Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE No Mercy 2016


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Randy Orton vs Bray Wyatt

Więc chyba jednak trafiłem... Bray i Erick czekali na powrót Harpera. Teraz pewnie wróci Wyatt Family w oryginalnym składzie. Chociaż sam w sumie nie wiem, Luke niby wrócił ale Rowan zamieścił na twitterze creepy winietkę zakończoną słowem "Alone". To tylko twitter, można to olać ale po co w takim razie w ogóle coś takiego nagrywać?

 

Z tego co ostatnio widziałem, to Rowanowi poszły jakieś rotatory barku i ma mieć kilka miesięcy przerwy, więc tym razem dostajemy znowu tylko jednego przydupasa z oryginalnego składu.

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • blanco19

    5

  • Jack Doomsday

    5

  • Arkao

    4

  • DashingNoMore

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Z tego co ostatnio widziałem, to Rowanowi poszły jakieś rotatory barku i ma mieć kilka miesięcy przerwy, więc tym razem dostajemy znowu tylko jednego przydupasa z oryginalnego składu.

 

Shit :D

Czyli zostają nam tylko Harper i Wyatt. No cóż, taki team w sumie i tak będzie lepszy. W przypadku Luke'a nie będziemy już tak bardzo czuć, że jest tylko pzydupasem. WWE zawsze w niego bardziej wierzyło. Pewnie będzie tym przypinanym ale nie będzie tak besztany


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Z tego co ostatnio widziałem, to Rowanowi poszły jakieś rotatory barku i ma mieć kilka miesięcy przerwy, więc tym razem dostajemy znowu tylko jednego przydupasa z oryginalnego składu.

 

Shit :D

Czyli zostają nam tylko Harper i Wyatt. No cóż, taki team w sumie i tak będzie lepszy. W przypadku Luke'a nie będziemy już tak bardzo czuć, że jest tylko pzydupasem. WWE zawsze w niego bardziej wierzyło. Pewnie będzie tym przypinanym ale nie będzie tak besztany

 

E tam. Po prostu przejmie rolę Rowana i to on będzie jechany przez Ortona do następnego PPV :)


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Popierdolone to show - Dabju się prześciga od jakiegoś czasu w budowaniu gali w najbardziej debilny sposób możliwy - walka o pas główny w openerze, walka o karierę ze zwyciężającym fejsem w środku i zakończenie show ze zwyciężającym heelem to jeden z najbardziej idiotycznych motywów jakie w życiu widziałem, jeśli chodzi o kartę na wrestlingową galę. Big Fuck You! dla Dabju.

 

Walka o pas HW - typowa walka z Jaśkiem - troszeczkę wrestlingu na początku, a potem zabawa w finishery. Moja osobista filozofia w openerach jest taka że walka nie potrzebuje wiele by zadowolić fana, wystarczy zrobić walkę do pierwszego finishera i będzie dobrze, w końcu później będą większe rzeczy (.... no cóż tu był tylko IC Match). AJ korzysta z krzesła co może zwiastować jakiś gimmick match między tą trójką na następnej gali (serce mówi TLC match, rozum - "epicki" chairs match). TLC PPV jest przeznaczone dla Raw, czy dla SD?

 

BTW. Niech ktoś mi przypomni kiedy Cena wygrał ostatnią walke? Dlaczego on jest w title matchu skoro od Summerslam nic nie wygrał?

 

Nikki Bella vs Carmella - panie są na tym samym poziomie, ale jedna z nich trzymała pas z motylkiem przez prawie rok, a druga siedziała w NXT .... WTF? Miałka walka, wynik oczywisty, poczynania ringowe sztywne, Van Dale wróciła na swoje miejsce w szeregu ... status quo zachowane.

 

Usos vs Beauty & the Man-Beast - jeśli z kimś Slater ma mieć dobrą chemię ringową to zdecydowanie są to Samoańce - lata spędzone w FCW, ich bardzo fajne spoty to dla nich jazda na rowerze. Brak zmiany mistrzów trochę odbije się na American Alpha - tak długo jak Nosorożce mają pasy, zapaśnicy nie mają na co liczyć ... chyba że już snują im turn co przy popularności Slatera i jego story nie byłoby trudne do wykonania.

 

Miz vs Ziggler - skoro pas HW otwierał show, to dlaczego to nie był ME? WTF? Orton z Wyattem mieli tak genialny storyline że zasłużyli na ME? WTF? Wracając do walki to na pewno podobał mi się motyw z Mizem kilkukrotnie próbującym wykonać swoją najlepszą akcję (slingshot powerbomb), co udało mu się dopiero za ostatnim razem. Początek walki trochę smutny, choć Dolph fajnie próbował szybko spinować Miza mając lepszy background zapaśniczy. Maryse, Spirit Squad, Turnbuckle, spray w oczy - dużo wykorzystali by zwodzić fana, ale mnie to nie ruszyło ani razu ponieważ na cholerę komuś nowego gacie kiedy stawia się karierę na szali? Ziggler jebnął spoilera z gatunku tych których nienawidzę najbardziej - zaspoilerował wynik już na starcie. Fajny feel good moment który byłby idealny na koniec show ...

 

Najbardziej w tym wszystkim szkoda mi Miza - o ile on dzierżący pas IC kiedy atakowali go Zayn, Cesaro i Owens to było faux pas, tak teraz większą zbrodnią było mu zabranie tego srebra - facet zrobił sobie fajne momentum na Talking Smack, ładnie je kontynuował, ale posłużyło ono do kolejnej już próby ratowania Zigglera - który wg mnie, jest już raczej stracony. Jest jeszcze opcja z powtórką z 2009 roku i feudu Punka z Hardasem gdzie odchodzący Jeff zgarnął pas główny na miesiąc przed odejściem z fedki - Dabju uwielbia nabijać staty, szczególnie Mizowi który, potrafi tracić pas na jeden dzień i zdobywać je jeszcze raz następnego dnia.

 

Alexa moczy z Naomi ... często mam tak że pewne rzeczy wywołują we mnie niekontrolowany atak szyderczego śmiechu, jakbym był hieną... Taaaa, to był jeden z tych momentów.

 

Zanim przejdę do rzekomego ME, pojawił się w kick-offie jeszcze Curt Hawkins ... brawo dla Dabju że mają czas na to by gość wszedł do ringu, postał 30 sekund i wyszedł. Niby to tylko kick-off, ale wciąż ...

 

Wyatt vs Orton ... wow, Wyatt wygrał. W tym momencie gali już mi totalnie zwysało kto to wygra. Wróciła perełka rodzinki wariatów - Luke Harper, wyczekiwałem na jego powrót cholernie długo, mam nadzieję że szykują facetowi duży push (niech idzie po pas IC jeszcze raz), bo gość jest kurewsko dobry. W tym powrocie najciekawsze jest to że Wyatt nie potrzebuje Rowana i Strowmana u boku - on MUSI mieć Harpera u boku, ich wspólny akt jest zbyt udany, Bray bez niego jest jak bezbronna owieczka. Żeby było śmieszniej, Luke'owi Wyatt tak bardzo potrzebny nie jest - przy jakimkolwiek pushu facet się z pewnością obroni.

 

 

Właśnie sobie zdałem że zapomniałem coś napisać o walce Swaggera z Corbinem ... yup, o to No Mercy, panie i panowie.


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

AJ korzysta z krzesła co może zwiastować jakiś gimmick match między tą trójką na następnej gali (serce mówi TLC match, rozum - "epicki" chairs match). TLC PPV jest przeznaczone dla Raw, czy dla SD?

TLC należy do SmackDown ale zapomniałeś, że jeszcze po drodze jest Survivor Series ;)

 

dużo wykorzystali by zwodzić fana, ale mnie to nie ruszyło ani razu ponieważ na cholerę komuś nowego gacie kiedy stawia się karierę na szali?

Shawn Michaels na Wrestlemanii 26... just sayin ;D


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.02.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

AJ Styles vs Dean Ambrose vs John Cena

Na samym początku pomyślałem że to jakiś kiepski żart że oglądamy walkę mistrzowską w openerze. Później przypomniało mi się że w Stanach odbywa się debata. Z ekonomicznego punktu widzenia rozumiem decyzję WWE ale w cholerę razi w oczy umiejscowienie tego starcia w karcie. Co do samej walki, czysto ringowo była niezła nawet bardzo dobra, każdy dał coś od siebie, tempo było dobre, jedyny minus to zakończenie. Cena odleciał po chairshocie, bardziej bym kupił uderzenie krzesłem w Jasia i mimo wszystko pin na Deanie który przyjął AA, dziwne że Cena został przypięty, wydaję mi się że zakończenie ME może sugerować że zobaczymy jeszcze raz Ambrose vs AJ.

 

Carmella vs Nikki Bella

Bez fajerwerek, ot taka walka kobiet na PPV, zwyciężczyni była znana, Carmella beształa Nikki przez równe dwa miesiące, więc ta musiała się wkońcu odkuć.

 

Heath Slater & Rhyno vs The Usos

Nic specjalnego tutaj nie zobaczyliśmy, fajny dodatek do karty. Dziwi mnie wynik, stawiałem na Usos którzy zostali odświeżeni i wyglądają teraz naprawdę dobrze tym bardziej że po wygraniu pasów Slater i Rhyno mocno obniżyli loty. No i kto następny w kolejce do pasów bo zaczyna brakować heel'owych pretendentów.

 

Baron Corbin vs Jack Swagger

No i dostaliśmy to gówno z kick off'u do głównej karty :x , Swagger przeszedł na SD tylko po to żeby dostać wpierdziel od Corbina. Postać Baron'a stoi w miejscu od czasu WM jak długo będzie obijał jobberów?

 

Dolph Ziggler vs The Miz

Na wstępie powiem że liczyłem że to będzie ME, bo taka walka na to zasługiwała. Co do walki była świetna panowie dostali dużo czasu, było dobre tempo, były wiarygodne near fall'e ale przede wszystkim była bardzo dobrze opowiedziana historia, dawno w WWE nie oglądałem tak emocjonującego pojedynku. Sam byłem za tym żeby Miz obronił pas ale w tak przedstawionej historii absolutnie nie przejmuje się rezultatem. Brawa dla WWE że potrafili nam wycisnąć z tego zestawienia coś tak dobrego.

 

Alexa Bliss vs Naomi

Co to właściwie było, podobnie jak miesiąc temu z Wyatt'em i Kane'm. To był idealny moment żeby jeszcze bardziej podpromować pretendentkę, a ona przegrywa. Mam wielką nadzieję że nie wcisną Naomi do tytułowego obrazka.

 

Randy Orton vs Bray Wyatt

Rignowo było źle, panowie zamulali niemiłosiernie to nie powinien być ME, co do powrotu Harpera zero niespodzianki. Od początku wiedziałem że rodzinka powróci, po tym jak Rowan zaczął się znowu kręcić wokół Bray'a i pojawiły się newsy że Harper jest gotowy do powrotu. Btw. który to już powrót rodzinki 5? :lol: . Fajnie że Bray w końcu coś wygrał ale co z tego jak wszyscy wiemy że to całe marne story będzie kontynuowane? :???:

 

Podsumowując No Mercy, przede wszystkim trzeba powiedzieć że ułożenie pojedynków było fatalne. Orton i Wyatt w ME to ponury żart. Dostaliśmy bardzo dobrą walkę o głównym tytuł i doskonałą pomiędzy Mizem i Dolph'em. Reszta to tygodniówkowe starcia. Bywało lepiej ale dla Miza i Zigglera warto było obejrzeć.

Edytowane przez pawlik3213

1807567559522728e3a44bf.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

AJ korzysta z krzesła co może zwiastować jakiś gimmick match między tą trójką na następnej gali (serce mówi TLC match, rozum - "epicki" chairs match). TLC PPV jest przeznaczone dla Raw, czy dla SD?

TLC należy do SmackDown ale zapomniałeś, że jeszcze po drodze jest Survivor Series ;)

 

dużo wykorzystali by zwodzić fana, ale mnie to nie ruszyło ani razu ponieważ na cholerę komuś nowego gacie kiedy stawia się karierę na szali?

Shawn Michaels na Wrestlemanii 26... just sayin ;D

 

Nie mów mi że porównujesz Zigglera z Michaelsem i No Mercy z WM -_-

 

Nie zapomniałem o SS - dlatego napisałem gimmick match następnej gali - TLC na SS, o tym myślałem.


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie mów mi że porównujesz Zigglera z Michaelsem i No Mercy z WM -_-

W sumie to tak bo to, że to WM'ka przecież nie oznacza, że odchodzący wrestler musi dostać nowy ring gear. HBK odchodził więc idąc logiką, że dostał nowe portki to streak Takera skończyłby się na 18 ;P. Po prostu wypominam głupotę argumentu.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie mów mi że porównujesz Zigglera z Michaelsem i No Mercy z WM -_-

W sumie to tak bo to, że to WM'ka przecież nie oznacza, że odchodzący wrestler musi dostać nowy ring gear. HBK odchodził więc idąc logiką, że dostał nowe portki to streak Takera skończyłby się na 18 ;P. Po prostu wypominam głupotę argumentu.

 

Głupota argumentu? Dobra, jeszcze raz. Shawn został zestawiony do walki z karierą na szali na największej ze scen - każdy dobrze wiedział że HBK będzie kończył karierę, po tylu latach spędzonych w ringu - na WM wszyscy mają specjalny ring gear. Jego odejście było prawdziwe. Szczególnie że naprzeciwko miał Deadmana. Niepokonanego na WM.

 

Dolph Ziggler został zestawiony do walki z karierą na szali na podrzędnym PPV - to że facet w kwiecie wieku swojej wrestlingowej kariery będzie kończył z Dabju to tylko spekulacja - to był tylko storyline że odchodzi, więc po co wydawać pieniądze na nowe gacie skoro mogą być niepotrzebne następnego dnia wg storyline? Podejrzany motyw.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Przemowa Curtisa Hawkinsa

Zrezygnowali nawet z dania mu walki? Wiadome, że miał się zaprezentować, ale samo wejście i głupi uśmieszek? Really? Gość z laską... Z LASKĄ nie, że z kobietą... .

 

Kickoff - American Alpha & The Hype Bros vs The Vaudevillains & The Ascension

Rezultat nikogo nie zaskoczył z resztą jak sam przebieg. Zamiast debiutującemu Curtowi dać chociaż kogoś do walki albo coś więcej do powiedzenia (właściwie to powinienem powiedzieć cokolwiek do powiedzenia) to oni serwują drużynowy match bez historii. :???:

 

Ocena: 2/5

 

Pierwsza walka - WWE World Heavywight Championship: John Cena vs Dean Ambrose vs AJ Styles ©

Ostatnia taka sytuacja, że jeden z głównych tytułów otwiera PPV była na... WM 27? Zabija to wartość pasa i myślę iż wiele osób tego zabiegu nie lubi, ale cóż... To nie ich wina tylko transmisji debaty, więc nie będę się czepiał. Pojedynek solidny, lecz niczym się aż tak nie wybił. Podwójny submission to po prostu kolejny pomysł WWE na przeciągnięcie walki i wmontowanie momentu kontrowersyjności. Bardziej nie podobało mi się zakończenie. Zdecydowanie za szybko. Styles po prostu wjechał z krzesłem i jeden cios w plecy Jaśka to zakończył. Mógł jeszcze wykonać coś na Ambrosie.

 

Ocena: 3/5

 

Druga walka - Nikki Bella vs Carmella

Jednak Bellaska. Wydawało mi się, że Carmella powinna tu jeszcze odnieść zwycięstwo, ale jak widać Nikki wystarczająco oberwała przed PPV.

 

Ocena: 2/5

 

Trzecia walka - SmackDown! Tag Team Championship: The Usos vs Heath Slater & Rhyno ©

Walka całkiem spoko. Bardzo fajnie wyszedł ten Powerslam z lin w wykonaniu Slatera. Rhyno ratuje sytuację, ale bliźniaki jeszcze się o tytuły upomną i w końcu je zgarną żeby zacząć feudować z AA.

 

Ocena: 2+/5

 

Czwarta walka - Jack Swagger vs Baron Corbin

Swagger postawił całkiem wysoko poprzeczkę rywalowi. Był skazany na porażkę, ale taki przebieg wskazuje iż może jeszcze się ze sobą spotkają. Corbin jak Wyatt - obaj cały czas to samo, ale ten pierwszy chociaż groźniej wygląda i wygrywa. :lol:

 

Ocena: 2/5

 

Piąta walka - Intercontinental Championship: The Miz © vs Dolph Ziggler

Pojedynek w środku karty, Miz wchodzi do ringu pierwszy. O ile druga kwestia aż tak nie dziwi, bo ważniejsze starcie jest na pewno dla Dolpha to pierwsza rzecz zwiększyła w moich oczach szansę na zdobycie tytułu przez blondyna. Nie nadziałem się na spoilery, więc emocje trzymały. Bardzo dobra walka. Była dynamika, near falle, nie raziły chwile przestoju. niestety ciut zepsuli na koniec. Dolph odkopuje po psiknięciu w oczy, Maryse szaleje, woła Spirit Squad. Musiało się skończyć wygraną Dolpha. Możliwe, że straciliśmy szansę na zrobienie z Miza naprawdę wrednego Heela. Niby cieszę się iż Ziggler zostaje, lecz czy jego pozycja się zmieni? Powinna, bo podeszli emocjonalnie, postawił swój dorobek na szali i mu się udało. Jak będzie to się przekonamy.

 

Ocena: 3/5

 

Szósta walka - Alexa Bliss vs Naomi

Nie ma Becky - nie ma pasa na szali. Jest zapychacz. Lubię Naomi i na miejscu WWE dałbym jej szansę na tytuł, ale teraz nie powinna wygrać. I jeszcze ta dziwna końcówka. :?

 

Ocena: 2/5

 

Siódma walka - Bray Wyatt vs Randy Orton

Do zakończenia pojedynku czyli właściwie jedynego wartego uwagi momentu tego starcia myślałem czemu to ślamazarne coś jest w walce wieczoru. Smack zyskuje nową twarz, a rodzinka się w pewnym stopniu odbudowuje. Harper wita niebieski brand i niech będzie czymś więcej niż zwykłym pomagierem Braya, który bez Luke'a u boku, by zginął.

 

Ocena: 2/5

 

"+"

- dwie solidne walki o pasy IC i WWE WHC

- powrotem Harpera udało się ciut zaskoczyć. Wisiał w powietrzu, ale zjawienie się go tutaj nie było pewne

 

"-"

- słaby poziom reszty walk, a przede wszystkim brak jakieś otoczki. Szczerze to czułem się jakbym oglądał zwykłe SmackDown!, a nie PPV

- podłożenie Alexy, Naomi

- słaba końcówka Triple Threat oraz zabicie emocji u Dolpha i Miza

- forma debiutu Hawkinsa to żart

- umiejscowienie najnudniejszej walki wieczoru w ME

 

Całokształt niestety miałki. W ogóle nie czułem, że to PPV. Dostaliśmy dwa niezłe pojedynki, a oprócz nich tradycyjnie szereg gorszych zapychaczy, w wyniku kontuzji mistrzyni kobiet Bliss zostaje podłożona zawodniczce, która pasa pewnie nigdy nie powącha, a przez wyborczą debatę dostajemy dobre starcie na początku, a na zakończenie niesamowity zamulacz. :?

 

Ocena końcowa: 2/5

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Kto myślał, że syreny przy Hawkinsie to powrót Scotta Steinera? Swoją drogą, ja nawet nie chcę widzieć tego gościa. Jedyne do czego się nadaje to jobbowanie.

 

Początkowo chciałem dosłownie zjebać całe WWE za walkę o pas WWE w openerze, ale zapomniałem o debacie, więc w sumie dobra decyzja.

Samo starcie było jednak świetne z dwoma rażącymi błędami. Po pierwsze niepotrzebnie odklepali Stylesa. Zdecydowanie nie musieli tego robić, mogli "osłabić" AJ'a na kilka innych sposobów. Druga bolączka to końcówka. Serio John Cena przegrywa po krześle w plecy? Strasznie słabo to wyszło.

 

Skoro już główny pas otwierał show to dlaczego nie skorzystali z bardzo dobrego storyline'u o pas IC nie dali tej walki w Main Evencie? :lol:

Miz parodiujący Daniela Bryana to ogromny plus. Niech ciągną feud tej dwójki nadal (w sensie Miza i Bryana).

Ziggler miał wiele świetnych walk i mimo, że ta walka nie pierdziała niesamowitymi kontrami tak historia była świetna. Świetnie mi się oglądało drugą połowę starcia i wszystko zrobili bardzo dobrze. Szkoda, że to koniec runu Miza, choć on będzie feudować z Bryanem. Dam Zigglerowi jeszcze jedną szansę, bo poprawił się od draftu. W ogóle brawa dla WWE za postawienie kariery Zigglera na szali. Wszyscy wiedzieli jakie są newsy i przypominało to trochę (z przymrużeniem oka ;)) sytuację Punka z 2011. Ta walka zasłużyła na Main Event tej tygodniówki na sterydach.

 

Becky kontuzjowana to niech pretendentka jobbnie Naomi! Genialna decyzja!

 

Fajnie, że Luke Harper wrócił, ale po co znowu Wyatt Family....już nie mam sił do tego tworu :D

 

EDIT: Sorry, ale jak czytam, że nowe gacie Zigglera to był spoiler to ja się łapię za głowę kto siedzi na tym forum, bo tak debilnego argumentu nigdy w życiu nie widziałem xD

Edytowane przez MSMic
NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

Mam mieszaną opinię na temat tej gali. Na pewno miała mniej tygodniówkowy klimat niż Backlash, a dwa starcia były bardzo dobre. Z drugiej strony było sporo, jak dla mnie, nieciekawych walk.

 

Styles vs Cena vs Ambrose

Dziwna to trochę decyzja dawać walkę o główny pas w openerze, ogólnie cała gala była jakoś dziwnie poukładana, ale to w sumie nieważne, bo bardzo dobrze oglądało się to starcie. Fajnie wyglądało, jak na początku na siebie ruszyli, potem każdy miał swój moment dominacji, wymieniali się przewagami. Uważam, że poddanie się Stylesa nie było konieczne, krzesełko na końcu też potrzebne nie było, ale nie popsuło to ogólnego odbioru gali. Pewnie na kolejnym PPV Styles będzie bronił tytułu z Ceną lub Ambrosem, wskazuje też na to zakończenie walki Wyatta z Ortonem, który według newsów miał być kolejnym pretendentem.

 

Ziggler vs Miz

Jak już pisałam w temacie SmackDown całym sercem byłam za Dolphem. Reign Miza mi się podobał i pokonanie Zigglera na pewno by go jeszcze polepszyło, ale kierowałam się tutaj sercem :P W walce zaprezentowali całe spektrum nieczystych zagrań, jakie do osiągnięcia zwycięstwa może wykorzystać heel, od posłużenia się linami przez spray aż po ingerencje z zewnątrz. Wyciąganie wszystkich asów z rękawa jednak nie pomogło Mizowi. Ja czułam ogromne emocje, nowy strój Zigglera nie był dla mnie spoilerem, a nuż chciał się dobrze zaprezentować w noc pożegnania z fanami, a były już i takie stroje, które zakładano, a więc i szyto tylko na jedną galę. Nie pamiętam na przykład, żeby Dolph wystąpił po SummerSlam w tych srebrnych gaciach, w których walczył z Deanem. Zgadzam się z opiniami, że walka powinna być main eventem i trochę obawiam, że tytuł szybko wróci do Mizanina.

 

Orton vs Wyatt

Opcje były dwie: Orton wygra i pójdzie na główny pas albo przegra po czyjejś ingerencji i feud będzie kontynuowany. Postawili na drugą opcję. Harper jednak zasili roster SmackDown, niby tutaj będzie mógł się lepiej pokazać, z drugiej jednak strony pewnie podłożą go Ortonowi w oczekiwaniu na kolejne starcie z Brayem. Sama walka mnie trochę wynudziła, chociaż jakiejś wielkiej tragedii nie było.

 

Walki z udziałem kobiet

 

Mimo ze ogladalem live to samej walki nie sledzilem, bo i na chuj? Nikki wygrywa i koniec feudu.

 

Niech ten komentarz Arkao posłuży mi do wyrażenia opinii na temat walki Nikki i Carmelli, jak i Naomi z Alexą. Do tej drugiej warto tylko dodać, że Blissówna nie powinna przegrywać.

 

Corbin vs Swagger

Nie zainteresowali mnie zbytnio. Mogli to zostawić w Kickoffie i też by się nic nie stało.

 

Tag Teamy

Wynik walki jest zaskoczeniem, były w końcu newsy, że Usosi mają niedługo pasy przejąć. Zaskakujący był też przebieg starcia: długo obijali Rhyno, a nie Slatera, myślałam, że Nosorożec wbije na sam koniec i wtedy pozamiata.

I miejsce w Typerze WWE 2016

I miejsce w Typerze WWE 2017

I miejsce w Typerze WWE 2018

279305855c4b695f1deda.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ciekawy jestem jaki title reign sprezentują nam bookerzy z nowym mistrzem IC... Czy będzie chujowy? A może będzie na poziomie tego z WHC, gdy to AJ i Bigi mu towarzyszyli? A może będzie to jednodniowy title reign do kolejnego wtorku? Niestety obstawiam opcje nr1, czyli chujnie. Miejmy nadzieję, że spełni się opcja nr3.

 

Harper? Biedny Brodie Lee, kurwa! Po tym całym rozpadzie tej zjebanej rodzinki miałem nadzieję, że to już koniec całej tej jebanej szopki, ale nic z tego. Bookerom się kurwa nie chce promować Wyatta i powtarzają jedno i to samo w kółko... No dobra, chuj w to, niech powtarzają, ale niech zostawią tak wielki talent, jakim jest Luke, w spokoju. Ten zawodnik powinien kręcić się wokół pasów, a nie wokół Wyatta.

Edytowane przez 8693

  • Posty:  115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.04.2016
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

AJ Style vs Ambrose vs Cena

Dziwnie oglądało się walkę o pas na samym początku. Panowie równo starali się w zapewnieniu rozrywki widzom. Były momenty, w których prawie dochodziło do końca walki. I dobrze, to budowało napięcie. A o to przecież chodziło. :D No i oczywiście był SUPLEX TRAIN ;) :D

Ziggler vs Miz

Zigi zaje...fajne wejście (chociaż troszku zajechało Niudejsami ;) ) Kilka razy nachodziły mnie myśli, że Zigi przegra swą walkę, a jednak wygrał (z czego się mega cieszę :D ) i nawet oszukaństwa Miz'a mu nie przeszkodziły w tym. No i fajne spodnie, szczególnie jeśli chodzi o kolor (z resztą znienawidzony przeze mnie :P )

Orton vs Wyatt

No cóż... Nie wiem dlaczego ale momentami zajmowałam się czymś innym niż oglądaniem. a nawet wbicie Harpera nie pomogło. Jak dla mnie epsze były segmenty z tymi panami. Ot chociażby ten z lustrem ;) :D

No i jeszcze reklama 2K17. To dopiero coś

Prezent dla Amy :D

2877324958a34e082e833.jpg


  • Posty:  261
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  26.08.2016
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Strasznie zjebali z tą kolejnością walk, wiem że debata, ale chuj z tym, VOD jest, to nie to samo co Raw czy Smackdown że rating na żywo się tak liczy. A poza tym Miz-Ziggler powinno zamykać skoro już tak ten 3 way chcieli na początek.

 

Dwie świetne walki, reszta mniej lub bardziej solidnie. Ogólnie gala dobra, aczkolwiek dupy nie urwała.

 

A tak w ogóle dodałem raport z gali, więc jak ktoś chce poczytać zapraszam.

2036019559a718103ce0a.png

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      Z pozostałych pasuje mi najbardziej L.A Knight. Gościu nie miał jeszcze głównego pasa, a jego momentum było systematycznie używane do podkarmiania runów Romana czy Cody'ego. Zwycięstwo nad Cena w ostatniej walce, to coś jak złamanie streaku Takera - zawsze będziemy o tym pamiętać i tego mu życzę.
    • KyRenLo
      Teraz to ja już mam podobnie. Zapowiada się na finał Jey vs. Gunther (Walka numer 100) lub LA Knight vs. Gunther. I o ile lubię LA i chciałbym go kiedyś zobaczyć z głównym pasem to nie pasi mi na finałowego rywala Ceny. Uso nawet nie będę komentował. Rozczarował mnie ten jeszcze nie zakończony turniej.
    • KyRenLo
      AEW: Worlds End 2025 Data: 27/12/2025 NOW Arena Hoffman Estates, Illinois
    • Grins
      To akurat mnie rozśmieszyło   
    • xAttitude
      AEW FULL GEAR 2025 NEWARK • Prudential Center • 22.11.2025 ŚREDNIA OCENA WYDARZENIA 8.40 (242 głosów)   Szczegóły Wydarzenia Data: 22.11.2025 Promocja: All Elite Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Newark, New Jersey, USA
×
×
  • Dodaj nową pozycję...