Co ostatnio oglądaliście?

[Jack Doomsday]

Btw, w dokumencie pojawia się postać Youngera i nie wiem czy tylko ja mam takie odczucie, ale wygląda on bardzo staro

 

To to to to to, właśnie to - już pomijawszy że jest podobny do mojego stryjka, tak Drake wygląda jak czterdziesto-kilkulatek (słowo Younger zupełnie do niego nie pasuje - już nie)

 

Samo Journey to SS niczego nowego mi nie powiedziało, poza historiami przyszłego poster boya - Reignsa. Prawde powiedziawszy, poznanie jego historii, jego backgroundu, nie tego footballowego, tylko stanięciu przed trudnym wyborem tak by móc zapewnić dobry byt swojej córce sprawia że można się z gościem utożsamić. Ckliwa historyjka, ale ja ją w pełni kupuje. Nie obchodzi mnie że jego moveset jest skromny - gość, przy naprawdę korzystnych wiatrach (czyt. większa swoboda mikrofonowa), będzie wielki, co moim zdaniem, będzie korzystne dla Dabju.

 

Rollinsa mały włos nie zjadło bad attitude. Na pewno byłoby gościa szkoda, ale on w NXT, nie różnił się niczym szczególnym od pozostałych - poza tym że miał pas. Seth zanotował progres dopiero w głównym rosterze, bo teraźniejszy Rollins, a ten z początku to niebo, a ziemia. Swoją drogą to Terry Taylor to kluczowa postać - pamiętam że gdzieś czytałem (być może w biografii Y2J-a tłumaczonej na Atti), że to on człowiekiem który ukierunkował Chrisa Jericho w WCW, kiedy to młody Y2J miał słabe początki. Jakąkolwiek sławę, czy też niesławę niesie za sobą Taylor, tak trzeba przyznać że taki Ice Bucket jaki sprawił Rollinsowi, tak był mu potrzebny.

 

Za Ambrose'a w Dabju odpowiedzialny jest Mercury? Strzał w conajmniej dychę. Może przesadzę tym co napiszę, ale to od przejścia Ambrose'a do FCW zaczął się "boom na Dabju" wśród zawodników indy - simple story - kiedy Dean przychodził do FCW "twarzą" był człowiek o nazwie Lucky Cannon (mimo obecności Rollinsa w rosterze!); teraz kiedy Devitt, Kenta i Steen przeszli do NXT, twarzami są Adrian Neville do spółki z Sami Zaynem - różnica kosmiczna, jakże wymowna.

[Raven69]

The Ashes of CHIKARA

Zabawnie wyszła sprawa z Donstem, który przedstawiony jest jako pracownik sklepu i na to wygląda, że tam został, bo do Chikary nie planuje wrócić. W dalszym ciągu walczy, ale w innych federacjach.

 

Rozmawiałem dzisiaj wieczorem z Donstem, na tę chwile wykluczył powrót do Chikary, natomiast napisał, że chciałby się tam pojawić.

 

Przy okazji powracającego tematu skurwielstwa Abdullaha - polecam dokumencik o gościu, który wygrał z nim proces o zarażenie WZW - C, Devonie Nicholsonie.

 

[Kowal]

WWE Wrestling Greatest Factions

Nie widziałem tego DVD w całości, bo oczywiście przewijałem walki i oglądałem tylko kilkuminutowe wstawki dokumentalne o każdej z grup.

Szkoda że opis każdej z grup był tak krótki, bo nie wszystkie znałem. Np. nigdy nie natknąłem się na Right to Censor czy The Triple Threat. No ale dzięki tej produkcji troszkę je poznałem.

Dużo miejsca zostało poświęcone wielkim stajniom typu Evolution czy nWo. Natomiast takie stajnie jak bWo to tylko parodie i jeśli nie przebiły oryginału to trafiły pewnie do zestawienia jako zapychacz czasu.

Pomijając walki można to DVD obejrzeć w jakieś dwie godziny, więc nie jest to zbyt wiele czasu.

Jakby ktoś chciał zobaczyć jakie stajnie zostały przedstawione to daje link do zestawienia:

 

http://www.wrestlingdvdnews.com/match-listing-wwe-greatest-factions-dvd/61691/

 

[N!KO]

Przykro słuchać/patrzeć, jak nisko upadły YouShooty. Niby tylko najodważniejsi godzą się na występ, bo odpowiadać będą na wszystkie pytania, ale to tylko chwytliwe hasełko. Monster BC (Brodus Clay) potwierdził to w 100%, krzywiąc się, lub wymijająco żartując, z każdego trudniejszego/ciekawszego pytania. Lubię słuchać świeżo zwolnionych z WWE, bo będą gadać o erze, którą śledzimy teraz na bieżąco. Problem w tym, że większość chcę do Vince'a wrócić, więc trzyma gębę na kłódkę. Shooty z takimi osobami, ciężko nazwać Shootami.

[Raven69]

To nie tylko to. Tym gościom brakuje tej testicular fortitude, którą mieli wcześniejsi workerzy. Nie powiedzą nic ważnego, chyba, że wiedzą, że już ostatecznie kończą z biznesem. Zauważ, że nawet Punk, taki jakoby odważny, dzioba ma zaciśniętego bardziej niż ministrant dupę.

[Arkao]

dzioba ma zaciśniętego bardziej niż ministrant dupę.

 

Takie teksty proszę sobie mimo wszystko zostawić samemu dla siebie.

 

Co do tych "shootów" to wcale mnie to nie dziwi, bowiem wierzą oni że tam wrócą. Wszyscy wiedzą jaka jest różnica w pieniądzach między WWE a całą resztą, nie dziwię się że nie chcą oni mieszać z błotem Vince'a. A po drugie możliwe że w cale nie muszą tego robić, bowiem my nie wiemy czy coś przykrego ich tam spotkało

[N!KO]

Na szczęście RF poinformowało, że ma nagrywać z Ericiem Bischoffem. To może być perełka pokroju shootów Cornetta - jeśli chodzi o kontrowersje - czy Rica Flaira - jeśli chodzi o długość materiału.

[PH93]

Takie teksty proszę sobie mimo wszystko zostawić samemu dla siebie.

Napisał najbardziej elokwentny i kulturalny user na forum, uwielbiam takie pouczanie "grubasów jak być chudym". Pozdrawia MJ i Mea Young.

 

Co do Shootu od KC z Brodusem, problem jest taki, że obecnie panowie z tego projektu rozdrabniają się na drobne - sam shoot powinien dotyczyć ważnych spraw i jekiegoś okresu w historii wrestlingu i dlatego powinni go "robić" tylko czołowi zawodnicy/promotorzy/menadżerowie/bookerzy WCW/ECW/WWF/WWE - co taki Brodus Clay może powiedziec o wrestlingu jak on tam ledwie był 3-4 lata i był nikim? Ostatni dobry shoot od KC to ten z Waltmanem, bo koleś swoje przeżył i każdy nawet słabo znajacy biznes fan wie kim on jest... z "Monsterem" tak nie jest - zwykły nieudacznik jakich wielu.

[Raven69]

Takie teksty proszę sobie mimo wszystko zostawić samemu dla siebie.

 

Mimo wszystko niekoniecznie.

 

Natomiast wracając do istoty problemu, nie chodzi o to, czy ich spotkało coś przykrego, czy nie, często widać, że goście wybitnie omijają temat. Nawet nie na zasadzie wyuczonej formułki, że było fajnie, tylko zero komentarza. A to już trochę słabe. Współczesne shooty to prędzej opowiadajki o tym jak to tam było, historyjki ringowe itd. Brak słowa o polityce backstagu, tym co smartów interesuje najbardziej.

[Arkao]

Napisał najbardziej elokwentny i kulturalny user na forum, uwielbiam takie pouczanie "grubasów jak być chudym". Pozdrawia MJ i Mea Young.

 

Kto to jest MJ (Być może się właśnie ośmieszyłem, ale jakoś mi chyba z głowy wyleciało)

 

Co do shootów to polega to na zasadzie : "Po co mam ich krytykować skoro mogą dać mi pracę" i tyle w tym temacie.

[Witkacy]

To nie tylko to. Tym gościom brakuje tej testicular fortitude, którą mieli wcześniejsi workerzy. Nie powiedzą nic ważnego, chyba, że wiedzą, że już ostatecznie kończą z biznesem. Zauważ, że nawet Punk, taki jakoby odważny, dzioba ma zaciśniętego bardziej niż ministrant dupę.

Z tego co wiem to Punk w ogóle skończył z wrestlingiem i dlatego nie przyjmuje propozycji na shoot'y. Chce się od tego biznesu odciąć co na razie mu dobrze idzie.

[Raven69]

OK, ja mu z całego serca dobrze życzę, szkoda cholernie, że nie opowie tego co by mógł i nie chodzi mi wcale o brudy. Ogólne info raczej. Czekam, aż kiedyś shootnie Taker i Kane, bo te dwa dziady są w WWE praktycznie najdłużej z aktywnych workerów. Nie wiem, czy kiedyś to zrobią... Ale byłoby cudnie. Także to co powiedziałby bez ogródek Pat Patterson mogłoby być niesamowite. Facet był w środku dosłownie WSZYSTKIEGO co działo się w WWWF/WWF/WWE. Jego książka dla mnie byłaby skarbem. Oczywiście pod warunkiem pełnej szczerości.

[N!KO]

Kevin Steen RF Shoot Interview (2014) - Tyle już się Kevina nasłuchałem, że ten Shoot uznaje za nie tak małą stratę czasu. Trwa to 4h, gdzie większość rzeczy juz gdzieś było. Czy to poprzednie Shooty, czy Showy prowadzone przez samego Steena. Jeśli ktos omijał wcześniejsze wywiady, to śmiało. Jeśli jesteście z nimi na bieżąco, to możecie odpuścić, nawet jak jesteście jego wiernymi fanami. Chyba jedyne story, jakie było dla mnie nowe - albo wyleciało mi z głowy - to gale we Włoszech, gdzie występowali razem ze znanym z DDW Emilem Sitocim, a Generico stracił portfel. Dla osób kochających DDW, od razu zaznaczam, że nie, Emil nie ukradł pieniędzy

[Kowal]

AJ Styles RF Shoot Interview 2014

Przyznaję że to był mój pierwszy odsłuchany shootowy wywiad i choć wielkiego wrażenia Styles na mnie nie zrobił to tych czterech godzin nie uznaję za czas stracony. Wręcz przeciwnie, ten wywiad zachęcił mnie do sięgnięcia również po inne tego typu produkcje.

Niestety ciężko w tym wywiadzie szukać jakichś bardzo ciekawych historii z zaplecza albo pojazdu po jakimś zawodniku. AJ o większości mówił że uwielbiał z danym wrestlerem pracować, a jak już tak nie powiedział to też po nikim nie jechał tylko na spokojnie opisywał co mu w danej osobie nie pasowało. Żadnych historii o tym co ktoś wyprawiał, albo czemu można było kogoś nie lubić. Nawet o Bischofie i Russo wypowiadał się poprawnie politycznie, czyli np. o pierwszym z nich powiedział że przecież zrobił z WCW potężną federację, więc AJ ewidentnie nie chciał sobie u nikogo narobić jakichkolwiek problemów i odpowiadał ciekawie, ale nie zawsze wartościowo.

Mi podobał się początek audycji, gdzie AJ opowiadał jak zaczęła się jego przygoda z wrestlingiem i o swoich pierwszych występach. Później też było ciekawie gdy opowiadał o federacjach w których występował i o tym jak się współpracuje z poszczególnymi zawodnikami. No i dowiedzieliśmy się także że AJ nie rządzi kasą w domu tylko jego żona, bo to ona pierwsza wiedziała że TNA spóźnia się z wypłatą

[Kowal]

The Candice & Joey Show at BOLA Night 1-3

Z racji tego że zbliża się wydanie Battle of Los Angeles to obejrzałem program Candice i Joey'a, którzy to przedstawiają jak wygląda od kulis przygotowanie do gal i to co robią zawodnicy przed i po show. To bardzo ciekawy materiał, bo jak sięgamy po gale PWG to widzimy pełną halę i same walki. A tutaj mamy szansę zacząć przygodę z tą galą trochę wcześniej. Od razu zaznaczam- w tych materiałach nie ma spojlerów z poszczególnych dni, nawet w urywku z tego co robią wrestlerzy po trzecim dniu nic nie słychać o tym kto wygrał. Oczywiście, można dostrzec kto walczy trzeciego dnia, ale to rzadki przypadek i przecież każdego dnia są walki- zapychacze, w których mogą walczyć zawodnicy, którzy w turnieju polegli. Zresztą w materiale o trzecim dniu dużo jest o tym co wrestlerzy jedzą przed galą i jak wygląda hala z zewnątrz, a także jak wrestlerzy spędzają czas po gali w swoim towarzystwie. Fajnie się ogląda takie materiały, bo można zobaczyć wrestlerów ubranych normalnie, przygotowujących się do gali czy sprzedających swoje koszulki. Widać też jak budowany jest ring, czy to że można sobie na spokojnie pogadać z zawodnikami przed galą, co oczywiście nie jest nowością, ale w takiej fedce jak PWG i przy takich zawodnikach to jest jednak duży plus że można z nimi zamienić kilka zdań. Na materiałach widać jak zawodnicy ustalają to co będą potem robić w ringu, jak się rozgrzewają, a to wszystko z dodatkiem ślicznej buźki Candice, która wygląda świetnie mimo tego że ponoć superkicka butem z pinezkami przyjęła prosto na twarz