Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE PPV - Fastlane 2017 (dyskusja, zapowiedź, spoilery)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 353
  • Reputacja:   623
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeszcze 2 rzeczy :

 

jedyne logiczne wytłumaczenie jakie widzę w porażce Szarlotki to to, że jej streak wyniósł 16 zwycięstw na PPV - znajoma liczba prawda? I to był punkt zaczepienia - ojciec nie miał 17 pasów to córeczka nie będzie miała streaku na 17, debilne, ale co poradzicie...

 

Ależ te buty Romualda wkurwiały swoim kontrastem do czarnego stroju - no co? Jak się dopierdalać do gali to na maksa :D :D

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Grins

    7

  • Johnny Ryper

    6

  • CzaQ

    3

  • Jack Doomsday

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Występ Mahala miał na celu pokazanie "Don't try this at home"... Oczywiście mowa o sterydach. Kto go kurwa na tym syntholu wypuścił do ringu. Pytam się co by się stało jakby Rusev mu przebił bicka?! Gdzie by wtedy był twój Bóg Vinnie Mac?

 

Znasz się na sterydologi? Bo ja wiem tylko co to jest synthol i stwierdzam że nigdy człowieka na syntholu nie widziałeś :D . Jinder wygląda zajebiście sterydy czy nie. Co nas obchodzi jego zdrowie? 8-)

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Chyba żartujesz? Widziałeś Jindera przed "kuracją" (przed zwolnieniem) - wyglądał bardzo fajnie. Obecnie koleś wygląda jak gość na syntholu - LITERALNIE!. Tak, niestety miałem tą nieprzyjemność widzieć kolesi po syntholu i Jinder się niczym od nich nie różni. Jest niesamowicie wyżyłowany, ale nic za tym nie idzie, zero budowy. Tak, wiem, że nie bierze on Syntholu... Uwaga, uwaga - była to ironia.

 

Znasz się na sterydologi?

Mam oczy? Wiesz, nie studiuje też medycyny, ale mogę stwierdzić, że gdy komuś obetnie się głowę to raczej nie przeżyje. Wiesz, nie studiuje prawa, ale mogę stwierdzić, że ktoś będzie miał sprawę w sądzie jak kogoś zabiję i mu się to udowodni.

Edytowane przez PH93

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Korzystając z tego że nadal czytam forum. Nie wiem czy to przez genialną gre Kevina czy booking Goldberga ale jak usłyszałem theme Jericho to się normalnie zesrałem ze strachu w stylu "ok Goldberg go zaraz zabije" :D

 

[ Dodano: 2017-03-06, 22:30 ]

Ależ te buty Romualda wkurwiały swoim kontrastem do czarnego stroju - no co? Jak się dopierdalać do gali to na maksa :D :D

 

Dorzucam jeszcze Stephanie. Była może przez minutę i to przez telefon. Ale była. A to wielki minus.

 

Uwaga, uwaga - była to ironia.

 

Kiedyś nadejdzie ten dzień. Dzień w którym nauczę się rozpoznawać ironie, sarkazmy i inne trollingi na tym forum :roll:

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

Gala jak gala po podziale na brandy, ale najgorsze jest to, że amerykańce (przynajmniej tym na hali, bo w internecie nic tylko hejty czytam) naprawdę są zadowoleni z tego, że Goldberg przejął pas... Dramat, tego nie mogę przeboleć. Jeszcze jakby ludzie po walce byli cicho, buczeli, cokolwiek a tu feta i wielka radość a to tylko jest motorkiem dla Vince'a i spółki i w ich oczach ta decyzja była najlepsza z możliwych...

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  960
  • Reputacja:   427
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gala jak gala po podziale na brandy, ale najgorsze jest to, że amerykańce (przynajmniej tym na hali, bo w internecie nic tylko hejty czytam) naprawdę są zadowoleni z tego, że Goldberg przejął pas... Dramat, tego nie mogę przeboleć. Jeszcze jakby ludzie po walce byli cicho, buczeli, cokolwiek a tu feta i wielka radość a to tylko jest motorkiem dla Vince'a i spółki i w ich oczach ta decyzja była najlepsza z możliwych...

 

Czyli można powiedzieć, że ten koszmar nigdy się nie skończy.

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Gala jak gala po podziale na brandy, ale najgorsze jest to, że amerykańce (przynajmniej tym na hali, bo w internecie nic tylko hejty czytam) naprawdę są zadowoleni z tego, że Goldberg przejął pas... Dramat, tego nie mogę przeboleć. Jeszcze jakby ludzie po walce byli cicho, buczeli, cokolwiek a tu feta i wielka radość a to tylko jest motorkiem dla Vince'a i spółki i w ich oczach ta decyzja była najlepsza z możliwych...

 

Jakbym był na hali to też bardzo bym się cieszył, że zobaczyłem jak Goldberg przejął pas uniwersal. Nie dlatego, że bym tego chciał albo dlatego, że to dobra decyzja a dlatego, że mogłem to zobaczyć na żywo. W końcu zobaczyć Goldberga w 2017 to wydarzenie ...


  • Posty:  10 271
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Samoa Joe vs. Sami Zayn - walka mocno jednostronna, a więc dupy nie urywała, chociaż bardzo dobrze budowała Joe jako rozpierdalatora, ponieważ Zayn zajebiście sprzedawał jego akcje.

Ex-Generico nie miał szansy tego wygrać i stanowił dla Destroyera mięso armatnie. Jak dla mnie to Samoa wypadł tu lepiej niż Strowman znęcający się nad Samim. Inna sprawa, że skillsy Joe i Brauna to jakby porównać podwórkowe pykanie w kosza do meczu NBA.

 

2. Luke Gallows and Karl Anderson © vs. Enzo Amore and Big Cass - strasznie schematyczny shit. 90% to katowanie Enzo i oczekiwanie żeby Cass zrobił w końcu save'a, marki uwierzyły, że pupile przejmą pasy, a heele kantem skradli im tą szansę. Wyższy level ziewania.

 

3. Sasha Banks vs. Nia Jax - problem z Jax jest taki, że oprócz gabarytów, kompletnie nie pasuje na heelowa destroyerkę, bo jest po prostu miła z twarzy. Powiem więcej - stawiam, że gdyby baba była chudsza o 2 Sashe, to byłaby z niej całkiem niezła dupa, bo z gęby - nawet teraz, upasiona - brzydka nie jest. Poza tym, po przegranej miała taki wyraz twarzy jakby się miała zaraz rozpłakać, aż można było poczuć dla niej współczucie.

Sama walka - gówniana. Demolki w stylu Jax to nic specjalnego (skillsów Samoy Joe to ona nie ma), a tu mieliśmy tego przez 99% starcia + na koniec kompletnie niewiarygodne spinowanie jej przez Banks (kurwa, Nia nawet gdyby puściła bąka, to by zrzuciła Sashę z siebie na metr w górę). Powinni zachować tu choć odrobinę realizmu i Banks - jeśli miała to wygrać - to powinna po prostu olbrzymkę skantować w stylu Los Guerreros i tyle.

 

4. Cesaro vs. Mahal - z takim shitem na PPV? Really? Ktoś w ogóle dopuszczał myśl, że Czarek może to umoczyć? Vince oddawaj mi moje 15 minut snu więcej!

Jedyne co było tu ciekawe, to rozkmina skąd Lana zapierdoliła te kozojebce, zdające się być zrobione z folii aluminiowej??? Z planu jakiegoś filmu SF z lat 50-tych ubiegłego wieku? :twisted:

 

5. Rusev vs. Medium Show - praktycznie niemal squash na Bułgarze. Szkoda Ruseva na takie rozpierdole. Rozmieniają jego potencjał na drobne.

Swoją drogą widzę, że McMahon ostro pracuje żeby zapełnić kartę tego PPV i żeby nie było potem przypału z czasem trwania (jak podczas Survivor Series), kiedy Goldberg zesquashuje Owensa szybciej niż niektórzy będą w stanie przeliterować słowa "New Champ".

 

6. Neville © vs. Jack Gallagher - pierwsza myśl jaka mi przychodzi do głowy to: "kurde, jaka fajna walka!". Jasne, że może w chuj gwiazdek bym jej nie przyznał, ale oglądało mi się ją po prostu świetnie, ponieważ obaj zawodnicy kapitalnie odgrywają swoje gimmicki (Neville - bully, rozpierdalator. Gallagher - angielski, zadziorny pizduś z wąsikiem), wyciskając z nich ile sie da (Neville - sporo stiffowych akcji, Jack - sporo komediowych akcentów, które wychodza mu bardzo naturalnie), a booking był taki, że każdy z nich miał tu swoje konkretne momenty.

Szkoda mi Gallaghera bo w takim gimmicku zbyt wiele nie osiągnie (będzie tylko komediową maskotką), ale z drugiej strony jest w tej roli tak zajebisty, że po prostu chce się go oglądać.

Najlepsze walka do tej pory, na karcie tego smutnego jak pizda PPV.

 

7. Strowman vs. Reigns - od początku zastanawia mnie to, kogo zaatakuje tu Taker... Niby Romek wydaje się naturalnym wyborem po RR, ale Brauna wypromowali ostatnio tak, że spokojnie mógłby być wiarygodnym rywalem dla Grabarza na WM-ce (a często podejmował on tam właśnie tego typu dzików).

Sama walka naprawdę dobra. Pięknie dwa Behemoty niszczyły sie power moves'ami (nieźle Strowman garował Romea, kontrując go ile wlezie). Podobał mi się tu Reigns. I nie chodzi mi o ring skillsy, ale o to jak odgrywał to twarzą. Tak jak zawsze wkurwia swoja cwaniacką minką i krzywym uśmieszkiem, tak po tych wszystkich wpierdolach od Strowmana, tu miał minę nietęgą, a momentami wręcz było u niego na twarzy widać zwątpienie, czy jest w stanie pokonać takiego potwora. Naprawdę solidna aktorska robota jak na Romualda.

Wszystko jednak poszło jak krew w piach, bo idioci postawili tu na czysty finisz i na chłodo upierdolili Brauna, pozwalając Rzymkowi go rozdziewiczyć. Przecież to aż się prosiło o jakieś nieczyste rozstrzygnięcie, żeby żaden z nich nic nie stracił przed Wrestlemanią. Mogli chociaż zasymulować interwencję Takera (Reigns wali tego finalnego Speera, przechodzi do próby pinu, nagle gaśnie światło i rozbrzmiewają dzwony z theme'u Takera. Światło się zapala, Romek się rozgląda, a tu ni chuja Andrzeja, za to za nim stoi już Braun, który wali mu finiszera i pinuje. Strowman zyskuje mega promocję, a Rzymkowi nic nie ubywa. Sytuacja win-win), ale po co? Lepiej dalej wkurwiać fanów nachalną promocją Reignsa (to jak go hejtowali podczas tej walki, powinno dac do myślenia Vince'owi. "Thank You Strowman" po najcięższych działach Brauna - dawało radę). Pocieszające jest tylko to, że skoro tu wygrał czysto ze Strowmanem i Taker mu nie zamieszał, to Grabarz powinien to wygrać na WrestleManii. Chociaż... być może właśnie tam dostaniemy turn Romea, który skantuje Takera w ostatniej walce i odeśle go na emeryturę?

 

8. Charlotte vs. Bayley - oglądało się to w miare nieźle, bo jak w ringu prowadzi Jabłecznikowa, to zawsze jest na czym oko zawiesić, ale tak naprawdę była to walka średnich lotów, bo zabrakło tu jakichś płynnych zmian przewag (jak dominacja - to jednej, jak kontra - to dłuższa dominacja drugiej itd) oraz konkretnych kontr akcji rywalki.

Bayley rozpisana dość słabo. W prawdzie nie zrobili znowu z niej takiej mamei jak podczas ostatniego ich starcia na PPV i miała swoje mocne momenty, ale nadal czuć było, że "Królowa jest tylko jedna". Poza tym, pomimo, że rozdziewiczyła Flair'ówkę na PPV, to nawet tą wygraną rozpisali jej nie do końca czystą, bo pomogła jej Gang Banks, a więc jak na mega baby face'a - słabo to wyszło.

 

9. Goldberg vs. Owens - Buehehehe, Kev musiał odpierdalać spacery dookoła ringu, żeby ta walka nie potrwała drastycznie krócej niż same wejścia zawodników do ringu. Pozdrawiam tych wszystkich marzycieli, którzy obstawiali, że nie dojdzie tu do squashu. Owens - jeśli miał przegrać - nie miał prawa wytrzymać z Billem w ringu dłużej niż Lesnar, żeby nie ośmieszyć Bestii przed jej rewanżem z Oldbergiem.

Owens nie dość, że przegrał jak pizdeusz, to jeszcze jak pizdeuszowi rozpisali mu te spierdalanki z ringu przed gongiem. Super. Ważne, że ego Goldberga zostało napompowane, tak jak The Bill to lubi i zapewne jak wytargował to sobie w kontrakcie. Boski main event. Dobry materiał na walkę roku.

 

Reasumując - na 9 walk warte obejrzenia były tylko te cruiserów, Romka z Braunem i od biedy babki. Reszta to typowe kałowe zapychacze, żeby przy tak genialnie rozpisanym main evencie gala nie potrwała 2,5h. Main event to klasyczna kac-kupa na tym gównianym torcie. Moja arytmetyczna ocena tego PPV (3 walki warte do obejrzenia na 9) to 2/6. Widok tego patałacha Goldberga ze Złotem - które notabene działa na niego pewnie bardziej niż Viagra - rani moje oczy.

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Gala jak gala po podziale na brandy, ale najgorsze jest to, że amerykańce (przynajmniej tym na hali, bo w internecie nic tylko hejty czytam) naprawdę są zadowoleni z tego, że Goldberg przejął pas... Dramat, tego nie mogę przeboleć. Jeszcze jakby ludzie po walce byli cicho, buczeli, cokolwiek a tu feta i wielka radość a to tylko jest motorkiem dla Vince'a i spółki i w ich oczach ta decyzja była najlepsza z możliwych...

 

Chciałem rzucić tekst że amerykanie zawsze będą cheerować swojego a Kevin jest z Kanady. Ale przecież na Romana buczeli.

Czyli można powiedzieć, że ten koszmar nigdy się nie skończy.

 

Goldberg ma 50 lat więc ten koszmar nie potrwa już długo :twisted:

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Brak w miarę rozbudowanego komentarza odnośnie tego gówna jest najlepszym komentarzem ;) Czyżbyśmy już dostali najgorszą galę ppv w roku? Oby tylko. Większego gówna zaserwować nam nie mogą! Na czele kreatywnych brandu raw pewnie stoi taki sam spierdoleniec jak na czele nieistniejącej już szwecji czy też francji.

  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Wreszcie znalazłem moment i ehhh... nawet nie chce mi się tego opisywać. Przecież to parodia była. Już wolałbym jechać gdzieś na Antarktydę, by oglądać galę KPW z samymi adeptami, zamiast tego. O Goldbergu już za dużo się rozpisywałem w innych tematach. Jinder powinien zostać następną ofiarą Wellness Policy. Na plus tylko Joe vs Zayn, Gallagher vs Neville i Roman vs Braun. Aż się WrestleManii boję.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 27 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      No i pora na Backlash, oglądamy na żywo, to nie ma co przedłużać, rozpisałem się w predykcjach lecimy z galą!   1.Jacob Fatu vs LA Knight vs Damian Priest vs Drew McIntyre, United States Championship Fatal 4 Way Match Oj pojedynek, który musi oddać, on po prostu nie może nie wyjść, niech Panowie dostaną nawet 15-20 minut i będzie to bardzo dobra walka, chociaż czuję, że przez sponsorów to WWE może to skrócić do 10 minut, a to moim zdaniem za krótko będzie, ale i tak powinno wyjść bardzo dobrze, Jacob oczywiście powinien obronić, nie widzę nikogo innego tutaj z tytułem, Knight  z powrotem nie byłby zły, ale uważam, że nie miałby większego sensu, a Priest dopiero co wtopił walkę na WM i teraz ma być mistrzem? Jest wiarygodny oczywiście, bo jest już stałym main eventerem moim zdaniem, ale no uważam, że Jacob potrzyma trochę pas, a Drew musi lecieć wyżej i tyle. Ale to był świetny pojedynek, Drew i Priest genialna rywalizacja, Priest znowu okrada Drew z wygranej co tylko podgrzewa ich rywalizację i liczę na jakiś kolejny solidny Street Fight czy coś w tym stylu, w sumie najlepiej na SNME, bo na MITB Drew już mógłby dostać coś świeżego, Jacob i Knight też wypadli genialnie, ogólnie tempo niesamowite było w tej walce około 18 minut to był idealny czas dla tej walki i ja jestem mega usatysfakcjonowany i debiucik Jeffa Cobba, kurde gość jest takim kotem, ale będą bangerki z nim oj będą, Jacob broni, ale nie jest chyba zadowolony z pomocy Solo i Jeffa, ale o tym przekonamy się na SD zapewne, czekam na rozwinięcie sytuacji tytułu US oraz Priesta z Drew!   Night Of Champions 28 Czerwca w kebabiarni no i git, ale jak to First Time Ever? Czy w 2023 NoC też nie było u kebabów? Może na innym stadionie czy mieście, ale nie wiem, albo ktoś walnął niezłego botcha.   2.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match Kolejna walka, która mogłaby być showstealerem i w sumie jedyna raczej, która będzie mogła rywalizować z openerem, jak ta nie przebije openera to raczej nic nie przebiję już, chociaż Dom i Pentagon mają jeszcze małe szanse, ale raczej się na to nie nastawiam, ogólnie liczę tu na powrót Bayley albo czystą wygraną Lyry, ale to może pójść w każdą stronę i w sumie, w którą by nie poszło to będę zadowolony, chyba że wygrana Becky i koniec feudu, to by mnie wkurzyło, ale oby w to nie poszli xD, jak Becky ma tu wygrać to Lyra leci po walizkę albo po wygraną całego feudu w późniejszym terminie, innej opcji nie widzę, ale liczę, że Panie dostaną też około 15 minut. Nawet 19 minut Panie dostały około 19 minut i kolejny świetny pojedynek, aż sam nie wiem, która walka mi bardziej siadła czy opener czy ten pojedynek no kurde jak dobre to było, ale że to nie odbyło się na WM? W sumie na WM nie dostałyby tyle czasu xD, więc dobrze, że odbyła się tutaj, ja nie mogę co to był za pojedynek, Lyra i Becky dały z siebie wszystko i Lyra wygrała, ale wygrana przez Roll Up oraz to, że Becky zaatakowała przeciwniczkę po walce zwiastuję kontynuację feudu oj będzie się działo, znając Becky to dostaniemy Steel Cage Match jako ich ostateczny pojedynek, Becky to już mogłaby mieć przydomek Becky Steel Cage Lynch tak często kończy feudy w tej stypce mam wrażenie xD, ale walka oddała oj oddała, na razie gala to gigachad.   3.Dominik Mysterio vs Penta, Intercontinental Championship Singles Match Następna walka, która powinna wyjść bardzo dobrze, ale nie wydaję mi się, żeby przebiła dwie kolejne, teraz będziemy schodzili powoli w dół nie ujmując nic oczywiście Dominikowi i Pentagonowi, dalej będzie to jeden z lepszych pojedynków dzisiaj, kto wie czy nawet nie ostatni bardzo dobry pojedynek, bo w kolejnych walkach to jakichś super pojedynków nie przewiduję xD liczę, że Dom obroni oczywiście. Niecałe 10 minut bardzo dobrego pojedynku i generalnie ta walka świetnie pokazuję jak Dominika dobrze można oglądać kiedy nie robią z niego zielonego na siłę, ale końcówka taka średnia, mogli dać mu czysto wygrać z Pentagonem, a tak to potrzebował pomocy nie tylko JD, ale także El Grande Americano pomimo tego, że walczył z Pentagonem jak równy z równym, nawet świetnie poprowadził początek walki, końcówka psuję cały odbiór według mnie, ale no cóż jest jak jest, Dominik zebrał i tak chyba najlepszą reakcję na gali jak na razie.   Powtórka zapowiedzi Raw, poza pojawieniem się Punka to nic nowego nie dodali. Pierwsza walka na SNME zapowiedziana i tak jak się spodziewano będzie to Jey vs Logan o WHC, ja to chętnie obejrzę.   4.Gunther vs Pat McAfee, Singles Match No i mamy walkę, którą po prostu trzeba przebrnąć, fajerwerków się nie spodziewam, ale liczę na to, że Gunthera chcą tym pojedynkiem odbudować. Gunther fajnie poklepał po główce Pata, a ten zbotchował wskoczenie do ringu nad górną liną xDDD, zaczepił się o górną linę xDDD. Około 14 minutowe starcie, jak dla mnie leciutko za długo, Panowie mogli spokojnie się wyrobić w 10 minutach, ale powiem tak tam były tak dziwne zagrania, że naprawdę byłem w stanie uwierzyć, że Pat to ugra, chociażby jak Gunther skupiał uwagę na Cole'u albo jak Cole pomógł pinować Gunthera, a ten i tak odkopał, ale już się bałem xD, Gunther no powiedzmy, że jakoś się odbudował, chociaż dalej uważam, że powinien szybciej załatwić Pata, bo około 13-14 minut to trochę długo, ale już nie czepiajmy się, wygrał nawet pomimo pomocy od Cole'a, więc jakoś to wygląda.   5.John Cena vs Randy Orton, Undisputed WWE Championship Singles Match Lecimy z One Last Time, a nie dobra, jeśli tak to promują to raczej nie dostaniemy kolejnej walki z ich udziałem....chyba, przecież WWE nie promowałoby czegoś czego później by nie dotrzymało......prawda? xDDD, ale wracając do gali to walka super nie będzie raczej, chociaż może psychologicznie to nadrobią, ale ringowo może być strasznie xD, Cena to raczej ugra, ciekawi mnie tutaj jak to ugra i czy zobaczymy powrót Kodeusza. Świetne promo i dalej promowanie One Last Time, dlatego też uważam, że nie pójdą w nostalgie i Orton to przegra normalnie i to faktycznie niestety będzie ostatni pojedynek pomiędzy Ceną i Ortonem, a szkoda. Około 28 minut bardzo dobrego pojedynku, ale nie ze względu na poziom ringowy tylko sama nostalgia i historia w tej walce była świetna i ja się pytam czemu my takiego pojedynku nie dostaliśmy na WM? W sensie czemu nie dostaliśmy Cena vs Orton i np. Cody vs Drew czy coś? Kurde to byłoby 10x lepsze niż Cody vs Cena, które było tragiczne, tutaj sama walka była bardzo dobra, bardzo fajna do oglądania przez historię, chociaż końcówka przekombinowana, a sam Cena oberwał 4 RKO i 2 AA na stół i.....odkopał, ale bezsens potem jeszcze jedno RKO, a i tak wstał i wygrał po zamieszaniu, kolejna walka, która była świetnie zabookowana, a końcówka zepsuła wszystko dla mnie, publika to już po tym jak Cena odkopał po 3 RKO to skandowała bullshit, ale dobra lecimy rujnujemy wrestling kozacko. Cena po walce jeszcze bierze mikrofon i w sumie nie mówi nic nowego xD.   Match Of The Night: 1.Jacob Fatu vs LA Knight vs Damian Priest vs Drew McIntyre, United States Championship Fatal 4 Way Match   Plusy: F4W o tytuł United States i obrona Jacoba Jeff Cobb debiutuję w WWE! Świetny pojedynek Lyra vs Becky i obrona tytułu przez Lyre Intercontinental Championship Match? Powiedzmy, że Gunther lekko się odbudowuję Main event poza końcówką   Minusy: Dość tygodniówkowa i psująca odbiór końcówka walki Dominik vs Pentagon Końcówka main eventu   Podsumowanie: Powiem tak poza końcówkami dwóch walk to ta gala wypadła bardzo dobrze, bawiłem się nawet lepiej niż na WM mówiąc wprost, walki oddały w sumie to wszystkie albo booking był bardzo dobry albo ringowo świetnie, a w dwóch pierwszych walkach to nawet jedno i drugie razem, więc ja jestem mega zadowolony i gala zdecydowanie na plus, jedna z lepszych w tym roku.
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 9 Data: 10.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Osaka, Japan Arena: 176BOX Format: Live Data emisji: 12.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom New Blood 21 Data: 09.05.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shin-Kiba 1st RING Publiczność: 268 Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: BZW Fight Forever Data: 10.05.2025 Federacja: Banger Zone Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Faches-Thumesnil, Francja Arena: Salle Jacques Brel Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • GGGGG9707
      Pełna zgoda. Jako zawodnik jak najbardziej daje radę, to fakt i ciężko się nie zgodzić. Ale zadaj sobie pytanie czy gdyby nie jego pseudo sława to czy w tym momencie byłby w WWE z taką pozycją? Osobiście mam dość że nie wrestlerzy pchają się kosztem ludzi którzy całe życie poświęcili swojej pasji... Do tego po jego wybrykach jego miejsce powinno być za kratami a nie na ringu 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...