Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

10 najważniejszych wydarzeń we wrestlingu


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Jak w temacie, chciałbym żebyście wypisywali swoje dziesiątki najważniejszych wydarzeń we wrestlingu. Chodzi o te, które jakoś (bardziej lub mniej istotnie) na niego wpłynęły. Na tej podstawie będziemy mogli stworzyć jakąś listę najważniejszych wydarzeń wg polskich fanów. Kolejność dowolna, bo pewnie częśc z Was (w tym ja) do teraz zastanawia się w jakiej kolejności ułożyć walki do postu reya023 ;). Oto moja lista, czekam na Wasze. Mile widziane krótkie uzasadnienia.

 

1. 23.01.1984 - Hulk Hogan pokonuje Iron Sheika i zdobywa World Title, rodzi się Hulkamania

2. 31.03.1985 - WWE organizuje pierwszą WrestleManię

3. 23.06.1996 - Steve Austin zwyciężca w King of the Ring, powstaje Austin 3:16

4. 29.03.1998 - WrestleMania XIV, Stone Cold wygrywa pierwszy raz World Title, nastaje Attitude Era

5. 09.11.1997 - Survivor Series, Bret Hart traci World Title na rzecz Shawna Michaelsa w wyniku montrealskiego screw jobu

6. xx.09.1991 - Ric Flair zabiera ze sobą WCW World Title do WWE, rozpoczyna się angle "Real World Champion"

7. 27.08.1994 - Shane Douglas wyrzuca NWA World Title i ogłasza siebie mistrzem ECW, Eastern Championship Wrestling przekształca się w Extreme Championship Wrestling

8. 27.05.1996 - WCW Monday Nitro zostaje przedłużone o godzinę, rozpoczynają się poniedziałkowe wojny na ratingi

9. 07.07.1996 - Bash at the Beach, Hulk Hogan przechodzi heel turn, kształtuje się nWo

10. 06.06.1998 - Bill Goldberg pokonuje Hulka Hogana i zdobywa World Title

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4661-10-najwa%C5%BCniejszych-wydarze%C5%84-we-wrestlingu/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Marcin

    1

  • Vaclav

    1

  • Ceglak

    1

  • AX

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

1.Hulk Hogan pokonuje Iron Sheika i zdobywa World Title, rodzi się Hulkamania (gdyby nie Hulkomania to wrestling napewnie nie byl by tak slynny jak teraz)

2. Vincent K. McMahon jr. kupuje od ojca WWWF (odlacza sie od NWA i jego federacja trwa do dzis i jest pokonala swoich rywali)

3. WWE organizuje pierwszą WrestleManię (najwazniejsza gala wrestlingowa)

4. Eric Bischoff zostaje zatrudniony w WCW (WCW ma szanse konturowac z WWF, a Eric podejmuje wiele waznych decyzji np. zatrudnienie Hogana , Nasha i innych)

5. Survivor Series 97, Bret Hart traci World Title na rzecz Shawna Michaelsa w wyniku montrealskiego screwjobu (Hitman odchodzi z WWF, a Vince ratuje swoja federacje przed finansowym upadkiem)

6. WrestleMania XIV, Stone Cold wygrywa pierwszy raz World Title, nastaje Attitude Era (WWF staje coraz bardziej potezna :) )

7. Shane Douglas wyrzuca NWA World Title i ogłasza siebie mistrzem ECW, Eastern Championship Wrestling przekształca się w Extreme Championship Wrestling (powstanie kolejnej mocnej federacji, ktora wypromowala wiele gwiazd i pokazala prawdziwy hardcore)

8. Bash at the Beach, Hulk Hogan przechodzi heel turn, kształtuje się nWo (powstanie nWo czyli najlepszej stajni w WCW i z poniedzialkowe walki z WWF o ratingi)

9. Powstanie DeGeneration X (odpowiedz WWF na nWo z WCW)

10. Upadek WCW (WWF nie ma zadnych konkurentow i zostaje zwyciesca wojn o ratingi, kupuje prawa do ECW i WCW)

Edytowane przez Lil Abyss
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4661-10-najwa%C5%BCniejszych-wydarze%C5%84-we-wrestlingu/#findComment-47160
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Polecę chronologicznie, część się powtórzy, sorry za brak dat dziennych;)

 

1) początek lat 80-tych - Vince McMahon wyłamuje się z systemu terytorialnego i zaczyna działać na skalę ogólnoamerykańską a potem globalną

 

2) 1984 - Hulkamania is born, wrestling zyskuje pop-ikonę rozpoznawalną na całym świecie

 

3) 1985 - pierwsza Wrestlemania, coroczny spektakl, granddaddy of'em all, the biggest stage of'em all itd.

 

4) 1994 - przejście Hogana do WCW, powiązane z całą sekwencją zdarzeń (podkupywanie gwiazd z WWF, pompowanie WCW kasą przez Turnera), które było początkiem długiej wojny

 

5) Bash at the Beach 1996 - początek nWo, największy angle dekady i powód długiej dominacji WCW

 

6) XI.1997 - Montreal Screwjob, jeśli 9 lat póżniej jedna z najważniejszych walk na WM 22 zbudowana jest na tym wydarzeniu, to najlepiej pokazuje to jego znaczenie i siłę rażenia

 

7) WM XIV - Austin era has begun, WWF nabiera wiatru w żagle i powoli odzyskuje prowadzenie, wszystko to nieodłącznie powiązane z całą erą Attitude

 

8 2001 - upadek WCW i ECW, koniec monday night wars, na placu boju pozostał jeden

 

9) XII.2001 - Chris Jericho zostaje undisputed champem

 

10) Ric Flair - całokształt ;)

 

honorable mention - działalność the clique, która miała decydujący wpływ na najważniejsze wydarzenia w wrestlngu lat 90-tych, nWo, DX, byli bookerami, kręcili backstage'm, niektórzy wżenili się w familię;) nawet w 2006 jest pomysł żeby sprowadzic spowrotem Nasha i Halla do WWE, to wszystko pokazuje jacy są wpływowi

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4661-10-najwa%C5%BCniejszych-wydarze%C5%84-we-wrestlingu/#findComment-47161
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Ja rowniez nadal zastanawiam sie nad walkami do tematu Reya ;) Ale z 10 wydarzeniami mysle, ze bedzie latwiej:

 

1. Poczatek lat 80. Vincent Kennedy McMahon Jr przejmuje World Wide Wrestling Federation po ojcu, zmienia nazwe na World Wrestling Federation i, co wazniejsze, zaczyna podkupowac wrestlerow i managerow z innych federacji terytorialnych po czym wykupuje mniejsze federacje (w tym Stampede Wrestling Stu Harta na polnocy).

 

2. Hulkamania - Hulk Hogan po pokonaniu Iron Sheika i wystapieniu w pierwszym Main Evencie WrestleManii stal sie flagowa postacia WWF do konca dekady. Hulkamania zyje do dzisiaj i (czy nam sie to podoba czy nie) pewnie nigdy nie umrze :P

 

3. W 1985 roku ma miejsce pierwsza WrestleMania. Gala ta polaczyla wrestling ze swiatem rozrywki (udzial w pierwszej gali Muhammada Ali, Liberace, Cyndi Lauper i Mr T), dzieki czemu spopularyzala wrestling w USA, a jej kolejne odslony mozemy ogladac co roku do dzisiaj. WrestleMania zapoczatkowala ere gal wrestlingu na Pay Per View.

 

4. W 1986 roku w NWA Ric Flair, Tully Blanchard oraz Arn i Ole Andersonowie tworza Four Horsemen, pierwsza stajnie wrestlingowa, ktora stanowic bedzie wzor dla wszystkich pozniejszych grup (nWo, DX, Evolution, Triple Threat, Revolution, Nation of Domination).

 

5. W 1987 roku Wrestlemania III gromadzi (wg danych podanych przez federacje) 93 tysiace widzow w Pontiac Silverdome. Main Eventem gali jest legendarny juz mecz Andre The Giant vs. Hulk Hogan.

 

6. W 1994 roku Vince McMahon jest pozwany do sadu za rozprowadzanie sterydow wsrod swoich pracownikow. Przeciwko niemu zeznaje m.in. Hulk Hogan. Federacja w wyniku procesu traci 5 milionow dolarow, co powoduje ciecia budzetowe. WWF jest w bardzo zlej sytuacji.

 

7. We wrzesniu 1995 roku ma swoja premiere WCW Monday Nitro. Program emitowany w tym samym czasie, co Monday Night Raw, wkrotce przescignie konkurencje w wynikach ogladalnosci.

 

8. W lipcu 1996 roku na gali PPV WCW "Bash at the Beach" Hulk Hogan przechodzi heel turn. Jest to najbardziej niespodziewany heel turn w historii, a zarazem wydarzenie, ktore dalo poczatek grupie nWo.

 

9. W kwietniu 1997 roku Extreme Championship Wrestling, po uporaniu sie z wieloma problemami, spelnia zadanie fanow i organizuje pierwsze ECW PPV - "Barely Legal".

10. W listopadzie 1997 roku w Montrealu na gali PPV WWF "Survivor Series" Bret Hart traci tytul mistrza WWF w wyniku screw jobu.

 

11. W grudniu 1997 roku ma miejsce najwazniejsze PPV w historii WCW - "Starrcade" z dlugooczekiwanym Main Eventem - Hollyood Hogan vs. Sting.

 

12. W maju 1999 roku podczas gali PPV WWF "Over The Edge" w tragicznym wypadku ginie Owen Hart.

 

13. W 2001 roku Vince McMahon wykupuje konkurencje (WCW i ECW).

 

14. W maju 2002 roku WWF, zmuszone werdyktem sadu, zmienia nazwe na WWE (World Wrestling Entertainment). Rowniez w maju tego roku, jako czesc NWA, powstaje nowa federacja - Total Nonstop Action Wrestling (TNA), ktora promujac wlasne gwiazdy (w tym innowacyjne X-Divison) oraz podpisujac kontrakty z bylymi wrestlerami WWE, z czasem staje sie konkurencja dla WWE.

 

15. W maju 2006 roku WWE reaktywuje ECW, a raczej "Nowe ECW", czyli trzeci brand obok RAW i SmackDown.

 

Wyszlo mi TOP 15, jakby to byla matura, to by mi nie zaliczyli :D

Edytowane przez Marcin
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4661-10-najwa%C5%BCniejszych-wydarze%C5%84-we-wrestlingu/#findComment-47168
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1 1989 r. Były wrestler AJPW Atshushi Onita zakłada Frontial Martial - Arts Wrestling.

2 1985 (?) Odbywa się WWF Wrestlemania, która pokazuje nową jakość PPV.

3 1995 Odbywa się IWA King of Deatmatch Tournament, najsłynniejszy turniej deatmatchy w historii.

4 (?) Trwa feud pomiędzy Ravenem a Sandmanem w ECW, który pokazuje ze można zrobić feud silnie związany z życiem osobistym wrestlera.

5 (?) Trwa feud pomiędzy Ravenem a Tommy Dreamerem w ECW, w trakcie którego po raz pierwszy tak szeroko poruszono kwestie seksu (angle z ciążą Beullah, anglę leżbijski)

6 1996 Powstaje BJPW, które tworzy nowe Deatmatche

7 1998 Zaczyna się Attitude Era w WWF, które kończy (teoretycznie) z śmiesznymi gimmickami

8 1995 W WCW zaczyna się angle z NWO

9 1999 Powstaje CZW, które propaguje ultraviolent w USA

10 2001 Powstaje Pro Wrestling NOAH

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4661-10-najwa%C5%BCniejszych-wydarze%C5%84-we-wrestlingu/#findComment-47251
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

8 1995 W WCW zaczyna się angle z NWO

 

1996

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4661-10-najwa%C5%BCniejszych-wydarze%C5%84-we-wrestlingu/#findComment-47269
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

1. Pokonanie przez Hogana Iron Sheik'a

 

2. 1985 Oranizacja najbardziej prestizowej gali wrestlingowej. Tu chyba zaczyna się oficjalna Hulkamania - hasło jakie przyswieca WM I - "[Tam] Gdzie sie to wszystko zaczęło"

 

2. Afera sterydowa w WWF, czego konsekwencją jest promowanie "mniejszych wrestlerów" i początek kariery mistrzowskiej Bret'a Hart'a, koniec ery Hogana w WWF, sciągniecie Yokozuny dzieki ktorym wypromowano np Lex Lugera na herosa

 

3. Powstanie gali Nitro, rozpoczęcie wojny na ratingi

 

4. Zdobycie przez HBK pasa mistrzowskiego, początek jego kariery mistrzowskiej, początek konca postaci Bret'a Hart'a w federacji

 

5. Heel turn Hogana, początek NWO

 

6. Montreal Scewjob

 

7. Upadek ECW i WCW - na polu bitwy zostaje WWF

 

8. Wygranie przez SCSA KOTR '96 (3:16) i zapoczatkowanie 2 lata pozniej ery attitude oraz jednego z najlepszych feudow w swiecie wrestlingu (z Vince'm)

 

9. Zmiana wizerunku Triple H ('99) oraz zdobycie przez niego oraz The Rocka ('98) pasa mistrzowskiego co jest początkiem kolejnych wielkiego wrestlera (Main Eventerów),

 

10. Sprowadzenie do WWF Mark' Callaway'a - początek dzisiejszej juz legendarnej postaci Undertakera.

 

11. Powstanie D-Generation X

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4661-10-najwa%C5%BCniejszych-wydarze%C5%84-we-wrestlingu/#findComment-47324
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • -Raven-
      I tak i nie. Nie - nie jest to prawidłowa odpowiedź. Tak - zdecydowanie jest to film dla Ciebie, amigo
    • Kaczy316
      1.Zgadzam się w 100% taki teatr/serial, ale wrestling nigdy nie był sportem   2.Przez prawie pół dekady ciężko nie powtarzać schematów, nawet w filmach obecnie to widać czy serialach, ciężko stworzyć coś oryginalnego, bo "wszystko już było".   3.100% Prawdy   4.Znaczą, ale niestety o wiele mniej niż kiedyś, w sensie uważam, że obecnie więcej niż w latach 17-22, ale mniej niż w latach przed PG Erą chociażby.(A i btw pominąłeś nr. 4 xD)   5.Wszystko się dostosowuję do swoich czasów dobrym porównaniem są filmy i seriale, bo do tego można porównać wrestling, jakie filmy wychodziły w latach 90-00? I ogólnie jakie rozrywki wtedy preferowano? Brutalność była mega pożądana przez ludzi, walki, coś dla tego typu grup odbiorców, a właściwie wtedy to były nawet masy, bo większości wmawiano, że to jest rozrywka, teraz wszystko jest tworzone pod masy i dzieci, jakie czasy takie widowiska.   6.A tutaj się nie wypowiem, bo ciężko mi coś powiedzieć, może coś w tym jest.   Teraz tematy bieżące:   1.Dość subiektywna opinia, ja uważam, że dzięki temu mieliśmy naprawdę mega WM 40, gdyby Cody zdobył tytuł rok wcześniej nie mielibyśmy tak dobrego odłączenia się Jeya według mnie od Romana, sytuacji z Bloodline całej, kozackiego feudu z Rockiem, świetnego momentu z wybraniem zemsty na Rollinsie przez Romana, no ja powiem tak, gdyby patrzeć świeżo po WM 39 to można by to tak uznać, ale patrząc ile świetnych momentów dało to, że właśnie Rhodes wygrał dopiero rok później to jestem zdania, że była to najlepsza możliwa decyzja.   2.Z Tym też się zgadzam w 100% Bloodline zaczyna nudzić, ale głównie dlatego, że znowu wracamy do punktu gdzie umiera sporo storyline'ów, po prostu boją się pociągnąć za spust, dlaczego Solo nie wygrał z Romanem? Dlaczego nawet po wygranej Romka nie dostaliśmy Rock Bottom dla Romualda? Czemu Heyman się nie mógł odwrócić od Romana? Dlaczego Reigns nie mógł zwerbować sobie drużyny na WG tylko to Drużyna się do niego kleiła pomimo tego co im robił? To story zyskało na innowacyjności i ryzyku, a teraz traci mega dużo na pójściu po najmniejszej i najbardziej przewidywalnej linii oporu.   3.Też w 100% się zgadzam i mówię to od dłuższego czasu, Sami od 2022 odwala taką robotę, a jedyne co miał to pas IC, gdzie stracił go w drugim feudzie meh, chociaż ME WM nie da się mu odebrać i genialnego momentu, tak dalej to nie jest pas WWE/WH i ścisły ME tygodniówek, PLE, po prostu jak jest potrzebny to go wyciągają z kieszeni, żeby jobbnął, to samo jest z KO, smutne, ale niestety prawdziwe.   4.Też nie jestem tego fanem, jak ma ktoś zdobyć pas to niech będzie Full Time, przyzwyczaiłem się, że pasy World potrafią trafiać w ręce part timerów, no zdarza się, trzeba "promować" federację nazwiskami, ale żeby nawet mid cardowe? To już dla mnie przesada, jeszcze ten run był mega kiepski i zabił tylko tytuł US jeszcze bardziej.   5.Tutaj uważam, że zawodzą przecieki i internet, jest cała masa spekulacji, plotek i fake newsów, najświeższy przykład? The Rock, zapowiedział, że będzie na Raw i to wszystko, zjawił się? Zjawił, ale w tym przypadku to było takie 50/50, bo WWE zaczęło pompowanie balonika na Bad Blood kiedy The Rock zakończył gale, ale potem wszystko dopowiadali sobie fani, jakieś pojawienie się na SvS, potem ataki na Raw na Netflixie, nieważne, że byłoby to świetne pod kątem story, ale WWE nigdy wprost nie powiedziało, że Rock naznaczy Solo na nowego Tribal Chiefa i zrobi go z niego i że to Rock za tym wszystkim stoi, to wszystko fani sobie ustalali, więc z jednej strony się zgadzam, a z drugiej fani mają mega wysokie oczekiwania, a czasem WWE chcę po prostu, żeby legenda się pokazała i pogadała i to wszystko, ale to też już się robi mega nudne, bo ile można słuchać o tym jak świetnie być w danym mieście i jaka ta publika nie jest genialna i jak to wrestler X nie tęsknił za miastem Y czy za samym WWE xD, kontrowersyjny temat bardzo, ale ciekawy.   6.Ciężko zrobić coś z niczego, jak mają zrobić Panie na równi z facetami kiedy......Wrestling i walki to stricte męska rozrywka? Zawsze tak było i zawsze tak będzie i w większości to faceci oglądają takie rzeczy i chcą oglądać utalentowanych zawodników, 3/4 babek botchuje najprostsze akcję, nawet jak dali ME WM to z tego co pamiętam finish był zbotchowany, a przecież były tam dwie zawodniczki, które tu wymieniłeś, to tak jakbyś chciał zrobić z facetów cheerleaderów, w sensie nie jestem pewny, ale chyba są faceci cheerleaderzy, jednak nie zmieni to faktu, że jest to dyscyplina, która nie dość, że lepiej wychodzi kobietom to jeszcze ludzie po prostu chętniej je oglądają, bo z nimi to zostało utożsamione, kwestia tego na czym/kim dana dyscyplina powstała i która płeć jest w tym lepsza, zdarzają się wyjątki oczywiście, ale nie zmienia to reguły i faktów, porównanie może kiepskie wybrałem, nie jestem pewny, ale takie jedynie mi do głowy przyszło.  
    • Jeffrey Nero
      Może przed Tv ludzi przyciągnie bo po sprzedaży biletów wygląda to mizernie.
    • HeymanGuy
      1. Wrestling to bardziej teatr niż sport Oczywiście, że w wrestlingu są elementy sportowe, ale jest to przede wszystkim teatr. Przykład? Chociażby feud Lesnara z Romanem m.in. na WM 34, gdzie wielu fanów czuło, że walka była "ustawiona", ale nie pod względem wyniku, a pod kątem większego marketingu, a nie autentycznego rywalizowania dwóch zawodników. Historia i scenariusz były bardziej widoczne niż sama walka w ringu. Nawet w WWE, jednym z głównych atutów są właśnie postacie i opowiadanie historii, które przyciągają widza, a nie czyste umiejętności sportowe. 2. "WWE stało się mega komercyjne i przewidywalne" Pamiętacie, jak Vince McMahon wykreował najpierw SCSA, potem Jasia Cenę i tak powtarzał ten schemat z coraz to nowymi "twarzami" federacji> Zaczęło to być przewidywalne. Przykład: kiedy Cena zdobył 16. tytuł mistrza WWE w 2017 roku, fani odczuli to jako kolejną próbę wykreowania historycznego momentu, który nie miał większego związku z rzeczywistą rywalizacją. WWE stało się maszyną do zarabiania pieniędzy na nazwiskach i powtarzalnych formułach. Kolejnym dowodem może być dominacja The Undertakera przez lata – jego seria na WrestleManii była traktowana jak wydarzenie, ale z roku na rok traciła na świeżości. Schematy, schematy i jeszcze raz schematy. 3. "AEW to jeszcze nie jest prawdziwy konkurent dla WWE" Owszem, AEW zyskało wielu wiernych fanów, ale wciąż nie może dorównać WWE pod względem globalnego zasięgu. Jednym z najbardziej mówiących o tym momentów była reakcja na "All In" w 2018 roku, kiedy AEW ogłosiło ogromne plany i zmiany w wrestlingu, a potem okazało się, że ich plany są w dużej mierze oparte na tym, co już robiło WWE, tylko z deka gorszym wykonem elitarnym to wychodzi. AEW wciąż nie potrafi zbudować takiej samej bazy subskrybentów w WWE Network, tudzież od kilku dni fani WWE na Netfliksie, czy dotrzeć do tak szerokiej grupy odbiorców na całym świecie. 5. "Znaczenie mistrzostw w WWE i nie tylko. Czy one coś jeszcze znaczą?" Czy pas mistrza WWE ma jeszcze jakiekolwiek prawdziwe znaczenie? W wielu przypadkach pasy są bardziej elementem marketingowym niż oznaczeniem najlepszego zawodnika. Przykład? Cała masa, Jinder Mahal przejmujący pas aby trafić na indyjski rynek. Walki o pasy stały się bardziej oparte na scenariuszach ,,po coś" niż na faktycznej rywalizacji, co było widoczne w wielu storyline'ach. Oczywiście przykład Jindera to jeden z wielu, ale ten najbardziej przychodzi mi do głowy, kiedy w rosterze mieliśmy przecież masę lepszych workerów. 6. "Wrestling w latach 90-tych miał ten ‘dziki’ klimat, teraz za bardzo się tego boją, a nie powinni" Lata 90-te w wrestlingu to czas, kiedy granice były przekraczane. Z jednej strony mieliśmy erę Attitude WWE, z Austinem, Rockiem i Triple H, a z drugiej – ECW, które promowało brutalność, kontrowersyjne tematy i awangardowe podejście do tego, co można zrobić w ringu. W tym czasie wrestlerzy tacy jak Mick Foley (Cactus Jack) czy Terry Funk wprowadzali brutalność, która nie miała miejsca w dzisiejszym, bardziej ułożonym wrestlingu, przynajmniej tym mainstreamowym na dłuższą metę. Wiadomo jest GCW i inne CZW itp., ale to nie to samo. To były czasy, gdy nawet McMahon robił coś szalonego w ringu. Dziś już tego nie ma, a powinno się do tego od czasu do czasu wracać, ale na poważnie, a nie na odwal się. Kiedyś takie gale jak Extreme Rules i TLC zwiastowały naprawdę coś niespotykanego. Wiadomo, kiedyś formuła się wyczerpuje, ale aż tak szybko? 7. "Kontrowersyjni wrestlerzy na siłę wciskani audiencji" Patrząc na p sytuację np. z Joeyem Ryanem, który został oskarżony o molestowanie, ale mimo to próbował powrócić na ring, widać, że promotorzy wrestlingu często ignoruje kontrowersje. WWE przez wiele lat trzymało się "herosów", ale kiedy te osoby wpadły w skandale, organizacja po prostu je ignorowała i nie rozliczała się z nimi do końca. To samo dotyczy sytuacji z Hulk Hoganem, który po skandalu z nagraniem rasistowskim wrócił do WWE po kilku latach, co wywołało falę kontrowersji. Z jednej strony wrestling jest show, ale z drugiej, niektóre decyzje są bardziej biznesowe niż moralne, choć nie wiem co miało na celu pojawienie się Hogana na ostatnim RAW, bo ani biznesowo, ani moralnie się to nie spina imo. To było tak ogólnikowo, teraz bardziej na bieżąco. 1. "Cody Rhodes i jego droga do tytułu mistrza WWE" Historia Cody'ego Rhodesa, który wrócił do WWE po latach nieobecności, była jedną z najgorętszych story 2023 roku. Jednak ja jestem zdania, że WWE niepotrzebnie "zatrzymało" jego zwycięstwo nad Romanem Reignsem na WrestleManii 39, co było dla mnie sztuczne i przeładowane marketingiem. WWE zbudowało sobie historię wokół tego, że Cody musi "doprowadzić historię rodziny Rhodesów do końca", ale czy to naprawdę miało sens w kontekście jego rzeczywistego rozwoju w WWE i federacji? Przecież to było przewidywalne, Cody zasługiwał na pas mistrza wcześniej, zamiast rok panowania Reignsa prawie, że w hibernacji. Co teraz z tego wielkiego reignu Romana? Wspomnienie, ale czy dobre? 2. "Roman Reigns i jego dominacja nad WWE – ile można?" Roman Reigns stał się niemalże niepokonanym mistrzem w WWE, a storyline wokół jego dominacji trwa już od kilku lat. Mnie już szczerze nudzi tą idea Reignsa, bo choć jest dobrze napisany, to powtarzalność tego, jak Reigns "niszczy" kolejnych rywali, staje się przewidywalna. Całe "Bloodline" i jego rozwój w tej sytuacji miały ogromny potencjał, ale powtarzalność tej dominacji sprawia, że m. in. ja oczekujemy, spodziewamy się czegoś nowego, innowacyjnego. Co więcej, sytuacja z bliźniakami sprawiała wrażenie, że saga Bloodline idzie w stronę bardziej "personalnego" konfliktu niż rzeczywistej rywalizacji sportowej. Czasem sobie tak myśle, kiedy ta historia w końcu osiągnie swój "koniec" i jak WWE zrealizuje tę "dominację" na dłuższą metę, bo który to już ME WM będziemy mieć oparty w jakimś stopniu na kimś z Bloodline? Nawet nie chcę wiedzieć. 3. "Sami Zayn i knebel Triple H'a na jego twarzy. Jak WWE hamuje Samiego Zayna? Dlaczego?" Zaczynając od najpierw "lojalnego członka" Bloodline, Zayn stał się jednym z najgorętszych nazwisk w WWE dzięki świetnej pracy nad swoim charakterem. Jednak po jego "odwróceniu się" od Reignsa i staniu się bohaterem, zaczęły się pojawiać kontrowersje dotyczące tego, czy WWE naprawdę pozwoli Zaynowi zbudować "autentyczną" postać bez polegania na "momentach" z przeszłości. Wyraźnie widać, że Zayn często wpasowywał się w role, które były tylko "przeplatanką" starych smaczków storyline'owych, co niekoniecznie pasuje do jego talentu i potencjału, bo to i to ma ogromne. Męczy mnie to, że mają Samiego na wyraźnym hamulcu, zamiast spuścić go ze smyczy i pokazać co potrafi z pasem załóżmy WHC, albo WWE. Wszystko po to, żeby aktorzyny miały co robić, albo ktoś kończył historię przez 2-3 lata, SZ spokojnie dźwignąłby główny pas w WWE i to jest kryminał, że jeszcze tego nie zobaczyliśmy patrząc na to jaką robotę robi w ostatnich miesiącach. 4. "Logan Paul jako mistrz – czy to naprawdę dobra droga?" Pojawienie się Logana Paula w WWE wywołało mieszane uczucia u mnie. Jego status super gwiazdy w mediach społecznościowych i ogromny zasięg sprawiły, że WWE postanowiło dać mu pas US. Jednak ja totalnie nie widzę żadnego sensu w tym, by celebryta, który nigdy wcześniej nie był profesjonalnym wrestlerem, zdobywał tytuł nawet w midcardzie. Może to być świetny ruch marketingowy, ale pod względem storyline'owym wydaje się to kontrowersyjne, bo można to traktować jako "spalanie" mistrzowskich pasów w imię szerszego zainteresowania mediów. Czy to dobry kierunek, by tytuł mistrza był traktowany jako coś, co można "sprzedać", a nie zasłużyć na niego w ringu? Przypominam, że w rosterze mamy takie tuzy jak Theory, Knight, Waller, no cholera moge wymieniać przez pare minut na jednym wdechu. Ale traktujmy pasy jak zabawki dalej, gawiedź i tak łyknie. 5. "(nie)Udane powroty legend do WWE – nostalgia czy wypalenie?" Powroty legend takich jak Edge i Christian (zwłaszcza po zakończeniu kariery Edge'a w 2011 roku) są zarówno ekscytujące, jak i kontrowersyjne, z uwagi na to że wychodzą inaczej niż sobie wyobrażamy. Na ogół cieszę się z ich występów, ale z drugiej strony – czy nie zaczyna to być po prostu używanie nostalgii zamiast rozwijania nowych gwiazd? WWE kontynuuje wciąganie starych, lubianych postaci do głównych storyline'ów, co wywołuje pytanie, czy to nie blokuje możliwości stworzenia nowych legend. Z jednej strony, te powroty dodają wielkiego efektu wow, ale z drugiej, mogą sprawiać, że nowe talenty nie dostają odpowiedniej przestrzeni. Moje zdanie jest takie, że WWE ostatnio nie potrafi za bardzo w wielkie powroty. Jedynie powrót Punka zasługuje na uwagę, ale reszta? Bez większego echa i polotu według mnie. Kiedyś bardziej w to potrafili. 6. "Wrestling kobiet – czy WWE robi wystarczająco, by promować je na równi z mężczyznami?" W ostatnich latach kobiety w WWE, takie jak Becky Lynch, Charlotte Flair czy Rhea Ripley, zyskały ogromną popularność, ale wciąż pojawiają się pytania o to, czy WWE naprawdę traktuje je na równi z mężczyznami. Storyline’y z udziałem kobiet są coraz bardziej złożone i emocjonalne, ale wciąż można zauważyć, że są one traktowane jako "dodatkowe" story w porównaniu do głównych fabuł z mężczyznami. Np. walka Becky Lynch z Trish Stratus na SummerSlam 2023 była świetnie zrealizowana, ale była to zaledwie jedna z kilku równolegle toczących się historii, niekoniecznie traktowanych na równi z głównymi pasami męskimi. W skrócie według mnie WWE nie robi nic, abym przestał traktować kobiety jako przerwa na siku.  
    • MattDevitto
      Wraca Omega, więc to powinno ludzi zainteresować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...