New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna

[Gość]

Dzisiejszej nocy o 20:30 czasu meksykańskiego w federacji CMLL odbędzie się pojedynek World Famous Lord YOSHITATSU vs Volador Jr. Będzie to ostatnia walka World Famous Lorda YOSHITATSU w Meksyku jak i końcowy egzamin przed powrotem do NJPW i będzie to main event tego eventu. Mam nadzieję, że World Famous Lord YOSHITATSU się polepszył i po powrocie do NJPW od razu podskoczy do góry w hierarchii New Japan. Wszyscy na Attitude złączmy się w kibicowaniu World Famous Lordowi YOSHITATSU, by świetnie się spisał tej nocy, podskoczył w hierarchii NJPW i zdobył główny pas NJPW.(to nie są żarty, piszę to na poważnie) Edytowane 3 Marca 2017 przez Anonymous

[urbino]

NJPW 45 rocznica - dzień 1

 

Hirooki Goto, YOSHI-HASHI, Jado & Gedo vs. Minoru Suzuki, Davey Boy Smith, Jr, El Desperado & TAKA Michinoku

Dobra walka, by rozgrać publikę, która dalej kupuje ten feud Chaosu i Suzuki-Guna. Widać dalej, że mocno pushują YOSHI-HASHIego, który ciągle zdobywa przypięcia.

 

Togi Makabe, Yuji Nagata, Jushin Liger, Tiger Mask IV & David Finlay vs. Kenny Omega, Bad Luck Fale, Yujiro Takahashi, Tama Tonga & Tanga Loa

Fale przypina, żeby dostał trochę momentum na New Japan Cup. Ogólnie nie było źle.

 

Roppongi Vice vs. Yoshinobu Kanemaru & Taichi - IWGP Junior Tag Team Title Match

Kanemaru i Taichi to bardzo słaby team. Zwłaszcza przez Taichiego. Nie mają polotu, a ich większość akcji, to jakieś szemrane machlojki. Walić tą walkę, jedziemy dalej.

 

Katsuyori Shibata vs. Zack Sabre Jr - RPW British Heavyweight Title Match

To była dobra walka i Sabre zdobywa kolejny pas. Miejsce mu się na torsie kończy, by trzymać te wszystkie tytuły. Dołącza także do Suzuki-gun, co daje plus taki, że Shibata nie ma nic nie znaczącego z punktu widzenia New Japan tytułu, a zarazem w RPW zacznie się pewnie nowe story. Poza tym to i tak jakieś odświeżenie stajni Suzukiego, która straciła na tych wszystkich przegranych.

 

Tomohiro Ishii & Toru Yano vs. Hiroyoshi Tenzan & Satoshi Kojima - IWGP Tag Team Title Match

Kolejna bardzo dobra walka, gdzie każdy mógł się lepiej pokazać. Jestem zadowolony z kolejnego title runu TenKoji, gdyż Yano i Ishii w sumie nic z tymi pasami nie robili. Archer i Honma wypadli, więc tak naprawdę zostali tylko GoD i War Machine.

 

Los Ingobernables de Japon (Tetsuya Naito, SANADA, EVIL & BUSHI) vs. Tanahashi & Friends (Hiroshi Tanahashi, Michael Elgin, KUSHIDA & Juice Robinson)

Kolejna walka z serii Ingobernablesi vs Tana i ziomki. Jednak ta była jedną z gorszych w tej serii. Nie było nic złego w niej, ale się nie rozkręcili.

 

Hiromu Takahashi vs. Ryusuke Taguchi - IWGP Junior Heavyweight Title Match

To była bardzo dobra walka. Taguchi jak ma jakąś ważną walkę, to potrafi się nieźle pokazać. Szkoda tylko, że niweluje ten talent jakąś dupną komedią. Hiromu wypadł mocnie przed następną obroną pasa. Wiadomo było, że Taguchi nie wygra, ale jednak panowie nie zawiedli.

 

Kazuchika Okada vs. Tiger Mask W

To była świetna walka, a ostatnie 10 minut, to palce lizać. Wiadomo, że Tiger Mask, pojawi się kilka razy, ale gość pod maską jest świetny. Walka była świetna i przez chwilę miałem wrażenie, że charakter z anime pokona Okadę.

[Gość]

Przeglądając twittera World Famous Lorda YOSHITATSU, dowiedziałem się, że wyprzedano w niecałe 2 godziny bilety na G1 Special, który odbędzie się 1 i 2 lipca w USA. Fakt, że ta wiadomość została udostępniona na twitterze World Famous Lorda YOSHITATSU sprawia, że wierzę, że on powróci do NJPW i zajmie on miejsce w G1 Climaxie, a może co lepsze wygra go i zostanie w końcu IWGP Heavyweight Championem. Pytałem się na twitterze World Famous Lorda YOSHITATSU, kiedy wróci do NJPW, bo chcę, żeby został mistrzem świata. World Famous Lord YOSHITATSU podziękował mi za słowa wsparcia i napisał, bym cierpliwie poczekał. A wy co o tym myślicie?

 

Poniżej przesyłam screenshot mojego tweeta:

[Yao]

New Japan Pro Wrestling “SAKURA GENESIS 2017”, 4/9/2017 [sun] 16:00 @ Ryogoku Kokugikan in Tokyo

Na szybko przed pracą obejrzałem dwie najbardziej interesujące mnie walki czyli Goto vs Sabre Jr. i Okada vs Shibata. Jeżeli chodzi o poziom ringowy to wypadło to świetnie. Niestety nie jestem zadowolony z tego jak poprowadzili pojedynek Zacka. Szkoda że zrobili z niego jedynie podbudowę do feudu Goto-Suzuki. Liczyłem że jednak postawią na młodego Zacka który zrobił tutaj kawał solidnej roboty i błyszczał razem z Goto. Interwencje zbędę a pojedynek mógł trwać dłużej. Podobnie jestem zawiedziony Main Eventem, bo o ile tutaj wrestlerzy dostali bardzo dużo czasu i w pełni go wykorzystali. Szczególnie Shibata który przeszedł chyba sam siebie w tym starciu. Piękny moment na przejęcie tytułu, niestety bookerzy chyba nie wyobrażają sobie innego mistrza niż Okada. Do tego ten atak po walce Fale. Serio on ma być kolejnym rywalem Okady po takim starciu z Shibatą ? Trochę to smutne nieprawdaż ?

[RainmakerF7]

Fale jest rywalem Okady na stosunkowo mniejszej gali w Fukuoce, niby w porównaniu do dotychczasowych rywali w tym runie Okady nijak się ma (Naito, Marufuji, Omega, Suzuki, Shibata), ale logiczne że nie mogą marnować money matchów na każdej gali, a ewidentnie idziemy w kierunku Okada vs Omega na Dominion, więc ja tam nie narzekam, tym bardziej że i tak nic wielkiego na Dontaku się nie spodziewałem. A swoją drogą Okada i Fale i tak jestem pewny że zrobią porządną walkę, już dwa razy takowe mieli i myślę że w Main Evencie i to jeszcze o główny pas postarają się tutaj, dla Fale to największe walka w karierze (może druga największa, bo Dominion 2014 to jednak trochę inna historia), a Okada wiadomo że będzie bardzo zmotywowany żeby to nie odstawało jakoś bardzo od poprzednich obron.

 

Jeśli chodzi o Okada vs Shibata to będę musiał obejrzeć to sobie jeszcze raz, aczkolwiek jedno jest pewne, kandydat do walki roku murowany moim zdaniem. Wątpiłem w Shibatę, twierdząc że to mimo wszystko nie ten kaliber co choćby Tanahashi czy Naito i obawiałem się że ta walka zawiedzie, ale jak widać bardzo się zawiodłem. Co jest w tym wszystkim najlepsze to że kolejny title match Okady który jest całkowicie inny od poprzedniego. Każda ma kompletnie co innego do zaoferowania, inna historia i inne okoliczności. Jakby tak sugerować się star ratingami to pewnie średnia byłaby grubo ponad 4.5, co chyba o czymś świadczy. To już jest jeden z lepszych title runów w historii pro wrestlingu (szczególnie jak dodamy 3 przekozackie walki w G1), a przecież przed nami jeszcze rewanż z Omegą.. Swoją drogą Meltzer da walce Okada/Shibata 5*, potwierdzone informacje.

 

Co do reszty to angle który zrobili w walce Hiromu/KUSHIDA kapitalny, więcej czegoś takiego w wrestlingu. Zadziałało, bo nikt się tego nie spodziewał, było to świeże, a do tego a) Takahashi nie powinien przegrywać kiedy jest takim gorącym towarem i b) KUSHIDA nie powinien przegrywać drugiej normalnej walki. Sprzedają tu świetną historię, do tego Hiromu/Ricochet to następny title match, będzie kozacka walka.

 

Reszta bardzo szybko zleciała, przyjemna gala z kandydatem do walki roku w main evencie, do tego kolejny sukces pod względem biznesu, bo poza finałami G1 na których zawsze jest komplet 11.5k, wyprzedali tu najwięcej biletów od jakichś kilkunastu lat w tej arenie. Z Juniorami w semi-main evencie i z 3/4 największych gwiazd federacji w chuja znaczących tag matchach..

[Gość]

Jedyna rzecz, jaka mnie obchodzi, to fakt, że World Famous Lord YOSHITATSU wraca do NJPW i będę mógł mu kibicować. Oto rozpiska na najbliższe eventy, w jakich będzie on brał udział. Tylko spójrzcie:

22 kwietnia:

Juice Robinson, Hiroshi Tanahashi, Ryusuke Taguchi, Ricochet & Yoshitatsu vs. Los Ingobernables de Japon (Tetsuya Naito, SANADA, EVIL, BUSHI & Hiromu Takahashi)

23 kwietnia:

Ryusuke Taguchi, Ricochet & Yoshitatsu vs. Los Ingobernables de Japon (SANADA, BUSHI & Hiromu Takahashi)

27 kwietnia:

Juice Robinson, Hiroshi Tanahashi, Ryusuke Taguchi, Ricochet & Yoshitatsu vs. Los Ingobernables de Japon (Tetsuya Naito, SANADA, EVIL, BUSHI & Hiromu Takahashi

29 kwietnia:

Ryusuke Taguchi & Yoshitatsu vs. Los Ingobernables de Japon (SANADA & BUSHI)

 

Czuję, że World Famous Lord YOSHITATSU wkrótce będzie miał feud z LIJ, poza tym fajnie będzie z powrotem zobaczyć The World(World Famous Lord YOSHITATSU i Tanahashi). Mam nadzieję, że wkrótce World Famous Lord YOSHITATSU sięgnie po mistrzowskie złoto(na które na pewno nie zasługuje Fale)(piszę poważnie) i wtedy wszyscy na attitude zrozumieją, że mylili się, robiąc z niego żarty.

 

Swoją drogą, wczoraj była pierwsza rocznica zdobycia pasów NEVER tag teag championship na Invasion Attack 2016 przez World Famous Lorda YOSHITATSU, Tanahashiego i Elgina. Pokonali oni elite, czyli tych całych young bucksów i omegę. Za każdym razem, kiedy elite atakowali World Famous Lorda YOSHITATSU, krzyczałem w duch "Nie! NIE! Zróbcie coś z tymi bucksami i omegą, wywalcie ich za ring, cokolwiek!", nie mogłem na to patrzyć. Na szczęście wszystko wtedy się skończyło dobrze i zatriumfował ten, który miał zatriumfować, zwłaszcza, że był to powrót World Famous Lorda YOSHITATSU po ciężkiej kontuzji, przez którą mógł nawet umrzeć(ale znając was, to nikt poza mną by się nie przejął). Tak więc wszystkiego najlepszego z okazji pierwszej rocznicy zdobycia tytułu mistrzowskiego dla World Famous Lorda YOSHITATSU.

Edytowane 11 Kwietnia 2017 przez Anonymous

[Wojtax]

NJPW Sakura Genesis 2017

 

0. David Finlay, Jushin Thunder Liger & Manabu Nakanishi vs. Hirai Kawato, Katsuya Kitamura & Tomoyuki Oka (4)

 

1. BULLET CLUB (Chase Owens, Tama Tonga, Tanga Loa & Yujiro Takahashi) vs. Tiger Mask, Tiger Mask W, Togi Makabe & Yuji Nagata (5)

 

2. CHAOS (Beretta, Rocky Romero & YOSHI-HASHI) vs. Suzuki-gun (El Desperado, Minoru Suzuki & TAKA Michinoku) (6)

 

3. IWGP Junior Heavyweight Tag Team Championship - Suzuki-gun (Taichi & Yoshinobu Kanemaru) © vs. World Class Tag Team (Gedo & Jado) (5)

 

4. BULLET CLUB (Bad Luck Fale & Kenny Omega) vs. CHAOS (Tomohiro Ishii & Toru Yano) (6)

 

Niezła walka, trochę się działo, sporo było komedii w tym starciu. Pierwszy raz odkąd oglądam NJPW Toru Yano mnie naprawdę rozśmieszył. Szkoda że Omega utknął w walkach tagowych, ale to chyba normalne w NJPW. Przynajmniej on zakończył walkę i trzeba przyznać ma fajnie wypromowany finisher.

 

5. Los Ingobernables de Japon (BUSHI, EVIL, SANADA & Tetsuya Naito) vs. Hiroshi Tanahashi, Juice Robinson, Ricochet & Ryusuke Taguchi (5)

 

6. IWGP Tag Team Championship - TenKoji (Hiroyoshi Tenzan & Satoshi Kojima) © vs. War Machine (Hanson & Raymond Rowe) (7)

 

To była dobra walka, dość nudny początek ale z każdą minutą było coraz lepiej. Zmiany przewag, kilka ciekawych akcji. Pierwszy raz widzę War Machine w akcji pozytywne zaskoczenie, myślałem że będą gorsi a tu proszę, nie spodziewałem się że moonsault od Hansona. Zmiana mistrzów na plus jestem ciekawy kolejnych walk nowych mistrzów.

 

7. NEVER Openweight Championship - Hirooki Goto © vs. Zack Sabre Jr. (7)

 

Kolejna dobra walka sporo technicznego wrestlingu, kilka ciekawych dźwigni. Raczej Zack przeważał, jednak dobrze się stało że tego nie wygrał. Interwencja Suzuki-gun do przewidzenia w sumie dobrze się stało bo daje nam to ciekawe konsekwencje. Konfrontacja Goto z Minoru Suzukim, prawdopodobnie zapowiada ich walkę o ten pas. Co mnie cieszy co prawda nie podobała mi się jego walka z Okadą, ale tu może się udać. Walka mogła by być jeszcze lepsza gdyby dostali trochę więcej czasu.

 

8. IWGP Junior Heavyweight Championship - Hiromu Takahashi © vs. KUSHIDA (6)

 

Zaskoczyła mnie długość tej walki, mocny początek potem okładanie ręki Hiromu, kontra finisher i koniec. Spodziewałem się czegoś innego ale co tam, ważne że Riocheet wyzwał Hiromu zapowiada się kozacka walka.

 

9. IWGP Heavyweight Championship - Kazuchika Okada © vs. Katsuyori Shibata (

 

Zdecydowanie najlepsza walka gali, dostaliśmy bardzo dobre wyrównane starcie. Dość techniczny początek jednak nie trwało to tak długo jak w Osace. Płynne zmiany przewag kilka fajnych akcji, bitwa na plaskacze, i ten headbut. Świetna reakcja publiczności na Shibate, szkoda że tego nie wygrał. Kolejny przeciwnik jest z Bullet Clubu czyli, do rewanżu z Omegą doprowadzi sytuacja podobna do tej z walki o pas Never Openweight. Ciekawy jestem kolejnej walki o pas, wiadome że Okada ją wygra. Ale czy walka będzie udana? Obawiam się że raczej nie, mimo że nie znam umiejętności Bad Luck Fale ale i tak może być lepsza od walki z Suzukim.

 

Ogólnie niezła gala, pierwsza połowa gali jak zwykle średnio/niezła. Gdy zaczęły się walki o pasy było już lepiej. Gala spełniła moje oczekiwania, przyjemnie ją się oglądało, jak ktoś nie ma czasu polecam zobaczyć cztery ostatnie walki.

 

Ocena: 6/10

[Gość]

Właśnie zdałem sobie sprawę z jednej rzeczy: dlaczego jakiś tam bad luck fail dostaje title shota na pas IWGP Heavyweight Championa, a World Famous Lord YOSHITATSU nadal jest traktowany jak ścierwo? Przecież World Famous Lord YOSHITATSU nie dostał jeszcze nigdy title shota na najważniejszy pas federacji, a jakieś beztalencie z bullet clubu ma szansę walczyć z okadą o główny tytuł? NJPW, what the hell?!Aczkolwiek z drugiej strony, można wywnioskować, że kolejka pretendentów do pasa powoli się kurczy i World Famous Lord YOSHITATSU będzie tym ostatnim, który odbierze okadzie mistrzostwo i będzie mistrzem IWGP wagi ciężkiej. Dobry pomysł, co nie?

[Gość]

Road To Wrestling Dontaku Dzień 1

World Famous Lord YOSHITATSU Ricochet Taguchi Tanahashi Robinson vs Evil Bushi Sanada Naito Takahashi

 

Powiem wam, że jestem wkurzony. To miał być triumfalny powrót World Famous Lorda YOSHITATSU, a wyszło tak, że wygrała drużyna przeciwna i to World Famous Lord YOSHITATSU odklepał. Toż to jakaś kpina. Fajna była podwójna akcja z Taguchim, podczas której World Famous Lord YOSHITATSU wykonał fajnie wyglądającego hip tossa. Sygnaturowa ofensywa World Famous Lorda YOSHITATSU, gdzie było widać Spinning Wheel Kick oraz ładny Roundhouse na Naito. Bardzo fajne było też Land Of Rising Knee oraz Pedigree. Niestety Sanada uniknął Diving Spinning Wheel Kicka od World Famous Lorda YOSHITATSU, a potem cała drużyna przeciwna zaczęła go atakować, co wcale mi się nie spodobało, bo NJPW znowu zaczyna traktować World Famous Lorda YOSHITATSU, jak jobberski worek, to nie jest sprawiedliwe. NJPW WTF? Czemu World Famous Lord YOSHITATSU nie walczy o najważniejszy pas? NJPW, ogar!

[urbino]

NJPW Wrestling Dontaku

 

YOSHI-HASHI & Will Ospreay vs. Yujiro Takahashi & Chase Owens

Bullet Club zaczyna galę z grubej rury wyciągając swój skład klasy Z. Solidny opener. Nic więcej nie można powiedzieć.

 

Tiger Mask W & Tiger Mask IV & Togi Makabe vs. Yuji Nagata & Manabu Nakanishi & Jushin Thunder Liger

Kolejny solidny tag team match. Widać, że to jakieś większe show, bo Makabe przyjął więcej, niż 3 bumpy.

 

CHAOS (Hirooki Goto & Toru Yano & Jado & Rocky Romero & Beretta) vs. Suzuki-gun (Minoru Suzuki & TAKA Michinoku & Yoshinobu Kanemaru & Taichi & El Desperado)

Spoko mecz podbudowujący feud Goto i Suzukiego.

 

David Finlay vs. Cody

Nudy, nudy i nudy. To było tragicznie słabe. Cody'ego próbują jakoś budować na Climaxa, ale on nie dostaje żadnej reakcji.

 

Juice Robinson & KUSHIDA vs. Tetsuya Naito & Hiromu Takahashi

Niezła walka zdominowana przez Ingobernablesów. KUSHIDA dalej dostaje w dupę od Hiromu i zapowiada się na to, że Best of Super Juniors będzie jego "odkupieniem".

 

War Machine (Hanson & Rowe) vs against Hiroyoshi Tenzan & Satoshi Kojima vs Guerillas of Destiny (Tonga & Loa) - IWGP Tag Team Title Match

Dobra walka z bardzo fajną końcówką. TenKoji bardzo pomogło w wypromowaniu War Machine. Odpowiednia drużyna wygrała i na dokładkę już praktycznie mamy zapowiedzianych następnych pretendentów.

 

Hiroshi Tanahashi & Ryusuke Taguchi & Ricochet vs SANADA, EVIL & BUSHI - NEVER Openweight Six-Man Tag Team Title Match

Shocker: tytuły zmieniają posiadaczów. Gdyby powiedzieć, że mistrzowie zmieniają się jak rękawiczki, to byłoby to spore niedopowiedzenie. Ogólnie dobra walka, gdzie ciągle coś się działo.

 

Kenny Omega vs. Tomohiro Ishii

Świetna walka, która przyćmiła ich poprzednie. Świetnie wykorzystany fakt, że znają swoje wszystkie sztuczki. Ishii od samego początku nie odpuszczał i znowu wypadł fantastycznie pomimo porażki. Oboje się świetnie spisali, z mega near-fallami i próbą wykorzystania akcji swojego przeciwnika. Co najmniej trzy poziomy wyżej, niż wszystkie inne walki.

 

Kazuchika Okada vs Bad Luck Fale - IWGP Heavyweight Title Match

Kenny ma swoich Young Bucksów, a Fale ma Owensa i Yujiro. Na jego miejscu, to bym się wstydził. To była typowa walka pomiędzy nimi. Nie było źle, bo więdzą, jak ze sobą walczyć. Jednak przez walkę poprzednią wyszło to dosyć słabo. Ale dało radę jako przystanek na drodze do walki Okady i Omegi.

[DashingNoMore]

 

Jakby mało było w New Japan pasów mistrzowskich ;D. Nie wiem czy jest on potrzebny ale na pewno jestem na to lepiej nastawiony niż na stworzenie mistrzostw trójek w zeszłym roku.

[urbino]

New Japan idzie w zaparte z ekspansją na rynek zachodni. Ciekawe czy w przyszłym roku będzie kolejny, tym razem dłuższy tour po Ameryce.

[Rogos]

Finał Best of The Super Juniors 24

 

Zawiodłem się trochę finalistami. Jeden zwyciężył rok temu, drugi dwa lata temu. Liczyłem na powiew świeżości, ale padło na dwie sprawdzone instytucje. Przynajmniej było wiadomo, że finał nie zawiedzie. Kushida od dawna rządzi i dzieli wśród juniorów, a Will Ospreay to nie tylko Will Skacząca Małpka, ale też dobry wrestler. Sama walka standardowa dla NJPW, czyli taka na wysokim poziomie. Zwyczajowo zaczęło się powoli, technicznie, a tempo wzrastało proporcjonalnie do kolejnych minut walki. Były rest holdy, było trochę stiffowego mordobicia, było trochę spotów, nie zabrakło kolejnego pstryczka dla Ortona, czyli Cuttera outta nowhere. Słowem, pojedynek solidny, ale raczej nie taki, który długo będziemy wspominać. Za tydzień będzie nam dane obejrzeć walkę Hiromu Takahashi vs Kushida. Zestawienie sprawdzone. Pytanie, czy Hiromu ustąpi? Ciężko to przewidzieć, zwłaszcza ze względu na nietypowy, często zaskakujący booking w Shin Nihon.

[Arkao]

NJPW Best of Super Jr

 

Kushida vs Will Ospreay - *****

Nie śledziłem turnieju, ale ten pojedynek był kapitalnym zakończeniem. Jak dla mnie walka roku i przebili oni nawet Okade z Omegą. Dostaliśmy tutaj właściwie wszystko i przez ponad 30 minut zawodnicy nie zwalniali. Kilka razy myślałem, że to już koniec, ale oni nadal walczyli. Walka ta była lepsze niż dwie ich poprzednie kapitalne walki z ubiegłego roku. Kushida wygrywa i mam nadzieje, że na Dominion pokona on przereklamowanego Takahashiego, któremu zabierze tytuł. Chciałbym zobaczyć rewanż między tą dwójką na styczniowym WrestleKingdom.

[Rogos]

NJPW Dominion

 

Karta pełna rewanży za Wrestle Kingdom.

 

Roppongi Vice vs The Young Bucks

Już w latach można liczyć czas, od którego wśród tag teamów juniorów królują te same drużyny. Mimo ciągłego powtarzania zestawień, walki o pasy Junior Tag Team zawsze są dość dobre. To już są utarte schematy. Znów wymienili się pasami. Jacksonowie mistrzami po raz szósty. Nie ma na co narzekać.

 

War Machine Vs The Guerrillas of Destiny

Ta dywizja też nie jest zbyt szeroka. War Machine dobrze pasują do Japońskiego stylu. GOD jako rasowa drużyna też prezentują się dobrze, zwłaszcza Tama Tonga i jego ruchy. Po walce na ich stałym poziomie, nieczysto pasy trafiły do Bullet Clubu. Amerykanie ukłonili się publiczności, ale pewnie jeszcze zawitają do NJPW.

 

Hiromu Takahashi vs Kushida

Hiromu w stylu Reya Mysterio wskoczył do tego pojedynku. Bardzo dobra walka. Od początku szybko i stiffowo, nie zabrakło kilku efektownych akcji i mocnych wymian ciosów. Pierwsza walka wieczoru, którą warto polecić. Kushida odbił sobie ostatni squash na swojej osobie i po raz kolejny został mistrzem w dywizji, w której króluje. Jeden z członków Los Ingobernables de Japon poległ, pojawił się następny. Kushida vs Bushi na horyzoncie.

 

Minoru Suzuki vs Hirooki Goto

Lumberjack Match, Suzuki-gun vs Chaos. Nie jestem fanem walk Suzukiego polegających na 40-minutowym trzymaniu przeciwnika w dźwigni, tu na szczęście tego nie było. Panowie się nie oszczędzali. Walka była zacięta i pełna spięć pomiędzy członkami stajni, którzy byli licznie obecni wokół ringu. Goto miał wygraną w kieszeni, ale ludzie Suzukiego nie pozwolili sędziemu doliczyć do trzech. Goto ostatecznie poległ po potężnym chair shotcie od Taichi. Wygląda na to, że szansę na zostanie kolejnym pretendentem ma Yoshi Hashi.

 

Tetsuya Naito vs Hiroshi Tanahashi

Fajnie zarysowana była wzajemna niechęć pomiędzy przeciwnikami. Przez cały czas, panowie utrzymywali dobre tempo, nawet przestoje przeznaczone na obijanie ręki Hiroshiego, nie były jakoś bardzo odczuwalne. Ostatecznie Tanahashi przejął mistrzostwo, co jest świetną wiadomością dla samego trofeum Z perspektywy czasu nie jestem w stanie stwierdzić, czy Tana i Naito przebili swoją walkę z WK, w każdym razie obie były świetne. Wysoko postawiono poprzeczkę main eventerom, no ale jakim.

 

Kazuchika Okada vs Kenny Omega

Main event Wrestle Kingdom, jak to się ładnie mówi, urwał dupę. Tam poziom i dawka emocji były niesamowite. Pół roku później rewanż. Jasna cholera, jakie to było dobre. Z czystym sumieniem napiszę, że Okada i Omega co najmniej wyrównali poziom main eventu WK. Były między tymi walkami podobieństwa, były nawiązania do poprzedniej. Nie ma sensu tego opisywać, to trzeba zobaczyć. Wynik niespodziewany. Remis po godzinie. Najwidoczniej będzie z tego trylogia. Pytanie tylko kiedy odbędzie się kolejny rewanż? Wrestle Kingdom 12? W takim razie Kazuchika broni do stycznia, a Kenny znów wygrywa Climax? W końcu ostatnie pytanie, czyżby trylogia 6-starów?

Edytowane 11 Czerwca 2017 przez Rogos