Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Prawdopodobnie to koniec kariery LuFisto!!! (więcej w newsboard'e). Jestem w szoku.
"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A szalała kobiecina i chyba przesadziła. Oczywiście przykro mi z tego powodu bo pomimo mojej niezbyt wielkiej sympatii do niej to źle życzyć nie zyczyłem. Widać tutaj przewage facetów nad kobietami w ultraviolencie bo tacy Mad Man Pondo czy Ian Rotten walczą kilkanaście lat i kontuzji było sporo to ciągle się obijają. Szkoda jej co by nie mówić bo przecież mogła walczyć w innych fedach i być tam pushowana (podtrzymuje to co mówiłem o przesadnym pushowaniu jej) jak np. w Association de Lutte Feminine gdzie walczyła i miała walczyć 12 stycznia z Damianem.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jeśli odejście LuFisto w 100% okaże się faktem, to naprawdę wielka szkoda. W sumie kariera LuFisto trwała jakieś chyba z 8-9 lat i nieźle się nawalczyła w tym czasie. Wielka szkoda.
"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Z Damianem 666?? A tak jak już mówie to ma ktoś jego walki?

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Miałem na myśli Damiana wrestlera z Kanady,który walczy w IWS i MWF. Co się dzieje z Damienem 666 to nie bardzo wiem. Słyszałem,że błąkał się po jakichś federacjach w USA (PWA), Japonii i Europie.

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Damian 666 obecnie jest w CMLL w mid cardzie.

 

Szkoda LuFisto ale jaki sens mialo wystawienie jej w Cage of death? Nie wiem czego chcial dowiesc Zanding. Przyjela pare bumpow niezlych wiadomo ze nie tak jak reszta(szczegolnie Lobo) ale to kobieta i moj niechetny stosunek do wrestlingu mieszanego sie sprawdzil. Niestety sama wiedziala na co sie zgadza, niemniej szkoda.

 

Jestem ciekaw co dalej z Iron-champem, ja bylbym za turniejem najlepiej o ten pas.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Póki co CZW nadal milczy w sprawie CZW Iron Man Title, jedynie oprócz tego, że poinformowało, że niedługo zostanie podane co z CZW Iron Man Title.

 

Na chwilę obecną, to CZW przedstawiło nam nazwę gali oraz poster ją promujący.

Oto i on:

 

http://www.czwrestling.com/Home/Images/nyno.jpg

 

CHIKARA ogłosiła, że podczas turnieju "King of Trios 2007" wystąpi także Team IWS, czyli Max Boyer (obecny posiadacz YLC Cup), Jagged & Shane Matthews, czyli cała trójka bardzo dobrze znana w Chikarze. Poza tym podczas finalnego, trzeciego dnia turnieju w ECW Arena ma dojść do 10-team Tag Gauntlet Match'u. Widać, że chyba w tym roku "King of Trios 2007" zastąpi prestiżowe "Tag World Grand Prix". Szkoda, bo ten turniej był jednym z poważniejszych i nielicznych w USA.

 

PWU oczywiście ma wszystkich w tyłku i ogłosiło, że Team PWU podczas Steel Cage War Games Match'u na “Cuffed and Caged” będzie także reprezentować Trent Acid (też mi nowość) a Team JCW będzie także reprezentować Nosawa. Tak więc na chwilę obecną teamy przedstawiają się tak:

Team PWU: Corporal Robinson, Pitbull #1 & The Backseat Boyz

Team JCW: Mad Man Pondo, Raven, Violent J & Nosawa

W najbliższym czasie mają zostać ogłoszeni ostatni uczestnicy tej walki. Mnie osobiście ona jakoś nie nastraja, bo sam "rzekomy" feud PWU vs. JCW uznaję za porażkę. Ot, ICP zaatakowało sobie niby PWU i od razu dają z tego "wielką" wojnę federacji. Chyba Bordon'owi się popieprzyło w głowie (swoją drogą uważam, że ostatnio coś za bardzo mu się pieprzy w głowie :) i daje "odgrzewane kotlety". Fakt faktem, PWU przyciąga dużo widzów do ECW Arena; stara się organizować gale na zachodnim wybrzeżu (na razie jak dobrze wyliczyłem to zorganizowało chyba z 2 gale) ale mi ta federacja za bardzo podjeżdża takim czymś co się kiedyś nazywało 3PW, które długo nie pożyło (m.in. Jasmin St. Claire zrobiła rozpieprz z federacji). Z PWU widziałem mało ale jednak coś widziałem i stwierdzam, że klimat to w PWU jest denny - taki miks XPW z JAPW, pomimo, że federacja robi naprawdę dobre walki. Co będzie z PWU i jak jej losy się dalej potoczą niewiadomo ale ja jej dobrze nie wróżę. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta - za to, że podkupiła z CZW: Joker'a oraz Sabian'a (chociaż ten ostatni na szczęście powrócił do CZW), potem przekabaciła Ricky'ego Reyes'a aby pojawił się u nich a także próbowała (ale to są pogłoski) ściągnąć do siebie na wyłączność Eric'a Gargulio. Poza tym, zrobiła dla Ian'a Rotten'a taki fajny skrypt, w którym po walce z Corporal Robinson'em ten wyjechał pod adresem CZW, twierdząc, że CZW to syf itp, wyraźnie nie pamiętając tego, co CZW w pewnym okresie zawdzięcza. Nie tędy droga.

 

Dla zainteresowanych, drobny poster najbliższego gali PWU :)

http://www.prowrestlingunplugged.com/images/Jan20Splash.jpg

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Hmm, szkoda Lufisto, tak jak każdego wrestlera, który musi zakonczyć karierę z powodu kontuzji. No ale to ultraviolent, najryżykowniejsza odmiana wrestlingu, więc o kontuzje bardzo łatwo.

A co do Iron Man Title, to mym zdaniem zrobią jakiś turniej. A w wyniku turnieju rozpęta się jakiś feud. Gage chyba nawet nie będzie brany pod uwagę, bo jest na fali (wygrana w TOD i ME COD) i najwyższy czas, by sięgnął po world title.

 

Co do PWU, to nie mam wyrobionego zdania. Niby kolejna federacja hardcore wrestlingu z zakusami na ultraviolent, ale skupia w swym rosterze wiele gwiazd. Choć z tego co napisał RVD widać że lubią robić w okół siebie stuczny hałas (podkupowanie gwiazd, czy też komentatorów). Co do samego cagematchu, to mym zdaniem wygra Team PWU, bo Raven dopuści się zdrady (znając go, to jak będzie chciał walczyć w Indy wrestlingu to będzie to robił w Philadelphi, a JCW chyba tam swych gal nie organiżuje.)


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

JCW jak mi się dobrze zdaje nie organizowało gal w Filadelfii, ale nie jestem pewien na 100%.

 

Też mi się wydaje, że Raven zdradzi Team JCW, zwłaszcza, że w przeszłości był dość mocno związany z Tod'em Gordon'em (w końcu pracował w ECW, gdy ten jeszcze urzędował, a poza tym pojawiał się w federacjach Gordon'a, które ten otwierał po upadku ECW).

 

No, ale ROH daje niezłego kopa. 17 lutego ROH będzie organizować swoją galę w Filadelfii (na bank będą znów tłumy) i została potwierdzona jedna walka podczas tego show, a będzie nią match o GHC Jr. Heavyweight Tag Team Titles: The Briscoe Brothers © vs. Kevin Steen & El Generico. Jeśli Steen nie będzie zanudzać, to zapowiada się nam bardzo ciekawy pojedynek.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Widać, że rozpędza nam się ta kuperacja na linii ROH - NOAH, czekam niecierpliwie na jakiś większy story line z inwazją i większą roszadę zawodników. Fajnie by było, jakby Misawa zadebiutował w ROH jako GHC Heavyweight champion. Byłaby to kolejna legenda, tóra zjawiłaby się na ich ringu.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Myśle, że jakby Misawa pojawił się w ROH to byłoby to mega wydarzenie, które na bank by ściągnęło tłumy. No tylko, że w pamięci mam to, jak Misawa pojawił się parę lat temu w USA na gali bodajże PWF i ile gala ściągnęła widzów?? Raptem 300 (!!!) No, tylko, że PWF nie gromadziło zawrotnej liczby widzów. ROH ma już wyrobioną renomę i na bank byłyby multum widowni a atmosfera chyba byłaby taka jak podczas walki Joe vs. Kobashi.

 

Tak swoją drogą to jestem ciekaw co będzie teraz z Bryan'em Danielson'em po tym jak stracił ROH World Title, bo docierają do mnie różne informacje na jego temat.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Tak swoją drogą to jestem ciekaw co będzie teraz z Bryan'em Danielson'em po tym jak stracił ROH World Title, bo docierają do mnie różne informacje na jego temat.

 

NP?


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Chociażby takie, że Danielson przez najbliższe kilka miesięcy nie pojawi się w ROH i skupi się na występach w Japonii, w NOAH.
"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Również i ja słyszałem o tym,że Danielson ma zająć się występami w Japonii. Byłoby naprawdę ciekawie.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Akurat Danielson w NOAH to daje niezłego czadu (m.in. świetna walka z KENTĄ pod koniec zeszłego roku), więc na bank nie będzie się marnować.

 

Co do NOAH, to ciekawie zapowiadają się najbliższe 2 gale, z czego najciekawszą będzie dla mnie bez wątpienia "The Fist Navigation 2007", która odbędzie się 21 stycznia. Main Event jest diabelnie ciekawy albowiem będzie nim walka o GHC Heavyweight Title: Mitsuharu Misawa © vs. Takeshi Morishima. Ciekawe, czy włodarze NOAH postarają się o jakąś niespodziankę i jak już niegdyś bywało - początek roku, zmiana posiadacza GHC Heavyweight Title? Chociaż szczerze powiedziawszy moim zdaniem są na to szanse gdzieś 50-50. Poza tym niesamowicie ciekawie kroi nam się pojedynek o GHC Jr. Heavyweight Tag Team Titles: Jay Briscoe & Mark Briscoe © vs. Kotaro Suzuki & Ricky Marvin. Wiedząc co Marvin prezentuje w ringu, to zapowiada się nam nad wyraz ciekawa walka.

 

Tak swoją drogą to jestem ciekawy dlaczego nikt w USA nie zainteresował się takimi wrestlerami jak Marvin, Takashi Sugiura, czy nawet Mohammed Yone (który coś ostatnio nie pojawia się w NOAH). Przecież np. SUWA dość często walczy ostatnio w Niemczech, więc jak widać, idzie dość często ściągać gwiazdy z Japonii nawet do tych mniejszych federacji.

 

A co do Niemiec, to na najbliższej gali GSW "Sign of a Champion" (będzie to turniej o GWP World Title) pojawi się....“Fallen Angel” Christopher Daniels. Do gali jeszcze trochę zostało czasu, bo odbywa się dopiero 19 maja, ale warto taki fakt odnotować.

 

 

A CZW nadal milczy w sprawie CZW Iron Man Title. Ciekawe co się kroi...

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Trzy minuty, czy Pięć bierzesz swoją szansę i tyle. Koniec końców do walki nie przystąpiły, więc pewnie rzeczywiście niewiele to zmienia. Już, dorzucając na koniec do tematu: Może prawda/Może nie, ale wygląda z boku, że trochę kłopotliwa ta zawodniczka.
    • Mr_Hardy
      To nic nie zmienia. Są w takiej samej dupie jak były po pierwszych doniesieniach. Palą za sobą mosty a potem będą obwiniać innych o brak bookingów. Nixon powinna zmienić ring name na Nixon Nojob.
    • MattDevitto
      Inne światło na sprawę z weekendu:
    • KyRenLo
      Widać Pozostaje czekać na galę. Prawdopodobnie obejrzę w całości pierwszy raz, no chyba że liczba walk mnie przesadnie przytłoczy. Nie, żebym był specem od sportu, ale tutaj w karcie jest jakiś były judoka Aaron Wolf. Ciekawe, na jakim jest poziomie.
    • Mr_Hardy
      Zgadzam się w 100%, ma to coś. "Zakochałem się" w niej od pierwszego wejrzenia 😅, gdy pojawiła się w STARDOM w 2023.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...