Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

THE GREAT AMERICAN AWARD !!mały spoiler!!


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

a ja pamiętam jak Doink chował się pod ring, gdzie zastępował go inny clown :P

:lol:

ahh to były czasy...

albo brutus ze swoimi nożycami... lol jak byłem mały (czyt. jeszcze markiem) nie wiedzieć czemu nazywałem go buldogiem :P

 

wracając do sedna spraw, czyli do finishera Rocka... jeżeli chodzi o drugi finisher (Peoples Elbow) to sprawa jest bardzo skomplikowana... jak ma przeciwnik mu pomóc? :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5612
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    12

  • Rabol

    9

  • mnih

    7

  • Hartfan

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.03.2004
  • Status:  Offline

Tak Rey to byly czasy... i wtedy Hogan walil swoj Leg Drop i publika szalala jak popieprzona. Ja jednak mam nadzieje ze Bradshaw, bo raczej on "wygra" ten "sondaz", nie bedzie walczyl w main evencie JD ale na jakims Smackdown! sprawa ewentualnego title shota zostanie zakonczona. Czyli tak jak Benoit walczyl na Lesnara o pas w koncowce 2003 roku. Moim zdaniem to moze byc tylko taki chwyt ze strony WWE na zbicie czasu, bo w koncu do JD jest jeszcze troche czasu. Na JD o pas walczylby Booker T, a Taker moglby sie zajac najpierw Bradshawem (co juz mialo miejsce po ostatnim tapingu smackdown!). :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5613
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  580
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Racja ze przy Rock Bottom wystarczy tylko podskoczyc ale kilka przypadkow kiedy i tego nie potrafiono zrobic dobrze.

Szczytowy przyklad niezgrania to chokeslam Takera na Hoganie kiedy to wlasnie Hogan kompletnie nie trafil w tempo, a pozniej tak slabno podskoczyl ze az glowa boli. Bylo tokiedys w pliku WORST CHOKESLAM na forum

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5615
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Sixter: please, nie pisz takich rzeczy w stylu Bradshaw to material na main eventera. Nie mam nic do Ciebie ale uwazam ze sie osmieszasz. Ten gosc nie ma pozadnego heat'u od publicznosci. Dla mnie jest nijaki tak samo jak sa jego walki.

On dla mnie nalezy do grupy wysokich klocow gdzie juz znajduja sie Nash i Sid. Cala trojka byla cienka w ringu a swoja kariere zawdzieczali uwielbieniu Vince'a do wielkich facetow a ze juz nie maja umiejetnosci to sie to jakos nadrobi pushem i gimmickiem...

Ja bym zobaczyl w walce z Guerrero Haasa. Jego czarny ex-partner swietnie zadebiutowal na Raw i mysle ze Haas zasluzyl by cos wiecej znaczyc niz midcader.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5619
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Tylko co on moze teraz znaczyć więcej niż mid carder skoro niemalże przez całą swoją dotychczasową karierę w WWE walczyl wyłącznie w tag teamie, który własnie się rozpadł. Rozumiem, że zwycięstwo Benjamina na RAW może nastawiać optymistycznie, ale on nie będzie rozwalał tych main eventorów co tydzień. Haas na SmackDown! nie ma kogo na dobrą sprawe pokonać... tam nie ma zapaśnika z równie wysoką pozycją jak Triple H na RAW... był Lesnar, który bylby doskonałym materiałem do takiej porażki promującej... no ale go nie ma, a zwycięstwo nad Bradshawem czy Eddim Guerrero lub kimkolwiek innym ze SmackDown! nie sprzeda sie tak jak się sprzedało zwyciestwo Benjamina nad HHH. No chyba, że Haas pokonałby Undertakera, co graniczy z cudem... zresztą Taker też nie jest teraz kimś bardzo istotnym... no i koło się zamyka. Chociaż myślę, że WWE nie rozbiło TWGTT dla kaprysu i za kilka/kilkanaście tygodni Haas zacznie rywalizować np. o US Title, bo wydaje mi się, że na RAW nieunikniony będzie feud Sheltona Benjamina z Randym Ortonem. A co do wielkich kloców... Nash największą karierę zrobił w WCW, inaczej ma się sprawa z Sidem. Zresztą Nash w warunkach entertainment doskonale się sprzedawał gdyż mial chociażby doskonale mic skillsy. No i publiczność go lubiła i w przeciwieństwie do Bradshawa wywoływał jakieś tam emocje u publiki. Bradshaw tymczasem nie ma ani dobrych mic skillsów ani też tak jak Harty powiedziałeś nie otrzymuje dobrego heatu... to go różni od Nasha. Nie musisz pisać, że oboje nie robią dobrych walk bo to wiem, chociaż kilka walk Nasha naprawdę mi się podobało i mówię to obiektywnie, chociaż nie ukrywam że go lubiłem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5621
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Jak to ostatnio w rozmowie z Rabolem powiedzialem, Nasha lubilem w WOLFPAC.

Ze Stingiem tworzyl dla mnie jedna z ulubionych grup w historii wrestlingu. Mick skillsy mial rzeczywiscie super. Ale juz walki nie byly niestety na poziomie. Zdazaly sie lepsze momenty ale zadko.

Poza tym Nash stracil dla mnie gdy przegral z Hoganem w "Fake Matchu".

Edytowane przez Hartfan
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5622
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Nie no spoko... co do Wolfpac to faktycznie było świetne, chociaż dla mnie szczególne znaczenie zawsze będzie miało nWo Oryginal, od którego się wszystko zaczęło... potem już były podziały, które przyniosło dobrą stajnie w postaci Wolfpac i śmieszną w postaci nWo Hollywood... potem każde kolejne nWo było zoraz gorsze. A co do pamiętnej walki z Hoganem... ja liczyłem, że ten moment przyniesie takie nWo jak było kiedyś, no ale stało się inaczej... w każdym razie cieszyłem się, bo Goldberg dostał w dupe, a nWo teoretycznie znowu było jedno. W każdym razie jakoś nie mam nic do tamtego... taki był angle... chociaż dalej nie rozumiem czy nie można było połączyć nWo z Nashem jako world champem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5623
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

lol nash, nash byl fajny tylko wtedy gdy probowal biegac ;P
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5644
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Nash największą karierę zrobił w WCW, inaczej ma się sprawa z Sidem

Niedokońca się z tym zgodze. Popatrz na osiągnięcia w WWF: do federacji przybył w 93 i tego samego roku już walczył o TT titles; pierwszy tytuł (IC) zdobył w 94 i jeszcze tego samego roku pierwszy WWF World title shot... zdobywa go jeszcze tego samego roku w walce, która trwała 8 sekund!

To co później osiągnął w WCW zawdzięcza temu, że został wypromowany przez Vince'a w WWF.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5651
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Ouch, Mnih... Nash byl super !!! Wygral w 8 sekund !!! Chwala bookerom !!!...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5664
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

mnih przecież Nash w WCW mial niemalże creative control, a to przez niewątpliwą sympatię, którą mial do całej trójki, tworzącej pierwotne nWo Eric Bischoff. Właśnie temu Nash zawdzięcza swoje sukcesy w WCW (to na początku, a potem już go pushowali za to co osiągnął w WCW)... w WWE nie był nikim, ale nie by jakoś super promowany. A te 8 sekund to chyba było tylko po to żeby pokazać jak potęzny jest Nash w porównaniu do Boba Backlunda.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5666
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  414
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2003
  • Status:  Offline

ja mam pytania w ilu gimnickah wystepowal kevin nash oz diesel kevin naash ktos jeszcze??
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5670
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Nitron, Master Blaster Steel, Oz, Vinnie Vegas, Diesel, Kevin Nash... To chyba wszystko
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5678
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

Co za roznica, w kazdym ssal ponad limit :P
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5680
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Skoro sie chlopak pyta, niech wie :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/473-the-great-american-award-ma%C5%82y-spoiler/page/3/#findComment-5681
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      TNA iMPACT! 09.01.2025 The System vs. Eric Young & Steve Maclin & Jonathan Gresham: Dobry opener, dynamiczny i z przyjemnym tempem, jak na 6-Man.  Maclin wypadł tu jak totalny killer, a KIA to zawsze świetne zakończenie. Natomiast powiem szczerze, że ten atak po walce z krzesłami i Greshamem wyglądał dość dobrze, brutalność i dobrze bo Systemu cała federacja nienawidzi, musiało się tak skończyć. Joe Hendry Promo: Hendry umie opowiadać historie, nie ma co. Hendry naprawdę fajnie sprzedaje swoją drogę na szczyt – od judo po bycie muzykiem do bycia jednym z najbardziej over workerów w 2024 roku. Plus, te jego wspomnienia o Kurt Angle vs. Samoa Joe na Genesis idealnie budują hype na jego walkę o pas, która jest na Genesis, 16 lat później. Ten segment był stonowany, ale przy okazji motywujący, mam nadzieję że wygra ten pas bo Nemeth nie jest takim mistrzem jakiego oczekiwałem od zawodnika takiej klasy i doświadczenia.  Léi Yǐng Lee vs. Savannah Evans: Trochę zaskoczenie, że Savannah już przegrała, zwłaszcza że wróciła niedawno. Lee ma ciekawy styl i Thunderstruck to świetne wykończenie, ale walka jakoś szczególnie mnie nie porwała. Spoko na rozgrzewkę, ale bez szału. Mike Santana i gauntlet z The Northern Armory: Santana to totalny badass. Widać, że fani złapali klimat z tym „bald ass head” Alexandera, co jest hitem. Segment z DQ trochę zamieszany, ale działa – buduje dalsze starcie na Genesis. C4 Spike od Josha wyglądał, jakby połamał Santanę, siadło im to. The Rascalz vs. The Good Hands: Rascalz robią robotę. Miguel i Wentz mają świetną chemię w ringu, a to "Feed Him to the Lions" to naprawdę solidne zakończenie. Dużo akcji, dobra energia. Warto było obejrzeć. X-Division Championship Match: Moose (c) vs. Andrew Everett: Fajnie było zobaczyć Everetta znowu w TNA, ale umówmy się – wynik był pewny od początku. Moose to bestia i ten Powerbomb na krawędzi ringu wyglądał niepokojąco że tak powiem. Walka solidna, ale bardziej jako pokaz siły Moose’a niż realne zagrożenie jego pozycji na piedestale X-Div. Joe Hendry & Rhino vs. The Nemeth Brothers: Zaskakujące, jak bardzo skupili się na Hendrym, a nie na Nicu, który przecież jest mistrzem świata. Hendry wyglądał świetnie – Standing Ovation to sympatyczny finisher. Rhino też swoje zrobił, ale można było lepiej wyeksponować World Champa. TNA stawia wszystko na Joe Hendry'ego, co ma sens przed Genesis, ale trochę szkoda Nica Nemetha, który wyglądał jak mid-carder, czyli rola od której w WWE za bardzo nie odchodzil i chyba znamy tego przyczynę. Jordynne Grace vs. Tessa Blanchard to dla mnie zdecydowanie najgorętszy feud, ale smutno, że Jordynne najpewniej odejdzie do WWE, choć może tam pokaże więcej. Genesis budują dość solidnie – ciekaw jestem, co dalej z Moose’em i jego „najbrzydszym pasem świata”, jak nazwał pas przed walką, może zmiana designu? Może totalnie zmiana koncepcji pasa? Przydałaby się bo dywizja X-D w TNA istnieje tylko we wspomnieniach, więc w tej roli teraz bardziej sprawdziłby się pas Global albo Television jak kiedyś.
    • MattDevitto
      Szkoda, bo to moja jedna z ulubionych zawodniczek w Marigold
    • Mr_Hardy
      Kouki Amarei wypada z akcji na długi czas 😞 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.        
    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...