Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  453
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

niech IWA:MS / CZW sie juz tak nie kompromituje.

 

Poprawiłem, bo CHIKARA to chyba aktualnie ostatni indy fed, o którym napisałbym, że się kompromituje.

2097541974d29f370d001a.jpg


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Po pierwsze to słowo 'kompromitacja' jest nadużyciem ;)

 

IWA-MS pauzuje do pierwszego marca. Stawiam, że przez kłopoty finansowe (zawsze je mieli). Ale trzeba przyznać, że 500-na gala na karcie zapowiada się wybornie (jutro zapodam newsa). CZW coś tam niby próbuje naprawić, niby szuka nowych wrestlerów itd. ale póki co to za mało widzieliśmy (od nowego roku) aby coś powiedzieć więcej.

 

Jeżeli juz to ostatnim indy fedem, który się ""kompromituje"" jest PWG i ROH ;)

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Poprawiłem, bo CHIKARA to chyba aktualnie ostatni indy fed, o którym napisałbym, że się kompromituje.

 

Popraw raczej swoj wpis, bo puste frazesy ja tez moge sobie rzucac :roll:

 

A teraz do rzeczy- Chikara, tak Ona sie kompromituje, Quack jezdzil po Meksyku(walczyl w AULL, IWRG), napewno moglby zaprosic na King Of trios kogos znanego-NIE daje wrestlerow z niskiej polki.

Byl w Europie rez tam zebral kontakty i co tam to samo co w przypadku Meksyku- zapomina ze z roku na rok jego federacja jest coraz bardziej nudna, bardziej blyszcza zawodnicy z Chikary wlasnie w IWA czy innych indys.

W tamtym roku Lions Cup i wlasnie 1-edycja King Of trios wyszla dobrze, reszta gal nisko, bardzo ponizej oczekiwan-federacja reklamuje sie stylem lucha/puro z tego pierwszego nic juz nie zostalo, bo cyrk Lucha Va Voom nawet zjada Chikare pod wzgledem poziomu i zaproszonych wrestlerow z Meksyku.

Mimo wszystko wedlug mnie KoT bedzie swietny, sadze ze LC tez ilicze ze Chikara poprawi sie i reszte gal zrobi lepiej niz w zeszlym roku, zacznie choc raz na zasrany ruski rok zapraszac zawodnikow liczacych sie z lucho/puro/indys to wtedy zmienie zdanie co do kompromitacji i tyle w temacie.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  453
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

HAHAHAH. Heheheh, nie... Przepraszam. Pomyliłem tematy i trafiłem do tego z dowcipami.

 

Jeżeli ostatni rok przyniósł tylko dwie "dobre" gale, to nie mamy już o czym rozmawiać.

2097541974d29f370d001a.jpg


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Fakt faktem - nikt konkretny z Meksyku nie został zaproszony na KoT... szkoda, ale to nie powód aby pod tym kątem podsumowywać Chikarę. Oglądałem 6 - 7 gal z 2007 roku i narzekać na poziom nie mogę. Nie tylko dwie turniejowe gale trzymają wysoki skill. Szczerze, to nawet przez myśl nie przeszło mi żeby psioczyć na Chikarę... czego też nie czynię ;)

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

HAHAHAH. Heheheh, nie... Przepraszam. Pomyliłem tematy i trafiłem do tego z dowcipami.

 

Jeżeli ostatni rok przyniósł tylko dwie "dobre" gale, to nie mamy już o czym rozmawiać.

 

Pisalem-podaj argumenty, to z toba sie nie da rozmawiac jak wrzucasz tego typu posty zalosne jak wczesniejsze i naucz sie czytac ze zrozumieniem bo widac ze tego nie potrafisz. Wyraznie napisalem ze reszta gal ponizej oczekiwan-a nie ze byly tylko 2dobre gale- bo wszystkich nie widzialem z tych co widzialem taki wniosek wysnulem bo porownujac do roku chodzby 2006 to jest gorzej, jak masz inne spostrzezenia to je uzasadnij, ale po co wystarczy haha napisac, tia :D

Z ostatniego roku obejrzalem 6 gal- 2-3dobre walki na kazdej oprocz Lions Cup i KoT, coraz mniej stylu jakim Chikara sie reklamuje, nie jest zle ale jest gorzej niz jak bylo w latach poprzednich.

A i uzasadnij czemu CZW i IWA MS wedlug ciebie sie kompromituja?

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

A i uzasadnij czemu CZW i IWA MS wedlug ciebie sie kompromituja?

O iel w kwestii Chikary głosu zabrać nie moge (nie widizałem ani jednej walki z tego fedu :( ) to w sprawie CZW i IWA:MS mogę coś napisac. J - Ro, wszyscy widzimy że CZW odnotowuje spadek spowodowany kiepskim bookingiem, a IWA: MS ma przerwę spowodowaną stanem finansów, ale pod żadnym względem powiedzieć nie można że oba fedy się kompromitują. Ich produkt jest nadal ciekawy i przyciąga uwagę.

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

Mam takie pytanko. Dlaczego na gali ROH Weekend of Thunder 2004 Night 1 przy entrancie Punka publiczność skandowałoa "Fuck TNA" (pytam w tym dziale, bo przydałoby się go rozruszać)?

2999686564ec3bcdf0a69b.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Widze dwie możliwości:

1 Punk został zwolinony przez TNA w związku z kłótnią bodajze z Jimim Hartem. Kibice dali wyraz tego, co sądzą o takim traktowaniu Punka.

2 Punk występował jeszcze w TNA, co nie podobało się kibicom. Sam chant miał wyrazić to, że uwazali oni ROH za lepsze miejsce dla niego.


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Było kilka takich sytuacji. Np. podobna reakcja gdy AJ Styles walczył w TNA i w PWG (przed zakazem), Kaz podobnie. Z Punkiem mogłoby byc inaczej (sprawa Harta), ale w większości przypadków fani w ten sposób dają do zrozumienia co jest lepsze i gdzie dany wrestler powinien walczyć ;)

 

A tak już z innej beczki...

 

Nie wiem czy zauwazyliście, ale TNA od pewnego czasu zaczyna mięknąć. Sabian i Shelly dostali pozwolenie na występ(y?) w ROH, Samoa Joe również. Shelly brał udział w BOLA w 2007 organizowanym przez PWG. Wiem tez, że Kaz dgy walczył już w TNA, walczył również w PWG (Joey Ryan smiał się z niego, że na jakimś Impact nie pokazali go w TV... czyli już był w TNA). O występach zawodników TNA w Jersey All Pro Wrestling nawet nie wspominam, bo tam karty są czysto TNA'owskie. Może to oznacza mały powrót do przeszłości? Bardzo bym się ucieszył :D Samoa Joe, Shelly, Sabian, AJ Styles, Kaz, może Sonjay Dutt ponownie na scenie Indys w ROH i PWG na czele. To byłoby piekne!

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Nie wiem czy zauwazyliście, ale TNA od pewnego czasu zaczyna mięknąć. Sabian i Shelly dostali pozwolenie na występ(y?) w ROH, Samoa Joe również. Shelly brał udział w BOLA w 2007 organizowanym przez PWG. Wiem tez, że Kaz dgy walczył już w TNA, walczył również w PWG (Joey Ryan smiał się z niego, że na jakimś Impact nie pokazali go w TV... czyli już był w TNA). O występach zawodników TNA w Jersey All Pro Wrestling nawet nie wspominam, bo tam karty są czysto TNA'owskie. Może to oznacza mały powrót do przeszłości? Bardzo bym się ucieszył Samoa Joe, Shelly, Sabian, AJ Styles, Kaz, może Sonjay Dutt ponownie na scenie Indys w ROH i PWG na czele. To byłoby piekne!

 

Podejrzewam że ta zmiana jest przemyslanym posunięciem - jeśli TNa chce mieć w miare stałę źródlo mlodych wrestlerów (chociażby do squashy, ew. na większą ilość występów), to nie może stawiać ich przed koniecznością wyobru pomiędży nimi a Indys. Wiadomo, że tacy wrestlerzy chcą gdzieś dorobić.


  • Posty:  5 071
  • Reputacja:   716
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czytałem gdzieś, że TNA gdy zabroniło występować części wrestlerów w organizacjach jak ROH czy PWG chciało upodobnić się do WWE, których to gwiazdy nie mogą występować nigdzie lub prawie nigdzie, pamiętam tylko jeden występ Takera w NJPW bodajże z Hakushim. Wracając do TNA, ostatnio w sieć wypłynął news o powrocie World X Cup, może federacja chce się tym zbliżyć do innych fedów, po to by nawiązać współprace i zwerbować kilka ich gwiazd na owy turniej.

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

Mam taką prośbę. Obejrzałem bardzo mało gal CZW tj:

CZW Stretched in Smyrna 2001

CZW Ultraviolent Freedom of Expression 2002

CZW Cage of Death 6 2004

CZW Tournament of Death 4

CZW Seven Years Strong 2006

CZW Redemption 2007

CZW TOD Fast Forward 2007

CZW Cage of Death 9 2007

 

Nie wszystkie mi się podobały (właściwie tylko COD 6 i TOD 4 zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie), a słyszałem, że CZW nieco wcześniej miało swój najlepszy okres. Moglibyście mi polecić jakieś gale z lat świetności tego fedu?

2999686564ec3bcdf0a69b.jpg


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Sprawdź to:

 

When 2 Worlds Collide

Od pierwszych ToD i CoD (choć muszę przyznać, że pierwszy CoD nie porywa), tak samo z Best of the Best

Un'f'belivable

Extreme 8

H8 Club Dead?

Deja Vu 1

Night of Infamy 1

High Stakes 2 (jedynka też może być)

They Said It Couldn't be Done

 

[ Dodano: 2008-03-10, 01:06 ]

Trzy tematy od obgadania...

 

wXw - 16 Carat Gold 2008 - Wasze opinie na temat tego turnieju (wyniki w dziele Raporty i Wyniki)

 

Obecna sytuacja w CZW od początku roku, czyli po trzech galach. Coś się zmieniło na lepsze czy może raczej 'same old shit'?

 

Gala XPW, czyli pośmiertne bęknięcie truposza. Wiadomo już kto wystapi na gali.

Będą to m.in. Sabu, Supreme, Sandman, Raven, Homeless Jimmy, Vampiro, "White Trash" Johnny Webb, Kaos, Vic Grimes, GQ Money, Angel, Pogo the Clown, Altar Boy Luke, MDogg 20, Nosawa, Scorpio Sky and, for the first time in over a decade, The Gangstas reunited as New Jack and Mustafa.

 

Padła również propozycja aby wrócić do starej tradycji na IZ'ie i spojlować do woli. Ma to na celu rozkręcenie tego działu, tak aby można było swobodnie wypowiadać się na dany temat. Bonkol kiedyś zaproponował aby nie spojlowac i po kilku postach zniknął bez śladu...

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

wXw Cara Gold- po karcie i opiniach na forum niemieckim w tym roku swietny turniej, bardzo dobra obsada, zwyciestwo zawodnika europejskiego. Ale Danielson w finale a Generico walczyl o pas.

wXw pokazuje ze obecnie po spadku 1PW jest wedlug mnie najlepsza Europejska federacja, jedyny minus to cpraz mniej hardcore w tej promocji.

 

W CZW na lepsze zmienil sie booking, na gorsze? wsumie nadal b.malo UV do czego niestety bedzie trzeba sie przyzwyczajac, tez do tego ze coraz wiecej walk mlodych zawodnikow.

 

O XPW juz sie wypowiadalem, nie chce zeby wrocilo, ale ta gala na "raz" jak walczyc bedzie Vampiro, Sandman, Raven wiec mozna zobaczyc.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1347 Data: 13.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Lexington, Kentucky, USA Arena: Rupp Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Night of Champions 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Jeszcze przed SmackDown ringowy debiut dla WWE zaliczył… Hikuleo. Co warto podkreślić, właśnie pod tym ringname’em. Pokonał Kita Wilsona, a walka została nagrana w ramach Main Event. John Cena nie miał dziś łatwego życia. Dwukrotnie doszło do bójki mistrza WWE z Ronem Killingsem. Najpierw Ron zaatakował Johna, gdy skonfrontował się z Codym Rhodesem, Randym Ortonem i LA Knightem, a potem, gdy Cena miał potyczkę słowną z CM Punkiem. W efekcie za tydzień dojdzie do rewanżu Killingsa z Ceną na SmackDown. Tego wieczora miały miejsce po dwie walki w ramach pierwszej rundy King Of The Ring 2025 i Queen Of The Ring 2025. U mężczyzn Randy Orton pokonał Aleistera Blacka, Carmelo Hayesa i LA Knighta. Z kolei Cody Rhodes wyszedł zwycięsko ze starcia z Andrade, Damianem Priestem i Shinsuke Nakamurą. Natomiast u kobiet awansowała Jade Cargill po wygranej nad Michin, Nią Jax i Piper Niven. Później Alexa Bliss triumfowała w pojedynku z Albą Fyre, Candice LeRae oraz Charlotte Flair. Skrót gali:
    • Bastian
      Cena za tydzień walczy na tygodniówce z R-Truthem Ronem Killingsem, niedawno wygrał brawl... Cuda, cuda ogłaszają!  Tyle było narzekania, że Jasiu obija się na tej swojej pożegnalnej trasie, a na tym SD był w obrazku chyba z godzinę  Ostatni run już na półmetku, a generalnie jest dość biednie. 5 starów od 48-letniego Ceny się nie spodziewałem, ale liczyłem chociaż, że jako heel będzie smacznie gotować na majku, a od kilku tygodni Jaś tylko stoi, robi głupie miny i słucha, tak jak Punka na tej gali. Napisałbym wręcz, że John Cena wykręcił najbardziej rozczarowujący powrót roku w WWE, ale są z nami jeszcze Charlotte Flair i Alexa Bliss  Szczególnie córka Rica mocno zawodzi. Zaczęło się od niezbyt dobrze odebranego przez fanów zwycięstwa w Royal Rumble, potem na szczęście jobbnęła Tiffany na WM41. Teraz nie ma na nią pomysłu, na Bliss zresztą też, więc prawdopodobnie obie panie zmierzą się ze sobą na Evolution. Czy Tiffy Time z pasem mistrzowskim może dobiec końca? To raz. Czy możemy odsunąć Stratton od Jax? To dwa. Za długo to trwa, tu powinien wjechać prokurator z zakazem zbliżania się.   Żeby nie było, że tylko narzekam, poziom walk eliminacyjnych KOTR nie schodzi poniżej solidności. Z koroną mam ten problem, że potencjalny zwycięzca musi do niej pasować. Taki Zayn czy Orton u mężczyzn nie pasują za cholerę, ale taka Jade Cargill u kobiet jak najbardziej.  Uroczy był w ME moment, kiedy Cody Rhodes wyciągnął stół z logiem SlimJim. Poczciwi Amerykanie na trybunach liczyli, że "American Nightmare" robi to dla nich, bo przecież przy każdej walce krzyczą "we want tables". Tymczasem Cody - jak przystało na wzorową twarz korporacji - zrobił lokowanie produktu, samemu lądując na SlimJim Table  
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
    • KyRenLo
      Prawidłowo. Twoja kolej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...