Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cytat:

Nie zgadzam się, że pin dla BLF to wiara w jego postać. Kto inny miał przypiąć? TT? Z dwojga złego lepszy BLF, który jest po prostu wiarygodniejszy.

 

 

Oj z tym się nie zgadzam. Taka sytuację widzielismy już w tamtym roku. Jeżeli jakiś zawodnik miał mieć push, z miejsca dostawał kilka wygranych w tagach z wazniejszymi rywalami dla podbudowania swojej postaci. Poza tym jestem zdania, że Okada wcale nie musiał być tym który zebrał pin. Przecież gdyby nie odpowiedni rywal, to do tego by nie doszło. Cała ta sprawa z Okadą to coś więcej niż sprzedawanie kontuzji. Jestem pewny, że wyniknie z tego coś więcej a niedługo dostaniemy singlową walkę BLF z Okadą. NJPW potrzebuje kogoś kto zastąpi Giant Bernarda a niestety Fale pasuje do tego jak ulał.

 

Tylko Okadę można było zabookować na tej gali w 100 różnych konfiguracjach, walkach. Zdecydowano się właśnie na takie rozwiązane co świadczy, że dalej wierzą w Fale. Pin na Okadzie to nie jest spotykana rzecz. Niewielu to osiągnęło. W ostatnich 12 miesiącach pewnie 5 wrestlerów byśmy nie znaleźli. Podobnie ma się sprawa z AJ-em, każdy pin na nim będzie dużo znaczył dla tego kto go wykonał. Tylko Okada, Naito i Tanahashi go spinowali w NJPW. Nie zapominajmy, że Fale ma bardzo wysoką pozycję. Jeszcze nie tak dawano był mistrzem IC i pokonał Nakamurę. Pewnie nie będzie walczył o pas IC, ale już o NEVER czy w z kimś z Bullet Club o pas Tag Team to już tak.

 

Dla mnie zatrudnienie Cody Halla to kolejna zagrywka, aby zainteresować amerykańskich fanów i portale. Poczekam na to co pokaże w ringu, ale mam dużo obawy. Jeżeli takie federacje jak Evolve, Chikara czy nawet AIW, AAW po niego nie sięgało to musi to świadczyć, że ma słabe umiejętności. Nie przekonuje mnie, że wypromują go jak The Decade wrestlerów w ROH. Bullet Club to stajnia, która jest nastawiona na dominację i zdobywanie pasów i tylko Tonga o nie nie walczył. Do stajni powinna należeć tylko elita. Jeżeli ma być prospektem na przyszłe lata, to mogli go w zupełnie inny sposób promować. Może się okazać, że nic z niego nie będzie i tylko zmarnują czas Bullet Club i elitarność tej stajni.

 

Chciałem poszukać trochę wrestlingowej logiki po NJPW Wrestle Kingdom 9 na przyszłe wydarzenia związane z najważniejszymi pasami, ale już na 99% wiemy kto będzie walczył o pas IWGP Heavy i IC. Nie pozostaje nic innego jak ocenić te zestawienia. Przeciwnikiem Tanahashiego jest AJ Styles, który był moim pierwszym typem. Wszystko tutaj pasuje, jest to rewanż za przegrany walkę o pas, AJ wygrał na WK9 i już od dłuższego czasu mają ze sobą feud. Zgadzam się z tym co napisał Edgar, że feud Okady z Tanahashim powinien zostać zakończony na WK9. Nie ma co robić jakiegoś rewanżu na zwykłym ppv i zabijać zestawienie na które się czeka. W przyszłości liczonej w latach pewnie jeszcze się spotkają na jakiś Clamaxie i WK, ale teraz niech zamkną ten rozdział. Kolejny pretendent jak już Tanahashi pokona Stylesa to już ciekawsza sprawa. Mamy Naito, którego zawsze możemy podciągnąć jako wiecznego pretendenta, który może teraz coś wygra. Być może Ishii po oddaniu pasa NEVER dostanie main eventowy push. Jest jeszcze Ibushi, który dużo zyskał po WK. Tylko to są wrestlerzy, którzy potrzebują dodatkowego pushu. Mamy jeszcze Nakamurę, ale powinien zająć się najpierw pasem IC.

 

Zupełnie mnie zaskoczyło, że Nagata będzie walczył z Nakamurą o pas IC. Przez bardzo długi czas Nagata miał marginalną rolę w NJPW, a teraz ma walczyć w co-me PPV? Wystarczy spojrzeć gdzie był na WK9. Nie można mu odbierać tego, że był mistrzem GHC i dobrze radził sobie w NOAH, ale przydałoby się aby trochę wrestlera podpromować, uwiarygodnić w danej federacji jak daje się go do walki tak ważny pas. Liczyłem, że dojdzie do rewanżu z Kotą, skradli show na WK i w porównaniu do main eventowej pary nie sa czymś co się zostawia na tylko najważniejsze PPV. Ludzie na pewno byliby nakręceni na nich kolejną walkę. Widocznie nawet nie rozważają danie pas IC Ibishiemu i nie chcą by dwa razy z rzędu przegrywał z Nakamurą. Zakładam, że Shinsuke jeszcze trochę przetrzyma pas IC i liczę, że spotka się w walce o niego ze Stylesem. To jest zestawienie, którego jeszcze nie dostalismy, a ja na nie bardzo czekam. Jest to opcja na kwietniowe albo majowe PPV.

 

Omega vs. Taguchi po raz drugi zupełnie mnie to nie cieszy. Po co to? Nie będzie to nic wielkiego, a mogli by ograniczyć push dla tego drugiego. Ogolnie to pokazuje, że jest kryzys w dywizji junior, więcej dzieje się w dywizji Tag Team i pewnie ktoś od nich będzie kolejnym pretendentem. Licze na pojedynki Omega vs. Kushida i Omega vs. O’Reilly. O obu pasach Tag Teamowych i NEVER nie ma co gdybać, bo jest tam wiele opcji i mogą pójść w każdą stronę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372524
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Ż każdym dniem człowiek się uczy :) NJPW sledzę od Climaxa więc nie wiedziałem, że Okada jest aż tak promowany, że mało kto go przypina. Dzięki za info. Co do AJa z Tanahashim. Jestem zadowolony z tej decyzji. Stylesowi należał się rewanż i go dostanie. Pasa chyba nie zdobędzie, ale walka może wyjść znakomicie. Po mam nadzieję nie udanej próbie odebrania pasa IWGP zobaczymy co będą dla niego szykowali. Może dojdzie do finału Climaxa? Prędzej czy później to powinno się stać ale osobiście wolałbym, aby to było za rok a przez ten czas powalczył z niżej rozstawionymi zawodnikami.

 

NJPW nie miało pomysłu na Nagatę, to dali mu zwycięstwo w Battle Royal. Teraz jak mają pomysł to zawodnik może mówić ze wygrał Battle Royal itd. więc należy mu się pas itd. Nie zmienia to faktu, że tak z dupy ma title shota. Na pewno go nie zdobędzie a i walka nie porwie na kolana. Może to taki ukłon dla Nagaty, ale nic więcej.

 

Tak jak pisałem, w moim odczuciu Taguchi powinien być niżej niż Yano czy Honma. Kompletnie go nie kupuję. Czy Reilly będzie w NJPW walczył o solowe pasy? Szczerze mówiąc wątpię. Może rewanż Omegi z Taguchim wynika z tego, że nie mają rywala dla Kenny'ego? W cale się nie dziwię.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372526
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Tu jest walka Codego Halla, wzoruje sie na ojcu i to mocno, ten sam finisher. Dobrze, moglby zaposcic jakies wlosy jednak :wink:

Narazie co do umiejetnosci, zabardzo nie mozna nic napisac, wyglad dobry, pasuje do BC, fajnie to rozegrali ze ma sie wpierw pokazac, robi sie coraz ciekawiej przez to.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372527
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

CH ma dopiero 23 lata, więc jeszcze wszystko przed nim i nie ma co się martwić rin skillem, młody jest i szybko się czegoś w tej Japonii nauczy :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372531
Udostępnij na innych stronach

Dragon Gate Final Gate 2014

Six Man Tag Team Match

Jimmyz (Jimmy Kagetora, Jimmy Kanda & Mr. Kyu Kyu Naoki Tanizaki Toyonaka Dolphin) vs. Kotoka, Stalker Ichikawa & Yuga Hayashi

 

Znowu Ichikawa w openerze, ale to mi nie przeszkadza najlepsze miejsce dla komedianta. Walka bardzo dobra przyjemnie się ją oglądało. Najbardziej rozbawiło mnie to jak Ichikawa skoczył z narożnika na resztę wrestlerów to oni nagle rozeszli się w różne strony a on wylądował na podłodze.

 

Tag Team Match

Don Fujii & Mondai Ryu vs. Millenials (U-T & Yosuke Santa Maria)

 

Walka była bo była nie powalała, ale dobrze że reprezentanci Mad Blankey wygrali.Don Fujii jakimś wirtuozem nie jest, ale na swój wiek jeszcze nie jest źle.

 

Open The Brave Gate Title Match

Flamita © vs. Punch Tominaga

 

Początek walki dominacja Tominagi potem na odwrót i nie czyste zagrywki Mad Blankey.Flamita wykonał finisher i podczas przypięcia Tominaga zdjął mu maskę wtedy zabrzmiał gong potem to co się działo nie wiem o co chodziło. Według mnie Flamita głupio się zachował nie przyjmując pasa.

 

Six Man Tag Team Match

Monster Express (Akira Tozawa, Masato Yoshino & Syachihoko BOY) vs. Osaka06 (CIMA & Gamma) & K-ness

 

Jak większość walk 3 vs 3 trzymają poziom, ta walka także była bardzo dobra. A i Tozawa w wolnym czasie powinien zajrzeć na YouTube i zobaczyć jak wygląda brainbuster bo to co on wykonał to był supreplex. Czyli CIMA i Gamma na stałe w MB.

 

Open The Triangle Gate Title Match ****

Jimmyz (Genki Horiguchi HAGeeMee, Jimmy Susumu & Ryo Jimmy Saito) © vs. Dia.HEARTS (Big R Shimizu, Dragon Kid & Masaaki Mochizuki)

 

Meltezer ocenił tą walke na **** i w pełni się z nim zgadzam bardzo dobra walka.Dragon Kid mimo swojej postury bardzo dobrze reprezentuje się w ringu.

 

Open The Twin Gate Title Match ****

Millenials (Eita & T-Hawk) © vs. MAD BLANKEY (Cyber Kong & YAMATO)

 

Na początku nawet do głowy by mi nie przyszło, że MB zgarnął pasy od Millenias.Pojedynek był bardzo dobry, za sprawą obydwu drużyn. Bardzo się cieszę iż wreście Mad Blankey mają jakieś pasy :D. Jakieś jakieś pasy tag team to nie są jakieś tam pasy.Tutaj także się zgadzam z Meltezrem.A jeszcze jedno Mad BLANKEY ma genialny theme song.

 

Open The Dream Gate Title Match **** 1/2

BxB Hulk © vs. Shingo Takagi

Świetna walka panowie dali z siebie 100 %, zakończyli rok z przytupem.Hulk jest bardzo dobrym mistrzem.

 

TOP 3

1. BxB Hulk © vs. Shingo Takagi

2. Millenials (Eita & T-Hawk) © vs. MAD BLANKEY (Cyber Kong & YAMATO)

3. Jimmyz (Genki Horiguchi HAGeeMee, Jimmy Susumu & Ryo Jimmy Saito) © vs. Dia.HEARTS (Big R Shimizu, Dragon Kid & Masaaki Mochizuki)

Edytowane przez JHardy
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372542
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Ż każdym dniem człowiek się uczy :) NJPW sledzę od Climaxa więc nie wiedziałem, że Okada jest aż tak promowany, że mało kto go przypina.

 

Powiem więcej. Okada to złote dziecko NJPW. Ma dopiero 27 lat a wciągu ostatnich dwóch/trzec wygrał dwa razy Climaxa, wygrał New Japan Cup, wygrywał z Tanahashim (czym może się pochwalić niewielu) i zdobywał 2x główny pas. To samo w sobie o czymś świadczy. Tak jak wspomniał Maxi. Jeżeli BLF pokonał Okadę, to nie przez przypadek.

 

Jeżeli chodzi o walki, które zobaczymy. Nagata vs Nakamura to fajne zestawienie a idąc tą drogą spokojnie Nakamurze podłożą także Kojimę. Dlaczego? Bo pretendentów w zasadzie nie ma. Jest co prawda Styles ale liczę, że jeżeli odbierze Shinskayowi pas to dopiero gdzieś w połowie roku. Mam już dość zmiany mistrzów co PPV. Czas na małą stabilizację.

 

Omega vs Taguchi? Dopuszczałem taką możliwość. Z kolejnymi pretendentami również nie powinno być problemu. Omedze można rzucić Tiger Maska, Ligera, Desperado czy zawodnika, który akurat w TT nie walczy typu Kushida. Inna sprawa to to, że star power jest raczej na niższym poziomie.

 

Słowo jeszcze o zbliżających się galach. Pod względem komercyjnym New Beginning może okazać się dużym sukcesem ale włos jeży mi się na głowie pamiętając to co działo się w tamtym roku. Rozdzielając PPV ma dwa mniejsze spowodowali, że undercard był słabiutki żeby nie powiedzieć ssał. Szansa na kolejne genialne PPV była a tak będziemy musieli się zadowolić dwoma/trzema świetnymi pojedynkami i zapchajdziurami typu Big Daddy Yum Yum vs Kojima.

 

[ Dodano: 2015-01-06, 15:49 ]

Słowo o New Year Dash:

 

Tiger Mask IV & Sho Tanaka vs. TAKA Michinoku & Taichi - SuzukiGun na WK9 nie istniało więc potrzebowali wygranej. Jak widać feudzik z NOAH nie jest zakończony. Jestem za, jeżeli tylko dostaniemy więcej TMDK czy Marafujiego. Sama walka? Słaba. Jakkolwiek Taka i Taichi w ringu wyglądają dosyć przeciętnie tak nadrabiają to charyzmą. Niestety tego nie można powiedzieć o Tanace czy Tiger Masku.

 

Rocky Romero & Alex Koslov vs. Kyle O'Reilly & Bobby Fish - Takie rozwinięcie walki z nocy poprzedniej. Rozwinięcie w takim sensie, że dostaliśmy więcej dragonów. Szybka akcja, kilka skoków i nic poza tym.Być może to co powiem będzie dosyć kontrowersyjne, ale męczy mnie oglądanie reDRagon w New Japan. Ten team a ten z RoH to dwie różne bajki. Po raz kolejny nie zachwycili.

 

Hiroyoshi Tenzan, Satoshi Kojima, Manabu Nakanishi, Tomoaki Honma & Captain New Japan vs. Minoru Suzuki, Takashi Iizuka, Shelton "X" Benjamin, Lance Archer & Davey Boy Smith Jr - Po raz kolejny w ringu nie zaprezentowali niczego jednak walkę świetnie się oglądało głównie ze względu na publiczność. Honma, Kojima czy CNJ dostali jeden z większych cheerów gali. Oczywiście o zwycięstwie nie mogło być mowy ale byłem zbudowany tym jak radził sobie Kapitan. Od czasu do czasu nawet on da fajną rozrywkę.

 

NWA World Junior Heavyweight Championship Match: Jushin Thunder Liger © vs. El Desperado - Aj słabo się to oglądało. Desperado to jeden z tych zawodników, który po heel turnie traci bardzo dużo. Za bardzo skupił się na swoim gimmicku, całkowicie zapomniając na walce. Jego celem było poniżenie Ligera a to odbijało się na tempie. Liger miał może minutę czasu w której to zrobił comeback i przy pomocy Tigera pokonał rywala.

 

Special 6 Man Tag Match: Ryusuke Taguchi, KUSHIDA & Alex Shelley vs. Kenny Omega, Matt & Nick Jackson - Nie było tego pędzenia, gonienia na siłę tylko po to aby wyrobić się w czasie. Każda akcja była przemyślana a i miałem wrażenie, że dostali więcej swobody. Szkoda, że trwało to tak krótko. Potencjał jest ale w dalszym ciągu czasu brakuje.

 

Special Tag Match: Kazuchika Okada & Toru Yano vs. Bad Luck Fale & Tama Tonga - Yano i Tonga byli tutaj zbędni. Od początku próbowali nam wmówić, że Okada nie jest takim samym zawodnikiem. Był smutny, przytłumiony, apatyczny. Bad Luck Fale wykorzystywał to przy każdej nadarzającej się okazji masakrując mistrza. To nie może się tak skończyć, to musi prowadzić do czegoś większego.

 

Special 6 Man Tag Match: Togi Makabe, Yuji Nagata & Kota Ibushi vs. Shinsuke Nakamura, Tomohiro Ishii & YOSHI-HASHI - Taka walka pokazuje dlaczego Ibushi i Nakamura muszą spotkać się jeszcze raz w ringu. Dostali kilka minut, ale było to najlepsze kilka minut tej walki. Świetnie to się ogląda. W zasadzie walka była skutkiem poprzedniej gali. Ibushi zawalczył z Shinskayem, Makabe z Ishiim, Nagata wybrał przeciwnika a Hashi był tym najbardziej poszkodowanym.

 

Special 8 Man Tag Match: Hiroshi Tanahashi, Hirooki Goto, Katsuyori Shibata & Tetsuya Naito vs. AJ Styles, Karl Anderson, Doc Gallows & Yujiro Takahashi - Co można powiedzieć o tej walce? Odbyła się i tyle. Anderson wyglądał w niej świetnie a AJ przypiął mistrza ustanawiając walkę. Podobało mi się to jak prowadzony jest AJ. Byl jednym z bardziej over zawodników tej gali a Styles Clash sieje postrach.

Słowo należy się stajni. Cody Hall? Gościa nie znam więc narazie ma czystą kartę. Robienie z niego prospecta na dłuższą metę może mu pomóc. Boli jedynie aż tak duże powiększanie stajni. Wywalcie Takahashiego, Jarretta, BLF i Tongę a będe usatysfakcjonowany.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372547
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

NJPW New Year Dash 2015

 

Tiger Mask and Sho Tanaka vs Taichi and TAKA Michinoku - ** i 1/2

Sredniak na otwarcie gali, cztery osoby które zazwyczaj plączą się w Tag Teamach na mało ważnych galach. Swoją rolę wykonali oni jednak idealnie, mieli wprowadzić publiczność w show. Zwycięzcy byli raczej w góry znani, Michinoku oraz Taichi dość często walczą z czołowymi drużynami swojej kategorii wagowej a Tanaka czy Tiger Mask to zwykli jobberzy.

 

Kyle O'Reilly and Bobby Fish vs Rocky Romero and Alex Koslov - *** i 1/4

Koslov chyba trenował z Chrisem Hero bo brzuch ma coraz większy. Sama walka była dość przyjemna, oczywiście czuć było brak stawki. Przez pierwsze minuty pojedynek był średni, potem się to fajnie rozkręciło. Romero i Koslov według mnie powinni być kolejnymi mistrzami, Bucksi i Time

Splitters mieli pasy nie tak dawno. Forever Hooligans to co by nie mówić także świetna drużyna która podnosi poziom wszystkich starć.

 

Hiroyoshi Tenzan, Satoshi Kojima, Manabu Nakanishi, Tomoaki Honma & Captain New Japan vs. Minoru Suzuki, Takashi Iizuka, Shelton "X" Benjamin, Lance Archer & Davey Boy Smith Jr.  - ** i 3/4

Gdyby nie inwidualności takie jak Honma, Suzuki czy Kojima to byłby dramat. Benjamina nawet nie widziałem bo mimo iż jest murzynem to jest jak tło, Nakanishi nie powinien biegać bo to komedia za to Captain jest chyba tylko po to w tej federacji by w starciach drużynowych było kogo przypinać. Całe szczęście że Suzuki-Gun wychodzą jako zwyciezcy, czekam aż Minoru dostanie ważniejsze walki.

 

NWA World Junior Heavyweight Championship Match: Jushin Thunder Liger © vs. El Desperado - ** i 3/4

Liger uratował ten pojedynek przed katastrofą, Desperado jest nudny i pokazuje to w każdej swojej kolejnej walce. Momentami się go nie da oglądać, tutaj ciekawie zrobiło się od czasu gdy Tiger Mask przegonił Taichiego i TAKE. Walka Thundera z Tigerem powinna być lepsza niż ta, pewnie będzie to zapychacz kolejnej małej gali.

 

Ryusuke Taguchi, KUSHIDA & Alex Shelley vs. Kenny Omega, Matt & Nick Jackson - *** i 1/4

Szybka i pozytywna walka z gównianą końcówką, zwyciezca może nie był tak bardzo ważny, szkoda tylko że było tutaj dość mało Omegi. Taguchi ostatnio według mnie bardzo obniżył loty, teraz już nawet nie chce go oglądać. Niech odbędzie ten rewanż i wraca do nic nie wartych walk, więcej się z niego nie wyciśnie.

 

BadLuck Fale and Tama Tonga vs Kazuchika Okada and Toru Yano - ** i 3/4

Fuck, mogę przyjąć to że Okada przegrywa dzień po WrestleKingdom, wiadomo że jest mocno obity bo stoczył dzień wcześniej niesamowity pojedynek. Tylko największym minusem jest chyba to że zbliża się promocja Fale'a, nie wierzę w przypadki i to że przypiął on tak mocarnego Main Eventera to znaczy że rok 2015 może być bardzo dobry dla giganta.

 

Yoshi-Hashi, Shinsuke Nakamura and Tomohiro Ishii vs Kota Ibushi, Togi Makabe and Yuji Nagata - *** i 1/4

Pojedynek między Nagatą a Nakamurą może być bardzo dobry, Shinsuke to człowiek który nie robi słabych walk. Yuji mimo upływu lat pokazuje w m.in. NOAH że potrafi bardzo wiele. Będzie ciekawie chociaż zwyciezca jest znany z góry. To starcie było nawet fajne, dobre tempo, powtarzanie pojedynków z poprzedniej gali. Oklepane motyywy które dobrze smakują.

 

Bullet Club (AJ Styles, Yujiro Takahashi, DOC Gallows and Karl Anderson) vs Hiroshi Tanahashi, Katsuyori Shibata, Hirooki Goto and Tatsuya Naito) - *** i 1/4

Dawno nie oglądało mi się żadnej stajni tak dobrz jak Bullet Club, teraz mają oni skład wręcz idealny. Młody Hall będzie robił teraz za przydupasa ? Tonga może oczekiwać na zwolnienie ;) Skoro zatrudnili syna legendy to kto wie czy kiedyś i młody Benoit nie pojawili się w Japonii. Samo starcie było nawet dobre, trochę mi tutaj wadził Shibata. Był wyraźnie nie swój, trochę się gubił i raz nawet zadał kopniaka Naito. Może stanie obok Tanahashiego go trochę deprymuje :) Dobre zakończenie gali i rozpoczęcie kolejnego feudu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372611
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Myślę, że z Benoit nikt nie będzie ryzykował (nikt z poważnych fedek). Każdy zna historię Chris, nawet tam w Japoniii. Wielkie nazwisko, ale może sprawować wiele kontrowersji. PS: Wiecie czemu sporo fanów w Japonii ma maski na ustach? Wiem, że to dziwny naród i specyficzny, ale o co chodzi?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372617
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

W celach higienicznych, zeby nie przeziebic sie od kogos oraz w celach z dystansowania sie, np; szczegolnie na ulicy w miejscu pracy zeby ukryc emocje. Z czasem poszlo to w mode, w tatmtym roku do mojej pracy, do szefa przyjechala grupka amerykancow i byla wrod nich z pochodzenia japonka, miala caly czas na sobie maseczke.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372620
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Przyzam, że wygląda to troochę komicznie i strasznie. Mam wrażenie, że walczą w szpitalu dla ludzi ciężko chorych, albo i nawet w psychiatryku ;) Dzięki za wyjaśnienie, utwierdziłem się, że Japońce są baardzo specyficzni :)

 

 

WWE, coraz mniej fanów oglada to ,,show". oczywiście nic to nie zmienia u WWE, ale zawsze to pocieszenie, że ludzie widzą jakość (tego słowa nie powinno się uzywać do Dablju) federacji Vince'a :)

 

[ Dodano: 2015-01-06, 23:37 ]

10917386_998822143465294_6709680241631073238_n.jpg?oh=45e21e7fd825afb08f43c003b8cb0669&oe=5531F516

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372625
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

NJPW Wrestle Kingdom 9 in Tokyo Dome

Na starcie muszę powiedzieć że jestem pod wrażeniem jak dobrze NJPW udało się wypromować tą galę.Wrestle Kingdom co roku jest wielkim wydarzeniem i sporo się o tym mówi jednak jeszcze nigdy nie było o tym tak wiele komentarzy,artykułów jak w tym roku.Wiadomo świetna robota ze strony GFW które promocyjnie w stanach zrobiło świetną robotę.Osobiście większość gali obejrzałem z angielskim komentarzem, jednakże ostatni raz popełniłem ten błąd.Nie mam nic do Rossa i Strikera bo są bardzo dobrymi komentatorami jednakże niestety psują klimat NJPW.Ostatnie walki obejrzałem z japońskim komentarzem którego oczywiście nic nie rozumiałem i oglądało mi się o wiele lepiej niż z ciekawostkami Jima Rossa.

 

Fajnie że zdecydowali się dać na dark match 15-man New Japan Rumble które może nie powaliło poziomem ale na pewno było ciekawsze niż Six-man tag team match gdzie byłby Liger,Capitan New Japan,Tiger Mask itp.Do tego kilka okazjonalnych powrotów które mnie jakoś bardzo nie jarały bo aż tak dobrze to się nie znam na puro :)

 

Opener identyczny jak rok temu przez co czułem się nieco zawiedziony.Wiadomo fajnie się oglądało te wszystkie spoty ale praktycznie identyczny pokaz był rok temu.Może warto coś zmienić ?

 

Kolejne dwie walki typowe zapychacze.Najbardziej zdenerwowałem się na marne wykorzystanie Naomichi Marufujiego który jest genialny w ringu. Zamiast robić te dwie marne walki można było zrobić jedną z nim i chociażby Benjaminem.

 

Minoru Suzuki vs Kazushi Sakuraba- na tą walkę czekałem jako mark Suzukiego.Wiedziałem że z tego może wyjść hit albo kit z naciskiem na to drugie, no bo każdy pamięta pseudo walki mma w NJPW z Sakaburą i braćmi Gracie.Tutaj jednak mieliśmy zasady UWF czyli shot wrestling który już dawno nie był używany a niegdyś w japonii był hitem. Walka bardzo mi się podobała bo oboje zamiast udawać że to walka MMA od razu lali się po ryjach oraz zakładali dźwignie.Może wyjście na rampę trochę zabiło klimat jednak jestem w stanie to wybaczyć. Walka miała wszystko co trzeba, tępo,dramaturgię i świetną psychologię ringową.Kozacki motyw był jak Minoru walczył bez użycia rąk. Nowy wygląd Suzukiego nieco go postarza i jednak wróciłbym do starego. To samo tyczy się go jako faca, Minoru świetnie sobie radzi w roli bad ass który ma każdego w dupie i jakoś ciężko będzie mi się go odbierało jako faca.

 

Togi Makabe vs Tomohiro Ishii-Powiem tylko tyle że nie zawiedli mnie.Bardzo fajna dynamiczna walka,pokaz strong stylu było spoko.Mam tylko nadzieje że strata tytułu przez Ishiego mu pomoże i uda mu się w tym roku zdobyć coś bardziej wartościowego niż nic nie znaczący tytuł NEVER.

 

Kenny Omega (with Matt Jackson and Nick Jackson) vs Ryusuke Taguchi- na wstępie zaznaczę że nie rozumiem tylu pochwał na Omegę.Walce nie pokazał w tej walce nic rewelacyjnego i o wiele lepiej pod względem ringowym prezentował się Taguchi który napędzał pojedynek.Omega ma natomiast fajny gimmick który jest nieco komediowy.Myślę że nie stanie się przez niego pajacem lecz po prostu będzie dawał podczas walk kilka śmiesznych scenek.

 

Tag team match for the IWGP Tag Team Championship- Nie było zaskoczenia.Goto i Shibata musieli to wygrać. Walka spoko no i to by było na tyle.

 

A.J. Styles vs Tetsuya Naito- Bardzo dobry pojedynek,obie strony zaprezentowały się znakomicie. Naito miał małe szanse na wygraną. Po ubiegłorocznej porażce wątpię by federacja mu zaufała i dała szanse powalczyć o najwyższe tytuły.

 

Shinsuke Nakamura © vs Kota Ibushi- Walka na którą najbardziej czekałem i nie zawiodłem się! Na wstepie trzeba zaznaczyć że Nakamura jako jedyny chyba miał jakieś wyjątkowe wejście.Ogólnie WK w tym roku wyglądało mega biednie, podobno przez transmisje w Stanach gdzie są jakieś limity czasowe.Bardzo liczyłem na Ibushiego że uda mu się pokonać Nakamurę jednak to chyba jeszcze nie jego czas.Pojedynek spokojnie oceniam na pięć gwiazdek gdyż zawierał wszystko co chce się oglądać w pro-wrestlingu.

 

Hiroshi Tanahashi © vs Kazuchika Okada- po raz kolejny widzimy ich razem w ringu i po raz kolejny rozpierdalają. Widzę że wiele osób ocenia tą walkę słabiej niż co-main event jednak zauważmy że trwała o 10 minut dłużej więc tempo raczej nie mogło być aż tak szalone jak w poprzedniej walce.Ta walka również zasługuje na pięć gwiazdek. Spodziewałem się wygranej Okady jednak Tanahashi nadal panuje. Właściwie to nie robi mi różnicy który z nich posiada tytuł gdyż oboje na niego zasługują jednak bardzo bym chciał by zdobyła go w tym roku jakaś nowa osoba i żeby nie był tą osobą AJ Styles :)

 

Podsumowując WK jak co roku udane.Poza dwoma średnimi zapychaczami i biedną oprawą jakiś szczególnych minus nie znalazłem.Ciekawe jak kolejne galę będą się prezentowały.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372667
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Rzadko oglądam AJPW ale jeżeli już to robię to staram się obejrzeć tylko te pojedynki, które mnie interesują. Z doświadczenia wiem jak nużące może być oglądanie całej karty AJPW. W ostatnich kilku latach AJPW kojarzyło mi się głównie z pustkami na trybunach, dziwnym bookingiem oraz o wątpliwej jakości walkach. Po tej gali będe musiał w pewien sposób zweryfikować swój pogląd. O ile pushowanie gości w stylu Akebono najwyraźniej się skończyło, tak z poziomem i publicznością dalej jest niewyraźne.

Jeżeli chcecie zobaczyć New Years War to tylko dla main eventu, jeżeli jest coś jeszcze ważnego do wspomnienia to tylko publiczność. Jasne, była ona kameralna, zaledwie 1000 osób, ale była to jedna z tych widowni, która potrafi zmienić postrzeganie nie tylko danej walki ale i całego show.

Tak było w przypadku main eventu. Była to jedna z lepszych walk AJPW jaką ostatnio oglądałem co nie znaczy, że był to genialny pojedynek. Nie wszystko zagrało, trafiło się trochę błędów jednak ładunek emocjonalny był niesamowity. Publiczność zrobiła wszystko aby walka Doeringa z Shiozakim była naprawdę ważnym wydarzeniem. Słowo jeszcze o samym Doeringu. Do tej pory jego także traktowałem jako niewartego uwagi zawodnika (być może dlatego, że nie oglądałem dużo jego walk). Wyglądał na kolejnego Bad Luck Fale jednak zaskoczył mnie niesamowicie. I umiejętnościami i kondycją i umiejętnością sprzedawania trudów pojedynku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372684
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

PS: Wiecie czemu sporo fanów w Japonii ma maski na ustach? Wiem, że to dziwny naród i specyficzny, ale o co chodzi?

 

kiedyś w jakiejś gazecie czytałem że Japończycy zaczęli używać tych białych masek od kiedy w tym kraju zwiększyło się prawdopodobieństwo zarażenia sepsą.

 

odbiegając od tematu powyżej, to trochę dziwi mnie takie nagłe zainteresowanie Japonią, a najbardziej NJPW, powoli robi się z tego moda :D ale oczywiście nie mam z tym problemu, dobrego wrestlingu nigdy mało i cieszę się że fanów puro przybywa :)

 

WWE, coraz mniej fanów oglada to ,,show". oczywiście nic to nie zmienia u WWE, ale zawsze to pocieszenie, że ludzie widzą jakość (tego słowa nie powinno się uzywać do Dablju) federacji Vince'a :)

 

[ Dodano: 2015-01-06, 23:37 ]

Obrazek

 

fakt, ja po fajnym weekendzie z dwoma gali New Japan włączyłem wczoraj RAW i przewinąłem praktycznie wszystko, ten produkt był dla mnie takim kontrastem że był aż nie do przyjęcia .. najwyższa pora chyba po kilku latach dać sobie spokój na stałe z tym amerykańskim main streamem .. po segmencie na zapleczu z Naomi i Alicią Fox stwierdziłem że to co się tam wyprawia to profanacja wrestlingu :D

kiedyś jakoś godziłem oglądanie np. WWE z innymi federacjami, ale jakoś ostatnio wszystko tam jest nadzwyczaj przewidywalne .. człowiek czeka okrągły rok by obejrzeć Royal Rumble bo to jedyna walka gdzie 'nie wiadomo co się może stać' a pół roku przed galą już wiesz że wygra Reings ..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372685
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeżeli chcecie zobaczyć New Years War to tylko dla main eventu, jeżeli jest coś jeszcze ważnego do wspomnienia to tylko publiczność.

Odpaliłem dzisiaj tą galę i powiem że AJPW obecnie nie jest takie chujowe.Co do wspomnianego main eventu to warto wspomnieć że kilkanaście pierwszych minut to mega sleeper i myślałem że tak już będzie do końca.Cieszy fakt że Joe Doering stracił tytuł bo taki kloc z niego jest że szkoda gadać.Zawsze zastanawiam się skąd oni biorą tak słabych amerykańców.

Mega zaskoczony byłem jednak oglądać opener gali gdzie spodziewałem się szybkiego zakończenia i braku jakich kolwiek emocji.Właściwie to pobrałem tą walkę tylko dla Ultimo Dragona.Aż tu nagle dostałem bodajże ponad dziesięć minut dobrego wrestlingu trzymającego w napięciu do końca.

Obrona tytułu przez Kenso również oglądalna jednak mógłby krócej wchodzić.

Warto również sprawdzić co-main event “Xceed” Kento Miyahara & Kotaro Suzuki © vs. “Dark Kingdom” Mitsuya Nagai & Takeshi Minamino który moim zdaniem był lepszy niż main event.

Jednakże zawsze mnie zastanawia czemu w niektórych federacjach wrestlerzy nie mogą przeżyć bez zajebania komuś głową w znak który jest na trybunach "West" taki biały z japońskim napisem :D Nurtuje mnie to od kiedy oglądam japoński wrestling.Kurwa czy ten znak ma jakąś magiczną moc że trzeba koniecznie podczas walki w niego zajebać czy jak :D ?

 

Tak więc AJPW ładnie mi się zaprezentowało na starcie tego roku i możliwe że kolejnym razem obejrzę więcej walk jeżeli nadal będą prezentowały taki poziom.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372702
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

PS: Wiecie czemu sporo fanów w Japonii ma maski na ustach? Wiem, że to dziwny naród i specyficzny, ale o co chodzi?

 

kiedyś w jakiejś gazecie czytałem że Japończycy zaczęli używać tych białych masek od kiedy w tym kraju zwiększyło się prawdopodobieństwo zarażenia sepsą.

 

odbiegając od tematu powyżej, to trochę dziwi mnie takie nagłe zainteresowanie Japonią, a najbardziej NJPW, powoli robi się z tego moda :D ale oczywiście nie mam z tym problemu, dobrego wrestlingu nigdy mało i cieszę się że fanów puro przybywa :)

 

..

 

Ja na przykład obejrzałem ostatnią galę NJPW ze względu na współpracę z ROH (wzajemne wymiany wrestlerów), takie coś naprawdę zachęca, dodam że podobał mi się wysoki poziom angielskiego komentarza JR i Strikera - sypali faktami o puro jak z rękawa czego się nie spodziewałem po komentatorach kojarzonych głównie z amerykańskim mainstreamem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/184/#findComment-372703
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...