Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

No mi zbytnio zmiana pasów w PWG nie odpowiada, albowiem tak jak napisałem w newsboard'e, to już jest po prostu nudne i moim zdaniem pozbawione wszelakiego sensu.

 

Reszta ciekawie wyszła, chociaż nie sądziłem, że Ronin pokona Sydal'a.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Akurat w tej kwestii się nie zgadzam z tobą RVD. Według mnie danie pasów Cape Fear jest jak najbardziej sensowne tylko wszystko to przyćmiło wczesne bezsensowne mieszanie z pasem PWG Tag Team (kompletnie niepotrzebne to było). El Generico od dawna zasługiwał na jakiś pas w PWG bo od całkiem długiego czasu jest już niezła podporą tej federacji. Quicksilver to stary "kompan" Super Dragona jeszcze z czasów Rev Pro czy APW i również jeden z "szefów" PWG,ale również i bardzo solidny wrestler tak więc sądze,że akurat team jest dobrze dobrany. Lepsze to niż mieliby poraz kolejny dostać pasy Arrogance. Sądze,że fani są zadowolenie,że akurat Cape Fear mają pasy.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Zapraszam do poczytania felietonu o COD8.

 

Dostępny pod poniższym adresem:

http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?p=72491#72491

 

:)

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

No i Bryan Danielson pokonal Samoa Joe w klatce, nie bedzie zmiany pasu w ROH.

Ciekawe kto wkoncu zdetronizuje go.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Pewnie Homicide :)

 

Ale fakt - gala ponoć wyszła bardzo dobrze. Ciekawe jak wyjdzie dzisiejsza oraz CZW COD8.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

No i po COD8. Mnie ciesza wyniki szczegolnie wygrana Gage w Cage Of Death ale co w main evencie robila LuFisto :shock: tego to juz nie wiem/ Idiotyzm do kwadratu.

Dobrze ze wrescie Pain (po raz 4 chyba) zdobyl Heavyweight. Younger wygral z Necro innego rezultatu byc nie moglo, ciekawe jak sama walka.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

LuFisto - na stos z nią:):)

 

Ale na poważnie. Z tego co widzę, tą CZW nie dało ciała. Walka Cloudy vs. Cheech była ponoć dzika. Butcher vs. Younger oraz Cage of Death Match też. Cieszy zwycięstwo Pain'a, heel turn Frazier'a oraz nowi tag team champions.

 

Serwisy piszą, że CZW wprowadziło do ECW Arena "nową jakość dzikości" Ciekawe stwierdzenie.

 

To tyle na razie, jutro coś dopiszę :)

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Też mi się wydaje,że CZW nie dało ciała z tegorocznym Cage of Death. Oczywiście tak samo jak Streetovs nie rozumie co w main evencie robiła LuFisto (powaliło już chyba CZW z pushowaniem jej i dawaniem do main eventu najważniejszej gali roku :? ). W zasadzie tak jak sądziłem i zakładałem wygrał Nick Gage. Ponoć doszło do kilku mocnych spotów w tej walce,ale tego się każdy spodziewał. W ogóle ciekawie wyglądała klatka w tej walce,ale czy mi się spodoba to powiem jak zobacze walkę bo po zdjęciach to trochę ciężko oceniać.

 

Ale tak jadąc mniej więcej po kolei to:

 

Cheech vs. Cloudy - chyba nareszcia ta dwójka pokazała w CZW na co ich stać bo do tej pory jakoś nie zachwycali. Walka wyszła dziko co się mogło podobać no i chyba Zandig albo im dał jakąś premię,albo poleciało trochę mocnych słów aby obaj panowie nie oszczędzali tyłków. Nie wiem jak było,ale w każdym bądź razie fani są ponoć zadowoleni tą walką. Teraz mam nadzieje,że jak już zostaną w CZW to będą występować tak jak w innych federacjach w teamie.

 

Original Blackout vs. BLK Out - ciekawa sytuacja bo Original BLK OUT zdobyli CZW tag team title i to mi nawet leży bo sądze,że wyjdzie z tego w przyszłym roku całkiem dobry feud! I sądze,że może to być jeden z wstępów (dobrych wstępów!) do czegoś czym będziemy się zachwycali w przyszłym roku w CZW. Oby - bo czuje w tym potencjał i to nie mały!

 

Co tam dalej.... Hallowicked vs. Sexxxy Eddie - no się można było spodziewać tego,że Eddie znów zostanie udupiony chociaż po cichu liczyłem na co innego. Ale może na przyszły rok taki feudzik Eddie vs. Frazier gdzie zobaczylibyśmy jakieś hardcorowe walki będzie nam się pomału szykował - coś z tego może być!

 

Ruckus vs. Human Tornado - nie wiele mi wiadomo na temat tego jak sama walka przebiegła,ale mam nadzieje,że Tornado zabawi długo w CZW bo to świetny i oryginalny wrestler. Przynajmniej jak nie ma El Generico w CZW to chociaż Tornado może nam go zastąpi chociaż najbardziej bym ich widział w CZW jako team tak jak w PWG.

 

Pandora's Box (Adam Flash, B-Boy & The Messiah) vs. Danny Havoc', Luke & LuFisto - nie wiem co ja mam tu napisać - raczej nic nie wyszlo z tej walki takiego aby dało się wyczytać przyszłość Pandoras Box. Troche ten team jest szmacony bo ma potencjał na wielki feud.

 

Younger vs. Necro - tak jak się można było spodziewać- było dziko,ale więcej coś powiem jak zobacze walkę.

 

Pain vs. Kingstone vs. Hero - no prosze! Pain nowym mistrzem i to mi się nawet podoba powiem szczerze! Ciekawi mnie teraz jak na przyszły rok CZW potraktuje Pain'a bo sądze,że dostanie jakiś feud i zapewne to będzie Hero chociaż szczerze pisząc to mam nadzieje,że nie będą feudować przez cały rok. Chciałbym zobaczyć coś bardziej hardcorowego w wykonaniu Pain'a chociaż nie licze już na takie walki jakie toczył na samym początku w CZW (choćby z Lobo).

 

Tak więc na przyszły rok wyczywam już trzy potencjalne feudy:

 

Pain vs. Hero

 

Sexxxy Eddie vs. Frazier (zapewne ktoś się może w to jeszcze wmieszać)

 

BLK OUT vs. Original Blackout

 

Ogólnie co do samej gali to ciężko coś pisać bo się jej nie widziało,ale wydaje się,że nie zawiodła tak jak ta zeszloroczna.


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

BLK OUT vs. Original Blackout - do tej walki ma już dojść ponoć w styczniu, albowiem BLK OUT po przegranej walce wyzwali na rematch swoich przeciwników.
"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Ja swoje zdanie oznajmię, gdy obejrze COD 8, ale po opisach widać, że będzie przeostro. I chyba nie doszłem do siebie, ale Gage wygrał COD match eliminując... Zandiga (!)

A sens obecności Lufisto będzie stał pod znakiem zapytania na wieki.


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

No i po europejskim King of the Deathmatch. Tak jak się można było spodziewać Ian Rotten wystąpił w finale,ale przegrał z Iceman'em. Nie wystąpił Toby Klein. Mickie Knuckles przegrała w półfinale i zastanawiam się czy tylko mnie denerwuje pushowanie kobiet w ultraviolencie. Ogólnie rzecz biorąc zobaczyłbym sobie ten turniej.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

W CZW pushują tak LuFisto, bo fani sami tego chcieli, chcą i raczej chcieć będą.

 

Ja do damskiego wrestlingu nic nie mam, ale faktycznie - co za dużo to nie zdrowo. Sam pomysł z LuFisto w main evencie CoD8 to był poroniony pomysł, pomimo, że wiele dzikich akcji przyjęła.

 

My tu gadu-gadu o CZW a w NOAH Mitsuharu Misawa zdobył GHC Heavyweight Title. Nie wiem jaki to jest sens, gdyż moim zdaniem, powinien on teraz pushować młodszych.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

My tu gadu-gadu o CZW a w NOAH Mitsuharu Misawa zdobył GHC Heavyweight Title. Nie wiem jaki to jest sens, gdyż moim zdaniem, powinien on teraz pushować młodszych.

 

No a może on chcę podnieść prestiż tytułu, by ten push młodych miał większą "moc"? W sumie feud z taką legendą dla każdego młodego zawodnika jest wielkim wydarzeniem. No chyba ze bedziemy mieć ntą reaktywacje feudu Misawa s Kenta Kobashi


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Ale to nie ma sensu bo ten tytuł już ma "moc" (jak to Vaclav ładnie ujął ;)) :). Misawa już poraz trzeci zdobył ten tytuł,a przed nim go mieli min. Akiyama czy Taue to chyba już niezła rekomendacja ? Ciekawe kto teraz zdobędzie GHC Heavyweight Title i kiedy bo znając życie to Misawa "trochę" go potrzyma.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Dokładnie. Marufuji przez to, że pokonał Akiyama'ę już wyrobił sobie markę jako GHC Heayvweight Champion (w końcu jednak Jun Akiyama to jest jedna z najważniejszych postaci w NOAH). Nie wiem jak dalej zabrnie kariera Marufuji'ego, ale moim zdaniem powinien on teraz dostawać taki push jak chociażby Tenzan w NJPW.

 

Co do pasa, to trudno mi wytypować jakiegoś następcę posiadacza tego pasa, ale myślę, że niedługo zmieni się mistrz (może podczas pierwszej w 2007 roku gali NOAH w Tokio?? kto wie...).

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 005 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 556 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 878 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #780 Data: 08.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Bastian
      Moim zdaniem WWE albo da wygraną Romanowi za ubiegłoroczne jobbnięcie Cody' emu. Przecież OTC nie będzie przegrywał dwa lata z rzędu  . Ew. Punk w pakiecie z pierwszym main eventem WM dostanie zwycięstwo, trochę jako nagrodę za jego pracowitość podczas ostatnich miesięcy. Jak na dobijającego do 50-tki part timera Punk w ostatnim czasie jest niemal na każdej tygodniówce, na Netfliksie widzę go częściej niż Rhodesa.   Doceniam to, jak publika kupuje Usosa. Uważam, że ich ulubieniec powinien dostać swój moment na WM, ale sposób mówienia Jeya męczy mnie okrutnie. Tak samo ciężko słucha mi się nawijki Jacoba Fatu.
    • Jeffrey Nero
      Zero hour bardzo przyjemny Trios match wszyscy się pokazali no i w końcu wrócił Bowens z nowym theme songiem tylko ja bym to inaczej rozegrał Caster powinien wygrywać te wszystkie open challenge a na PPV przegrać właśnie z Bowensem.   Główna karta opener świetne stracie z bardzo mocno rozpisanym Kevinem wiadomo, że wygrać musiał Will, ale walka miodzio. Walka o pasy tag team nie miałem żadnych oczekiwań i wynik ani przez moment nie był nie pewny. MJF chce robić z MVP biznes, więc jego pojawienie się nie było z dupy. Akceptowalne heelowe zagranie. Mercedes Moné vs. Julia Hart - przyjemna walka bez szału z boczem Moneciary, ale i tak bez bolesny seans. Spoko walka o pasy Trios z przewidywanym heel turnem FTR no to co raz bliżej FTR vs Cope i Cage. Następnie walka o pas kobiet szczerze bardzo dobrze wypadła Megan Bayne dla mnie przyszła mistrzyni ma wygląd jest duża a przy tym dobra w ringu aż były momenty gdzie pomyślałem a może już dzisiaj na nią postawią. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe kolejne solidne stracie tej dwójki ich chyba czwarta walka nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) przysypiałem na tej walce najwyższy czas aby Jericho na trochę zniknął z TV zrobi to dobrze jemu i rosterowi. Przekombinowana końcówka. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole w końcu do singlowego złota się doczłapał Cole. Walka z psychologią ringową, więc temp rwane. Prywatnie uważam, że Ricky Starks jako mistrz TNT robiłby lepszą robotę niż Garcia i wolałbym żeby się zamienili miejscami w federacjach, ale nie rządzę w AEW. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey, ale to był banger co za tempo cały czas coś się działo nie wiem kiedy pół godziny zleciało. Face to face Okada vs Omega moje przewidywania walki unifikacyjnej raczej sie sprawdzą. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland choć rozum mówił Mox to serce postawiło w typerze na Swerva pomyślałem a może na ALL IN zrobią rewanż za zeszłoroczne stracie Will vs Strikland o pas, ale tym razem wygra Will bo, że Ospreay wygra Owen Hart w tym roku to jestem pewien i to on jednak skroi z pasa Moxa. Interwencja Bucksów nie była z dupy jak znikali 6 miesięcy temu i niszczyli te papiery to właśnie przy pojawieniu się grupy Jona zobaczymy jak to pociągną. Żaden Darby nie skroi Moxa po powrocie z wspinaczki tylko Will. Dobra gala na 10 walk głównej karty 2 słabsze a reszta dobra, bardzo dobra lub genialna czyli 3 way z Omegą i resztą.  
    • Grins
      No nie byłbym tego taki pewien, tutaj dostaliśmy solidny segment gdzie Rollins powiedział kilka gorzkich słów w kierunku Heymana, nie zapominajcie ogółem że Heyman prawie od zawsze był Heelową postacią i się wgl nie zdziwię jak zrobi w chuja Punka i Romana przez co Rollins to wygra, takie mocne pierdolniecie nikomu nie zaszkodzi wręcz przeciwnie wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie aby obejrzeć tą walkę a po dzisiejszym segmencie szansę Rollinsa stale rosną. Wracając do samego segmentu, sztosik i to bardzo mocny obejrzałem go w całości i na prawdę Rollins zajebiście się wkręcił w ten program, mimo że dostaliśmy tak mało segmentów jeśli chodzi o ten konflikt to i tak uważam że to jeden z najlepiej prowadzonych programów jeśli chodzi o RTWM, solidne proma, segmenty czego chcieć więcej? I muszę przyznać że ten program zapadnie mi w pamięci, ogólnie dodatek w postaci Heymana w tym programie to istny majstersztyk i ogólnie Amerykańska widownia chyba podłapała Europejski Vibe'ki i zaczęli nawet śpiewać " Roman Reigns " przyszły czasy że Amerykańce zaczęli się uczyć od Europejczyków jak dopingować i chantować  Ale i tak nie dorastają nam do pięt.  Bez przesady to tylko i wyłącznie wina WWE że nie potrafili rozpisać solidnie Jey'a w tym programie, gdyby rozpisali to tak brutalnie od samego początku to nie byłoby tych wpadek, ja tam ogólnie nic do Yeetmana nie mam, typ ma charyzmę i ogólnie dobrze mi się ogląda jego walki i nawet jak prowadził program z Romanem to był fajnie rozpisany, tutaj zawinął booking i to nie jest już wina samego Jey'a...  Wracając do segmentu okej, Jey dał słowo że obudzi w sobie złość podczas WM i skopie dupę Gunther'owi  Jeśli za tydzień dostanie wpierdol to na WM wyjdzie już z pasem, jeśli skopie dupę Guntherowi za tydzień to przejebie tą walkę, no zobaczymy jak to wszystko się potoczy.  Ja pierdole Bron co za spear'a wykonał Carlito z pewnością zapadnie mi to w pamięci, widzę że idą we walkę wieloosobową mam nadzieje że to będzie Ladder Match wtedy to będzie totalny rozpierdol.  Women's World Championship podpisanie kontraktu po raz 1000 raz  No ogólnie trzeba się przygotować na najgorszy scenariusz czyli Biancka z pasem ale publika co raz bardziej na nią buczy, niech nie zwlekają i dadzą jej ten Heel Turn w końcu.  Poza tym chuj w dupę Hunterowi że po powrocie do Hamburgerowni starają się robić tak dobre show a w Europie robili wszystko na jedno kopyto i cały program Ceny z Cody'm wyszedł średnio jedna z największych atrakcji a nie ma na tą walkę żadnego polotu i to jest chujowe. 
    • PTW
      MISTRZOWSKIE WYZWANIE NOWEGO CZEMPIONA! Najszybszy wrestler w Polsce ukoronował miesiące ciężkiej pracy zwycięstwem w Ladder Matchu i został pierwszym w historii mistrzem PTW Underground. To legendarne starcie zostanie w naszych głowach i sercach na zawsze, ale nie ma czasu na oddech - teraz trzeba bronić pasa i udowodnić światu, że zdobycie go nie było dziełem przypadku! PTW Underground Championship Match Max Speed vs. Conte Pierwszym rywalem, który będzie próbował wyszarpać Maksowi mistrzowski tytuł będzie nikt inny jak Conte McStevenson - włoski gladiator, który w tempie porównywalnym do Speeda zdobywa poklask i uznanie na terenie Italii, a w planach ma szarżę na całą Europę. Misja ambitna, owszem, ale wykonalna z bardzo prostego powodu - Conte jest bardzo trudny do powstrzymania! Przekonał się o tym między innymi Spartan PTW, który na włoskiej ziemi podejmował gospodarza, a ich walka była niezwykle zaciętą i wyrównaną batalią. Jak Włoch poradzi sobie u nas z przeciwnikiem o zupełnie innym stylu walki? Czy Max Speed potwierdzi mistrzowską klasę, czy przyjdzie mu rozstać się z tytułem już teraz? Wpadajcie w sobotę, by zobaczyć ten fenomenalny pojedynek na żywo! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...