Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

U la la, ile tu pajęczyn i kurzu... o, i nawet kawałek zasuszonej pizzy się znalazł :D Dawno nikt tutaj nie pisał. Czas na małe ressurection :D

 

Na początek stycznia PWG szykuje kolejny All Star Weekend. Z oficjalnie podanych walk, póki co wiadomo, ze Danielson będzie bronił pasa w walce przeciwko CIMA. ten ostatni wygrał tegoroczny BOLA, więc ttle shot się należy.

 

Jeżeli CIMA wygra pas to na następny dzień będzie walczył przeciwko Jack'owi Evansowi. A jeżeli Danielson obroni pas to stanie do walki z Roderickiem Strongiem.

 

Jak widac możliwości jest wiele. Jakie są wasze typy?

 

 

P.S. Zapowiedziana jest jeszcze walka o pasy tag team. Dragon/Richards vs. Ryan/Lost. Tu sprawa jest raczej przesądzona, bo wątpię zeby od european vacation pas zmienił właścicieli. To nie CZW :twisted:

 

P.S.2. Ludzie PISZCIE posty na naszej IZ'ie :D

 

[ Dodano: 2007-11-26, 23:28 ]

Co do All Star Weekend 6 to trochu się pozmieniało w temacie. Zapraszam na http://www.prowrestlingguerrilla.com/ASW6/ Zapowiada się mocno solidnie.

4143166924a5dc43430e70.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Alex Koslov znowu w PWG :!: no no w CMLL spisuje sie swietnie, do tego z Dragon Gate Susumu w walce z El Generico to bedzie dopiero lucha :grin:

 

Wolalbym zeby pas zdobyl CIMA, wtedy jego walka z Evansem byla by ciekawa, zreszta napewno zrobia niezla walke.

 

Danielson to tak za to tylko ze zaczol sie pojawiac w PWG dostal pas, zadnego wypromowania (juz zaczynam pisac jak fani wwe), no ale cos w tym jest.

 

Niedlugo tez CZW-Cage Of Death, patrzac na karte, to mam obawy bo zapowiada sie tak sobie. Szczegolnie spiepszyli sam main-event pare zawodnikow tam nie pasuje.

Narazie karta naprawde nie powala, a przeciez to jest najwazniejsza gala w roku w CZW :shock:

 

Ostatnio ciekawa gala odbyla sie w BJW, Main event 200 Fluorescent Lighttubes Death Match: Ryuji Ito & Shadow WX vs "Black Angel" Jaki Numazawa & MASADA i mozna juz sie

domyslec ze bylo bardzo hardcorowo

W Dragon Gate jak juz podawalem w newsach, odbyla sie swietna gala "THE GATE OF DESTINY" nic tylko czekac az bedzie w sieci.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Gdyby Pas zdobył CIMA to ogólna całość miałaby wówczas sens. CIMA wygrywa BOLA, tym samym ma prawo do wali o pas i go wygrywa. A że jestem za sensownymi rozwiazaniami to również chciałbym wygranej CIMY. Danielson pomimo tego, ze jest swietnym wrestlerem to nie mozna zaprzeczyć, ze robił on takze za "wabik" na fanów. Na gali, na któej wygrał z Generico PWG zanotowało rekord frekwencji, na owa gale przyszło 500 osób. To jak dla mnie tłumaczy szybko zdobyty pas przez Danielsona.

 

Co do CoD i nie pasujacych tam wrestlerów to chciałbym tylko powiedziec, ze juz prędzej z mojego penisa byłby lepszy flet poprzeczny niz ze Scotty'ego Vortekza dobry heel. Nie mam pojecia co on tam robi. Jaki miało sens rozłączenie Naptown Dragons? A heel turn Vortekza na ToD: Fast Forward i styl w jakim to zrobiono zostawie bez komentarza. Cieszy powrót Lobo i Hatreda (ciekawe na jak długo ;) ) zobaczymy w jakiej sa formie. Jeżeli LuFisto wygra Jr. heavyweight title to osobiście napiszę maila Zandigowi, w którym przeczyta, ze jest totalnie jebniety :twisted:

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Tez jestem za zwycięstwem CIMY i zdobyciem przez niego title'a. Danielson świetnie spisywał się jako champion, ale czas na zmiany.

 

Tyle w kwestii PWG, czas na federacje bliższą memu sercu - CZW. COD już za kilka tygodni i muszę powiedzieć, że to już nie te same emocje co kiedyś. Na gali znów dojdzie do powrotu Lobo (w roli świętego mikołaja - daje fanom prezent w postaci swego pojawienia się). Czemu nie może się skupić na regularnych (chociażby w miarę) występach? Nie wiem. Przeciwnik też nie najlepiej dobrany. Co do składu Teamów w Main Evencie, to co tam robi DJ Hyde, Havoc i Vortekz? Cholera wie. Kwestię Lufisto przemilczę

 

[ Dodano: 2007-12-04, 21:19 ]

Kolejny (666 :twisted: ) post chciałbym poświęcić kwestii powrotu na ring Kenty Kobashiego. Po obejrzeniu walki ( daje jej 7,5/10) - Kobashi & Takyama vs Misawa & Akiyama, mogę stwierdzić że Kobashi jest w znakomitej formie. Z wyglądu w ogole się nie postarzał, a jego chopsy nadal wyglądaja solidnie. Zaprezentował kilka dobrych suplexów (w całej walce nie było wiele rzutów - głownie wymiana uderzeń i duszenia) i nawet wykonał Moonsault! To co działo się po walce, to coś pięknego - doszło do uścicsku dloni pomiędży wszystkimi uczestnikami walki, potem Takyama i Akiyama prysiedli na drugiej linie, by Kobashi mógl łatwiej przejść na rampę. W drodze do wyjścia dostał dwa bukiety kwiatów od fanów. W międzyczasie fani cały czas chantowali: Kobashi, Kobashi... Na prawdę się ciesze, że Kenta powrócił.

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Streetovs właśnie zapodał w newsach cała kartę na CoD9. Macie może jakieś głebsze przemyślenia co do tego jak wypadnie ta gala? Oczywistą oczywistością ;P jest to, ze kazda z tych walk (poza main eventem) mogłaby robić - jakieś dwa lata temu - za opener CoD, co juz nam pokazuje w jakiej sytuacji znajduje się CZW.

 

Gulak, Frazer i reszta mocno wiernych Zandigowi pure wrestlerów, jakoś nigdy mnie nie porywali w swoich walkach. Debiutantów, powrotowców itd. pomijam i czekam na konkrety, choć muszę przyznać, że nie spodziewam się żebym się mile zaskoczył. Lobo i Nate Hatred to duchy przeszłości w beznadziejnie zabookowanych walkach. Main Event może być całkiem, całkiem. Ogólnie słabizna, że aż w oczy szczypie.

 

:cry:

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Do dupy COD 9 sie zapowiada, nawet main event nic ciekawego, to juz mogli zostawic samego Youngera i Damage i zrobic single match.

Nie wiem co pisac, od PWU i tak CZW jest lepszy, ale to ze wzgledu na to ze moim zdaniem PWU jest chujowa nudna federacja (oprocz paru ciekawych zaw. nie maja nic)-wiec nie sadze zeby w swoim miescie stracili panowanie, ale booking w CZW kuleje i nie tylko to, niestety.

 

W IWA-MS zaskoczylo mnie decyzje w sprawie pasow, co ma niby byc?

 

Szczegolnie Kongston jako HW? Debilna decyzja, to sobie potrzymal Quack, pasy.

 

 

 

No Kenta powrocil, tez zaskoczyl mnie niezlym przygotowaniem.

Dragon Gate bardzo ciekawy turniej King Of Gate, jestem ciekaw kto wygra CIMA i Dragon Kid napewno sa w gronie faworytow.

W nowym roku mozliwe ze bedzie feud miedzy CMLL a Dragon Gate, chodza takie ploty, jak narazie obydwie fed. spotykaja sie w ramach gal Toryumon, ale zrobic osobny oficjalny feud to bylo by cos.

W tym roku juz CMLL zrobilo taki z Michinoku Pro i wyszla swietna gala.

 

Widze Majonez ze zadebiutowales w roli newsmana-gratuluje! to jak dzielimy tort wkoncu :?: :D

 

 

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Widze Majonez ze zadebiutowales w roli newsmana-gratuluje! to jak dzielimy tort wkoncu :?: :D

 

 

Nom, na zlocie :D Teraz do newsowania bardzo zmobilizowała mnie sytuacja na naszej scenie. Otóż wszystkie polskie sajty o wrestlingu (poza Attitude) perfidnie olewają scenę indys, nie bacząc nawet na to, że powoli wychodzi ona z cienia (przykład ROH i gale PPV). I choć za nami dopiero trzecia ich gala PPV, to widać już że są osoby, które mają cos ciekawego do powiedzenia w tym temacie, choć nigdy np. nie wypowiadały się na temat CZW czy innych indy fedów. ROH powoli zaczyna robić za kolejny po TNA "pomost" między sceną indys, a nieco bardziej komercyjnym wrestlingiem. Wielcy mocarze polskich wrestligowych sajtów zdaje się, ze tego nie widzą. Kij im w oko. Att sceną indys silną będzie ;) Widocznie brak laserów, hali na 20.000 miejsc i świadomości czy wrestlerzy walcza "o dziewczynę" czy z chęci "zemsty" jest barierą nie do przeskoczenia ;) Choć w przypadku ROH feudy i storyline'y są dobrze i ciekawie prowadzone. Ale po co się zagłębiać w temacie jak można wyjść ze starego uklepanego założenia, że indys to praktycznie backyard z nieco lepszym jakościowo ringiem. Także, brak słów.

 

Troszku offtopnąłem, ale tak to widzę własnie... i chooy ;)

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Na ludzi jesli chodzi o ROH,, dzialaja te 3magiczne litery PPV.

TNA bylo dobra federacja i stanowilo swietny pomost do zapoznania sie z indys dopoki nie zaczyna sie z tej federacji robic drugie WCW, czyli branie odpadkow i gwiazd z WWE i na nich glownie skupiac czas, promocje antenowa, X-Division gdziesz na dalszy plan, albo zawodnicy z indys pojobuja "gwiazda". Wole juz obecnie WWE.

Z indys wiadomo mimo malego zainteresowania to pare osob spojrzy na ROH, CZW czy PWG.

Jeszcze gorzej jest jesli cho o Puro czy Lucha Libre tu zainteresowanie jest prawie zadne, garstka osob. Glownie chodzi tu o dostepnosc, w fed indys, puro czy lucha trzeba sie nameczyc z szukaniem gal czy miec satelite, a WWE i TNA jest szeroko dostepne, a ROH coraz bardziej, dla mnie ROH wyszlo z cienia od dawna. Inni jeszcze nie siegna nigdy po indys/puro/lucha bo nie patrza na wrestling pod wzgledem poziomu tylko pod wzgledem romantica-aspect-entertainment

 

Jesli cho o inne strony z polskim wrestlingiem to dawno je nie ogladalem, spojrze niedlugo z ciekawosci to sie wypowiem.

 

No i po CZW-CAGE OF DEATH zapraszam do newsow looknac na wyniki- pare niespodzianek mimo wszystko bylo, na plus zmiana pasow wrescie!!! Trzeba zobaczyc jak wyjdzie to w praniu.

 

Dzis juz faza finalowa Kings Of Gate, polfinaly i final, tak to wyglada:

King of Gate - Semi Final: Gamma vs. Dragon Kid

King of Gate - Semi Final: CIMA vs. Masaaki Mochizuki

i w finale:

King of Gate - Final: Gamma/Kid vs. CIMA/Mochizuki

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Co do Cage of Death 9 to cieszy mnie kilka rzeczy:

1. Nick Gage, Lobo, Nate Hatred, Messiah i Wifebeater znowu na jednej gali ;)

2. Pas dla Gage'a! Wrócił do CZW i dostał pas. Największy plus tej gali. Tu chyba każdy się ze mną zgodzi.

3. LuFisto przegrała z Sabianem ;)

 

Największa ftopa to Tag Title dla Jona Dahmera i Danny'ego Demanto :roll:

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Zgadzam się z Majonezem w 100% Strach pomyslec, jakim champem byłaby LuFisto. Gage na pas zasłużył juz dawno temu.

 

Co do Indy na innych stronach, sprawa jest prosta - indy istnieje tylko na Attitude. Wiem, bo czasami zaglądam na forum Wrestlefans (nie jestem aktywnym userem). Chyba dzieje się tak z dwóch powodów: 1 To wspomniana dostepnośc. 2 Mniejsza dawka entertainmentu w galach Indy. Wiadomo, łatwiej jest oglądac galę zapodaną w efektowniejszy sposób.


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Jest koncowka roku, moze jakies podsumowanie zrobic, kazdy swoje typy poda (najlepsza fed. , zawodnik, najleszy powrot, najwieksze zaskoczenie itp) w temacie indys/puro/lucha?
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Ok, ale ustalmy pierw konkretne zagadnienia, tak żeby każdy z nas ocenił te same tematy. Może inicjator Streetovs zapoda takowe? :D

 

Ludzie, a może takie podsumowanie wrzucić do ogólnego działu 'dyskusje'? Na IZ-ie doczekamy się trzech odpowiedzi ;) Na ogólnym liczę na nieco więcej. Co Wy na to?

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Można by wrzócic do Dyskusji. Jest więcej ludiz, którzy coś tam z Indy obejrzą, pośledzą losy federacji a tu nie zajrzą.

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Moje propozycje:

 

Najlepsza federacja w 2007r (tutaj robimy osobnew kategorie dla stylow)

 

ogolnie Indys

HC/UV

Lucha

Puro

 

Najlepszy zawodnik i tu tez osobno ze wzgledu na styl:

 

Ogolnie z indys

HC/UV

Lucha

Puro

 

Najlepszy tag-team tu byl zostawil bez stylow

 

Najlepsza gala

 

Najwazniejszy powrot

 

Najciekawszy feud (tu znow moglby byc podzial na style)

 

Spadek formy federacji (tu tez podzial na style)

 

Moze jeszcze kategorie najlepsza walka, turniej a moze cos jeszcze innego dodac?

 

Podajcie swoje pomysly, cos czym mozna uzupelnic i mozna wrzucac temat na ogolnym.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Ogólnie podane przez ciebie typy pasują, ja bym tylko nie wprowadzał podziału na style jeśli chodzi o feudy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 124 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Drugi dzień WM i tutaj może będzie się więcej działo i ogólnie dzień będzie lepszy niż pierwszy, w sumie na to liczę, bo tutaj zdecydowanie karta poza ME wygląda lepiej, więc wydaję mi się, że Hunter postanowił zrobić przeciętny dzień 1 z giga dowalonym ME, a tutaj będzie z kolei na odwrót, dostaniemy bardzo dobry albo świetny dzień drugi, ale z gorszym ME, ale zobaczymy, może okaże się, że nic nie dojedzie albo że ostatecznie wszystko dojedzie, przekonajmy się WELCOME TO WRESTLEMANIA!!! Zaczynamy od Steph i tym razem to ona nas powitała na WRESTLEMANIII!!   1.Iyo Sky vs Rhea Ripley vs Bianca Belair, Women's World Championship Triple Threat Match Oj i mam nadzieję, że zaczniemy o wiele lepiej niż zeszły dzień, ogólnie mam nadzieję, że będzie lepiej niż zeszły dzień, poza ME, bo tego to nic nie przebiję raczej, chociaż przekonamy się dzisiaj, liczę na Ripley, ale logika podpowiada, że wygra to jednak Pianek, niemniej jednak walka powinna oddać. WHAT A MATCH!!! Kurde jaka ta walka była świetna, halo dzień pierwszy? To był opener? Gunther i Jey to przy tym wyglądało jak walka w kick offie, ja nie mogę, nawet nie przeszkadza mi wygrana Iyo, jeszcze Pianek przypięty YEAAAAH STREAK IS OVER! Około 14 minut świetnej walki, dalej wolałbym Ripley pinujacą Pianka, ale Iyo też jest git, kurde no naprawdę świetny pojedynek ile to dostanie? Oby jak najwięcej, polecam obejrzeć, przegenialny opener! Brawa dla każdej z PAŃ!!!!   2.Drew McIntyre vs Damian Priest, Sin City Street Fight Match Kolejna walka, która może być takim bangerkiem, że to szok, ale dzisiaj to każdy pojedynek nawet ME może być bangerkiem tylko pod innym względem, oj lecimy z tym, Drew mam nadzieję, że to ugra, zeszły rok należał bardziej do Priesta, więc tutaj Drew może się odkuć, żeby potem skroić Usosa z tytułu! Ale to była świetna walka, druga już dzisiejszego wieczoru, dzień pierwszy to przy tym wygląda jak tygodniówka xD, Nie był to typowy Street Fight, gdzie stypka była jedynie dodatkiem, a użyli jedynie krzesła, tutaj było czuć, że stypka była wykorzystana i potrzebna, Panowie chcieli się pozabijać, a stypulacja tylko dodała tej walce mocno, świetnie napisana historia, świetna ringowo walka, liczyłem trochę na Razor's Edge z ringu na te dwa stoły poza ringiem, ale i tak było dobrze, prawie 14 minut świetnego Street Fightu, Drew teraz leci po WHC i mam nadzieję, że skroi Usosa z tego tytułu, oj waleczka wybitna, Priest nie stracił, a końcówka wybitna, sam bym tego lepiej nie wymyślił, ten Claymore przy krześle w narożniku wyglądał mocarnie i nic dziwnego, że Damian po tym odpadł.   3.Bron Breakker vs Penta vs Dominik Mysterio vs Finn Balor, Intercontinental Championship Fatal 4 Way Match Kolejna walka, która może być kolejnym bangerkiem, o story tutaj nie ma się co rozpisywać, po prostu jakoś zrobione i tyle, ale walka powinna oddać, a i tak każdy najbardziej pewnie czeka na problemy w Judgment Day, a przynajmniej ja czekam xD, liczę na Dominika oczywiście. MAMY TO!!!! W GOT IT!!!! DOM DOM W KOŃCU MISTRZEM!!!! ZASŁUŻYŁ OD TAK DAWNA I DOSTAŁ TO!!! NIE DOŚĆ, ŻE KOLEJNY BANGEREK 10,5 MINUTOWY TO JESZCZE DOM PINUJĘ BALORA I ZDOBYWA TYTUŁ NA WM!!! TO JEST WM MOMENT!!! GENIALNY POJEDYNEK KOLEJNY, JA CHCĘ WIĘCEJ!!!!!! CZUĆ WM CZUĆ TO!!!! TRYPLAK GOTUJĘ!!!!!! I THINK CARLITO IS DEAD PAT KOCHAM CIĘ!!!! ALE EMOCJĘ!!!!   4.Randy Orton vs Joe Hendry, Singles Match No i pora na Open Challenge Pontona! To co Rusev wbija? W sumie mógłby, nie będzie to coś wielkiego wtedy i trochę ochłoniemy po tych genialnych 3 bangerkach, a Orton powykonuję sobie RKO i będzie git, swoją drogą świetne wideo promo Ortona o jego WM'kach, muzyka bardzo dobra i samo promo świetne, ale ten dzień jest przegenialny. Ulala Joe Hendry, w sumie logiczny wybór dość, Orton powinien wygrać na tej WM jak dla mnie, bo ostatnio cały czas przegrywa, a jak masz do wyboru podkładanie zawodników po powrocie, a podłożenie typa z innej fedki, z którą masz współpracę, ale to dalej występ na WM i podłożenie się nie będzie problemem, bo będzie medialne dla tej drugiej federacji to wybór jest prosty. 3 minuty walki około, Joe miał swój moment, Randy wygrał na WM i po walce jeszcze kolejne RKO dla Hendry'ego, takie momenty też są spoko, fajne na ochłonięcie.   5.AJ Styles vs Logan Paul, Singles Match Kurde jeszcze tylko 3 walki, aż szkoda, naprawdę tak wybitnie się ogląda ten dzień, ale zaraz dostaniemy kolejny bangerek, nie ma znaczenia, że program był do dupy, liczę, że walka dowiezie. Bardzo dobra prawie 18 minutowa walka, powiem tak od WM 38 nie oczekuję od Stylesa nie wiadomo jak szybkich walk, po walce z Edgem mega się zawiodłem i teraz chcę po prostu dobrych technicznie walk i to dostaję od tego zawodnika, dlatego jego walka z Knightem mi się podobała i tak samo teraz z Loganem, fajny pojedynek, trochę specyficzny booking, bo wyglądało to tutaj jakby Logan był bardziej doświadczonym zawodnikiem, a AJ świeżakiem, ale jakoś to i tak wyglądało, mocne starcie, były fajne momenty, tempo takie nie za szybkie nie za wolne, Kross nawet tutaj nie przeszkodził, a tylko dodał tym pojawieniem się, fajny pojedynek, nie ma na co narzekać moim zdaniem, Logan wygrał zgodnie z moimi przewidywaniami.   6.Liv Morgan & Raquel Rodriguez vs Lyra Valkyria & Becky Lynch, WWE Women's Tag Team Championship Tag Team Match No i lecimy, jak dla mnie ten pojedynek może być naprawdę bardzo dobry, uważam, że Becky to idealna partnerka tutaj dla Lyry, duża historia z Liv, z Lyrą też ma historię w NXT, nie widzę innej opcji, chyba, że Alexa, to też dobry, ale jednak gorszy wybór, zobaczymy co wymyślą, ja liczę na Becky. JEST I ONA! Najbardziej logiczny wybór po wypadnięciu Bayley. Nie będę ukrywał, to był dobry moment na jej powrót, na RR jeszcze jej nie chciałem, ale przy WM już trochę się stęskniłem i banan na ryju się pojawił, dobrze jej zrobiła ta przerwa, odpoczęliśmy trochę od niej. Około 9 minut, w sumie okej pojedynku, taki main event Raw poziom jak dla mnie, Becky i Lyra wygrały ku mojemu zaskoczeniu, ale no niech będzie, solidny pojedynek dobry na ochłonięcie przed ME jak dla mnie, a jeszcze ponad godzina gali, ciekawe co się odwali w tym ME, czy jeszcze jakiś segment czy coś, bo w sumie miał być jakiś od Wyatt Sicks, tak mówiły newsy, ale walka w porządku.   Coś przed ME: No tak jak myślałem ponad godzina do gali to trzeba coś wymyślić, a to SCSA se wbija na quadzie xD, GDZIE ŻEŚ BYŁ ROK TEMU JAK STUNNERA TRZEBA BYŁO ZAJUMAĆ THE ROCKOWI?! A no podał sobie liczbę osób na arenie i tyle, można przechodzić do ME? Bo stygnę xD.   7.Cody Rhodes vs John Cena, Undisputed WWE Championship Singles Match Hehehehe no to powiem tyle powodzenia w pobiciu main eventu poprzedniego dnia. No i nie ma nowego theme songu na WM dla Johna, ale jest nowy titantron po prostu z napisem "John Cena" xD. Dobrze, że Cena jest heelem, nie musi wbiegać przez tak długą arenę, a to znaczy, że nie dostanie zadyszki, o kurde ale fajne wejście Kodeusza z tymi crossami. Chwila....Co?! xDDDD Nawet nie wiem jak to skomentować, mam jedynie takie wtf xDDDD Że Cody odlatuje po kopie w jaja i uderzeniu pasem? Rok Reignu Rhodesa, żadna obrona nie wywołała we mnie emocji kompletnie i po to to wszystko, żeby zakończyć go.....w ten sposób? Jakby walka do kitu nic ciekawego, Rhodes to wyglądał w tej walce jakby uczył się walczyć dopiero, leżał godzinę po najprostszych akcjach, emm słabo tyle powiem, gorzej niż się spodziewałem, znaczy walka taka jak się spodziewałem, ale booking to tragedia, ringowo nie oczekiwałem fajerwerków, ale bookingowo to wyszło gówno xD.    Match Of The Night: 1.Iyo Sky vs Rhea Ripley vs Bianca Belair, Women's World Championship Triple Threat Match   Plusy: Świetny opener i STREAK PIANKA IS OVER! Genialny i mocarny Street Fight Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny i DOMINIK MISTRZEM!!! Joe Hendry dostał WM Moment, a Orton wygrywa od bardzo dawna na PLE! AJ Styles vs Logan Paul Powrót Becky i wygrana tytułów WWE Women's Tag Team   Minusy: Main Event i sekwencja końcowa   Podsumowanie: No to ten, tak jak napisałem na początku, dostaniemy gówniany ME drugiego dnia, a reszta dowiezie? Kto by przypuszczał, mogli zamienić obydwa main eventy, to pierwszy dzień w ogóle byłby do skipa, a drugi dzień byłby jednym z najlepszych o ile nie najlepszym dniem WM w historii, spodziewałem się, że ME drugiego dnia będzie taki, chociaż nie spodziewałem się tak słabej końcówki, ogólnie uważam tak jak pisałem na początku, cała gala mi się podobała poza ME, ten dzień to dla mnie takie 7-8/10, trochę vibe WM 38, gdzie też jeden ME był bardzo fajny w postaci KO vs SCSA i fajne zaskoczenie to było, a drugi to Roman vs Lesnar, wiadomo jak się skończyło, nie wiem Tryplak to jednak ma coś z Vinca, żeby na jednej WM stworzyć jeden z najlepszych ME w historii i jeden z najgorszych ME w historii xDDD, ale jako całość WM miała swoje momenty, Dom Dom z pasem IC i Heel Turn Heymana z Sethem to czyste złoto, ciężko jakoś ocenić obydwa dni tej WM, bardzo nierówna była, chyba jednak pierwszy dzień bym dał niżej, bo przez wzgląd na ME zawyżyłem ocenę, jako całość to obydwa dni WM hmm takie 6/10? 6,5/10? Coś koło tego imo raczej nie więcej, czyli w sumie WM wyszła tak jak cała droga do WM, te walki, które miały lepszy program niż wyjść i się nawalać to oddały czyli walka o pas Women's World, Punk vs Seth vs Roman, Drew vs Priest, a no i dodatkowo walki o tytuły mid cardowe były bardzo fajne, a te, które miały gorsze programy to walka też została olana w większości, Jey vs Gunther, Tiff vs Flair, Cena vs Rhodes, AJ vs Logan(była dobra jak na ich program, ale ogólnie można było się spodziewać więcej), TND vs War Raiders, El Grande Americano vs Rey Fenix(tutaj nawet nie było programu, ale musiało być zastępstwo), a no i strasznie dziwne bookingi w walkach o dwa główne tytuły mistrzowskie, znaczy bardzo słabo zabookowane końcówki, czyli w sumie jaka Road To WM taka WM w tym roku była, dobrze, że obniżyłem oczekiwania to przynajmniej była przyjemność jakaś z oglądania.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Sunday Data: 20.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Tomos
      Ja gardzę wódą w każdej formie innej niż jako część drinka, więc akurat jak się kurzy jakaś na półce, to robi za bazę W tym drinku natomiast lubię zastępować ją whisky, też dobrze smakuje. No i zamiast soku z limonki daję po prostu z cytryny, do tego jeszcze syrop cukrowy i trochę angostury - wtedy cud, miód, 11/10.   No i po nocy numer 1 jednak albo energetyk, dla wytrwałych, albo 2 piwka, żeby przysnąć i zrobić teleport do main eventu
    • Tomos
      No i co, pisałem w temacie o SmackDown, żeby Rollins wygrywał i odjeżdżał z Heymanem, w typerku też Rollins, tak że zarobiony jestem, mogę się nazywać znawcą. Fajnie. Tak więc - main event klasa, ale bardzo powoli się rozkręcało i myślałem że będzie gówno, a nie super pojedynek. Na szczęście jak już wrzucili czwórkę to polecieli do końca na wysokich obrotach. Triple threaty od WWE nie zawodzą, potrafią je rozpisywać idealnie, a w tej walce odkopywanie z kolejnych finisherów miało jak najbardziej sens. Bardzo mnie cieszy, że Roman zjadł pina, bardzo mnie też cieszy heelowy Rollins. No i mam nadzieję, że sobie odpuszczą już w kolejnych miesiącach gadanie o tym, jak to Punk odszedł (albo odeszedł, jak Szpilka) i miał innych w dupie, bo lepiej niż MJF tego nie ograją. Aha, no i aktorsko mi się bardzo podobało, pomimo mojej szczerej niechęci do aktorstwa Romana uważam że odrobił zadanie domowe. Ta ulga na twarzy, jak Heyman podał mu krzesło - top. A końcówka w ogóle KINO, to jedno, długie ujęcie, jak Roman przymierza się do chairshota, a potem następuje wiadomo co, to był miód na oczy. Muszę też się wyłamać i napisać, że opener był dla mnie drugą najlepszą walką tej gali, choć pewnie duża w tym zasługa tego, jak nisko powiesiłem poprzeczkę. Jey Uso nie jest wybitnym wrestlerem singlowym, nie jest moim zdaniem nawet dobrym, ale rozpisali historię tak, że ta jego ociężałość i momentami lekkie... zagubienie (?) idealnie się wpasowywały. Gunther już wychodząc wyglądał, jakby miał pełno w płaszczu, widać było że pewność siebie uleciała z niego już jakiś czas temu, a na dodatek spełnił się najczarniejszy scenariusz, bo Jey zapowiedział że przestanie być tym komediantem od yeetowania i go sklepie na poważnie. Całą walkę zatem mieliśmy powolne wygasanie pewności Gunthera i coraz słabszą ofensywę, nie za bardzo przypominającą metodyczne rozmontowywanie defensywy przeciwnika, by potem złożyć go na pół podczas pinu albo udusić. Z drugiej strony przez cały pojedynek Uso próbował położyć Gunthera swoją ofensywą, ale zdał sobie sprawę, że żeby ubić potężnego przeciwnika, czasem trzeba skorzystać z jego własnej broni. Albo nawet kilku. Jak więc zapowiedział 2 tygodnie temu, stał się innym człowiekiem. Gunther odklepał szybciutko, jak kiedyś Dragunovowi, tak więc psycha siedzi na leżaku i nawet drinka ma w ręce. Fajne to było, bardzo pozytywne zaskoczenie. A co mnie zdenerwowało? Aż mi się śmiać zachciało z irytacji, jak się okazało że Szarlota wejdzie jako druga, bo wielka pani oczywiście nie jest zwykłą pretendentką, żeby wchodzić jako pierwsza, jak to się przyjęło. No bez jaj. Dobrze, że zegarki nadal na Tiffy Time, bo w innym razie WMka w ogóle do wyjebania. A sama walka bez szału, widać było że chyba panie za sobą nie przepadają   O reszcie walk nawet nie wspomnę, bo mogły być na tygodniówce, no i przepraszam za 2 nieładne słowa w poście. Aha, no i podobno Becky ma wrócić za Bayley, która podobno nie jest kontuzjowana i potraktowali ją jak szmatę. Super, to niedzielna WMka popsuta przez Rudą, a już się nastawiałem.
    • -Raven-
      @ Streetovs  się w grobie przewraca...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...