Independent Zone

[pablobjj]

Sorry, że tak bezcere3monialnie wtrącam się do rozmowy, ale mam pytań do fanów japońskiego wrestla

 

8 maja będzie IGF i będzie walczyło kilku panów z MMA

 

Jakbyście mogli mi słowo, kto wg was wygra i jak stoi w federacji Inokiego byłbym wdzięczny.

Oto karta walk

 

IGF 5/9 Osaka Prefectural Gym (5 PM start)

Naoya Ogawa & Atsushi Sawada vs. Naomichi Marufuji (NOAH) & Minoru Suzuki (All Japan)

Josh Barnett vs. Yoshihiro Takayama

Bob Sapp vs. Necro Butcher

Tatsumi Fujinami & Gran Hamada vs. Original Tiger Mask & Yoshiaki Fujiwara

Taka Kunou vs. The Predator

[Euz]

IGF to największe gówno z jakim miałem do czynienia, a oglądałem niemało federacji. Tyle ode mnie na temat fedu Inokiego

[Milos]

Dokładnie. Co prawda nie obejrzałem tego fedu zbyt wiele, ale wydaje się, że ich jedyną (wątpliwą zresztą) zaletą jest "ciekawe" dobieranie wrestlerów np. sławetna walka RVD vs. Kendo Kashin vs. Necro Butcher.

Dodatkowo jeśli interesują Cię fighterzy w wrestlingu, to tutaj powinieneś znaleźć coś dla siebie:

http://theditch.us/shootstyle.html

[pablobjj]

Euz wiem, ze nikt chyba tutaj nie lubi IGF, poza fanami japońskiego MMA.

 

Sorry, za natrenctwo, ale możecie pprzewidzieć przebieg walk:

 

Naoya Ogawa & Atsushi Sawada vs. Naomichi Marufuji (NOAH) & Minoru Suzuki (All Japan)

Josh Barnett vs. Yoshihiro Takayama

Bob Sapp vs. Necro Butcher

Taka Kunou vs. The Predator

 

I Predator to chyba Don Frye jest nie?

[RVD]

The Predator = Sylwester Terkay (występy w przeszłości w WWE oraz jeszcze wcześniej, w Japonii, m.in. Zero-One).

 

Co do walk, to trudno coś powiedzieć.

Sapp vs. Butcher to napewno będzie brawl z wymianami i finałowym KO w wykonaniu Bobb'a na Necro (wątpie aby patrząc na popularność Sapp'a został podłożony rzeźnikowi).

 

Naoya Ogawa & Atsushi Sawada vs. Naomichi Marufuji (NOAH) & Minoru Suzuki (All Japan) będzie zapewne w cholerę technicznym pojedynkiem. Ogawa nigdy specjalnie dobrym workerem nie był, nawet w trakcie początków Zero-One, gdzie wraz z Hashimoto praktycznie grali pierwsze skrzypce w federacji. Sawada - nigdy nie mogłem się do niego przekonać. Suzuki - ostatnio w kiepskiej formie. Jedyny w zasadzie plus to Marufuji, który po powrocie z przebytej kontuzji w grudniu trzyma wysoki poziom.

 

Josh Barnett vs. Yoshihiro Takayama zapewne wyjdzie średnio, aczkolwiek nie tragicznie zważywszy na to, że Barnett już od wielu lat raz na jakiś czas bierze udział w galach pro-wrestlingowych. Takayama najlepsze lata ma za sobą, obecnie jest dosyć powolny i schematyczny w swoich walkach.

 

Taka Kunou vs. The Predator - nie za bardzo mi odpowiada Predator, zwłaszcza, że jako wrestler nigdy wcześniej mnie porywał do oglądania puroresu. Zobaczymy co judoka Kunou zaprezentuje, ale cudów nie oczekuje.

 

Generalnie rzecz biorąc gala wogóle mnie nie interesuje. Karta denna a formuła i booking w IGF jest po prostu denny.

[pablobjj]

Dzięki RVD

[Natan]

Właśnie skończyłem oglądanie DDT #270 i wszystkim którzy jeszcze nie sięgnęli po tą galę serdecznie ją polecam.

 

Main Event:

Daisuke Sekimoto vs Masa Takanashi

Danie tittle shota niezbyt wypromowanemu wrestlerowi ze stajni Dino zdawało się od początku być pomysłem dziwnym. Tym bardziej z uwagi stypulacji w jakiej tą szansę zdobył (tą walkę również polecam, była przezabawna). Takich pomysłów jednak w DDT jest sporo i bardzo często wychodzą im na dobre. Nie inaczej było tym razem. Panowie wykręcili długą, kapitalną walkę. Takanashi na codzień walczący gdzieś w lower midcardzie w pełni dotrzymywał tempa czempionowi. Chwilami przesadzał trochę z minami ale śmiało można powiedzieć, że zdał test który może dla niego oznaczać bardzo dobrą promocję. Może, choć nie musi, co nie zmienia faktu, że udowodnił, że jest naprawdę znakomitym zawodnikiem. Ośmielę się stwierdzić, że walka Sekimoto z Takanashim była znacznie lepsza od walki Daisuke z Ishikawą podczas której zdobył tytuł i pierwszej jego obrony przeciw Takagiemu. Słowa uznania dla Masy, oby więcej talentów prezentowało się tak dobrze jak on.

 

Ocena: ku mojemu sporemu zaskoczeniu ****1/4

[Milos]

Powiem więcej - moim zdaniem była to najlepsza walka o KO-D Openweight Title w tym roku. Jasne, nie brzmi to tak dumnie jak "walka roku", lecz przy mistrzach pokroju Ishikawy i Sekimoto różnica jest nieznaczna. Zwłaszcza, gdy pretendentami są HARASHIMA, Danshoku Dino, Kota Ibushi czy... Masa Takanashi. Zawodnik, którego dotąd kojarzyłem jedynie ze specyficznym uzębieniem, po raz pierwszy uwolnił drzemiący w nim olbrzymi potencjał w walce, którą w Japonii przebił jak dotąd tylko pojedynek Marufujiego i Kanemoto (piszę to nie obejrzawszy jeszcze jubileuszowej gali BJW). Osobiście oceniłem ją na ****1/2, lecz patrząc na ostatnie dokonania bookerskie Takagiego obawiam się, że za jakiś czas będę musiał sięgnąć po ten kontrowersyjny 5-star

 

Korzystając z okazji wypowiem się krótko o dwóch styczniowych galach wXw - Back 2 the Roots IX i 18+ Underground: Chapter 2. Zgodnie z moimi przewidywaniami oba eventy wypadły solidnie, przy czym nieco ciekawsza wydaje się pierwsza pozycja z dwiema ponad trzygwiazdkowymi walkami - 4-Way Matchem o Lightweight Title oraz brutalną tag teamową walką O.T.C. oraz Danny'ego Havoca i Thumbtack Jacka. Dużym minusem było moim zdaniem ulokowanie Drake'a Youngera w pure wrestlingowym main evencie (pojedynek ze Steviem Douglasem o World Title). Przyznaję, że jak na UV wrestlera jest niezły techniczne, lecz to nadal są umiejętności najwyżej przeciętne. Taka też była owa walka, co moim zdaniem jako głównej atrakcji wieczoru nie przystoi.

 

Gala dla dorosłych wypadła nieco gorzej, ale dla wielu z nas jest pozycję obowiązkową przez sławetny pojedynek Adama Polaka i TJ'a o CZW UV Underground Title . Mogę być nieco nieobiektywny, ale moim zdaniem było to najlepsze starcie drugiego eventu. Nasz rodak kolejny już raz udowodnił, że hardcore to jedna z jego mocniejszych stron. Zabrakło może chorych spotów, ale za to doświadczyliśmy stiffowego, oldschoolwego brawlu okraszonego świetnym dopingiem niemieckich fanów. Obiecujący początek owocnego miejmy nadzieję title runu.

Edytowane 3 Maja 2010 przez Milos

[Natan]

U mnie Marufuji i Kanemoto zgarnęli 'tylko' ****, póki co na czele jest walka Miyamoto vs Kodaka, ale rzeczywiście jubileuszówka od BJW może wiele zmienić. Co do tego, że był to najlepszy pojedynek o KO-D zgodziłbym się, gdybym raz jeszcze obejrzał walkę Ishikawy z Harashimą(to było już w 2010?). Wtedy dałem jej *****, ale był to mój początek przygody z Puro i sądzę, że teraz złapałaby mniej. Ogólnie patrząc na walkę Takagiego z Sekimoto, a szczególnie Ishikawy z Sekimoto to zawiodły. Przynajmniej mnie, spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. Uważam nawet, że walka Ishikawy z Dino była lepsza od wyżej wymienionych, zresztą nie bez powodu, bo Danshoku również udowodnił wtedy, że umie kręcić nie tylko typowo komediowe walki.

[Milos]

Przed chwilą skończyłem oglądać najnowszą galę spod szyldu BJW. Żeby "podbudować emocje" zacznę od dolnej części karty Pierwsze trzy walki nie wyróżniły się niczym szczególnym, aczkolwiek można przyjemnie spędzić przy nich czas.

W drugim z trzech tego wieczoru 6-man tag team matchów zobaczyliśmy całkiem dobre show, w którym nieoczkiwanie główną rolę zagrał Atsushi Ohashi. Decyzja ta okazała się być słuszna, gdyż ów nadal niezbyt wypromowany zawodnik nieoczekiwania pokazał spory talent show-stealerski w końcowych minutach sam na sam z Sasakim. Czyżby w Big Japan rodziła się kolejna młoda gwiazda?

Następna walka to finał turnieju o pasy tag team i zarazem starcie wieczoru. Obfitowała ona we wszystko to, co uwielbiamy w federacji Great Kojiki - klasowy pure wrestling, hardcorowe bumpy i nearfalle. Moja ocena: ****1/4

Main event okazał się niestety olbrzymim rozczarowaniem. Pomimo znakomitej obsady i długiej historii tego starcia, otrzymaliśmy walkę co najwyżej dobrą, a i te biedne *** uzyskała moim zdaniem z trudem. Zabrakło w niej właściwie wszystkiego, zwłaszcza emocji. Paradoksalnie najwięcej rozrywki dostarczył swoją charyzmą Kankuro Hoshino..

 

Podsumowując - byłaby to naprawdę dobra gala, gdyby nie ten pechowy main event. Jednak moją ocenę mogły nieco wypaczyć wielkie oczekiwania po kapitalnym tag team matchu, który otrzymuje miano pozycji obowiązkowej dla wszystkich fanów puro .

[Natan]

Dziś również zabrałem się za BJW z końcówki kwietnia. Za każdym razem między galami Big Japan na moim ekranie przewija się kilka gal DDT które niemal zawsze dostarczają dobrego humoru jak i przednich emocji. Po nich często federacja Takagiego wzrasta do poziomu mojej ulubionej fedy ex equo właśnie z BJW. Niestety (lub stety ) gale BJW, gdy tylko pojawią się w sieci, pokazują że póki co jakkolwiek starały by się inne fedy, to nie przegonią federacji Kojiki. Kolejna gala rozłożyła mnie na łopatki, jest to bodaj pierwsza gala w tym roku która wykręciła u mnie dwie walki z ****. Mówię oczywiście o finale turnieju tag teamów (****1/4) i walce która ją poprzedzała (****). Okabayashi, Y.Sasaki, T.Sasaki, Shinobu, Ohashi, Sekimoto - to obecnie niewątpliwa elita tej federacji, idealnie pokazująca, że BJW to nie tylko krew tryskająca na wszystkie strony, chore death matche i rozbijanie jarzeniówek, ale i kapitalny wrestling na wysokim poziomie. Mamy tu wszystko, od stiffowych kopniaków, przez fenomenalne loty, aż po znakomity power wrestling.

 

Co do Main Eventu to widzę jeden jedyny powód dlaczego walka z tak kapitalną obsadą spełzła na skromnym ***1/2 - stypulacja. Jarzeniówki w UV są czymś niewątpliwie potrzebnym i akcje z nimi są niezwykle efektowne, ale jeśli przez ponad 20-minutową walkę cały hardcor opiera się na pękających w każdym miejscu ringu jarzeniówkach to naprawdę ciężko jest zadbać o odpowiednią dramaturgię. Przynajmniej taka jest moja opinia. Jedynym wyjątkiem dla mnie mogą być w tej stypulacji Singles Matche, szczególnie z takimi postaciami jak Miyamoto, Kodaka, Takeda, Ito, Kasai czy Numazawa. Wtedy można zobaczyć coś więcej niż tylko pękające tam i ówdzie świetlówki. I tu właśnie widzę szansę walki Miyamoto vs Ito - chcę zobaczyć ***** bój, w innym wypadku będę bardzo zawiedziony.

[Kamil12175]

Mam takie pytanie ponieważ chciałbym zacząć oglądać federacje nie zależne ale nie zabardzo wiem gdzie

[fluxing]

Kamil12175, polecam dział Media Corner Indies.

[P.A.R.K]

To ja może wtrącę się w tę dyskusję o Puro z czym innym...

 

Jak skomentujecie kartę na nadchodzącą wielkimi krokami TripleManię XVIII?

 

AAA World Heavyweight Championship

Electroshock © vs. Dr. Wagner, Jr.

 

6-woman tag team match (Loser must be the winners slave for a week)

Cinthia Moreno, Mari and Faby Apache vs. La Legión Extranjera (Sexi Star, Rain and Jennifer Blake)

 

Four Way Elimination- AAA Cruiserweight Championship

Extreme Tiger © vs. Alex Koslov vs. Christopher Daniels vs. Nosawa

 

L.A. Park vs. La Parka (AAA)

 

Lucha de Apuesta

Team Pierro (TBD, TBD and TBD) vs. Team Hijo del Tirantes (TBD, TBD and TBD)

 

Ladder match- AAA World Mini-Estrellas Championship

Mini Abismo Negro © vs. Mini Charly Manson vs. Octagoncio vs. Mascarita Divina vs. Mini Psicosis vs. Mini Histeria vs. Mascarita Sagrada vs. TBD

 

AAA World Tag Team Championship

La Legión Extranjera (Takeshi Morishima and Taiji Ishimori) © vs. Beer Money, Inc. (Robert Roode and James Storm)

 

TM oczywiście 6 czerwca, więc karta pewnie ulegnie zmianie o czym bedę starał się informować

[Streetovs]

Karta juz uległa zmianie bo doszedł jeden tag team do walki o pasy

Joe Lider & Nicho el Millionario vs Taiji Ishimori & Takeshi Morishima and James Storm & Robert Rude [AAA TAG]

 

Czyli wczesniejsi posiadacze, szkoda bo bedzie wiekszy chaos, jak to w AAA.

 

Mini Abismo Negro vs Mini Charly Manson, Octagoncito, Mascarita Divina, Mini Histeria, Mascarita Sagrada, Mini Psicosis [AAA MINI, Ladder]

 

Mysle ze karły mogą dać dobry szybki pojedynek i na to licze. Kto wygra jest dla mnie nie istotne, taki opener.

 

Jennifer Blade, Rain, Sexy Star vs Cinthia Moreno, Fabi Apache, Mari Apache [loser is a maid]

 

Kobiety moga dac dobry pojedynek, ale tez match jako taki do obejrzenia bo wynik mnie nie interesuje.

 

Jednak te 2walki jako poczatek zapowiadaja dobry poziom, narazie najciekawsza walka jaka jest zapowiedziana bedzie:

 

Nosawa vs Christopher Daniels, Alex Koslov, Extreme Tiger [AAA CRUISER]

 

Dobry sklad, fajnie ze bedzie Daniels. Licze na dobra walke i wynik tez moze byc ciekawy, choc z drugiej strony juz troche to nudne. Od jakiegos czasu p[as Cruiser sa matche pare osobowe, a malo Mano a Mano.

 

LA Park vs La Parka Jr.

 

Ciekawy ale ze wzgledu na wynik. Jak zaprezentuja sie Parki to moze byc juz inna kwestia. Licze ze sie postaraja.

Nie byla zrobiony odpowiedni feud do tego matchu, szkoda, kolejny ciekawy pojedynek.

 

Dr. Wagner Jr. vs Electroshock [AAA HEAVY]

 

O nie!!! Nawet dobrze ze Electroshock dostal pas, ale po co znow Wagner w main eventach? Jest to legenda, ale walki robi ostatnimi laty mierne. Nie spodziewam sie teraz innaczej, oby wygral Shock. Slaby main event i to bardzo.