UFC 202: Diaz vs McGregor 2

[N!KO]

  -Raven- napisał(a):

A mi się wydaje, że Conor po zmazaniu blamażu, nadal może mieć plany posiadania 2 pasów. Do piórkowej mu nie spieszno, bo wie, że Aldo ma cardio na 5 rund i by go zabił w mistrzowskich odsłonach (jeżeli by tylko dotrwał, a sądzę, że w pierwszym starciu Rudi miał więcej szczęścia niż skillsów), a teraz - skoro znowu jest "McGregoem sprzed porażki" - może znowu kombinować i chcieć titleshota, co dla UFC by się pewnie okazało kopalnią złota (champion vs. champion).

 

Pozostana nieugieci z tym piorkowym pasem. Teraz Aldo, albo nic. Chyba, ze wysla ludzi na Jose, zeby go uwalili na jakiejs faweli, dzieki czemu Conor bedzie mogl powiedziec - "Chcialem, ale on znowu nie moze. Dawac Alvareza!"

[-Raven-]

  N!KO napisał(a):

Pozostana nieugieci z tym piorkowym pasem.

 

I bardzo dobrze! Dość już tej patologii, jaką w piórkowej wprowadził Rudolf.

[Blacko]

Albo któryś "wypadnie" w zastępstwie Józek np dostanie Maxa i ujebie wtedy bankowo nie będzie rewanżu w ogóle czy tylko mi się wydaje, że na UFC 205 (w NY) będzie lepsza karta niż na 200? Nawet tej pierwotnej jaka miała być?

[N!KO]

  Blacko napisał(a):

Albo któryś "wypadnie" w zastępstwie Józek np dostanie Maxa i ujebie wtedy bankowo nie będzie rewanżu w ogóle czy tylko mi się wydaje, że na UFC 205 (w NY) będzie lepsza karta niż na 200? Nawet tej pierwotnej jaka miała być?

 

Bardzo prawdopobne. Na NY będą spinać poślady. Dla nas lepiej. Znów kilkanaście konkretnych walk, zamiast... 4-5, jak to zwykle bywa. Ciekawe, jak podejda do prosby Asi. Ona chce tam zawalczyc, ale jak zawalczy, to z Kowalkiewicz. A samo UFC chcialoby te Panie zestawic w PL.

[Blacko]

Wiadomka, że każdy pcha się na 205 gdzie pewnie zarobki będą mega, ale też gala z wieloma title matchami w przeciągu tak krótkiego czasu w UFC jest nie na rękę. Na 200 mieliśmy jakby nie patrzeć 3 title match (ok jeden o tymczasowy, drugi to o pas nie był, ale Cormier walczył). ME musi urwać jajca i ja tutaj stawiam, albo na rewanż Rudego z Józkiem, albo na Woodley vs GSP (bo takie pogłoski chodzą), a wiadomo że powrót Jurka byłby mocno promowany i idealny na galę tego pokroju. Aśkę idzie tam gdzieś w którąś walkę głównej karty wcisnąć, ale dziwi mnie jej brak chęci na walkę w PL. Kurde podobno na zarobki nie narzeka, bo nie wstąpiła do tego zwiążku zawodników (pozdro Cowboy ), a wiadomo jak historyczna byłaby to gala, bo title fight poza USA to chyba z tych nowszych gal to tylko Wielka Brytania i Kanada?

Apropo WB ME 204 to jest jakaś parodia, dziadek Dan jeszcze poskłada Hrabiego i zostanie mistrzem w wieku 45 lat a wszyscy wieszczyli mu koniec po tych fatalnych występach

[DonCarlos]

  N!KO napisał(a):

A samo UFC chcialoby te Panie zestawic w PL.

Niby chciało, ale na 2016 nie potrafili nic załatwić. Ostatnio wypuścili pełną rozpiskę gal do końca roku i niestety Polski brak. Wydaje mi się że jednak JJ vs. KK zorganizują jeszcze w tym roku, czyli niestety nie w Polsce. Miałem początkowo nadzieję że może zrobią to w Anglii podczas Bisping/Hendo 2, ale po tym jak usłyszałem że będą robić tą galę w amerykańskim prime time(czyli główna karta bodajże od 3 w nocy, lol) to podziękuję. Aśka też coś tam przebąkiwała że jej się to ppv jakoś nie uśmiecha. Więc kto wie, może jednak ten Nowy Jork, byle tylko ppv, nie jakieś faight passy dzień wcześniej

[Morison]

  Blacko napisał(a):

Apropo WB ME 204 to jest jakaś parodia, dziadek Dan jeszcze poskłada Hrabiego i zostanie mistrzem w wieku 45 lat

 

Pisałem o tym gdzieś niedawno, dziwne zestawienia połączone z niespodziankami sprawiają, że możemy zobaczyć (nic nie ujmując Danowi i jego osiągnięciom) scenariusz rodem z TNA, gdzie pasy wygrywał taki Sting A w chwili obecnej nie postawiłbym ani grosza na Hrabiego, bo wcale nie jest niemożliwym, że pójdzie spać o jedynm sierpowym rywala.

[Blacko]

Zważając jeszcze na ostatnie rozstrzygnięcia w walkach o pas patrz: Woodley, Miocić, Alvarez czy sam Bisping który miał być zgwałcony przez Luka a wiadomo jak to się skończyło. Szkoda Jacare, bo chłop już po tej wpadce Romero powinien być kolejny w kolejce, a tutaj rewanżu sobie Danka zażyczył a szklany Weidman wyleciał na jego miejsce z marszu Jacare nie chciał wbić, a wbił się Bisping, zgarnął pas i teraz sobie przypomniał że 102 gale numerowane temu Hendo urwał mu łepetyne