Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

NJPW 08.11.2009

 

Znów uploaderzy się nie popisali i wrzucili tylko 2 walki z gali, a szkoda zapewne. Puro kryzys jest coraz większy, praktycznie nie ma już czego ściągać.

 

Masato Tanaka vs Hirooki Goto - 14 minut im dane, wykorzystali wyśmienicie. Nie było rozgrzewki, akcja toczyła się od pierwszej chwili. Dużo ciekawych spotów, bardzo ostre nearfalle pod koniec. Finish też bardzo na plus - [****]

 

Hiroshi Tanahashi vs Shinsuke Nakamura © - powracający po kontuzji oka Tanahashi, w formie jak zwykle bardzo dobrej. Nakamura to wiadomo, świetny z coraz to lepszym movesetem. Na początku mieliśmy już wymiane stiffu, później trochę rozgrzewki i w końcu konkretny wrestling z dobrym tarzaniem i brutalnymi akcjami. Nie zawiodłem się, wiedziałem, że nie jest oszukają przeznaczenia i nie zejdą z ***3/4. Walka świetna z bardzo dramatyczną końcówką, jednak mogła potrwać dłużej, choćby o te 10 minut. - [****]

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-157727
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Kilka newsów:

 

- Jesteśmy po CZW "Night of Infamy 2009", gali zdaniem wielu, rozczarowującej. Tymczasem już 12 grudnia odbędzie się największe show CZW w roku, the showcase of ultraviolence "Cage of Death XI" . Znamy także pierwsze pięć walk które odbędą się podczas tego eventu, w tym także sam Cage of Death Match. Moim zdaniem karta na chwilę obecną zapowiada się bardzo słabo.

 

http://img256.imageshack.us/img256/9339/96228535.jpg

 

Cage of Death Match

Danny Havoc vs. Sami Callihan

 

CZW World Heavyweight Championship

Drake Younger © vs. Devon Moore

 

CZW Ultraviolent Underground Championship

Thumbtack Jack © vs. Nick Gage

 

CZW World Jr. Heavyweight Championship

Drew Blood © vs. Greg Excellent

 

CZW Wired TV Tournament - Final

Adam Cole vs. Tyler Veritas

 

 

- Ciekawiej za to dzieje się w na zachodnim wybrzeżu, gdzie już w tym tygodniu odbędzie się turniej PWG "Battle of Los Angeles 2009" . Zwycięzca dodatkowo będzie nowym PWG World Championem. Zostały ogłoszone już wszystkie walki w pierwszej rundzie turnieju i osobiście uważam, że całość prezentuje się jeszcze ciekawiej niż rok temu.

 

PWG "Battle of Los Angeles 2009" - 20-21.11.2009, Reseda, CA

1. 2009 BOLA First Round - Block A Match: Kenny Omega vs. Kevin Steen

2. 2009 BOLA First Round - Block A Match: Scott Lost vs. Jerome "LTP" Robinson

3. 2009 BOLA First Round - Block B Match: Austin Aries vs. Brian Kendrick

4. 2009 BOLA First Round - Block B Match: Colt Cabana vs. Joey Ryan

5. 2009 BOLA First Round - Block C Match: Brandon Gatson vs. Nick Jackson

6. 2009 BOLA First Round - Block C Match: El Generico vs. Alex Shelley

7. 2009 BOLA First Round - Block D Match: Chris Sabin vs. Roderick Strong

8. 2009 BOLA First Round - Block D Match: Matt Jackson vs. Human Tornado

 

 

- Niezbyt ciekawe wieści docierają do nas z Japonii a dokładniej z Osaki Pro. Trójka wrestlerów tej federacji: Tigers Mask, The Bodyguard oraz Takoyakida zaraziła się świńską grypą. Mi nie pozostaje nic innego niż życzyć im szybkiego powrotu do zdrowia.

 

 

- Do karty na galę NOAH, która odbędzie się 6 grudnia i będzie finałem tournee "Winter Navigation 2009" została dodana trzecia, kapitalnie zapowiadająca się walka. Poniżej obecna karta.

 

NOAH, 06.12.2009, Tokyo Nippon Budokan

1. Naomichi Marufuji Return Match & Atsushi Aoki Shining Magic 10 Match Series 10th: Naomichi Marufuji vs. Atsushi Aoki

2. GHC Tag Team Title: Kensuke Sasaki & Takeshi Morishima © vs. Kenta Kobashi & Jun Akiyama

3. GHC Heavyweight Title: Go Shiozaki © vs. Takashi Sugiura

 

 

- Tymczasem w Anglii, 1PW organizuje galę z okazji 4-lecia istnienia. Karta zapowiada się bardzo ciekawie, a main event w którym wystąpi nie kto inny, niż Rob Van Dam !

 

The Whole Fn Show Meets The Best in the World

Rob Van Dam vs. Davey Richards

 

1PW World Championship - Double Jeopardy Rules Match

Martin Stone © vs. Steve Corino vs. Sterling James Keenan vs. Ulf Herman

 

Survival Of The Sickest – Iceman’s Final Match

Iceman & Ruffneck vs. Prophets Of Liberty

 

1PW Tag Team Championship

Project Ego vs. Fight Club

 

International Challenge

Lionheart vs. Jimmy Jacobs

 

10 Man Gauntlet for the 1PW Openweight Championship

Wade Fitzgerald vs. Danny Hope vs. CJ Banks vs. Joey Hayes vs. Darkside vs. El Ligero vs. T-Bone vs. Rockstar Spud vs. Mark Sloan vs. ???

 

Grudge Match

Kevin Thorne vs. Kris Travis

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-157837
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

NJPW 08.11.2009

Masato Tanaka vs. Hirooki Goto - dobry przykład na to, że dwóm heavyweightom nie potrzeba przynajmniej 20 minut na wykręcenie emocjonującej walki. Bałem się nieco o Goto, który od powrotu z Meksyku aż do owej konfrontacji nie mógł mnie do siebie przekonać (fakt, NJPW za dużo nie oglądam). Tanaka jednak kolejny już raz w tym roku popisał się formą i profesjonalizmem oraz dołożył na swoje konto kolejnego 4-stara.

Ocena: ****1/4

 

Hiroshi Tanahashi vs. Shinsuke Nakamura © - solidny match, aczkolwiek można było spodziewać się więcej. Działała między nimi znakomita chemia, lecz zawiedli bookerzy przygotowując dość przeciętne zakończenie.

Ocena: ***3/4

 

Cage of Death rzeczywiście nie zapowiada się zbyt obiecująco. Na razie najciekawsze wydaje się starcie Youngera i Moore'a. Natomiast kretyństwem jest bookowanie Callihana do COD Matchu. Sami to świetny brawler i zawsze chętnie zobaczę go w górnej części karty. Jednak na UV-wrestlera nie nadaje się ani trochę. Wciąż mam w pamięci jego pojedynek z WHACKSem, kiedy to wystraszył się drutu kolczastego (widać było, że to nie work). Ponadto nie przypominam sobie, żeby przyjął kiedyś bumpa z wysokości (ponownie - nie oglądam za często CZW więc jeśli się mylę to zwracam honor Samiemu). Szczerze mówiąc czuję, że może to być najgorszy Cage of Death. Pozostaje czekać na następne walki.

 

Pierwsza runda BOLA to absolutny majstersztyk. Poza Aries vs. Kendrick mamy właściwie same potencjalne 4-stary (w starciu Cabany i Ryana liczę, że niedociągnięcia w ringu nadrobią humorem). Najciekawiej zapowiada się Lost vs. LTP. Obaj są doskonale wysportowani a to daje nadzieje na niecodzienne spoty.

 

Poza tym jak widzę na karcie 1PW znajduje się El Ligero. Parę miesięcy temu czytałem o kontuzji, która miała rzekomo zakończyć jego karierę. Dobrze, że jednak się wykurował.

Angielski wrestling straciłby utalentowanego luchadora.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-157860
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Póki co, karta na CODXI zapowiada się katastrofalnie. Począwszy od walki o Jr. Heavyweight Title w której Blood zmierzy się Excellentem. Co to ma być? Lubię Greg'a, bo jak na swoją tuszę robi całkiem dobre pojedynki, jednak całe angle pt. "Excellent w Jr. Heavyweight Division" uważam za poryty pomysł. Dalej, Younger © vs. Moore o CZW World Title. Obawiam się tej walki, bo coś czuje, że CZW zaskoczy wszystkich i Moore zdobędzie najważniejszy pas federacji. Kiedy Devon przechodził w styczniu 2008 z upadającego PWU do CZW, szokując cały światek indy, wydaje mi się, że mógł być po słowie z ówczesnymi władzami federacji (czyt. z Zandigiem), który zapewne zagwarantował mu pas w ciągu powiedzmy 2 lat. Moore z miejsca praktycznie wskoczył do main eventów, no i fakt, spisywał się w nich naprawdę dobrze (vide Scaffold Match z Younger'em ze stycznia tego roku). Jednakże oczekiwania fanów są zupełnie inne. Prawda jest taka, że fani domagali się od DJ Hyde'a aby na COD zabookował walkę Younger vs. B-Boy II w 2/3 Falls Matchu, która byłaby swoistym re-matchem za ich świetny pojedynek z "Severed Ties". DJ jednak zrobił inaczej i krążą plotki, że na COD, B-Boy będzie walczył ale z...Jon'em Moxley'em. Pod tym względem mogę powiedzieć, że Hyde jest głupi, bo skoro ludzie chcieli tą walkę, zapłacić za bilet i przyjść ją obejrzeć (a taki match bankowo podniósłby frekwencję), tymczasem robi na przekór fanom i to nic dobrego nie zwiastuje. Finał Wired TV Title zapowiada się bardzo ciekawie mimo wszystko, bo mamy w nim dwa najbardziej obiecujące w chwili obecnej talenty CZW, Tyler'a Veritas'a oraz Adam'a Cole'a, którzy co ciekawe, tworzą razem team. Szkoda tylko, że sam turniej był dennie obsadzony, co sprowadza się do tego, że na chwilę obecnę ten tytuł jest gówno wart. Najciekawiej zapowiada się Thumbtack Jack © vs. Nick Gage o UVU Title. Będzie to ich kolejne w tym roku starcie, które zapowiada się bardzo ciekawie. Na pewno będzie dziko i krwawo. W końcu main event, czyli Cage of Death Match: Havoc vs. Callihan. Fakt, Callihan to dobry worker ale to taki bardziej hardcorowiec, niż wrestler biorący udział w dzikich jadkach. Powiedzmy sobie szczerze, Sami nie przyjął nigdy poważniejszego bumpsa, nie licząc kilku zaliczonych szyb rok temu co CODX. Oglądałem jego występ podczas tegorocznego wXw "Gorefest II" z Younger'em i dla mnie to była tragedia. Callihan co więcej, nie wystąpił nigdy w walce z udziałem jarzeniówek i z tego co wiem, to nie ma zamiaru w takich matchach występować! Feud Havoc-Callihan jest ciekawie prowadzony, aczkolwiek dla mnie grubą przesadą jest dla mnie osadzanie Sami'ego w walce wieczoru w której po prostu się nie sprawdzi (no chyba, że chłopak choć raz się poświęci). CODXI przez takie gówniarsko-bookerskie zagrywki może być obok CODIX najgorszym w historii.

 

Osobiście liczę, że dojdzie walka o tag team titles w której pasy powędrują do Team Macktion (bardzo dobry team, który do tag team division wniósł wiele świerzości), może jakiś ladder match i na pewno udział B-Boy'a oraz Eddie'go Kingston'a w jakiś ciekawszych match'ach (sam Kingston powiedział, że pojawi się na tegorocznym COD). W gestii moich marzeń jest jakiś match z udziałem wrestlerów z DTU (bo w końcu federacje ze sobą współpracują), ale znając życie, zobaczę prędzej wrestlerów z JAPW niż z tej meksykańskiej promocji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-157902
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Pierwsza runda BOLA to absolutny majstersztyk. Poza Aries vs. Kendrick mamy właściwie same potencjalne 4-stary (w starciu Cabany i Ryana liczę, że niedociągnięcia w ringu nadrobią humorem). Najciekawiej zapowiada się Lost vs. LTP. Obaj są doskonale wysportowani a to daje nadzieje na niecodzienne spoty.

 

W BOLA pierwsze rundy zazwyczaj nie są godne uwagi i w ogóle cały turniej w ostatnich lat stał się jakiś taki nijaki i dużo stracił w moich oczach, chociaż oczywiście chciałbym się mylić. Fakt, że turniej jest też o wakujący pas na pewno doda prestiżu i niektóre walki będą wymiatać, ale tak jak mówię lepiej dmuchać na zimne, bo rok temu karta też wyglądała świetnie, a wszystko poszło nie tak z finałem włącznie kiedy to nie było na ringu lin(za tą walkę Low Ki i Hero powinni dostać jakieś wyróżnienie, bo nawet bez tak niezbędnych na ringu lin poradzili sobie całkiem zgrabnie).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-157907
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

PWG DDT 4 2009

Hybrid Dolphins (Bryan Danielson & Roderick Strong) vs The Dynasty (Joey Ryan & Scott Lost)

Całkiem niezły opener, ale jak na tak renomowanych zapaśników zdecydowanie za krótki. Kiedy walka się rozkręcała to tak naprawdę dobiegała ku końcowi. Ciągle czekam aż PWG bardziej promować będzie Losta kosztem Ryana, ale na razie nic w tej kwestii się nie zmienia. Natomiast połączenie Danielson+Strong wypadło całkiem pozytywnie.

 

Dark & Lovely (Human Tornado & Scorpio Sky) vs Men Of Low Moral Fiber (Kenny Omega & Chuck Taylor)

Zabójcze jest połączenie Omegi z Taylorem w każdym rozumieniu tego słowa. Obaj prezentują humor który bardzo mi odpowiada(chociaż czasami Omega staje się nudny) i ring skillsy na najwyższym poziomie. Jeżeli chodzi o ich przeciwników to kilka słów na temat Scorpio, bo widać, że nie jest jeszcze pewny swego i potrzebuje obycia w ringu żeby wrócić do najwyższej formy, ale to pewnie kwestia czasu.

 

PWG World Tag Team Titles: Young Bucks vs Cutler Brothers

Kolejne starcie obu zespołów, ale akurat walki braci Jackson z Brandonem i Dustinem Cutlerem średnio mi się podobają. Zazwyczaj jest spoko, ale jednak brakuje tego czegoś co można oglądać w innych walkach w obronie tytułu mistrzów. W tej walce przede wszystkim zabrakło czasu, bo walka mogła się rozkręcić w coś lepszego.

 

Malachi Jackson vs Phoenix Star

Debiut trzeciego z braci Jacksonów stał się faktem! Sam występ wypadł pozytywnie, ale bez rewelacji, a może ja tak to odebrałem przez pryzmat tego co wyprawiają jego bracia. Widać było natomiast, że chłopak jest zestresowany i parę razy jego ruchy były splątane strachem. Za pozytyw można uznać fakt, ze Malachi naprawdę nie wypadł gorzej od Stara i za to należy się szacunek mimo, że pierwszej swojej walki na ringach PWG nie wygrał.

 

PWG World Tag Team Titles: Young Bucks vs Men Of Low Moral Fiber

Bardzo dobra walka. Działo się niesamowicie dużo i booking pokazał, że mistrzów łatwo się nie pokona. Szkoda trochę, że po tylu próbach wygrania walki, para Taylor/Omega została pokonana po tak naprawdę jednej konkretnej akcji w końcówce. Wspomniana akcja to oczywiście 360 Splash+Moonsault, która ostatnio została niesamowicie wypromowana i jak mnie pamięć nie myli nikt jeszcze się po tym nie wybił.

 

Hybrid Dolphins (Bryan Danielson & Roderick Strong) vs Motor City Machine Guns

Kolejny bardzo dobry pojedynek. Zdziwiło mnie, że to para Sabin/Shelley prowadziła ten pojedynek i miała większą przewagę. Jako, że to Dragon i Strong częściej występują w PWG to raczej trudno było mi kupić przed walką, że mogą przegrać i nie myliłem się co nie zmienia faktu, że walka wyszła bardzo ciekawie.

 

PWG World Title: Chris Hero vs Joey Ryan

O dziwo bardziej podobał mi się w tej walce Ryan. Hero wypadł średnio, zaliczył jednego strasznego botcha(strasznego=mogło się to zakończyć poważną kontuzją), a jego poczynania w ringu ograniczały się do prób uderzania łokciem, raz mocniej, a raz lżej hehe. Tak też ta walka się zakończyła, ale na pewno mogło być o wiele lepiej.

 

PWG World Tag Team Titles: Young Bucks vs Hybrid Dolphins (Bryan Danielson & Roderick Strong)

Myślałem, że ten pojedynek przewyższy wcześniejsze pojedynki tych par na tej gali, ale jednak bardziej przypadła mi do gustu walka w której Young Bucks walczyli z parą Omega/Taylor. Sam main event zaczął się obiecująco od niezły heelowych zagrywek Dragona i Stronga, ale później jakoś tempo siadło i nawet ostatnie 5 minut nie było takie jakie być powinny. Tak jak już wcześniej napisałem podwójna akcja kończąca mistrzów na tej gali została wypromowana jeszcze bardziej.

 

 

IWA-MS February Fury 2009

Ryan Phoenix vs Juice Robinson

Walka zabookowana jakby to było starcie gigantów, a było to starcie zaczynających dopiero przygodę zapaśników. Nie dość, że pod koniec walka zaczynała się rozkręcać to skończył się limit 10 minut przeznaczony na ten pojedynek.

 

Bill The Butcher vs Greg Excellent

Słaby pomysł i słaba walka. Greg rzadko się pojawia w federacji Rottena, ale trudno się dziwić skoro dostaje takiego rywala i przegrywa w 5 minutowej walce po nieumiejętnym uderzeniu łańcuchem w tył głowy. Strata czasu, niestety.

 

Pinfalls Count Anywhere: Rain vs Mickie Knuckles

Bardzo przyjemnie mi się oglądało pewnie ze względu na fakt, że walka ta odbyła się po wcześniej wspomnianych pojedynkach. Walka rozpisana bardzo równo i do końca nie było wiadomo kto zwycięży. Szkoda, że pod koniec do pojedynku wmieszali się Hooligans i zakłócili przebieg walki atakując Mickie i doprowadzając do zwycięstwa Rain.

 

Bad Breed vs Hooligans

Średni pojedynek, głównie brawl poza ringiem z elementami hardcore'u, ale bez jakichś wymyślnych akcji czy używania jakichś przedmiotów. Najczęściej używane były krzesła, ale wszystko zakończyło po w miarę płynnej akcji Stunner+Clothesline w wykonaniu pary Ian i Axl Rotten. Po walce natomiast nastąpił rewanż Hooligans i ogłoszona została kolejna ich walk. Straszne denerwowali mnie komentatorzy, którzy nawet nie wiedzieli kto jak się nazywa w ekipie heelów.

 

Keith Walker vs Zach Gowen

Szkoda, że Gowen jest bookowany w taki, a nie inny sposób. Myślę, że powinien dostać jakiegoś ciekawszego przeciwnika, bo przecież ma co pokazać i jest swego rodzaju fenomenem w światu wrestlingowym co jak było widać podczas tej walki nie każdy potrafi docenić. Walker bawił się Gowenem przez może trochę ponad 5 minut i wygrał jakby walczył z dzieckiem. Zach jak wspomniałem nie powinien być rozpisywany jako mięso armatnie.

 

Drake Younger vs Jon Moxley vs Devon Moore vs B-Boy

Walka może i średnia, ale oglądało się przyjemnie głównie ze względu na bardziej renomowane nazwiska, które się pojawiły. Dodatkową stypulacją dla zwycięzcy był wybór walki i przeciwnika z którym będzie mógł się zmierzyć z tym, że Younger nie mógł wybrać kolejnego shota na pas Dingo i jak się okazało on wygrał walkę i zrezygnował całkowicie z wyboru pojedynku.

 

Popular Electronics vs Contract Killers vs Starting Lineup vs Frankie The Face & Jeff King

Całkiem niezła walka zapaśników którzy mieli pozytywnie się pokazać i chyba zrobili dobre wrażenie, przynajmniej na mnie. Najbardziej do gustu przypadła mi ekipa Starting Lineup i muszę przyznać, że pokazali kilka bardzo ciekawych akcji. Był też spot łączący wrestling i koszykówkę, ale jednak Human Tornado wykonywał to kiedyś lepiej. Walkę wygrali Popular Electronics, ale nie pokazali niczego nadzwyczajnego.

 

Ladders Match: Michigan Militia vs Grits N Gravy

Nie wiem jak można nazwać walkę Ladder Matchem skoro dwa zespoły nie walczyły o nic co było zawieszone nad ringiem. Lepiej byłoby gdyby walka była zwykłym pojedynkiem w którym drabiny byłyby po prostu częściej wykorzystywane, a tak wyszedł klops. Nie biorąc tego aspektu pod uwagę wyszło całkiem nieźle, pod koniec Elgin oślepiony proszkiem zaatakował Callihana co wykorzystał Skyline i dał Militii zwycięstwo.

 

Jason Hades vs Carter Gray vs Ash vs Egotistico Fantastico vs Shane Hollister vs Yellow Dog vs Prince Mustafa Ali

Całkiem dużo się działo, ale trochę za szybko były bookowane eliminacje. Do tego doszły elementy humorystyczne jak np. Ali rzucający Shoe Bomb, a Yellow Dog przynoszący mu to z powrotem w zębach hehe. Walkę wygrał Hades, ale o wiele bardziej podobał mi się w tej walce chociażby Gray, czy też Egostico, który zdecydowanie powinien dłużej zostać niż np. Ash.

 

IWA-MS Title: Dingo vs Trik Davis

Walka strasznie się dłużyła przez postawę Davisa, który ciągle schodził z ringu, a to żeby pograć mistrzowi na nerwach, a to po to, żeby wyżalić się Ali'emu. Jeżeli chodzi o same ring skillsy to Dingo nie wypadł najgorzej, ale pewnie przez fakt, że Trik w tym pojedynku został bardzo słabo zabookwany. Walkę wygrał pewnie, ale akurat w tym wypadku pozostawało się cieszyć, bo Davis już kilka lat walczy i jakoś specjalnie mnie przekonuje, jest za mało wyrazisty.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-158046
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

W ciągu ostatnich dwóch dni obejrzeliśmy z Maxim dwie najnowsze gale Chikary. Cały weekend wieńczyła 16-osobowa walka Torneo Cibernetico.

O wiele lepiej wyglądała noc druga z doskonałym main eventem. Ocena może być niemiarodajna w związku z ilością uczestników, ale za kilkadziesiąt spotów, zaskakujący booking i wstęp do dużego storyline'u z Colony moim zdaniem zasłużyła na niespełna 5*.

Czas na wrestlerów. Niestety dość dotkliwie odczuwalny był brak Akumy i Kingstona. W zamian Quack ściągnął znanego z ROH Sala Rinuaro, który odtąd może się pochwalić prawdopodobnie najgorszym debiutem w historii Chikary. Walczył z absolutnymi filarami filadelfijskiej promocji, a jednak nie potrafił wykręcić nawet przyzwoitego matchu. Końcówka starcia z Quackenbushem mówi sama za siebie. Sal przegrał po headlocku...

Lecz cóż, jest narzekanie to i muszą być pochwały. Tutaj warto wyróżnić trzech zawodników: Frightamare'a, Carpenter Anta i Brodiego Lee. Zwłaszcza tego ostatniego - odkąd zacząłem oglądać Chikarę dokonał niesamowitych postępów, co przy tych gabarytach jest godne podziwu. Wówczas movesetu mógł pozazdrościć Johnowi Cenie. Teraz w powietrznych akrobacjach dotrzymuje kroku zawodowym luchadorom. Szczególnie dobrze szła mu współpraca z Ophidianem. Obecnie niestety szykuje mu się feud z Grizzleyem. Ale potem... kto wie. Może czas przywdziać maskę i zdjąć tą brudną podkoszulkę :D

Warto jeszcze wspomnieć o chikarowej emancypacji kobiet. Po tag team matchu na drugiej gali Daizee powiedziała do Sary "Zasługujesz na coś więcej". W pomeczowym promo dały natomiast do zrozumienia, iż formują tag team i poza Erą Mrówek na wschodnim wybrzeżu rozpoczyna się Era Równości Seksualnej :D

 

Chikara Optimistic View of a Pessimistic World 2009

1. Louden Sings

2. Vin Gerard vs. Lince Dorado *3/4

3. Player Uno vs. Claudio Castagnoli ***1/4

4. F.I.S.T. vs. The Young Bucks vs. Osirian Portal vs. The Throwbacks ***3/4

5. Helios vs. Hallowicked **1/2

6. STIGMA vs. Jigsaw **

7. Sal Rinauro vs. Mike Quackenbush *

8. Order Of The Neo-Solar Temple vs. The Colony **1/2

9. Frightmare vs. Player Dos ***

10. The Roughnecks vs. The Colony ***3/4

 

Chikara Cibernetico Incredible 2009

1. Los Ice Creams vs. The Throwbacks **1/2

2. Vin Gerard vs. Ryuichi Kawakami *1/2

3. Daizee Haze & Bullfight Sora vs. Sara Del Ray & La Maleriada **

4. Sal Rinauro vs. Claudio Castagnoli *3/4

5. Icarus, Crossbones & Colin Delaney vs. STIGMA, Chuck Taylor & UltraMantis Black ***1/2

6. The Roughnecks vs. Osirian Portal ***1/2

7. Torneo Cibernetico: Mike Quackenbush, Lince Dorado, Player Uno, Soldier Ant,

Carpenter Ant, Matt Jackson, Hallowicked & Cheech vs. Jigsaw, Fire Ant, Player Dos, Green Ant,

Nick Jackson, Frightmare, Helios & Cloudy ****3/4

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-158193
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Słów kilka o CZW "Tournament of Death: Rewind" (w nawiasach oceny pojedynków)

 

1. TOD: Rewind Round 1, CZW Ultraviolent Underground Title, Caribbean Pits Of Death Match: Danny Havoc © vs. Sami Callihan

Szczerze powiedziawszy spodziewałem się gorszego pojedynku. Nie było źle, aczkolwiek czuje tutaj pewien niedosyt pod względem dzikości. W sumie najgorsze akcje przyjął Havoc, w tym zrzucenie z top-rope na konstrukcję z jarzeniówkami i drutem kolczastym poza ringiem. Callihan po raz kolejny pokazał, że jego udział w dzikszych matchach jest nieco na przekór jego stylowi. (**3/4)

 

2. TOD: Rewind Round 1, Four Corners Of Fun & Dog Collar Death Match: Jon Moxley vs. Thumbtack Jack

Naprawdę fajny pojedynek. Pomimo, że stypulacja tutaj użyta nie należy do moich ulubionych, to jednak sam match zaliczam in plus. Sporo akcji z łańcuchem, zwłaszcza poza ringiem. Najbardziej z tej walki zapamiętałem jednak krwawiącą szyję TJ'a, zapewne od przetarcią obrożą. Największy minus tego pojedynku to sam koniec, kiedy Moxley postanowił poddać się. (***1/4)

 

3. TOD: Rewind Round 1, New Age Texas Death Match: MASADA vs. Brain Damage

Po pierwsze - Damage wyraźne schudł, nie wygląda już na takiego spasionego jak wcześniej co jest niewątpliwie plusem. Po drugie, match zapowiadał się na dość dziki, strong style'owy brawl, z walkę na kopniaki i pięści na czele. Niestety, ale pojedynek zawiódł na całej linii. Jeśli MASADA jeszcze coś tam pokazał, to Damage nic ciekawego. Mnie osobiście ten match nudził. Nic specjalnego. (**1/4)

 

4. TOD: Rewind Round 1, Pain In The Glass Death Match: Nick Gage vs. ZANDIG

Prawdopodobnie ostatni death match w karierze Zandiga. Match zgodnie z przypuszczeniami, dynamiczny, dziki. Już od pierwszych sekund mieliśmy dziksze akcje, kiedy Gage zaliczył szybę stojącą w narożniku. Potem to jednak Nick przejął inicjatywę. Widać było, że Zandig chciał się przyłożyć w tej walce i nawet mu to wyszło. Mi match podobał się. (***1/4)

 

5. Non-Tournament 3 Way Match: Rich Swann vs. Greg Excellent vs. Scotty Vortekz

Nie przepadam za walkami nie-turniejowymi podczas "turniejów śmierci", no chyba, że są death matchami :) Tutaj było zupełnie różnie - od ciekawego początku, poprzez sommersault planche Swanna z ciężarówki, a skończywszy na niezbyt porywającej końcówce, zakończonej ostatecznie efektownym one man spanish fly przez Vortekz'a. Zupełnie średni pojedynek. (**1/2)

 

6. TOD: Rewind Round 2, CZW Ultraviolent Underground Title, Transylvania Death Match (Casket Rules): Sami Callihan © vs. Thumbtack Jack

Pojedynek w mojej ocenie nieco lepszy od openera turnieju. Walka bardziej dynamiczna i chyba nawet z większą dozą dramaturgii. Callihan po raz kolejny nic ciekawego nie pokazał. Match praktycznie prowadził TJ, nawet kiedy było kilka akcji przy trumnie. (***)

 

7. TOD: Rewind Round 2, Home Run Derby Death Match: MASADA vs. Nick Gage

Match, podczas którego pomimo, że Gage jest heelem, widownia stała praktycznie za nim murem. Walka dzika i krwawa, z zaskakującą jak na TOD końcówką. Kilka efektownych spotów z jarzeniówkami, zwłaszcza kiedy Gage w nie wlatywał, czy też z thumbtack bat'ami. Jednakże koniec walki przypadł mi jak najbardziej do gustu, kiedy to Gage tapował po...sharpshooter! Naprawdę dobra walka. (***1/4)

 

8. Non-Tournament Match: Devon Moore vs. xOMGx

Druga i zarazem ostatnia walka nie-turniejowa. W tym roku to trzecie starcie tej dwójki i do czasu tego matchu wynik był remisowy. Tutaj jednak dostaliśmy dzikszy match aniżeli ich wcześniejsza konfrontacja w CZW. Był board z drutem kolczastym oraz krew. Wkurzył mnie jeden moment, tj. moment kiedy Moore ciął sobie czoło po tym jak xOMGx poprzyduszał mu drut kolczasty. Jawnie było widać co robi i później jak rzuca żyletkę na board. (**)

 

9. TOD: Rewind Final, CZW Ultraviolent Underground Title, House Of Pain Death Match: Thumbtack Jack © vs. MASADA

Finał turnieju okazał się ogromną niespodzianką, bowiem dostaliśmy (moim zdaniem), najlepszy death match stoczony w tym roku w USA! Praktycznie od samego początku dużo emocji, dramaturgii. Z czasem w ruch poszły dziksze akcje, na jarzeniówki, drut kolczasty, bloczki. Użyte były także słynne patyczki MASADA-y, igły TJ'a oraz strzykawki Jack'a. Do tego doszło sporo near falli, w tym takich po których widownia zaczęła chantować "This is Awesome!" oraz "Match of the Year!". Dla mnie wielkie zaskoczenie, tym bardziej, że to najlepszy finał TOD od czasów TOD4. (****1/4)

 

Podsumowanie: CZW "Tournament of Death: Rewind" okazało się całkiem dobrą galą. Mieliśmy pożegnanie Zandiga oraz finał, który skradł show. Niestety, było też kilka słabych walk oraz dość denny powrót Brain Damage'a do CZW. Ogólnie gala in plus, jedna z najlepszych jakie zrobiło Combat Zone Wrestling w tym roku.

 

Ocena ogólna gali: 7/10

 

 

 

http://www.czwrestling.com/upcoming/images/121209/CODXIShowGraphic.jpg

Przypominam, że już 12 grudnia CZW "Cage of Death XI" . Karta pomimo, że nadal dość denna, to jednak została nieco uaktulniona:

 

http://www.czwrestling.com/upcoming/images/121209/HavocvsCallihan.png

Cage of Death Match: Danny Havoc vs. Sami Callihan

 

http://www.czwrestling.com/upcoming/images/121209/YoungervsMoore.png

CZW World Heavyweight Championship: Drake Younger © vs. Devon Moore

 

http://www.czwrestling.com/upcoming/images/121209/TJvsGage.png

CZW Ultraviolent Underground Championship, No Rope Barbed Wire Death Match: Thumbtack Jack © vs. Nick Gage

 

http://www.czwrestling.com/upcoming/images/121209/BloodvsExcellent.png

CZW World Jr. Heavyweight Championship: Drew Blood © vs. Greg Excellent

 

http://www.czwrestling.com/upcoming/images/121209/GoldenDream4Way.png

#1 Contender's Match for CZW World Title, Golden Dream 4 Way Match: B-Boy vs. Eddie Kingston vs. Egotistico Fantastico vs. Jon Moxley

 

http://www.czwrestling.com/upcoming/images/121209/VeritasvsCole.png

CZW Wired TV Title Tournament - Final: Tyler Veritas vs. Adam Cole

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-158325
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline

Świeżo po oglądnięciu gali :

 

TOURNAMENT OF DEATH 8.5 REWIND

 

Carribean Pits Of Death: Sami Callihan vs Danny Havoc

 

Walka w sam raz, dynamiki może za dużo nie było ale chłopaki trzymali poziom. Kilka bumpsów było naprawdę niezłych (rzut na druty kolczaste z jarzeniówkami, nie wiem co to było ale coś jak DDT na jarzeniówki też rozwaliło, rzut na deski z gwoździami) Dla mnie jak na pierwszy ćwierćfinał Turnieju Śmierci naprawdę nieźle. Jedyne to mnie podczas tej walki zdziwiło to wygrana Sami`ego… Myślałem , że Havoc obroni pas a tu proszę

 

Ocena walki: **1/2

 

Four Corners Of Fun & Dog Collar Death Match: Jon Moxley vs Thumbtack Jack

 

Tu już lepiej od poprzedniej jeśli chodzi o dynamikę. Kilka niezłych akcji związanych z tym łańcuchem. Co by tu dodać… motyw z klockami lego rozwalił mnie po prostu . Nie zdziwiła mnie w tej walce wygrana Thumbtacka, jednak rozwaliło mnie zakończenie z ceglą! Genialnie pomyślanie. Ogólnie walka także na plus, bez żadnych fajerwerków jednak najgorsza także nie była

 

Ocena walki: **

 

New Age Teras Death Match: MASADA vs Brain Damage

 

No więc tak, już na początku widząc MASADĘ z drabiną wiedziałem, że coś konkretniejszego się będzie działo i miałem rację. Walka nie przynudzała, dynamika świetna. W narożnikach był drut kolczasty jednak według mnie, trochę za mało go użyli, ale co tam, reszta świetna, szkoda, że nie było jakiś mega bumpsów… Jak na ćwierćfinał – także się nie zawiodłem, jak na razie walka najlepsza ze wszystkich trzech ćwierćfinałów

 

Ocena walki: **3/4

 

Pain In The Glass Death: Nick Gage vs ZANDIG

 

Szczerze, to spośród wszystkich zapowiedzianych walk na tą czekałem najbardziej. Pierwsze wrażenie (nie oglądałem CZW od dawna, więc nie śmiejcie się ze mnie) to zdziwienie gdy zobaczyłem Zandiga z takich brzuchem… Ale kurde… Zandig zajebiś*** zaczął . Akcje z szybami, jarzeniówkami, bumpsami rządziły… Po tej walce i kilku innych walkach Zandiga twierdze, że jest on nieźle pipe***ęty. W tej walce naprawdę bardzo dużo użyto jarzeniówek i wszelkiego rodzaju innych broni. Mimo tego brzucha Zandig dalej daje radę. Była jedna pomyłka , którą pewnie każdy po oglądnięciu tego video zauważy, jednak jakoś z tej sytuacji wybrnęli. Pod względem hardcoreu był niesamowicie, pod względem natomiast nearfalli, dramaturgii trochę gorzej. Jednak była to najlepsza z walk ćwierćfinałowych która oceniam na

 

Ocena walki: ***

 

Non-tournament Match: Rich Swann vs Greg Excellent vs Scotty Vortekz

 

Walka, nie najgorsza ani nie najlepsza. Co mi się podobało – high-flying. W Wykonaniu Swanna skok z ciężarówki czy jakiś ciekawy bump z narożnika pięknie wyglądał. Właśnie Rich Swann najbardziej wyróżniał się w tej walce i to on powinien zasłużyć na zwycięstwo. Zdziwiła mnie wygrana Vortekza, który praktycznie nic nie pokazał w tej walce, może pod koniec gdy wykonał jakąś akcję na Rich`u z narożnika, pyzatym nic nie pokazał. Walka także nie przynudzała, co zawdzięczać trzeba przede wszystkim Swannowi i jemu niesamowitemu highflyingowi.

Ocena walki: **3/4

 

Transylwania Death Match (Casket Rules) – Sami Calihhan vs Thumbtack Jack

 

Więc nowy Ultraviolent Champion! Świetnie, jego zwycięstwa sie spodziewałem  . Zbyt dużo hardcoreu nie było. Żadnych efektownych akcji także nie było. Szczerze to ta walka czasami przynudzała i za bardzo mi się nie podobała, jak na razie najgorsza z tego turnieju.

 

Ocena walki: *1/2 (1/2 za końcówkę)

 

Home Run Derby Death Match: MASADA vs Nick Gage

 

Więc ta walka totalnie rozwalała. Kilka ciekawych bump`ów. Bardzo dużo użytych jarzeniówek. Hardcoreu jak na razie najwięcej na gali. Dynamika walki świetna. W tej walce według mnie niczego nie zabrakło, no może oprócz nearfall`i, dramaturgii trochę pod koniec było, czy Gage wyjdzie z submissionu, czy nie. Mimo, że jego manager podrzucał mu wszystkie bejsbole z pineskami, nie użył tego. Bardzo wiarygodna końcówka walki. No i teraz to ta walka rządzi wśród wszystkich z turnieju.

Ocena walki: ***1/2

 

Non-tournament Match: Devon Moore vs xOMGx

Kurde… Najgorsza walka ToD`u… Nic tu się nie działo… Żadnych emocji, na publiczności nic się praktycznie nie działo, zwykłe punch`e, kick`I, trochę drutu kolczastego I nic więcej…

 

Ocena walki: * (nic mi się w niej nie podobało)

 

House Of Pain Death Match: Thumbtack Jack vs MASADA

 

Po pierwsze – Thumbtack Jack się za bardzo już nie nadaje do finału… utykający, cały w krwi mistrz Ultraviolent. Po drugie – jak na final – House Of Pain to zajeb**a stypulacja. Obstawiam wygraną MASADY, ogólnie w finale lepsza kondycja. Zastanawiają mnie także cegły w ringu. MASADA tak zaczął w pewnym momencie krawić, że ja nie mogę. Nie no finał Turnieju Śmierci już nie na ich możliwości. Powinni go rozgrywać na drugi dzień albo za tydzień… Oboje wymęczeni… Rzut na cegły Jack`iem niezły :P. Dużo dramaturgii, nearfall`e… Ogólnie walka godna main eventu. Tylko, że np. przekłuwanie sobie gęb strzykawkami to już było psychiczne…Walka pod względem hardcoreu rozwalała…

 

Ocena walki: ****

Ogólnie gala: Dla mnie gala była świetna, może poza dwoma walkami, które przynudzały na maksa. Poza tym wszystkie walki trzymały solidny poziom.

 

Ogólna ocena gali: ***

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-158353
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Mamy swoisty BREAKING NEWS! Podczas "WrestleReunion 4" w styczniu 2010, na gali PWG oprócz zapowiadanego Rob'a Van Dam'a oraz Jushin Thunder Liger'a, wystąpi także... Keiji Mutoh!. Zapowiada się mega event w historii Pro Wrestling Guerrilla!

 

[ Dodano: 2009-11-23, 16:01 ]

Kilka ciekawszych newsów:

 

- Zaczynamy od PWG. Wcześniej informowałem, że na gali która odbędzie się 30 stycznia 2010 w ramach "Wrestlereunion 4" ma pojawić się także Keiji Mutoh. Kilka godzin temu PWG ogłosiło, że gala będzie nazywać się "Kurt Russellmania" i będzie to z całą pewnością największe show w historii Pro Wrestling Guerrilla! Co więcej, został ogłoszony pierwszy "dream match", którego prezentuje poniżej:

 

Big Trouble in Little China Singles Match

El Generico vs. Jushin "Thunder" Liger

 

Przypominam, na gali mają także walczyć Keiji Mutoh oraz Rob Van Dam !

 

 

- JAPW w trakcie ostatniej swojej gali "Season Beatings 2009" również zaszokowało wszystkich, bowiem już 23 stycznia 2010, podczas gali z okazji 12-lecia istnienia w federacji zadebiutuje Masato Tanaka! . Został już wyznaczony przeciwnik dla Tanaki podczas tego eventu a jest nim wrestler TNA, nie kto inny jak Homicide! Tak więc, Masato Tanaka vs. Homicide już 23 stycznia 2010, tylko w JAPW! Ponadto na tej gali, JAPW Heavyweight Champion - Dan Maff będzie bronić pasa przeciwko Eddie'mu Kingston'owi.

 

- Na stronie nowej federacji EVOLVE dokonano drobnego update'u. Znamy już kilku wrestlerów, którzy będą stanowić roster federacji. Pojawiła się także sonda w której internauci mogą głosować na temat tego, czy chcą aby w EVOLVE występował Chuck Taylor. Więcej pod adresem http://www.evolvewrestling.com/

 

- Zostało ogłoszone, że przedostatnim uczestnikiem NJPW "Super J Cup 2009" będzie zapaśnik meksykańskiego EMLL - La Sombra .

 

- Prawdopodobnie to już koniec HUSTLE! . Zapowiada na 25 grudnia flagowa gala federacji "HUSTLE MANIA 2009" została ostatecznie odwołana. Więcej na temat HUSTLE niebawem.

 

- "Fukumen Mania 13" odbędzie się 26 grudnia w Shin-Kiba 1st RING.

 

- Znamy już praktycznie pełne karty na gale, które organizują w grudniu Tarzan Goto oraz Mr. Gannosuke. Poniżej rozpiski:

 

Mr. Gannosuke Produce "KOJIN MICHI RETURNS 2", 29.12.2009, Shin-Kiba 1st RING

1. Yasu Urano Dramatic Dream Team & Kamui Freedoms vs. Daisuke & Keita Yano BattlARTS

2. 3 Way Match: Emi Sakura vs. Makoto vs. Tsukasa Fujimoto

3. Masato Tanaka ZERO1 & Mineo Fujita vs. TAJIRI & Asian Cougar Osaka Pro

4. Yuko Miyamoto & Masashi Takeda vs. Kota Ibushi Dramatic Dream Team & Kenny Omega

5. 2/3 Falls Match: GENTARO Freedoms vs. Munenori Sawa BattlARTS

 

Tarzan Goto Produce "TARZAN GOTO 30TH ANNIVERSARY & FMW RE-LAUNCH", 24.12.2009, Shin-Kiba 1st RING

1. Mineo Fujita vs. Madoka

2. Miss Mongol & Kyoko Kimura vs. Mio Shirai & Io Shirai

3. Different Style Fight: Daiju Takase vs. Sase

4. Downtown Heavyweight Title: Crab King © vs. Bakabon no Papa

5. Dynamite Vamp: Reina Aikawa vs. Carrot

6. Ricky Fuji, GOEMON, The Shooter # 1 & The Shooter # 2 vs. Musashi Oyama, Tetsuya Kimura, Great Sata & Suzume

7. Street Fight: Atsushi Onita & Tarzan Goto vs. Mr. Pogo & Leatherface

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-158371
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Dragon Gate USA - Untouchable

 

Dragon Kid vs Masato Yoshino

Spotfest, który nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia, bowiem oglądałem o wiele lepsze walki tych wrestlerów. 15 minut dla nich to trochę za mało, szczególnie, że przyzwyczaiłem się ich 20-30 minutowych pojedynków. Czas PPV zdecydowanie ograniczył ich możliwości - [***1/4]

 

Mike Quackenbush & Jigsaw vs YAMATO & Gran Akuma

Jakoś nie specjalnie spisali się Gajinowie. Yamato, za to wywarł na mnie duże wrażenie, szczególnie, że jest dla mnie bardzo overrated, a w tej walce, można powiedzieć błyszczał swoimi umiejętnościami matowymi. - [***1/4]

 

Bryan Danielson vs Naruki Doi

Po raz kolejny potwierdza się reguła, że Doi nie schodzi w tym roku poniżej ****1/4 (no może poza małymi wyjątkami :D ). Walka świetna, obaj zawalczyli w najwyższym stylu, duża różnorodność, ale też sporo trademarków, szybkość, nie było zanudzania... jedynie czego mi brakowało to jeszcze 5-10 minut walki i jestem pewien, że dali by rade a wyszłoby to tylko na lepszą ocenę walki - [****1/4]

 

Davey Richards vs SHINGO

F'n show stealer. Zacznę od tego, że Shingo trochę dziwnie wyglądał, jakby odstawił koks i przestał ćwiczyć :) . Ale do rzeczy. Fantastyczny pojedynek z dużą różnorodnością, mega-zajebistymi power spotami, stiffem na najwyższym poziomie i dramaturgią, która zawstydza wszystkie walki NOAH z tego roku. Doskonale spisał się zarówno Gajin jak i japoński patriota. Dla takich walk aż nie chce się odrywać oczu od ekranu. Kandydat na MOTY - [****3/4] !

 

The Young Bucks vs Ryo Saito & Genki Horiguchi

Spodziewałem się po nich więcej, szczególnie po Young Bucks, bo gimmick heelów, zdecydowanie ogranicza możliwości japończyków. Trochę długo się rozkręcali ale było warto czekać. Dużo spotów, stiffu, jednak oglądałem tą walkę z myślą jakobym już ją kiedyś widział. Brakowało mi tu czegoś by dorzucić 1/4 do czwórki - [***3/4]

 

Gala na wysokim poziomie, zdecydowanie lepsza od poprzedniczki. Jedynym nieporozumieniem był match - CIMA vs Kendrick, który był tak żenujący, że pozostawiłem go bez opinii i oceny. Prawdę mówiąc podchodziłem do tej gali z dużym dystansem, bo przy poprzedniej gali DGUSA, bardzo się zawiodłem czytając opinie użytkowników, którzy wychwalali ją pod niebiosa i nazywali najlepszą galą roku, a dla mnie była bardzo przeciętna. Tu się nie zawiodłem i nie żałuję, że poświęciłem 2 godziny na oglądanie tego projektu. Oby tylko kolejne gale wypadały na takim poziomie !

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-158628
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline

Pro-Wrestling NOAH - "WINTER NAVIGATION 2009"

 

NOAH, Nov., 19, 2009

Tokyo Korakuen Hall

1,700 Fans - No Vacancy

 

#1: Akira Taue & Chris Hero vs. Kentaro Shiga & Eddie Edwards

Bardzo krótka walka. Jakoś specjalnie nie zachwycała. Akira Taue, pewnie ze względu na wiek, momentami

totalnie przynudzał. Najlepszym zawodnikiem w tej walce według mnie był Eddie Edwards i gdyby

ta walka trwała dłużej, myślę, że poprawiłby on ocenę walki.

 

Ocena walki: **1/4

 

#2: Yoshinari Ogawa, Taiji Ishimori & Ricky Marvin vs. Yoshinobu Kanemaru, Kotaro Suzuki & Genba Hirayanagi

 

Walka oczywiście lepsza od pierwszej. Krotka nie była. Na plus oczywiście dynamika, stiff. Może

i zabrakło dramaturgii przy pinach, ale i tak walka trzymała poziom, chociaż jak na NOAH, to liczę

na lepszą walkę w main evencie. Na jeszcze większy plus końcówka (finisher) oraz to co działo się

po walce :) (super brawl). W walce najwięcej zaprezentowal Taiji Ishimori.

 

Ocena walki: ***3/4

 

#3: Tamon Honda vs. Atsushi Aoki

 

Nie spodziewałem się tego... Nie dość, że walka totalnie przynudzała, to jeszcze nie samowicie

krótka. Więcej oceniać nie będę, praktycznie cała walka to submissiony.

 

Ocena walki: *1/4

 

#4: Mohammed Yone vs. Takuma Sano

 

Gdyby nie druga połówka to oceniłbym walkę podobnie jak poprzednią. Przecież oni pierwszą

połowę walki leżeli w jednym leg locku! Przez drugą połowę walki coś tam robili, jednak to

także nie zachwycało...

 

Ocena walki: **

 

#5: < Shuhei Taniguchi Bakushin(= Rush) 10 Match Series 7th >

Takeshi Rikio vs. Shuhei Taniguchi

 

Walka jakoś specjalnie nie przynudzała, jednakże, nie zachwycała żadnymi near fallami, dramaturgią

czy czymkolwiek, dzięki czemu móglbym tą walkę ocenić bardzo dobrze.

 

Ocena walki: **1/2

 

#6: Kensuke Sasaki[Kensuke Office], Takeshi Morishima & Kento Miyahara[Kensuke Office] vs. Kenta Kobashi, Jun Akiyama & Akihiko Ito

 

No więc walka super. Najbardziej w pamięć popadną mi dwie rzeczy z tej walki: moment walki Morishimy z Akiyamą

oraz końcówka, ktora nieźle była przemyślana. Na lewo i prawo miotali, rzucali Akihiko Ito :)

Po prostu walka super, jak narazie najlepsza z gali, zobaczymy jak zaprezentuje się main event ;]

Ocena walki: ****1/3

 

#7: Takashi Sugiura & Bison Smith vs. Go Shiozaki & Akitoshi Saito

 

Jak na main event, oczekiwalem lepszych wrażeń i większej dramaturgii niż w walkach poprzednich

razem wziętych. Coś tam się działo, jednak nie było to nic ciekawego...

 

Ocena walki: **2/3

 

 

Ogólnie o gali: Spodziewałem się czegoś lepszego po gali NOAH... Jedynie dwie walki mnie

zachwyciły - walka druga i szósta. 6. walka była zdecydowanie najlepsza...

 

Ogólna ocena gali: ***

 

Kolejna gala: NJPW - MASAHIRO CHONO 25TH ANNIVERSARY

 

[ Dodano: 2009-11-27, 13:06 ]

NJPW "MASAHIRO CHONO 25TH ANNIVERSARY ~ ARISTRIST IN RYOGOKU KOKUGIKAN"

 

Oct., 12, 2009

Tokyo Ryogoku Kokugikan

11,000 Fans - Super No Vacancy Full House

#1: 13 Man Battle Royal / Special Referee: Kotetsu Yamamoto(67yo)

< Participation wrestlers >

01.Nobuo Yoshihashi, 02.Mitsuhide Hirasawa, 03.Koji Kanemoto, 04.Taichi, 05.Kazuchika Okada, 06.Tomoaki Honma,

07.Super Strong Machine, 08.Kuniaki Kobayashi(53yo), 09.Gran Hamada(58yo), 10.Don Arakawa(63yo),

11.Yoshiaki Fujiwara(60yo), 12.Tiger Toguchi(61yo) & 13.Great Kojika[bJW](67yo)

 

 

Ajjjj... liczyłem na jakiś lepszy opener a tu sami weterani wrestlingu praktycznie, chociaż i tak muszę powiedzieć, że przewyższają oni różnorodnością ciosów samego Cene :) (nie robią przynajmniej tych samych ciosów w kółko). poza tym - rzucali się wszyscy na jednego i w ten sposób pinowali :P. + za to, że Kojika coś przyniósł z BJW ;] Duży minus odemnie za sędziego... w ogole się w tej roli Yamamoto nie sprawdził. W końcówce jakiś drop kick z narożnika i to tyle z efektownych akcji w tej walce...

 

Ocena walki: **

 

#2: Takao Omori vs. Karl Anderson

 

Tu już oczywiście lepiej, chociaż nie perfekcyjnie. Mogliby dłuższą walkę zrobić co podwyższylo by im ocenę... 6 i pół minuty to zdecydowanie za krótko... Dynamika była, ciosy bardzo stiffowo wykonane... Było dobrze :)

 

Ocena walki: ***

 

#3: Hirooki Goto, Wataru Inoue, Ryusuke Taguchi & Prince Devitt vs. Masato Tanaka[ZERO1], Tomohiro Ishii, Jado & Gedo

 

Lepsza walka od poprzedniej, mnóstwo akcji, pełno dynamiki, walka w ogóle nie przynudzała... Super dobrani zawodnicy, mnóstwo highflyingu, ciekawe co pokażą w main evencie :)

 

Ocena walki: ***3/4

 

#4: 3 Way Bodyslam Match

Giant Bernard vs. Yutaka Yoshie vs. Akebono

 

Bardzo jestem zadowolony, z tego faktu, iż walka trwała tylko 6 minut. Dobrze, że nie więcej bo i tak już na maksa przynudzała...

 

Ocena walki: *3/4

 

#5: Original Tiger Mask, Tiger Mask & Kota Ibushi[DDT] vs. Riki Choshu, Jushin Thunder Liger & AKIRA

 

Przyjemnie się walke oglądało a szczególnie końcówkę, która bardzo miło mnie zaskoczyła. W końcówce przeważało dużo dynamiki, trochę dramaturgii się pojawiło... Bardzo fajna walka, mogliby takie tempo mieć przez całą walkę :)

 

Ocena walki: ***3/4

 

#6: Yuji Nagata & Kohei Sato[ZERO1] vs. Toru Yano & Takashi Iizuka

 

Przynajmniej ta walka trwała okolo 15 minut. Spoko walka, dynamiki może tak wiele nie było, ale jak najbardziej walka podobała mi się. Podwyższe ocenę za: a) końcówkę walki b) mały brawl wśród publiczności oraz c) to co działo się po walce

 

Ocena walki: ****

 

#7: IWGP Heavyweight Championship

Shinsuke Nakamura © vs. Shinjiro Otani[ZERO1]

 

No walka super :) , szczególnie druga połowa, gdzie było tyle nearfall`i, tyle dramaturgii, że... naprawdę super walka chociaż myślałem, że Otani wygra ten pas, tyle czynników na to wskazywało...

 

Ocena walki: ****

 

#8: Masahiro Chono 25th Anniversary Match

Masahiro Chono, Keiji Mutoh[AJPW] & Kenta Kobashi[NOAH] vs. Manabu Nakanishi, Satoshi Kojima[AJPW] & Jun Akiyama[NOAH]

Tak jakoś ta walka mi się podobala... Trochę wola z wiadomych przyczyn, momentami zaskakiwała...

 

Ocena walki: ***1/2

 

 

Ogólna ocena gali: ****[/b]

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-158860
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Dostępne są już filmiki z wczorajszej gali DTU na której walczyli reprezentanci CZW - Drake Younger oraz Danny Havoc. Niestety, jest to fancam. Linki poniżej.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-159132
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

PWG Guerre Sans Fontierres

 

W oczekiwaniu na Kurt Russelmanię WTO wydało ostatnio wszystkie najnowsze gale PWG, w tym Guerre Sans Frontierres.

Show otworzył krótki, aczkolwiek bardzo dynamiczny spotfest. Świetne wrażenie zrobił gość z Australii - Shane Haste. W czasie swego tour po Ameryce czeka go m.in. pojedynek z Adamem Pearcem. Nie jest to co prawda wymarzony przeciwnik, ale zawsze miło zobaczyć wyjątkowo zdolnego chłopaka docenianego przez promotorów. Swoją drogą w kalifronijskiej federacji kilkanaście miesięcy temu wystąpił inny znakomity worker z Antypodów - Mikey Nicholls. Niestety nie zagrzał on miejsca w USA. Oby Haste'a czekał inny los.

W następnej kolejności zmierzyły się dwie panie - dobrze wszystkim znana Candice LaRae i debiutująca Christina von Eerie. Punkówa pokazała się ze świetnej strony, co wraz z talentem dziewczyny Chrisa Hero złożyło się na najwyżej przeze mnie ocenioną walkę kobiet od dobrych paru miesięcy.

Kompletnie zadziwił mnie Karl Anderson. Dotychczas uznawałem go za workera przyzwoitego, ale niezdolnego do przebicia granicy 4-stara. Nie doceniłem go - w pojedynku z wszędobylskim Roderickiem udowodnił, że czas spędzony w Japonii nie poszedł na marne. Stiffowy brawl i pierwszorzędna psychologia ringu, czyli to, z czego słyną Azjaci, Machine Gun może teraz wykorzystać do wdarcia się na sam szczyt sceny niezależnej.

Po najgorszej chyba w tym roku walce Doia (niestety, Joey mimo swej niekwestionowanej charyzmy w ringu bywa wyjątkowo nieporadny), nadszedł czas na show stealer. Z początku bałem się nieco, że po ogoleniu głowy przez Shingo podświadomie zniechęciłem się do niego. A to przez osławioną walkę z Daveyem Richardsem, którą osobiście oceniłem na ****. Nic podobnego - przez swoją postawę Takagi oraz Generic Luchadorem co chwilę zmuszali mnie do zrywania się z krzesła i chantowania wraz z publicznością. Piękny pokaz prawdziwej rywalizacji i zdecydowany kandydat do walki roku.

Po nieco rozczarowującym 6-Man Tag Team Matchu nadszedł czas na konfrontację Young Knockout Kida i American Dragona. Była to noc pożegnalna smoka, co dawało nadzieje na majstersztyk ze strony bookerów. Owszem - zobaczyliśmy mat wrestling w najlepszym wydaniu oraz sporo brawlu. Zabrakło jednak kilku emocjonujących minut w końcówce. Zrekompensowały to wydarzenia po walce, kiedy to Dragon pożegnał się z fanami i kolegami po fachu zbierając (jak zwykle) salwy oklasków.

Podobnie jak w Chikarze, taki i tu odpuścili sobie rzewne rozstanie na rzecz wesołej i optymistycznej fiesty. Po cichu mam nadzieję, że w ROH będzie nieco inaczej. Jestem co prawda zwolennikiem radosnego podejścia do życia, ale Best Wrestler in The World zasługuje na uronienie za nim paru łez.

Co zaś się tyczy samej gali - That was awesome! Tego wieczora każdy dał z siebie wszystko, od zawodników po fanów. Po raz pierwszy w 2009 wystawiłem trzy 4-stary na jednym show. I chociażby z tego powodu śmiało mogę nazwać Guerre Sans Frontierres galą roku. Obowiązkowa pozycja dla każdego fana dobrego wrestlingu.

 

 

1. 9-Man Three-Way Tag Team Match ****

2. Candie LaRae vs. Christina von Eerie ***1/4

3. Human Tornado vs. Scott Lost ***1/2

4. Karl Anderson vs. Roderick Strong ****1/4

5. Naruki Doi vs. Joey Ryan **1/2

6. El Generico vs. Shingo Takagi ****3/4

7. The Young Bucks & Brian Kendrick vs. Motor City Machine Guns & CIMA ***3/4

8. Bryan Danielson vs. Chris Hero ***3/4

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-159241
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

IWA EC "Masters of Pain 2009"

 

Cage of Hell Death Match: WHACKS vs. Mad Man Pondo

Bardzo słaby opener turnieju na który poświęcono zdecydowanie za mało czasu. Pierwotnie miał tutaj walczyć MASADA, jednak ten nabawił się kontuzji i zastąpił go Whacks. Co do samej walki. Przy dwóch stronach ringu były zbudowane konstrukcje z drewna i jarzeniówek, które miały imitować klatkę. Poza tym mieliśmy łoże z drutu kolczastego oparte o zewnętrzną część ringu, jak i kilka kartonów jarzeniówek na samym ringu. Sam match toczył się w dość wolnym tempie i oprócz kilku dzikszych akcji, tak naprawdę nic ciekawego w nim nie było. W pamięci jedynie na dłużej utkwił mi lot Whacks'a na łoże z drutem kolczastym, tak nie niefortunny, że zachaczył łokciem w drut przez co zrobiła mu się w ręce dziura jak po strzale z pistoletu! Słaba walka. (*1/2)

 

Panes Of Glass Death Match: Drake Younger vs. Supreme

Kiedyś ten pojedynek byłby wielkim wydarzeniem na scenie niezależnej bowiem mieliśmy tutaj konfrontację na linii CZW World Champion - XPW Death Match Champion. Sama walka lepsza od openera, jednak mnie szczerze nie porwała. Trochę głupio zabookowana, bowiem Supreme dwoił się i troił aby pokonać Drake'a, wrzucając go kilka razy na szyby a ten robił za każdym razem kick out. Wystarczyło tylko aby Younger zrobił raz death valley driver na szybę stojącą w narożniku a było już po walce. Szczerze powiedziawszy liczyłem, że Supreme zostanie w tej walce nieco ciekawiej poprowadzony a tak stał się jedynie mięsem armatnim dla Drake'a. Poza tym, tak jak w przypadku poprzedniej walki nie za bardzo mi podszedł czas trwania matchu, który był bardzo krótki. (**)

 

Bed Of Nails & Nail Strips Death Match: Danny Havoc vs. Sami Callihan

Poprzednie dwie walki były stosunkowo krótkie, ale tutaj wykorzystano zaoszczędzony czas i zrobiono nieco dłuższy pojedynek. Wpłynęło to niewątpliwie na jakość walki, bowiem sam match wyszedł zaskakująco dobrze i na pewno nie szło się tutaj nudzić. Mieliśmy tutaj swoiste przełożenie feudu tej dwójki z CZW, co było widać podczas walki. Liny były pokryte listwami z powbijanymi długimi gwoździami na które wlatywali Havoc oraz Callihan. Poza tym w ruch poszło łoże z gwoździami, na które wykonano kilka dzikszych akcji. Ogólnie rzecz biorąc walka in plus, co jest zaskoczeniem. (***)

 

Scaffolds & Tables Death Match: Yuko Miyamoto vs. Devon Moore

Ostatnia walka w pierwszej rundzie turnieju wiązała się z występem obecnego BJW Death Match Championa - Yuko Miyamoto. Sam match na poziomie zbliżonym do poprzedniej walki. Widać było, że Yuko nie musiał się tutaj specjalnie wysilać. Mieliśmy tutaj kilka dzikszych akcji, jak chociażby Devon wykonujący shooting star press z platformy na Yuko leżącym na stole. Podczas walki oprócz użycia platform i stołów, w ruch poszedł także zszywacz, który został na samym końcu walki w dość oryginalny sposób użyty, kiedy Miyamoto przyszył Moore'a do stołu a następnie wykonał na nim efektowny moonsault ze szczytu platformy! Sama walka dobra, ale nic poza tym. (***)

 

Fans Bring The Weapons Death Match: Mad Man Pondo vs. Drake Younger

Pora na pierwszy półfinał. Zawiodłem się tym pojedynkiem, bowiem liczyłem na dłuższe i dziksze widowisko. Po Drake'u było widać, że chłopak oszczędza się przed finałem a z kolei Pondo jakby forma nie dopisywała. Było co prawda kilka dzikszych momentów, ale generalnie mało z tej walki jest takich chwil do zapamiętania. Rozczarowanie? Zdecydowanie tak. (**)

 

Light Tubes & Swings Death Match: Danny Havoc vs. Yuko Miyamoto

Na szczęście tutaj dostaliśmy walkę stojącą na dobrym poziomie. W ruch poszło dużo jarzeniówek, w tym już kilkakrotnie używana w IWA EC "pułapka" zbudowana z jarzeniówek, stojąca w narożniku (która zamykała się kiedy wrestler w nią wlatywał). Match miał swoje uroki, jednak głównym aktorem był Miyamoto, który po raz drugi pokazał, że nie musi się specjalnie męczyć aby zrobić przyzwoity pojedynek. (***)

 

No Rope Barbed Wire, Ladder & Light Tube Bundles Death Match: Drake Younger vs. Yuko Miyamoto

Wielki finał to konfrontacja dwóch mistrzów z największych, death matchowych federacji na świecie - CZW oraz BJW. Pojedynek w mojej ocenie najlepszy na tej słabej gali, jednak tak na dobrą sprawę niczym specjalnym się nie wyróżniał. No może jedynie większą dramaturgią na samym końcu. Na początku walki było nieco wrzucania siebie na drut kolczastym, czy też board z drutem. Potem mieliśmy dwa dziksze spoty, kiedy Younger wrzucił Miyamoto na board z drutem poza ring, a po paru chwilach Yuko odwzajemnił się tym samym. Końcówka jednak zabookowana w iście japońskim stylu - Younger wybijający się po wielu akcjach Miyamoto, a ten drugi już kontrolujący match do samego końca, wykonując chociażby lighttubes assisted moonsault ze szczytu drabiny. Dobra walka, aczkolwiek jak na finał to liczyłem na więcej. Po walce, kiedy Miyamoto celebrował zwycięstwo pojawili się wszyscy uczestnicy turnieju z Mad Man'em Pondo na czele i wypili po kieliszku whisky :) (***)

 

Podsumowanie: Tegoroczne IWA EC "Masters of Pain 2009" wyszło o wiele, wiele gorzej od edycji z zeszłego roku, która była lepsza od CZW TOD. W tym roku to jednak "Tournament of Death" rządzi w USA niepodzielnie w kwestii turniejów śmierci, a Mad Man Pondo i spółka muszą się poważnie zastanowić nad bookingiem, bowiem to, co tutaj zaprezentowano to jakaś pomyłka.

 

Ocena ogólna gali: 5+/10

 

 

 

Obecna karta na CZW "Cage of Death XI" (12.12.2009), została nieco uaktulniona. Nadal zapowiada się zupełnie średnio i przynajmniej mnie nie przekonuje.

 

Cage of Death Match

Danny Havoc vs. Sami Callihan

 

CZW World Heavyweight Championship

Drake Younger © vs. Devon Moore

 

CZW Ultraviolent Underground Championship, No Rope Barbed Wire Death Match

Thumbtack Jack © vs. Nick Gage

 

CZW World Jr. Heavyweight Championship

Drew Blood © vs. Greg Excellent

 

Golden Dream #1 Contender's 4 Way Match for CZW World Title

B-Boy vs. Jon Moxley vs. Eddie Kingston vs. Egotistico Fantastico

 

#1 Contender's Scramble Match for CZW World Tag Team Titles

BLK OUT (Ruckus & Sabian) vs. Azrieal & Bandido Jr. vs. Team Macktion vs. Naptown Dragons (Scotty Vortekz & xOMGx)

 

The "Lariat" vs. The "Decapitator"

DJ Hyde vs. Nate Hatred

 

CZW Wired TV Title Tournament - Final

Adam Cole vs. Tyler Veritas

 

 

Więcej newsów niebawem...

 

[ Dodano: 2009-11-30, 21:08 ]

Został ogłoszony main event debiutanckiej gali EVOLVE a będzie nim walka:

 

Davey Richards vs. Kota Ibushi !!

 

[ Dodano: 2009-12-01, 08:18 ]

Kilka newsów:

 

- 23 stycznia 2010 odbędzie się gala JAPW z okazji 12-lecia istnienia. Znamy już wstępną kartę, która prezentuje się niesamowicie!

Main Event

Masato Tanaka vs. Homicide

 

JAPW World Heavyweight Championship

Dan Maff © vs. Eddie Kingston

 

CZW World Heavyweight Championship

Drake Younger (jeśli obroni pas na CODXI) vs. ???

 

JAPW Light Heavyweight Championship

Bandido Jr. © vs. B-Boy

 

JAPW Tag Team Championship, 3 Way Dance Falls Count Anywhere Match

The Hillbilly Wrecking Crew (Necro Butcher & Brodie Lee) © vs. The H8 Club vs. The Heavy Hitters (Havoc & Monsta Mac)

 

Best of the Light Heavyweight's 12

Human Tornado vs. Egotistico Fantastico vs. ??? vs. ??? vs. ??? vs. ???

 

http://www.prowrestlingguerrilla.com/images/MAIN.jpg

- Dwie ciekawe wiadomości z obozu PWG. Pierwsza jest taka, że do gali "Kurt Russellmania" został dodany Super Crazy !. Więcej pod specjalną stroną gali: http://www.prowrestlingguerrilla.com/KRM/

 

Z kolei drugi news dotyczący PWG jest taki, że federacja niebawem wydaje drugą część składanki z najlepszymi walkami w historii federacji (i najciekawszymi), czyli "Sell Out Vol.2". Lista walka która znajdzie się na tym 3-dyskowym wydaniu poniżej.

 

Disc One

Are You Adequately Prepared to Rock? - October 4, 2003

Pro Wrestling Guerrilla World Championship Title Three-Way Match

1. "The Future" Frankie Kazarian © vs. "Fallen Angel" Christopher Daniels vs. AJ Styles

 

An Inch Longer than Average - November 15, 2003

Guerrilla Warfare Match

2. Joey Ryan vs. Super Dragon

 

An Inch Longer than Average - November 15, 2003

Pro Wrestling Guerrilla World Championship Title Match

3. "The Future" Frankie Kazarian vs. "American Dragon" Bryan Danielson

 

Pimpin' in High Places - December 13, 2003

4. Frankie Kazarian, CM Punk, & Joey Ryan vs. Colt Cabana, Adam Pearce, & Super Dragon

 

Tango & Cash Invitational - Night 2 - January 25, 2004

5. "American Dragon" Bryan Danielson & Super Dragon vs. X-Foundation (Scott Lost & Joey Ryan)

 

The Musical - April 17, 2004

Pro Wrestling Guerrilla World Tag Team Championship Title Match

6. "Photogenic" Chris Bosh & Quicksilver © vs. Excalibur & Super Dragon

 

2005 Battle of Los Angeles - Night 2 - September 4, 2005

7. "American Dragon" Bryan Danielson vs. AJ Styles

 

Beyond The Thunderdome - March 18, 2006

8. Arrogance ("Photogenic" Chris Bosh & Scott Lost) vs. Cape Fear (El Generico & Quicksilver)

 

Disc 2

All Star Weekend 3: Crazymania - Night 2 - April 9, 2006

1. Roderick Strong vs. Matt Sydal (Evan Bourne)

 

2006 Battle of Los Angeles - Night 2 - September 2, 2006

No Disqualification Match

2. Necro Butcher vs. Super Dragon

 

All Star Weekend 5 - Night 1 - April 7, 2007

3. Kaz Hayashi vs. Alex Shelley

 

All Star Weekend 5 - Night 2 - April 8, 2007

4. Low Ki vs. Samoa Joe

 

Giant-Size Annual #4 - July 29, 2007

No Disqualification Match

5. "American Dragon" Bryan Danielson vs. vs. Necro Butcher

 

2007 Battle of Los Angeles - Night 3 - September 2, 2007

6. Alex Shelley vs. Matt Sydal (Evan Bourne)

 

European Vacation II - England - October 27, 2007

Pro Wrestling Guerrilla World Tag Team Championship Title Match

7. El Generico & "Mr. Wrestling" Kevin Steen © vs. Davey Richards & Super Dragon

 

All Star Weekend 6 - Night 1 - January 5, 2008

Pro Wrestling Guerrilla World Championship Title Match

8. "American Dragon" Bryan Danielson © vs. Low Ki

 

Disc 3

All Star Weekend 6 - Night 2 - January 6, 2008

1. CIMA vs. "American Dragon" Bryan Danielson

 

Pearl Habra - January 27, 2008

Pro Wrestling Guerrilla World Championship Title Match

2. Low Ki © vs. El Generico

 

DDT4 (2008) - Night 2 - April 8, 2007

DDT4 Final Round Match / Pro Wrestling Guerrilla World Tag Team Championship Title Match

3. Jack Evans & Roderick Strong vs. El Generico & "Mr. Wrestling" Kevin Steen

 

Life During Wartime - July 6, 2008

Pro Wrestling Guerrilla World Championship Title Steel Cage Match

4. Human Tornado © vs. Chris Hero

 

All Star Weekend 7 - Night 1 - August 30, 2008

5. El Generico, "Mr. Wrestling" Kevin Steen & Susumu Yokosuka vs. The Young Bucks (Matt & Nick Jackson) & "The Man That Gravity Forgot" PAC

 

2008 Battle of Los Angeles - Night 1 - November 1, 2008

6. Austin Aries vs. Nigel McGuinness (Desmond Wolfe)

 

2008 Battle of Los Angeles - Night 2 - November 2, 2008

7. Chris Hero vs. Low Ki

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/96/#findComment-159263
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      To ciekawe...  Generalnie wszystkie konta z BGZ zostały połączone z bazą Attitude, także jeżeli pamiętasz swój nick, to mogę je scalić z Twoim obecnym kontem. Wiesz może ktoś był właścicielem RingSkill? Też miałem tam konto i pamiętam, że udzialałem się tam sporo w tematach odnośnie puroresu z m.in. @ Yao . Pisałem kiedyś na ich fanpage na FB, ale chyba nikt z autorów z tego nie korzysta. Fajnie byłoby moc przywrócić te forum do archiwum jeżeli zachowała się kopia bazy danych. Chętnie przejrzałbym swoje stare posty.
    • Kaczy316
      Podczas main eventu Jacob powiedział w pewnym momencie "I love you Solo" Więc w sumie może dalej jest z Solo, ale ciężko stwierdzić, może za tydzień się dowiemy. 
    • RomanRZYMEK
      Też liczyłem na może jakieś 10 milionów, ale z racji tego że to początek to później będzie tylko… gorzej. Jak jest coś nowego to ludzie z automatu rzucają się żeby to oglądać. Myślę że oglądalność utrzyma się na poziomie stałym live cos około 2 milionów. Kwestia jeszcze tego, ile ludzi oglądało z odtworzenia, bo to jest plus Netflixa że możesz sobie o każdej porze dnia odpalić powtórkę, więc na takie głębsze dane trzeba jeszcze poczekać. No chyba że ktoś ma już jakieś dane ile osób oglądało ogólnie - live i z odtworzenia? 
    • IIL
      Liczyłem na więcej, ale kasa i tak im się zgadza, także jedynie Netflix może być na tym ewentualnie stratny. To dopiero jednak początek tej przygody, także cyferki mogą jeszcze nas zaskoczyć...
    • Kaczy316
      I nawet samo to, że takie story mogliby zaprzepaścić to też jest właśnie bardzo mocny argument, który zasugerowałem, no dlatego osobiście uważam, że dużo więcej Cena, fani i ogólnie inni wrestlerzy zyskają na tym, że Cena nie zawalczy o ten główny tytuł na WM niż jakby o niego zawalczył, ale no zobaczymy na co WWE postawi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...