Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

No i stało się - Eddie Kingston w PWU

 

PWU za bardzo ''szaleje'' a CZW za bardzo daje sobie zabierać dobrych wrestlerów . Kurde jak tak się na tym pomyśli to rzeczywiście na obecnej sytuacji PWU mogło by być gwoździem do trumny CZW . Niech CZW zacznie w końcu działać !! Bo ja bym się załamał jakby CZW upadło :cry: ale na to jeszcze za wcześnie :) miejmy nadzieje

S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Wszyscy jesteśmy świadkami czegoś, czego chyba nikt się nie spodziewał... w Philadelphi rośnie CZW nowy, potężny rywal, federacja która także stawia na hardcore wrestling. Jeszcze nie tak dawno pozycja CZW była pewna, ROH to był inny styl, IWA: MS i UWA Hardcore to inne terytorja, a teraz? PWU przyjmuje w swe szeregi kolejne gwiazdy, co i tak pogarsza kryzys CZW. Nie życze promocji Zandinga źle (bardzo ją lubię), ale chyba przyszedł najwyzszy czas na działanie, w przeciwnym wypadku...

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Ja tam nie żałuje Kingston'a bo nie przepadam za tym zawodnikiem jednak jest to oficjalny policzek w twarz CZW. Jeszcze większym pogrążeniem federacji by było to jakby BLK OUT się zreformowało w PWU bądź też Pandoras Box. Ciekawe też co Kingston powiem w swoim debiucie w PWU. A ogólnie to karta na tą gale zapowiada się świetnie.

  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Za dużo złych wieści na temat CZW w tak krótkim czasie:/. Czy w niedalekiej przyszłości będziemy mogli kupić DVD 'Rise and fall of CZW'? Jakie były konkretne powody odejścia Eddiego?

 

Całą sytaucję z CZW mógłbym nazwać samodestrukcją.

 

Mam nadzieję, że jak jutro wrócę z pracy to nie będzie mi dane przeczytać kolejnej dołującej informacji związanej z Combat Zone.

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Największe jaja w tym co się dzieje w CZW, to jest to, że federacja otworzyła "oficjalne" forum, odcinając się tym samym od CZWfans.com. Co więcej, każda osoba z CZWfans.com pojawiająca się na tym "oficjalnym" forum jest banowana, a w najgorszych przypadkach - dostają bana na rok! Co ciekawe, nikt na "oficjalne" forum praktycznie nie wchodzi.

 

Zandig i spółka nie dają się do niczego przekonywać. Niedocierają do nich słowa fanów, którzy m.in. chcą doradzić co należy zrobić aby CZW wyszło z kryzysu.

 

Co do Kingston'a to mi jednak jego żal. Ze spokojem mógłby sobie teraz trzymać CZW Iron Man Title niż pieprzony DJ Hyde. A tak, najprawdopodobniej niebawem znów ktoś przeskoczy do PWU.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Właściwie to od jakiegoś czasu same złe wieści dot. CZW pojawiają się w sieci. A to,że Zandig atakuje fanów,a to znów ktoś odchodzi do najpoważniejszej konkurencji (ktora ma się coraz lepiej przez te durne zagrywki Zandiga). Nawet najwięksi optymiści patrzą na poczynania CZW z coraz większym strachem. Chyba,że jest to swoiste "Katharsis" CZW,ale ja bym raczej nazwał to samodestrukcją. Quo vadis CZW... ?

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Właśnie sobie przeglądałem nowe forum CZW i wiecie co?! To jest lekko chore. Ktoś zaczął pisać o Zandig'u i admin uznał go za spamer'a! Jak tak dalej ma wszystko wyglądać w związku z CZW, to ja dziękuje - przez to, co Zandig i spółka robią, coraz bardziej oddalam się od tej federacji.

 

Co do następnej gali CZW, to na razie tylko wiemy, że będzie 12 maja i nic więcej. Po tych wybrykach federacji jestem ciekaw tylko ilu fanów przyjdzie, bo czuje, że będzie ich mało.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

A najgorsze z tym wszystkim ze ja nie przekonam sie chyba do PWU, nie ogladam gal tej federaci. Pewnie teraz dobry poziom, ale pamietam jeszcze jakos rok temu i to nie byly dobre gale.

Wiadomo ze obecnie beda zerowac na durnych zagrywkach Zandinga. Bo malo tak federacji upadalo przez prezydentow i zly booking?, a to juz totalna glupota bo konkurencja powinna determinowac do lepszych gali i podwyzszenia poziomu a nie odwrotnie. Zanding to wariat, ale niestety jak widac rowniez poza ringiem :mad:

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Ja bym się śmiał jakby na gale przyszło z 70 osób jak to kiedyś bywało na galach IWA MS. Głupotą jest banowanie userów piszących coś na Zandiga. Niech piszą żeby przejrzal na oczy (ale gdzie mają pisać żeby to przeczytał ?)! Ciekawe jak to się wszystko dalej potoczy bo w zasadzie takie zagrywki tylko napędzają całą bardzo niemiłą atmosfere wokół CZW. Trzeba się zrelaksować przy wielu innych federacjach,które dają wiele przyjemności z oglądania ich produktów :).

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Kiedyś jeszcze jego "twarde" prowadzenie federacji było moim zdaniem wytłumaczalne - nawet mając w pamięci konflikty z BJW oraz ROH. W końcu między innymi dzięki niemu, CZW w pewnym momencie było obok Ring of Honor najlepszą federacją niezależną w USA i należała do ścisłej czołówki jeśli chodzi o ogół federacji w USA. Jednak teraz ten sam facet niestety ale stacza CZW na samo dno. Nie rozumiem tego. Co on myśli, że konflikt z fanami nie odbije się na federacji - g*wno prawda! Gdyby nie fani, CZW już dawno by nie istniało!

 

Najgorsze jest w tym, że dla CZW nie ma dla mnie alternatywy. PWU tak jako tobie - Streetovs - mi nie podchodzi, pomimo, że federacja ostatnio robi ciekawe gale i poziom match'y wyraźnie się polepszył.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Hmmm w zasadzie faktycznie ciężko o alternatywę dla CZW. IWA MS jest troche inną federacją pomimo,że też ultraviolentową, IWA EC to zupełnie inny klimat. W zasadzie dla mnie taką alternatywą jak już to jest kanadyjskie IWS.

 

Ja też nie wiem co Zandig sobie myśli robiąc takie jazdy z fanami. Przecież wrestling się opiera na fanach w szczególności scena niezależna. A wojna z fanami to największy błąd jaki może zrobić boss federacji.


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Mi się wydaje, że Zandig liczy na to, że uda mu się przyciągnąć widzów jakimiś dzikszymi pojedynkami. W końcu tuż tuż "Tournament of Death 6" jak i inne gale, na których jest dużo okazji do pokazaniach czegoś chorego.

 

Oby się tylko nie przeliczył, bo fani aż tak głupi nie są i to co teraz się dzieje, będą mu pamiętać.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Ja nie wiem na co Zandig liczy. TOD napewno ściągnie dużo fanów. BOtB ? Tu może być już ciężko. Ale co z resztą. Przecież federacja powinna cały czas czymś zachęcać fanów, nie robić tylko jedną/dwie gale na rok warte uwagi jak część bardzo małych federacji. Takie CZW kiedyś było...

  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

Ja nie wiem na co Zandig liczy. TOD napewno ściągnie dużo fanów

 

No właśnie i ciekawie jak ci fani będą na niego reagowali . Mi się wydaje że mogą być nie ciekawe okrzyki na TOD na Zanding'a :D . W końcu TOD to największa gala CZW i zgromadzi dużo fanów nawet tych z CZWfans , ciekawie to się zapowiada...

S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

No napewno po COD to TOD to taki drugi szlagier w roku, choc mi od lat najbardziej podchodzi Best Of The Best. I jak o TOD sie nie przejmuje, tak wazniejszy dla mnie turniej BoTB moze w tym roku dobrze nie wyjsc :mad: zobaczymy

 

Koslov przegral z Atlantisem o title shoot w CMLL a pisze o tym bo bylem niezle zdziwiony, nawet nie tyle wynikiem ale reakcja publiki. Atlantis a tu cieszy sie niewielu, walka a raczej wynik to gwizdy.

 

Dragon Gate wspolpracuje teraz z DDT, jestem ciekaw jak to wszystko wychodzi. Patrzac na plany Dragon Gate to ma byc to dluzsza wspolpraca.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Nie muszą go zwalniać, ale jednak wolałbym widzieć w ME kogoś innego niż prawie 50-letniego Alberto
    • DarthVader
      Można mieć opinię o Albercie, jaką się chce, ale średnio pasowałby mi fakt, że wywaliliby go z AAA na bruk tylko dlatego, że zmienił się właściciel federacji gdzie był na topie. Miał zarzuty, z których praktycznie nic nie wynikło (zostały odrzucone). Cancel culture osobiście bardzo mnie denerwuje. Wolę już Del Rio w telewizji niż Hulka Hogana...  Del Rio byłby tez lepszym AAA Mega champem w dobie wspolpracy niż El Hijo Del No Nejmo. 
    • Bastian
      Można narzekać na WWE, że rozcieńcza feudy do granic możliwości (Punk z Rollinsem będą się bujać jeszcze kilka miesięcy), że nie umie promować mistrzów (Io Sky jest dziś w TV mniej niż Chada Gable/El Grande Americano), że otwiera potencjalne rywalizacje, a potem o nich zapomina. Oddać trzeba im to, że za cholerę nie przewidzisz, co się stanie. Zazwyczaj jest to oczywiście spowodowane paniką i emocjonalnością porzuconej przez chłopaka nastolatki, a nie długofalowym planem, a finalne rozwiązania bywają kretyńskie, no ale nie można mieć wszystkiego...  Rozbrajające jest też lenistwo WWE, które reaktywuje kolejne turnieje, upycha 90 % rosteru w walkach eliminacyjnych, żeby tylko nie trzeba było rozpisywać angażujących widza programów i rozrywkowych segmentów. Patrz Bożenko, zaraz KOTR, potem SummerSlam, europejskie tournee, SS i zaczniemy "imponującą" drogę do WM od RR.  RAW w Phoenix otworzył John Cena, przerwał mu CM Punk, coś tam posłodził fanom, walka o WWE Title na Night of Champions i pora na CS' a. Odwalone perfekcyjnie, nostalgia 2011 roku rozpali fanów, od nowości można dostać mdłości... Czyli tak... Fani i (podobno) szatnia oburzyli się na zwolnienie R-Trutha, no bo kto im będzie teraz odstawiał bezbecję w walkach i na zapleczu, WWE go przywraca, fani wiwatują, a R-Truth wpada na arenę z nożyczkami i przedstawia nam wszystkim Rona Killingsa?  Powrót Nikki Belli chyba mało przejął publikę. Na trybunach cisza jak w sztabie Rafała Trzaskowskiego 2 czerwca nad ranem, a sama Nikki zbotchowała nawet nazwisko Stephanie Vaquer  Żal mi syna Jeya Uso. Inni starzy w ramach pokoleniowego obciachu noszą sandały ze skarpetami, żonobijkę, wysyłają memy ze smaczną kawusią, nieudolnie konspirują się z oglądaniem filmów XXX, a ten yeetuje na jego oczach w tłumie  No i jeszcze przegrywa...  Nie wiem, jaki sens ma zmiana mistrza niecałe 2 miesiące po WM. Kontuzja? Kreujemy Gunthera na najbardziej znienawidzonego heela federacji, który przyprawia 8-latków o koszmary, zabierając pas ich ulubieńcowi? Nie wiem. Wiem natomiast, że Jey Uso był słabym mistrzem, bo to zawodnik, którego hype stoi na dość chwiejnych nogach, tj. wejściówce, która - jak to piosenka - prędzej czy później się znudzi i tej całej legendzie samoańskiego klanu, z którego Jey wcale nie wybija się ponad przeciętność. Można było budować jego title reign, podkładaniem tych, którym pasy mistrzowskie potrzebne już nie są (Punk, Rollins, Cena, Reigns), no ale lepiej było dawać Uso pod nos inne, mocno kwestionowane gwiazdy, takie jak Gunther czy Logan Paul. Żeby nie było, że tylko krytykuję. Bardzo fajne walki eliminacyjne, a Roxanne Perez prowadzą ładnie jako tę cwaną gapkę, co to niby chce pomóc Liv, niby się stara jako nowa w Judgment Day, ale zupełnym przypadkiem to ona jest na wierzchu.   
    • MattDevitto
      No właśnie niekoniecznie May Jak się okazało jej nowy ring name to Blake Monroe  
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #789 Data: 10.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves, Kelani Jordan & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...