Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Ja też nie przepadam za PWU, ale akurat troche mnie ciekawi jak wyjdzie ogólnie ta współpraca z JCW. Sądze,że kilka ciekawych dzikich walk jeszcze będzie w tej federacji.

 

Co do WSX (nie MSX :)) to również i mnie pozytywnie zaskakują wydarzenia się tam dziejące. Deathmatche kojarzą się mocno z Japonią tak jakby połączenie wspominanych BJW i FMW. I bardzo dobrze! Sęk może być w tym,że jak narazie ciężko o jakąś dobrą gwiazdę ultraviolentową (za takie nie uznaje Nate Webb'a,który tam walczy). Bo ci co narazie wystąpili w deathmatch'u to są wrestlerzy co najwyżej ocierający się o hardcore. Sądze,że ktoś pokroju Mad Mana Pondo czy Ian Rotten'a powinien się w tej federacji znaleźć choćby na kilka walk. I jest to możliwe bo akurat ta dwójka to już "zwiedziała" mnóstwo mało znanych federacji promując je i zwracając uwagę szerszemu gronu (tak było min. w przypadku IWA DS). Sądze,że kiedyś się pojawią w WSX wspominani przezemnie wrestlerzy oraz też wypatrywałbym takich gwiazd jak Necro Butcher, może JC Bailey czy też takich jak Toby Klein, 2 Tuff Tony, może Younger. Się zobaczy jak to będzie,ale jak narazie czuje,że rodzi nam się coś oryginalnego na scenie niezależnej w USA i jak tak dalej pójdzie to będzie ciekawa odskocznia czy raczej połączenie japońskiego ultraviolentu z amerykańskim.

 

Bardzo dziko zapowiada się IWA DS "Carnage Cup 2006". Patrząc na rozstawienie walk to już pierwsza runda może przy dobrych wiatrach rozłożyć na łopatki,a dalej powinno być nie gorzej. Kogo tu wytypować na zwycięzcę ? Prawde mowiąc zdziwilbym się jakby nie wygrał Insane Lane. To jest mój główny faworyt,ale też szansę mają Freakshow oraz całkiem ciekawie się zapowiadający w hardcorze Die Hard.


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Z WSX to jest naprawdę ciekawa spraw, gdyż mają kontrakt z naprawdę poważną stacją, a do tego Vampirro posrawił na independent i hardcore. Może coś z tego będzie, powiedzmy na miarę ECW...

Karta na COD8 się roższerzyła, fajnie, że Cage match nie będzie teamowy, jakaś odmiana będzie, tylko czy na lepsze?


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

No i po IWA DS "Carnage Cup". Troche się zdziwiłem,że Necro Butcher wygrał. Widać,że jest mocno pushowany na zawodnika, który wygrywa turnieje ultraviolentowe chociaż i tak do Rotten'a mu troche brakuje (dwa razy w IWA MS i MAW zwyciężał).

 

Ciekawie działo się też w europejskiej 1PW. Widać,że federacja stara się robić gale z rozmachem no i mając w dodatku w rosterze takich jak Jody Fleisch, Storm czy Colt Cabana (a pisze tylko o tych bardziej znanych) udaje im się świetnie wypełniać zakładane przez siebie plany rozwoju oraz promocji wszakże 600 ludzi na gali to jest coś! No a przyszły rok chyba będzie jeszcze lepszy,ale żeby nie zapeszać to narazie nic więcej nie pisze :).


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Ech, 1PW może i rośnie w siłę, ale raczej nie zaskodzi pozycji takiego ROH dajmy na to. Wątpie, czy kiedykolwiek jakaś europejska federacja uderzy do USA na tourne.

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Vaclav przeciez np: Niemieckie wXw mialo turnee po USA, bytyjskie chyba tez jesli pamiec mnie nie myli.

Mysle ze ze wszystkich tych slabych federacji europejskich to jakis poziom trzymaja wlasnie brytyjskie federacje i niemiecka wXw.

Zbliza sie ich(wXw) ciekawe ppv 6th Anniversary a beda tacy zawodnicy jak Toby Klein, Ian Rotten,Claudio Castagnoli czy Pac.

A pare dni po bedzie Gorefest 2006 czyli taki Europejski King of the Deathmatches.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

WxW trochę zeszło z poziomu. Wydaje mi się,że kiedyś ta federacja miała troche lepsze gale. W kwestii hardcore/ultraviolent po odejściu Thumbtack Jack'a (w zasadzie to okazyjnie się tam pojawiał niedawno) został zawieszone hardcore title tak więc już nie jest tak ekstremalnie jak kiedyś. Co nie zmienia faktu,że federacja jest godna uwagi.

 

Z innych federacji to chyba angielska scena trzyma się najlepiej. Również coraz bardziej trzeba zwracać uwagę na włoskie federacje bo tamtejsza scena jest również dosyć silna i wydaje mi się,że jest chyba nawet drugą po angielskiej najlepszą sceną wrestlingową w Europie.


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Johnny Phere pokonal Dirka Feelgooda

The UK Pitbulls pokonali The Manchester Massive

Stixx pokonal Adiego Johnson'a

Johnny Angel pokonal Stevie'go Knight'a

Stevie Knight wygral 12-men-battle-royal

 

Tak oto wygladaja wyniki gali FWA, ktora odbyla sie 19/11/06 w Worcester, a na ktorej sie nie pojawilem, bo... mi dali dodatkowy dyzur popoludniu w hotelu :evil: :evil: :evil:


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Tak, zdaje sobie sprawę, ze federacje brytyjskie mają najwyższy poziom w Europie. Wiem tez, ze ściągają gwiazdy, ale tak naprawdę jakoś żadna nie pretenduje do statusu "światowej sławy". Szkoda, naprawdę szkoda. Może jakby zawiązała się jakaś większa współpraca, dajmy na to, pomiędzy 1PW, a ROH, to ten stan mógłby ulec zmianie.

 

Grim, dzięki za raport. Miałeś wyjątkowego niefarta :sad:


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

A więc tak i to z ostatniej chwili! (Piszę tutaj, bo newsboard się pieprzy)

 

IWA Mid-South odwołało dwie najbliższe gale (jedna miała odbyć się dzisiaj), albowiem bilety się ponoć słabo sprzedawały i były jeszcze tam jakieś problemy. Warto zaznaczyć, że na tych galach miało dojść do tak ciekawych walk jak chociażby: Chris Hero vs. Drake Younger, Roderick Strong vs. Corporal Robinson, Tank vs. Mitch Page, Corp. Robinson & Dysfunction vs. Insane Lane & Freakshow. Problemy IWA wracają, skąd my to znamy...

 

CZW ogłosiło 2 stypulacje do Cage of Death Matchu na COD8: Zandig vs. Lobo vs. Nick Gage. Stypulacjami tymi są: Fans Bring the Weapons oraz The Loser Must Retire Forever! Tak więc chyba zaśpiewamy niedługo w kierunku Lobo - naaah, gooodbye!

 

CZW ponadto pokazuje, że nie patrzy tylko na swój tyłek i bierze po raz kolejny udział w akcji charytatywnej "Toys for Tots", która odbędzię się przed COD8.

 

W AJPW trwa słynny turniej tag teamów "Real World Tag League". Więcej napiszę jak obejrzę walki z tego turnieju.

 

I drobny news z mojej strony :)

W chwili obecnej jestem w trakcie pisania felietonu na temat COD8. W przyszłym tygodniu powinna całość się pojawić.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Nic nowego w IWA MS - jak zawsze pod koniec roku coś się musi kaszanić w tej federacji pomimo ciekawie zapowiadających się kart na gale. Zastanawiam się dlaczego tak jest ? Chociaż w zeszłym roku było naprawdę poważnie to się o tym dowiedzieliśmy gdzieś pod koniec października,a teraz w grudniu. Zapewne te walki jakie były zapowiadane odbędą się na innej gali,a przynajmniej część z nich.

 

The Loser Must Retire Forever - to,że przegra Lobo to jest chyba wręcz pewne. I teraz nie wiem czy jest to tylko kolejna stypulacja na zasadzie,że Lobo jednak tam kiedys powróci (co jest całkiem możliwe) czy faktycznie już mu się znudził wrestling i nie zobaczymy go już raczej w CZW (co również jest niemniej możliwe bo pomimo,że w tym roku w CZW trochę działał to i tak nie był jakąś główną postacią). W każdym bądź razie COD zapowiada się świetnie.

 

I żeby nie robić newsa tutaj jest karta na ciekawie zapowiadającą się galę GSW "X-Limits"

 

Chris Sabin vs. Michael Kovac

 

GSW World Heavyweight Championship Match

TLC - Tables, Ladders & Chairs

ARES vs. Joe Legend vs. Doug Williams vs. Eric Schwarz

 

GSW Breakthrough Championship Match

Absolute Andy © vs. Chris Colen vs. Murat Bosporus

 

X-Dream vs. Sonjay Dutt

 

GSW Tag Team Championship Match

Steve Douglas & Emil Sitoci © vs. Bad Bones & Steve Allison


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

No chyba Lobo się nie nudzi z wrestlingiem, tylko po prostu - odchodzi robić coś mniej "inwazyjnego" :)
"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Wydaje mi się,że robi "mniej inwazyjnego" mniej więcej od 2003 roku :).

 

Ciekawie zapowiada się WxW "Gorefest 2006 - European King of the Deathmatches". Ciężko prognozować kto tam wygra bo jakoś nie interesowałem się zbytnio tą federacją,ale jestem przekonany,że ktoś z dwójki : Toby Klein, Ian Rotten będzie walczył w finale (coś czuje,że prędzej Rotten).

 

No a 20 stycznia JAPW ciekawie rozpocznie rok coś tak czuje. Zapewne nie małym hitem będzie walka Teddy Hart vs. Necro Butcher. Coś czuje,że szykuje nam się hardcorowa jazda na nie małym poziomie.


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Szkoda trochę Lobo, ale to jego wybór. Hmm, wXw zrobi chyba pierwszy w Europie turniej deatmatchy. RVD, a nie dałoby się uploadować walk z tego turnieju tagów AJPW?

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Z tym byłoby trudno, albowiem linki do tych walk działają dziwnie tylko przez 2-3 dni i co ciekawe - materiał nie znajduje się na takich stronach jak chociażby rapidshare.de. Ale zobaczę co da się zrobić, może coś wyjdzie ale nie obiecuję na 100%.

 

Co do wXw Gorefest to wydaje mi się, że nawet finał może być z udziałem Klein'a bądź Rotten'a (czuje, że będzie to Rotten, bo obok Butcher'a jest dość "mocno" zakorzeniony w Europejski ultraviolent), ale chyba go nikt z nich nie wygra, tylko ktoś z Europy (może HATE?), chociaż kto wie, może dadzą jednak zwycięstwo Rotten'owi, który już trochę krwi przelał na galach wXw.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Tak to samo sądze co Ty RVD w kwestii europejskiego "king of the deathmatch" (patrz mój ostatni wpis).

 

Oglądałem ostatnio wyniki HPW i pomimo,że nigdy nie byłem na bieżąco z tą federacją to zauważam,że jednak zrezygnowano tam chyba już całkowicie z hardcoru. Faktem nie była to federacja,która by była stricte hardcorowa,ale czasami można było zobaczyć jakiś niezły street fight czy tables match (no i inne stypulacje hardcorowe).

 

W IWS nadeszły w końcu dwie zmiany pasów. Hardcore Ninjaz stracili pasy na rzecz Green Phantoma oraz Dru Onyx'a. Dobre posunięcie chociaż nie spodziewałem się,że oni zdobędą pasy. Ale sądze,że będzie hardcorowo,a może nawet ultraviolentowo w walkach o pasy tag team. Również mamy nowego posiadacza IWS Canadian Title,którym został Dan Paysan.W sumie też nie najgorzej. Czekam na to co IWS w przyszłym roku zmontuje (licze na mocne deathmatche jak zawsze zresztą).

 

W PWG natomiast świetnie,że Cape Fear (El Generico & Quicksilver) zdobyli tag team title. Świetne posunięcie,ale nie dało się zrobić tego wcześniej tylko znów na jedną galę Dragon & B-Boy musieli zdobywać ten pas ? Dziwna sprawa,ale ogólnie dobry team ma teraz pas. Human Tornado wygrał z Ryan'em i Steen'em i chciałbym tą walkę zobaczyć ogólnie rzecz biorąc tak jak i całą galę bo wyszła chyba bardzo dobrze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
    • KyRenLo
      Prawidłowo. Twoja kolej.
    • PTW
      OFICJALNY PLAKAT IN DA HOUSE! Każda kolejna gala podnosi poprzeczkę i przynosi jeszcze więcej emocji. Tym razem nie będzie inaczej, bo szykujemy dla Was bardzo specjalny wieloosobowy mecz - niech złoto będzie dla Was podpowiedzią :) Od poniedziałku ruszamy z konkretami, ale zanim to nastąpi zapraszamy jutro i w niedzielę do Kozłowa od10:00 w celu przetestowania ringu wzmocnionego po ostatniej gali ^_^ LET'S GO! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • KPWrestling
      Już jutro widzimy się w Poznaniu na czwartej gali KPW na wielkim festiwalu Pyrkon! Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • ManiacZone
      UWAGA MANIACY ❗️ Ogłaszamy starcie Tag Teamowe! Disco Pablo postanowił odezwać się do swojego starego znajomego z "Paki", by wspólnie wyzwać na pojedynek niepokonaną jak dotąd w MZW Legię Łysych. Do tanga trzeba dwojga, więc powracający do naszego ringu - Boro pomoże roztańczonemu Pablo jeszcze bardziej rozkręcić imprezę. Jedno jest pewne, szykuje się potężne starcie, z którego zwycięsko wyjdzie tylko jedna drużyna. Jak myślicie, która ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...