Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 648
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.10.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jestem właśnie po ogólnym oblookaniu DG Dead or Alive i powiem, zę gala bardzo ciekawa. Zaskoczyła mnie walka Hardcore (deathmatch). Rozczarowałem sie za to main eventem, wg. mnie zbyt długo się rozkręcali, a motyw z wchodzeniem na szczyt klatki zbytnio przesadzony. (ile razy można przeszkadzać przeciwnikowi i łąpac go cały czas za noge). Opener tak jak i większość walk ciekawa obfitująca w ciekawe spoty.

 

Ogólnie gale oceniam wysoko, DG jak zwykle trzyma poziom.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

No cóż, gala była świetna, choć mam wrażenie, że odrobinę gorsza od Gate of Generation. Zdecydowanie najlepsza walka Naruki Doi vs KENTA. Powiedziałbym nawet, że jedna z najlepszych w tym roku. Niestety, na obu galach pojawił się ten sam problem - dziadowski main event. Sam nie wiem, z czego to wynika. Przypadek? CIMA vs Yoshino sprzed miesiąca była jedną z najsłabszych, jaką widziałem w tym fedzie (a pojawianie się słabych walk w Dragon Gate jest co najmniej dziwne). Również ten Cage Match nie zachwycił. Poza dragonraną Kida, żadnego ciekawego spotu z użyciem klatki. Dość wolne tempo, brak emocji i ogólnie zła stypulacja. Jak już niektórzy wspominali, o wiele lepszy byłby Elimination Chamber. Mając jednak na uwadze przysłowie "Do trzech razy sztuka", liczę, że na następnym dużym show dopieszczą walkę wieczoru :)

2999686564ec3bcdf0a69b.jpg


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Gala świetna i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, ze to najlepsze PPV w roku. Walka KENTA vs Naruki Doi to kwintesencja wrestlingu :grin: Najpierw długa rozgrzewka obu panów a później akcja do samego końca. **** 1/2 odemnie za tą walkę :) . Main event jak już ktoś wspomniał, był niewypałem. Stypulacja dziwna, lepiej by się oglądało tych wrestlerów w jakimś zwykłym elimination matchu.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Trzeba przyznać, że cała szóstka nie udzwignęła stypulacji, która mimo wszystko aż tak zła nie było. W walkach w klatce, każdy spodziewa się jakieś skoku ze sztyku klatki albo jakieś bumpa, ale to nie nastąpiło. Trzeba zauważyć, że Gamma, który nie brał udziału w pojedynku był jedną z najjaśniejszych postaci. Dużo kombinował i to urozmaicało walkę. KENTA vs. Doi było rewelacyjne, to co we wrestlingu jest najlepsze dużo ciekawych spotów i dużo dramaturgi w koncówce. Daje **** 1/4 - **** 1/2 . Trochę obniżono ocena za słabo wykonany finisher. Hardcore match jak na fedacje nie specjalizującą się w tego typie walkach wyszło dobrze, ale bez rewelacji.

 

Przeglądałem karte na nowe gale Chikary i po gali, która będzie się odbywała 18 maja zapraszają na oglądanie Judgment Day. Trochę dziwny sposób na zachęcenie fanów na przyjście na gale. Zastanawia mnie czy takie coś legalne. Ostatnio dużo się mówi w Polsce, że puby by móc puszczać Euro muszą specjalnie licencje kupować. Wątpie by Chikara się konsulwowała w tej sprawie z WWE. A tak pewnie za 50 dolarów wykupili ppv i Quack przywiezie tv z domu :) i będą wspólnie oglądać ppv.

 

http://www.chikarapro.com/images/CHIKARAJudDayPromo.jpg

1575893877482df76acc17a.jpg


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Przeglądałem karte na nowe gale Chikary i po gali, która będzie się odbywała 18 maja zapraszają na oglądanie Judgment Day. Trochę dziwny sposób na zachęcenie fanów na przyjście na gale.

 

Jest to ciąg dalszy humorystycznych akcentów. Po prostu chcą się pośmiać ;)

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

I znamy już rezultaty dwóch bardzo ważnych turniejów CZW: Best of Best i Tournament of Death! Zwłaszcza ten drugi to gorąca sprawa: turniej odbył się wczoraj. Z tego co czytałem na anglojęzycznych forach były jakieś zawirowania...Tak na sucho bez oglądania gal: co sądzicie o zwycięzcach BoB i ToD?
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Miałem wrzucić newsa na ten temat, ale ostatnio nie mam za dużo wolnego czasu :/

 

Co do BotB to analizując same wyniki muszę powiedzieć, że booking był czasami lipny :/

 

LuFisto pokonuje Josha i Dustina, na dodatek pinuje obu panów. Mój komentarz: WTF? O.o

 

Drew Gulak - IMO. jeden z najbardziej wypalonych wrestlerów CZW wygrywa z młodymi obiecujacymi wrestlerami (Pinky i Spyral). Właściwie po Winner Takes All, gdzie Sanchez wygrał wstęp na BotB i ToD, tylko w tym drugim turnieju doszedł do drugiej rundy, co tez jest lekko niepoważne. Była szansa na spory push... choć osobiscie zamiast Sancheza chętniej widzałbym tam Spyrala.

 

Sabian vs Drake Younger vs Bruce Maxwell & TJ Cannon - ogólnie spox, Moore&Blood udzielili sie w walce, przez co odpadł Younger. Juz wcześniej Ci dwaj z Youngerem mieli "na pienku" wiec ok, niech kręca dalej.

 

Chuck Taylor pokonał Ricocheta i Stupefied. Ok. Chuck wygrał wcześniej kontrakt więc jest to może jakiś ciąg dalszy promowania tego wrestlera.

 

Andy Sumner pokonuje Dustina Lee, WHACKSa i Mickie Knuckles, co przy stypulacji Ultraviolent Survival Match jest lekko śmieszne ;)

 

Havoc pokonuje Nicky'ego Benza, przez co Necro wystapi na ToD7 - to największy plus gali :)

 

Sabian w finale pokonuje Chucka, a ten pokonuje Czarnego Jezusa i zabiera mu pas Junior Heavyweight Champ. To rozwiązanie równiez biorę in plus. Ogólnie Sabian wygrywa ten turniej dosyc niespodziewanie, ale patrzac z drugiej strony na kartę, to nie wiem czy można było wskazac jakiegoś faworyta. Ogólnie grupa była mocno niewypromowana jak na tych co wezmą udział w BotB.

 

O ToD innym razem... ale... Havoc wygrywa go. I słusznie! Wygrał CoD9 i niech jeszcze wygra pas UVU ;)

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  124
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.02.2008
  • Status:  Offline

W obydwóch przypadkach do przewidzenia:

 

1) Sabian zwycięzcą BOTB8 (które jednak patrząc po karcie wyszło miernie) - od dłuższego czasu dostaje push, więc należało mu się.

 

2) Danny Havoc zwycięzcą TO7 - tutaj nie było innej opcji niż zwycięstwo Havoc'a (gdyby Gage wygrał, to byłoby to lekkie przegięcie). Cóż, teraz mam nadzieję na ciekawą kontynuację feudu na linii Havoc-Butcher, która swoją odsłonę miał także na TOD.

 

Co do samego TOD, to Brain Damage nie pojawił się ponieważ z tego co wyczytałem miał problemy z samochodem. Pod znakiem zapytania wisiał występ Necro Butcher'a, który tego samego wieczora...był zabookowany na gali PWS, na walkę z Abyss'em (w miejsce Butcher'a jednak na gali PWS wszedł...Balls Mahoney niedawno zwolniony z WWE!).

 

Największe jazdy z TOD były jednak kiedy puszczano wyniki na żywo na czacie CZW. Niestety, ale początkowo wyniki były oszukane, więc nie zostało nic innego niż przeczekać do rana (bo jednak nocki mało komu chciało się zarywać).

 

Booking turnieju taki sobie (ponoć gala nawet dobrze wyszła). Najciekawsza walka turnieju to zdecydowanie match Nick Gage & Drake Younger vs. Devon Moore & Drew Blood, który ponoć przyćmił sam finał!

 

Aaa i jeszcze jedno. W oficjalnych wynikach nie podają stypulacji. Chwała, że niektóre serwisy jednak to robią, tak więc gwoli uzupełnienia, podam tutaj co i jak:

- Tubes 'n' Tables Match: Pinkie Sanchez vs. Danny Demanto (runda 1)

- Lighttubes Death Match: Scotty Vortekz vs. Mickie Knuckles (runda 1)

- Barbed Wire Board & Lighttubes Death Match: WHACKS vs. "Diehard" Dustin Lee (runda 1)

- Falls Count Anywhere Match: DJ Hyde vs. Andy Sumner (runda 1)

- Ligthttubes & Panes of Glass Death Match: Nick Gage & Drake Younger vs. Devon Moore & Drew Blood (runda 1)

- Barbed Wire Madness: Greg Excellent vs. Ryan McBride (runda 1)

- Danny Havoc vs. Necro Butcher (podają, że Thumbtacks Match)

- Ligthttubes & Fishhooks Death Match: Drake Younger vs. Scotty Vortekz vs. WHACKS vs. DJ Hyde (runda 2)

- Fans Bring the Weapons Death Match: Nick Gage vs. Danny Havoc vs. Pinkie Sanchez vs. Greg Excellent (runda 2)

- No Ropes Barbed Wire & 200 Lighttubes Death Match: Danny Havoc vs. Nick Gage vs. Drake Younger vs. Scotty Vortekz (finał)

Tempus Fugit...

  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

No właśnie coś nie można znaleźć porządnych wyników ToD ;)

Fajnie że Danny wygrał ale przyznam że byłem tego prawie pewien.

Co do BoB- ja tam Lufe lubie(chociaz ostatnio dupa jej straszne urosła :P ) więc niech sobie wygrywa. Co do zwycięzcy- Sabian na pewno na to zasługuje.

Pozostaje czekać aż się gala do ściągnięcia pojawi i zobaczyć jaki był poziom.

Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  374
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2007
  • Status:  Offline

Oglądnąłem dziś ROH Dragon Gate Challenge II i muszę stwierdzić, że to ostatnimi czasy najlepsza gala tej federacji.

 

1. Nigel McGuinness vs. Delirious (Non Title)

Solidny opener, panowie dali radę. ***1\2

2. Ruckus & Jigsaw vs. Kenny King & Sal Rinuaro

Dobry match, pierwszy raz widziałem tag King\Rinuaro w akcji, i muszę stwierdzić, że jestem trochę zaskoczony, spodziewałem się troche gorszej walki. ***3\4

3. Austin Aries vs. Genki Horiguchi

Na początek trochę techniki, później Aries i Horiguchi się nieźle rozkręcili. ***3\4

4. Kevin Steen & El Generico vs. Naruki Doi & Masato Yoshino

Jak dla mnie zaraz po ME najlepszy match. Chciałbym zobaczyć trochę więcej Steena w tym meczu, ale było dobrze. ****

5. Jimmy Jacobs & Tyler Black vs. BxB Hulk & SHINGO

6. Jay & Mark Briscoe vs. Dragon Kid & Ryo Saito

Obydwie walki jakoś tak nie przekonały mnie, myślę że niektórzy z wrestlerów mogliby dać z siebie trochę więcej, a już by było lepiej. 1 match - ***1\2, 2 match - ***3\4

7. CIMA, Erick Stevens, & Go Shiozaki vs. Roderick Strong, Davey Richards, & Rocky Romero

****2\4, bardzo dobry match, obydwie drużyny pokazały się z dobrych stron, trochę mało CIMA'y było widać w tej walce, co dla mnie jest sporym minusem 8)


  • Posty:  124
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.02.2008
  • Status:  Offline

Jeśli tak twierdzisz, to obejrzyj sobie "Supercard of Honor III" - od razu zmienisz zdanie :)
Tempus Fugit...
  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na jednej ze stron pojawiło się zestawienie 20 najlepszych gal ROH w historii. Myślę, że to dobre zestwienie. Widziałem większość gal i zgadzam się z tą listą. Oczywiście jakieś małe zmiany bym wprowadził, ale to już sprawa mojego gust. Jeżeli ktoś chce zacząc oglądać ROH to niech obejrzy jakoś gale z tej listy, wszystkie gale mogę polecić.

 

20. Fifth Year Festival: Liverpool, 3/3/07

19. Joe vs. Punk 2, 10/16/04

18. Supercard of Honor 2, 3/31/07

17. Night of the Butcher, 12/7/02

16. Final Battle 2006, 12/23/06

15. Driven, 6/23/07

14. Good Times, Great Memories, 4/28/07

13. Dragon Gate Challenge, 3/30/06

12. Midnight Express Reunion, 10/2/04

11. Nowhere to Run, 5/14/05

10. Supercard of Honor, 3/30/06

9. First Anniversary Show, 2/8/03

8. Glory by Honor VI Night 2, 11/3/07

7. Death before Dishonor, 7/19/03

6. Glory by Honor V Night 2, 9/16/06

5. Man Up, 9/15/07

4. Better than Our Best, 3/30/06

3. Fifth Year Festival: Finale, 3/4/07

2. Manhattan Mayhem, 5/7/05

1. Supercard of Honor III, 3/29/08

1575893877482df76acc17a.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

Mam prośbę do wszystkich fanów Lucha Libre :) Poszukuje walk Damiena i Halloweena w tag teamie MMW (Mexico's Most Wanted) jak i pojedynczych matchy z ich udziałem :) Najbardziej mi zależy na walkach z meksyku ale nie pogardzę także tymi z XPW i WCW :) Walki Silver Kinga i Vampiro też mnie interesują :)

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Ja chyba mam jakieś ich walki z NGE ale na innym kompie :P Poszukam w każdym razie ;)
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

Z góry THX :) Bo na youtube jest podajże jedna walka w dobrej jakości z Meksyku, reszta to lipna jakość i XPW :???:

8363302634890420816486.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1347 Data: 13.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Lexington, Kentucky, USA Arena: Rupp Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Night of Champions 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Jeszcze przed SmackDown ringowy debiut dla WWE zaliczył… Hikuleo. Co warto podkreślić, właśnie pod tym ringname’em. Pokonał Kita Wilsona, a walka została nagrana w ramach Main Event. John Cena nie miał dziś łatwego życia. Dwukrotnie doszło do bójki mistrza WWE z Ronem Killingsem. Najpierw Ron zaatakował Johna, gdy skonfrontował się z Codym Rhodesem, Randym Ortonem i LA Knightem, a potem, gdy Cena miał potyczkę słowną z CM Punkiem. W efekcie za tydzień dojdzie do rewanżu Killingsa z Ceną na SmackDown. Tego wieczora miały miejsce po dwie walki w ramach pierwszej rundy King Of The Ring 2025 i Queen Of The Ring 2025. U mężczyzn Randy Orton pokonał Aleistera Blacka, Carmelo Hayesa i LA Knighta. Z kolei Cody Rhodes wyszedł zwycięsko ze starcia z Andrade, Damianem Priestem i Shinsuke Nakamurą. Natomiast u kobiet awansowała Jade Cargill po wygranej nad Michin, Nią Jax i Piper Niven. Później Alexa Bliss triumfowała w pojedynku z Albą Fyre, Candice LeRae oraz Charlotte Flair. Skrót gali:
    • Bastian
      Cena za tydzień walczy na tygodniówce z R-Truthem Ronem Killingsem, niedawno wygrał brawl... Cuda, cuda ogłaszają!  Tyle było narzekania, że Jasiu obija się na tej swojej pożegnalnej trasie, a na tym SD był w obrazku chyba z godzinę  Ostatni run już na półmetku, a generalnie jest dość biednie. 5 starów od 48-letniego Ceny się nie spodziewałem, ale liczyłem chociaż, że jako heel będzie smacznie gotować na majku, a od kilku tygodni Jaś tylko stoi, robi głupie miny i słucha, tak jak Punka na tej gali. Napisałbym wręcz, że John Cena wykręcił najbardziej rozczarowujący powrót roku w WWE, ale są z nami jeszcze Charlotte Flair i Alexa Bliss  Szczególnie córka Rica mocno zawodzi. Zaczęło się od niezbyt dobrze odebranego przez fanów zwycięstwa w Royal Rumble, potem na szczęście jobbnęła Tiffany na WM41. Teraz nie ma na nią pomysłu, na Bliss zresztą też, więc prawdopodobnie obie panie zmierzą się ze sobą na Evolution. Czy Tiffy Time z pasem mistrzowskim może dobiec końca? To raz. Czy możemy odsunąć Stratton od Jax? To dwa. Za długo to trwa, tu powinien wjechać prokurator z zakazem zbliżania się.   Żeby nie było, że tylko narzekam, poziom walk eliminacyjnych KOTR nie schodzi poniżej solidności. Z koroną mam ten problem, że potencjalny zwycięzca musi do niej pasować. Taki Zayn czy Orton u mężczyzn nie pasują za cholerę, ale taka Jade Cargill u kobiet jak najbardziej.  Uroczy był w ME moment, kiedy Cody Rhodes wyciągnął stół z logiem SlimJim. Poczciwi Amerykanie na trybunach liczyli, że "American Nightmare" robi to dla nich, bo przecież przy każdej walce krzyczą "we want tables". Tymczasem Cody - jak przystało na wzorową twarz korporacji - zrobił lokowanie produktu, samemu lądując na SlimJim Table  
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
    • KyRenLo
      Prawidłowo. Twoja kolej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...