Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

W Jakie Gry Teraz Gracie...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  185
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2008
  • Status:  Offline

Jakieś 15 minut temu skończyłem Golden Sun: Dark Dawn. Wrażenia? Jezus marja, na tą chwilę najlepsza gra na DSa w jaką grałem* (na tą chwilę bo w kolejce mam jeszcze chwalonego Chrono Triggera i Radiant Historie). Fabuła może nieco taka tępa, ale spójrzmy prawdzie w oczy - w Golden Suna nie gra się dla fabuły. Gra się dla zagadek, gra się dla sekretów i przede wszystkim gra się dla świetnego klimatu. Łamigłówki w trójce są o wiele prostsze niż w jedynce czy dwójce, jest ich też mniej, co mnie nieco rozczarowało, sekretów do odkrycia jest co niemiara, a klimat został ten sam. Za dużo moim zdaniem gadania w tej części GSa, trochę nielogiczne niektóre elementy (większość głównych bohaterów ma tylko jednego rodzica...), trochę jakby zapomnianych wątków z poprzednich części (brak Felixa, Sheby, Piers, Ivan, Mia i Jenna wymieni jedynie z imienia - te postaci po zakończeniu dwójki aż prosiły się o występ w kolejnej części), i bardzo wkurwiająca rzecz w postaci point of no return. Udupiły mnie srogo, bo jak przeszedłem przez pierwszą taką bramkę nie mając pojęcia o jej istnieniu, zostawiłem za sobą ze dwa djiny i summona. Właśnie, jest chyba tylko jeden nowy summon, do tego bardzo średni. To tyle z minusów chyba. Na pochwałę zasługuje świetne animowanie psyenergii, djinów i summonów - po prostu cudo, nie wiedziałem (chuja prawda, bo wcześniej trochę pograłem w Radiant Historia) że DS potrafi pokazywać takie rzeczy. In plus zaskoczyło mnie formowanie drużynki - większość postaci jest naprawdę fajna i można się z nimi zżyć (zawsze czuję się jak nerdus totallus jak mówię o zżywaniu się z postacią z gry). Masa nowych psyenergii, fajny nowy system unleashów z broni, dużo nowych djinów (w tym już dwa gadające! Flint ma teraz swojego koleżkę, któremu morda się nie zamyka, co prawda przez krótki czas ale jednak fajne). Świetna gra, polecam każdemu wielderowi dwóch ekranów.

*nie licze tu pokemonów, bo ich wyższość nad czymkolwiek innym jest bezdyskusyjna


  • Posty:  610
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2010
  • Status:  Offline

Obecnie pykam w najlepszą część z serii Pro Evolution Soccer a mianowicie część 6. FIFA do mnie jakoś nie przemawia, więc gram w PES'a, który wydaje mi się być lepszy niż jakakolwiek FIFA. Ściągam sobie również True Crime: New York City. Zobaczę jak ta gra się prezentuje.

10244105464ed23faa1aa33.jpg


  • Posty:  19
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2011
  • Status:  Offline

Na Pc Gram tylko w Civilization 4

na Ps3 Gram w Svr11 i MMA od Ea Sports i niedługo jak tylko przyjdzie gra to w Mafie II


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Road Rash z 1995, wydane przez Electronic Arts na 3DO, Saturna, PC, oraz PSX. Gram na emulatorze tego ostatniego. Jest to odświeżona wersja wyścigów motorowych, gdzie w ruch idą pięści, nogi i inne ciekawe akcesoria służące do okładania przejezdzających obok przeciwników. Prócz typowej dla wyścigów ewentualności zajęcia ostatniej lokaty, istnieje możliwość rozbicia motorów, czy zatrzymania przez policję. W zależności od tego, czy zajeliśmy premiowane awansem miejsce na podium, czy też coś przeszkodziło nam w dojechaniu do linii mety, zostaniemy obdarzeni odpowiednim przerywnikiem filmowym, zazwyczaj wypełnionym czarnym chumorem. Tras jest, jeżeli dobrze pamiętam, 25 - więc trochę ścigania będzie. Wielki plus za licencjonowaną ścieżkę dźwiękową z Soundgardem na czele.

  • Posty:  922
  • Reputacja:   133
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ja tydzień temu otrzymałem swoje wymarzone PS3 zakupione na allegro i teraz nadrabiam trochę zaległości (mój komp nie pociągnie gier nowszych niż z 2008 roku). Obecnie gram w:

-Assassin's Creed

-Heavenly Sword

-inFamous

-Fallout 3

-Gran Turismo 5

6427638215a28716991f4b.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Korzystając z wakacji odświeżyłem sobie Gothic 2. Podchodziłem do tej gry kilka razy, ale zawsze coś mi przeszkadzało w jej ukończeniu. Teraz wreszcie się przełamałem i tak się wciągnąłem, że gra pochłania mi kilka godzin dziennie. Podoba mi się duży otwarty świat i różnorodność misji. Zadań do ukończenia jest tutaj cała masa i nawet jak się je stopniowo wykonuje i wydaje się, że jest już coraz bliżej przejścia do następnego poziomu to dochodzą coraz to nowe. Wraz z każdą misją poznajemy nowy element fabuły i tajemnice, jakie kryje miasto. Gra idealna pod każdym względem i najlepsze RPG w jakie grałem.
"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

Ja w trakcie wakacji zabrałem się za konsolę PSP i gry na nią. Tak oto gram ostatnio w:

-SmackDown vs Raw 2011

-Fifa 10/11

-MLB The Show 2011

-Madden NFL

-Fight Night Round 3

WWE by Pinio 2k17

Fan CM Punk'a od początku przygody z WWE!

KNEES 2 FACES

10206473354f8c156432932.gif


  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Minecraft - mimo wszystko świetna gra, szczególnie dla kreatywnych ludzi. Jak ktoś ma swój serwer, chętnie pogram. :)

 

Need for Speed: Hot Pursuit (PC) - najnowszy Hot Pursuit, a że był w promocji EA Classic - czemu nie? :P Gra się całkiem przyjemnie, zdecydowanym plusem gry jest możliwość grania jako gliniarz i wyścigowiec (osobiście preferuję drugą opcję). Oprawę graficzną oceniłbym na 4/6, lecz zmienne warunki pogodowe w grze to zdecydowany plus. Minusem są słabe soundtracki, ale to też da się przełknąć. Polecam. :)

 

Call of Duty 4: Modern Warfare (PC) - zdecydowanie najlepsza część CoD'a (jako fan całej serii mogę to spokojnie powiedzieć). Nie jest to świeżak, lecz na tle nowych FPSów nie wypada źle. Reklama tej produkcji jest chyba niepotrzebna. 8)

 

FIFA 11 (PC) - pykam, gdy wszystko inne mi się znudzi. Czekam jednak na '12. :)

 

Assassin's Creed: Brotherhood (PS3) - cudowna grafika i klimaty rzymskiego średniowiecza dają powalający efekt. Przeszedłem tylko 15%, lecz już mogę powiedzieć, że gra gniecie cycki pod każdym względem. Jak już wspomniałem - grafika... coś wspaniałego. Miasta, świątynie, kanały itp. są wykonane wręcz kapitalnie, a możliwość skakania po każdym dachu daje jeszcze większą frajdę. Dużo zajęłoby mi opisywanie każdego aspektu tej gry, więc napiszę jedno... musicie w to zagrać. :D (była to moja pierwsza gra na PS3, więc może mój entuzjazm jest lekko zawyżony).

Even though you can't afford

The sky is over,

I don't want to see you go,

The sky is over.

11451308644e35975636c51.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  922
  • Reputacja:   133
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jutro napiszę wrażenia z kilku gier, w które zacząłem ostatnio grac, a tym czasem :

Jeśli ktoś posiadający konto na PSN chce mnie miec w znajomych, dodawac, moje ID to Mieczysuaf

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.01.2010
  • Status:  Offline

Vietcong 2

 

Gra urzekła mnie tym, że nie wplątała w grę żadnej fabuły. Po prostu jesteś żołnierzem który dowodzi oddziałem i zabija Vietnamców. Nie ma żadnych wspomnień, o rodzinie, jak to grał w BaseBall z synem, jak to zabrał córkę na lodowisko, jak to brakuję mu żony, jak to by sobie obejrzał mecz z kumplami przy piwku. Jedyne co możemy wywnioskować to to, że jest prawym człowiekiem, ale z silną ręką, który zdradza/nie ma żony(poznajemy go jak spędza noc z prostytutką). To bardzo dobry Shooter. Dowodzenie oddziałem sprowadza się do wezwania medyka/inżyniera(daję amunicję) i od czasu do czasu kazanie im gdzieś pobiec. Są dwie kampanie, USA i vietcongu. Arsenał jest duży, i niektóre pukawki naprawdę cieszą gdy się z nich strzela.

 

Mass Effect

 

W tą grę gram sporadycznie. Głównie z powodu rzadkiego sejwowania przez grę. Często zaominam zrobić sejv, i po zginięciu przez głupote gry(koleśmnie obezwładnił jakimś zaklęciem, stoczyłem się na powierzchnie pod kładką i zginąłem :? )muszę zacząć misje od początku... Poza tym gra bardzo dobra.

3644074924fa3e310b8a76.jpg


  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

PES 6 - Każdy chwali tą grę więc ja ściągnąłem i muszę powiedzieć że się nie zawiodłem. Gierka bardzo dobra, wciągająca. Na początku minusem było sterowanie (W podanie, A strzał, D wślizg), ale szybko się przyzwyczaiłem. Wielka szkoda że mam słabego neta i nie idzie mi Multiplayer. Minus w grze to.. polski komentarz. Czasami przez Borka i Kołtonia chcę wyrzucić głośniki przez okno, ale zmieniłem sobie komentarz na angielski i się trochę lepiej słucha. Ocena - 9/10.

 

Football Manager 2008 - Dla mnie najlepsza wersja Football Managera która kiedykolwiek wyszła. 11 chodziła, ale po paru miesiącach grania wyskakiwał mi jakiś error (nie, to nie crash dumps), więc ściągnąłem sobie moją ulubioną wersję najlepszego managera piłkarskiego (nie licząc Championship Manager) - 08. Do tej wersji zawsze miałem sympatię. Gram Arsenalem, ale wszystko opisałem o mojej karierze w temacie o tej grze. Ta wersja gry zawsze mnie wciągała. Ocena 10/10.

 

Minecraft - gierka mnie jakoś nie powala, ale jak gram z kumplem to czuje klimat tej gry. W tej grze można zrobić prawie wszystko i to jest wielki plus. Ocena 7,5/10. Ciekawostka: z tego co zrozumiałem na stronie Minecraft.pl to wszystkie konta Multiplayerowe warte są 43 milionów Euro. Niezła sumka :P.

 

Fifa 11 Głównie to gram z bratem na dwóch. EA przy tej wersji się bardzo postarało. Fifa 11 wciąga, ma znakomitą grafę, itd. Jedyny minus w tej grze to tryb menadżerski. Jakoś on mnie nie przyciąga. W starszych wersjach był o niebo lepszy. Ocena 8,5/10.


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

Jakis czas temu zakupilem konsole XBOX 360, na niej gram w:

 

SmackDown vs. RAW 2011: Wciagajaca gra, dobrze zrobiony tryb Road To WrestleMania oraz nowy tryb WWE Universe. Niesamowita gierka, goraco polecam, mozna przy niej sie bardzo dobrze bawic. 10/10

 

Fifa 11: Jak wyzej, wciaga, w przeciwienstwie do kolegi wyzej, tryb menadzerski mnie sie bardzo podoba, grafika na 10, tak jak ogolnie gra. 10/10

 

NBA Live 08: Wspaniala gra, nie mam do niej zadnych zastrzezen, daje 10/10, tak mi sie spodobala, ze planuje zakupic NBA 2k11.

 

GTA IV: Hm, tutaj to na pewno realistyka oraz grafika bardzo ladnie, ale brakuje czegos co bylo w SA oraz VC, wiecej sklepow, centrum handlowe, lepsze wozy, daje tej grze 7/10

 

PES 6: W ta oto gierke sie bardzo milo gra, na minus to moze tylko to, ze malo druzyn jest, 6/10

18056192365019276624f15.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Zobaczcie sobie gierkę LIMBO - niesamowita platformówka w 2D w klimacie horroru - liczy się zręczność i logika!

 

Gra ma super klimat, nie ma w niej ani krzty dialogu ani muzyki! Grafika jest... czarno-biała. Mimo, to gra jest wciągająca i ciekawa...

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.01.2010
  • Status:  Offline

Call of Juarez

 

 

Kurde! Gra ma swoje lata, a oprócz grafiki nic się nie postarzała. Porównanie z drugą częścią, bądź samo nazwanie drugiej części Call of Juarez jest obraźliwe dla tej gry. Różnica jak niebo, a ziemia. Tu dosłownie wszystko się udało, jazda koniem, strzelanie, specjalne umiejętności... Etapy zręcznościowe, skradankowe, strzelane... Wszystko. Dla mnie grafika nie jest najważniejsza, dlatego mniej, więcej co rok wracam do tej gry. Śmiało mogę powiedzieć, że to moja ulubiona gra i zarazem najlepsza gra w jaką grałem!!

 

Tą grę można porównać do pierwszego Duke Nuk'ema. Fizyka jest świetna, prawie wszystko można podnieść i cisnąć w przeciwnika(polecam rzucanie lampami bądź Tomahawk'ami), misje są różnorodne(najlepsze jest to, że najpierw je przechodzimy jako Rey, czyli maszyna do zabijania, ludzki rewolwer maszynowy, żeby później przejść to Bill'im, czyli skradankowo po cichu). Gra jest długa(wtedy gry były dłuższe niż 5 godzin), ciekawa(najlepsza broń w grze?? Łuk. To slow-Mo przy strzelaniu, i soczysty hedszot- miodzio!)i warta przegrania przez każdego kto lubi sobie popykać w różnorodną, długą, ciekawą grę z ciekawą fabułą. Nie widzę wad(poza kiepskimi kontynuacjami).

 

Ocen zwykle nie daje do gier, ale 10/10

 

Ps. W "Call of Juarez : Więzy krwi" warto pograć tylko przez wzgląd na fabułę, która nie robi dużego wrażenia, ale uzupełnia się z tą z "jedynki".

3644074924fa3e310b8a76.jpg


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

Jeżeli macie PS3 bądź Xboxa to polecam z całego serca Red Dead Redemption. Jak ktoś się interesuje na bieżąco grami i czyta różne pisemka o nich traktujące to może być co prawda już znudzonym tym zachwalaniem tej gry praktycznie wszędzie, ale powód dlaczego wszyscy to robią jest prosty - ona na to najnormalniej w świecie zasługuje.

 

Dużo osób mówi, że RDR to takie "GTA na dzikim zachodzie". Mają poniekąd rację. Ja bym jednak powiedział to inaczej: GTA to RDR we współczesności. Niby system "misji" ten sam (mi się bardzo podoba), ale po prostu Red Dead wgniata w moich oczach Grand Theft Auto (jakąkolwiek część) dosłownie wszystkim. Co prawda mi się nigdy bohaterowie na miarę CJ'ów i Belliców nie podobali, a zatem również i wcześniejsze produkcje Rockstara o nich traktujące (każda część wydaje mi się za bardzo bliźniacza, fabuła jest średnia, klimat też... albo przynajmniej mi się nie podoba). Jednak to, czego najbardziej nie lubiłem w GTA to brak jakichkolwiek checkpointów oraz wyboru poziomu trudności (gdzieś tak pod koniec gry już rzeczywiście, mi przynajmniej, było dosyć trudno). A, jak to w GTA, po "śmierci" lądujesz w szpitalu i by zacząć misję od nowa musisz znowu przemierzyć połowę mapy, by obejrzeć tę samą cutscenkę i robić to samo do momentu, w którym zginąłeś. Katorga.

 

Na szczęście w Red Dead Redemption tego nie ma. Poziom trudności można sobie ustawić w opcjach, a i checkpointy również istnieją (rzadko bo rzadko, ale są). Jedna z największych przewag RDR nad GTA to czas akcji i sceneria - przepiękna, czarująca, coś wspaniałego. Najbardziej urzekający (nie wiem czy najlepszy, bo nic się nie dzieje, ale dla mnie jeden z najlepszych) moment w grze to wjechanie pierwszy raz do meksyku. Ja miałem to szczęście, że mogłem podziwiać zachód słońca (naprawdę, grafika jest przednia!) przy przepięknych widokach i super podkładzie... ah, zresztą:

http://www.youtube.com/watch?v=qGuYQ-VtfFY

Polecam oglądać w HD i na pełnym ekranie.

 

Fabuła? Jeżeli ktoś nie zna angielskiego lub zna tylko podstawy to może mieć problemy ze zrozumieniem wszystkiego, ale i tak się w nią wczuje. To również wielki plus tej gry. Jej koniec jest szokujący i daje dużo do myślenia.

Głównym bohaterem jest John Marston, typowy kowboj-macho, postać niczym Chuck Norris na Dzikim Zachodzie. Czy to znaczy, że jest zły? A skądże! Ja osobiście wyżej od niego stawiam jedynie Max Payne'a (czyli klasyka nad klasyki). Zresztą, zacytuję fajny komentarz na YouTube: "Małe dzieci boją się, że pod ich łóżkami siedzą potwory, potwory boją się, że pod ich łóżkami siedzi Clint Eastwood, Clint Eastwood boi się, że pod jego łóżkiem siedzi Chuck Norris, a Chuck Norris boi się, że pod jego łóżkiem siedzi John Marston." :twisted:

 

Gra warta każdych pieniędzy, naprawdę (tym bardziej, że mi generalnie udało się ją kupić na Allegro już za jakieś 70zł, a więc taniocha jak na konsolowe produkcje). Jak dla mnie dzieło sztuki, które w mojej osobistej hierarchii przebija tylko wspomniany już wcześniej Max Payne. Brawo Rockstar!

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 026 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 588 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Caribbean Cool
      ALe niby z kim mialby sie niby bic? Miz to jak zyga kiedys czy korbin ludzie na przestawke na poczatek. Midcard heelow jest dosc mocno obsadzony. Nwm, jedynym lepszym kandydatem moglby byc Shinskie, ale ten jest jeszcze nizej w hierarchii.   Drew dopiero co byl na szczycie a do samoancow nie ma podjazdu poki co. Ludzie, tez pamietaja w jakiej dupie byl Black w aew.  Moge sie zalozyc o skrzynke piwa, ze Blacku bedzie jesCze jednym z 5 topowych face'ow na sd, co najmniej. A zeby nie bylo...nigdy jego fanem nie bylem. Plus zawsze mnie wkurwial ten hujowy theme.
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 7 Data: 26.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Nagoya, Aichi, Japan Arena: Port Messe Nagoya Exhibition Hall #2 Publiczność: 887 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • MattDevitto
      Śmiało może  z Mirkiem zakładać team średniaków
    • Attitude
      Za nami najnowszy odcinek WWE Friday Night SmackDown - pierwszy po WrestleManii 41. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. SmackDown otworzył nowy mistrz WWE, John Cena. Jednak zanim on w ogóle przemówił... przerwał mu Randy Orton. "Viper" zwrócił uwagę, że minęło 25 lat zanim po raz pierwszy uścisnęli sobie dłonie. Przez długi czas Cena się nie zmieniał, a pracowitość, lojalność i szacunek to było coś, czym kierował się on w życiu. Widać jednak, że po takim czasie John poczuł pewną pustkę w sobie... Randy próbował rozgryźć, o co chodzi. I zasugerował... iż Cenie brakuje jego własnych dzieci. To by zrobiło z Johna lepszego mężczyznę. Cena zripostował Ortona, że 25 lat spędził na wychowywaniu... dzieci innych. A skończyło się na tym, że sześciolatek pokazuje mu środkowy palec. Randy zignorował to i przyznał, że on sam w życiu dokonał wielu złych rzeczy. Ale koniec końców ma szacunek w szatni, a WWE jest dla niego domem. Tymczasem Cena... stał się tu gościem. Randy poszedł krok dalej i uznał, że najwidoczniej jest głupi, skoro myślał, iż John będzie się go słuchał w tym dziwnym świecie, gdzie Orton jest zły, a Cena dobry. John był zmęczony tym gadaniem i podkreślił, że gdy odejdzie na emeryturę, to zabierze ze sobą ten pas i dziedzictwo, jakie i zbudował między innymi Orton. "Viper" chciał walki tu i teraz. Cena się na to nie zgodził... ale zaproponował Backlash, które będzie w rodzinnym mieście Randy'ego. Na koniec John zaatakował Randy'ego... lecz ten był przygotowany i sam odpowiedział wymierzając RKO, po czym celebrował z pasem. WWE szybko potwierdziło walkę Cena - Orton o pas na Backlash. Link do filmu Fraxiom pokonali Los Garza. Dla Nathana Frazera i Axioma był to debiut na SmackDown (jako tag team, bo Axiom walczył już w Hiszpanii). Link do filmu Jade Cargill zażądała walki z Tiffany Stratton. Doszło do non-title matchu, lecz przerwał go... atak Naomi na Cargill. Z kolei Tiffany została zaskoczona przez atak powracającej Nii Jax. Link do filmu Link do filmu Doszło do konfrontacji Drew McIntyre'a i LA Knighta. Zaingerował w to Jacob Fatu - nowy mistrz US. Link do filmu Zelina Vega wreszcie zdołała przechytrzyć Chelsea Green i jej partnerki - Albę Fyre oraz Piper Niven. Vega pokonała Green, przejmując mistrzostwo kobiet US. Link do filmu Powracający Aleister Black zaatakował The Miza. Link do filmu Damian Priest zaatakował Drew McIntyre'a w trakcie jego walki z LA Knightem. W to wszystko ponownie wmieszał się Jacob Fatu. Link do filmu W main evencie Street Profits pokonali #DIY i Motor City Machine Guns w TLC Matchu. Link do filmu Skrót gali: Link do filmu WWE na następne SmackDown zapowiedziało walkę Aleistera Blacka z The Mizem.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • -Raven-
      Zestawienie w debiucie Blacka z Mizem to raczej jasny sygnał na jakiej pozycji widzi Enda u siebie WWE. Nie wróży mu to wielkiego pushu na najbliższą przyszłość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...