Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Ulubiony komentator


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Ja uwielbiam słuchać tych dwóch gości z CZW. Ich imona to (chyba) John i Erik, wnioskuję z tego co wysłyszałem. Daja rade :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-48979
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    4

  • Ceglak

    3

  • -Raven-

    3

  • Urbi

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

JBL wymiata.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-49000
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2006
  • Status:  Offline

To prawda JBL rlz, i najbardziej go lubie jako komentatora. :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-49080
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Był juz temat o spikerach, więc teraz może o komentatorach.

 

Jak wiadomo to głównie od nich zależy czy dana walka/gala nam się podoba czy nie. Choćby nie wiem co działo się w ringu przy nudnym komentarzu nie będzie to dla nas zbytnio interesujące. I odwrotnie- nudną walkę możemy bardzo przeżywać, jeśli komentatorzy dadzą popis swoich umiejętności.

 

Jacy są wasi ulubieni, albo znienawidzeni komentatorzy? Wolicie parę face'ów czy heel/face? Macie swoje jakieś ulubione albo znienawidzone powiedzonka? Czy może w ogóle ich nie słuchacie?

Obecnie w TNA komentatorami są Don West i Mike Tenay, na RAW Jerry Lawler i Michael Cole, na Smackdown Jim Ross i Tazz, a w ECW Todd Grisham i Matt Striker.

 

 

Moja obecnie ulubiona para komentatorów jest w ECW. Obaj panowie wiedzą co mówią. Swoja gatką potrafią mnie zainteresować nawet walka Marka Henry'ego. Mają najkrótszy staż na tym stanowisku ze wszystkich a radzą sobie bardzo dobrze. Nie można tego powiedzieć o parze na RAW. I Lawler i Cole juz bardzo długi czas zajmują się tą dziedziną. Mimo doświadczenia nie mogą porządnie opowiedzieć co się dzieje na ringu. Pamiętam ostatnio- finish walki, sprzedawane są już finishery emocje są, a panowie milczą. Po 30 sekundach ciszy King w końcu się zjarzył że coś nie gra i zaczął swoje "eł", "oł", "ej" i takie tam. W tym samym momencie Cole również zdał sobie sprawę że wypadałoby coś powiedzieć i zaczął przypominać skład zawodników. Wyszła z tego konkretna kupa. Obecnie nie umieją sprzedać sobą niczego. Całkowicie do siebie nie pasują. Moim zdaniem są najgorsi. Niewiele lepiej jest na SD, tyle że JR i Tazz mają lepsze wyczucie i głos i wychodzą ze swojego zadania obronną ręką. W TNA natomiast brzmi to jakby zaproszono kogoś z ulicy żeby sobie cos poopowiadał i poszedł. Taki sam ton głosu gdy zawodnik wchodzi na ring i gdy wybija sie po trzecim finisherze.

 

Ogólnie nienawidzę jak za stołem komentatorskim siedzą dwa face. Po prostu nie mogę tego znieść jak dwa typy szczają ze szczęścia jak taki Triple H napierdala wszystkich z młota, a jak przyjdzie Khali i powali HHH'a na ziemię to następuje żałoba jakby hindus wybij pół ludności świata. Komentatorzy powinni się czymś różnić, czyli jeden kibicuje dobrym, a drugi złym. Dobrym przykładem jest para Lawler/Ross. Gdy King był heelem (nie ważne czy takim normalnym, czy heelem głupkiem) bardzo fajnie się ich słuchało, jak sprzeczają się kto jest lepszy, czy ta seria chairshootów heela nadawała się na DQ, czy przez tego nielegalnego clothesline'a face'a poza ringiem heel nie powinien wygrać. Gdy King stał się dobry to efekt był tylko poprawny, oczywiście dzięki JR'owi, który ratował Lawlera kiedy ten tylko sie odezwał. Jako face/heel jeszcze lepiej sprawdzali się JR i Paul Heyman. Nie ważne czy Paul był głupkiem, czy heelem normalnym nie było gali na której można by powiedzieć że coś im nie wyszło. I to właśnie Heyman jest moim ulubionym komentatorem. Najbardziej znienawidzonym jest Vince McMahon. Ten to umiał spiepszyć sprawę na całego. Co pół minuty przypominał kto walczy i jaka gala sie właśnie odbywa. Przy tym ma taki beznadziejny głos że nie dało się go słuchać.

Jeszcze co do powiedzonek. Nie mam swoich ulubionych, ale mam znienawidzone. Oprócz standardowych Vince'a ("Welcome to Monday Night Raw" itp.) nie mogę znieść stwierdzenia "head first". Jest ono zupełnie bez sensu (bo tylko w ułamku procenta sytuacjach kiedy to powiedzenie pada zawodnik rzeczywiście najpierw uderza głową) i nie ma żadnego celu. Marki i tak widzą że koleś spadł na głowę, a reszta choćby nie wiem jak by się ich przekonywało wiedzą że głową to zawodnik niczego nie dotknął.

 

Tak więc moje zestawienie wygląda tak:

Ulubieni para komentatorów obecnie: Todd Grisham i Matt Striker

Ulubiona para komentatorów ogólnie: Jim Ross i Paul Heyman

Najbardziej znienawidzona para komentatorów obecnie: Jerry Lawler i Michael Cole

Najbardziej znienawidzona para komentatorów ogólnie: Jerry Lawler i Michael Cole

Ulubiony komentator: Paul Heyman

Najbardziej znienawidzony komentator: Vince McMahon

 

A jakie sa wasze typy?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-110143
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  395
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.06.2008
  • Status:  Offline

Ulubieni para komentatorów obecnie: Todd Grisham i Matt Striker

Ulubiona para komentatorów ogólnie: Jim Ross i Paul Heyman

Najbardziej znienawidzona para komentatorów obecnie: Jerry Lawler i Michael Cole

Najbardziej znienawidzona para komentatorów ogólnie: Jerry Lawler i Michael Cole

Ulubiony komentator: Jim Ross

Najbardziej znienawidzony komentator: chyba JBL :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-110148
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Ulubieni para komentatorów obecnie: Jim Ross & Tazz

Ulubiona para komentatorów ogólnie: Jim Ross & Jerry Lawler (mi się tam podoba ich duet;))

Najbardziej znienawidzona para komentatorów obecnie: Jerry Lawler & Michael Cole (zgadzam się że Cole totalnie nie pasuje do Kinga)

Najbardziej znienawidzona para komentatorów ogólnie: JBL & Michael Cole

Ulubiony komentator: Jim Ross

Najbardziej znienawidzony komentator: Mike Adamle (porażka po prostu jak komentował ECW;/)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-110150
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Odnoszę wrażenie, że podobny temat był juz na forum.

 

W obecnej sytuacji jeśli chodzi o sprzedawanie emocji to najbardziej lubie Jima Rossa. Jerry Lawler bardziej mi się podobał jako heel, był w tej roli świetny. Po rozpadzie duetu Rossa i Kinga, walki stały sie dla mnie mniej emocjonujące niż były podczas słuchania obu powyżych komentatorów. Lawlerowi zdarzają się przebłyski, ale to nie to samo, co dawniej. Po przejściu J.R'a na SD! Jerry jakby ucichł w parze z Cole'm.

 

Jeśłi chodzi o Michaela to nie przepadam za nim, szczególnie za jego "Oh my...", ale czasem i jemu zdarza się skomentowac coś bardzo trafnie, a przy tyym wydobywając z komentowanej akcji jeszcze większe emocje niż, by się wydawało że są. Takie przynajmniej są moje odczucia.

 

Z dawniejszego okresu, to bardzo lubiłem słuchac Rowdy Pipera (niezła robota podczas walki Bret Hart vs Mr. Perfect na Summerslam 1991), Jessie Ventura ze spokojem, ale dokładnie opisywał nam sytuację i podawał ciekawe informacje statystyczne, no i nie można zapomnie o Robercie :twisted: Heenanie, który swoimi komentarzami potrafił nieźle rozbawic.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-110151
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline


  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2006
  • Status:  Offline

Ulubieni para komentatorów obecnie: Jim Ross & Tazz

Ulubiona para komentatorów ogólnie: Jim Ross & Jerry Lawler

Najbardziej znienawidzona para komentatorów obecnie: Don West i Mike Tenay

Najbardziej znienawidzona para komentatorów ogólnie: Don West i Mike Tenay

Ulubiony komentator: Jim Ross

Najbardziej znienawidzony komentator: Don West i Mike Tenay (łącznie)

 

Don West i Mike Tenay - to jest najgorsze, co mogło spotkać TNA. Założę się, że gdyby np. impacty zaczął komentować Jim Ross ratingi skoczyłyby o conajmniej 0.5. w/w komentatorzy to jest jakis dramat. Nie da sie ich słuchać, przez co mam wielkie trudności z obejrzeniem jakiejkowliek gali TNA z głosem. Juz wole sciszyc TV zeby ich tylko nie slyszec. A jakie mam konkretnie zarzuty? Obaj mowia tak jakby komentowali wydarzenie sportowe w radio. Ktos wykonal jakas akcje, to zaraz drą mordy, ktos kiwnał palcem - zaraz o tym mowia. Zadnej wlasnej inwencji, 0 (slowenie: zero) charyzmy. Zeby sie nie denerwowac, lepiej juz zakoncze, bo czuje ze sie sam nakrecam....

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-110221
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2008
  • Status:  Offline

Tak więc moje zestawienie wygląda tak:

 

Ulubieni para komentatorów obecnie: Jim Ross i Tazz

Ulubiona para komentatorów ogólnie: Jonathan Coachman i Michael Cole

Najbardziej znienawidzona para komentatorów obecnie: Don West i Mike Tenay

Najbardziej znienawidzona para komentatorów ogólnie: Don West i Mike Tenay

Ulubiony komentator: Joey Styles / Don West

Najbardziej znienawidzony komentator: Mike Tenay / Mike Adamle

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-110562
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  860
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2008
  • Status:  Offline

Ulubieni para komentatorów obecnie: Todd Grisham i Matt Striker

Ulubiona para komentatorów ogólnie: Jim Ross i Paul Heyman

Najbardziej znienawidzona para komentatorów obecnie: Jerry Lawler i Michael Cole

Najbardziej znienawidzona para komentatorów ogólnie: Jerry Lawler i Michael Cole

Ulubiony komentator: Jim Ross

Najbardziej znienawidzony komentator: Michael Cole

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-110605
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

  • Posty:  515
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  31.12.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ulubieni para komentatorów obecnie: Jim Ross & Tazz

Ulubiona para komentatorów ogólnie: Jim Ross & Jerry Lawler {Moim zdaniem najlepsi są.}

Najbardziej znienawidzona para komentatorów obecnie: Jerry Lawler & Michael Cole {Włąścicwie nie ma takich ale jak trzeba to trzeba a ci nie są znowu razem tacy dobrzy.}

Najbardziej znienawidzona para komentatorów ogólnie: Tony Schavione & AD Dusty Rhodes.{Moja opinia.}

Ulubiony komentator: Jim Ross

Najbardziej znienawidzony komentator: Mike Adamle {ECW z nim było okropne}

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-122958
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

Ulubieni para komentatorów obecnie: JR i Tazz (przejscie Rossa na smack podnioslo jego range)

Ulubiona para komentatorów ogólnie: JR i King (jak dla mnie najlepsza para ever)

Najbardziej znienawidzona para komentatorów obecnie: Don West i Mike Tenay (Ci panowie powinni dac sobie spokoj z komentowaniem, ich reakcje a raczej ich brak sa zenujace)

Najbardziej znienawidzona para komentatorów ogólnie: Don West i Mike Tenay (jw)

Ulubiony komentator: Joey Styles (OH MY GOD!!!!!)

Najbardziej znienawidzony komentator: Don West (bo Adamle to takie dno ze nie zaliczam go do kategorii komentatorzy;p)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-122962
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Scalone z wątkiem AX'a.

 

1] Zanim założysz wątek zobacz czy nie było takiego samego wcześniej, inaczej możesz się liczyć z tym że twój wątek zniknie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-122988
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.07.2008
  • Status:  Offline

oczywiście J.R i J.L
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4461-ulubiony-komentator/page/4/#findComment-123315
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...