Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cytat:

Nie zgadzam się, że pin dla BLF to wiara w jego postać. Kto inny miał przypiąć? TT? Z dwojga złego lepszy BLF, który jest po prostu wiarygodniejszy.

 

 

Oj z tym się nie zgadzam. Taka sytuację widzielismy już w tamtym roku. Jeżeli jakiś zawodnik miał mieć push, z miejsca dostawał kilka wygranych w tagach z wazniejszymi rywalami dla podbudowania swojej postaci. Poza tym jestem zdania, że Okada wcale nie musiał być tym który zebrał pin. Przecież gdyby nie odpowiedni rywal, to do tego by nie doszło. Cała ta sprawa z Okadą to coś więcej niż sprzedawanie kontuzji. Jestem pewny, że wyniknie z tego coś więcej a niedługo dostaniemy singlową walkę BLF z Okadą. NJPW potrzebuje kogoś kto zastąpi Giant Bernarda a niestety Fale pasuje do tego jak ulał.

 

Tylko Okadę można było zabookować na tej gali w 100 różnych konfiguracjach, walkach. Zdecydowano się właśnie na takie rozwiązane co świadczy, że dalej wierzą w Fale. Pin na Okadzie to nie jest spotykana rzecz. Niewielu to osiągnęło. W ostatnich 12 miesiącach pewnie 5 wrestlerów byśmy nie znaleźli. Podobnie ma się sprawa z AJ-em, każdy pin na nim będzie dużo znaczył dla tego kto go wykonał. Tylko Okada, Naito i Tanahashi go spinowali w NJPW. Nie zapominajmy, że Fale ma bardzo wysoką pozycję. Jeszcze nie tak dawano był mistrzem IC i pokonał Nakamurę. Pewnie nie będzie walczył o pas IC, ale już o NEVER czy w z kimś z Bullet Club o pas Tag Team to już tak.

 

Dla mnie zatrudnienie Cody Halla to kolejna zagrywka, aby zainteresować amerykańskich fanów i portale. Poczekam na to co pokaże w ringu, ale mam dużo obawy. Jeżeli takie federacje jak Evolve, Chikara czy nawet AIW, AAW po niego nie sięgało to musi to świadczyć, że ma słabe umiejętności. Nie przekonuje mnie, że wypromują go jak The Decade wrestlerów w ROH. Bullet Club to stajnia, która jest nastawiona na dominację i zdobywanie pasów i tylko Tonga o nie nie walczył. Do stajni powinna należeć tylko elita. Jeżeli ma być prospektem na przyszłe lata, to mogli go w zupełnie inny sposób promować. Może się okazać, że nic z niego nie będzie i tylko zmarnują czas Bullet Club i elitarność tej stajni.

 

Chciałem poszukać trochę wrestlingowej logiki po NJPW Wrestle Kingdom 9 na przyszłe wydarzenia związane z najważniejszymi pasami, ale już na 99% wiemy kto będzie walczył o pas IWGP Heavy i IC. Nie pozostaje nic innego jak ocenić te zestawienia. Przeciwnikiem Tanahashiego jest AJ Styles, który był moim pierwszym typem. Wszystko tutaj pasuje, jest to rewanż za przegrany walkę o pas, AJ wygrał na WK9 i już od dłuższego czasu mają ze sobą feud. Zgadzam się z tym co napisał Edgar, że feud Okady z Tanahashim powinien zostać zakończony na WK9. Nie ma co robić jakiegoś rewanżu na zwykłym ppv i zabijać zestawienie na które się czeka. W przyszłości liczonej w latach pewnie jeszcze się spotkają na jakiś Clamaxie i WK, ale teraz niech zamkną ten rozdział. Kolejny pretendent jak już Tanahashi pokona Stylesa to już ciekawsza sprawa. Mamy Naito, którego zawsze możemy podciągnąć jako wiecznego pretendenta, który może teraz coś wygra. Być może Ishii po oddaniu pasa NEVER dostanie main eventowy push. Jest jeszcze Ibushi, który dużo zyskał po WK. Tylko to są wrestlerzy, którzy potrzebują dodatkowego pushu. Mamy jeszcze Nakamurę, ale powinien zająć się najpierw pasem IC.

 

Zupełnie mnie zaskoczyło, że Nagata będzie walczył z Nakamurą o pas IC. Przez bardzo długi czas Nagata miał marginalną rolę w NJPW, a teraz ma walczyć w co-me PPV? Wystarczy spojrzeć gdzie był na WK9. Nie można mu odbierać tego, że był mistrzem GHC i dobrze radził sobie w NOAH, ale przydałoby się aby trochę wrestlera podpromować, uwiarygodnić w danej federacji jak daje się go do walki tak ważny pas. Liczyłem, że dojdzie do rewanżu z Kotą, skradli show na WK i w porównaniu do main eventowej pary nie sa czymś co się zostawia na tylko najważniejsze PPV. Ludzie na pewno byliby nakręceni na nich kolejną walkę. Widocznie nawet nie rozważają danie pas IC Ibishiemu i nie chcą by dwa razy z rzędu przegrywał z Nakamurą. Zakładam, że Shinsuke jeszcze trochę przetrzyma pas IC i liczę, że spotka się w walce o niego ze Stylesem. To jest zestawienie, którego jeszcze nie dostalismy, a ja na nie bardzo czekam. Jest to opcja na kwietniowe albo majowe PPV.

 

Omega vs. Taguchi po raz drugi zupełnie mnie to nie cieszy. Po co to? Nie będzie to nic wielkiego, a mogli by ograniczyć push dla tego drugiego. Ogolnie to pokazuje, że jest kryzys w dywizji junior, więcej dzieje się w dywizji Tag Team i pewnie ktoś od nich będzie kolejnym pretendentem. Licze na pojedynki Omega vs. Kushida i Omega vs. O’Reilly. O obu pasach Tag Teamowych i NEVER nie ma co gdybać, bo jest tam wiele opcji i mogą pójść w każdą stronę.

1575893877482df76acc17a.jpg


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Ż każdym dniem człowiek się uczy :) NJPW sledzę od Climaxa więc nie wiedziałem, że Okada jest aż tak promowany, że mało kto go przypina. Dzięki za info. Co do AJa z Tanahashim. Jestem zadowolony z tej decyzji. Stylesowi należał się rewanż i go dostanie. Pasa chyba nie zdobędzie, ale walka może wyjść znakomicie. Po mam nadzieję nie udanej próbie odebrania pasa IWGP zobaczymy co będą dla niego szykowali. Może dojdzie do finału Climaxa? Prędzej czy później to powinno się stać ale osobiście wolałbym, aby to było za rok a przez ten czas powalczył z niżej rozstawionymi zawodnikami.

 

NJPW nie miało pomysłu na Nagatę, to dali mu zwycięstwo w Battle Royal. Teraz jak mają pomysł to zawodnik może mówić ze wygrał Battle Royal itd. więc należy mu się pas itd. Nie zmienia to faktu, że tak z dupy ma title shota. Na pewno go nie zdobędzie a i walka nie porwie na kolana. Może to taki ukłon dla Nagaty, ale nic więcej.

 

Tak jak pisałem, w moim odczuciu Taguchi powinien być niżej niż Yano czy Honma. Kompletnie go nie kupuję. Czy Reilly będzie w NJPW walczył o solowe pasy? Szczerze mówiąc wątpię. Może rewanż Omegi z Taguchim wynika z tego, że nie mają rywala dla Kenny'ego? W cale się nie dziwię.

71873036054fe0f048f170.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Tu jest walka Codego Halla, wzoruje sie na ojcu i to mocno, ten sam finisher. Dobrze, moglby zaposcic jakies wlosy jednak :wink:

Narazie co do umiejetnosci, zabardzo nie mozna nic napisac, wyglad dobry, pasuje do BC, fajnie to rozegrali ze ma sie wpierw pokazac, robi sie coraz ciekawiej przez to.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

CH ma dopiero 23 lata, więc jeszcze wszystko przed nim i nie ma co się martwić rin skillem, młody jest i szybko się czegoś w tej Japonii nauczy :)

71873036054fe0f048f170.jpg

Dragon Gate Final Gate 2014

Six Man Tag Team Match

Jimmyz (Jimmy Kagetora, Jimmy Kanda & Mr. Kyu Kyu Naoki Tanizaki Toyonaka Dolphin) vs. Kotoka, Stalker Ichikawa & Yuga Hayashi

 

Znowu Ichikawa w openerze, ale to mi nie przeszkadza najlepsze miejsce dla komedianta. Walka bardzo dobra przyjemnie się ją oglądało. Najbardziej rozbawiło mnie to jak Ichikawa skoczył z narożnika na resztę wrestlerów to oni nagle rozeszli się w różne strony a on wylądował na podłodze.

 

Tag Team Match

Don Fujii & Mondai Ryu vs. Millenials (U-T & Yosuke Santa Maria)

 

Walka była bo była nie powalała, ale dobrze że reprezentanci Mad Blankey wygrali.Don Fujii jakimś wirtuozem nie jest, ale na swój wiek jeszcze nie jest źle.

 

Open The Brave Gate Title Match

Flamita © vs. Punch Tominaga

 

Początek walki dominacja Tominagi potem na odwrót i nie czyste zagrywki Mad Blankey.Flamita wykonał finisher i podczas przypięcia Tominaga zdjął mu maskę wtedy zabrzmiał gong potem to co się działo nie wiem o co chodziło. Według mnie Flamita głupio się zachował nie przyjmując pasa.

 

Six Man Tag Team Match

Monster Express (Akira Tozawa, Masato Yoshino & Syachihoko BOY) vs. Osaka06 (CIMA & Gamma) & K-ness

 

Jak większość walk 3 vs 3 trzymają poziom, ta walka także była bardzo dobra. A i Tozawa w wolnym czasie powinien zajrzeć na YouTube i zobaczyć jak wygląda brainbuster bo to co on wykonał to był supreplex. Czyli CIMA i Gamma na stałe w MB.

 

Open The Triangle Gate Title Match ****

Jimmyz (Genki Horiguchi HAGeeMee, Jimmy Susumu & Ryo Jimmy Saito) © vs. Dia.HEARTS (Big R Shimizu, Dragon Kid & Masaaki Mochizuki)

 

Meltezer ocenił tą walke na **** i w pełni się z nim zgadzam bardzo dobra walka.Dragon Kid mimo swojej postury bardzo dobrze reprezentuje się w ringu.

 

Open The Twin Gate Title Match ****

Millenials (Eita & T-Hawk) © vs. MAD BLANKEY (Cyber Kong & YAMATO)

 

Na początku nawet do głowy by mi nie przyszło, że MB zgarnął pasy od Millenias.Pojedynek był bardzo dobry, za sprawą obydwu drużyn. Bardzo się cieszę iż wreście Mad Blankey mają jakieś pasy :D. Jakieś jakieś pasy tag team to nie są jakieś tam pasy.Tutaj także się zgadzam z Meltezrem.A jeszcze jedno Mad BLANKEY ma genialny theme song.

 

Open The Dream Gate Title Match **** 1/2

BxB Hulk © vs. Shingo Takagi

Świetna walka panowie dali z siebie 100 %, zakończyli rok z przytupem.Hulk jest bardzo dobrym mistrzem.

 

TOP 3

1. BxB Hulk © vs. Shingo Takagi

2. Millenials (Eita & T-Hawk) © vs. MAD BLANKEY (Cyber Kong & YAMATO)

3. Jimmyz (Genki Horiguchi HAGeeMee, Jimmy Susumu & Ryo Jimmy Saito) © vs. Dia.HEARTS (Big R Shimizu, Dragon Kid & Masaaki Mochizuki)

Edytowane przez JHardy

  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Ż każdym dniem człowiek się uczy :) NJPW sledzę od Climaxa więc nie wiedziałem, że Okada jest aż tak promowany, że mało kto go przypina.

 

Powiem więcej. Okada to złote dziecko NJPW. Ma dopiero 27 lat a wciągu ostatnich dwóch/trzec wygrał dwa razy Climaxa, wygrał New Japan Cup, wygrywał z Tanahashim (czym może się pochwalić niewielu) i zdobywał 2x główny pas. To samo w sobie o czymś świadczy. Tak jak wspomniał Maxi. Jeżeli BLF pokonał Okadę, to nie przez przypadek.

 

Jeżeli chodzi o walki, które zobaczymy. Nagata vs Nakamura to fajne zestawienie a idąc tą drogą spokojnie Nakamurze podłożą także Kojimę. Dlaczego? Bo pretendentów w zasadzie nie ma. Jest co prawda Styles ale liczę, że jeżeli odbierze Shinskayowi pas to dopiero gdzieś w połowie roku. Mam już dość zmiany mistrzów co PPV. Czas na małą stabilizację.

 

Omega vs Taguchi? Dopuszczałem taką możliwość. Z kolejnymi pretendentami również nie powinno być problemu. Omedze można rzucić Tiger Maska, Ligera, Desperado czy zawodnika, który akurat w TT nie walczy typu Kushida. Inna sprawa to to, że star power jest raczej na niższym poziomie.

 

Słowo jeszcze o zbliżających się galach. Pod względem komercyjnym New Beginning może okazać się dużym sukcesem ale włos jeży mi się na głowie pamiętając to co działo się w tamtym roku. Rozdzielając PPV ma dwa mniejsze spowodowali, że undercard był słabiutki żeby nie powiedzieć ssał. Szansa na kolejne genialne PPV była a tak będziemy musieli się zadowolić dwoma/trzema świetnymi pojedynkami i zapchajdziurami typu Big Daddy Yum Yum vs Kojima.

 

[ Dodano: 2015-01-06, 15:49 ]

Słowo o New Year Dash:

 

Tiger Mask IV & Sho Tanaka vs. TAKA Michinoku & Taichi - SuzukiGun na WK9 nie istniało więc potrzebowali wygranej. Jak widać feudzik z NOAH nie jest zakończony. Jestem za, jeżeli tylko dostaniemy więcej TMDK czy Marafujiego. Sama walka? Słaba. Jakkolwiek Taka i Taichi w ringu wyglądają dosyć przeciętnie tak nadrabiają to charyzmą. Niestety tego nie można powiedzieć o Tanace czy Tiger Masku.

 

Rocky Romero & Alex Koslov vs. Kyle O'Reilly & Bobby Fish - Takie rozwinięcie walki z nocy poprzedniej. Rozwinięcie w takim sensie, że dostaliśmy więcej dragonów. Szybka akcja, kilka skoków i nic poza tym.Być może to co powiem będzie dosyć kontrowersyjne, ale męczy mnie oglądanie reDRagon w New Japan. Ten team a ten z RoH to dwie różne bajki. Po raz kolejny nie zachwycili.

 

Hiroyoshi Tenzan, Satoshi Kojima, Manabu Nakanishi, Tomoaki Honma & Captain New Japan vs. Minoru Suzuki, Takashi Iizuka, Shelton "X" Benjamin, Lance Archer & Davey Boy Smith Jr - Po raz kolejny w ringu nie zaprezentowali niczego jednak walkę świetnie się oglądało głównie ze względu na publiczność. Honma, Kojima czy CNJ dostali jeden z większych cheerów gali. Oczywiście o zwycięstwie nie mogło być mowy ale byłem zbudowany tym jak radził sobie Kapitan. Od czasu do czasu nawet on da fajną rozrywkę.

 

NWA World Junior Heavyweight Championship Match: Jushin Thunder Liger © vs. El Desperado - Aj słabo się to oglądało. Desperado to jeden z tych zawodników, który po heel turnie traci bardzo dużo. Za bardzo skupił się na swoim gimmicku, całkowicie zapomniając na walce. Jego celem było poniżenie Ligera a to odbijało się na tempie. Liger miał może minutę czasu w której to zrobił comeback i przy pomocy Tigera pokonał rywala.

 

Special 6 Man Tag Match: Ryusuke Taguchi, KUSHIDA & Alex Shelley vs. Kenny Omega, Matt & Nick Jackson - Nie było tego pędzenia, gonienia na siłę tylko po to aby wyrobić się w czasie. Każda akcja była przemyślana a i miałem wrażenie, że dostali więcej swobody. Szkoda, że trwało to tak krótko. Potencjał jest ale w dalszym ciągu czasu brakuje.

 

Special Tag Match: Kazuchika Okada & Toru Yano vs. Bad Luck Fale & Tama Tonga - Yano i Tonga byli tutaj zbędni. Od początku próbowali nam wmówić, że Okada nie jest takim samym zawodnikiem. Był smutny, przytłumiony, apatyczny. Bad Luck Fale wykorzystywał to przy każdej nadarzającej się okazji masakrując mistrza. To nie może się tak skończyć, to musi prowadzić do czegoś większego.

 

Special 6 Man Tag Match: Togi Makabe, Yuji Nagata & Kota Ibushi vs. Shinsuke Nakamura, Tomohiro Ishii & YOSHI-HASHI - Taka walka pokazuje dlaczego Ibushi i Nakamura muszą spotkać się jeszcze raz w ringu. Dostali kilka minut, ale było to najlepsze kilka minut tej walki. Świetnie to się ogląda. W zasadzie walka była skutkiem poprzedniej gali. Ibushi zawalczył z Shinskayem, Makabe z Ishiim, Nagata wybrał przeciwnika a Hashi był tym najbardziej poszkodowanym.

 

Special 8 Man Tag Match: Hiroshi Tanahashi, Hirooki Goto, Katsuyori Shibata & Tetsuya Naito vs. AJ Styles, Karl Anderson, Doc Gallows & Yujiro Takahashi - Co można powiedzieć o tej walce? Odbyła się i tyle. Anderson wyglądał w niej świetnie a AJ przypiął mistrza ustanawiając walkę. Podobało mi się to jak prowadzony jest AJ. Byl jednym z bardziej over zawodników tej gali a Styles Clash sieje postrach.

Słowo należy się stajni. Cody Hall? Gościa nie znam więc narazie ma czystą kartę. Robienie z niego prospecta na dłuższą metę może mu pomóc. Boli jedynie aż tak duże powiększanie stajni. Wywalcie Takahashiego, Jarretta, BLF i Tongę a będe usatysfakcjonowany.


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

NJPW New Year Dash 2015

 

Tiger Mask and Sho Tanaka vs Taichi and TAKA Michinoku - ** i 1/2

Sredniak na otwarcie gali, cztery osoby które zazwyczaj plączą się w Tag Teamach na mało ważnych galach. Swoją rolę wykonali oni jednak idealnie, mieli wprowadzić publiczność w show. Zwycięzcy byli raczej w góry znani, Michinoku oraz Taichi dość często walczą z czołowymi drużynami swojej kategorii wagowej a Tanaka czy Tiger Mask to zwykli jobberzy.

 

Kyle O'Reilly and Bobby Fish vs Rocky Romero and Alex Koslov - *** i 1/4

Koslov chyba trenował z Chrisem Hero bo brzuch ma coraz większy. Sama walka była dość przyjemna, oczywiście czuć było brak stawki. Przez pierwsze minuty pojedynek był średni, potem się to fajnie rozkręciło. Romero i Koslov według mnie powinni być kolejnymi mistrzami, Bucksi i Time

Splitters mieli pasy nie tak dawno. Forever Hooligans to co by nie mówić także świetna drużyna która podnosi poziom wszystkich starć.

 

Hiroyoshi Tenzan, Satoshi Kojima, Manabu Nakanishi, Tomoaki Honma & Captain New Japan vs. Minoru Suzuki, Takashi Iizuka, Shelton "X" Benjamin, Lance Archer & Davey Boy Smith Jr.  - ** i 3/4

Gdyby nie inwidualności takie jak Honma, Suzuki czy Kojima to byłby dramat. Benjamina nawet nie widziałem bo mimo iż jest murzynem to jest jak tło, Nakanishi nie powinien biegać bo to komedia za to Captain jest chyba tylko po to w tej federacji by w starciach drużynowych było kogo przypinać. Całe szczęście że Suzuki-Gun wychodzą jako zwyciezcy, czekam aż Minoru dostanie ważniejsze walki.

 

NWA World Junior Heavyweight Championship Match: Jushin Thunder Liger © vs. El Desperado - ** i 3/4

Liger uratował ten pojedynek przed katastrofą, Desperado jest nudny i pokazuje to w każdej swojej kolejnej walce. Momentami się go nie da oglądać, tutaj ciekawie zrobiło się od czasu gdy Tiger Mask przegonił Taichiego i TAKE. Walka Thundera z Tigerem powinna być lepsza niż ta, pewnie będzie to zapychacz kolejnej małej gali.

 

Ryusuke Taguchi, KUSHIDA & Alex Shelley vs. Kenny Omega, Matt & Nick Jackson - *** i 1/4

Szybka i pozytywna walka z gównianą końcówką, zwyciezca może nie był tak bardzo ważny, szkoda tylko że było tutaj dość mało Omegi. Taguchi ostatnio według mnie bardzo obniżył loty, teraz już nawet nie chce go oglądać. Niech odbędzie ten rewanż i wraca do nic nie wartych walk, więcej się z niego nie wyciśnie.

 

BadLuck Fale and Tama Tonga vs Kazuchika Okada and Toru Yano - ** i 3/4

Fuck, mogę przyjąć to że Okada przegrywa dzień po WrestleKingdom, wiadomo że jest mocno obity bo stoczył dzień wcześniej niesamowity pojedynek. Tylko największym minusem jest chyba to że zbliża się promocja Fale'a, nie wierzę w przypadki i to że przypiął on tak mocarnego Main Eventera to znaczy że rok 2015 może być bardzo dobry dla giganta.

 

Yoshi-Hashi, Shinsuke Nakamura and Tomohiro Ishii vs Kota Ibushi, Togi Makabe and Yuji Nagata - *** i 1/4

Pojedynek między Nagatą a Nakamurą może być bardzo dobry, Shinsuke to człowiek który nie robi słabych walk. Yuji mimo upływu lat pokazuje w m.in. NOAH że potrafi bardzo wiele. Będzie ciekawie chociaż zwyciezca jest znany z góry. To starcie było nawet fajne, dobre tempo, powtarzanie pojedynków z poprzedniej gali. Oklepane motyywy które dobrze smakują.

 

Bullet Club (AJ Styles, Yujiro Takahashi, DOC Gallows and Karl Anderson) vs Hiroshi Tanahashi, Katsuyori Shibata, Hirooki Goto and Tatsuya Naito) - *** i 1/4

Dawno nie oglądało mi się żadnej stajni tak dobrz jak Bullet Club, teraz mają oni skład wręcz idealny. Młody Hall będzie robił teraz za przydupasa ? Tonga może oczekiwać na zwolnienie ;) Skoro zatrudnili syna legendy to kto wie czy kiedyś i młody Benoit nie pojawili się w Japonii. Samo starcie było nawet dobre, trochę mi tutaj wadził Shibata. Był wyraźnie nie swój, trochę się gubił i raz nawet zadał kopniaka Naito. Może stanie obok Tanahashiego go trochę deprymuje :) Dobre zakończenie gali i rozpoczęcie kolejnego feudu.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Myślę, że z Benoit nikt nie będzie ryzykował (nikt z poważnych fedek). Każdy zna historię Chris, nawet tam w Japoniii. Wielkie nazwisko, ale może sprawować wiele kontrowersji. PS: Wiecie czemu sporo fanów w Japonii ma maski na ustach? Wiem, że to dziwny naród i specyficzny, ale o co chodzi?

71873036054fe0f048f170.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

W celach higienicznych, zeby nie przeziebic sie od kogos oraz w celach z dystansowania sie, np; szczegolnie na ulicy w miejscu pracy zeby ukryc emocje. Z czasem poszlo to w mode, w tatmtym roku do mojej pracy, do szefa przyjechala grupka amerykancow i byla wrod nich z pochodzenia japonka, miala caly czas na sobie maseczke.
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Przyzam, że wygląda to troochę komicznie i strasznie. Mam wrażenie, że walczą w szpitalu dla ludzi ciężko chorych, albo i nawet w psychiatryku ;) Dzięki za wyjaśnienie, utwierdziłem się, że Japońce są baardzo specyficzni :)

 

 

WWE, coraz mniej fanów oglada to ,,show". oczywiście nic to nie zmienia u WWE, ale zawsze to pocieszenie, że ludzie widzą jakość (tego słowa nie powinno się uzywać do Dablju) federacji Vince'a :)

 

[ Dodano: 2015-01-06, 23:37 ]

10917386_998822143465294_6709680241631073238_n.jpg?oh=45e21e7fd825afb08f43c003b8cb0669&oe=5531F516

71873036054fe0f048f170.jpg


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

NJPW Wrestle Kingdom 9 in Tokyo Dome

Na starcie muszę powiedzieć że jestem pod wrażeniem jak dobrze NJPW udało się wypromować tą galę.Wrestle Kingdom co roku jest wielkim wydarzeniem i sporo się o tym mówi jednak jeszcze nigdy nie było o tym tak wiele komentarzy,artykułów jak w tym roku.Wiadomo świetna robota ze strony GFW które promocyjnie w stanach zrobiło świetną robotę.Osobiście większość gali obejrzałem z angielskim komentarzem, jednakże ostatni raz popełniłem ten błąd.Nie mam nic do Rossa i Strikera bo są bardzo dobrymi komentatorami jednakże niestety psują klimat NJPW.Ostatnie walki obejrzałem z japońskim komentarzem którego oczywiście nic nie rozumiałem i oglądało mi się o wiele lepiej niż z ciekawostkami Jima Rossa.

 

Fajnie że zdecydowali się dać na dark match 15-man New Japan Rumble które może nie powaliło poziomem ale na pewno było ciekawsze niż Six-man tag team match gdzie byłby Liger,Capitan New Japan,Tiger Mask itp.Do tego kilka okazjonalnych powrotów które mnie jakoś bardzo nie jarały bo aż tak dobrze to się nie znam na puro :)

 

Opener identyczny jak rok temu przez co czułem się nieco zawiedziony.Wiadomo fajnie się oglądało te wszystkie spoty ale praktycznie identyczny pokaz był rok temu.Może warto coś zmienić ?

 

Kolejne dwie walki typowe zapychacze.Najbardziej zdenerwowałem się na marne wykorzystanie Naomichi Marufujiego który jest genialny w ringu. Zamiast robić te dwie marne walki można było zrobić jedną z nim i chociażby Benjaminem.

 

Minoru Suzuki vs Kazushi Sakuraba- na tą walkę czekałem jako mark Suzukiego.Wiedziałem że z tego może wyjść hit albo kit z naciskiem na to drugie, no bo każdy pamięta pseudo walki mma w NJPW z Sakaburą i braćmi Gracie.Tutaj jednak mieliśmy zasady UWF czyli shot wrestling który już dawno nie był używany a niegdyś w japonii był hitem. Walka bardzo mi się podobała bo oboje zamiast udawać że to walka MMA od razu lali się po ryjach oraz zakładali dźwignie.Może wyjście na rampę trochę zabiło klimat jednak jestem w stanie to wybaczyć. Walka miała wszystko co trzeba, tępo,dramaturgię i świetną psychologię ringową.Kozacki motyw był jak Minoru walczył bez użycia rąk. Nowy wygląd Suzukiego nieco go postarza i jednak wróciłbym do starego. To samo tyczy się go jako faca, Minoru świetnie sobie radzi w roli bad ass który ma każdego w dupie i jakoś ciężko będzie mi się go odbierało jako faca.

 

Togi Makabe vs Tomohiro Ishii-Powiem tylko tyle że nie zawiedli mnie.Bardzo fajna dynamiczna walka,pokaz strong stylu było spoko.Mam tylko nadzieje że strata tytułu przez Ishiego mu pomoże i uda mu się w tym roku zdobyć coś bardziej wartościowego niż nic nie znaczący tytuł NEVER.

 

Kenny Omega (with Matt Jackson and Nick Jackson) vs Ryusuke Taguchi- na wstępie zaznaczę że nie rozumiem tylu pochwał na Omegę.Walce nie pokazał w tej walce nic rewelacyjnego i o wiele lepiej pod względem ringowym prezentował się Taguchi który napędzał pojedynek.Omega ma natomiast fajny gimmick który jest nieco komediowy.Myślę że nie stanie się przez niego pajacem lecz po prostu będzie dawał podczas walk kilka śmiesznych scenek.

 

Tag team match for the IWGP Tag Team Championship- Nie było zaskoczenia.Goto i Shibata musieli to wygrać. Walka spoko no i to by było na tyle.

 

A.J. Styles vs Tetsuya Naito- Bardzo dobry pojedynek,obie strony zaprezentowały się znakomicie. Naito miał małe szanse na wygraną. Po ubiegłorocznej porażce wątpię by federacja mu zaufała i dała szanse powalczyć o najwyższe tytuły.

 

Shinsuke Nakamura © vs Kota Ibushi- Walka na którą najbardziej czekałem i nie zawiodłem się! Na wstepie trzeba zaznaczyć że Nakamura jako jedyny chyba miał jakieś wyjątkowe wejście.Ogólnie WK w tym roku wyglądało mega biednie, podobno przez transmisje w Stanach gdzie są jakieś limity czasowe.Bardzo liczyłem na Ibushiego że uda mu się pokonać Nakamurę jednak to chyba jeszcze nie jego czas.Pojedynek spokojnie oceniam na pięć gwiazdek gdyż zawierał wszystko co chce się oglądać w pro-wrestlingu.

 

Hiroshi Tanahashi © vs Kazuchika Okada- po raz kolejny widzimy ich razem w ringu i po raz kolejny rozpierdalają. Widzę że wiele osób ocenia tą walkę słabiej niż co-main event jednak zauważmy że trwała o 10 minut dłużej więc tempo raczej nie mogło być aż tak szalone jak w poprzedniej walce.Ta walka również zasługuje na pięć gwiazdek. Spodziewałem się wygranej Okady jednak Tanahashi nadal panuje. Właściwie to nie robi mi różnicy który z nich posiada tytuł gdyż oboje na niego zasługują jednak bardzo bym chciał by zdobyła go w tym roku jakaś nowa osoba i żeby nie był tą osobą AJ Styles :)

 

Podsumowując WK jak co roku udane.Poza dwoma średnimi zapychaczami i biedną oprawą jakiś szczególnych minus nie znalazłem.Ciekawe jak kolejne galę będą się prezentowały.

#SmartFanZone

  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Rzadko oglądam AJPW ale jeżeli już to robię to staram się obejrzeć tylko te pojedynki, które mnie interesują. Z doświadczenia wiem jak nużące może być oglądanie całej karty AJPW. W ostatnich kilku latach AJPW kojarzyło mi się głównie z pustkami na trybunach, dziwnym bookingiem oraz o wątpliwej jakości walkach. Po tej gali będe musiał w pewien sposób zweryfikować swój pogląd. O ile pushowanie gości w stylu Akebono najwyraźniej się skończyło, tak z poziomem i publicznością dalej jest niewyraźne.

Jeżeli chcecie zobaczyć New Years War to tylko dla main eventu, jeżeli jest coś jeszcze ważnego do wspomnienia to tylko publiczność. Jasne, była ona kameralna, zaledwie 1000 osób, ale była to jedna z tych widowni, która potrafi zmienić postrzeganie nie tylko danej walki ale i całego show.

Tak było w przypadku main eventu. Była to jedna z lepszych walk AJPW jaką ostatnio oglądałem co nie znaczy, że był to genialny pojedynek. Nie wszystko zagrało, trafiło się trochę błędów jednak ładunek emocjonalny był niesamowity. Publiczność zrobiła wszystko aby walka Doeringa z Shiozakim była naprawdę ważnym wydarzeniem. Słowo jeszcze o samym Doeringu. Do tej pory jego także traktowałem jako niewartego uwagi zawodnika (być może dlatego, że nie oglądałem dużo jego walk). Wyglądał na kolejnego Bad Luck Fale jednak zaskoczył mnie niesamowicie. I umiejętnościami i kondycją i umiejętnością sprzedawania trudów pojedynku.


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

PS: Wiecie czemu sporo fanów w Japonii ma maski na ustach? Wiem, że to dziwny naród i specyficzny, ale o co chodzi?

 

kiedyś w jakiejś gazecie czytałem że Japończycy zaczęli używać tych białych masek od kiedy w tym kraju zwiększyło się prawdopodobieństwo zarażenia sepsą.

 

odbiegając od tematu powyżej, to trochę dziwi mnie takie nagłe zainteresowanie Japonią, a najbardziej NJPW, powoli robi się z tego moda :D ale oczywiście nie mam z tym problemu, dobrego wrestlingu nigdy mało i cieszę się że fanów puro przybywa :)

 

WWE, coraz mniej fanów oglada to ,,show". oczywiście nic to nie zmienia u WWE, ale zawsze to pocieszenie, że ludzie widzą jakość (tego słowa nie powinno się uzywać do Dablju) federacji Vince'a :)

 

[ Dodano: 2015-01-06, 23:37 ]

Obrazek

 

fakt, ja po fajnym weekendzie z dwoma gali New Japan włączyłem wczoraj RAW i przewinąłem praktycznie wszystko, ten produkt był dla mnie takim kontrastem że był aż nie do przyjęcia .. najwyższa pora chyba po kilku latach dać sobie spokój na stałe z tym amerykańskim main streamem .. po segmencie na zapleczu z Naomi i Alicią Fox stwierdziłem że to co się tam wyprawia to profanacja wrestlingu :D

kiedyś jakoś godziłem oglądanie np. WWE z innymi federacjami, ale jakoś ostatnio wszystko tam jest nadzwyczaj przewidywalne .. człowiek czeka okrągły rok by obejrzeć Royal Rumble bo to jedyna walka gdzie 'nie wiadomo co się może stać' a pół roku przed galą już wiesz że wygra Reings ..

BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeżeli chcecie zobaczyć New Years War to tylko dla main eventu, jeżeli jest coś jeszcze ważnego do wspomnienia to tylko publiczność.

Odpaliłem dzisiaj tą galę i powiem że AJPW obecnie nie jest takie chujowe.Co do wspomnianego main eventu to warto wspomnieć że kilkanaście pierwszych minut to mega sleeper i myślałem że tak już będzie do końca.Cieszy fakt że Joe Doering stracił tytuł bo taki kloc z niego jest że szkoda gadać.Zawsze zastanawiam się skąd oni biorą tak słabych amerykańców.

Mega zaskoczony byłem jednak oglądać opener gali gdzie spodziewałem się szybkiego zakończenia i braku jakich kolwiek emocji.Właściwie to pobrałem tą walkę tylko dla Ultimo Dragona.Aż tu nagle dostałem bodajże ponad dziesięć minut dobrego wrestlingu trzymającego w napięciu do końca.

Obrona tytułu przez Kenso również oglądalna jednak mógłby krócej wchodzić.

Warto również sprawdzić co-main event “Xceed” Kento Miyahara & Kotaro Suzuki © vs. “Dark Kingdom” Mitsuya Nagai & Takeshi Minamino który moim zdaniem był lepszy niż main event.

Jednakże zawsze mnie zastanawia czemu w niektórych federacjach wrestlerzy nie mogą przeżyć bez zajebania komuś głową w znak który jest na trybunach "West" taki biały z japońskim napisem :D Nurtuje mnie to od kiedy oglądam japoński wrestling.Kurwa czy ten znak ma jakąś magiczną moc że trzeba koniecznie podczas walki w niego zajebać czy jak :D ?

 

Tak więc AJPW ładnie mi się zaprezentowało na starcie tego roku i możliwe że kolejnym razem obejrzę więcej walk jeżeli nadal będą prezentowały taki poziom.

#SmartFanZone

  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

PS: Wiecie czemu sporo fanów w Japonii ma maski na ustach? Wiem, że to dziwny naród i specyficzny, ale o co chodzi?

 

kiedyś w jakiejś gazecie czytałem że Japończycy zaczęli używać tych białych masek od kiedy w tym kraju zwiększyło się prawdopodobieństwo zarażenia sepsą.

 

odbiegając od tematu powyżej, to trochę dziwi mnie takie nagłe zainteresowanie Japonią, a najbardziej NJPW, powoli robi się z tego moda :D ale oczywiście nie mam z tym problemu, dobrego wrestlingu nigdy mało i cieszę się że fanów puro przybywa :)

 

..

 

Ja na przykład obejrzałem ostatnią galę NJPW ze względu na współpracę z ROH (wzajemne wymiany wrestlerów), takie coś naprawdę zachęca, dodam że podobał mi się wysoki poziom angielskiego komentarza JR i Strikera - sypali faktami o puro jak z rękawa czego się nie spodziewałem po komentatorach kojarzonych głównie z amerykańskim mainstreamem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 025 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 885 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Grins
      RAW IS ... SEGMENT!   Podobało mi się to RAW przyznam że jedno z najlepszych RAW po WrestleManii od dłuższego czasu, wynagrodzili mi te dwie zarwane nocki bo już się bałem że zmontują nam jakiś paździerz.  Zaczynam od Gunthera, co oni odpierdalają? Serio chłop musiał sobie coś przedyndać na zapleczu źle to wygląda a ten atak już całkowicie go ośmieszył i wgl zakopał... Nie wiem co tu dalej napisać, czułem zażenowanie że gość który miał solidny run z pasem IC dostał tak chujowu run z pasem WHC i po starcie jego passa nieszczęść się nie kończy, miejmy nadzieje że to będzie skutkować jakąś zmianą charakteru gdzie Gunther będzie lał każdego bez zahamowań. Dobra teraz coś pozytywnego pojawia się John Cena, spoko przemówienie nie będę jakoś na nie narzekał cóż nie jara mnie ten turn bo postać dalej ta sama tylko Cena obrażony na cały świat ale końcówka epicka tak to właśnie mogło wyglądać na WrestleManii taki właśnie obrazek chciałem zobaczyć na koniec show, a zobaczyłem na RAW  Ale teraz gdy patrzę to mamy dość piękne nawiązanie do 2007 roku i początku ich odwiecznej rywalizacji o mistrzostwo! Dalej będę uważał że tylko Orton nadaje się na tego aby odesłać Cena na emeryturę, ale cóż chyba tego nie mają w planach a po tym co zobaczyłem na WM i po tym jak Punk nie został spinowany to chyba on rzeczywiście będzie tym ostatnim z którym Cena się zmierzy, obawiam się że wpadną na debilny pomysł aby to był jednak Cody... Obym się mylił, ale akurat Rhodes nie zasługuje aby być tym ostatnim przeciwnikiem... Co do Orton/Cena to coś pięknego historia zatoczyła koło i to teraz Randy jest tym dobrym a Cena jest tym złym, dużo się nie zmieniło obaj posiadają te same gmmicki i na prawdę co jak co Orton zasługuje na wszystko co najlepsze, na prawdę teraz widać jaki to jest gość i jak wiele robi dlatego biznesu, chłop mimo wieku dalej jest we formie, wygląda lepiej niż większość rosteru, tak jak pisałem w poście odnośnie WM 41 cieszmy się Randy'm bo daje nam na prawdę dużo odkąd wrócił do WWE.  Jey Uso is THE CHAMP! Fajna prosta celebracja, dostaliśmy powrót Sami'ego ogólnie wbiłem poczytać komentarze na YT i większość obstawia że zobaczymy w najbliższym czasie Heel Turn Samiego no i w sumie może być coś na rzeczy, Sami już nie jest taki over jak za czasów Bloodline wiec czemu by go nie turnować, w sumie jak sobie tak pomyślę to Sami mógłby w końcu sięgnąć po jakiś główny tytuł, chłop sobie zasłużył na główny pas i liczę że dadzą mu tą szansę na mistrzostwo.  XDDDDDD BECKY LYNCH przechodzi HEEL TURN! No i nabiła sobie po to statystykę aby dzień później przejść Turn no nieźle, jedyny plus z tego że może wygrać ten pas Women IC i go trochę podpromować.  O nieźle pojawiły się prawie wszystkie kobietki z NXT Gulia, Perez, Vaquer ta trzecia dostała nawet walkę i dość zajebistą cieszą takie smaczki, tak właśnie powinna prezentować się dywizja kobiet mam nadzieje że Gulia już zawita na dłużej do main rosteru.  RUSEV... Wraca jako RUSEV ale we wersji MIRO XD no nie wiem na mnie ten powrót nie zrobił wrażenia, Rusev wraca i rozkłada jobberów.  Dominik Mysterio broni mistrzostwa we swojej pierwszej walce po WM, ale kurde czemu akurat dali tam Pente szkoda go podkładać. No i mamy wisienkę na torcie czyli Rollinsa i Heymana  Coś pięknego gość przeszedł Turn a i tak wszyscy go dalej uwielbiają, Punk wbija i dostaje najbardziej wciry, pojawia też się Roman który też dostał wpiernicz i to od kogo? Od Bron Breakker'a  Tak jak pisałem w poście odnośnie WM 41 że Bron poleci wyżej no i nie myliłem się, szykuje się nam nowa stajnia zapowiada się ciekawy projekt czytałem w necie że to może być coś na wzór Evolution i podobno chcą tam nawet wcisnąć Ludwiga Kaisera  Ale mam dziwne przeczucie że w tej stajni wyląduje Becky nie bez powodu tak szybko przeszła ten turn, chyba na Backlash dostaniemy walkę Tag Team'ową Roman/Punk kontra Rollins/Breakker i tam pewnie dostaniemy nowego członka tej stajni dzięki któremu Rollins i Bron wygrają... Ja i tak mam wrażenie że Roman i tak zniknie i będzie czekać go krótka przerwa od występów gdzie wróci w innym gmmicku.     
    • Bastian
      Człowiek próbuje nadążyć za WWE, wjechało Stand & Deliver, które odbyło się w czasie WrestleMania i wnioski z obu gal są podobne - WWE umie w wieloosobowe walki, choć Ladder Match o pas North American kobiet specjalnie mnie nie zachwycił. Starcia o złota dały radę, walką wieczoru zdecydowanie TT Match Playa, ale ten o mistrzostwo, a nie konfrontacja Corleone Family z Temu i nikogo nie obchodzącej nowej stajni.  P.S. Mam nadzieję, że żona Bookera T choć raz doprowadziła go do ekstazy tak, jak Stephanie Vaquer podczas walki z Jordynne Grace, Giulią i Jaidą Parker. 
    • Grins
      Dużo rozpisywać się nie będę żałuje że zarwałem nockę na ten drugi dzień bo ledwo co już oglądałem, tym bardziej że byłem lekko zbombiony po drinkach w końcu długi weekend  Poza tym ta końcówka gali, chociaż pierwszy dzień mi to wynagrodził nie które walki z drugiego dnia powinny się znaleźć w pierwszym dniu aby odbiór był lepszy ale cóż to WWE czego można po nich się spodziewać, przyznam że gdyby nie ME pierwszego dnia to ta gala byłaby totalnym shitem a może i najgorszą WM ever? Na serio należą się duże brawa Punkowi, Rollinsowi, Romanowi a przed wszystkimi Heymanowi! Ogólnie nie będę się dużo tutaj rozpisywał bo wszyscy widzieli to co widzieli, każdy już gale ma za sobą tylko ja dopiero po tygodniu się zebrałem aby ją skomentować bo byłem wstrząśnięty tym słabym poziomem   Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins: Nie no prawdziwy showstealer! Jakie to było dobre, przyznam że najlepszy main event od lat booking zajebisty, walka też na bardzo dobrym poziomie panowie w ringu nie przymulali każdy z nich dobrze się zaprezentował! No byłem pod dużym wrażeniem bo ta walka mnie rozbudziła, tak jak rozbudziła publikę która była zmęczona gównem którym nas karmili przez 3 godziny! Bałem się że Roman w tej walce będzie przymulać a Rollins/Punk odwalą czarną robotę jednakże Romek też dołożył coś od siebie i serio wyszło kapitalnie, świetnie! Oczywiście końcówka rozjebała tą galę Heyman to arcy-mistrz jestem nawet skłonny uwierzyć że to on sam bookował końcówkę tego starcia i to jak to wszystko ma przebiegnąć, tak jak sobie to wyobrażałem tak się stało aż pojawił się uśmiech na mojej twarzy gdy to się stało  Wszyscy tutaj obstawiali Romana a jednak ja gdzieś tam w tyle nie zwątpiłem że jest ten trzeci który może rzeczywiście tutaj namieszać no i się stało... Tutaj w tej walce nikt nie jest stratny ani Punk, ani Roman, o to właśnie chodziło Punkowi o Main Event o którym ludzie będą pamiętać, o którym będą mówić, o ME w którym jest historia no i tak się stało nie mógł sobie lepiej tego wymarzyć taka prawda i widać że bardzo to docenił gdy na samym końcu pocałował ring było widać że była to dla niego życiowa walka... Tak jak myślałem jedyną osobą której Roman mógł się w taki sposób podłożyć był Rollins i tutaj również przewidziałem że może zostać przypięty, byłem dość zaskoczony tą decyzją i widać że są już jakieś poważne plany wobec Punkstera na najbliższe miesiące jeśli nie dali go spinować, ja tą swoją wizję traktowałem jako fanasty booking a jednak większość się sprawdziła... Najbliższe miesiące będą bardzo interesujące, uważam że Roman i tak zniknie na jakiś czas po to żeby wrócić już na solowy program z Rollinsem, ogólnie RAW mówi co innego ale to nic nie znaczy mogą go w jakiś sposób wypisać po Backlash aby sam Punk się zajął Rollinsem bo ten program szybko się nie skończy.  No i ogólnie tutaj już oddzielnie jeszcze co do wejściówkę no kurwa wszyscy trzech dostali solidne wejściówki ale najbardziej to złapała mnie nostalgia przy The Fire Burns " Tribute " no aż dostałem banana na twarzy, jeden z najlepszych theme song'ów i cieszę się że dostaliśmy taki motyw aż zdałem sobie sprawę że w tym roku będzie 14 rocznica od Summer of Punk zajebiście czas zapierdala to właśnie wtedy słyszeliśmy ten theme song po raz ostatni, a no i Rollinsa wejściówka też epicka nawiązanie do HBK'a i jego wejściówki gdy wchodził w białym garniturze na WM 25.  _______________________________________ WWE Women's Championship Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair: Niech cie jasny chuj strzeli Hunter komu ty dałeś  ta walkę, ja pierdole... Serio współczuje Stratton bo to ona ciągnęła to starcie, większości przesiedziałem w telefonie ale jak zobaczyłem jak Flair się nie stara, zachowuje się jakby walczyła za karę to odechciało mi się tego oglądać... Poza tym było widać że Flair coś zrobiła Tiffany z zębami, jednakże ta po walce powiedziała że nic się nie stało ale jakoś nie chce mi się wierzyć... Ogółem najgorsza walka Flair w całej jej karierze i nie mówcie że nie, powinna sobie zrobić przerwę i dać sobie czas ale widać że ta przerwa nie zbyt je posłużyła, wygląda tragicznie, walczy tragicznie no jest źle a dobrze wiemy że ona jak chce potrafi walczyć... Oby to oznaczało jedno że Flair na razie przy tytule nie będzie się kręcić, nie w takim wydaniu, co do wyniku bardzo dobra decyzja bo gdyby wygrała to Flair to poleciało by sporo negatywnych opinii.  _______________________________________ United States Championship LA Knight (c) vs. Jacob Fatu: Śmiało mogę napisać że to druga najlepsza walka jeśli chodzi o pierwszy dzień, panowie świetnie się zaprezentowali mimo że walka nie była długa to na prawdę bardzo dobrze się ją oglądało, świetnie że Knight został tutaj tak rozpisany że nie podłożyli go jak ostatniego leszcza i to BFT na Fatu to był jeden z tych momentów który z pewnością zapadnie w pamięci, było warto dać im to starcie, co do Knighta liczę że mają jakieś większe plany wobec jego osoby może rzeczywiście jest szykowany do walizki, dostał nawet solidną wejściówkę, solidnie go rozpisali miejmy nadzieje że to oznaki tego że za nie długo pójdzie w główny obrazek ponownie... Co do Jacoba, no nie minął rok a chłop już dostał walkę na WM i to dość wysoko w karcie, plus do tego zdobył mistrzostwo i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo, mocny booking i to duży plus dlatego kto rozpisał to starcie  Jedno jest pewne Jacob Fatu to przyszłość federacji i wygląda na to że nie zamierzają rezygnować z jego pushu a dopiero co dokręcą śrubę, ale pierw musi zbudować swoją pozycję i powoli, powoli dojdzie na szczyt.  _______________________________________  World Heavyweight Championship Gunther (c) vs. Jey Uso: Walka... tragedia, no i ogólnie jestem srogo zaskoczony ale to Jey tutaj robił wszystko co mógł aby uratować jakoś to starcie, słaby program, słabe starcie... Do tego widać że tu chyba z Guntherem jest coś nie tak, możecie się z moją opinią nie zgadzać ale widać że coś tu nie gra, do tego znowu przyjebał na masie i jak tak dalej będzie to zobaczymy nie długo powrót Waltera XD Jey robił wszystko aby im wyszła ta walka, ale wyszło jak wyszło do tanga trzeba dwojga a oni ewidentnie nie mieli między sobą chemii... Ogólnie cieszę się że Jey wygrał ten pas jakoś mam wrażenie że nie będzie to najgorszy run a z tego co widzę po ostatnim RAW że może być ciekawie włoku tego pasa... Gunther chyba podpadł na zapleczu, albo nie wiem co tu się dzieje w ostatnich miesiącach, jego booking jest tragiczny i widać że HHH chyba nie chce już na niego stawiać, tak jak na niego stawiał.  _______________________________________ Jade Cargill vs. Naomi: Serio to siara jak już ta walka była lepsza od walki Flair/Stratton... Ogólnie końcówka wyszła dobrze i to chyba na tyle jeśli chodzi o to starcie, a no i ogólnie plus taki fajny theme song Naomi, kurde cieszę się że wracają takie motywy rockowe do WWE to dobrze wróży zawsze to dodaje większej dynamiki zawodnikowi lub zawodniczce i fani na arenie lepiej reagują na takie motywy muzyczne...  ________________________________________ World Tag Team Championships The War Raiders (c) vs. New Day: Co to za chujnia była? Jak to gówno mogło się znaleźć w karcie zamiast tego TLC Match'u który został zapowiedziany na SD? No jak?! Kto za debil to tam wrzucił, serio coś tam Vince'owego zostało na tym zapleczu, walka do zapomnienia i wyjebania, ta wersja New Day to już jest totalna chujnia, jedyny plus tego wszystkiego że tutaj tylko dobrze ogląda się Kofiego jako Heela i chciałbym zobaczyć taką wersję solową.  _______________________________________ El Grande Americano vs. Rey Fenix: Jedyny plus tego starcia to taki że Gable chociaż wygrał swoje pierwsze starcie na WM, a największym minusem to było danie mu Fenixa na pożarcie, serio? Tuż po debiucie i już go podłożyli jakby nie mogli wystawić kogoś innego jak chociażby Dargon Lee przecież to miałoby więcej sensu niż dawanie tutaj Rey Fenixa który przejebał swoją pierwszą walkę na WM.   II Dzień. Undisputed Championship Cody Rhodes (c) vs. John Cena: Straszne gówno, ogólnie jedyny plus tej walki to pobicie tego rekordu, ale reszta? No kurwa tragedia, próbowali rozpisać Johna jak najlepiej się da gdzie dominował w jakiś sposób na Cody'm ale było to takie sztuczne że ciężko uwierzyć że to ten sam Cena co kiedyś, widać że wiek robi swoje i lata spędzone w ringu, plus jego choroba bo z tego co czytałem Jasiek chorował na nowotwór skóry i to by mówiło dlaczego jest taki blady od dłuższego czasu... Cody przepierdolił tą walkę w tak pojebany sposób że brak słów, serio jebnięcie pasem? XD Do tego Travis Scott kurwa kto tego luja wrzucił do tej walki, przecież ta łamaga nie nadaje się do ringu jak on komicznie przyjął ten cross-rhodes! Myślałem że padnę z zażenowania że taka łachmyta dostał możliwość uczestnictwa w tej walce... Wszyscy napalili się na The Rocka ale o tym poniżej co myślę o tym pajacu... Ale tak ogółem no walka chujowa i tyle w temacie, jeśli to ostatni match Cena na WM to na prawdę wygląda to źle.  Co do The Rocka to jest to skończony debil, skończony pet z przerośniętym ego! Spierdolił wszystko co już było zaplanowane cały ten Turn miał odbyć się na WrestleManii gdzie prawdopodobnie Cena właśnie walnąłby pasem Cody'ego i byłoby to o wiele lepsze niż to co dostaliśmy na EC! Taki historyczny moment zapisałby się jako viral na WM a tak przez tego gwiazdorskiego buca wszystko poszło się jebać, cała historia dostała po piździe, program był słabo rozpisany i finalnie John dostał chujową walkę która każdy zapomni po czasie... Jedynie to sobie ktoś przewinie do momentu w którym Cena zdobywa ten pas po raz 17-nasty... Rock spierdolił już tyle planów kreatywnych że nie powinien dostać już żadnych możliwości kreatywnych, niestety czytałem że Hunterowi też się to nie podoba że ta łysa pała mąci w planach bookingowych, niestety coś czuje że z tym The Rockiem mogą być większe jajca niż z Vince'm.  ____________________________________ Women's World Championship Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Bardzo fajne starcie muszę przyznać ze dobrze się bawiłem przy tej walce i jednak tutaj zaś miałem nosa że Sky może to ugrać, w sumie każdy tu się dobrze zaprezentował teraz Sky chyba dostanie jakiś solowy program coś mi się wydaje że właśnie z Roxanne Preze bo póki co chyba walka z Ripley będzie szykowana na późniejszy okres, Bianca raczej zostanie na SD bo jakoś nie widzę aby miała co robić na SD a na SmackDown zawsze może rozpocząć program z Jade  I coś mi się wydaje że to będzie ten jeden z OMG momentów na SD gdzie Biancka przejdzie Heel Turn.  _____________________________________ Intercontinental Championship Bron Breakker (c) vs. Penta vs. Finn Balor vs. Dominik Mysterio: Też bardzo dobre starcie wszyscy pokazali się jak z najlepszej strony @KyRenLo to chyba oszalał ze szczęścia  W końcu jego ulubieniec dostał pas, co uważam za bardzo dobrą decyzję, co jak co młody Mysterio robi mega robotę i zasłużył sobie na to złotko i oby jego run był ciekawszy niż run Brona, teraz tylko czekać na solowy program Balora i Dominika i będzie git.  ____________________________________ Damian Priest vs. Drew McIntyre: Nie wiem co tu dużo pisać, panowie się nawalali ale liczyłem na coś więcej po takim konflikcie i jak nawalali się na zapleczu liczyłem chociaż na jakiś posrany spot a tutaj no taki typowy street fight bez polotu, ważne że Drew to ugrał akurat jemu bardziej jest potrzebny ten win.  ______________________________________ WWE Women's Tag Team Championship Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) vs. Bayley (a nie Becky Lynch) and Lyra Valkyria: Nie wiem po co to było... Flair nie wygrała pasa ale za to wraca ruda i pierwsze co dostaje pas, nie cieszę się z jej powrotu, walka do wyjebania szkoda tylko Bayley która dostał solidnego liścia w pysk od firmy że ją tak na chama wyjebali z tej walki tylko po to żeby ruda zdobyła jakieś mistrzostwo.  _______________________________________ AJ Styles vs. Logan Paul: Jak na tą dwójkę wyszło słabo myślałem że chociaż walka będzie na zajebistym poziomie a tu średniawka, serio jedyne co mnie tutaj zainteresowało to pojawienie się Krossa  Kurde powoli kupuje gościa muszą coś z nim zrobić bo ewidentnie bije od niego jakaś aura, czas wykorzystać jego potencjał... Poza tym widziałem że coś tam dymił po WM że to kpina aby ktoś taki jak Logan Paul miał walkę na WM a nie inni zawodnicy którzy na to zasługują i którzy ciężko pracują niby to był taki pipe bomb w kierunku kierownictwa, nawet sama Scarlett się lekko osrała i wyszczerzyła oczy co on gada podczas tego wywiadu  Dobrze Kross jedziesz z nimi niech się tam ogarną Bayley lubi to.  __________________________________________ Randy Orton vs. Joe Hendry: No kurde  Tego to się nie spodziewałem zaskoczyli i to pozytywnie, czytałem że to Orton miał sobie wybrać jako przeciwnika Joe bo jest jego wielkim fanem, pisałem że Orton ma dobre oko jeśli chodzi o przyszłe potencjalne gwiazdy, cieszmy się Ortonem bo to jedyny zawodnik w WWE który przynosi nam tyle pozytywnej energii w ostatnich latach, na prawdę bardzo dobrze mi się ogląda Ortona który robi to co kocha, do tego te gacie co miał ubrane nawiązanie do debiutu z 2002 roku no piękna nostalgia, tutaj w sumie to bardzo duże wyróżnienie dla Joe i wielki moment w jego karierze.  _________________________ Plusy:  - Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins / Zwycięstwo Rollinsa, epicka końcówka i bardzo dobra walka. - LA Knight (c) vs. Jacob Fatu / Zwycięstwo Jacoba, fajnie rozpisany Knight.  - Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley / Zwycięstwo Sky co uważam za bardzo dobrą decyzję.  - Pojawienie się Karrion Krossa we walce AJ'a/Logan'a. - Joe Hendry odpowiada na open challenge Randy'ego Ortona. - Strój Randy'ego Ortona który był nawiązaniem do jego debiutu z 2002 roku.  - Video Tribute o CM Punk i powrót The Fire Burns chociaż w takiej wersji. - Wejście Rollinsa i nawiązanie do wejściówki HBK'a z WM 25.  - Roman zostaje przypinowany   - Dominik Mysterio wygrywa swój pierwszy tytuł w main rosterze.  Minusy: - Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair / podejście Flair do przeciwniczki i słabe starcie.  - The War Raiders (c) vs. New Day / Do tej pory zastanawiam się co to dziadostwo robiło w karcie. - Przegrana Rey Fenixa.  - Gunther (c) vs. Jey Uso / Bardzo słaba walka i brak chemii między tą dwójką w tym starciu. - Travis Scott... Jeszcze raz go zobaczę to chyba wyjebie telewizor przez okno. - Słaba końcówka walki Cena/Cody'ego zamiast kastetu walnął go pasem...    No i ogólnie to tyle co do tej WM, miałem się nie rozpisywać a trzepnąłem książkę  
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Haru No Ken Festival ~ Still Going On In Ueno ~ Data: 23.04.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Ueno Park Outdoor Stage Format: Taped Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Tomos
×
×
  • Dodaj nową pozycję...