Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

  Cytat
Drugi fan to ten, któremu Ryan Taylor sprzedał łokcia. Myślę, że był on podstawiony, bo później odpowiedział wrestlerowi potężnym Stunnerem na apronie. Może, że to nie fan, a ja po prostu nie poznałem wrestlera

 

Ta osoba to Scott Lost, były zawodnik PWG, który jakiś czas temu zakończył karierę.

 

  Cytat
Będę miał dylemat - czy wybrać to, czy walkę z Dragon Gate, o której dopiero co pisaliśmy w tym temacie[w niewielkim gronie, niestety - zobaczcie sobie tamto!].

 

Jeżeli chodzi o mnie to jak dla mnie walką roku w tym momencie pozostaje Ishii vs Shibata z G1 Climax. Porównując jednak tą walkę z DG a tą z PWG skłaniałbym się bardziej ku tej z puro. Ladder Match nie był zły ale problemem w moim przypadku było to, że wiedziałem czego się spodziewać. Bucksi niemal w każdej swojej walce mogą pokazywać taki poziom.

Tag Team Match był za to dla mnie zaskoczeniem. Mimo, że był tam i Ricochet i Tozawa to to co robili przerosło moje oczekiwania.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Kilka wzmianek z PWG BOLA, które już za nami, dużo się działo, mocne zakończenie gali...

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Streetovs napisał(a):
Nie wywodzi sie z lucha, tyle ma wspolnego z Meksykiem co El Generico

Racja.Zmyliło mnie to że poznałem go oglądając AAA i nie wnikałem czy jest z Meksyku czy nie.Jednak nie zmienia że w AAA mocno się wyróżniał i nie bez powodu nawet mianowali go następcą Octagona.

#SmartFanZone

  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

PWG TEN

 

Na wstępie od razu zaznaczam, że galę PWG oglądam pierwszy raz. Jak na razie widywałem najwyżej pojedyncze walki. Dlatego moje oceny, czy też opinie na temat walk mogą być trochę przesadzone.

 

B-Boy, Candice LaRae & Willie Mack vs Joey Ryan, Peter Avalon & Ryan Taylor Zdziwiłem się na początku obsada tej walki. Nie dość że tylko w jednej drużynie była kobieta, to jeszcze w składzie tej walki był reprezentant chyba każdej kategorii wagowej. Przyznam, że podczas tej walki bawiłem się znakomicie. Na miejscu sędziego bym się chyba porzygał widząc tyle różnych akcji w tak krótkim czasie. On chyba nawet nie wiedział w którą stronę odwrócić głowę. Każdy z zawodników zaprezentował coś dobrego. Szczególnie podobały mi się akcje grubego murzyna, który jak na swoją wagę latał znakomicie i był wyjątkowo szybki. Candice fajnie się prezentowała w ringu z facetami, pomimo tego że jest raczej niewielkiej wagi. W ogóle cała zwycięska drużyna prezentowała się świetnie. Joey Ryan prezentował się o niebo lepiej niż podczas swojej przygody z TNA, choć dalej jest arogancki i pokazał że bicie kobiet nie jest dla niego obce, chociaż jak miał jej nie palnąć skoro ona była normalnie w tej walce. Ocena: 7/10

 

Brian Cage vs Anthony Nese Ta walka oczywiście nie umywa się do swojej poprzedniczki, ale i tak było świetnie. Obaj zawodnicy prezentują świetna sylwetkę, co w MS oznacza bycie drewnianym drewnem. A w tym przypadku duża muskulatura wcale nie ograniczała umiejętności lotniczych i nie spowalniała walki. Naprawdę podobało mi się kilka akcji, które w bardziej znanych mi federacjach byłyby zarezerwowane jedynie dla lżejszych zawodników, czyli dla high- flyerów. Ocena: 5/10

 

Forever Hooligans vs RockNES Monsters Nie wiem co sądzić o tej walce. Jak na starcia Tag team’ owe to można ocenić tą walkę jako bardzo dobrą. Jednak po obejrzeniu dwóch poprzednich starć pozostał mi pewien niedosyt. Bo opener tez był walką drużynową, a mimo to był lepszy niż walka, która jest dalej w karcie. Co do wrestlerów biorących udział w tej walce, to wcześniej znałem tylko Alexa Kozlova, który kiedyś miał jedną czy dwie walki w TNA. Przyznam że świetnie sprzedawano akcje w tej walce, niektóre były tak dobre, że aż chwytałem się za głowę. Ocena: 5,5/10

 

Michael Elgin vs AR Fox Na początku walka nie zapowiadała się zbyt pięknie, ale potem wszystko poszło w bardzo dobrym kierunku. Elgin pomimo tego, że jest raczej lekko spaślakiem, to jednak w ringu zrobił na mnie dobre wrażenie. Ale to nic w porównaniu z Fox- Em, który robił czasem takie akcje, że zaczynałem markować. Szczególnie jedenze skoków za ring był przepiękny. Ocena: 6,5/10

 

Chuck Taylor & Johnny Gargano vs Brian Kendrick & Paul London Muszę przyznać że nigdy nie byłem fanem Kendricka i Londona, ale po obejrzeniu tej walki zmieniłem o nich zdanie. Po prostu wcześniej znałem ich jedynie z main staremu, gdzie byli szmaceni i wyglądali na zwyczajnie słabych i kiepskich wrestlerów. Ale tutaj mogłem się przekonać, że w ringu są naprawdę świetni i mają dużo do zaoferowania podczas walki. Co do samego starcia, to Chanty „This is Awesome” na początku były trochę nie na miejscu, ale jednak teamu połączone w dwie wieże wyglądały ciekawie gdy zaczynały ze sobą walczyć. W dalszej części dobre wrażenie zrobiła duża ilość wyskoków za ring,. A w nim też dużo się działo, szczególnie że panowie dobrze sprzedawali akcje, no a szczególnie kopnięcia były dobrze słyszalne. Także czasu oglądając tą walkę na pewno nie straciłem. Ocena: 7/10

 

Kyle O'Reilly vs TJ Perkins Z każdą mijającą minutą wkręcałem się w tą walkę coraz bardziej. Dwie małpki stworzyły świetny show, w którym czasem łączyli też wrestling z elementami MMA, tyle że pokazali też że łatwo umieją się z tych akcji wydostać. Pomimo że było to całkiem długie starcie, to czas zleciał mi jak przy jakimś squashu, bo nawet nie poczułem jak minęło te kilkanaście minut. Ostatnie minuty to już radość dla moich oczu. Super tempo i świetne akcje. Co do Perkinsa to powiem tylko, że w TNA wykorzystuje najwyżej 25% swojego potencjału. Ocena: 8/10

 

Adam Cole © vs Drake Younger vs Kevin Steen Walka Roz***ała system i nie ma co doi tego faktu wątpliwości. Walka o tytuł z dodatkiem wielu gadżetów i wielu świetnych akcji to marzenie każdego fana wrestlingu. Początek walki toczony za ringiem był średnio imponujący, ale potem walka mocno się rozkręciła. Akcje na krzesłach, na ringu, poza ringiem, to wszystko było świetne. Jedynie to nie trafienie w stół to był pewnie botch. A akcją walki, a nawet jak do tej pory gali było to co Steen zrobił z rywalem, którego roztrzaskał o trzecią linę, a ten potem spadł poza ring. Ocena: 8,5/10

 

The Young Bucks © vs Dojo Bros vs The Inner City Machine Guns Walka gali, na najwyższym poziomie. To że to był ladder match to była tylko przykrywka i dodatek do całej walki. Wszystkie akcje w tej walce były świetne, aż żałuję że nikt nie zrobił jakiegoś efektownego skoku z drabiny. Swoją drogą ta największa drabina nie była już chyba pierwszej młodości. Ale i tak jestem pod ogromnym wrażeniem tego starcia. Jakby to podsumować. Akcja, skok, atakują mnie to robię skok. Ocena: 9/10

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

Tak z innej beczki - orientuje się ktoś, co się stało z forum Strong Style Symphony? Znowu zmiana adresu?

2999686564ec3bcdf0a69b.jpg


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

PWG TEN

 

B-Boy, Candice LaRae & Willie Mack vs. Joey Ryan, Peter Avalon & Ryan Taylor [***1/2]

Brian Cage vs. Anthony Nese [**3/4]

RockNES Monsters vs. Forever Hooligans [**1/2]

Michael Elgin vs. AR Fox [***3/4]

Johnny Gargano & Chuck Taylor vs. Brian Kendrick & Paul London [***1/4]

TJ Perkins vs. Kyle O'Reilly [***3/4]

Adam Cole vs. Kevin Steen vs. Drake Younger [***3/4]

The Young Bucks vs. Inner City Machine Guns vs. DojoBros [****]

 

Nie będę opisywać całej gali, bo wszystko już i tak było powiedziane. ME mnie ostro zawiódł, liczyłem na coś w stylu walki z przed roku. Druga rzecz to Brian Cage, który przesadził z braniem i kiepsko się go ogląda. Generalnie gala bardzo dobra, trzy walki były bliskie czterech gwiazdek.

 

 

Diamond Ring Summer Dream in Korakuen

 

Black Tiger vs. CHANGO vs. Danshoku Dino vs. Kikutaro vs. Kyohei Wada vs. Michael Nakazawa vs. NOSAWA Rongai vs. Ryuji Hijikata vs. Yutaka Yoshie [*]

Nanae Takahashi & Yumiko Hotta vs. Natsuki Taiyo & Sareee

Diamond Ring (Mitsuhiro Kitamiya & Satoshi Kajiwara) & Osamu Nishimura vs. Voodoo Murders (Kengo, TARU & YASSHI) [***1/4]

Burning (Kotaro Suzuki & Yoshinobu Kanemaru) vs. Katsuhiko Nakajima & Kota Ibushi [****1/4]

Burning (Go Shiozaki & Jun Akiyama) & Kensuke Sasaki vs. Kento Miyahara, Suwama & Takao Omori [****]

 

Opener miał być chyba zabawny, ale im nie wyszło. Walkę kobiet ominąłem. Trzecia walka mogła być krótsza, trochę za długo to trwało, trzeba wyróżnić tu Kajiware, który ma niezły rok. Burning vs. Ibushi i Nakajima to walka gali, z takim składem nie mogło być słabo. Najgorzej wypadł Ibushi, który był najmniej w ringu. Bardzo dobrze opowiedzieli historię w ringu, Kanemaru zmasakrował nogę Nakajimy niczym Korwin lewaka i wyjebana wymiana Nakajimy i Suzukiego na koniec. ME też był na wysokim poziomie, ostatnia walka Miyahara przed przejściem do AJPW i tylko życzyć mu powodzenia.


  • Posty:  140
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.02.2011
  • Status:  Offline

Mam takie pytanie do purofanów, wiecie może gdzie można obejrzeć za free Road to Destruction 2013?
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dyskusji!

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

  przemo napisał(a):
Mam takie pytanie do purofanów, wiecie może gdzie można obejrzeć za free Road to Destruction 2013?

 

Jeżeli masz konto na stronach typu XWT to tam widziałem RtD z 14 września


  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

PRZED PWG MATT RUSHMORE 2013

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

EDIT: Niektórzy nie chcą znać zwycięzcy BOLA, a on stał się pretendentem. Klikasz na własną odpowiedzialność.

Edytowane przez Witkacy

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Judas napisał(a):
EDIT: Niektórzy nie chcą znać zwycięzcy BOLA, a on stał się pretendentem. Klikasz na własną odpowiedzialność.

Poczytałem, bo znam zwycięzcę. Ale wypada też zaznaczyć, że mamy tu chyba spoiler z ME Death Before Dishonor. Nie spodziewałem się, że trafię na to tutaj :/

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Opiszę dwie walki z bardzo dobrej gali federacji PXW. Mam nadzieję, że się nie obrazicie na długość, ale po prostu nie ma ochoty i sił, aby coś więcej sklecać.

 

Premiere Wrestling Xperience:

Declaration of Independence 2

 

Cedric Alexander vs. Tommaso Ciampa - **** i 1/2*

Wprost genialna walka z dobrej gali federacji, której do tej pory nie znałem. Od dnia dzisiejszego bardziej zainteresuje się tą fedką, bo show które stworzyli było wprost genialne.

Walka o genialnym tempie i równie wspaniałej otoczce, bo - szczególnie Ciampa - wspaniale fani reagowali na ich poczynania w ringu i poza nim. Do tego kilkanaście genialnych spotów w wykonaniu obydwu, chociaż w tej kwestii przeważał akurat Cedric Alexander. Życzę sobie więcej takich walk pomiędzy eventami PWG!

 

American Tiger vs. Jake Manning - **** (mocno naciągane)

Może ta walka nie była tak genialna, ale cierpie na pewną przypadłość związaną z długościami gal i czasami moje oceny nie są racjonalne.

Dwa no name'y (poprawcie mnie jeśli się mylę) wykręciły bardzo dobrą walkę, która podobnie jak poprzedniczka obfitowała w genialne akcje. Jake wygląda niepozornie (jak rolnik, który urwał się na galę wrestlingu z farmy), ale to co pokazał sprawiło, że zmieniłem o nim zdanie. American Tiger przypomina z postury trochę Avalona i podobnie jak on potrafi wykręcić dobrą walkę.

 

Serdecznie zachęcam od obejrzenia tej gali!


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Judas napisał(a):
Opiszę dwie walki z bardzo dobrej gali federacji PXW

Też bym chciał żeby jeszcze istnieli, ale niestety to gala PWX ;)

 

Faktycznie mają oni ciekawe zestawienia na swoich galach. Warto się z tym zapoznać.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

RoH Death Before Dishonor XI

Jay Lethal vs Silas Young – Z początku zapowiadało się bardzo “main-streamowe” starcie, gdzie wszystkie ewolucje należą do face’a, a heel zostaje ograniczony tylko do brudnych zagrywek. Silas rozkręcił się z czasem i pokazał kilka akcji ze swojego repertuaru, ale wciąż nie zachwyca na tyle, by powiedzieć, że zasługuje na więcej. Jobber w otwierającej walce. Musieli kogoś podłożyć Lethalowi. Bez historii.

 

Adam Cole vs Tomasso Ciampa – Bardzo żwawy i logiczny początek. Jeśli jesteś częścią turnieju, a tego samego dnia masz walczyć w finale, chcesz półfinał skończyć jak najszybciej. Rzucili się sobie do gardeł, nie było badania przeciwnika, tylko próba zadania jak największych obrażeń. To się podoba. Chanty „This is Awesome”, nie zostały ściągnięte z powietrza. Były wiarygodne near-falle, były ciągłe wymiany przewag, był Adam ocierający się o złą stronę mocy – atakujący nogę przeciwnika. Tomasso nie przegrał, Tomasso zemdlał. Łatwy sposób na utrzymanie wiarygodności takich charakterów.

 

Kevin Steen vs Michael Elgin – Jeśli chodzi o wymiany przewag, to tu mieliśmy ich jeszcze więcej. Sporo fajnych ewolucji z narożnika od gości, którzy do najmniejszych nie należą. W gruncie rzeczy, wszystko to, czego się spodziewaliśmy – bardzo dobra walka. Nie czułem tylko, że to jakiś większy turniej. Poziom emocji nie dosięgnał wysoko zawieszonej poprzeczki. Tempo mogłoby być ciut szybsze.

 

American Wolves vs Forever Hooligans – Techniczne starcie, które na kolana może nie rzuci, ale będzie po prostu ładne. Dwa teamy perfekcjonistów z wyuczonymi akcjami i chemią. Hooligansów mam już powoli dość. Przestali kompletnie zaskakiwać, a akcja z wkurzonym Romero i przytulańcem jest za bardzo eksploatowana. Już nie przynosi zamierzonych efektów. Nie wiem, czy im nie zależy na rynku w USA, czy już po prostu pomysłów brakuje.

 

RD Evans vs Adam Page – Ladies and Gentlemen, the former WWE SmackDown Superstar… R.D. Evans! Piękne chanty “Feed Me More”. Szkoda, że to Veda trzymała mikrofon w tym momencie, bo RD by pewnie zripostował. Walka to zapychacz godny przewinięcia. Większą wartość miało promo, niż samo starcie.

 

Ricky Marvin vs Roderick Strong – Marvin jak każdy przybysz, pokazał kilka nowych sztuczek, ale publiki porwać się nie udało. Początek to „Strongowy standard”, czyli techniczny wrestling ze spokojnym tempem. Później więcej ewolucji, ale... tempo bez zmian. Ricky wydawał mi się strasznie ociężały. Robił tu za spot małpkę, która nie nadążała w pozostałych momentach pojedynku. Nigel obiecał, że nie będziemy żałować. Żałować może nie, ale do zachwytu mi daleko. Może jakby trochę wchłonął Amerykańskiego stylu, to byłoby lepiej. Czy dostanie na to szansę? Wątpliwe.

 

C&C and Adrenaline Rush vs Michael Benett, reDRagon & Matt Taven – Ośmiu chłopa, ciężko narzekać na nudę. Face’owie, to efektowna ekipa, a heelowie mieli fajne pomysły, które wyegzekwowali – szybkie zmiany przy body-slamach, cztery piny w tym samym czasie, itp.

 

Adam Cole vs Michael Elgin – Walka bardzo fajna, ale mogli lepiej rozegrać końcówke. Wolałbym, by Cole przeszedł heel-turn na samym Elginie, kantem wygrywając pas. Mieliśmy ku temu idealną okazję. Nie dość, że z samym Adamem wisiało to w powietrzu od dawna, to wydawało się z przebiegu walki, że nie mógł znaleźć sposobu na Michaela. Ten był „Unbreakable”. Na dodatek, ten „Unbreakable” nie był w 100% sprawny, o czym trąbili na okrągło. Ludzie powinni zostać wpuszczeni w te maliny. Powinni reagować „Michael dasz radę – 1,2,3 – Adam Ty skurw....” To by też wymagało odpuszczenia sobie obserwatorów, którzy nikomu potrzebni nie byli. A tak, Adam kopnął Briscoe. Niby ok, ale teraz to Jay się będzie chciał mścić, więc... who cares :wink:

 

Top3

1. Adam Cole vs Michael Elgin

2. Adam Cole vs Tomasso Ciampa

3. Kevin Steen vs Michael Elgin

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 033 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 706 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 594 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 890 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Nikkita Lyons pierwsza z głowy czy chociażby Wendy Choo.
    • MattDevitto
    • Attitude
      Za nami kolejne WWE Friday Night SmackDown w drodze do Backlash. Przedstawiamy pdosumowanie najważniejszych informacji z tego show. SmackDown otworzył LA Knight, który odniósł się wydarzeń z poprzedniego tygodnia. Stwierdził, że nie ma problemu z Damianem Priestem, ale ten nie pomógł jego interesom, a wręcz przeciwnie. Damian szybko zareagował i wyszedł na ring. Panowie próbowali sobie wyjaśnić, że rzeczywiste problemy nie mają ze sobą, a z innymi osobami. Jednakże przy okazji wytknęli sobie porażki na WrestleManii, co tylko podgrzało atmosferę i doprowadziło do ich walki. Ta nie została zakończona przez atak Solo Sikoi i Jacoba Fatu. Link do filmu Link do filmu Fraxiom pokonali Pretty Deadly. Link do filmu Aleister Black pokonał The Miza, mimo próby ingerencji Carmelo Hayesa. Link do filmu Konfrontacja Tiffany Stratton i Jade Cargill z Nii Jax oraz Naomi doprowadziła do wyznaczenia im tag team matchu. Link do filmu Zelina Vega pokonała Piper Niven. Link do filmu Randy Orton ostrzegł Johna Cenę, że jest "najnowszą legendą, którą zabije". Link do filmu Ray Fenix wygrał z Santosem Escobarem. Link do filmu Choć Jade Cargill i Tiffany Stratton pokonały w main evencie Naomi i Nię Jax, to widokiem Naomi z pasem kończyliśmy show. Link do filmu Skrót: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Ja tu na przykład widzę BIG FAT TALENT Jak to mówią Amerykanie - albo to masz albo nie
    • KPWrestling
      🤼‍♂️𝐃𝐚𝐯𝐢𝐝 𝐎𝐥𝐢𝐰𝐚 𝐩𝐨𝐤𝐨𝐧𝐚ł 𝐓𝐨𝐛𝐲’𝐞𝐠𝐨 𝐒𝐭. 𝐉𝐨𝐡𝐧𝐚🤼‍♂️ Od początku wiedzieliśmy, że będzie to fenomenalny pojedynek i tak właśnie było! David Oliwa i Toby St John dali fanom kawał wrestlingu z najwyższej półki. 🥇 Dlaczego to musiało się udać? Dlatego, że w ringu mieliśmy: 👉 zawodników, którzy łącznie mają na koncie kilkaset stoczonych walk 👉 łącznie występowali w ringach ponad 50 federacji z całego świata 👉 razem mają na koncie kilkanaście tytułów mistrzowskich z różnych organizacji Walka była zaciekła i wyrównana. Ciężko było wskazać wyraźnego faworyta. Wiadomo było jedynie, że dla każdego z nich triumf w tym starciu będzie wyjątkowo cennym łupem. Zobaczyliśmy perfekcyjną mieszankę doświadczenia z obu stron połączonego z determinacją, siłą i dużymi umiejętnościami. Intensywność stała na wysokim poziomie, a więc nie dziwi, że obaj zawodnicy schodzili z ringu potwornie zmęczeni. David Oliwa okazał się być o włos lepszy, zaliczając przy tym jedno ważniejszych zwycięstw w ostatnich miesiącach. Widać, że kryzysy, z którymi zmagał się były mistrz KPW Oldtown jeszcze niedawno, odeszły już w niepamięć. Teraz Oliwa mając na koncie wygrane z Leonem Lato czy Louisem Bashamem w KPW, a także uzupełniając je sukcesami na arenie międzynarodowej, daje zarządowi federacji jasny sygnał – jestem w gazie, rozwijam się i chcę walczyć o więcej! 💪🏋️🏆 Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...