Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

2006.09.25 Kurt Angle w TNA !


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

mnie ciekawi jeszcze fakt, ze kurt po zwolnieniu nie dostal 90-cio dniowego bana na wystepy w innych fedach, jak ma to miejsce z innymi zapasnikami. chyba ze to nie bylo zwolnienie tylko rozwiazanie kontreaktu za proozumieniem strone etc

129287286446c8a666924a3.jpg

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Jaceck

    8

  • Viruss

    5

  • SixKiller

    5

  • -Raven-

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  65
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.11.2003
  • Status:  Offline

Ma ktoś linki do artykulów na temat stanu zdrowia Angle? Jakis wmiarę wiarygodnych a nie newsów pomieszanych z plotami

To było w jakims Observerze:

The WWE web site ran a story on Kurt Angle's being let go. Angle called it a mutually agreed parting of the ways because he needs to heal up, needs a break and that Kurt has concluded that unless he can get in the ring without pain medication that he shouldn't be wrestling. He noted that not only did he pull his groin, but also tore his abdominal muscle on 8/13, all before he tore his hamstring. He said he has no idea when he'll be able to return. Obviously the great unanswered question is, Angle had a $1 million per year guaranteed contract with a company that always pays wrestlers while healing up, and even if they need rehab for drug dependances, or in the case of Shawn Michaels, for many years while having what was thought to be a career ending injury without missing a big paycheck because that's the nature of a guaranteed contract. Why this story is so incomplete is that why would someone with so many major financial obligations, leave a contract paying him that much money even if he's not sure if he can wrestle again and needs help? If someone has all those injuries and is relying on pain medication, of course it is for the best he gets out of the ring. But wrestlers get hurt every day, many go to rehab and come out of it, and aren't either being fired or asking to quit, or in this case both, for any of those reasons.

Nie ma tu najważniejszego, że jego kręgosłup od lat jest w takim stanie, że jeśli nie podda się operacji złączenia kilku kręgów, to grozi mu paraliż. Taki zabieg oznacza jednak koniec kariery.

 

mnie ciekawi jeszcze fakt, ze kurt po zwolnieniu nie dostal 90-cio dniowego bana na wystepy w innych fedach, jak ma to miejsce z innymi zapasnikami. chyba ze to nie bylo zwolnienie tylko rozwiazanie kontreaktu za proozumieniem strone etc

Kurt mial wazny kontrakt do przyszlego roku i w zwiazku z tym mogl pobierac pensje az on wygasnie (jakies pol miliona dolarow). Przechodzac do TNA zrezygnowal z tej kasy i juz jej nie dostanie. Zapewne liczy, ze zarobi podobne pieniadze walczac w innych miejscach i w MMA (kontrakt z TNA podobno nie jest na wylacznosc).

Zreszta chyba MMA byloby lepsze dla jego zdrowia - tylko kilka walk w roku i nikt by go nie upuszczal na glowe.


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Zreszta chyba MMA byloby lepsze dla jego zdrowia - tylko kilka walk w roku i nikt by go nie upuszczal na glowe.

 

Niebylbym tego taki pewien. Zejscie do parteru polega na dosc porzadnym powaleniu rywala na mate, ktora nie jest amortyzowana jak ring i upadek taki na pewno bardziej boli... Poza tym w TNA tez bedzie mial kilka walk w roku. Bo watpie by na impactach walczyl a nawet jesli to w squashach ktore sie nie licza. A poza tym to 12 walk na ppv i tyle.

 

Six: dla mnie Angle nie jest entertainerem, wspominasz jedynie stare "dobre" czasy. Czy przez ostatnie 2 lata rozbawil Cie czyms? Poza tym w realiach WWE latwiej byc smiesznym (bo WWE w ogole jest jednym wielkim joke'iem egomaniaka McMahona) W TNA nawet Christian jest malo smieszny a Angle w ogole nie bedzie...

Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  65
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.11.2003
  • Status:  Offline

Nie bylbym tego taki pewien. Zejscie do parteru polega na dosc porzadnym powaleniu rywala na mate, ktora nie jest amortyzowana jak ring i upadek taki na pewno bardziej boli... Poza tym w TNA tez bedzie mial kilka walk w roku. Bo watpie by na impactach walczyl a nawet jesli to w squashach ktore sie nie licza. A poza tym to 12 walk na ppv i tyle

No, tak, ale upadal by na plecy, a nie na glowe, co ma o wiele bardziej niszcacy wplyw na kregoslup. Do tego ile tak srednio na walke zawodnik sprowadzany jest do parteru?Raczej niewiele.

No, ale to tylko moja opinia na podstawie tego co widzialem, nie jestem przeciez zadnym zaodowce, zeby wiedziec jakie to zniszczenie moze wywolac


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Na wstepie: SWIETNA WIADOMOSC :!:

 

 

Nie czytalem wszystkich wypowiedzi,ale jak widze wypowiedzi jak to zle bo wwe jest profesjonalnya fewderacja a tna nie itp to mi siew smiac chce :grin:

W WWE ostatnio Kurt byl spychany do roli pajaca albo durny feud za Bookerem T,albo osmieszajace jobbowanie Jasiowi wrescie wywalenie do pseudoECW i nieoszukujmy sie ze gdyby nie kontuzja Batisty to by ostatnimi czasy nawet na chwile nie dostal Champa.

Bardzo dobra dezyzja Kurta pojdzie tam gdzie go docenia,gdzie stawia sie przedewszystkim na wrestling.

W WWE juz stoczyl feudy praktycznie ze wszystkimi,teraz bardzo dobra zmiana.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Czy przez ostatnie 2 lata rozbawil Cie czyms?

 

Nie to, zebym sie wtracal - spiewanie theme'u HBK'a na Smackdown! To bylo po prostu mistrzostwo swiata :D Taka rekompensata za 2 lata :)

 

A co tematu: Mysle, ze to dobre posuniecie Kurta, ale i wspaniale TNA.. Sadze, ze wielu widzow WWE przesiadzie sie teraz na TNA, co moze wplynac na wzrost ratingow.. Hm.. Czy mi sie wydaje, czy Kurt screwed Vince? :D A moze Vince screwed Vince? :D


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

DDP nie będe sie bawił w "udowodnij mi, że...". Powiem tylko jedno - SummerSlam 2005. Przypomnij sobie co Angle zrobił po walce z Eugenem. Dla mnie Angle to entertainmer i to świetny.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  65
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.11.2003
  • Status:  Offline

Ale Kurt nie poszedł do TNA, bo nie podobala mu sie rola jaka tam odgrywal, tylko dlatego, ze WWE go zwolnilo, bo nie chcial pojsc na odwyk.

  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Hm.. ja czytalem, ze odszedl, bo, jak to rzekomo przyznal, nigdy nie czuł się dobrze w WWE.. Byly momenty, w ktorych dobrze sie bawil, ale ciagle 'cos' bylo nie tak..

  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kurt Angle w TNA... Ale jaja! - jakby powiedziała Doda:))) Jak dla mnie, ta wiadomość to normalnie bomba! Jeżeli Kurt MUSI już gdzieś walczyć (MMA, WWE, TNA), a z tego co widać to - MUSI i nie są mu w stanie wybić tego z głowy ani kontuzje ani kłopoty rodzinne (uparty jak osioł jest chłopina...), to ja jak najbardziej jestem za TNA!!! Pomysł z MMA był na maksa kretyński (centralnie aż strach pomyśleć, co by się mogło stać z mocno osłabioną kontuzjami szyją Angle'a, jeżeli ktoś założył by mu porządnie "gilotynę" albo rear naked choke), bo i wiek już nie ten, zdrowie nie to (podatność na łapanie kontuzji) i umiejętności także nie te (sama baza zapaśnicza nie wystarczy, żeby przetrwać chociażby w Octagonie, że o ringach PrIde'a nie wspomnę - a na naukę jest już troszkę późno...) i jeżeli Kurt chce nadal ryzykować zdrowiem, walcząc z niezaleczonymi kontuzjami, to TNA jest dla niego lepszym (co niekoniecznie oznacza "dobrym") wyjściem niż WWE ze względu na luźniejszy grafik (większa szansa, że da radę rozwiązać swoje problemy z żoną i nie będzie aż tak nadwyrężał zdrowia). Przejście Angle'a do konkurencji to dla mnie jeden wielki plus (może oprócz tego, jak Olympic Hero wyjdzie na tym zdrowotnie, decydując się w ogóle na pozostanie w wrestlingowym biznesie) chociażby dla tego, że:

 

Po pierwsze - jest to duży krok na przód dla TNA (a i produkt WWE też jakoś masakrycznie na tym nie ucierpi, bo od jakiegoś czasu Angle i tak był tam postacią drugoplanową), ponieważ Kurt to światowa marka i ma ogromną masę fanów, którzy "nie obrażą" się na niego tylko dla tego, że przeszedł do konkurencji (czyt. będą także oglądać Angle'a w TNA).

 

Po drugie - jest to ZAJEBISTY prztyczek w nos dla Vince'a (może nauczy go to odrobinę pokory), który myślał że kasą załatwi wszystko, także zastrzeżenia Kurta co do udupiania go w quasi-ECW, co Angle'owi cholernie się nie podobało. Jest to dla Vice'a bolesne tym bardziej, że Kurt jest "chowańcem" WWF/WWE, czyli wykreowano go tam normalnie od zera i podprowadzenie takiego zawodnika przez konkurencję, to normalnie jak low blow dla McMachona.

 

Po trzecie - Kurt cieszy się ogromnym szacunkiem backstage w WWE, tak więc przejście TAKIEGO zawodnika do TNA może dać sporo do myślenia co niektórym zawodnikom WWE, którzy są niezadowoleni ze swojej pozycji w federacji.

 

Po czwarte - świetnie, że Vince zarobił po łbie swoją własną bronią. Cały czas próbował podkupować wrestlerów TNA i teraz to odwróciło się przeciwko niemu. Tak mała sprawiedliwość dziejowa:)))

 

Po piąte - mając gwiazdę tej kategorii co Angle (który nie jest może "przyszłością", ale cholernie mocną "teraźniejszością" w tym biznesie, w przeciwieństwie do np. takiego Stinga, który jest już zdecydowanie "przeszłością") TNA przestaje być aż takim "wrestlingowym zadupiem" (jak twierdzą coniektórzy) i wrestlerzy z wyrobionym już statusem "gwiazd" mogą (ale nie muszą) mieć mniejsze opory do występowania w tej "drugiej lidze" za jaką uważane jest TNA.

 

Po szóste - jak sobie wyobrażę te walki (wszystko w swoim czasie, of course) Kurta z zawodnikami takimi jak Daniels, AJ, Samoa Joe, czy Sabin - to normalnie przechodzą mnie dreszcze:))))

 

Po siódme - Jarrett z pewnością straci pas!!!! Nie wierzę, żeby Dixie nie zagwarantowała Kurtowi w kontrakcie zdobycia World Title'a, tak więc prędzej czy później (a stawiam, że stanie się to dość szybko. Tak jak w przypadku Rhino) Jeff choć na trochę przestanie nas wkurwiać paradowaniem z pasem:))))

 

Reasumując - baaardzo lubię Kurta, uważam go za jednego z najbardziej kompletnych wrestlerów na świecie i twierdzę, że mimo wszystko (mimo to, że nie mógłbym go wówczas oglądać:( ) Angle POWINIEN koniecznie zrobić sobie odpoczynek od wrestlingu i wtedy dopiero wrócić w pełni sił, z uporządkowanym życiem osobistym, by znowu robić walki na 110% swoich możliwości ku uciesze fanów. Kurt to jednak nałogowiec, który nie potrafi powiedzieć sobie "basta!" i myślę, że prędzej czy później kiepsko może się to dla niego skończyć, ale jeżeli Angle postanowił na razie pozostać w wrestlingowym biznesie, to wybór TNA (zamiast WWE) wydaje się być dla niego - jak najbardziej właściwy! Szkoda tylko, że Kurt wysrał się na wszystko co Vince zrobił dla niego (te jego komentarze, że TNA to wrestlingowy raj w przeciwieństwie do WWE, że u McMachona nigdy nie był szczęśliwy i nigdy nie czuł się jak w domu itp.), bo to jednak nie ładnie z jego strony (nie biadolił kiedy brał forsę od Vinniego i zdobywał w WWE najwyższe laury). Vince ukształtował Angle'a jak plastelinę, wykreował go od zera, pozwolił zaistnieć w biznesie, wypromował i zrobił z niego "Mega-Superstar" - chociażby z tego powodu Kurt jest mu winien choć odrobinę wdzięczności (jeżeli nie stać go na szacunek).

 

Jakie pieniądze jest w stanie TNA zaoferować Kurtowi w porównaniu z WWE? Żadne. To wielki krok do przodu dla TNA, ale krok w tył dla Kurta bo niby terminarz jest lekki, ale Angle utknie w tym pieprzonym Orlando na zawsze

 

FH - myślę, że w przypadku Kurta nie zaważyła tu kasiora (bo takowej TNA nie była mu w stanie zaoferować w porównaniu do WWE), ale luźniejszy grafik i brak wyłączności (głupi Kurt nadal coś planuje w związku z MMA. Czuję to przez skórę...) oraz pewnie to, że WWE samo nalegało, aby Kurt dał sobie trochę siana i podleczył kontuzje a TNA da mu totalnie wolną rękę (jego zdrowie - jego wybór. Na temat etycznej strony takiego podejścia się tutaj nie wypowiadam...). Odnośnie zdrowia Kurta, to jest tak jak pisałem wcześniej - Angle to nałogowiec, uzależniony od rywalizacji i sportów walki (ma w dupie to za jaką kasę i czy to będzie tylko w Orlando, czy na całym świecie. ON CHCE WALCZYĆ, bo to po prostu kocha!) i on nie przestanie walczyć, bo potrzebuje tego jak narkoman kolejnej działki. Jeżeli WWE postanowiło go przystopować (ze względu na zdrowie), to Angle uderzyłby w stronę MMA (co by go mogło zabić), tak więc TNA jest tutaj mimo wszystko mniejszym złem (chociaż zdrowiu Kurta z pewnością się to nie przysłuży).

 

Inna sprawa, że Angle może nie pasować do TNA. Trzeba poczekać i zobaczyć jak to wyjdzie w praniu. Możliwe jednak jest, że Kurt dobrze przyjmie się w klimacie TNA.

 

Beholder - spokojnie, Kurt będzie pasował do TNA, tak jak pasowałby do każdej innej federacji włącznie z CZW (będąc oczywiście w odpowiedniej formie zdrowotnej). Angle to zajebisty profesjonalista i jeden z najlepszych all-rounderów na świecie. Wpasuje się w klimat każdego fedu a tym bardziej TNA, gdzie przecież walki są zawsze stawiane na pierwszym miejscu.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Wszystko fajnie, tylko Kurt nie był udupiany w ECW. Stoczyl tam pięć walk, z których jedną przegrał. To, że wrestler nie dostaje od razu pasa nie oznacza, że jest udupiany ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  65
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.11.2003
  • Status:  Offline

Ale WWE chcialo mu dac lzejszy grafik. Ba, chcialo go nawet wyslac na przymusowy urlop, zeby tylko poprawil swoj stan fizyczny i psychiczny. Ale Kurt sie uparl, ze musi wystepowac, bo to dla niego najwazniejsze w zyciu. Powiedzmy sobie szczerze, zaden wrestler sam z WWE nie odejdzie, bo tam sa najwieksze pieniadze i najwieksza slawa. Nie porownasz przeciez wystepu na WrestleManii, z wystepem w Universal Studio. Jeyni, ktorzy odchodza z WWE na wlasna reke, to Ci ktorzy maja dosyc wrestlingu (Rock, Jericho), albo maja tyle pieniedzy, ze moga sobie pozwolic na mniejsze zarobki za mniejsza prace (Christian)

  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wszystko fajnie, tylko Kurt nie był udupiany w ECW. Stoczyl tam pięć walk, z których jedną przegrał. To, że wrestler nie dostaje od razu pasa nie oznacza, że jest udupiany .

 

Six - ja nie uważam, że był udupiony. ON sam tak uważał i to jest najważniejsze w tej bajce. Angle nie wkurwiał się, że go tam zajobują ale że w ogóle musi pracować w ECW, które mu jakoś nigdy "nie podchodziło" (i które jest notabene 3 ligą WWE).

 

Ale WWE chcialo mu dac lzejszy grafik. Ba, chcialo go nawet wyslac na przymusowy urlop, zeby tylko poprawil swoj stan fizyczny i psychiczny. Ale Kurt sie uparl, ze musi wystepowac, bo to dla niego najwazniejsze w zyciu.

 

I tutaj jest właśnie pies pogrzebany...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  65
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.11.2003
  • Status:  Offline

Pies pogrzebany jest w tym, ze Angle zostal zwolniony, bo nie chcial pojsc ani na urlop, ani na odwyk. On nie odszedl, bo byl niezadowolony, tylko ZOSTAL ZWOLNIONY, bo McMahon bal sie, ze umrze bedac pod kontraktem. Gdyby Vince nic nie zrobil, to Angle dalej pojawial sie w WWE. Ale McMahon nie mial innego wyjscia, bo to oznaczaloby, ze te wszystkie dzialania jakie podjal po smierci Eddiego nie sa nic warte, a drugi raz z wladza federalna raczej nie ma ochoty walczyc.

  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Raven z tym ze ECW jest 3 liga WWE sie nie zgodze bo wg mnie to zdecydowanie 2 liga WWE (3 to SD! na ktorym nic sie nie dzieje :P )

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #663 Data: 09.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Phoenix, Arizona, USA Arena: PHX Arena Format: Taped Data emisji: 12.06.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. ??? * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
×
×
  • Dodaj nową pozycję...