie ma nowego theme songu na WM dla Johna, ale jest nowy titantron po prostu z napisem "John Cena" xD. Dobrze, że Cena jest heelem, nie musi wbiegać przez tak długą arenę, a to znaczy, że nie dostanie zadyszki, o kurde ale fajne wejście Kodeusza z tymi crossami. Chwila....Co?! xDDDD Nawet nie wiem jak to skomentować, mam jedynie takie wtf xDDDD Że Cody odlatuje po kopie w jaja i uderzeniu pasem? Rok Reignu Rhodesa, żadna obrona nie wywołała we mnie emocji kompletnie i po to to wszystko, żeby zakończyć go.....w ten sposób? Jakby walka do kitu nic ciekawego, Rhodes to wyglądał w tej walce jakby uczył się walczyć dopiero, leżał godzinę po najprostszych akcjach, emm słabo tyle powiem, gorzej niż się spodziewałem, znaczy walka taka jak się spodziewałem, ale booking to tragedia, ringowo nie oczekiwałem fajerwerków, ale bookingowo to wyszło gówno xD.    Match Of The Night: 1.Iyo Sky vs Rhea Ripley vs Bianca Belair, Women's World Championship Triple Threat Match   Plusy: Świetny opener i STREAK PIANKA IS OVER! Genialny i mocarny Street Fight Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny i DOMINIK MISTRZEM!!! Joe Hendry dostał WM Moment, a Orton wygrywa od bardzo dawna na PLE! AJ Styles vs Logan Paul Powrót Becky i wygrana tytułów WWE Women's Tag Team   Minusy: Main Event i sekwencja końcowa   Podsumowanie: No to ten, tak jak napisałem na początku, dostaniemy gówniany ME drugiego dnia, a reszta dowiezie? Kto by przypuszczał, mogli zamienić obydwa main eventy, to pierwszy dzień w ogóle byłby do skipa, a drugi dzień byłby jednym z najlepszych o ile nie najlepszym dniem WM w historii, spodziewałem się, że ME drugiego dnia będzie taki, chociaż nie spodziewałem się tak słabej końcówki, ogólnie uważam tak jak pisałem na początku, cała gala mi się podobała poza ME, ten dzień to dla mnie takie 7-8/10, trochę vibe WM 38, gdzie też jeden ME był bardzo fajny w postaci KO vs SCSA i fajne zaskoczenie to było, a drugi to Roman vs Lesnar, wiadomo jak się skończyło, nie wiem Tryplak to jednak ma coś z Vinca, żeby na jednej WM stworzyć jeden z najlepszych ME w historii i jeden z najgorszych ME w historii xDDD, ale jako całość WM miała swoje momenty, Dom Dom z pasem IC i Heel Turn Heymana z Sethem to czyste złoto, ciężko jakoś ocenić obydwa dni tej WM, bardzo nierówna była, chyba jednak pierwszy dzień bym dał niżej, bo przez wzgląd na ME zawyżyłem ocenę, jako całość to obydwa dni WM hmm takie 6/10? 6,5/10? Coś koło tego imo raczej nie więcej, czyli w sumie WM wyszła tak jak cała droga do WM, te walki, które miały lepszy program niż wyjść i się nawalać to oddały czyli walka o pas Women's World, Punk vs Seth vs Roman, Drew vs Priest, a no i dodatkowo walki o tytuły mid cardowe były bardzo fajne, a te, które miały gorsze programy to walka też została olana w większości, Jey vs Gunther, Tiff vs Flair, Cena vs Rhodes, AJ vs Logan(była dobra jak na ich program, ale ogólnie można było się spodziewać więcej), TND vs War Raiders, El Grande Americano vs Rey Fenix(tutaj nawet nie było programu, ale musiało być zastępstwo), a no i strasznie dziwne bookingi w walkach o dwa główne tytuły mistrzowskie, znaczy bardzo słabo zabookowane końcówki, czyli w sumie jaka Road To WM taka WM w tym roku była, dobrze, że obniżyłem oczekiwania to przynajmniej była przyjemność jakaś z oglądania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...