Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Krótko o Dragon Gate - The Gate of Destiny 2018...

-W undercardzie większość gości, których nie trawię - i dobrze, mam to z głowy.

-R.E.D. się rozrosło. Daga... Musisz się wszędzie pojawiać?! Dziś mi zbytnio nie wadził, bo długiej walki nie mieli.

-3-way Elimination trójek - Z początku poszli trochę komediowo, więc się obawiałem o poziom... niepotrzebnie. Wskoczył szósty bieg. Wszyscy zapieprzali. Tyle się działo, że jakby ktoś chciał opisywać akcja po akcji, musiałby robić co chwilę pauzę, by nadążyć. Kozackie.

-Flamita vs PAC, na papierze dream match. Czy sprostali hype'owi? Nie. Może gdyby wyciąć te momenty, gdy jeden leżał, a drugi czekał... Tempo było wybitnie nierówne. Oglądasz dobre akcje, by po chwili ziewnąć - i zapętl. Szkoda. I tak mam nadzieję, że PAC zawalczy o Złoto na Final Gate.

-Na szczęście kolejne małpki ratują honor. Walczyli o Brave Gate Championship, Dragon Kid i znany skądinąd Bandido. Nie zachwycił jak w PWG, ale było spoko. No i Dragonrana zawsze na propsie.

-W tagach wyskoczył Takashi Yoshida - jak gościa nie lubię, tak w wieloosobówkach se radzi. A mając Shimizu ze sobą, a YAMATO i Hulka naprzeciw, nie mógł tego sknocić. Dobra walka, tylko finisz za szybko nadszedł, jak się zaczęli rozkręcać.

-Yoshino vs Ben-K w ME, świeżo jak na nich. Tyle że znów próbują robić długą, "epicką" walkę wieczoru. Gdzie spokojnie można olać połowę. Drugie pół już całkiem niezłe, końcówka jak zawsze na plus... Nie czaję, czemu się twardo trzymają tego samego formatu, kiedy im ewidentnie średnio wychodzi.

 

[ Dodano: 2018-11-08, 23:58 ]

Dragon Gate 2018.11.06 - The Gate Of Evolution 2018 Day 1

 

W sumie tylko dwie rzeczy są godne wspomnienia. Pierwsza - Dragon Dia, uczeń Dragon Kida zadebiutował. I w sumie niewiele pokazał. Potrzebny jakiś singles match, by móc coś więcej powiedzieć.

 

Druga, ważniejsza: ME. KOZACKIE. Four Way Six Man Tag Team Elimination Match. 12 gości, praktycznie czołówka fedki. Prawie 40 minut, non stop akcja, żadnych przestojów. Esencja DG. Oj, chciałbym, by inni robili wieloosobówki w takim stylu. Bo lepszej walki tego typu w tym roku nie było. Nigdzie.

 

...no i mamy potwierdzenie PAC vs Yoshino. 4 grudnia w Korakuen - dziwię się, że nie na PPV pod koniec roku.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

PWG BOLA 2018 Night 1

 

-Brooks vs Horus- Dużo czasu dostali. Za dużo. Technicznie spoko, pofikali sobie, ale nie popisali się niczym szczególnym. Kompletnie bez emocji, do samego końca. Bez różnicy, kto pójdzie dalej. Przynajmniej Horus ma fajny finisher.

 

-Flamita vs Puma King- Lepiej! Nie dość, że są to świetni kitajce, co było widać, to jeszcze ten cały Puma okazał się być jakiś, czuje klimat. Na tle poprzedników rzuciło się w oczy jeszcze bardziej. Piękny Phoenix Splash na koniec. Nie ma Rico w tym roku, to Flamita może przejść dalej!

 

-CIMA vs Fleisch- Słabiutko. Z początku nic się nie kleiło. Potem przeszli w lipną komedię. Dalej był żmudny brawl wśród publiki (z fajnym spocikiem przy ścianie, niestety gówno widać przy tym oświetleniu). Jeszcze milion roll-upów i nieidealna końcówka. Nie chcę zwalać całej winy na Jody'ego tylko dlatego, że wiem, że CIMA dawał radę w Japonii. Spierniczyli to wspólnie.

 

-Bandido vs T-Hawk- Fun fact: Hawk to taki gorszy Reigns. Cisnęli go w DG na topowego gościa, ale nie wypalił ani jako face, ani jako heel. Porządny wrestler (wypadał zajebiście w dywizji TT), jednak nie wyróżnia się niczym i gwiazdą nie zostanie. A tu dostał Bandido. Gościa nieporównywalnie bardziej efektownego. Tragedii nie było. Na szczęście latajec idzie dalej.

 

-Janela vs Starr- David miał tekst swojej zapowiedzi na koszulce z tyłu, więc propsy dla announcera za schrzanienie tego (a jak tak miało być - to widzicie, nieprzemyślane). Walka? Z jakiegoś powodu myślałem, że się będą tarzać w parterze. Nic z tych rzeczy. Było wszystkiego po trochu, nie opieprzali się. Liczę na plus, mimo że za nimi nie przepadam. Nawet wygenerowali emocje w końcówce. Nie czaję tylko, czemu to Janela wygrał.

 

-Brody King vs PCO- PCO ma fajne comeback story. Obstawiałem, że nic ponadto - a gość okazał się całkiem zwinny. Śliczny suicide dive + senton na krawędź ringu. Fakt, były też botche, ale nie wadziły mi aż tak bardzo... No może poza tym skokiem z narożnika, który się skończył na linach. Ogółem... Jako taki jednorazowy feel good moment - było OK, akceptuję. Ale nigdy więcej.

 

-Ringkampf vs Dragunov/Takagi- Ostro się napieprzali. Mało wymyślnych akcji, ale nie były one potrzebne. Niemcy się świetnie znają, co było widać, a Shingo od nich nie odstawał. Nieźle wyszło.

Mam nadzieję, że Takagi zajedzie najdalej z Japońców - bo nie wątpię, że Ilja się pożegna z turniejem w pierwszej rundzie. Choć dobry jest.

 

[ Dodano: 2018-11-18, 14:56 ]

PWG BOLA 2018 Night 2

 

-Lee vs Stunt- Ale ten Marko jest malutki! Bekowy typek, pasuje tu. Przy nim inni wyglądają jak potwory. Dzięki wzrostowi i sellingowi. Niech wpada częściej! A Trevor wygrać musiał - i dobrze.

 

-Guevara vs Rock- No szału nie było. Sammy coś pofikał, Jonah to Jonah. Doceniam próbę przełamania rutyny przez reklamowanie kanału YT Guevary (subujcie!). Byk niestety wygrywa.

 

-DJZ vs Eagles- Dwie małpy - zawsze dobre zestawienie. Fajnie, że Zema tu trafił. On by się tu wybił samymi dźwiękami (te trąbki czy jak się to zwie). Robbie idzie dalej - wolałbym inny wynik.

 

-Allin vs Cobb- Darby'ego wcześniej nie widziałem. I już wiem, że chcę go zobaczyć z kimś jego rozmiarów w przyszłości, niezły jest. A dzisiaj robił za ragdolla dla Jeffa. Sprzedał go jako potwora zawodowo. I w przeciwieństwie do Stunta nie wygląda jak dziecko, więc miotanie nim jest efektowniejsze, mimo wszystko. Wypadł tak dobrze, że muszą go znów zabookować w PWG.

 

-Dragunov vs Takagi- Ostro się napieprzali, part 2. Dzień wcześniej innych jako drużyna, dziś siebie nawzajem. Powiedziałbym, że ciut za długo, ale ogółem spoko. Shingo awansuje i mega mnie to cieszy, a Ilja pewnie jeszcze kiedyś tu wróci.

 

-Thatcher vs WALTER- Part 3? Choć tutaj, dla odmiany, zaczęli od technicznych tarzanek. No i ta dwójka się doskonale zna. Again: spoko. I champ wygrywa.

 

-CIMA/Xavier/Wentz vs Bandido/Flamita/Horus- Przyjemny spotfeścik, czym dalej tym lepiej, wykorzystali swój dość krótki czas do maksimum, CIMA się zrehabilitował za szajs z Nocy 1. Żeby się tu czegoś dowalić... Hmm... Wstanie na 1 Bandido w połowie walki po trzech różnych splashach (w tym Spiral Tap) z trzeciej liny... nie. Rozumiem takie rzeczy na koniec, by podbić emocje, ale tutaj to było po prostu głupie. Dobra, nieważne, i tak skradli show.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

PWG BOLA 2018 Night 3

 

ĆWIERĆFINAŁY

 

-King vs Lee- Niby tak zwany "hard hitting contest", ale po paru minutach tempo siadło i zrobiło się strasznie nudno. Zamulający opener... Tyle dobrego, że Trevor awansował.

 

-Cobb vs Horus- Cóż, Darby Allin był od Horusa lepszy. Dziś małpka dostała więcej ofensywy, ale nie wyglądała nawet w połowie tak dobrze. Cobb niszczyć, mniej efektownie, ale niszczyć.

 

-Eagles vs Takagi- Good boy Shingo, daje trochę pofikać przeciwnikowi, zanim go zniszczy. Przyzwyczajony do walk z mniejszymi w DG, nie miał problemu z takim rywalem. Spoko starcie, Takagi w półfinale!

 

-CIMA vs Janela- Po prostu OK walka. Dostali sporo czasu, jak na drugą rundę. CIMA miał fatalny pierwszy dzień, ale już na Night 2 i 3 pokazał, że to był wyjątek od reguły. Mógłby tylko nie przeginać z emocjami na twarzy, bo po jednym z niezłych near falli wyglądał kretyńsko. Janela idzie dalej.

 

-Rock vs WALTER- Szanuję za atak przed walką - Jonah próbuje wyjść ze strefy "nudnego byka". Naśladowanie Reignsa w sumie bekowe. Ogółem: niezły, krótki festiwal power movesów. Może rajcowałby bardziej, gdybym nie pamiętał Lee vs Dijak z zeszłego roku. WALTER w półfinale.

 

-Bandido vs Flamita- Good lucha things. Propsy za to zestawienie. Może nie było idealnie, widziałem wiele płynniejszych pojedynków, ale trudno mi się poważnie do czegoś przyczepić. Bandido w półfinale - ten to pędzi z pushem.

 

---------------------------------------------------------------

 

-The Rascalz vs Lucha Brothers- Najpierw poszli w komedię - mistrzowie przebrani za pretendentów, naśladujący wszystkie ruchy. Fajnie wyszło, nawet się zaśmiałem, jak pomylili partnerów przy tagu. Po ściągnięciu Rascalzom masek był już dla nich standard - kozacki spotfest. Tylko finisz lipny, jak na akcje, które robili wcześniej.

 

---------------------------------------------------------------

 

PÓŁFINAŁY

 

-Cobb vs Lee- Squash w PWG. Cobb niszczyć.

 

-Bandido vs Janela- Większość czasu Joey próbował zmasakrować Bandido i nie oglądało mi się tego zbyt dobrze. Za to propsy dla Janeli za przyjęcie tego suplexa na krzesło, konkret. Zamaskowany kickoutujący po kopach ruszył mnie i publikę. Ten przekombinowany piledriver mógł to zakończyć... Jednak mieli coś lepszego. Finisher Bandido na krzesła - piękna akcja, najlepsza tych trzech dni. Wkręciłem się. I mega mnie cieszy finalista!

 

-Takagi vs WALTER- Shingo to niby heavyweight, ale na tle champa jest malutki. Co nie znaczy, że nie walczył z nim jak równy z równym. Dobre to było. No i Shingo pokonał mistrza fedki, wchodząc do finału! Markuję. Może nie aż tak jak jeden z komentatorów, ale jednak.

 

Muszę przyznać, że zajebiście mi się podoba skład finałowy.

 

---------------------------------------------------------------

 

-Team DJZ vs Team PCO- Zdziwiło mnie, że był tu jeden gość, który nie wystąpił w poprzednich dniach. Co roku prześcigają się w wymyślaniu coraz głupszych spotów - tym razem był "pistolet". No dobra. Ale poza tym były też dużo lepsze akcje. W tym kolejne loty PCO. Pobawili się, nie narzekam, choć bywały w tym miejscu w karcie lepsze rzeczy.

 

---------------------------------------------------------------

 

FINAŁ

 

-Bandido vs Cobb vs Takagi- Szkoda, że znałem wynik, bo mógłbym się bardziej emocjonować. Takagi poleciał pierwszy, co mnie zaskoczyło. Potem byłbym na maksa za Bandido, niestety nie mogłem. Co do poziomu - to dla nich 4-5 walka w ciągu trzech dni, było to trochę widać, szczególnie na początku. Zdziwiło mnie wyeliminowanie Shingo już po 10 minutach, bo to wymusza jeszcze więcej wysiłku na pozostałych. I choć były tu fajne akcje, nawet dobre kickouty, między nimi są zmuły. Taka natura tych turniejów, co zrobić. Ale mimo to miałem wrażenie, że gdybym nie wiedział, że Jeff to wygra, to bym się wkręcił, bo pod koniec dali radę poszaleć.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

PWG Smokey and the Bandido

 

-Allin vs Lee- Zajebisty selling Darby'ego widzieliśmy już podczas BOLA. Tu doszło trochę ślicznej ofensywy. On nawet z rękami zaklejonymi taśmą za plecami daje radę. Gość jest ekstra. Wiele gwiazd odchodzi do Dablju, ale natura nie znosi próżni. Jedni odejdą, inni wskoczą. Allin może zostać gwiazdą Indysów. A co czeka Trevora? To mógł być jego ostatni występ przed podpisaniem kontraktu gdzieś indziej, kto wie.

 

-Flamita vs Puma King vs Horus- Dwóch dobrych latajców i Puma, który może nie wygląda, ale też jest zwinny. Standardowy spotfest, bez większych błędów.

 

-Hechicero vs Sabre Jr- Hechicero to jakiś luchador. Nie bez powodu połączony z Zackiem, bo to też technik. Tyle że poza maską nie wyróżnia się w sumie niczym. Nie ruszyło mnie to, a lubię Sabre'a.

 

-Bandido vs Fenix- Dokładnie to, czego można się było spodziewać po tej dwójce. Skradli show, warto zobaczyć. Bandido zasłużył na wyróżnienie w nazwie gali.

 

-King vs Thatcher- Nuuuuuuuuuuudy. Chyba nigdy nie zrozumiem, co ludzie widzą w Brodym. Na szczęście odklepał.

 

-Rascalz vs LAX- LAX nareszcie w PWG. Dobra teamówka. 20 minut, a nie obraziłbym się, gdyby dostali jeszcze więcej czasu. Jak nie tutaj, to w IW - w końcu obydwa teamy tam są, na feud nikt by chyba nie narzekał.

 

-WALTER vs Cobb- WOOOOOOOOOOOOOOLNOOOOOOOOOOO. Przegięli. Przez większość czasu kompletnie NIC się nie działo. Nikt mi nie wmówi, że to było dobre.

Jeff Cobb nowym mistrzem - ten przynajmniej nie ucieknie po chwili do Dablju.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

  • 1 rok później...

  • Posty:  3 266
  • Reputacja:   759
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Po przerwie spowodowanej pandemią ROH wróciło w naprawdę fajnym stylu. Jeśli ktoś nie śledzi tej fedki, to właśnie zaczął się turniej o przywrócony pas Pure. 1 odcinek wypadł dobrze - szczególnie ME przypadł mi do gustu. Poza tym doceniam, że takie ROH potrafi tak świetnie pokazać swój produkt w tv, przy braku publiki. Grafiki plus proma przed walkami robiły robotę zwłaszcza dla takiej osoby jak ja, która ROH oglądała kilka lat temu. Mnie kupili i na pewno będę śledził kolejne odcinki. Poniżej drabinka turnieju bez wyników pierwszych dwóch pojedynków, bo może ktoś rzuci okiem ;-)

 

pure-bracket1.jpg

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg

  • 1 rok później...

  • Posty:  3 266
  • Reputacja:   759
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

E_r9VDtVgAMcmz7?format=jpg&name=medium

:shock:

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  3 266
  • Reputacja:   759
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Już dziś Kinguin Prime Time Wrestling 1: Revolucja transmitowane na stronie tvp :D Jakby ktoś się nudził karta walk poniżej:

 

Axel Tischer – Taras

Joe E. Legend – Peter Pannache

Złotówa – ???

Arczi Czajka – Remo

Jody Fleisch – Jonny Storm

Jedenastoosobowy Battle Royal

Santino Marella i Disco Pablo – Marius Al-Ani i Syriusz Dziedzic

Co-Main Event: Chris Masters – Robert Star

Main Event: Gracjan Korpo – Nick Aldis

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg

  • 1 rok później...

  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Jakby mi ktoś powiedział kilka lat temu, że na PWG BOLA w 2023 roku zobaczymy Chrisa Jericho, to kazałbym mu się walnąć w głowę.


FmAjfkjaUAEuhM1?format=jpg&name=900x900

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  3 266
  • Reputacja:   759
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To całe PWG jeszcze wogóle istnieje? Myślałem, że już dawno upadli po pandemii :D

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Mało tego, Mike Bailey wygrał tegoroczną edycję :D W sierpniu 2k21 wystartowali z galami od czasu ich zawieszenia przez Covid. Śmiem twierdzić, że trzymają się lepiej niż przez wiele, wiele lat, jak tak zobaczyłem na otoczkę tegorocznego turnieju, fajnie to wyglądało.

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  3 266
  • Reputacja:   759
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  HeymanGuy napisał(a):
Mało tego, Mike Bailey wygrał tegoroczną edycję :D W sierpniu 2k21 wystartowali z galami od czasu ich zawieszenia przez Covid. Śmiem twierdzić, że trzymają się lepiej niż przez wiele, wiele lat, jak tak zobaczyłem na otoczkę tegorocznego turnieju, fajnie to wyglądało.

To jakim cudem nie widziałem nigdzie od dłuższego czasu ich gal w necie - nie żebym wcześniej to oglądał, ale rzucały się w oczy :D

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Może zabezpieczają się tak samo jak New Japan przed torrentami :o


Tez po przerwie chciałem rzucić na nich okiem ale zwyczajnie nie miałem gdzie, a nie jestem takim zamiłowanym fanem, żeby wydawać kilkanaście dolarów za ich gale

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  3 266
  • Reputacja:   759
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To jest ciekawe, bo podobnie jak np. CZW kompletnie gdzieś zniknęli :D Natomiast inne często mniej znane fedki łatwo chociaż od czasu do czasu znaleźć.

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Akurat jeśli mówimy o Combat Zone to chyba zostali wygryzieni przez GCW

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  3 266
  • Reputacja:   759
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  HeymanGuy napisał(a):
Akurat jeśli mówimy o Combat Zone to chyba zostali wygryzieni przez GCW

Spojrzałem, bo miałem chwilę i CZW organizuje swoje eventy dość regularnie, ale chyba nie ma już mowy o takich warunkach jak dawniej. Tak jak mówisz GCW zabrało im fanów w USA.

Edytowane przez MattDevitto

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 96 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 006 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 694 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 570 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 881 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Grins
      Wiesz lepszy taki booking o pas US'a niż żaden za czasów Vince to pasy mid-cardowe czasami były olewane i wgl nie znalazły się w karcie a nie wspomnę już o programach które były wrzucane na jedno kopyto albo sklejony ladder match na szybko, a w tym roku w karcie mam wszystkie tytuły mid-cardowe jeśli chodzi o mężczyzn co jest moim zdaniem bardzo dobrym ruchem  Przy pasie IC działo się więcej, ale przy pasie US'a w sumie też się działo dość dużo gdzieś ten Jacob się tam cały czas kręcił sugerowali nam walkę Jacob kontra Solo ale to dopiero chyba po WM jak już Jacob będzie mistrzem... Chociaż możliwe że plany Jacoba były inne a wszystko zmieniła kontuzja Owensa i teraz Solo będzie się musiał podłożyć Ortonowi na WM i jakoś nie ubolewam z tego powodu...  Jeśli chodzi na prawdę o booking pasów mid-cardowych to serio jest o wiele lepiej niż lata temu i nie mówcie że tak nie jest, kiedyś to wjebali bez historii walkę o pas US'a czy IC a teraz chociaż jakaś tam historia jest może nie jakaś zajebista ale jest.  Ja to ogólnie czekam najbardziej na Punk/Rollins/Roman z tej całej karty, mam nadzieje że jednak coś się tam stanie i Heyman zdradzi zarówno Punka jak i Romana no i Rollins jakoś na tym skorzysta wygrywając tą walkę, wiem ciężko uwierzyć aby Roman przejebał walkę drugi raz z rzędu ale jeśli czeka go odłączenie od przeszłości z Bloodline to powinien to przejebać po czym zniknie do SummerSlam wracając już nie co w innym gmmicku zachowując swoją postać ale nie już jako OTC, Tribal Chief... Ogólnie bardzo wątpliwe aby teraz Hunter chciał z niego robić Heela gdy już fani go zaakceptowali. Dlatego największym błędem WWE jest to że organizują WM tak późno, powinni organizować w połowie Marca albo na początku Kwietnia jak w ubiegłym roku... Ale najlepiej jakby po prostu organizowali największą gale w Marcu a nie w Kwietniu bo wtedy trzeba przeciągać większość programów i wtedy wychodzi taki kicz, poza tym Hunter też nie jest fair wobec Europejczyków bo mógł śmiało się wysilić i w Europie rozpisać większość programów a tak to tylko liczyli na publikę i zero kreatywności z ich strony dopiero jak wrócili do USA to się wzięli do roboty... Moim zdaniem to tylko i wyłącznie wina samego Triple H'a że tak chujowo się za to wziął, jakaś ta Vince'owa zaraza pozostała w tej federacji na zapleczu jeśli chodzi o booking. 
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 3 Data: 13.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Hiroshima, Japan Arena: Hiroshima Industrial Hall East Exhibition Hall Publiczność: 785 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Spring Victory Series - Dzień 10 Data: 12.04.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shin-Kiba 1st RING Publiczność: 272 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Nialler
      Jak dla mnie to słabe w sumie. Jak ktoś oglądał TakeOvery za ery Tryplaka to wie, że te gale często biły na łeb na szyje najważniejsze gale main rosteru. Tutaj co my mamy?  -Punk/Rollins/Reigns: Tu gdzie jest Heyman to w większości przypadków jest ciekawie. Tu mamy coś więcej. Czekam na efekt i widać, że sam Paul jest zaangażowany w storyline. Czuć te klimaty. -Cody/Cena Meh... Ten heelturn to dno póki co. Jak się Rock nie pojawi i nie będzie gamechangera to meh x2. Tak jak ktoś przede mną napisał - liczę, że Dwayne zacznie się pastwić nad Codym i Randall wpadnie i sprzeda punt kicka Rockowi i zacznie feud jednak z Ceną o pas (który ten wcześniej wygra). -Bron/Penta/Dom/...? Kurde, zapomniałem w ogóle kto tam. BALOR! Ringowo na pewno nie dadzą sleepera ale to samo wszystko też takie bez szału. Oglądałem Pentagona w LU, TNA, AEW i typ już jest skrojony z 90% swoich movesów i w ogóle zrobili takiego ślamazarnego gościa z niego. Meh. Liczę na jakieś dymy między Domem a Balorem. Finn mógłby iść w faceturn i chociaż jakiś powrót Demona i odbudowa postaci bo stał się jednym wielkim żartem. -Charlotte / Tiffy Rzygam totalnie panną Flair i nie chcę już jej nigdy więcej widzieć z tytułem, mimo, że Tiffy też nie dowozi. -Iyo/Bianca/Rhea Bianca dawno powinna sturnować. Iyo musi to ugrać i koniecznie turn Bianci. -Gunther/Jey Meh... no nijak mi się to nie podoba. będzie tona superkicków i yeetów pomiędzy. Gunther musi obronić. Brak mi strasznie walki o pasy drużynowe SD. Wiem, że już Profitsy walczyli sto razy z DIY i MCMG, ale tu aż się prosi o 3-way ladder. Gdzie Chelsea? Gdzie Lyr...a, która będzie w sumie walczyć o pasy kobiet tag team? Do chuka wafla, mamy dwa dni WM a "świeże" jakby nie patrzeć mistrzyni nawet nie dostaną obron pasów. Podsumowując: To nawet nie przypomina karty WrestleManii i nie czuć tego hype'u dla mnie. Wiem, że narzekam jak typowy janusz, ale kurde no bądźmy szczerzy - szału nie ma dupy nie urywa.  Edit: Zapomniałem kompletnie o Drew vs. Priest i Gable vs. Rey. Walki na jakieś randomowe backlash albo i nawet RAW a nie pchać to na WM. Totalne meh. Edit2: O masz. Jeszcze Fatu vs. LA Knight - Jacob musi to wygrać i rozwalić Solo w drobny mak który będzie chciał mu "pomóc" wygrać. AJ-Logan - meh.  Cargill-Naomi - to nawet na tygodniówkę się nie nadaje a co dopiero na najważniejszą galę roku.
    • Jeffrey Nero
      W quizie chodziło o łóżko tam była taka podpowiedź, że bez oglądania można było to zgadnąć. Niech ktoś zada coś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...