Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Nowy Członek DX


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niestety, zegara biologicznego sie nie oszuka, choc i tak jak na swoj wiek prezentuje sie mega dobrze, a nie to co terry funk czy foley

 

Wg mnie - swoją formą fizyczną (i tym co poterafi pokazać w ringu), Foley wciąga Flaira nosem (np. walki tej klasy co Foley vs. Edge z WM w wykonaniu Flair'a nie widziałem od kilkunastu lat).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    9

  • -Raven-

    9

  • Bonkol

    6

  • evertonian

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Bardzo lubie Foleya, ale przecież on sie dobrze spisuje tylko w walkach, w których są stoły, krzesła, druty kolczaste etc. Flair miał trochę racji nazywając Foleya w swojej książce kaskaderem. Walka z Edgem na WrestleManii była dobra, ale mówienie, że to była walki teeeeeeeeeeeej klasy, jakby to było Bóg wie co, to przesada. Po prostu był to niezły pojedynek. Walka Flaira z Big Showem też była niezła, ta z Triple H na Taboo Tuesday też.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Walka z Edgem na WrestleManii była dobra, ale mówienie, że to była walki teeeeeeeeeeeej klasy, jakby to było Bóg wie co, to przesada. Po prostu był to niezły pojedynek. Walka Flaira z Big Showem też była niezła, ta z Triple H na Taboo Tuesday też.

 

Sorry Six, ale jeżeli chcesz porównywać 2 wyżej wspomniane walki Flaira do pojedynków typu Edge vs. Foley, czy Orton vs. Foley - to ja normalnie wysiadam. I nie chodzi tu o to, że walki te były Bóg wie jakie, ale o to że Ric nie zmontował porownywalnej walki od kilkunastu lat a więc - kaskader, czy nie - Foley na dzień dzisiejszy potrafi sklecić zdecydowanie bardziej ciekawe walki niż Ric.

 

Bardzo lubie Foleya, ale przecież on sie dobrze spisuje tylko w walkach, w których są stoły, krzesła, druty kolczaste etc.

 

Obiektywnie patrząc - Flair też jest wyłącznie zjadliwy w gimmick matchach, bo te jego stricte-wrestlerskie walki są dzisiaj po prostu kiepskie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie porównałem, napisałem, że byly niezłe, ale jak chcesz to wysiadaj.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hmmm, może mi już oczy siadają po tej wczorajszej wódzie, ale skoro napisałeś, że Foley vs. Edge była conajwyżej niezłym pojedynkiem a następnie, że pojedynki Flaira z Showem i Tryplem też były niezłe, to czy nie jest to oczywiste porównanie (postawiłeś wyżej wspomniane walki obok siebie i stwierdziłeś, że jedno i drugie było niezłe)? Tak więc chyba jednak wysiądę...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ok, powiedz kiedy mam otworzyć drzwi. Proponuje przystanek "wieczne niezadowolenie".

 

A tak na serio, to nie miałem zamiaru niczego porównywać. Napisałem, że to było niezle i to było niezle, ale niezłe niezłemu nierówne, bo przecież ta skala ocen nie ogranicza sie do dobra, niezła, słaba. No chyba, że ktoś ma bardzo uproszczony system myślenia, to może tak.Po prostu staram się udowodnić Ci, że ten Flair na którego tak narzekasz też potrafi zrobić niezły pojedynek, a walka Edge'a z Foleyem to nie był raj na ziemi, bo tak można było wywnioskować, bo przecież to była walka tej klasy.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ok, powiedz kiedy mam otworzyć drzwi. Proponuje przystanek "wieczne niezadowolenie".

 

Drzwi możesz otworzyć od razu. Przystanek także mi pasuje.

 

To bardzo proste Six - ktoś kilka postów wcześniej postawił obok siebie Flaira, Foleya i Funka i stwierdził, że Flair to i tak wypas w porównaniu do pozostalej dwójki na co zaoponowałem, bo Foley'owi zdecydowanie częściej udaje się zrobić dobry pojedynek (na dokładkę występuje on o wiele rzadziej niż Ric) niż Flair'owi. Ot co. Tak - Ric także potrafi machnąć dobry match, ale zdarza mu się to bez picu raz do roku, a pozostałe jego walki to cienizna i tyle. Jak dla mnie (osoby która pamięta Flaira, który potrafił na prawdę pokazać coś w ringu) taki stan rzeczy (odcinanie kuponów od swojej wspanialej kariery) to sytuacja niedopuszczalna i dla tego jestem za tym, by Ric dał sobie siana z występami w ringu, bo przez większośc spędzonego obecnie tam czasu - po prostu żenuje. No ale przecież dla takiego optymisty jak Ty - jedna, dwie dobre walki w roku i piędziesiąt żenad to w końcu prawdziwa arkadia i nie ma się czego czepiać, nie?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jeżeli mi wymienisz te pięćdziesiąt dwie walki, w których wystąpił Flair, to przyznam Ci racje.

 

Nie jestem takim optymistą jakim Ty chciałbyś żebym był, ale bez przesady żeby mi praktycznie wszystko przeszkadzało jak Tobie.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Zacznijmy na początek od rzeczy najprostszych - Flair jest starszy od Foley'a o 16 lat (słownie: szesnaście). Więc powinno się porównywać walki które toczyli będąc w tym samym wieku.

 

Foley od kilku lat jest emerytem, który co jakiś czas powraca żeby wypromować młode gwiazdy (Ortona, Carlito, Edge'a). Jest wolny, gruby i jedyny jego wkład to przyjmowanie mniej lub bardziej chorych bumpów. Gdy Flair był mniej więcej w jego wieku toczył sławetne batalie ze Steamboat'em, Stingiem, Vaderem, zamykał Wrestlemanię itp. Walki które pamiętane są do dzisiaj i uważane za klasyki. Nie występował w tych walkach w roli dziadka który powraca na jeden mecz żeby się podłożyć, raz wygrywał, raz przegrywał (oczywiście promował w ten sposób Stinga, ale w bardziej wiarygodny sposób niż emeryt Foley innych). No i przede wszystkim pomimo swego wieku nie przestał być Playerem, The Manem, a to też ważne. Tak więc porównanie ich osiagnięć kiedy byli w wieku dzisiejszego Foley'a wypada na korzyść Naitcha. A jak będzie walczył Foley (jeśli w ogóle będzie) w wieku 57 lat, bo tyle ma teraz Flair? Czy zmontuje solidny cage match (jak Flair z Tryplem), czy będzie mógł zrobić niezłą walkę z królem techniki (jaką Flair zrobił z Anglem), czy wystąpi w ladder matchu (jak Flair w MITB II)? I tak dalej, i tak dalej.

 

Nie jestem obiektywny, dla mnie Flair jest wrestlerem który wyprzedza Foley'a o kilka długości (czyli dubluje;)

 

Aha, i to że Mick przyjął w życiu sporo bumpów, i dlatego nie będzie mógł walczyć tak długo jak Flair, nie uważam za usprawiedliwienie - Naitch walczył w czasach gdy walki trwały po godzinę, występowało się codziennie i uderzało stiffowo (nie wspominam już o słynnym "plane crash" z '75)

"This liver gave me an excellent additional 8 year run" - Superstar Billy Graham

156748212945e09151e9b78.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Spox - ciężko się nie zgodzić i ja bym nigdy nie porównał karier tych 2 wrestlerów, bo Flair to wrestler-instytucja, nazwisko na miarę Hogana (chodzi mi tu o wkład we wrestling) itp. Chodziło mi tylko o totalnie subiektywną ocenę tego co prezentuje w ringu NA DZIEŃ DZISIEJSZY tak Flair jak i Foley (bez względu na wiek, wcześniejsze dokonania itp.), skoro ktoś postawił ich (wcześniejsze wpisy) obok siebie i wskazał na totalną supremację Nature Boy'a w tej materii. A w tej sytuacji to jednak Foley wg mnie wypada zdecydowanie bardziej korzystnie i wyprzedza Flaira o kilka długości.

 

Foley od kilku lat jest emerytem, który co jakiś czas powraca żeby wypromować młode gwiazdy (Ortona, Carlito, Edge'a). Jest wolny, gruby i jedyny jego wkład to przyjmowanie mniej lub bardziej chorych bumpów

 

To też prawda, ale nie do końca. Zobacz na takie walki jak np. Orton vs. Foley - walka była na prawdę dobra i zaryzykowałbym stwierdzenie, że to jednak Randy przodowal tam w kupowaniu bumpsów. Jasne, że bumpsy to znak firmowy Micka, ale nie sprowadzałbym wszystkich jego walk tylko do ich przyjmowania. Świetna psychologia ringowa, niezły timing, umiejętność poprowadzenia przeciwnika i sprawienie, by wypadł jeszcze lepiej, rewelacyjne odgrywanie swojego gimmicku także w ringu itd. Uważam, że nazwywanie Foley'a "tylko kaskaderem" jest mimo wszystko baaardzo niesprawiedliwe...

 

Jeżeli mi wymienisz te pięćdziesiąt dwie walki, w których wystąpił Flair, to przyznam Ci racje.

 

www.google.pl

 

Niewierny Tomaszu - wsadź rękę w bok i uwierz :D

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.07.2006
  • Status:  Offline

Spinebuster masz racjie widziales walke ''Money in the bank'' na Wrestlemania XXII

tam Flair po upadku na kregoslup zniesli go do szatni ale on wrocil nie poddal sie . A Foley ''Hardcore Machine'' nie poradzil sobie (na tym samym PPV) w Hardcore Match Edga amatora w swiecie krzesel,stolow,pinesek i drabin wiec uwazam ze towlasnie Flair bylby lepszym DX member.

We miss you .

In memory Eddie Guerrero.

9 października 1967-13 listopada 2005

170240496444cd151702f9f.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Spinebuster masz racjie widziales walke ''Money in the bank'' na Wrestlemania XXII

tam Flair po upadku na kregoslup zniesli go do szatni ale on wrocil nie poddal sie . A Foley ''Hardcore Machine'' nie poradzil sobie (na tym samym PPV) w Hardcore Match Edga amatora w swiecie krzesel,stolow,pinesek i drabin wiec uwazam ze towlasnie Flair bylby lepszym DX member.

 

Widze, że nie wiesz, że to jest reżyserowane, także nie wtrącaj takich bzdur do dyskusji.

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Raven na Google znajde pięćdziesiąt dwie walki, które w ciągu ostatniego roku stoczył Flair? Nie widze, podaj konkretny link. To miały być dwie dobre i pięćdziesiąt żenujących, wiec czekam.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Raven na Google znajde pięćdziesiąt dwie walki, które w ciągu ostatniego roku stoczył Flair? Nie widze, podaj konkretny link. To miały być dwie dobre i pięćdziesiąt żenujących, wiec czekam.

 

Geeez Six, spodziewałem się trochę lepszego argumentu na poparcie Twoich tez niż czepienie się tego, że Flair stoczył w ciągu minionego roku nie 50 kiepskich walk a np. 47 czy 42. Doskonale zdajesz sobie sprawę, że nie chodziło mi o konkretne liczby, ale o stosunek dobrych walk w wykonaniu Rica do knotów, których ma on obecnie zdecydowanie więcej na koncie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Spinebuster masz racjie widziales walke ''Money in the bank'' na Wrestlemania XXII

tam Flair po upadku na kregoslup zniesli go do szatni ale on wrocil nie poddal sie . A Foley ''Hardcore Machine'' nie poradzil sobie (na tym samym PPV) w Hardcore Match Edga amatora w swiecie krzesel,stolow,pinesek i drabin wiec uwazam ze towlasnie Flair bylby lepszym DX member.

 

Widze, że nie wiesz, że to jest reżyserowane, także nie wtrącaj takich bzdur do dyskusji.

 

i po co mu psujesz zabawe :twisted:

129287286446c8a666924a3.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Money In The Bank czas zacząć! Jedynie 4 walki w karcie, ale wypowiadałem się już o całym show w predykcjach, więc zaczynamy!   1.Alexa Bliss vs Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Giulia vs Naomi vs Stephanie Vaquer, Women's Money In The Bank Ladder Match W sumie liczyłem na męski Ladder Match jako opener, ale ten jest jeszcze lepszy, niemniej jednak szansę na cash in w ME trochę spadają przez to, ale to walka, która moim zdaniem skradnie show to albo Becky vs Lyra, kobiety dzisiaj górą! Liczę na Perez! Świetna walka i wyszło lepiej niż chciałem nawet jeśli chodzi o zwyciężczynie oj tak Naomi to genialny i najlepszy dla mnie wybór był, myślałem, że pójdą bardziej w Perez albo Stephanie, a ostatecznie Naomi i genialnie, zasłużyła za ostatnie miesiące i jest genialnym heelem, bardzo dużo spotów, fajny Springboard Moonsault na drabinę od Perez, Devil's Kiss na drabinie od Stephanie wyglądało maśniutko, podwójne Code Red na drabinach genialne potem Sister Abigail DDT i Riptide od Ripley i Alexy, a drabina to botcher, ja bym zwolnił, nie chciała się złożyć przy akcji kiedy Ripley leżała w środku, a Giulia i Perez próbowały ją złożyć, żeby zaatakować Ripley, ogólnie fajna współpraca Giulii i Roxanne i fajnie wyglądała Ripley przykryta drabinami i to chyba był Pat z tekstem "UNDERTAKER GIVES UP FROM THE LADDERS!" Dobre dobre, mega dobra walka, świetna zwyciężczyni, a to może oznaczać jedno, Knight albo ma dzisiaj mega duże szansę albo Rollins wygrywa....czyli w sumie nic się nie zmieniło w kwestii męskiego ladder matchu xD, ale dobrze, że Naomi wygrała, mega mnie to ucieszyło, około 25-26 minut genialnego pojedynku.   2.Dominik Mysterio vs Octagon Jr., Intercontinental Championship Singles Match No ciekawi mnie jak wyjdzie ten pojedynek, Dom raczej tytułu nie straci, ale walka może być przyjemna.....serio? 5-6 minut? Mniej niż na tygodniówce? Ja wiem, że fajnie pokazać zawodników innej federacji i promowanie Meksyku i tak dalej, ale kurde dalibyście więcej czasu niż 5-6 minut i to na PLE, taki pojedynek to na tygodniówkę, a nie na Money In The Bank no i mamy minusa, ale dobrze, że Dom obronił, chociaż to było pewne, ale walka nie dość, że dodana na ostatnią chwilę to krótka, totalnie nic nie wniosła no ja bym już wolał dać te kilka minut innej walce.   3.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman. Długa stypulacja, ale pasuję do tego pojedynku, nie wiem czy skradną show, bo kobiecy ladder match był świetny, ale nie wątpię w Becky i Lyrę, na pewno dadzą niesamowity pojedynek i liczę na Ciebie Lyra! Panie od początku się na siebie rzuciły oj czuć nienawiść! No i mamy to Becky jednak wygrała, pewnie żeby przedłużyć feud, szczególnie, że wygrała w podobny sposób co Lyra na Backlash, także na Evolution dostaniemy ostateczne starcie tej dwójki i bardzo dobrze, bo nie mam dość, ta walka była genialna i trylogia tutaj siedzi mocno, czy ja się cofnąłem do NXT 2k15? Tak się  czułem przy tej walce, świetny pojedynek tak samo dobry jak ten z Backlash, a może i lepszy, niesamowite około 16 minutowe starcie, mega dużo emocji, Panie odnalazły idealne tempo dla siebie nie za szybkie nie za wolne, oj niesamowity pojedynek czekam na ich ostateczne starcie, może jakiś Iron Woman Match? Pasowałaby ta stypka do tej rywalizacji, a po walce Lyra musiała zrobić dokładnie to czego oczekiwała od niej stypulacja ustalona wcześniej, a nawet więcej, bo jeszcze atak po walce i nie było to heelowe, a zrozumiałe, rywalizacja trwa a najlepsze! Nie wiem czy nie była to lepsza walka od openeru mimo wszystko, ciężko ocenić.   4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Kolejny pojedynek, walka może wyjść bardzo dobrze i pytanie jak ostatecznie zostanie to rozwiązane, kto wygra i czy zobaczymy dzisiaj cash in? We Will See LET'S GO KNIGHT! Piękny początek z osobami, które zaatakowały Rollinsa, bo na SD zostały zaatakowane przez niego samego i jego stajnie, ładne chanty "We Want Gable!" Też bym go chciał xD. Świetna około 33,5 minutowa walka ile tutaj było story tellingu ile przyjemnych akcji spotów i wrestlingu ogólnie, kurde kolejny Money In The Bank Ladder Match, który był naprawdę świetny do oglądania, Mexican Destroyer na drabinę to jest coś co zapamiętam na długo, odwrócenie się Jacoba od Solo w końcu, pojawili się Bron i Bronson, jedyne co to brakowało mi tutaj Romualda lub Punka, ale w zeszłym roku Punk też przeszkodził Drew dopiero podczas cash inu, więc zobaczymy jak to będzie w tym roku, walka oddała niesamowicie, na razie wszystkie walki poza tą o tytuł IC dodaną z niczego to są świetne i bardzo wyrównane poziomem, naprawdę ciężko ocenić najlepszą, a wygrana Rollinsa no cóż, jedyny sensowny zwycięzca tak naprawdę, ale to oznacza, że możemy zobaczyć cash in już dzisiaj bądź na Raw po walce Jeya z Guntherem, ale zobaczymy, ja się na razie dobrze bawię.   Turnieje KOTR i QOTR rozpoczną się na Raw, powróci Nikki Bella, Jey vs Gunther o WHC, może być dobrze.   5.Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul, Tag Team Match No i w sumie dostajemy ME, jeśli nic kluczowego tu się nie wydarzy to uważam, że gale powinien zamykać męski ladder match, ale nie zdziwi mnie jeśli dostajemy to w ME tylko dlatego, bo Cena i Cody. Dobra Panowie się rozkręcili w okolicach 14 minuty, można oglądać xD. CO JEST XDDDDD 24 Minuty walki, której pierwsze 14 minut dla mnie do kosza, ale ostatnie 10 minut przyjemne, fajny chaos i na koniec powrót Trutha WTF xDDD Fajnie to wyszło naprawdę fajnie, spodziewałem się jakiegoś main eventera, a dostajemy R-Trutha xDDD Ale no nie powiem zaskoczyli mega i dobrze to wyszło oj dobrze i ostatecznie Rhodes i Jey to wygrywają no chociaż jeden typ mi dobrze wleciał xD, połowa walki do skipa trochę mniejsza połowa oglądalna, fajny spot z Truthem no ogólnie wyszło w porządku, myślałem, że będzie gorzej, ale brak cash inu niestety, szkoda, ale spodziewałem się, że mogą tego nie zrobić.   Match Of The Night: 4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Plusy: Women's Money In The Bank Ladder Match i najlepsza możliwa zwyciężczyni na ten okres Lyra vs Becky II i kontynuacja rywalizacji! Men's Money In The Bank Ladder Match Main event i odwet Trutha na Cenie   Minusy: Walka o tytuł Interkontynentalny   Podsumowanie: Ogólnie gala pod względem walk naprawdę przyjemna, a chyba tego głównie oczekuję się od gal PLE prawda? Pod względem story też rozwiązania dla mnie były sensowne, powiem tak, każda walka, która była normalnie zapowiedziana to wyszła nawet powyżej moich oczekiwań, jedynie starcie o tytuł IC było po prostu totalnym zapychaczem co było czuć mocno, dodane na ostatnią chwilę, ale reszta gali no muszę przyznać ja jestem usatysfakcjonowany i czekam na to jak będzie to wszystko wyglądało z Sethem i Naomi, czy walizki zostaną szybko wykorzystane, czy Pan i Pani Money In The Bank jednak postanowią nas trzymać w niepewności? No ogólnie jest ciekawie mimo wszystko i Truth vs Cena na NoC pewnie o tytuł tym razem.
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Ledwo Legalne V Data: 07.06.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Minska 65 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AAA x WWE Worlds Collide 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment, Lucha Libre AAA World Wide Typ: Online Stream Lokalizacja: Inglewood, California, USA Arena: The Kia Forum Format: Live Platforma: YouTube.com Komentarz: Corey Graves & Konnan Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Money In The Bank 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Inglewood, California, USA Arena: Intuit Dome Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • -Raven-
      1. LA Knight 2. Naomi 3. Cody Rhodes and Jey Uso 4. Becky Lynch  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...