ROH 20.05.2017

[KL]

W dzisiejszym odcinku lecimy do Japonii. Przyjrzymy się, jak wrestlerom ROH wiodło się kiedy w Lutym goszczeni byli przez federację NJPW na wspólnym evencie Honor Rising: Japan 2017.

 

 

 

 

 

 

 

 

Walka nr 1: Los Ingobernables de Japon (Bushi, Evil and Sanada) © vs Delirious, Jushin Thunder Liger i Tiger Mask - NEVER Openweight 6-Man Tag Team Championship Match

Delirious bawił się z ramieniem EVILa, ale ten odpowiedział bolesnym ciosem, po którym booker ROH wolał dokonać zmiany. Tiger Mask gotów był do walki z Sanadą, ale BUSHI odwrócił uwagę przeciwnika i przez to Sanada zaskoczył rywala swą ofensywą. Mimo to Tiger Mask szybko się pozbierał i teraz to BUSHI był w tarapatach. EVIL interweniował z atakiem, w efekcie czego BUSHI zdobył przewagę nad Ligerem. Legendarny wrestler był przez dłuższy czas rozpracowywany przez obrońców tytułu, ale nie mogło to oczywiście trwać wiecznie. Ligerowi udało się wymierzyć Shotei EVILowi oraz Backbreaker BUSHIemu. Tiger Mask wkroczył do gry..... a teraz pora na reklamy.

Po przerwie reklamowej Tiger Mask wymierzył Piledriver BUSHIemu, po czym wszedł na narożnik, ale strącony został na matę przez EVILa. To tylko ułatwiło BUSHIemu wykonanie Neckbreakera, lecz tylko 2 count. Tiger Mask odpowiedział Tiger Driverem i zmienił się z Deliriousem........ który najpier okrążył ring, a potem odbijał się od wielu różnych lin, nim naparł na BUSHIego. Delirious nie trafił z szarżą w rogu, ale uniknął ataku od Sanady i wymierzył mu DDT. Jushin Liger przybył z pomocą: Sanada dostał Shotei od Ligera, Delirious przejechał mu pazurami po plecach parokrotnie, po czym próbował zapiąć submission, ale dostał mocny Clothesline w rogu od EVILa. Cała trójka obrońców tytułów okładała kopniakami Deliriousa, Sanada zwieńczył to Back Suplexem, ale partnerzy przerwali pin. Podczas gdy 4 osoby pojedynkowały się poza ringiem, Delirious próbował na różne sposoby zaskoczyć roll upem Sanadę. Sanada skontrował German Suplex i pchnął Deliriousa w stronę lin, gdzie dostał atak krzesłem od EVILa. Sanada założył swój submission, Skull End i po chwili było po sprawie.

 

Zwycięzcy: Los Ingobernables de Japon

 

 

 

 

 

 

Walka nr 2: Hirooki Goto © vs Punishment Martinez - NEVER Openweight Championship Match

Martinez zaśmiał się złowieszczym śmiechem. Panowie przez pierwsze kilka chwil walczyli siłowo i tutaj przewagę miał Martinez. Goto sparodiował krzyk swego rywala, którego chwilę potem wyrzucił z ringu. Wściekły Martinez wrócił z impetem na ring i powalił oponenta Hiptossem, a następnie Big Bootem wywalił go z ringu. Punishment nie dał rywalowi odsapnąć, tylko złapał go i pchnął mocno w barierkę dla widzów. Po powrocie na ring wymierzył jeszcze Butt Splash, ale na pinfall to nie wystarczyło. Goto zaskoczył rywala Spin Kickiem w narożniku, po którym wykonał jeszcze potężnego kopniaka, Clothesline w rogu i Elbow Drop z narożnika, 2 count. Panowie wymieniali się ciosami, lecz widać było że ciosy Martineza były odrobinę mocniejsze. Panowie toczyli ostrą wymianę ciosów, a ostatecznie Goto wymierzył Neckbreaker na kolano.

Po przerwie reklamowej jeden i drugi wymierzał Clothesline, aż w końcu obaj padli, lecz Goto oberwał bardziej. Martinez dorzucił do tego Roundhouse Kick, ale tylko 2 count. Punishment atakował na różne sposoby w rogu, zwieńczył to przez Falcon Arrow, ale wciąż tylko 2 count. Pretendent zdecydował się na skok z narożnika, ale wcześniej Goto wyszedł z ringu. Martinez i na to miał sposób, popisując się Divem. Po powrocie na ring Martinez przymierzał się na Chokeslam, ale Goto to skontrował. Mistrz uderzył z główki, następnie chciał zaatakować mocnym kopniakiem...... ale Punishment to zablokował i sprowadizł rywala na kolana po potężnym Punchu. Znów przymiarka na Chokeslam i wydawało się że tym razem się jednak, jednak Goto się uwolnił i pomyślnie wymierzył GTR, po którym uzyskał pinfall !

Zwycięzca: Hirooki Goto

 

 

 

 

 

 

Walka nr 3: Bullet Club (Cody, Kenny Omega i The Young Bucks) vs The Briscoes, Will Ospreay i Kazuchika Okada

Jak to bywa w takich wieloosobowych walkach, przez pierwsze minuty walczyły 4 różne osoby w krótkim odstępie czasu. Ospreay sam zajmował się oboma braćmi Jacksonami, jednak został złapany przy próbie Springboard Crossbody i była już przymiarka na Meltzer Driver, jednak Will szybko się uwolnił. Obaj Jacksonowie poza ringiem, Ospreay skoczyć na nich chciał, lecz ci wrócili do ringu. Kiedy Will był znów na krawędzi ringu, jeden Jackson złapał go nogami za głowę, a drugi wymierzył Dropkick.

Po przerwie reklamowej Kenny, Cody i Matt Jackson razem wystawili swoje nogi w narożniku, ale Will skontrował atak i to Nick został pchnięty na te 6 stóp. Nick powstrzymywał Willa przed zmianą, a kiedy się już uwolnił.... pozostali członkowie Bullet Club wyciągnęli na podłogę jego tag team partnerów. Nick zaatakował z kolanka zdezorientowanego Ospreay'a, ale mimo to Will był w stanie ogarnąć się i chwilę potem skutecznie unikał i kontrował ataki rywali. Będąc na krawędzi ringu nadział się na Superkick, a za nim na podłodze Kenny i Cody podstawiali go na kolejne Superkicki. Po wrzuceniu na ring Bucksi wykonali jeszcze kombinację Moonsault & Splash, ale tylko 2 count !

Omega kontynuował atak na Willu, ale ten niespodziewanie powalił oponenta Stunnerem, kontrując Suplex. Omega próbował ratować sytuację, ale nadział się jeszcze na DDT i Ospreay dokonał wreszcie upragnionej zmiany. Okada ruszył do akcji i jak to w takim momencie, nie ma na niego mocnych Young Bucksi wypadli z ringu po Double Flapjack, lecz był jeszcze Cody, który powalił Okadę poprzez Beautiful Disaster. Przymiarka na CrossRhodes, jednak Kazuchika kontruje to na Neckbreaker. Mark Briscoe wkracza do akcji i używa na Omedze swój styl Redneck Kung Fu. Jay Briscoe pomaga bratu rozprawić się z Kennym, z kolei Matt Jackson dostaje od nich Low Dropkicki w rogu jednocześnie.

I znów reklamy. A po nich widzimy jak Jay wykonuje na trójkę rywali Suicide Dive. Mark Briscoe dokłada do tego Elbow Drop z krawędzi ringu na Nicka. Ospreay - mimo że Omega próbował mu przeszkodzić - popisuje się Cartwheel suicide corkscrew moonsault poza ring. Okada i Cody znaleźli się w górnym narożniku; Ospreay odciągnął tag team partnera by zająć się Codym, lecz ostatecznie obaj polecieli na podłogę prosto na pozostałych. W ringu byli tylko Omega i Okada. Panowie wymieniali się ciosami, przewagę w tym aspekcie zyskał Okada, lecz nadział się mocno na Bicycle Kick. Kazuchika zdołał skontrować One-Winged Angel, ale gdy chciał wykonać Rainmaker, nadział się na podwójny Superkick od Bucksów. Chwilę później Omega i Bucksi razem powalili Okadę Superkickami, ale wtem z narożnika skoczył Ospreay, powalając Young Bucksów. Omega dostał Roundhouse Kick, a Cody..... Cody powalił Ospreay'a Powerslamem.

Jay Briscoe powalił mocnym ciosem Cody'ego, po czym zajął się Jacksonami, wymierzając serię swych punchy, a na koniec Double Clothesline. Omega wrócił do ringu, ale nie zauważył Okady, który powalił go Dropkickiem. Jay ustawił sobie Omegę na Superplex i to też mu się udało. Mark dorzucił Froggy Bow, a Okada Elbow Drop. Kazuchika przymierzał się na Rainmaker, jednak Kenny'emu udało się zrobić unik i odpowiedzieć Jumping Knee. Ospreay powstrzymał Omegę przed dalszym atakiem poprzez Spanish Fly C-4, po czym oficjalnie zmienił się z Okadą. Po drugiej stronie Cody, który z początku radził sobie lepiej, ale Ospreay skutecznie kontratakował. Popisał się on efektownym Dropkickiem w rogu oraz Falcon Arrow, 2 count. Ospreay wymierzył swój popisowy 720° Kick, a następnie chciał wykonać OsCutter, ale Cody'emu udało się skutecznie skontrować to na CrossRhodes. Pozostali członkowie Bullet Club powstrzymywali rywali przed ingerencją, a Cody odliczył Willa do trzech.

 

Zwycięzcy: Bullet Club

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Za tydzień pierwsze wydarzenia po War of the Worlds. W akcji zwycięzca tegorocznego turnieju Top Prospect, Josh Woods, który podejmuje Davida Starra. Ponadto m.in. Cody vs Frankie Kazarian.

Oglądajcie Ring of Honor !