Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Elimination Chamber 2018 (zapowiedz, dyskusja, spoilery)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  23
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.01.2018
  • Status:  Offline

Łysi rozłożą Miztourage, to bardziej niż pewne.

 

Wierzę w Titus Worldwide. Byłaby super miła odmiana, do Titusa zawsze miałem sympatię od czasów PrimeTime Players. W Tag Teamie jest całkiem zjadliwy, a Apollo nawet do niego pasuje, lecz mam wrażenie jakby za mało nam oni dali. Mam nadzieję, że murzynki wygrają, a Cesaro pójdzie w karierę singlową, bo już nie chcę go widzieć w tym Tag Teamie, zrobili co mieli zrobić. Przeczekać Lesnara. Cesaro do boju.

 

Mam nadzieję, że Fatt Hardy także rozłoży Wyatta. Jestem anty-fanem Braya i nic mnie nie przekona do niego, chyba że zostałby synem Takera na zasadzie Jordan-Angle. Choć nawet to by nie pomogło chyba.

 

Rousey podpisuje kontrakt? Nie mam pojęcia co tu się może wydarzyć. Zateasują rywalizację? Pedigree od Stefci? Powrót Rocka? Zobaczymy.

 

Asuka wins lol (jak kolega skomentował)

 

Oby Sonya cokolwiek pokazała w EC Matchu, nie wiem czemu ale bardzo mi się Deville'owa podoba.. Wiadomo, że nie wygra.. Albo Sasha zdobędzie pas, albo Alexa obroni innej opcji po prostu nie widzę.

 

Roman wins lol (na takiej samej zasadzie jak Asuka, niestety)

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • CzaQ

    4

  • -Raven-

    3

  • Grins

    3

  • feltzz

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  22
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.05.2017
  • Status:  Offline

wiadomo, wyatt to najbardziej nudny grubas w całej fedce, nie wiem czym sie "smarty" podneicają

  • Posty:  934
  • Reputacja:   394
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wynik walki wieczór już niemal pewny niż znany, ale większość obejrzy z czystej ciekawości...

Pewnie w tej walce, poznamy większość walk na Wm 34, więc z pewnością zerknę na to...

Z pewnością wygrana Romka, będzie przywitana wielkimi owacjami...

 

Tak dla pewności pierwszy od padnie Strowman który dostanie z milion finisher'ów i za pewnie Spear na kambine, rozdupcał wszystkich na tygodniówkach, to pewnie kara musi go spotkać...

A jeśli odskoczy po takim combo, no to nie wiem haha...

 

Ronda za pewnie podpisze kontrakt dojdzie do jakiegoś spięcia ze Stefką...

Ale niby ta konfrontacja ma doprowadzić do jej rywalizacji " z kimś? " no właśnie z kim? Pewnie ze Stefką, ewentualnie ta wynajmie jakiś suczki które zaatakują Ronde...

 

A tak to większość do wyjebania, niech Hardy wygra walkę z Wyattem, bo ten po spaleniu swoje chatki, stracił nad przyrodzone moce XD

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zapomnieliśmy o AM #truestory

 

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Club vs Miztourage- Jak na jobberów - strasznie długie. Gallows i Anderson powinni ich rozjechać w moment. Nuda.

 

-Bliss vs Banks vs Bayley vs James vs Deville vs Rose- Skoki Mickie i Alexy to mało - po co była ta klatka? Do momentu 3-waya (jak mistrzyni przestała spieprzać) zamulały strasznie. Pod koniec lepiej, ale ogółem nuda.

 

-Titusy vs Bar- Apollo mógłby się pokazać... ale nie, Titus to gość od hot taga. Nuda.

 

-Asuka vs Nia- Najlepsza była Nia niszcząca maskę, ale to było przed walką. Takie se, zwycięzca oczywisty. Nuda.

Atak Jaxowej - super, po co? Dostała po dupie, dobranoc. To nic nie zmienia.

 

-Wyatt vs Hardy- Początek dawał nadzieję, niestety Hardy wrócił i była zwykła walka. Nuda.

 

Segment Rousey - masakra. Cringe mocno. Jak to miało przekonać do obejrzenia walki na WM, to nie pyknęło.

 

-Reigns vs Strowman vs Rollins vs Miz vs Balor vs Elias vs Cena- Na tle reszty - da się oglądać, Strowman wyszedł na bestię, ale znowu - po co ta klatka? Prawie w ogóle nie wykorzystana. I tempo dość ślamazarne. Braun tak niszczył, że końcówka z Romkiem była przykra. W sumie... Nuda.

Atak Strowmana - super, po co? Dostał po dupie, dobranoc. To nic nie zmienia.

 

Wczesny kandydat do Najgorszej Gali Roku.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

The Club vs Miztourage – Prosty pojedynek. Do pierwszego finishera. Przynajmniej przypomniał, że Miztourage nie jest ringowo takie bezużyteczne i przy normalnej promocji wcale by nie utonęli.

 

Womens Elimination Chamber – Trochę to irytujące jak dwie heelowe zawodniczki mają jedną Bayley w ringu, a nie dość, że obrywają, to jak zyskują cień przewagi, nawet nie zaliczają próby pinu tylko obijają ją przy klatce. Takie wrestlingowe pitu-pitu, jak wdrapywanie się po drabince szczebelek po szczebelku. Teraz trochę na poważnie. Czy skok Mickie James z komory mógł wyglądać gorzej? Serio pytam. A i strasznie się skompromitowali tym odwróceniem się Banksowej od Bayley. Fajnie się to rozkręcało, kiedy Alexa uciekała przed nimi, a potem kopnięcie, bo? No nie miała powodów poza idiotyzmem. Nie zaskodziłoby walce, jakby to Sasha wyeliminowała Bayley, kiedy już trochę tą Alexę obiją. Ten akcent byłby wtedy mocniejszy/bardziej wymowny.

 

Titus Worldwide vs The Bar – Żmudne obijanie Apollo. Z jednej strony spoko, że Titus był trzymany zdala od akcji w ringu, ale ciężko tu mówić o ciekawym pojedynku. Tyle dobrego, że ex-Crews trochę przypomniał, że potrafi latać.

 

Asuka vs Nia Jax – Ani nie wzmocniło Asuki (sporo obrywała), ani nie promowało Jax (przegrała). Zapychacz nad zapychacze. Nie dość, że z dupy, to jeszcze trochę szkodliwy (obita pretendentka bez powodu). Liczyłem, że Japonka określi się, z kim zmierzy się na WrestleManii, ale najwyraźniej Ronda ma pierwszeństwo wyboru :wink:

 

Matt Hardy vs Bray Wyatt – Całkiem fajnie rozegrany start. Nadał właściwego tonu tej rywalizacji. Do szczęścia zabrakło mi tylko tego, żeby potrwało to parę sekund po pojawieniu się Matta. Walka już nie była potrzebna.

 

Daniel Cormier i Cain Velasquez wspierali Ronde. Przydało jej się, bo widać, że to dziewczyna, którą lekko zamurowało. Bardzo słabiutko to wyglądało. Poza Kurtem, Kurt skradł to kilkanaście minut.

 

Elimination Chamber – MegaRomanSuperPower. Czasami nienawidzę wrestling. Fajna walka, tylko próżno o emocje, kiedy zwycięzca jest znany, już nie tyle przed, a kilka miesięcy przed pojedynkiem. Eliasa wypchnęli z powrotem do midcardu, Miz mógł śmiało bronić pasa w innej walce (uatrakcyjniając kartę), a dla Brauna nieśmiało wymyśliłem alternatywę pojedynku na WM z Balorem Demonem. O ile WWE nie zacznie się ratować, jak w przypadku WrestleManii z Batistą i Ortonem, gdzie dorzucili Bryana. Tutaj najwyższy czas pomyśleć na Braunem i Triple Threatem w walce wieczoru.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Miztourage vs. The Club – Dopiero kiedy walka trwała, uświadomiłem sobie, że to jest pseudo-podgrzanie atmosfery przed EC panów, gdzie walczą Miz i Balor. Wow. Bookerzy potrafią jednak czasem myśleć kiedy bookują. Szkoda tylko, że nie potrafią myśleć z sensem... Ocena: ** i 1/4*

 

Alexa Bliss vs. Sasha Banks vs. Mickie James vs. Mandy Rose vs. Sonya Deville vs. Bayley – momentami było słabo, momentami... tak sobie. Żadnego spotu, który bym na jakiś czas zapamiętał. „Rozpad” Bayley i Sashy też nijaki niczym naleśniki z biedronki. Eliminacja Mickie tak samo. Jedyny plus to odpadnięcie pań z Absolution jako pierwsze dwie. Bałem się, że wytrzymają Mickie i jedną z best friends. Ocena: ** i 3/4*

 

Titus&Apollo vs. Cesaro&Sheamus – Jest 7:33. Wstałem godzinę temu. Już chcemy mi się spać mimo wypicia kawy... i to wszystko dzięki tej czwórce. Ocena: **

 

Nia Jax vs. Asuka – Co to kurwa było? Asuka mimo wygranej straciła, bo za bardzo dała się tu traktować jak worek ziemniaków... Nia też nie zyskała, bo mimo że rzucała Asuką to poległa jak drugi worek... Starcie o kant dupy... Ocena: ** i 1/4*

 

Matt Hardy vs. Bray Wyatt – Postarali się. Było na tyle krótko, że oczy nie zaczęły łzawić, ani co gorsza krwawić. Walka na poziomie słabym. Do tego już ich zestawienie widzieliśmy nie tak dawno na RAW #25. Ocena: ** i 1/2* Chociaż trzeba przyznać, że cyrk na początku był fajny.

 

Nie podobało mi się podpisanie kontraktu. Kurta wyrzucili jak szmatę, a nie jak członka HoF, a Ronda najpierw jest wkurwiona, że HHH z żoną chcą ją „zakopać”, a potem i tak podpisuje umowę. Mądra to ona nie jest.

 

Elias vs. Braun Strowman vs. John Cena vs. Roman Reigns vs. The Miz vs. Seth Rollins vs. Finn Balor – No i chuj i wylądował... całe starcie było jedynym, na co warto luknąć na tej gali. Dobre tempo, ogólnie fajny poziom ringowy + pamiętali o feudach i „feudach” typu Strowman vs. Elias. Wszystko składało się w fajną całość, gdzie Braun pinuje Romka, a wtedy Seth jego. Niestety Seth wypadł, a zamiast tego mamy... Romana :/ Końcówka to jest faktyczny minus. I żaden jebany atak po walce tego nie zmieni. Ocena: *** i 1/2*

 

 

 

Średnia gali – 2,54*

 

 

 

TOP 3 gali:

1. 1. Contender Mens Elimination Chamber (3,5*)

2. RAW Womens Title Elimination Chamber (2,75*)

3. Hardy vs. Wyatt (2,5*)

 

SHAME 3 gali:

1. RAW Tag Team Title Match (2*)

2. Miztourage vs. The Club (2,25*)

3. Nia Jax vs. Asuka (2,25*)

 

 

 

Ranking gal:

1.NXT Takeover: Philadelphia – 3,45*

2.WWE Royal Rumble 2018 – 2,77*

3.WWE RAW Elimination Chamber – 2,54*


  • Posty:  240
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  18.02.2018
  • Status:  Offline

The Club vs Miztourage – prosto i to od tej walk było oczekiwane, nic poza tym.

 

Womens Elimination Chamber – było przeciętnie, ale też od tej walki nie oczekiwałem zbyt wiele, głupie decyzje tym bardziej uczyniły ją bezbarwną i po prostu głupią.

 

Titus Worldwide vs The Bar – nuda, nuda i jeszcze raz nuda, zapychacz tak jak większość walk na tej gali, zwycięzca znany już przed pojedynkiem a i ringowo niczego nie nadrobili.

 

Asuka vs Nia Jax – nie interesuje się zbytnio dywizją kobiet, większość ich walk szło na przewijaniu, na tej gali postanowiłem zrobić jednak wyjątek. Ten pojedynek był taki... nijaki? To, że Asuka wygra było pewne, jednakże to zwycięstwo nie umocniło jej momentum, można wręcz stwierdzić, że je straciła po tym jak Jax robiła z nią co chciała, a i ona nic nie zyskała ze względu na fakt, że przegrała. Walka po prostu mogła się nie odbyć bo i tak wszystko jest tak jak przed nią.

 

Matt Hardy vs Bray Wyatt – trudno, żeby ten konflikt kogoś interesował, więc nic dziwnego, że pojedynek też nie rajcował, przynajmniej trwał krótko. Moment przed pojedynkiem był interesujący i to w sumie tylko tyle.

 

Strasznie niezręcznie wyszło to podpisanie kontraktu, Kurt uratował to wszystko. Ronda była strasznie spięta, a to co się działo podczas tego segmentu było po prostu głupie i nie trzymało się kupy.

 

Elimination Chamber – cieszy mnie to jak napisany w tym pojedynku został Braun, nie spodziewałem się jednak, że to on zostanie wyeliminowany jako ostatni. Ringowo była bardzo dobrze i gdybyśmy nie znali zwycięzcy przez kilka miesięcy to można by było poczuć jakieś większe emocje, a tak dostajemy Romana w Main Evencie Wrestlemanii już trzeci rok z rzędu i jedynym, który to może uratować jest Braun dołączający do tej walki, po tym jak rozpisany został w Elimination Chamber Matchu, ale wiadomo już jakie WWE jest i raczej się na to nakręcać nie można... :roll:


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

No to było Elimination Chamber. Tym razem nikt się nie pomylił i układ karty wyglądał normalnie. Ogólnie komory były przez znaczną część czasu nudne, do tego wynik pierwszej nic mnie nie obchodził, a drugiej był znany już rok temu. Już nawet nie piszę o tym, że ta pedalska konstrukcja pozbawiona charakteru całkowicie obrzydziła mi ten gimmick match. Reszta karty… była.

 

Elimination Chamber kobiet

Kolejność wejść była dobrze rozplanowana. Najpierw Absolution okładało Bayley, potem wpadła kumpela tej drugiej, mięso armatnie odpadło, Mickie odpadła i zostały najbardziej liczące się zawodniczki. Było spięcie na linii Banks-Bayley, ale głupio przeprowadzone, a na dodatek Bliss spinowała Bayley. Ja bym to zrobił całkiem inaczej. Banks powinno zapodać tam School Boy’a i tyle. Żadnych ciosów, nic. Less is more. Walka ma plusa, za jakiekolwiek wykorzystanie otoczenia. Premia za coś, co powinno być normą. Bodaj najmocniejszy bump matchu, czyli ten Moonsault Alexy, w ogóle nie został sprzedany :roll: Trochę szkoda. Końcówka, czyli czołem w kapsułę i DDT, była w porządku.

 

.

..

Coś tam było…

..

.

 

Podpisanie kontraktu przez Rousey

Jasna cholera, ale to było słabe. Nie wiem czy to miało się odbyć poza kayfabem, czy tylko tak wyglądało, ale wyszło to okropnie. Levesque się pouśmiechali, Rousey coś tam dukała, Angle… stał. Wydźwięk tego segmentu był taki, że „Tu jest WWE, tu robimy udawane walki z kapelusza i w tym celu ściągamy dobrych sportowców.” Trzeba też wspomnieć o emfazie tego, że kontrakt nie zawierał żadnych bonusów! Gdy wydawało się, że już skończą i wstydu oszczędzą – Angle wyskoczył jak Filip z konopi i zaczął robić cyrk. Nie no, super!

Przynajmniej wiadomo, czym cała ekipa zajmie się na WM.

 

Elimination Chamber mężczyzn

Z pół można było spokojnie przewinąć. Szli po linii najmniejszego oporu. Wszyscy leżą -> ktoś wchodzi -> wszyscy wstają i dostają strzał -> wszyscy leżą. Potem się rozkręciło i było całkiem przyjemnie. Strowman wyszedł na kozaka. Znowu. Swoją drogą niezły z niego underdog. Ciągle wykonuje całą robotę, ale nic z tego nie ma :twisted: Braun Braunem, ale te kick outy to przegięcie. Odkopanie na „1” po AA poprzedzonym Powerbombem to szczyt terminatorzenia. Z drugiej strony, finishery i tak nic już nie znaczą, a przynajmniej był fajny moment. W ogóle gdy już wszyscy wytoczyli najlepsze działa i zabili giganta… zostawili go z boku. Czysty geniusz. Jest jeszcze jedna sprawa dotycząca Strowmana. Roman na niego patrzył, Coach ciągle gadał, że Braun wejdzie następny… i faktycznie wszedł. Bez losowania. Co to miało być? Poważnym zarzutem dla main eventu jest brak wykorzystania otoczenia, co w tak „brutalnym” gimmick matchu jest kpiną.

Nie mam żadnego problemu z wynikiem. Chętnie obejrzę main event WrestleManii i zerknę na run Romana z pasem. Strowman zabijający zwycięzcę, chyba robił za osłodę dla hejterów Romka :twisted:

 

Ogólnie można sobie zobaczyć połowę main eventu i odejść. Elimiation Chamber odbębnione, przed nami równie ekscytujące Fastlane.

Edytowane przez Rogos
I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Womens Elimination Chamber Match

Podobało mi się. W sumie nie mam pojedynkowi nic do zarzucenia. Wykorzystały konstrukcje, ostatnia trójka była taka jaka być powinna i dała dobre show. Najlepsze spoty to hip toss na Deville w ścianę klatki i Twisted Bliss z dachu komory... szkoda, że Banksówna zrobiła no sell'a bo to powinien być spot kończący walkę.

Alexa broni pas... mam z tym niewielki problem ale nie jest to wina samej Lexie. Cieszę się, że Blissówna będzie bronić mistrzostwa na Wrestlemanii, zasłużyła na to i była jedynym dobrym wyborem ale obrona wewnątrz konstrukcji jeszcze bardziej rozmienia na drobne sam gimmick match, który powinien być wyzwaniem. Im więcej mistrzów broni tym mniejsze ten pojedynek wywołuje emocje. No i ciągle powtarza się ten sam schemat... jeśli pasa broni heel to wchodzi do walki ostatni i zbiera resztki. Serio... pooglądajcie poprzednie Elimination Chamber Matche, to jest ciągle ten sam booking. Ogółem ta walka upewniła mnie w zbudowanej opinii o tym, że w czasach gimmick PPV, Elimination Chamber powinno służyć tylko wyłanianiu pretendenta.

 

Nia Jax vs Asuka

Całkiem spoko. Poza tym, że Nia pod koniec już dyszała jak parowóz to w sumie było to to czego po tym pojedynku oczekiwałem. Już w NXT pokazały, że jakąś tam chemię mają... wtedy na Takeover dały lepszą walkę ale i tutaj się nie zawiodłem.

Blissówna oglądająca starcie na backstage'u to chyba potwierdzenie z którą mistrzynią zmierzy się Aśka. Oki... mam tylko nadzieje, że nie dodadzą do nich jakiejś trzeciej.

 

Contract signing... wyszedł koślawo. Ogółem to ja bym go podzielił na dwie części... pierwszą, która była tragiczna i drugą, która była już odrobinę lepsza. Rousey robiąca groźne miny >>> gadająca Rousey. Segment wciąż nie miał większego sensu, to jak dojdzie do tej walki na Wrestlemanii nie ma większego sensu... ale mixed tag mamy zaklepany.

Teraz kolejna sprawa, skoro Aśka idzie na Lexie a Ronda na Stephanie... to co dostanie Charlotte? Znowu wieloosobówka? Ona też zasługuje na obronę w singles matchu.

 

Mens Elimination Chamber Match

Zaczęło się fajnie, dobre tempo, fajna akcja... potem publika umarła a bez niej starcie niestety oglądało się gorzej. Booking... mógł odrobinę zawieść. Właściwie to poświęcili czterech Main Eventerów i upper-mid cardera aby dwie osoby wyglądały dobrze. Fakt, to się udało. Po tej walce i Strowman nic nie traci(a nawet zyskuje) i Reigns idzie na Lesnara jako godny przeciwnik. Nie wiem czy konieczne były te kick-outy, te duże ilości finisherów... to był przesyt, za duże terminatorzenie, takie akcje sprawiają, że sympatia do danego wrestlera u mnie zaczyna znikać. Ja tylko chciałem, żeby Braun zrobił rozpierdol... nie by eliminował takiego Cenę jak jobbera.

No a przechodząc do Jasia... nie wyeliminował Eliasa, właściwie nie wydarzyło się nic na linii Cena-Elias, Cole znów podkreślił brak Wrestlemanii dla Johna... chyba faktycznie zmierza to do powrotu Undertakera.

 

Elimination Chamber za nami... PPV było słabe ale i nie oczekiwałem po nim niczego więcej... pisałem ten post dwie godziny xD

 

[ Dodano: 2018-02-26, 13:54 ]

  Rogos napisał(a):
Jest jeszcze jedna sprawa dotycząca Strowmana. Roman na niego patrzył, Coach ciągle gadał, że Braun wejdzie następny… i faktycznie wszedł. Bez losowania. Co to miało być?

 

To dlatego, że zostały dwie osoby w komorach. Braun i Elias, który na jednym z Raw zaklepał sobie wejście do pojedynku jako ostatni. Skoro Elias miał wejść jako ostatni, wiadome było to, że kolejną komorą, która się otworzy będzie ta w której jest Braun


  • Posty:  2 305
  • Reputacja:   50
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  Cytat
Właściwie to poświęcili czterech Main Eventerów i upper-mid cardera aby dwie osoby wyglądały dobrze

 

Rozumiem, że Miz z Balorem śmiało mogą main eventować kolejne ppv. :twisted:

 

Sorry za czepianie się, ale śmiesznie to wygląda w jakich odmętach midcardu trzeba doszukiwać się graczy, których kontuzja przemeblowałaby co najmniej połowę karty wm.

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Ex-Bullet Club vs Koledzy Miza *1/2

Baby w komorze ***3/4

Biali vs Czarni ***1/4

Asuka vs Nia **

Obudzony vs Powalony *1/2

Facety w komorze ***

 

No w sumie to solidne PPV dostaliśmy, gdzie w sumie jedyną, bardziej pozytywną rzeczą była walka sześciu kobiet. Środek gali już jednak zanudzał, zwłaszcza walki numer 3 i 4. Ostatnia walka w miarę solidna, ale przewidywalna i jadąca cały czas na tym samym schemacie.

 

Podpisanie kontraktu z Rondą zaczęło się dosyć słabo, ale jak już Kurtowi znudziło się stanie jak słup i dostał mikrofon to zaczęło się coś dziać. Motywy podpisania kontraktu z Rousey są, jakie są, ale jednak widać, że ktoś w kreatywnych myśli. A swoją drogą, to Ronda potrzebuje managera na wczoraj. Lepiej by było dla niej, jakby teraz w ogóle się nie odezwała.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Attitude Wrestling Awards 2017 - Głosowanie:

13. Najbardziej Przereklamowany: Roman Reigns.

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę): Elimination Chamber match o miano pretendenta do pasa Universal (Elimination Chamber 2018).

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): Elimination Chamber 2018.

 

To co? Znamy już zwycięzców? :D


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

  DashingNoMore napisał(a):
Nie i powiem więcej, żadna z wymienionych przez Ciebie pozycji nie będzie zwycięzcą danej kategorii. Róbcie screeny

 

A dlaczego miałaby być? xD

 

Roman wygrywa i zostaje pretendentem. Wiedzielismy o tym od 11 miesiecy wiec ok. Mam nadzieje, ze finalnie Strowman dołączy do walki.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  934
  • Reputacja:   394
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

XD ...

 

Main Event i Podpisanie kontraktu było warte uwagi, reszta do wyjebania...

 

Wiem jedno, pozycja Rondy będzie przeogromna...

Wiedz jeśli baba rzuca Hunterem drugi raz z rzędu to zrobi to kiedyś z innymi Chłopami, na chwilę obecną mam najciaśniejszą cipkę ze wszystkich bab w Rosterze, za mikrofonem to ona może nie będzie Steve Austinem, ale jaka dadzą jej więcej luzu to się przyzwyczai...

 

Ta kobieta już ma wypisane $$$ w oczach...

Jedno jest pewne WWE z tego skorzysta...

I za 2 czy 3 lata będzie ona Main Eventować WrestleManie, bo jeśli ta cała Womens rewolucja ma iść w tą stronę, to niemal pewne że kobiety dostaną jakiś Main Event Wmki...

 

Dobra to po ptokach, Romek ma rewanż w kieszeni...

Ale to co odjebał Strowman... :P :P :P ...

Na chwilę obecną ma one mocniejszą pozycje niż Romano, bo ten podpromował tylko swój Finisher, ale nadal jest cieniutki co do Lesnara, bo raz dostał wpierdol i raczej wszyscy o tym pamiętają...

 

Aaaaaaa... Walka Romka z Brockiem może nie być Main Eventem jeśli mają taką walkę w planach to mogą ją upchać na drugi plan i może być drugim Main Eventem przed walką wieczoru, więc być może nie wszystko stracone i nie dostaniemy zaś poteżnego booooo na samym końcu walki...

:twisted: Choć znając ich zrobią tak że ich jednak wrzucą na sam koniec.

 

Jasio został bez rywala i rzekł że zrobi wszystko żeby znaleźć się na WrestleManii...

A więc niemal pewne że Jan Rapowanie rzuci otwarte wyzwanie Undertakerowi...

Więc pewnie kariera i lub będzie to pożegnalna walka Andrzeja...

Co jak co, może tej walki nie chcemy ale Undertaker zasługuje na to starcie, już i tak wiele robi dla fanów, po prostu poświęca swoje zdrowie co każdy występ, ja jako fan to doceniam...

Jeśli owa walka się odbędzie powinna być Main Eventem bo inaczej tego nie widzę, panowie powinni dostać z jakieś 15 minut choćby, ewentualnie Jasiu poprowadzi Takera tak żeby ta walka się kleiła...

Nie chce żeby to Regins był tym ostatnim zawodnikiem co odprawił Takera z kwitkiem na emeryturę, bo na to zasługuje jakaś ikona pokroju Ceny, tak jak to było z HBK'em i Flair'em.

Po za tym panowie mają wspólną przeszłość, to Taker dał namaszczenie Cena na Smackdown w 2002 roku i życzył mu powodzenia, więc taka walka ma sens...

Taker rzekł na tym całym 25 leciu RAW że pochował każdego w swojej karierze...

Nie pochował jednego... Johna Ceny...

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 76 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 000 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 691 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 554 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 875 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Po tak dobrym Raw, możemy liczyć na dobre SD.....prawda? xD We will see!   Zaczynamy od CM Punka! Oj tak dajcie mi jego promo, on nigdy nie zawodzi! No dobra na początek to jest lizanie dupy fanom, ale przejdzie to w coś lepszego prawda? Dobra nie powiedział nic ciekawego poza podziękowaniami i w sumie tyle wyłapałem, lecimy dalej Heyman wbija na ring! Paul głównie chciał wiedzieć jaką przysługę chcę od niego CM Punk, bo Tribal Chief nie da mu spokoju, ale Punk nie chciał powiedzieć i bardziej zaciekawiło go, że Romualda tutaj nie ma, a potem dopowiedział, że ta przysługa to nie jego biznes i żeby Heyman dał znać kiedy Romuś się pojawi, segment standardowo całkiem w porządku, ale mam wrażenie, że za wiele nie wniósł do feudu, ale no odbył się.   O kurde był Axiom to teraz Nathan wbija na SD, też żeby przegrać, bo Rey Fenix debiutuję w tej chwili, ale kurde ale waleczka odda oj odda. O kurde Punk już dzisiaj ujawni przysługę Heymana, dobra to będzie ciekawie. Ponad 8 minut świetnego pokazu umiejętności jak i jednego tak i drugiego, świetnie to wyglądało, przyjemny pojedynek do oglądania, Rey wygrywa i jego finisher to będzie Mexican Muscle Buster jak widać, udany debiucik i po walce krótki wywiad ze zwycięzcą w ringu.   Przyjemne wideo promo Drew.   Czas na Knight vs Tama Tonga! Walka powinna wyjść dobrze, Knight raczej tu wygra. Ponad 9 minut fajnej walki, raczej pewna była tutaj wygrana Knighta, w sumie nie wiem co tu dodać, ale dzisiaj poznamy jeszcze rywala Knighta, bo Braun vs Jacob w LMS będzie o pretendenta do tytułu US na WM, będzie ciekawie!   Heyman na backu cieszył się z przyjazdu Tribal Chiefa, a tu wychodzi Seth Rolins! Mimo wszystko Paul powiedział, że nieważne jaka to przysługa dla Punka to odpowiedź brzmi TAK! To w sumie ciekawi mnie co to za przysługa, skoro Paul nie będzie się wymigiwał xD.   Charlotte wbija do ringu, więc pora na face to face z Tiffany! Nie wiem czy to będzie coś ciekawego, ale trzeba mieć nadzieję. Kolejne promo o fanach, kolejne taki sam segment pomiędzy tą dwójką tylko tym razem w ringu, ten feud jest kompletnie bez pomysłu, nawet na proma dla zawodniczek, gadają co tydzień to samo, nic ciekawego, a same proma nie mają emocji i są kompletnie nieciekawe, aż zaczynam bać się o to jaką chemię te zawodniczki będą miały w ringu, ale mam nadzieję, że tam dadzą radę mimo wszystko, jak dla mnie segment do pominięcia, nic ciekawego nie wniósł.   Aldis zapowiada Women's Tag Team Gauntlet Match w przyszłym tygodniu z Tagami z Raw i SD o pretendentki do pasów WWE Women's Tag Team ok.   DIY vs Motor City Machine Guns o pretendentów do tytułów WWE Tag Team, kurde ile razy my już ten pojedynek widzieliśmy w przeciągu ostatnich kilku miesięcy xD, dość sporo mam wrażenie, ale no dobra lecimy, te dwa Tagi nie zawodzą! 9 Minut genialnego pojedynku, kurde Ci Panowie tyle razy ze sobą walczyli, że znają się jak łyse konie, każdy ich pojedynek wygląda inaczej i w każdym widać niesamowitą chemię pomiędzy tymi zawodnikami, świetnie to wyglądało, niesamowity pojedynek i MCMG wygrywają, ciekawe czy na WM zawalczą czy na jakimś SD, zobaczymy!\   Miz i Melo widzą się na backu z Pretty Deadly, nic ciekawego.   B-Fab vs Naomi, kolejna walka nie ciekawa, B-Fab znowu sobie pojobbuje, ale chociaż pojawi się w TV, może dzisiaj dostaniemy potwierdzenie walki Naomi vs Jade na WM. Dobra jednak nie dostaniemy tego pojedynku, bo Jade atakuję Naomi xD, to jednak B-Fab sobie wystąpi trochę krócej, a nie, bo ochrona od razu rozdzieliła Naomi i Cargill, a Naomi chcę walczyć, to jednak niestety zobaczymy ten pojedynek. No nie da się nic powiedzieć o tej walce xD, 2 minuty pojedynku i Naomi nawet po ataku na nią Jade to wygrywa w praktycznie squashu po jednej akcji, ale B-Fab chociaż się pojawiła xD po walce jednak znowu mamy atak na Naomi! Jade ją jedzie jak chcę ulala Aldis wbija i ogłasza ich pojedynek na WM finally, zobaczymy jak walka wyjdzie, w sumie podoba mi się ta Naomi jako heel, ale raczej Jade tu wygra xD.   Świetne wideo promo od Damiana Priesta na temat Drew, który tak naprawdę sam siebie niszczył przy swoich szansach, głównie przez obsesję na temat Punka i to Priest był tym złym pomimo, że Drew sam psuł sobie momenty.   Ulala KO będzie przemawiał, pewnie o swojej kontuzji, zobaczmy co nam powie. W ringu jest już Nick Aldis, więc zobaczmy co on nam powie, w sumie zapowiedział KO xD. No tak jak myślałem powiedział o tym, że ma kontuzję chyba szyi, będzie miał kolejne badania i nie zawalczy z Randym na WM oraz, że nie wie kiedy będzie znowu zdolny powrócić na ring, podziękował i miał wychodzić, ale na ring wbija Randy Orton! Ale chyba nie ma nic do powiedzenia Kevinowi, bo po wymianie spojrzeń Kevin po prostu leci na backstage, a Randy jest w ringu z Aldisem. Nick powiedział, że wie, że chodzi o to, że Orton nie ma już walki na WM, a Ponton po prostu sprzedaję mu RKO, kurde spodziewałem się, że w takim razie mogą pójść w Nick vs Orton, ale nie spodziewałem się, że naprawdę będą chcieli to zrobić xDDDDDDDDD.   Oj tak lecimy Jacob Fatu vs Braun Strowman w Last Man Standing Matchu o walkę o tytuł United States na WM! Ciekawe czy tutaj po prostu Fatu wygra i zawalczy o ten tytuł czy oboje przegrają, w sumie w LMS to bardzo łatwo takie coś zorganizować i chyba nie bez powodu jest tutaj Last Man Standing i dostaniemy jakiś Triple Threat lub nawet Fatal 4 Way jeszcze z Solo, ale we will see, walka powinna być bardzo dobra. Ponad 15 minut bardzo dobrego pojedynku, ale szkoda, że około połowę walki nie widzieli Ci, którzy oglądają powtórkę gali czyli ja i Ci w USA, no ale jest jak jest dwie reklamy robią swoje, pojedynek bardzo dobry, jeden z lepszych Last Man Standing Matchy i Jacob wygrywa i leci na WM walczyć o tytuł United States!   Next Week: Cody Rhodes powraca na SD! Women's Tag Team Gauntlet Match o walkę o pasy WWE Women's Tag Team na WM, no zobaczymy jak to wyjdzie. Rey Fenix vs Berto uuuu szykuję się kolejny świetny pojedynek. Priest i Drew face to face, o na to czekam. Zapowiada się spoko tygodniówka.   Heyman dalej czeka na Romana na tym samym podjeździe xD. O kurde Romuald w końcu podjechał, myślałem, że ostatnie SD było jego ostatnim pojawieniem się przed WM, tak wynikało z jego kalendarza, ale dobrze, że to się nie potwierdziło, Romuś wbija na ring! No Tribal Chief powiedział trochę na temat Punka i że niektóre rzeczy by się nie wydarzyły gdyby nie Romuald, wyzywa on Punka do pojawienia się, ale wbija Seth! No i nawet Seth Rollins czeka na to jaka to będzie przysługa, kurde tak to promują jako coś wielkiego, że naprawdę mam nadzieję, że ten pompowany balonik nie pęknie i dowiezie i będzie to coś wielkiego, a nie jakaś popierdółka xD. Punk wreszcie się pojawia i może się dowiemy co to za przysługa o ile tego nie przeciągną do czasu po WM czy coś. Kurde no powiem tak, gdyby to była singlowa walka Romana z Punkiem to byłoby całkiem interesujące albo gdyby faktycznie Heyman tak bardzo pomagał Romualdowi w walkach, ale....no Paul po prostu stoi przy ringu podczas jego walk i to wszystko, nie pomaga ani nic, po prostu go wspiera swoją osobą, więc co za różnica czy Heyman będzie przy ringu dla Punka czy dla Romana? W sumie może być dla obojga nawet, nie jest to nic małego moim zdaniem, ale no nie jestem pewny czy to jest większa przysługa niż danie Punkowi main eventu WM, Roman się ogólnie trochę zaśmiał, bo nie wierzy w to, że Paul go opuści. Tylko w sumie pytanie czy to tylko na okres WM czy po WM także? W sumie ciężko będzie to zmienić, Roman był pewny, że Heyman powie nie, ale jednak nie mógł tego zrobić, jeśli to oznacza koniec sojuszu Romana i Heymana....Kurde dobra jeśli to jest na stałe, a nie tylko na WM to będzie grubo, Seth to się tam zwijał ze śmiechu, na koniec GTS dla Romualda, a Seth z uśmiechem wycofał się z ringu, Heyman jest goatem, świetny segment, moje fantasy zakładało, że przysługa to dodanie zwycięzcy tej walki do pojedynku o tytuł Undisputed, ale wiedziałem, że to marzenie ściętej głowy, więc chyba i tak wyszli z tego najlepszym możliwym scenariuszem.   Plusy: Segment początkowy Debiut Reya Fenixa Knight vs Tama DIY vs MCMG Jade i Naomi dają radę Segment KO, Ortona i Aldisa Last Man Standing Match Segment końcowy   Minusy: Segment i feud Tiffany z Charlotte   Podsumowanie: Kurde no bardzo przyjemne Raw od samego początku do końca, może poza segiem Tiff i Charlotte, ale tak to wszystko miało sens, miało ręce i nogi, było logiczne, sporo się dowiedzieliśmy, dużo rzeczy poszło do przodu, story się rozwijają cały czas, ja polecam obejrzeć, jak widać od tego tygodnia WWE w końcu chyba ogarnęło, że mamy Road to WM xD.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1337 Data: 04.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Rosemont, Illinois, USA Arena: Allstate Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #65 Data: 04.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Rosemont, Illinois, USA Arena: Allstate Arena Format: Taped Data emisji: 09.04.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • GGGGG9707
      Ciekawe jak bardzo Owens jest kontuzjowany. Bo jeśli nie jest w gipsie czy coś zawsze mogą go postawić na nogi na tyle żeby był w stanie przyjąć RKO, punk kick czyli szybki squash i Owens może iść się leczyć a po powrocie wznawiają feud.  Słabo robić squash z tej walki ale lepiej to niż porzucać feud i na szybko coś dla Ortona sklejać, aby Owens był w stanie wejść na ring i rko przyjąć
    • PpW
      Gala Hardcore Friday 2, już dostępna na naszym VOD 🔥🔥🔥 Przeżyj na nowe takie legendarne starcia jak: Olgierd vs Gabriel Queen, Dostawczak Match, Gustav & Isnorr vs Samson & Johnny Blade i wiele innych ! 🤯🔥 Nasze VOD znajdziesz wlisujac: ppw-ewenementpl.vhx.tv Przeczytaj na fanpage.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...