Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

W Jakie Gry Teraz Gracie...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Wczoraj około godziny 17 poleciałem do Media Expert i oficjalnie jest już u mnie Fifa 16. Blokada na uruchomienie gry do 24 września? To nie był wielki problem, trochę roboty (jakieś 2-3 minuty) i gra odpalona, czas zobaczyć z czym to się je!

 

Przede wszystkim, o czym wspominałem już od dema, to strasznie podoba mi się ta nowa szata graficzna Fify. Serio, miałem dość tej ponurej szarości z piętnastki, teraz w końcu dali żywe barwy, które działają na mnie jakoś pobudzająco. Sama muzyka to oczywiście świetnie dobrany soundtrack, ale to nie jest niespodzianka - chodzą plotki, że kiedyś soundtrack do Fify był kiepski. Plotki, bo nikt nie może tego potwierdzić :wink:

 

W demie miałem ogromne problemy z komputerem na zawodowcu, więc nim odpaliłem FUTa, stworzyłem sobie plik kariery West Ham United i tu już pierwsza niespodzianka: teraz, grając karierę, mamy możliwość w okresie przygotowawczym wzięcia udziału w turnieju, którego pula nagród może znacząco wzmocnić budżet transferowy. Można powiedzieć "totalna pierdoła", ale przynajmniej urozmaica to trochę strasznie nudny i nieciekawy okres przedsezonowy, a to dla mnie już powód, by uznać to za plus.

 

Kolejnym bajerem jest możliwość trenowania naszych zawodników. Wybieramy sobie piłkarza, nad którym chcemy popracować i możemy szkolić go sami (wykonując zadania na arenie) bądź symulować. Kolejny użyteczny bajer, bo choć tryb kariery to nie jest coś, co mnie przyciąga do Fify, to jednak lubię sobie od czasu do czasu w to zagrać - może w końcu uda mi się coś ciekawego osiągnąć.

 

Lecimy dalej i tutaj niestety spore rozczarowanie dla mnie. EA Sports Polska szczycili się w tym roku tym nowym komentarzem i dla mnie niestety to jest klapa. O ile uwielbiam Jacka Laskowskiego i bezapelacyjnie to najlepszy komentator piłkarski w TVP, który sam zjada na śniadanie całą resztę po zsumowaniu, to jednak w Fifie przypada mu rola komentatora - dopowiadacza, a więc usłyszymy od niego kwestie typu "drużynie przyda się powiew świeżej krwi", a więc typowe frazesy, oczywiste oczywistości, zaś akcja typowo piłkarska jest nadal głównym zadaniem Dariusza Szpakowskiego. Szkoda, ale to i tak już spory plus, więc nie sposób jest tez tego nie docenić, choć potencjał Laskowskiego pozwalał na naprawdę dużo, dużo więcej.

 

No i wisienka na torcie, a więc tryb Ultimate Team. I to jest zdecydowanie dla mnie największy pożeracz czasu, bo uwielbiam się w to bawić, budować sobie drużynę, handlować, otwierać paczki, grać mecze i przeklinać, kiedy mi nie idzie. Obecnie sobie dość spokojnie handluje, zarabiam coinsy i zacząłem draft offline, aby - mam nadzieję - go wygrać i trafić ciekawych zawodników w paczce.

 

A teraz może trochę o tym, co się zmieniło w samej rozgrywce. Na pewno zmniejszyła się rola i znaczenie szybkości zawodnika - teraz dużo trudniej "odjechać" obrońcy i przejść całe boisko jednym zawodnikiem. Znacznie ważniejsze zdaje się mieć znaczenie wymienianie podań, konstruowanie akcji - to bardzo dobrze, ale też trochę trudniejsze jest dokładne podawanie piłki, bo ta często odskakuje, leci w złym kierunku, generalnie płata figle i trzeba na pewno nauczyć się jej kontroli.

 

To na tyle, jeśli chodzi o takie "na szybko" spojrzenie na Fifę, bo w pełną wersję przegrałem dopiero około 4 godzin. Niemniej na ten moment jestem dość pozytywnie zaskoczony i liczę na naprawdę dobrą Fifę i fajny rok z szesnastką :)

Edytowane przez demku
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

SOMA może przypaść do gustu, choć nie do końca wie, czy chcę być opowieścią o głębokim znaczeniu, czy horrorem. Opowieść z tego niezła, horror odczują tylko wrażliwi. Jakoś niespecjalnie przekonywały mnie tutejsze straszaki, a stacja po której chodzimy, choć potrafi przywodzić na myśl scenerie filmu Obcy, nie ruszyła mnie jakoś szczególnie. Nie było obaw, że coś się może czaić. Dość luźno przebiegałem do każdego pożądanego punktu. Zresztą, jak mnie dopadł, to i tak zaraz wstałem w tym samym punkcie. Obity, ale zdolny do kontynuowania przygody. Jeśli tak wygląda każda śmierć, to ciężko odczuwać przed nią strach, bo nie ma z niej żadnych konsekwencji. Wątpię, żebym dotrwał do końca. Pewnie sprawdzę jak to się przedstawia fabularnie w jakimś streszczeniu - chociażby przez YouTube.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 331
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Do premiery Deadpoola jeszcze trochę czasu, więc zabrałem się za grę Deadpool z 2013 roku. Choć gra ma już 2 lata to radość z grania jest wielka. Kozackie teksty głównego bohatera. Sceny walki czy zabójstw z ukrycia bajka. Jeszcze gry nie skończyłem, ale zapewne dostanie ode mnie wysoką ocenę. Polecam grę zdecydowanie!

N!KO miałeś styczność z tą grą?

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  635
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.05.2008
  • Status:  Offline

Deadpool nie jest grą wybitną. System walki jest średni, grafika nie powala, wrogowie wyglądają tak samo. Ale to jest Deadpool - gość niszczy system wszystkimi swoimi tekstami. Jeżeli komuś się nudzi i nie oczekuje specjalnie wymagającej gierki + lubi czarny humor to ta gra jest właśnie dla niego.

 

http://youtube.com/watch?v=fOF7l2s6Ohs

12501231434d3da85730ba0.png


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

N!KO miałeś styczność z tą grą?

 

Miałem. Ratuje ją postać samego Deadpoola, bo gameplay nie jest niczym wyjątkowym, a i sterowanie uznałem za toporne, o ile mnie pamięć nie myli. Co nie zmienia faktu, że z tego natłoku średniaków się potrafi wyróżnić humorem, wiec nie jest totalną stratą czasu :wink:

 

Fifa 16 już ogrywana. W poprzednią edycję nie grałem, ale tempo wyraźnie siadło. Teraz boiskowe zmagania są bardziej taktyczne. Czasami wypada wycofać piłkę, co w niektórych kopankach EA nie było tak oczywiste i nie dawalo wielkich korzyści. Przez to podejście, o wiele większą uwagę przykuwam nastawieniu zespołu. Jeśli gramy zbyt ofensywnie, narażamy się na kontry, co przeciwnicy na necie bardzo łatwo wykorzystują. Fajnie, że idą w tę stronę.

Czytałem w recenzjach, że wreszcie bramkarze zachowują się jak ludzie, co mnie dziwi. Dla mnie są jednym z większych minusów. Ok, spoko, że są podatni na popełnianie jakichś błędów, ale w większości przypadków będą wyciągać niesamowite piłki. Ma to związek z nieco skopanym systemem strzałów, gdzie techniczne uderzenie jest o wiele bardziej premiowane od zwykłego. Tworzy to często niewiarygodne sytuacje i wybronienie strzałów nie do wybronienia.

Modernizacji uległ system obrony, a ja... dalej nie mogę się na niego przestawić. Kiedyś to na tym opierałem swoją grę, a teraz tracę dużo bramek. Ma to związek z nieco przesadną wrażliwością sędziów - często odgwizdywane faule - jak i z premiowaniem kiwek. Mam wrażenie, że ludzie lubujący się w sztuczkach technicznych mają teraz łatwiej, a co za tym idzie, pad zdaje się być coraz większą koniecznością. Jak gram w Fifę od edycji 98, albo wcześniej, tak nigdy nie zrobiłem żadnej sztuczki. ŻADNEJ. Nigdy nie były mi potrzebne do wygrywania. Klawiatura też starczała. 16 powoli to zmienia. Odczuwam handicap grając strzałkami i samymi podaniami. Wszelkie kręciołki Ronaldo robią robotę.

Na razie 6-liga w sezonach i 3 z Schoopem w duecie. O dziwo, to drugie sprawia mi o wiele większą radochę. Skoro edycja poszła w taktycznym kierunku, to i wystawianie się do podania sprawia mi ogromną frajdę. Nie wiem, czy strzeliliśmy dwie takie same bramki na te kilkadziesiąt. A to plus w grach piłkarskich, wcale nie tak często spotykany.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Co do FIFY i tych strzałów to ja powiem tak. Wczoraj zapakowałem takie okno grając w EA Club Challenge Lechią (w tym trybie każdy ma overall 85, bez wyjątku) zza pola karnego, że strzał wyglądał na techniczny, a nie przytrzymałem przycisku od finezyjnego. Złapałem się za głowę, jak to wpadło. Fakt faktem, łatwiej jest strzelać z finezyjnego strzału. To samo jeśli chodzi o sam na sam pod kątem - więcej wchodzi po krótkim, niż po długim słupku. Jeśli chodzi o drybling, to go uwielbiam. Na dobre zwodami zacząłem interesować się w FIFIE 09, ale tam jeszcze grałem na klawiaturze i poza zwykłą przekładanką lub rainbow, nie potrafiłem nic innego, a i wachlarz tricków był mniejszy. Teraz gdy biegnę zawodnikiem z 4 lub 5 gwiazdkami sztuczek, to rywale często są mijani w efektowny sposób. Kiedyś robiłem, jak obecnie CR7, zwody pod publikę, które nie dawały mi żadnego pożytku. Teraz gram bardziej jak CR za czasów gry w United, gdzie te zwody naprawdę dają mi duży handicap nad rywalami. Sezon w współpracy to mistrzostwo świata i mój ulubiony tryb, w który gram z kumplem. Na razie czwarta liga, ale 5 była tak łatwa, że zdobyliśmy te wymagane 12 lub 13 pkt zwyciężając te 4 lub 5 meczów z rzędu ze sporym bagażem bramkowym. W 4 jest troszkę ciężej, ale też zaraz wbijamy do 3 ligi.

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Podobnie jak N!KO nigdy nie używałem tricków, a prawa gałka pada służyła mi tylko do wysunięcia piłki przy sprincie. W tej edycji rzeczywiście jest z tym problem i czuję, że będzie trzeba zacząć ich używać. Problem mam inny, bo pad którego używam jest niekompatybilny z FIFĄ i prawa gałka działa odwrotnie (zamienione osie X i Y). Na szczęście zamówiłem już nowego pada, także teraz mam przerwę od gry.

 

Generalnie FIFA 16 to pierwsza edycja którą kupiłem w premierę, nie czekając na promocję. Nie grałem dużo, ale po tych paru spotkaniach jestem zadowolony. Trochę muszę się przyzwyczaić do zmian, ale myślę że jak do tego dojdzie to będzie git. Ciesze się, że zmniejszono znaczenie graczy z dużą szybkością, bo z tego co pograłem w UT, to jeśli przegrywałem, to rzeczywiście byłem słabszy lub robiłem głupi błąd. W 15 często wpadały mi głupie bramki, ale jakiś szybki gracz po prostu przebiegał obok mojej obrony i nawet nie miałem szans go zatrzymać.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W 4 jest troszkę ciężej, ale też zaraz wbijamy do 3 ligi.

 

To tam możecie już trafić na mnie i Schoopa. Nie dlatego, że nie możemy się przebić dalej, ale nie mieliśmy kiedy zagrać :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

To tam możecie już trafić na mnie i Schoopa. Nie dlatego, że nie możemy się przebić dalej, ale nie mieliśmy kiedy zagrać :wink:

 

Fajnie by było. Może pomyślimy niedługo nad jakimś turniejem w FIFE na Atti? :P


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Zbuduj uchodźcom dom - gra strategiczna, refundowana z pieniedzy UE
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeśli pamiętacie Neverhooda - klasyczna przygodówka - to pewnie zaciekawi Was kickstarterowy projekt Armikrog. W projekcie zebrało się sporo osób związanych z plastelinową klasyką, tworząc duchowego spadkobierce. Armikrog podobnie do starszego kolegi, jest stworzony metodą poklatkową, a wszystko ulepione zostało z plasteliny. Zawsze mi to imponowało, imponuje i dzisiaj. W zasadzie wszystko - poza doszlifowana grafiką - zostało bez zmian. Wita nas klimatyczne intro i zaczynamy podróż po plastelinowym świecie w kosmosie. Niestety, parę godzin później ją kończymy, bo gra jest niebywale krótka. Poza tym, mam wrażenie, że nagranie głosów postaci, zabija sporo uroku, który towarzyszył Neverhoodowi. Jakoś ta magia się ulotniła, choć z pozoru to zbliżony produkt - nawet menu ma nam przypominać grę sprzed lat.

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  180
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.04.2014
  • Status:  Offline

Niekoniecznie chodzi o grę (choć cieplutki Fallout 2 czeka na dysku), ale starszym graczom winna spodobać się informacja, że Mark Morgan odświeżył ścieżkę dźwiękową z pierwszych Falloutów, którą można pobrać... za darmochę: https://archive.org/details/AURAL01

 

Brać, bo to dobra rzecz.

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Odświeżamy temat! Listopad będzie najgorętszym okresem dla maniaków gier komputerowych, Fallout 4, Starcraft, Need For Speed, Star Wars: Battlefront, no po prostu multum świetnych tytułów i co najlepsze, każdy pewnie znajdzie coś dla siebie. Ale póki co, trochę przemyśleń na temat tego w co grałem na przełomie września/października.

 

HearthStone - myślę że nie trzeba nikomu tej gry przedstawiać, ciekawa karcianka od Blizzarda, która sprowadziła świat Warcrafta do przyjaznej i spokojnej potyczki w karczmie. To co rzuca się od początku, że bez doświadczenia, a przede wszystkim bez zdobycia lub kupienia nowych kart, nie da się tu wiele ugrać. Mimo wszystko jest to przyjemne odprężenie po grach w których przede wszystkim liczy się refleks.

 

FIFA 16 - wielu z Was już wypowiadało się o tej gierce i gdyby doszło do jakiś potyczek wewnątrz Atti byłaby to super sprawa (Jakby ktoś chciał zbierać znajomych to mój nick na Originie: "SusekGames"). FIFA 16 jest pierwszą od ponad dekady grą kopaną do której zasiadam :) Wyszło tak, bo w FIFĘ 15 sporo gierzyli znajomi a jak dobrze wiemy jak gramy/rywalizujemy ze znajomymi to mamy zupełnie inne doznania z rozrywki i tak po 5 latach grania w NBA, wracam do FIFY, którą grywałem regularnie od edycji World Cup 98 do FIFY 2003 i ten powrót to latach jest bardzo przyjemny. Mimo kilku mechanik, i średniego komentarza, odbiór gry mam bardzo pozytywny. Spore emocję i niesamowita grywalność to coś czego nigdy wcześniej nie dostarczyłem w żadnej FIFIE.

Póki co bawię się w

- Karierę: gdzie drugi sezon gram MAN United, gdzie wymieniłem pół składu i uczę się co raz efektywniej ogrywać komputer, żeby dojść do najwyższego stopnia wtajemniczenia :) Po za tym to najmniej stresujący sposób na zdobywanie poziomów w FIFIE :)

- FUT: mam porównanie do NBA 2K i tam jakoś gorzej wygląda ten system z naszą drużyną, ale po prostu nie ogarniałem tamtego menu, bo dla mnie dość mało czytelnie to wyglądało. W każdym razie, po początkowych bęckach w 10 lidze i przegrywaniu wszystkiego jak leci, w końcu zacząłem budować zespół w oparciu o statystyki i moją koncepcję gry: futhead.com na propsie :) Teraz zaczynam walkę w 8 lidze i buduję drużynę opartą o Premier League :)

 

Wiedźmin 3 Dziki Gon: Serce z Kamienia - strasznie mi się podobał ten dodatek, po którego popędziłem ile sił tuż po zajęciach w dniu premiery. Świetne 10-12h, zależnie ile chcemy czasu spędzić na nowych terenach na wschód od Novigradu lub w Oxenfurcie. Można się przyczepić do słabego wprowadzenia w historię lub braku nowych misji związanych z podstawką, dostaliśmy za to krótką i niesamowicie spójną historię, intrygujące 3 misje głównego wątku. Ja bawiłem się znacznie lepiej niż w podstawce, ale głównie dlatego że tutaj nie doświadczyłem żadnych błędów i te 3 misje były cudowne, no i w końcu spotykamy Shani, a dwaj głównie bohaterowie dodatku czyli Olgierd oraz Gaunter O'Dim, zjadają na śniadanie większość bohaterów z podstawki, ponadto każdy kto stoczył walkę z Klucznikiem zapamięta ją na długo. Na koniec to co mnie najbardziej jarało w momencie zakupu, w edycji specjalnej dostaliśmy 152 karty do Gwinta :) Dla mnie gra roku i DLC roku :) 40 zł / 70 zł (sam klucz/pudełko z kartami+klucz) za to co oferuję CD Projekt to cena promocyjna.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Listopad będzie najgorętszym okresem dla maniaków gier komputerowych, Fallout 4, Starcraft, Need For Speed, Star Wars: Battlefront, no po prostu multum świetnych tytułów i co najlepsze, każdy pewnie znajdzie coś dla siebie.

Muszę być marnym maniakiem, bo nic mnie nie grzeje...

 

...no dobra, obadam Battlefronta. Ale tylko dlatego, że lubię Gwiezdne Wojny. I prawdopodobnie szybko mnie wynudzi, bo nie rajcują mnie prawie żadne strzelaniny, w tym oczywiście Battlefield.

A z Falloutami jestem tak do tyłu, że prawdopodobnie nigdy ich nie nadrobię ;) Zbyt duża kupka wstydu.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 026 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Zmieszany/a
        • Haha
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 584 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Zasiedział się człowiek trochę w tym Las Vegas, oglądamy RAW po WM... Zaczął John Cena, z fajną wyliczanką, ile występów zostało do końca jego kariery. Byłoby miło, jakby każde z tych 27 wystąpień było wyjątkowe, ile można jechać na feudzie z fanami. Nowy mistrz zapowiada, że zabierze ze sobą tytuł, który mieli Sammartino, Reigns, Austin, Michaels... Ładnie to tak zapominać o The Rocku?  Z drugiej strony, "Final Boss" "zapomniał" wpaść na WM41...  Przynudzanie Ceny kończy RKO out of nowhere, będzie walka z Ortonem na Backlash. No i spoko, lepsze te nostalgiczne podróże z Jasiem (Orton, może kiedyś Punk) niż zmierzający donikąd title run Rhodesa. Niech tylko ten Jachu się spręży, na litość... Mówią, że nieszczęścia chodzą parami, turny par w WWE też, więc skoro Seth Rollins stał się heelem na WM, dzień po WM to samo zrobiła Becky Lynch. Atak na Valkyrii ma sens o tyle, jeśli ruda ją wypromuje. Zrobi to, prawda? Prawda?! Główny roster dla Stephanie Vaquer to kwestia najbliższych miesięcy. W karcie WM42 chyba już będzie, jeśli nic się nie stanie ze zdrowiem. Chant "La Primera" pięknie niósł się po całej arenie, a walka z IO Sky pokazała, że tym rozleniwionym, sytym kocurom pokroju Punka, Ceny czy Reignsa zostało już tylko śpiewanie wejściówki razem z fanami. Fani pięknie podłapali motyw z Bookerem T flexującym Vaquer.  Najlepszy Gunther to ten rozjuszony, bez kontroli, biorący sprawy w swoje wielkie jak bochny chleba łapska, atakujący wszystko co się rusza. Nie ten w garniturku, przynudzający za mikrofonem z akcentem a'la Arnold Schwarzenegger. No i wypchnął ze stołka komentatorskiego na resztę RAW tego błazna McAfee.  Aż szkoda, że Penty nie było w WWE w czasach rozkwitu Judgment Day, z Ripley i Priestem. Z tym mrocznym lookiem pasowałby tam idealnie. Jeśli nie będzie tu rychłego heel turnu, skończy się tagiem z Reyem Fenixem. Ta postać w faceowym wydaniu, bez gadki czy chociaż managera, jest mocno jednowymiarowa: taunt, akcja w locie i tak do (nadchodzącego) znudzenia. Milczący, zły Penta to byłoby coś. Tuż po walce Rollins - Punk - Reigns na WM zastanawiałem się, po co tak ukształtowanemu zawodnikowi jak Seth manager w osobie Paula Heymana. Breakkerowi, który pozamiatał Romanem na tym RAW taki ktoś jak Heyman potrzebny jest niczym mężowi Charlotte Flair dobry adwokat. 
    • Bastian
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1340 Data: 25.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Fort Worth, Texas, USA Arena: Dickies Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po WM, zobaczymy jak wyjdzie, Rhodes jest na nie awizowany, szkoda, po WM moim zdaniem powinien zrobić sobie przerwę, ale no zobaczymy jak to wyjdzie, ogólnie TLC Match zapowiada się kozacko, zobaczymy co się wydarzy!   Zaczynamy od Lidera Cenation! Oj tak zobaczmy co ma nam do powiedzenia, szczególnie o tym co było na ostatnim Raw czyli po tym pięknym RKO! A jednak Cena nawet nic nie powiedział, bo pojawił się Ponton! Oj tak, jego to też chętnie posłucham. W sumie Orton mówi o tym kim Cena był kiedyś dla dzieci i ogólnie kim kiedyś był. Hohohooooo grubo, Cena nie ma dzieci, bo spędził ostatnie 25 lat na wychowywaniu dzieci fanów! Mocne. Randy próbuję mu cały czas jakoś przemówić do rozumu, interesujące. Ostatecznie wyszła z tego bardzo przyjemna wymiana słów, kurde około 20 minutowy segment i to świetny segment klasyk pomiędzy tymi zawodnikami, Cena atakuję Randy'ego, ale to Orton wychodzi zwycięsko z brawlu i wznosi tytuł w górę, a Wade powiedział, że oficjalnie na Backlash Cena vs Orton oj tak dajcie mi to, ringowo szału nie będzie, ale jaka to będzie historia jakie emocję! Genialny segment.   Ulala Fraxiom wbija na SD i ich rywalami będą Los Garza! No ten pojedynek nie może się nie udać! Prawie około 8,5 minuty starcia, bardzo dobrego debiutanckiego starcia, Fraxiom wygrywa i świetnie się pokazują na SD, to na NXT nie będzie żadnego wartego uwagi Tag Teamu już xD, szkoda, ale jest jak jest, Fraxiom zalicza solidny debiucik.   Cyk Tiffy wbija na ring! Oj tak nasza mistrzyni co pokonała Charlotte, ale waleczke dostała 1 i 3/4* xDDD nie dziwi mnie to, naprawdę dziwna to była walka i w pełni rozumiem tę decyzję, ale zobaczmy co ma do powiedzenia nasza mistrzyni! Było tylko o pokonaniu Charlotte i wszystko przerywa Jade! Nie no miałem rację, teraz pokazuję się samo "Jade" na jej nameplate, czyli może planują skrócić jej ten ringname, nie wiem. Ale że już teraz dostaniemy Tiff vs Jade? Oj będzie ciekawie! Pytanie kto to przerwie, raczej ani jedna ani druga tutaj nie przegra xD. Co się dzieję z Tiffy? Prawie zbotchowała swojego finishera spadając z lin, ja wiem, że się zdarza, ale od WM to wygląda jakby jej się nie chciało już, nie wiem o co chodzi. Naomi wbija i atakuję Jade i koniec walki, tak jak się spodziewałem, ktoś tu wbije, walka sama w sobie była przyjemna i dobra około 10 minut walki jakoś tak i wyglądało to nieźle, a Naomi rozwala Jade, czyli to nie koniec, ciekawie, Naomi spojrzała na Tiff, która weszła do ringu i ostatecznie Naomi z niego wyszła, a Tiff została zaatakowana przez Jax ehh czyli wracamy do takich nudów? Szkoda, w kobiecej dywizji na SD dzieję się tragedia, dwa tytuły, a ani jeden nie jest ciekawie prowadzony.   NEW UNITED STATES CHAMPION WBIJA NA RING RAZEM Z SOLO! Zobaczmy co nam dzisiaj Panowie ugotują! Fatu solidna reakcja, a Solo zapowiada Jacoba. Solo przypisywał sobie zasługi Fatu, ale Jacob widać miał tego trochę dość i wyrwał mu mikrofon i powiedział, że zrobił to co mówił, że zrobi czyli przyniósł ze sobą tytuł do rodziny! Wszystko przerywa LA Knight! Knight chcę rematchu i chcę go już teraz, ale wbija Drew! W sumie powiedział trochę o tym, że to była przyjemność upokorzyć Damiana przed jego rodziną, mówi, że miał w planach wyzwać Cenę, ale Orton go wyprzedził, Knight ma w to totalnie wywalone, leży sobie na narożniku xD, a na koniec mówi, że chcę zawalczyć z najbardziej Bad Ass Championem In The Yard, wiadomo mowa o Jacobie Fatu! Potem mocne słowa do Knighta, który to ewidentnie lekceważył, Drew mówi o tym, że ostatni US reign Knighta to był żart, a LA ładna kontra, powiedziałby, że ostatni US Reign Drew to żart, ale go nie pamięta, bo go nie miał hehehe. Ostatecznie Nick Aldis wszystko przerywa i zapowiada, że dojdzie później do Drew vs Knight o pretendenta do tytułu United States! Kurde spodziewałem się Drew w jakiejś walce o World Title, ale no jest jak jest, bardzo przyjemny segment.   Zelina vs Chelsea o tytuł Women's United States! Ostatnio ich walka była całkiem niezła, może dzisiaj to powtórzą! Dobra walka, Prawie 7,5 minuty starcia i po zbotchowanej końcówce Zelina wygrywa tytuł xD Nie mam pytań.   Miz nie dostał nawet wejściówki? Albo dostał ale podczas reklam, smutne, bo przewinęło mi na Netflixie do momentu kiedy już zaczynał mówić do mikrofonu, więc Mizanin zaczął się irytować o to, że nie dostał miejsca na WM w tym roku, no szkoda Mizanina, on zawsze daje dobre show, jak zwykle świetne promo od The Miza, ale MAMY POWRÓT! ALEISTER BLACK!! PRZY STARYM THEME SONGU!!!! OJ TAK DAJCIE MNIE TO!!! Piękne chanty "Welcome Back" A potem jeszcze Miz wyrwał Black Mass xD, no w sumie powrót taki jak Ruseva, obił jobbera, ale i tak lepszy niż Ruseva, bo w przypadku Blacka jest szansa na coś więcej, a Rusev raczej przepadnie imo xD, ale zobaczymy.   Za Piankiem powinien pojawić się Kross, wszyscy wiemy co by to oznaczało.   Lecimy Knight vs Drew, pojedynek może być całkiem ciekawy, w sumie nawet mnie ciekawi kto tutaj wygra, McIntyre nie powinien czysto być pojechanym przez kogoś, kto nie wygrał na WM, a Drew odniósł mimo wszystko całkiem spore zwycięstwo, chyba, że wjedzie kontra na Drew w postaci Crucifixa, wtedy to wybaczam wszystko xD. Hmm Solo wykonał Samoan Spike na Knighcie poza ringiem kiedy sędzia nie patrzył czyli chyba chciał pomóc Drew, McIntyre był zdziwiony, a kiedy szykował się do Claymore'a to Priest zaatakował Drew! Czyli to nie koniec tej rywalizacji? Drew wygrał przez DQ po około 9-10 minutowej walce swoją drogą bardzo dobrej walce, ale dziwne zakończenie, w sensie co to oznacza? Jakaś wieloosobówka o tytuł US na Backlash? Być może, bo brawl się rozwinął, Knight problem do Priesta, a ostatecznie to Jacob jeszcze atakuję Knighta i Priesta, mocny skład to będzie, taki skład to o główny tytuł mógłby walczyć imo.   R-Truth jest złotem xDDD, Cena to Last World Champion, a kiedy Truth dorośnie to chcę być taki jak on hahaha.   Next Week: The Miz vs Aleister Black, o ta walka może być ciekawa. To wszystko xD no ok.   Czas na TLC Match o tytuły WWE Tag Team! Oj tak, ten pojedynek powinien oddać fest, DIY vs Street Profits vs Motor City Machine Guns! To powinno być na WM, ale no jest jak jest. WOOOOOOOOOWWWWW CO TO BYŁ ZA POJEDYNEK STREET PROFITS BRONIĄ TYTUŁY PO 23 MINUTOWYM GENIALNYM TLC MATCHU!!! NIE MOŻNA TEGO BYŁO DAĆ NA WM NAPRAWDĘ?! No nie można było, bo by poziom zawyżyło, a Hunter wiedział, że ta WM wyjdzie średnio, to lepiej działa dać na Raw i SD po WM i w sumie opłaciło się, przegenialny pojedynek, jeden z najlepszych TLC Matchy jakie w życiu oglądałem, to nawet przebiło The Lucha Dragons vs The New Day vs The Usos, które też było genialne dla mnie, kurde to będzie pamiętne starcie oj tak tyle ile tutaj spotów było ile ring skilla, nie spodziewałem się AŻ tak dobrej walki, a ona była świetna, zdziwi mnie tutaj brak five stara naprawdę, dużo emocji, dużo akcji ringowej, praktycznie od początku do końca non-stop akcja, ja jestem mega usatysfakcjonowany i czas też idealny.   Plusy: Segment początkowy Debiut Fraxiom Jade Cargill vs Tiffany Stratton Segment Jacoba, Solo, Knighta i Drew Powrót Blacka Drew vs Knight i ogólna sytuacja wokół US Championship TLC MATCH!   Minusy: Kobieca dywizja na SD to jest dramat Zelina z tytułem Women's United States   Podsumowanie: Podsumowując to SD było bardzo dobre, poza kobietami w większości to wszystko inne dowiozło i to niesamowicie, niesamowity main event, brak Rhodesa, a myślałem, że się pojawi, bo był awizowany przez stronę WWE, ale lepiej, że się nie pojawił, segmenty oddały, debiucik Fraxiom, powrót Blacka i walki jak TLC Match czy Drew vs Knight, kurde genialne SD polecam obejrzeć!
    • -Raven-
      Jak w swoim języku Sułtan Kosmitów nazywa Kapitana Bombę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...