Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

#205 Live (Spoilery, komentarze, dyskusje - temat zbiorczy)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

W trakcie wyczekiwania na RR zachciało mi się zmarnować następne 15 minut życia na przewijanie. :twisted:

 

Pierwsza walka - Ariya Daivari vs Tyler Breeze

Ponownie niezła walka. Znowu Breeze zasłużenie wygrywa. Tylko od kiedy używa finishera Christiana? :twisted:

 

Druga walka - The Brian Kendrick vs Danny Burch

Kendrick jednak nie opuścił na dobre 205. To było słabe. Burch nie bardzo chyba dogadywał się z Brianem i ciężko się oglądało to nieporadne przepychanie. Ariya pomaga Amerykaninowi żeby wkurzyć Angola i odbić sobie wtopy z Breezem.

 

Trzecia walka - Lio Rush vs Tony Nese

Przewaga masy zdecydowanie na korzyść Tony'ego także i walka musiała wyglądać na korzyść Nese'a. Lio miał o wiele mniej do gadania, ale jego akcje można sobie powtarzać, zwłascza ten Stunner po odbiciu od lin. :D

Zakończenie nieco dziwne z tym wyliczeniem, więc pewno jeszcze obaj się zetkną w ringu.

 

Kilka wygibasów Tylera i Lio to za mało żebym odniósł jakieś emocje związane z tym show, choć są też plusy. Pozdrawiam blondyneczkę siedzącą za komentatorami, którą już wychwyciliście na Smacku. :twisted:

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

  • Odpowiedzi 479
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Pavlos

    213

  • aRo

    84

  • Kcramsib

    29

  • TheVillain

    19

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka -Joaqin Wilde vs Raul Mendoza

Odkopali Wilde'a i dali mu Raula, który pojawia się regularnie. I Regularnie przegrywa. Tym razem nie było inaczej, ale dali spoko pojedynek.

 

Druga walka - The Brian Kendrick vs Danny Burch

Czyli po to połączyli Kendricka z Ariyą. Szybko minęła solowa kariera Burcha. ONEY wraca także może w niedalekiej przyszłości feud par.

Ciężko się to ogląda. Dosyć szybko przeszli do interwencji Daivariego i osłabiania nogi Angola.

 

Trzecia walka - Angel Garza vs Tyler Breeze

Podoba mi się to cwaniactwo Angela. Nowym Eddie Guerrero nie będzie, ale widzę małe podobieństwa. Aż jestem zdziwiony, że zrzucili z niego tytuł. Przynajmniej na 205 nie ma jeszcze wtopy.

 

Stara bieda.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Oney Lorcan & Danny Burch vs Ariya Daivari & The Brian Kendrick

Lorcan szaleje po powrocie. Musieli sobie odbić niepowodzenia Burcha. Wyjęli stół... Przez moment pomyślałem, że Tables matchu u Arabów w Kickoffie.

 

Druga walka - Joe Furrer & Devon Dixie vs The Singh Brothers

Nie potrafię uwierzyć, że te dwa jobberki dostają sami jakiś lokalsów do zaorania. :lol:

 

Trzecia walka - Tony Nese vs Lio Rush vs JORDAN DEVLIN

Sprowadzili championa, aby ożywił atmosferę. Udało się. Bardzo fajna walka gdzie cała trójka pokazała jak powinna wyglądać ta dywizja. Naprawdę szkoda, że tak solidni zawodnicy marnują się w tej wydmuszce.

 

Bez zmian. Poza ME do pominięcia.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - the Singh Brothers vs Oney Lorcan & Dunny Burch

Dalej nie rozumiem czemu na siłę robią z Hindusów jakiś czołowych Heeli 205. Przecież to wygląda śmiesznie. Dwóch małych prowokatorków, co potrafią skakać jak małpki z Bollywood i wygrywać z jakimiś lokalnymi dublerami.

Tak jak myślałem. Oczywiście przegrali i to. :lol:

 

Druga walka - The Brian Kendrick & Ariya Daivari vs Tony Nese & Mike Kanellis

Ten monolog też mogli sobie darować. Na początku spodziewałem się, że może coś powiedzą ciekawego, ale to był jedynie swego rodzaju open challenge.

Nawet kleiła się współpraca Mike'a i Tony'ego. Trzymali długo w lekkim napięciu nieco udało im się mnie zaskoczyć. Nese zalicza pin, a Kendrick i Daivari dostają wpierdziel od łysych. Za tydzień NDQ i nawet jestem ciekaw kto to wygra. Stawiam, jednak na tych "złych" choć ostatnim czasem uśmiechał się do nich los mocno.

 

Tylko dwie walki. Przynajmniej szybko minęło. :twisted:

Dobra bez przesadnej ignorancji ME był spoko.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Joaquin Wilde vs Raul Mendoza

Przyjemna walka. Trochę zdziwko, że Mendoza to ugrał, ale cieszy mnie, że nie uwala wszystkiego jak leci.

 

Druga walka - Tyler Breeze vs Samir Singh

Powtarzalny motyw, ale lubię te Super kicka w lecącego rywala.

 

Trzecia walka - Oney Lorcan & Dunny Burch vs Ariya Daivari vs The Brian Kendrick

Od momentu ze stołem zachciało mi się oglądać. Oprócz jeszcze skoku z drabiny Daivariego na Burcha całkiem spoko wyszedł Blockbuster Oneya na siedzącym Kendricku. Motyw z taśmą nawet mi tu zbytnio nie przeszkadzał. To chyba kończy rywalizację tych par. Pierwszy raz od dawna usłyszałem "this is awesome!" z trybun, więc można uznać to za duży sukces 205.

 

Nieco lepiej niż ostatnio.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Joaquin Wilder vs Raul Mendoza

Zatem rewanżyk. Wydaje mi się, że nieco było mozolniej niż tydzień temu. Tym razem Wilder górą. 2:1 dla Papapapapa... K***a jak ja nienawidzę jak on to robi. :twisted:

 

Druga walka - Tony Nese vs Lio Rush

Walka na pół odcinka, ale oglądało się spoko. Jeżeli ktoś może za coś podziękować wynalazkowi jakim jest 205 to na pewno Nese. Urósł w oczach.

W nadchodzącym starciu między ekipami owego programu, a NXT ci drudzy będą Face'ami. Kannellis zatakował Lio doprowadzając do DQ, a Gallagher wraca z dziarami. Tego to się nie spodziewałem. Nie wyglądał mi na typa, który lubuje się w malowaniu ciała. Z ta brodą wygląda lepiej niż z samymi wąsikami.

 

Dobry odcinek.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Isaiah "Swerve" Scott vs Ariya Daivari

Ariya wyraźne już odpuścił sobie łysych i teraz solowo jak to ma w naturze pruje się do kogoś innego. To wyglądało zbyt dobrze dla czarnoskórego, a jednak wygrał. Ciężki czas dla Persa. Najpierw przegrany feud TT, a teraz dosyć łatwo pociśnięty solowo.

 

Druga walka - Tony Nese & Mike Kanellis vs Oney Lorcan & Dunny Burch

Wygrana Nese'a i męża przegrywa nie dziwi. Ostro pakują w nich teraz przed starciem wieloosobowym. To może być złoty czas dla Mike'a. :twisted:

 

Do zapomnienia.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Drużyna 205 vs Drużyna NXT

Zapewne program miał trwać dłużej choć i tak skupiony na tym pojedynku także nic w zasadzie się nie straciło.

Burch bardzo dobrze sobie radził, ale te przepychanki z Hindusami poza ringiem musiały do czegoś doprowadzić. Chaos w ringu i Angol wypada po zwykłym łokciu w potylicę. Szkoda.

Breeze krótko w ringu. Wydawał się jedną z postaci, która może namieszać, ale Gallagher szybko się z nim uporał i to właśnie "wyspiarz" był tutaj największym punktem. Widać, że Brytyjczyk miał gdzieś współpracę z Nesem. Najpierw sam się wprosił na ring w trakcie walki z Breezem, a potem jeszcze zaczął sprzeczkę przez, którą Tony pożegnał się z ringiem, a na koniec jeszcze przywalił z bani zarówno Panu "sześciopak" jak i Kellisowi doprowadzając również do wyeliminowania przez Oneya ciapowatego męża. Dali mu rozwalić pół swojego zespołu będącego złożonym z Heeli. Ciekawe podejście. Jeżeli chcą zrobić z niego totalnego samoluba to w postaci brutalnego brytyjskiego brawlera to ja to kupuję.

Niestety promocja Anglika była również podyktowana podbudowaniem debiutującego w 205 KUSHIDY i Isaiha "Swerve'a". Japoniec nie zrobił wiele, właściwie tylko wykończył dźwignią Gallaghera. Scott za to wypadł bardzo dobrze. Ładnie tam poszalał w ringu. Plus również za występ Lorcana. Nawet Daivari o dziwo nie przynudzał.

 

Powiem, że to było fajne. Aż szkoda, że przyszło im walczyć przy pustych trybunach w skróconym programie, bo to było lepsze niż SmackDown z tego tygodnia. Dobra promocja Gallaghera, niezły występ kilku innych osób, a Japoniec zalicza submission. Jestem pozytywnie nastawiony na przyszłe odcinki.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Joaquin Wilde vs Danny Burch

Przyzwoite technicznie starcie. Nie pamiętam żadnych zatargów między tą dwójką, a wyglądało to jakby się lekko nie lubili. Ważny szczegół - Angol wygrał solowy match. To rzadki obrazek.

 

Druga walka - Isaiah "Swerve" Scott vs Oney Lorcan

Jeden z łysoli wygrał to drugi uwalił. Powolna walka, ale dało się obejrzeć. Dobry okres ma Isaiah.

 

Z reguły mówię, że 205 mogłoby w sumie nie być, ale ten epizod to już w ogóle niespodzianka, że się odbył.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Isaiah "Swerve" Scott vs Joaquin Wilde

Od dłuższego czasu inwestują w tych dwóch typków. Poprawna walka choć w wolnym tempie. Stać ich na więcej. Znowu Scott z wygraną. mocno go pompują. Widać chyba chcą mieć drugiego Cedrica.

 

Druga walka - Tony Nese vs Oney Lorcan

Tutaj większość czasu też wolniejsze tempo, choć w tym przypadku nie ma, co oczekiwać latania po całym ringu. Lorcan uwala drugi raz z rzędu, a wcześniej też mu się nie wiodło. Słaby okres łysola.

 

Odcinki skrócone do 27 minut mogłyby zostać wprowadzone na stałe. :twisted:

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Kushida vs Danny Burch

Niezła walka. Japoniec był zdecydowanym faworytem. Poszli w Grappling to zakończenie poprzez Kimurę z resztą jego finisher całkiem ładnie się wkomponowało.

 

Druga walka - Tyler Breeze vs "Gentleman" Jack Gallagher

Jak dla mnie Brytol nabrał charakteru wizerunkowo. Tatuaże, broda zamiast wąsów. Ten "Gentleman" moim zdaniem powinien zniknąć z przed miana, ponieważ już lekko nie pasuje.

Co do walki było w porządku. Niczym nie wyróżniające starcie, ale spoko. Brytol potrzebował wygranej solo po powrocie.

 

Spoko epizod.

Edytowane przez Pavlos

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Tony Nese vs Dunny Burch

Mocno eksploatują Burcha ostatnio. Przez moment można było uwierzyć, że Burch pokona rywala, ale były to złudne, naiwne nadzieje. Za wysokie progi.

 

Druga walka - "Gentleman" Jack Gallagher vs Oney Lorcan

Ciekawa scena z Nese'm i Brytolem oraz to, że Nese tak łatwo dał się przegonić.

Wiedziałem, że to nie skończy się czysto. Nawet ciekawie się walka zaogniała, a Tony musiał wbić i rzucić się na wszystkich.

 

Zaciekawili mnie nawet tymi wydarzeniami z drugiej walki. zobaczymy, co kombinują.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Po długiej przerwie 205 wróciło do normalności i zamiast powtórek mamy starcia "na żywo". Co prawda dalej w skróconej formie, ponieważ tylko 25 minut. Nie żebym narzekał. :twisted:

 

Pierwsza walka - Tyler Breeze vs TEHUTI MILES

Miles debiutuje w 205 i od razu widać, że będzie arogancko heelować. Nie była to walka wysokich lotów. Gość maltretował Tylera przez większość czasu żeby dać sobie raz wykręcić łapy i przyjąć finisher na pysk. Wcześniejszą walkę na NXT słyszałem też tam z kimś przewalił. Póki, co nie wygląda to jakoś zachęcająco. :roll:

 

Druga walka - Tony Nese vs "Gentleman" Jack Gallagher

Niezłe starcie. Podoba mi się jak Gallagher trzyma się schematu. Podczas gdy Nese tutaj prezentuje się po prostu jak wrestler to Brytol wygląda jakby miał coś w sobie z ulicznego brawlera. Natarczywe łokcie, bardziej agresywne podejście do rywala i mocne cepy piąchami. Szkoda, że ten program nie ma już znaczenia, bo mógłby go nieco odświeżyć. Może w NXT się to sprawdza.

 

Jedna walka słaba, druga niezła. Ciekawe czy za tydzień też coś dostaniemy czy będą kolejne powtórki. :twisted:

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Oney Lorcan & Dunny Burch vs EVER-RISE

Ziomki z francuskojęzycznego miasteczka Kanady postanowili zadebiutować na 205. Cóż, szybko poszło. Przewalili dosyć gładko, ale patrząc na ich "karierę" w WWE to chyba są zwykłe jobbery z własną nazwą.

 

Druga walka - Tyler Breeze vs Isaiah "Swerve" Scott

Dobra walka. Isaiah po wtopie na NXT tym razem znowu górą. Widać, że nie rezygnują z niego i cały czas coś tam się kręci.

 

Pierwsze starcie do zapomnienia, drugie można obczaić.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - Tyler Breeze vs Tony Nese

Dobra walka. Tony był faworytem choć Tyler nie odpuszczał.

Te reakcje ludzi z NXT bawią. :twisted:

 

Druga walka - Tehuti Miles vs Danny Burch

Dla odmiany Tehuti wygrał. Spięcie na koniec chyba zwiastuje coś więcej.

 

Odcinek po prostu się odbył. Dwie przyzwoite walki, ale tylko tyle.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Caribbean Cool
      No sorki, ala jak dla ciebie ona nie ma wyglądu, to chyba dziwaczne masz gusta. @ vieiraa55
    • Mr_Hardy
      Takeshite bardzo lubię a Tsuji jest mi obojętny lecz danie głównego pasa Alphie to nie był dobry pomysł także mam nadzieję, że Yota wygra dla dobra NJPW. Jednak będę zdziwiony jeśli Konosuke przegra patrząc na głupi booking NJPW w ostatnich latach
    • MattDevitto
      @ Mr_Hardy  już chyba wiesz komu kibicować na WK Za Tokyo Sports: To byłaby ich najlepsza decyzja od dawna...
    • MattDevitto
      To prawda, a przecież już sam udział w Climaxie to spore wyzwanie. Wiadomo, że nie zawsze już dowozi i w ringu bywa różnie, ale tu też działa magia Ace'a. Za parę miesięcy zatęsknimy za nim, a New Japan to bankowo odczuje jego brak, podobnie jak to jest z Naito.
    • Kaczy316
      Pierwszy odcinek Raw po Saturday Night's Main Event i z naszym nowym mistrzem World Heavyweight, zobaczmy co nam tutaj WWE zgotowało!   Raw rozpoczynamy od powtórki tego co wydarzyło się właśnie na SNME, ale potem otwiera je od razu CM Punk! Nasz nowy mistrz wbija na ring! Więc zobaczmy co będzie miał nam do powiedzenia! No na początku mówi, że dobrze jest być mistrzem na Raw, dostał chanty "You Deserve It!" I to prawda zasłużył na to, potem podziękował swojej żonie AJ Lee oraz fanom,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...