#205 Live (Spoilery, komentarze, dyskusje - temat zbiorczy)

[Pavlos]

Pierwsza walka - Akira Tozawa vs Tony Neese

Gdzie Akira tam Brian. Już się bałem, że będzie kolejna lekcja od Kendricka, ale na szczęście nie zepsuli mi dobrych wrażeń jakie wyniosłem z tego pojedynku.

 

Przemowa Richa Swanna

Fox zrywa ze Szkotem i dodatkowo Swann nie zamierza z nią być. Jak dobrze. I jeszcze jej wypowiedź ucięli reklamami.

 

Druga walka - Mustafa Ali vs Ariya Daivari

To już mamy odpowiedź na czym ma polegać przemiana 205 według Gulaka. Zakazać akcji wysokiego ryzyka, czyli właściwie najmocniejszego argumentu dywizji. #Logic.

 

Trzecia walka - T.J. Perkins vs Austin Aries

Fajny pojedynek. Troszkę szkoda, że Perkins świeżo po przemianie wtapia solowo, ale Austin potrzebuje promocji. Nie odbieram mu charyzmy, ale w całokształcie Neville jest dla mnie wyraźniejszy. Z resztą Heele mają profit po tym, co się stało po walce.

 

Warto obejrzeć walkę wieczoru. Reszta do zapomnienia.

[Kcramsib]

Ja od siebie powiem tylko jedno: nie wiem czy już o tym gdzieś nie pisałem, ale... Drew Gulak jest chyba pierwszym znanym mi przykładem wrestlera, który nie tylko nie wygląda dziwnie w garniturze (ok, ciutkę jedzie Świadkiem Jehowy ale poza tym...), ale wygląda w nim wręcz lepiej, niż w ring-gearze. Ewenement biorąc pod uwagę, iż większość zawodników w garniakach wygląda co najmniej dziwnie....

[aRo]

Feudy są, ale nie ma o czym pisać... Neville obroni - jedyny ważny wniosek z odcinka. Ringowo jest lepiej niż na początku, ale ciężko mi się wkręcić.

[Pavlos]

Pierwsza walka - Rich Swann & Akira Tozawa vs Noam Dar & The Brian Kendrick

Nawet spoko pojedynek. Faktem jest, że to powoli już zaczyna się ciągnąć bez końca i trudno się wkręcić.

 

Druga walka - Mustafa Ali vs Tony Neese

Kolejny niezły pojedynek.

Gulak naprawdę wierzy, że zdoła przemienić 205. Gra wrestlingowego "Jechowego" mu nawet wychodzi.

 

Trzecia walka - Jack Gallagher vs Neville

Ciut nieczysto, lecz skutecznie. Podobała mi się dosyć brutalna końcówka z kopami na potylicę. Podkreśla charakter championa. Nie zabiorą mu teraz pasa, nie powinni.

 

Ringowo był to jeden z lepszych odcinków.

[aRo]

Niektórzy pewnie dawno sobie odpuścili... Dla mnie to dzisiaj był odcinek, który każe mi myśleć, po co ja się dalej tego trzymam. Fajny segmencik z wywiadem Kendricka i wbiciem Tozawy... koniec. Walki znaliśmy już wcześniej - nic, co chciałbym oglądać. Końcówka z Alicią jeszcze dowala do pieca. Tragedia.

[Pavlos]

Pierwsza walka - TJP vs Lince Dorado

Dorado żyje. I nawet sprawił się całkiem nieźle. Poprawna walka z oczywistym rezultatem.

 

Kendrick jest dobrym mówcą. Znowu dostaje w łeb od Japońca i nic z tego nie wynika.

 

Druga walka - Mustafa Ali vs Drew Gulak

Kampania Gulaka będzie trwać zwłaszcza, że teraz wygrał. Za tydzień rewanż czy spróbuje uświadomić innego zawodnika o zakazie latania?

 

Trzecia walka - Rich Swann vs Noam Dar

Bój o kobietę! Co za szlachetny, męski i rycerski ME. Końcówka wskazuje, że Alicia zostaje ze Szkotem. Sama wybrała, więc chyba Swann da se spokój. Oby sobie dał spokój, bo już wystarczy tej szopki.

 

Kompletnie bezpłodny odcinek.

[aRo]

Już to widzę: skórka od banana Ariesa na eBayu.

Bloody Hell! Segment na 205!

 

Cedric wraca - byłby miło, gdyby go nie zestawiali znowu z Darem.

 

"This is Aah Aah!" Tozawa wygrywa z Kendrickiem w ME... ale potem dostaje wpieprz i ciuchcia jedzie dalej. Przeginają z tym feudem. "Ostatnia lekcja" daje nadzieję na koniec w najbliższym czasie.

[Pavlos]

Segment z Jackiem Gallagherem i Austinem Ariesem

Trochę jestem zaskoczony, że Neville zebrał tylko negatywną reakcję. I wiem, że pojechał tam po głupocie Londynu, ale zazwyczaj to nie przeszkadza fanom cheerować Heela.

Gallagher łączy siły z Austinem? Zatem TJP będzie się kręcił wokół Neville'a do końca tego feudu.

 

Alicia podkreśla, że zostaje ze Szkotem. Mam nadzieję, że Swann sobie odpuści.

 

Pierwsza walka - Tony Neese vs Mustafa Ali

Brakowało mi tu protestującego Gulaka, a pojawił się w trakcie. Oczywiście lekcja z przed tygodnia nic nie dała, więc znowu przyczepi się do Mustafy.

 

Druga walka - The Brian Kendrick vs Akira Tozawa

Szybko walka przeminęła, ale nieźle się oglądało. Tozawa dostaje ostatnią lekcję... Japończyk nie zostawi tego bez odpowiedzi, ale może chociaż skończą z tymi lekcjami.

 

205 jak zwykle dużo nie wniosło do mojego życia.

[Pavlos]

Pierwsza walka - Noam Dar vs Gran Metalik

Metalik powrócił do świata żywych i był tą jaśniejsza stroną pojedynku. Niestety Szkot musi zbierać wygrane, abyśmy oglądali wspólne świętowanie pierwszej pary 205.

 

Za tydzień Tozawa i Kendrick w Street Fight. To już nie mogli zrobić tego na Extreme Rules?

 

Druga walka - Tony Neese vs Mustafa Ali

Nie lataj głupi c***u. Oczywiście nikt tak nie powiedział, ale ja tak widzę cały ten feud.

 

Wcale nie wiedziałem, że ta paczka buchnie mu w pysk. Wcale.

 

Trzecia walka - TJP vs Austin Aries

Całkiem fajna walka i nawet motyw osłabiania nogi mnie nie odtrącił. Elbow z narożnika na obojczyk TJ'a wyszedł naprawdę spoko.

Brawl na koniec tylko podkreśla współpracę TJP z Neville'm i Ariesa z Gallagherem, ale nic ponad to.

 

Atrakcyjniejszy od poprzedniego odcinka, ale w sumie być od tamtego ciekawszy to żadne wyzwanie.

[aRo]

No proszę! Przypomnieli sobie, że Gran Metalik, finalista CWC, mógłby wystąpić na 205, a nie tylko na Main Event. I przegrać z Darem

 

Ta akcja z pudełkiem Daivariego... Komentatorzy mieli za zadanie się śmiać. Aż mi ich było szkoda.

 

Street Fight Tozawy z Kendrickiem (nareszcie koniec?) i powrót Cedrica - będzie po co odpalić odcinek za tydzień.

[Arkao]

Brian Kendrick vs Akira Tozawa - *** i 3/4

Bardzo fajnie to wyszło. Największy plus to chyba fakt, że można to uznać za prawdziwy Street Fight. W ringu spędzili oni tylko kilka minut, a do tego użyto kilka rzeczy, które wzbogaciły walkę. Finalny spot bardzo efektowny i do tego Tozawa kończy feud jako zwycięzca. Może cała rywalizacja nie powalała na kolana, ale jednak można to uznać za konflikt, który spokojnie mógłby odbyć się na Raw lub SmackDown. Jak Neville upora się z Ariesem to chętnie zobaczyłbym Tozawe jako nowego pretendenta.

[Rogos]

No to doczekaliśmy zakończenia przydługiego, rozciągniętego, naczelnego feudu 205. W dodatku w gimmick matchu, tylko dlaczego tutaj, a nie na Extreme Rules? Na 205 mamy Street Fight, na ER Kendo Stick on the Pole… Od samego początku konfliktu kibicowałem jednemu z moich ludzi, czyli Brianowi. Z punktu widzenia postaci, sprawiający wrażenie lekko przygłupiego, szczekający Tozawa wygląda mizernie przy bystrym, wygadanym Kendricku. Większość walk, w których bierze udział Kendrick zawiera jakiś nietypowy element, czy to kurteczka, czy to taśma, czy jakaś kontra, zazwyczaj pojawia się tam coś nietypowego. To co jeszcze mi się u niego podoba, to prezentowanie jakiejkolwiek psychologii, z czym jak wiadomo obecnie ciężko. Sama walka była ok. Może obyło się bez fajerwerków, ale swoje zadanie raczej spełniła. Fajny był ostatni spot, gdzie Tozawa zabił Kendricka i ten już do końca nawet nie drgnął. Postawienie kropki nad „i”.

[aRo]

Daivari mi zwisa. Jest OK jako jobber, nieźle se radzi w tej roli i niech tak zostanie. Ale kto wie, może za miesiąc będzie mistrzem

 

Cedric wrócił i rozjechał jobbera. Pora na kolejne cele. Powoli w stronę pasa.

 

Wreszcie fajny ME 1vs1. Street Fight - ciężko się czegoś doczepić. Tozawa nareszcie kończy ten feud. Zabójczy Senton na stół poza ringiem, zajebisty spot. Teraz pora posłać Akirę na dawnego kolegę z DG - i nie mówię o Swannie.

[Pavlos]

Pierwsza walka - Rich Swann vs Ariya Daivari

Walka poprawna chociaż trochę przeciągnęli za bardzo wyczekiwanie na Spinning Heel kick.

Atak Szkota sugeruje, że nie odpuszczą feudu tej dwójki.

 

W tym wypadku Aries zjadł Neville'a w mowie. Druga sprawa, że miał też więcej do powiedzenia, ale wypadł naprawdę dobrze. Ogólnie oboje fajnie budują tą niechęć do siebie.

 

Druga walka - Johnny Boone vs Cedric Alexander

Szybko poszło, ale rywalem był typ z poza WWE. Lubię gościa i mam nadzieję, że wkrótce dostanie coś poważniejszego.

 

Gulak niczym jakiś kandydat na burmistrza bez dużego budżetu na telewizyjny spot.

 

Trzecia walka - The Brian Kendrick vs Akira Tozawa

Jak na standardy 205 bardzo dobre starcie. Nie było może tego wiele, ale fajnie się oglądało. Tozawa pięknie uciekł pod koniec rywalowi z uścisku i skontrował uderzając jego głową o schody.

W końcu koniec tego nudnego feudu. Szkoda, bo ta walka była naprawdę dobra i zbytnio nie kumam czemu nie znalazła się w karcie PPV. Szkoda również całokształtu, bo ta dwójka mogłaby zapewnić o wiele ciekawszy konflikt niż "dawanie sobie lekcji".

 

Zdecydowanie lepiej niż tydzień temu. Odcinek miał jedną niezła i drugą naprawdę dobrą walkę, więc na plus.

[Johnny Ryper]

No proszę! Przypomnieli sobie, że Gran Metalik, finalista CWC, mógłby wystąpić na 205, a nie tylko na Main Event. I przegrać z Darem

 

Metalik przegrał z Darem? Jak ja się ciesze że nie oglądam tego gówna.