Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Polskie druzyny w europejskich pucharach


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Eliminacje Ligi Mistrzów

Szachtar Donieck - Legia Warszaw

 

Patrzac na rywali, z ktorymi Legia mogła spotkac się w 3 rundzie eliminacji do LM Szachtar to naprawdę atrakcyjny rywal. Choc z drugiej strony - obecna forma Legii pozostawia duzo do zyczenia, fatalna postawa w meczu o Superpuchar Polski z Wisłą Płock, strasznie wymęczone zwycięstwo z FH Hafnarfjoerdur (momentami piekarze i kelnerzy robili ich, jak chcieli).. Zeby cos ugrac Legia musi w szybkim tempie poprawic swoja gre. Zobaczymy, co Wdowiec wymysli. Najpierw jeszcze trzeba przejsc FH Hafnarfjoerdur.. :> Nie jestem kibicem Legii, ale przydaloby sie kilka punktow do klasyfikacji, tak, aby za rok Wisła mogła byc juz rozstawiona w eliminacjach :)

 

II Runda Kwalifikacyjna Pucharu UEFA

SV Mattersburg - Wisła Kraków

 

Tutaj mozna było trafic troche lepiej, ale skoro Wisła chce podbic Europę i zwojowac cos w fazie grupowej, to w zyciu nie mozna bac sie 7 zespołu austriackiej 1 ligi! Nawet bez upragnionego nowego napastnika nie powinnismy miec problemu z wyeliminowaniem Mattersburga. Jesteśmy na tyle silnym zespołem ze świetnym trenerem, który potrafi zmobilizowac, jak malo kto, ze zespół ze środka tabeli z austrii nie powinien byc dla nas wymagajacym przeciwnikiem. Właśnie przeczytałem, ze Mattersburg swoje dwa pierwsze mecze w nowym sezonie w lidze wygrali 1:0 u siebie z Rapidem i 2:0 u siebie z Liebherr Grazer AK. Nie mozna zlekcewazyc tej druzyny..

 

Czernomorec Odessa - Wisła Płock

 

Nie orientuję się za dobrze w tym, jak do sezonu przygotowywała się Wisła Płock. Jedno jest pewne - nie mają najlepszego gracza, Irka Jelenia. Ogromna strata, ale myślę, ze nawet bez niego powinni sobie poradzic z ukrainskim sredniakiem. Choc tutaj nie jestem tego tak pewien, jak w przypadku Wisly.. Wczoraj Zagłębie pokazało, ze polski średniak białoruskiemu średniakowi nierówny.. Poczekamy do pierwszego meczu..

 

Najwiekszym jednak plusem wszystkich polskich druzyn w europejskich pucharach jest chyba to, ze wszystkie pierwsze mecze grają na wyjeździe..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Luk

    8

  • Juppozo

    8

  • Streetovs

    7

  • Lil Abyss

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Eliminacje Ligi Mistrzów

Szachtar Donieck - Legia Warszawa

 

Z tego losowania jestem zadowolony, bo mogliśmy trafić gorzej, ale Szachtar to solidna europejska firma i wydaję mi się, że Legia będzie miała strasznie cieżko coś zwojować.

 

II Runda Kwalifikacyjna Pucharu UEFA

SV Mattersburg - Wisła Kraków

 

No tutaj jestem pewny, że Wisła sobie poradzi, bo z kim mają zwyciężać jak nie z austryjackim średniakiem ;)

 

Czernomorec Odessa - Wisła Płock

 

Nie orientuje się co prezentuje ta Odessa, ale ogólnie ukraiński futbol idzie ostatnimi czasy w góre, dlatego myśle, że będzie ciężko, ale jestem pozytywnie nastawiony po ostatnim meczu Wisły, kiedy już bez Jelenia pokonali Legie.

 

Podsumowując każda drużyna ma szanse awansować, a pewniakiem jest Wisła Kraków, bo w dwóch pozostałych meczach trzeba będzie walczyć i mam nadzieje, że polskie zespoły nie będą grały tak jak w poprzednim sezonie ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-44017
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

Eliminacje Ligi Mistrzów

Szachtar Donieck - Legia Warszaw

Szachtar wcale nie jest taki straszny bo Legia mogla trafic na jakis o wiele lepszy zespol. Z drogiej strony tak samo bylo z Wisla w tamtym roku gdy trafili na koniczyny z Aten. Tez nie kibicuje Legii ale jako Polak zycze im awansu i zeby wreszcie polski zespl zagral wsrod 32 najlepszych druzyn starego kontynetu. Oby Legia rozegrala sie w lidze polskiej i pokonala Szachtar. Lewandoski vs Legia moze byc ciekawe

 

II Runda Kwalifikacyjna Pucharu UEFA

SV Mattersburg - Wisła Kraków

Wisla powinna poradzic sobie bez problemu w koncu to oni musza uratowac honor poslkiej pilki(Zaglebie :x ).Zobaczymy jak Petrescu sobie poradzi na europiejskich stadionach. Jezeli nie bedzie kontuzji to Wisla zniszczy Austriakow. Do boju Biala Gwiazdo !

 

Czernomorec Odessa - Wisła Płock

Drugi mecz polsko-ukrainski. Wisla bez Jelenia wcale nie znaczy ze jest slabsza bo udowodnila to w Superpucharze z Legia. Mam nadzieje ze tu tez nie bedzie niespodzianki i Nafciarze awansuja.

 

Tak samo jak Luk sadze ze rewaze u siebie to bardzo wielki plus i polskie kluby powinny skorzystac z tego "prezentu" od UEFA. Poczekamy, oni pograja i zobaczymy czy losowanie bylo szczescliwe. (W mistrzostwach Swiata bylo ;-) )

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-44018
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  41
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.01.2006
  • Status:  Offline

Jako kibic Legii uwazam, ze losowanie nie bylo najlepsze. Szachtar jest rywalem bardzo malo atrakcyjnym marketingowo i piekielnie trudnym pilkarsko. Gra tam kilku reprezentantow Ukrainy, brazylijczycy, nigeryjczycy. Jednak trzeba wziac pod uwagefakt, ze moglismy wpasc np. na Arsenal czy Valencie. Mogl by jednak i Slovan czy Levski... Podsumowujac mam nadzieje, ze w koncu uda sie wejsc do pilkarskiego raju.

 

Co do Wiselki z Krakowa to uwazam tak jak Luk, ze Wisla chcac cos osiagnac w fazie grupowej musi pokonywac rywali pokroju Mattersburga czego jej szczerze zycze.

 

Co do Wisly Plock to sam nie wiem co myslec - jesli zagraja tak jak z Legia to mysle, ze powinni przejsc zespol z Ukrainy choc jak zobaczylem co wyprawia Zaglebie to juz nie jestem tego pewny.

 

Zaproponowalbym zabawe w typowanie

-ja stawiam awans Wisly Krakow i Legii.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-44019
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

niestety Szachtar pojedzie Legie (ZALOSNY mecz z islandzkimi amatorami). Wisła Płock tez odpoadnie, krakowska Wisła przejdzie 2 rundy i w 3ciej odpadnie. Obym sie mylil i by wszytkie druzyny cos pokazaly
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-44035
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

No i tylko Wisla Krawkow awansowala. Jednak polska pilka klubowa jest naprawde na bardzo niskim poziomie.

Legia - Z taka gra do LM. Ogladalem rewanz do 1:2 i musze przyznac ze nie zaluje. Zostal im jeszcze Puchar UEFA.

Wisla Plock - Najbardziej zawiodla. Polska 0:2 Uraina :/

Wisla Krakow - gdyby nie ona to juz w ogole nie wypowiadalbym sie tu. Pierwsza polowa jeszcze, ale w drugiej sie za bardzo cofneli. Wazne ze sa w nastepenj rundzie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45864
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Legia ssie pale... Chodzi mi o styl gry... Wielkie plany przedsezonowe a skonczylo sie szybciej niz wiekszosc sie spodziewala... Polska Pilka Nozna jest na marnym poziomie. I nie widze w przyszlosci wielkich zmian...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45868
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Wisla Krakow - gdyby nie ona to juz w ogole nie wypowiadalbym sie tu. Pierwsza polowa jeszcze, ale w drugiej sie za bardzo cofneli. Wazne ze sa w nastepenj rundzie.

 

Mysle, ze taki byl plan Dana na ten mecz.. Strzelic bramke i nie dac wbic sobie.. A ze Wisla dysponuje teraz niesamowita obrona to prawdopodobienstwo utraty bramki bylo male (do tego kiepska gra Mattersburga).. Dan wie co robi i jestem pewien, ze w kolejnej rundzie, przy mocniejszym przeciwniku, Wisła nie bedzie juz tak cofnieta, jak w drugiej polowie.. Wazne, ze chlopaki zostawili serce na boisku i walczyli do końca.. Brawo!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45870
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Ja jeszcze nie rozumierm tej podjarki pucharami :D Polskie druzyny klubowe od lat sa na poziomie reszty europejsko-wschodnich,a obecnie nawet gorszy poziom reprezentuja bo tamte druzyny robia postepy a w Polsce bez zmnian.

Wkoncu za rok zmniejsza nam ilosc druzyn i dobrze mniej zenady bedzie,wkoncu trzeba powiedziec ze to nie Szachtar(akurat z odpadniecia Legii jestem zadowolony :grin: )jest dobrze dysponowany czy tam klasowa druzyna(tak klasowa co w LM zawsze na ostatnim miejscu w grupie :grin: )tylko wkoncu prawde ze to polskie druzyny od lat graja gowno zadkie te same a reszta idzie do przodu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45875
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Wisla Plock jak co roku zagrala "pieknie" i odpadla jak zawsze ;)

Legia no coz transfery takie sobie, gra do d..y ;) a rezultat jak od 10 lat kazdej druzyny polskiej do LM ;)

Wisla Krakow slabo zagrali ale to wystarczylo do awansu teraz tylko zeby na jakas "patrzalke" nie trafili :P hehe :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45890
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  344
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.04.2006
  • Status:  Offline

Oby Wisla zdobyla mistrza i to ona za rok grala w eliminacjach w Ligi Mistrzów. Za Legią nie przepadam, ale im kibicowalem lecz oni pokazali "piękną" grę i odpadli.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45895
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Prawda jest taka ze jestesmy juz daleko w tyle za Ukraina i Rosja jesli chodzi o kluby. ale nie ma sie co dziwic ,tam ludzie nie zaluja hajcu na pilke. np taki Matuzalem kosztowal Shakhtar 14mln euro. nie wydaje mi sie by cala druzyna Legii byla tyle warta. szkoda ze czasem do LM wchodza jakies petrzalki,steauy,i inne Kopenhagi. a nam sie juz od 10lat nie udalo:(;P
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45899
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  676
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2005
  • Status:  Offline

Legia odpadła z Ligi Mistrzów pozostaje jej już tylko Puchar UEFA. Wisła Płock odpadła już na dobre, a Wisła Kraków wygrała i przechodzi dalej :). Wiślacy zagrali średni mecz. Stać ich na wiele więcej, ale liczy się zwycięstwo i z tego powinniśmy się cieszyć :). Miejmy nadzieję, że Biała Gwiazda nie trafi na jakiegoś bardzo trudnego rywala w następnym meczu. Może wreżcie polski zespół coś osiągnie w Europie :).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45905
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  347
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.06.2006
  • Status:  Offline

Legia niech gra w polsce a Wisła niech wygrywa w Europejskich pucharach!!
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4299-polskie-druzyny-w-europejskich-pucharach/#findComment-45907
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      1.Zgadzam się w 100% taki teatr/serial, ale wrestling nigdy nie był sportem   2.Przez prawie pół dekady ciężko nie powtarzać schematów, nawet w filmach obecnie to widać czy serialach, ciężko stworzyć coś oryginalnego, bo "wszystko już było".   3.100% Prawdy   4.Znaczą, ale niestety o wiele mniej niż kiedyś, w sensie uważam, że obecnie więcej niż w latach 17-22, ale mniej niż w latach przed PG Erą chociażby.(A i btw pominąłeś nr. 4 xD)   5.Wszystko się dostosowuję do swoich czasów dobrym porównaniem są filmy i seriale, bo do tego można porównać wrestling, jakie filmy wychodziły w latach 90-00? I ogólnie jakie rozrywki wtedy preferowano? Brutalność była mega pożądana przez ludzi, walki, coś dla tego typu grup odbiorców, a właściwie wtedy to były nawet masy, bo większości wmawiano, że to jest rozrywka, teraz wszystko jest tworzone pod masy i dzieci, jakie czasy takie widowiska.   6.A tutaj się nie wypowiem, bo ciężko mi coś powiedzieć, może coś w tym jest.   Teraz tematy bieżące:   1.Dość subiektywna opinia, ja uważam, że dzięki temu mieliśmy naprawdę mega WM 40, gdyby Cody zdobył tytuł rok wcześniej nie mielibyśmy tak dobrego odłączenia się Jeya według mnie od Romana, sytuacji z Bloodline całej, kozackiego feudu z Rockiem, świetnego momentu z wybraniem zemsty na Rollinsie przez Romana, no ja powiem tak, gdyby patrzeć świeżo po WM 39 to można by to tak uznać, ale patrząc ile świetnych momentów dało to, że właśnie Rhodes wygrał dopiero rok później to jestem zdania, że była to najlepsza możliwa decyzja.   2.Z Tym też się zgadzam w 100% Bloodline zaczyna nudzić, ale głównie dlatego, że znowu wracamy do punktu gdzie umiera sporo storyline'ów, po prostu boją się pociągnąć za spust, dlaczego Solo nie wygrał z Romanem? Dlaczego nawet po wygranej Romka nie dostaliśmy Rock Bottom dla Romualda? Czemu Heyman się nie mógł odwrócić od Romana? Dlaczego Reigns nie mógł zwerbować sobie drużyny na WG tylko to Drużyna się do niego kleiła pomimo tego co im robił? To story zyskało na innowacyjności i ryzyku, a teraz traci mega dużo na pójściu po najmniejszej i najbardziej przewidywalnej linii oporu.   3.Też w 100% się zgadzam i mówię to od dłuższego czasu, Sami od 2022 odwala taką robotę, a jedyne co miał to pas IC, gdzie stracił go w drugim feudzie meh, chociaż ME WM nie da się mu odebrać i genialnego momentu, tak dalej to nie jest pas WWE/WH i ścisły ME tygodniówek, PLE, po prostu jak jest potrzebny to go wyciągają z kieszeni, żeby jobbnął, to samo jest z KO, smutne, ale niestety prawdziwe.   4.Też nie jestem tego fanem, jak ma ktoś zdobyć pas to niech będzie Full Time, przyzwyczaiłem się, że pasy World potrafią trafiać w ręce part timerów, no zdarza się, trzeba "promować" federację nazwiskami, ale żeby nawet mid cardowe? To już dla mnie przesada, jeszcze ten run był mega kiepski i zabił tylko tytuł US jeszcze bardziej.   5.Tutaj uważam, że zawodzą przecieki i internet, jest cała masa spekulacji, plotek i fake newsów, najświeższy przykład? The Rock, zapowiedział, że będzie na Raw i to wszystko, zjawił się? Zjawił, ale w tym przypadku to było takie 50/50, bo WWE zaczęło pompowanie balonika na Bad Blood kiedy The Rock zakończył gale, ale potem wszystko dopowiadali sobie fani, jakieś pojawienie się na SvS, potem ataki na Raw na Netflixie, nieważne, że byłoby to świetne pod kątem story, ale WWE nigdy wprost nie powiedziało, że Rock naznaczy Solo na nowego Tribal Chiefa i zrobi go z niego i że to Rock za tym wszystkim stoi, to wszystko fani sobie ustalali, więc z jednej strony się zgadzam, a z drugiej fani mają mega wysokie oczekiwania, a czasem WWE chcę po prostu, żeby legenda się pokazała i pogadała i to wszystko, ale to też już się robi mega nudne, bo ile można słuchać o tym jak świetnie być w danym mieście i jaka ta publika nie jest genialna i jak to wrestler X nie tęsknił za miastem Y czy za samym WWE xD, kontrowersyjny temat bardzo, ale ciekawy.   6.Ciężko zrobić coś z niczego, jak mają zrobić Panie na równi z facetami kiedy......Wrestling i walki to stricte męska rozrywka? Zawsze tak było i zawsze tak będzie i w większości to faceci oglądają takie rzeczy i chcą oglądać utalentowanych zawodników, 3/4 babek botchuje najprostsze akcję, nawet jak dali ME WM to z tego co pamiętam finish był zbotchowany, a przecież były tam dwie zawodniczki, które tu wymieniłeś, to tak jakbyś chciał zrobić z facetów cheerleaderów, w sensie nie jestem pewny, ale chyba są faceci cheerleaderzy, jednak nie zmieni to faktu, że jest to dyscyplina, która nie dość, że lepiej wychodzi kobietom to jeszcze ludzie po prostu chętniej je oglądają, bo z nimi to zostało utożsamione, kwestia tego na czym/kim dana dyscyplina powstała i która płeć jest w tym lepsza, zdarzają się wyjątki oczywiście, ale nie zmienia to reguły i faktów, porównanie może kiepskie wybrałem, nie jestem pewny, ale takie jedynie mi do głowy przyszło.  
    • Jeffrey Nero
      Może przed Tv ludzi przyciągnie bo po sprzedaży biletów wygląda to mizernie.
    • HeymanGuy
      1. Wrestling to bardziej teatr niż sport Oczywiście, że w wrestlingu są elementy sportowe, ale jest to przede wszystkim teatr. Przykład? Chociażby feud Lesnara z Romanem m.in. na WM 34, gdzie wielu fanów czuło, że walka była "ustawiona", ale nie pod względem wyniku, a pod kątem większego marketingu, a nie autentycznego rywalizowania dwóch zawodników. Historia i scenariusz były bardziej widoczne niż sama walka w ringu. Nawet w WWE, jednym z głównych atutów są właśnie postacie i opowiadanie historii, które przyciągają widza, a nie czyste umiejętności sportowe. 2. "WWE stało się mega komercyjne i przewidywalne" Pamiętacie, jak Vince McMahon wykreował najpierw SCSA, potem Jasia Cenę i tak powtarzał ten schemat z coraz to nowymi "twarzami" federacji> Zaczęło to być przewidywalne. Przykład: kiedy Cena zdobył 16. tytuł mistrza WWE w 2017 roku, fani odczuli to jako kolejną próbę wykreowania historycznego momentu, który nie miał większego związku z rzeczywistą rywalizacją. WWE stało się maszyną do zarabiania pieniędzy na nazwiskach i powtarzalnych formułach. Kolejnym dowodem może być dominacja The Undertakera przez lata – jego seria na WrestleManii była traktowana jak wydarzenie, ale z roku na rok traciła na świeżości. Schematy, schematy i jeszcze raz schematy. 3. "AEW to jeszcze nie jest prawdziwy konkurent dla WWE" Owszem, AEW zyskało wielu wiernych fanów, ale wciąż nie może dorównać WWE pod względem globalnego zasięgu. Jednym z najbardziej mówiących o tym momentów była reakcja na "All In" w 2018 roku, kiedy AEW ogłosiło ogromne plany i zmiany w wrestlingu, a potem okazało się, że ich plany są w dużej mierze oparte na tym, co już robiło WWE, tylko z deka gorszym wykonem elitarnym to wychodzi. AEW wciąż nie potrafi zbudować takiej samej bazy subskrybentów w WWE Network, tudzież od kilku dni fani WWE na Netfliksie, czy dotrzeć do tak szerokiej grupy odbiorców na całym świecie. 5. "Znaczenie mistrzostw w WWE i nie tylko. Czy one coś jeszcze znaczą?" Czy pas mistrza WWE ma jeszcze jakiekolwiek prawdziwe znaczenie? W wielu przypadkach pasy są bardziej elementem marketingowym niż oznaczeniem najlepszego zawodnika. Przykład? Cała masa, Jinder Mahal przejmujący pas aby trafić na indyjski rynek. Walki o pasy stały się bardziej oparte na scenariuszach ,,po coś" niż na faktycznej rywalizacji, co było widoczne w wielu storyline'ach. Oczywiście przykład Jindera to jeden z wielu, ale ten najbardziej przychodzi mi do głowy, kiedy w rosterze mieliśmy przecież masę lepszych workerów. 6. "Wrestling w latach 90-tych miał ten ‘dziki’ klimat, teraz za bardzo się tego boją, a nie powinni" Lata 90-te w wrestlingu to czas, kiedy granice były przekraczane. Z jednej strony mieliśmy erę Attitude WWE, z Austinem, Rockiem i Triple H, a z drugiej – ECW, które promowało brutalność, kontrowersyjne tematy i awangardowe podejście do tego, co można zrobić w ringu. W tym czasie wrestlerzy tacy jak Mick Foley (Cactus Jack) czy Terry Funk wprowadzali brutalność, która nie miała miejsca w dzisiejszym, bardziej ułożonym wrestlingu, przynajmniej tym mainstreamowym na dłuższą metę. Wiadomo jest GCW i inne CZW itp., ale to nie to samo. To były czasy, gdy nawet McMahon robił coś szalonego w ringu. Dziś już tego nie ma, a powinno się do tego od czasu do czasu wracać, ale na poważnie, a nie na odwal się. Kiedyś takie gale jak Extreme Rules i TLC zwiastowały naprawdę coś niespotykanego. Wiadomo, kiedyś formuła się wyczerpuje, ale aż tak szybko? 7. "Kontrowersyjni wrestlerzy na siłę wciskani audiencji" Patrząc na p sytuację np. z Joeyem Ryanem, który został oskarżony o molestowanie, ale mimo to próbował powrócić na ring, widać, że promotorzy wrestlingu często ignoruje kontrowersje. WWE przez wiele lat trzymało się "herosów", ale kiedy te osoby wpadły w skandale, organizacja po prostu je ignorowała i nie rozliczała się z nimi do końca. To samo dotyczy sytuacji z Hulk Hoganem, który po skandalu z nagraniem rasistowskim wrócił do WWE po kilku latach, co wywołało falę kontrowersji. Z jednej strony wrestling jest show, ale z drugiej, niektóre decyzje są bardziej biznesowe niż moralne, choć nie wiem co miało na celu pojawienie się Hogana na ostatnim RAW, bo ani biznesowo, ani moralnie się to nie spina imo. To było tak ogólnikowo, teraz bardziej na bieżąco. 1. "Cody Rhodes i jego droga do tytułu mistrza WWE" Historia Cody'ego Rhodesa, który wrócił do WWE po latach nieobecności, była jedną z najgorętszych story 2023 roku. Jednak ja jestem zdania, że WWE niepotrzebnie "zatrzymało" jego zwycięstwo nad Romanem Reignsem na WrestleManii 39, co było dla mnie sztuczne i przeładowane marketingiem. WWE zbudowało sobie historię wokół tego, że Cody musi "doprowadzić historię rodziny Rhodesów do końca", ale czy to naprawdę miało sens w kontekście jego rzeczywistego rozwoju w WWE i federacji? Przecież to było przewidywalne, Cody zasługiwał na pas mistrza wcześniej, zamiast rok panowania Reignsa prawie, że w hibernacji. Co teraz z tego wielkiego reignu Romana? Wspomnienie, ale czy dobre? 2. "Roman Reigns i jego dominacja nad WWE – ile można?" Roman Reigns stał się niemalże niepokonanym mistrzem w WWE, a storyline wokół jego dominacji trwa już od kilku lat. Mnie już szczerze nudzi tą idea Reignsa, bo choć jest dobrze napisany, to powtarzalność tego, jak Reigns "niszczy" kolejnych rywali, staje się przewidywalna. Całe "Bloodline" i jego rozwój w tej sytuacji miały ogromny potencjał, ale powtarzalność tej dominacji sprawia, że m. in. ja oczekujemy, spodziewamy się czegoś nowego, innowacyjnego. Co więcej, sytuacja z bliźniakami sprawiała wrażenie, że saga Bloodline idzie w stronę bardziej "personalnego" konfliktu niż rzeczywistej rywalizacji sportowej. Czasem sobie tak myśle, kiedy ta historia w końcu osiągnie swój "koniec" i jak WWE zrealizuje tę "dominację" na dłuższą metę, bo który to już ME WM będziemy mieć oparty w jakimś stopniu na kimś z Bloodline? Nawet nie chcę wiedzieć. 3. "Sami Zayn i knebel Triple H'a na jego twarzy. Jak WWE hamuje Samiego Zayna? Dlaczego?" Zaczynając od najpierw "lojalnego członka" Bloodline, Zayn stał się jednym z najgorętszych nazwisk w WWE dzięki świetnej pracy nad swoim charakterem. Jednak po jego "odwróceniu się" od Reignsa i staniu się bohaterem, zaczęły się pojawiać kontrowersje dotyczące tego, czy WWE naprawdę pozwoli Zaynowi zbudować "autentyczną" postać bez polegania na "momentach" z przeszłości. Wyraźnie widać, że Zayn często wpasowywał się w role, które były tylko "przeplatanką" starych smaczków storyline'owych, co niekoniecznie pasuje do jego talentu i potencjału, bo to i to ma ogromne. Męczy mnie to, że mają Samiego na wyraźnym hamulcu, zamiast spuścić go ze smyczy i pokazać co potrafi z pasem załóżmy WHC, albo WWE. Wszystko po to, żeby aktorzyny miały co robić, albo ktoś kończył historię przez 2-3 lata, SZ spokojnie dźwignąłby główny pas w WWE i to jest kryminał, że jeszcze tego nie zobaczyliśmy patrząc na to jaką robotę robi w ostatnich miesiącach. 4. "Logan Paul jako mistrz – czy to naprawdę dobra droga?" Pojawienie się Logana Paula w WWE wywołało mieszane uczucia u mnie. Jego status super gwiazdy w mediach społecznościowych i ogromny zasięg sprawiły, że WWE postanowiło dać mu pas US. Jednak ja totalnie nie widzę żadnego sensu w tym, by celebryta, który nigdy wcześniej nie był profesjonalnym wrestlerem, zdobywał tytuł nawet w midcardzie. Może to być świetny ruch marketingowy, ale pod względem storyline'owym wydaje się to kontrowersyjne, bo można to traktować jako "spalanie" mistrzowskich pasów w imię szerszego zainteresowania mediów. Czy to dobry kierunek, by tytuł mistrza był traktowany jako coś, co można "sprzedać", a nie zasłużyć na niego w ringu? Przypominam, że w rosterze mamy takie tuzy jak Theory, Knight, Waller, no cholera moge wymieniać przez pare minut na jednym wdechu. Ale traktujmy pasy jak zabawki dalej, gawiedź i tak łyknie. 5. "(nie)Udane powroty legend do WWE – nostalgia czy wypalenie?" Powroty legend takich jak Edge i Christian (zwłaszcza po zakończeniu kariery Edge'a w 2011 roku) są zarówno ekscytujące, jak i kontrowersyjne, z uwagi na to że wychodzą inaczej niż sobie wyobrażamy. Na ogół cieszę się z ich występów, ale z drugiej strony – czy nie zaczyna to być po prostu używanie nostalgii zamiast rozwijania nowych gwiazd? WWE kontynuuje wciąganie starych, lubianych postaci do głównych storyline'ów, co wywołuje pytanie, czy to nie blokuje możliwości stworzenia nowych legend. Z jednej strony, te powroty dodają wielkiego efektu wow, ale z drugiej, mogą sprawiać, że nowe talenty nie dostają odpowiedniej przestrzeni. Moje zdanie jest takie, że WWE ostatnio nie potrafi za bardzo w wielkie powroty. Jedynie powrót Punka zasługuje na uwagę, ale reszta? Bez większego echa i polotu według mnie. Kiedyś bardziej w to potrafili. 6. "Wrestling kobiet – czy WWE robi wystarczająco, by promować je na równi z mężczyznami?" W ostatnich latach kobiety w WWE, takie jak Becky Lynch, Charlotte Flair czy Rhea Ripley, zyskały ogromną popularność, ale wciąż pojawiają się pytania o to, czy WWE naprawdę traktuje je na równi z mężczyznami. Storyline’y z udziałem kobiet są coraz bardziej złożone i emocjonalne, ale wciąż można zauważyć, że są one traktowane jako "dodatkowe" story w porównaniu do głównych fabuł z mężczyznami. Np. walka Becky Lynch z Trish Stratus na SummerSlam 2023 była świetnie zrealizowana, ale była to zaledwie jedna z kilku równolegle toczących się historii, niekoniecznie traktowanych na równi z głównymi pasami męskimi. W skrócie według mnie WWE nie robi nic, abym przestał traktować kobiety jako przerwa na siku.  
    • MattDevitto
      Wraca Omega, więc to powinno ludzi zainteresować
    • HeymanGuy
      Jakieś przecieki mówiły że Rocky’ego wyrzuci. Tylko to by było spoko kilkanaście lat temu, nie teraz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...