Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  98
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2008
  • Status:  Offline

CMLL Copa Jr.

Turniej genialny, od dawna markuje Averno wiec i tym razem jestem za nim :)

 

Chikara Pro - ,, The Germans '' 2010.11.21

 

Dopiero teraz dorwałem się do tej gali :)

 

1.Soldier Ant Vs. Pinkie 'Pink Ant' Sanchez

 

Typowy dobry opener. Nic dodać nic ująć :) 3/6

 

2.Arik Cannon Vs. Lince Dorado

 

Dobra walka. Niestety patrze na nią przez pryzmat botch'a Lince Dorado przy Springboard Moonsault. Niektórym mogło się to wydawać śmieszne. 4-/6

 

3.Colin Delaney Olsen & Jimmy Olsen Vs. Vin Gerard & STIGMA

 

Walka sprostała moim wymaganiom, zawodnicy pokazali parę ciekawych akcji. 4/6

 

4.Hallowicked Vs. Tim Donst

 

Kolejna dobra walka, końcówka dobrze zabookowana choć chyba wolałbym inny koniec. 4/6

 

5.Falls Count Anywhere Match: UltraMantis Black Vs. Ares

 

Nigdy takich walk nie lubiłem ale ta walka bardzo mi się podobała. Nawet brawl wśród kibiców. 5-/6

 

6.Mike Quackenbush & Jigsaw Vs. Chuck Taylor & Icarus Vs. Ophidian & Amasis Vs. Sara Del Rey & Daizee Haze

 

Genialna walka Tag Teamów, jednak myślę że gdyby zamiast Sary i Daizee dać np. Antów , walka wyszła by lepiej. A tak ,,tylko'' 5/6

 

7.Frightmare Vs. Johnny Gargano

 

Dobre tempo walki, kilkanaście ładnych akcji, bardzo dobra walka. 5-/6

 

8.Eddie Kingston Vs. Homicide

 

Nigdy nie trawiłem walk Eddiego,moim zdaniem tym razem też pokazał że nie zasługuję na ME. Słaba walka jak na ME. 3+/6

 

Ogólnie gala wypadła dobrze , gdyby nie Main Event ocena była by wyższa. 4/6

 

Perros Del Mal 20.12.2010

 

1.Dinastía vs. Konamy vs. Black Fire

 

Dobra walka , przyjemnie się oglądało. Należy wspomnieć że żaden z nich nie ma nawet 20 lat :) 4/6

 

2.Zumbi vs. Cosmico vs. Turbo vs. Bestia 666 vs. X-fly vs. Tony Rivera vs. Super Crazy vs Radge vs. Pesadilla

 

Dobry jak na Lucha Libre Hardcore Match. Stawką meczu był Perros del Mal Hardcore Title. Ocena ? 4+/6

 

Kolejna dobra gala w wydaniu Perros Del Mal. Oceniam ją na solidne 4/6

 

Jeśli dobrze zrozumiałem Super Crazy miał pas jakiejś chillijskiej federacji. Ktoś może coś wie na ten temat?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214321
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

No tak to kolejny dobry odcinek Perros. X-Fly ma pas Mex Nactional o ten Ci chodzi?

Najstarszy pas w Meksyku, kiedys najwazniejszy, teraz prestizowy.

 

Euz moim zdaniem ostatni turniej NJPW Super Jr Tag tez napewno zasluguje na bycie w tej kategorii.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214336
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Czekaj, czekaj, bo mi chodziło o ten co wygrali Kanemoto z Samuraiem, a Tobie chyba o jakiś nowszy o którym jedynie czytałem, hehe ;D

Btw. obaj zapomnieliśmy o NOAH ntv cup, który według mnie wypadł całkiem nieźle (szczególnie finałowa walka)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214352
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Koji Kanemoto i El Samurai wygrali "Super J Tag Tournament" :) Sam turniej dupy mi nie urwał, ale jeśli w kolejnej edycji będą ciekawe teamy (np. Ibushi & Omega), to może być ciekawie. Bo w tegorocznym to mieliśmy jedynie praktycznie dwa teamy: Ryusuke Taguchi & Prince Devitt oraz Fujita "Jr." Hayato & Taro Nohashi. Reszta wzięta z dupy (np. Kota Ibushi & Austin Creed).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214410
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  98
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2008
  • Status:  Offline

Już wiem o jaki pas mi chodziło. O XNL Title :)

 

IWRG - 19.12.2010

 

1.Chico Che Vs. Comando Negro

 

Dobre show, była krew, była wspaniałą reakcja kibiców, były latające kubki i chyba nawet 2 krzesła, jednak zawodnikom mecz wyszedł średnio. Stąd tylko 4-/6

 

2.Pirata Morgan Vs. Mascara Ano 2000

 

To była walka ? No chyba że ja coś przeoczyłem. Jedynie dlatego że byłą krew 3/6

 

3. Team AAA Vs. Team IWRG

 

Bardzo dobra walka, kilka fajnych chair shootów było,nawet sędzia oberwał jednym:). Walka spełniła moje oczekiwania. 5/6

 

Ogólnie gala dobra ale nic poza tym. A szkoda bo można było zrobić lepsze show. 4-/6

Warto wspomnieć że gala była poświęcona niedawno zmarłemu El Hijo Del Cien Caras'owi. Na stronie głównej nie widziałem wpisu a myślę że wypadało dać przynajmniej krótką notkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214428
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

DDT "Campsite Pro Wrestling 2010" 12/09/2010

 

4 Way Tag Match: Dick Togo & Kota Ibushi Vs Keisuke Ishii & YOSHIHIKO Vs Michael Nakazawa & Mammoth Handa Vs Sanshiro Takagi & Muscle Sakai

 

Na gali się odbyła tylko jedna walka,ale za to jaka.Akcja toczyła się w plenerze,konkretniej-w lesie.Co prawda nie zobaczyliśmy genialnego pojedynku z movesami na najwyższym poziomie.Za to DDT dało nam co innego,niesamowity klimat.W pewnych momentach nie mogłem wytrzymać ze śmiechu.W tej walce było wszystko:zabawa na huśtawce,pływanie na pompowanej zabawce czy rzucanie się petardami(chyba to były petardy :D ).

Świetny match. :-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214483
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

Breaking news - w 2011 roku BattlARTS kończy działalność!

Oficjalne potwierdzenie pojawi się po Nowym Roku. Mówi się o wielkiej gali zamykającej historię tej federacji.

BattlARTS, choć od jakiegoś czasu nie mogło się pochwalić zapełnionymi po brzegi trybunami, z pewnością przysłużyło się dla wrestlingu poprzez wypromowanie takich zawodników jak Munenori Sawa, Ikuto Hidaka, Daisuke Ikeda, MINORU itd.

News w wersji oryginalnej: http://blog.livedoor.jp/ring_staff/archives/51568685.html

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214679
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Rzeczywiście mocne. Zaraz trzeba będzie dodać newsa na główną. Mało kto wie, że takich świetnych wrestlerów jak własnie wymienieni przez Ciebie Milos "stworzyło" BattlARTS. Ponadto zawodnicy NOAH - Mohammed Yone i Takuma Sano to także wrestlerzy tej

legendarnej promocji.

Dodam od siebie jeszcze, że jakoś specjalnie nie dziwie się zrezygnowaniu z gal. Ishikawa i tak dawał radę przez ostatnie lata gdy federacja straciła slot na Battle Station, ten organizował gale tylko max 1 w miesiącu, a czasem nawet mniej. Na show przychodziło ~100 osób (ale to względy wielkości hal), a jak wiadomo z samej sprzedaży kokosów zbijać się nie da, jednak na przykładzie właśnie BattlARTS czy FU-TEN, potrzymać się na rynku japońskim można.

 

Świetne feudy - MINORU vs Hidaka, Sano vs Ikeda, legendarne walki jak np. Ikeda vs Backlund na pewno na zawsze pozostaną w mojej pamięci.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214690
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Zawsze szkoda jak upada jakakolwiek federacja, a co dopiero gdy upada federacja, która prezentowała swój własny unikalny styl od kilku lat. Oczywiście miała swoje gorsze i lepsze momenty, ostatnio było więcej tych słabszych, ale jak ktoś sięgnie po klasyczne starcia to w wielu wypadkach szczęka może mu opaść z wrażenia(zresztą nawet w tych czasach określonych przeze mnie jako gorsze można wyszukać wiele perełek). W tym roku początek był słaby, turniej na zasadach B-Rule zdecydowanie mi nie odpowiada, ale później było już o wiele lepiej(cały czas pamiętam świetne starcie Katsumi Usuda vs Yuta Yoshikawa bodajże z lutego tego roku, czyli shoot style w najlepszym znaczeniu tego słowa), ale też nie zawsze, bo jak każdej federacji zdarzały się wzloty i upadki, ale nie ma co wspominać poszczególnych gal i walk. Myślę, że jak na ringu pojawiali się Munenori Sawa albo Keita Yano to każdy chętnie zasiadał przed monitorem. ;)

 

PS: Jako, że śledzę tylko poszczególne newsy, żeby nie wpadać na spoilery to niech mi ktoś powie bez zbędnego opisywania, czemu Anthony W. Mori kończy karierę ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214878
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Nie mam pojęcia. Też mnie to ciekawiło i szukałem po googlach informacji ale niczego nie znalazłem. Wg. mnie mogło to być związane z jego niską pozycją w karcie.

Elegant Heart 4 Ever <3

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-214904
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  305
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2010
  • Status:  Offline

Ostatnio dzięki użytkownikowi Dj.IcE nadarzyła się okazja aby uzupełnić moją bardzo skromną kolekcję gal CZW. Do tej pory oglądałem tylko ToD oraz CoD. I tutaj mam skromną prośbę do osób obeznanych z CZW: Które gale z lat 2007 - 2009 ( oprócz ToD i CoD ) są godne uwagi?

 

PS. Pobrałem właśnie galę CZW: Tornament of Death Rewind i w tej gali nie ma komentatorów. Wszystkie wersje takie są czy moja jest jakaś felerna?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-215213
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.05.2008
  • Status:  Offline

Dj.IcE tylko uploaduje gale. Nie ma wpływu na takie rzeczy. Nie wiem czy inne gale też takie są, ale w żaden sposób nie jest to felerność. Po prostu ripper ustawił kopiowanie bez komentarza (bo w oryginalnym DVD można go włączać i wyłączać).

 

BTW. Ja tą galę ściągałem zaraz po jej pierwszym wstawieniu w 2009 i też była bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-215238
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Z gal CZW z lat 2007-2009 mogę polecić:

 

Rok 2007:

- CZW "Out With The Old, In With The New 2007"

- CZW "Tournament Of Death 6"

- CZW "Best Of The Best 7"

- CZW "TOD: Fast Forward"

 

Rok 2008:

- CZW "New Year's Resolutions"

- CZW "Tournament Of Death 7"

- CZW "A Tangled Web"

- CZW "Deja Vu IV"

- CZW "Cage Of Death X"

 

Rok 2009:

- CZW "Open Book"

- CZW "Total Havoc"

- CZW "TOD 8"

- CZW "Tangled Web 2"

- CZW "TOD: Rewind"

- CZW "Cage Of Death XI"

 

Pozostałe gale do obejrzenia, ale bez rewelacji. Jeśli chcesz jednak mieć wgląd w rozwój feud'ów oraz storyline'ów musiałbyś obejrzeć je również.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-215268
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  332
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.01.2006
  • Status:  Offline

RVD bardzo mi przykro ze w 2009 nie uwzględniłeś gali "Severed Ties". Chodzi mi głównie o main event, który jest moją walką roku CZW, jak dla mnie najlepszą walką stricte wrestlingową jaką wyprodukowało Combat Zone od dłuższego czasu i jedną z najlepszych walk roku 2009 na nie tylko scenie niezależnej USA, ale ogólnie USA ;). Mowa tu oczywiście o Drake Younger vs. B-Boy o pas CZW :).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-215382
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Nareszcie oglądnąłem jedną z najważniejszych gal w Combat Zone Wrestling.Chodzi oczywiście o CoD.To już dwunasta odsłona gali. :)

Opener wyszedł bardzo ładnie.Walka była toczona w dość szybkim tempie.Wiele ciekawych akcji.Ciekawy kontry.Dziwi mnie zwycięzca,którego w ogólnie znam.

 

Akuma wygrał

 

Pojedynek o miano nr 1 contendera do CZW Heavyweight Title nawet niezły.Choć trzeba było kawałek czasu poczekać,a coś się zacznie dziać.Po pewnym czasie Callihan i Anthony się rozkręcili.

Ciesze się,że Robert wygrał.Anthony ostatnio trzyma formę i zasługuje na title shota

 

Na gali zobaczyliśmy dwa mecz o CZW Junior Championship.Cole zawiódł mnie.Wyglądał na takiego zmęczonego,ospałego.Za to bardzo mi się podobał AR Fox,który poprowadził tą walkę.

Czas na walkę o pasy tag teamowe.Stracie Osirian Portal z Jokerem i Sabianem to istny majstersztyk.Walka między tymi drużynami nie mogła wypaść kiepsko.Fantastyczne widowisko.Chyba najlepsza walka gali.Super był ten taniec w wykonaniu zawodników Chikary.

 

Markowałem jak cholera dla zamaskowanych.Wygrali jednak Philly Most Wanted.Wielka szkoda.

 

Ten pojedynek był zwieńczeniem genialnego turnieju tag teamów.

 

Po walce pojawili się Briscoe Brothers.I będę mili walkę o tytuł.Zapowiada się kolejna super walka w dywizji tagów.

 

Homicide vs Moxley.To ma być walka najważniejszy pas federacji.No bez jaj.Walka wyszła tragicznie.187 jest kompletnie bez formy.Bezapelacyjnie najgorsza walka tegorocznego CoD.

Gage vs Miyamoto.Walka nie najlepsza pod względem technicznym.Zobaczyliśmy parę fajnych akcji jak upadek Miyamoto z balkonu czy Moonsault w wykonaniu Japończyka.

Zaskoczył mnie wynik tego meczu.

Czas na min event.Walka bardzo długo się rozkręcała.Na początku zalatywało nudą.Ciekawiej się zrobiło gdy się pojawił Younger.Myślałem,że kosiarka,która przyniósł Scotty zostanie użyta :(

 

Cieszy mnie,że jedynym ocalałym został Moore.Gość ostatnio dostaje konkretny push,na który zasługuje,ma umiejętności.

 

 

Gala dobra.Najlepsze walki to main event i TT Match.

Moja ocena to 4/6.

Używałem tagu spoiler,ponieważ nie chcę nikomu psuć zabawy.Gala od niedawna krąży po necie,więc na pewno jeszcze nie każdy zainteresowany oglądnął. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4420-independent-zone/page/113/#findComment-216285
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      Chodzi o dochód z sprzedaży biletów. 
    • Nialler
      A właśnie o co chodzi z tym "largest arena gate"? Nie chodzi chyba o frekwencję? 
    • StuPH
      To je to! Matko kochana, tej soboty cofam się o 16 lat. Czas pisać promo na e-fed, a później odpalać serwer na sampie! A dobra jeszcze korki z matmy xD
    • HeymanGuy
    • StuPH
      Uwaga – mój post może być jak promo The Rocka podczas tej gali.* WWE na Netflixie póki co wpływa mega pozytywnie na mnie jako widza wrestlingu. Choć po latach przerwy, do bycia w miarę bieżąco wróciłem jakoś w 2019 r. (NXT się na to nie załapało), mniej więcej okresie gdy Eric Bischoff miał być dyrektorem wykonawczym SmackDown, ale prędko zastąpił go Bruce Prichard, a Bret Hart prezentował pas AEW podczas pierwszej edycji Double or Nothing (tak strzelam, może to zupełnie dwie różne części tamtego roku), to poza największymi galami raczej oglądałem skróty. W ostatnim czasie obejrzałem w całości noworoczne SmackDown, Raw i przed chwilą skończyłem NXT. Dobra koniec zachwytów, bo zaraz się okaże, że ostatniego SD już nie obejrzę… Nie wspominając dzisiejszym Collision xD. Żeby było jasne – z osób występujących w tym odcinku przed seansem znałem tylko młodego Pillmana, Tricka Williamsa, The Rocka i kojarzyłem jego córkę, choć gdy ta zaczęła się rządzić na zapleczu miałem małe WTF. A całkiem duże kiedy ogarnąłem, że jest GM NXT. Powiem wam, że jeszcze jakiś czas temu, gdybym już zdecydował się odpalić taką galę, to pewnie obejrzałbym jej dwie ostatnie walki. Dopiero niejako za pośrednictwem Tośki Storm stopniowo przekonywałem się do kobiecego wrestlingu w poważniejszym wydaniu (w moim łbie niepojętym było, że era Divas jest już dawno za nami, co dzięki wyżej wymienionej stopniowo się zmieniało. Ale spokojnie - gal od pana Rossy Ogawy jeszcze nie oglądałem xD). Dobrze się na to patrzyło. Wiadomo, trochę problem w odbiorze, bo w tych trzech pierwszych walkach żadnej z pań nie ogarniałem i nie miałem pojęcia, kto jest kim. Nie to co w dwóch kolejnych, gdzie w każdej z nich znałem po jednym typie! Promo The Rocka – kurwa, jestem fanem tego gościa od moich początków z wrestlingiem (no dobra, takich trochę późniejszych początków, kiedy poza Raw na ESC już czytałem o wrestlingu i oglądałem walki z poprzednich lat) i za każdym razem szukałbym pozytywów w jego pojawieniu się na gali (a pamiętam czasy kiedy jarałem się, że w 2009 r. dał jakieś promo via satellite z okazji X-lecia SmackDown), ale to niestety było lipne totalnie. Na początku gali kminił z córką, co przekazać publiczności… i mam wrażenie, że nic nie wykminił. Standardowe teksty The Rocka i to w słodkim, face-owym wydaniu (boli mnie fhuj, że po kapitalnym Final Bossie przeszliśmy do takiej wersji Rocka – oby to była jakaś zasłona dymna, której dotychczas nie kumam). Jego wizyta w NXT to fajna sprawa dla publiczności na miejscu, mogli go zobaczyć, strzelić stories na insta, ale w TV (necie) wypadło to słabo. Szkoda.   *w sumie po chuj w takim wydaniu, ale jest.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...