Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

- WSZELAKO ROZUMIANY WRESTLING JAKO DENNE KINO AKCJI -


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 066
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

denerwuje mnie tytul tego tematu, bo autor swoimi wypowiedziami daje dowod ze nie ma pojecia co to jest wrestling, a tytuluje go mianem dennego kina akcji . To tak jakbym ja napisal ze muzyka powazna jest denna, tylko dlatego ze ja jej nie chwytam, a nie chytam jej bo jej nie rozumiem. Jezeli juz sie feruje osądy to wypada znac temat a nie orientowac sie w nim tak mnie wiecej. To w moim mniemaniu jest taki zmodyfikowany syndrom Suprona , nie pyajcie mnie o definicje.

Jezeli o mnie chodzi to ja jestem fanem wrestlingu w pojsciu show, a nie zapasow. Dla mnie najciekawsze sa storyline'y bo czesto jest tak ze walki, kotre sa zakonczeniem jakiegos storyline'a wychodza slabo. Typowy przyklad feud miedzy DX ,a McMahonami. Segmenty z DX w czasie RAW sa swietne, roznego rodzaju wypowiedzi, kawały, zarty, natomiast walki ktore wiencza te feudy sa srednie. Ale czasami jest tak ze walki sa wspaniale, ostatnia wspaniala walka jaka ja widzialem to byla (musze pomyslec), Mick foley and Edge vs Dreamer and Fonk.

szpaler drzewek wydaje się kłaniać w powitalnym geście

205322999744c9c3acda6ae.jpg

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    5

  • Jurski

    5

  • Romo

    4

  • FH

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  890
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Zgadzam się z tym zmodyfikowanym syndromem Suprona ;)

 

Jurski - o tym o co pytasz tez już była tutaj mowa - zależy jaki fed oglądasz. Organizacje niezależne są zupełnie inne niż WWE. Patrzysz na wszystko z punktu widzenia komercyjnego WWE, a przecież istnieją dziesiątki mniejszych czy większych fedów niezależnych, regionalnych gdzie wrestling wygląda inaczej.

 

Z tą krwią tez bym nie przesadzał bo od kilku lat w wrestlingu panuje wręcz tendencja przesadnego cięcia się (co tym samym oznacza prawdziwą krew) niż smarowania się substancjami krwiopodobnymi. Oczywiście nie mówię o wszystkich walkach.


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Skoro już doszliśmy do wniosku, że Wrestling cieszy nas taki jaki jest , zajmijmy sie inna perspektywą . Czy nie męczy was czasami zbyt przesadny scenariusz .... ..... dlaczego Wrestlingowcy czy pomysłodawcy scen nie zrobia czegos aby widz zapomniał na chwile , że to jest poniekad teatr .

 

Nie ogladam WWE.. problem z głowy :P przeciez WWE nie równa się Wrestling

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  16
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2006
  • Status:  Offline

sixter wydałem osąd w postaci tego , że wrestling niepodoba mi sie ponieważ jest udawany , stad trafny tytuł :D

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

dlaczego Wrestlingowcy czy pomysłodawcy scen nie zrobia czegos aby widz zapomniał na chwile , że to jest poniekad teatr

 

Obejrzyj federacje gdzie sa naprawde HC walki to wyplujesz te slowa :D polecam chodzby CZW.

 

 

Znam wiele osob co sie nawet smieja ze mnie ze ogladam wrestling (najczesciej dziewczyny:) ) no coz kazdy lubi co innego. Od lat to ogladam i mnie to nie znudzilo, co do walk widzisz sa rozne ja gustuje w wrestlingu typu high flyers glownie. Nie zobacze takich walk jakby one sie odbywaly naprawde, czy takiego pokazu choc z tym sie nie zgodze bo czesto dochodza kontuzje komus nie wyjdzie skok czy trafi drugiego zawodnika naprawde i to jest w prawie kazdej walce. zreszta w wrestlingu sa emocje wybierasz sobie ulubionego zawodnika i mu kibicujesz. Co do telenoweli czyli entertaiment jednym to odpowiada innym nie. Mnie to juz nuzy niestety przyczyny feudow sie powtarzaja cale te otoczki sa nudne,mysle ze bez tego spokojnie mozna by sie obejsc choc niektore scenariusze sa smieszne te jeszcze mogloby zostac.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  16
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2006
  • Status:  Offline

wrzuccie tu link do jakies walki ostrej , z federacji CZW bo ja zadnej nie znalazłem :(

  • Posty:  91
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2005
  • Status:  Offline

opcja "szukaj" + "CZW" + Media corner leeched shows lub matches = to czego szukasz i duzo wiecej:)

7136738944c95b7b1fd72.gif


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jurski masz całkiem niezrozumiałe podejście, więc lepiej odpuść sobie wrestling i zabierz sie za coś innego. Ja golfa nie oglądam, bo mnie nudzi i nie muszę o tym mówić na prawo i lewo. Rozumiem, że kogoś to może ciekawić. A przecież też bym mógł powiedzieć - dlaczego organizatorzy zawodów golfowych nie robią niczego żeby były one bardziej emocjonujące? Nie wiem, może bitwy na kije pomiędzy uczestnikami, albo płonący dołek, tor z przeszkodami. Wrestling jest taki, a nie inny, cieszy sie ogromną popularnością i nikt nie będzie go dla Ciebie zmieniał. To rozrywka, a nie sport, koniec i kropka. Edytowane przez SixKiller

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

wrzuccie tu link do jakies walki ostrej , z federacji CZW bo ja zadnej nie znalazłem :(

 

Proszę: http://forum.attitude.pl/viewforum.php?f=15

Take me down to the paradise city

Where the grass is green and the girls are pretty

114037126847768c6792b79.jpg


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

wrzuccie tu link do jakies walki ostrej , z federacji CZW bo ja zadnej nie znalazłem :(

 

Proszę: http://forum.attitude.pl/viewforum.php?f=15

 

A po tym temat "[CZW] 21 Walk" .. czy dalej mamy Cię za rączke prowadzić :D

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Już wiele tu było napisane tak więc nie będę się powtarzał. Mnie osobiście takie WWE już od kilku ładnych lat nudzi. Uwielbiam scenę niezależną i hardcore/ultraviolent. Jest mnóstwo federacji ultraviolentowych, które są ciekawe poczynając od CZW i IWA MS po BJPW, IWS, IWA EC,IWA DS i właśnie takie federacje ludzią co nie lubią wrestlingu burzą świadomość tego, że jest on "udawany" (jak ja niecierpie tego słowa). Kumplom co puszczałem wcześniej "zwykły" wrestling od razu szczęki w dół opuszczały się jak widzieli rózne chore akcje. Ale co kto lubi - jednych to nudzi innych rajcuje tak więc nawet we wrestlingu można znaleźć coś dla siebie.

  • Posty:  56
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2005
  • Status:  Offline

Od siebie dodam jeszcze pare groszy. Otoz jeszcze kolejna sprawa jest wrestling ogladany na zywo. Jakkolwiek przed kompem/tv widac, ze to udawane, czy jakkolwiek tego nie nazwac, tak na zywo NIE DAM SOBIE WMOWIC, ze to nie boli, ze to nie jest jakas tam walka. A obejrzenie na zywo deathmatchu w pro-wykonaniu jest naprawde niesamowitym przezyciem. Ile lat by sie w tym nie siedzialo, jak bardzo by sie nie-markowalo, tak nie ma bata - nerwy puszczaja i sie drze morde i skacze na krzeselku. :]

1999497734465ab7e81663.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

wrzuccie tu link do jakies walki ostrej , z federacji CZW bo ja zadnej nie znalazłem :(

 

Na szybko to wejdz www.youtube.com i wpisz w search CZW szczegolnie looknij na teledyski zbitki walk.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

[ Dodano: 2006-08-04, 00:21 ]

Czy nie męczy was czasami zbyt przesadny scenariusz . Chodzi mi np. o walke Undertraker-a z JBL, kiedy to pod koniec Undertraker wrzuca JBL-a do samochodu przez materiałowy dach

No tutaj wlasnie masz przerost entertainment nad sports :P Ale od tego nie ustrzezesz sie w World Wrestling Entertainment (sama nazwa ostrzega Cie przed tym co zobaczysz).

świetna scena kiedy JBL musi sam schowac nogi bo został zle rzucony

Zjebane spoty to norma, ale kiedy wrestlerzy ryzykuja zeby zrobic jakis high risk move po czym jeden z zawodnikow go psuje, moim zdaniem nie nalezy zbytnio sie bulwersowac - pewnie, ze fajnie by bylo jakby wszystko wyszlo gladko, ale oni nie moga nagrac dubelka i powtorzyc sceny. Respect dla wrestlerow! Pamietam jak Shane (no on akurat wrestlerem nawet nie jest) skoczyl z rusztowania na Backlash 2001 i co z tego, ze wyladowal pol metra od Big Showa? Dla mnie liczyla sie jego odwaga - to ze skoczyl z takiej wysokosci. (w tym momencie nie przeszkadza mi to, ze Shane "zjebal" spot i nie trafil w Showa - gdyby trafil moglby go zabic - a wrestlerzy nie maja kaskaderow (pomijajac WCW GAB 2000 ;) )

 

Btw - 316 post - zaraz przyjdzie podchmielony lysy redneck i nakopie mi do dupy :D

 

[ Dodano: 2006-08-04, 01:08 ]

wydałem osąd w postaci tego , że wrestling niepodoba mi sie ponieważ jest udawany , stad trafny tytuł

To znaczy, ze wrestling nie podoba Ci sie dlatego, ze prawdziwym celem walki nie jest uszkodzenie przeciwnika, a opowiedzenie w ringu historii, tak? Kurwa, ludzie to zwierzeta..

WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Dajcie spokój. Dlaczego to, dlaczego tamto i ciągle tylko dlaczego. Nie można po prostu oglądać i nie zadawać pytań? Każdy argument jest dobry żeby pokazać, że wrestling jest be. Jak nie to, że nie jest naprawdę, to nieudane spoty. Do wrestlingu trzeba się przekonać, jeżeli ktoś nie umie, to niech sobie poszuka innego hobby, w końcu jest tyle rzeczy. Tak było z nami, obejrzeliśmy - spodobało się i oglądamy dalej. Gdyby się nie spodobało, to pewnie byśmy nie oglądali, bo po co się męczyć?

 

MMA jest fajne, nawet sam od czasu do czasu oglądam, chociaż prawie się nie orientuje w tym kto z kim i dlaczego. Ale nikt mi nie wmówi, że tam walki mogą byc bardziej widowiskowe (zaraz odezwie się ktoś mądry i przypomni mi np. o Goldbergu).

Edytowane przez SixKiller

1005187806541accfacb3d6.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Lukasz_Kukas_Tm
      Tryplak,zaczyna powoli jak stary Vincenty.Ktoś mu nie leży,wyjazd,ale przy tak wielu zawodnikach z których niewielu dostaje większą szanse.Ron może teraz coś pokazać więcej,i mam nadzieje,że zwieńczy swoj koniec z pasem mistrzowskim na koncie
    • MattDevitto
      Oglądałem jedynie opener i ME tj. El Hijo del Vikingo vs. Chad Gable - te walki śmiało można polecić każdemu. Ogólnie z tego co widziałem w sieci, odbiór był bardzo pozytywny w przeciwieństwie do gali o której wspomniałeś na końcu zdania. Wyszło na luzie, bez spiny, a całe show na żywo można było śledzić na kanale yt WWE. Iguanę widziałem nieraz w AAA, ale tam nie robił tak dobrego wrażenia może przez to jaki obecnie jest ten produkt. Jest też ciągle posiadaczem pasów Mixów wraz z La Hiedrą, która niestety nie robi od dłuższego czasu postępów i odznacza się już tylko dużym tyłkem Wracając do Iguany - trafił w punkt, na idealny moment, energię i jak to się mówi zaskoczyło. Zdziwię się jak po takim odbiorze WWE nie wykorzysta go w najbliższym czasie, bo tam są pieniądze. Przecież takie maskotki dla dzieci poszłyby jak świeże bułeczki z rana. Chyba nawet wczoraj widziałem, że sprzedawane są już jego koszulki...
    • Giero
      R-Truth powrócił do WWE na Money in the Bank 2025, atakując Johna Cenę. Doszło do tego zaledwie kilkanaście dni po tym, jak ogłosił, iż wygasł jego kontrakt z organizacją. Był to jeden z najważniejszych momentów tegorocznej gali Money in the Bank i wzbudził sporo zakulisowych spekulacji. Czy WWE od początku planowało taki ruch? A jeżeli nie, to na co R-Truth zgodził się przy renegocjacji umowy? Okazuje się, że oficjele starali się o powrót R-Trutha właściwie od momentu ogłoszenia, iż odchodzi z WWE. Ale weteran przez kilka dni ignorował próby kontaktu, aż do momentu, gdy sprawy w swoje ręce wziął Nick Khan. To tylko ma utwierdzić w przekonaniu, że cała sytuacja nie była „workiem”, bo Khan rzadko zajmuje się takimi rzeczami w WWE. I pokazywała determinację ze strony samej organizacji. Momentalnie poprawiło to morale w samej szatni, które poudpadły po ogłoszeniu odejścia R-Trutha. Panuje także przekonanie, że rzeczywiście reakcja rosteru i samych fanów miała wpływ na takie duże zaangażowanie najważniejszych osób w jego powrót. Internauci zauważyli także szybko, iż w WWE Shop pojawiły się koszulki R-Trutha, jako „Rona Killingsa”. Z jednej strony, to nie są nowe przedmioty, bowiem nosił on już je w telewizji. Z drugiej, można spodziewać się, że właśnie teraz będzie występował pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem. I będzie w nieco poważniejszym gimmicku, co miało być jednym z jego warunków do porozumienia z organizacją. Jest bowiem świadom, że także zbliża się ku końcowi kariery i chciał nieco inaczej podejść do swojej postaci. Warto odnotować także, iż syn R-Trutha dość ostro w mediach społecznościowych odpowiedział na słowa Triple H’a z konferencji prasowej po Money in the Bank. CCO próbował sugerować, że WWE planowało coś takiego od samego początku. Syn Rona nazwał to kłamstwami. I pogratulował ojcu nowej umowy. Źródło: Fightful Select/411mania
    • IIL
      Prawdziwym hitem ostatniego wydarzenia AAA x WWE Worlds Collide był Mr. Iguana. Przyznam, że nie był mi wcześniej znany, ale fakt faktem, gościu przyciąga do siebie od razu swoim unikalnym comedy stylem... Bije od niego taki vibe jak od Orange Cassidy'ego (ale oczywiście na niego nie poszedł hejt fanbojów fedu nochala) Oglądał ktoś Worlds Collide? Sądząc po urywkach jakie widziałem wypadło to interesująco i jak dla mnie ciekawiej od Money in the Bank. Taka rozgrzewka przed nadchodzącymi coraz większymi krokami mocnymi galami AEW/CMLL w Arena Mexico.  
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 3 Data: 05.06.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Publiczność: 412 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...