ROH 6.08.2016

[KL]

Ledwie tydzień temu Jay Lethal doznał upokorzenia od Bullet Club, tracąc włosy. Dziś już musi się pozbierać, bo czeka go obrona pasa. O tytuł mistrza ROH walczy Colt Cabana.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przypomnienie zeszłotygodniowych wydarzeń: Jay Lethal osaczony przez Bullet Club został przez nich ostrzyżony do łysego.

 

 

 

 

Walka nr 1: Will Ferrara vs Jay White

Panowie pobawili się trochę w technikę, gdzie to Ferrara kontrolował rywala, lecz zwinny Jay White znalazł z tego wyjście. Ferrara popisał się ładną Hurricanraną, na co White odpowiedział Belly to Back Suplexem i założeniem Hammerlocka, przy którym zablokował rywalowi nogi i wykręcał palce prawej dłoni, co wyglądało nieprzyjemnie . Will przeszedł do kontrataku serią Clotheslinów i Running Elbow w rogu. White dał się wyrzucić z ringu i otrzymał Suicide Dive.

Po przerwie reklamowej z narożnika Ferrara wymierzył Double jump tornado DDT, ale nie wystarczyło to na pinfall. White skontrował atak rywala poprzez European uppercut oraz Suplex. Dorzucił do tego Missile Dropkick, ale tylko 2 count. Panowie wymieniali się sporą serią Forearmów i ostatecznie Will wyszedł z tego lepiej, zwieńczając to jumping Flatlinerem, ale tylko 2 count ! White zaskoczył rywala Dropkickiem, a następnie wykonał Uranage, 2 count. White’owi udało się wykonać Kiwi Crusher i uzyskał dzięki temu pinfall.

 

Zwycięzca: Jay White

 

 

 

Jay White pozostaje niepokonany w ROH. Już 4 zwycięstwa na koncie.

 

 

 

 

 

Zapowiedź pojawienia się Katsuyori Shibaty na Death Before Dishonor XIV. Zmierzy się tam z Silasem Youngiem.

 

 

 

 

 

 

 

Czas na Fish Tank.

Ale jako pierwszy to gość zjawił się w ringu, Mark Briscoe. Mark mówił, że sięgnął głęboko do wewnętrznych mechanizmów Fish Tank i odkrył że jest to nic innego jak tylko komunistyczna propaganda. Bobby Fish próbuje przeniknąć przez nasze mózgi i kontrolować nasze umysły. Nie zamierza być dzisiaj gościem Fish Tank. Zamiast tego poprowadzi własny segment, Chicken Shack. A jego pierwszym gościem będzie obecny ROH TV champion i jego rywal na Death Before Dishonor XIV, Bobby Fish.

Bobby Fish przybył na ring, nie wyglądając na zadowolonego. Na pytanie jak się miewa odpowiedział że wygląda i czuje się jak milion dolarów, zaś pan gospodarz wygląda jak niepościelone łóżko.

Mark wspomniał o podróżach Bobby’ego do Japonii i sukcesach wraz z Kylem O’Reilly. Bobby potwierdził że były to podróże pełne sukcesów. Mark zapytał, czy Bobby preferuje kurczaka czy rybę. Bobby odpowiedział że nie jada samolotowego żarcia. Mark zapytał czy to prawda że jak ostatnio byli w Las Vegas to Bobby ożenił się z Etiopską karlicą. Fish rzekł że co się dzieje w Vegas, pozostaje w Vegas, w związku z czym pozostawia to bez komentarza. Mark stwierdził że faktycznie lepiej zapomnieć o ostatniej wizycie w Vegas, a skupić się na najbliższej bo wtedy to dziewięciofuntowy pas mistrzowski będzie należał do niego, do Marka. Bobby zastanawiał się kim wówczas stanie się Mark, jeżeli dokona niemożliwego ? Oczywiście to pytanie retoryczne bo odpowiedź jest oczywista. Byłby małym bratem Jay’a Briscoe z drugorzędnym pasem. W jego rękach ten pas stałby się znów numerem 2. Kiedy on, Bobby, odebrał tytuł Tomohiro Ishii, ten tytuł stał się numerem 1. To on jest tutaj kluczowym graczem, jakiego ta federacja potrzebuje. Jego chód, jego mowa i jego ubiór jest najlepsze z całej szatni. Dotyczy to też pana małego braciszka Jay’a Briscoe.

Ochrona powstrzymywała Marka przed atakiem. Bobby rzekł, że jest spokojny, lecz czas tyka. On jest WORLD Television Championem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wokół ringu pełno ochrony, aby byłą pewność że nikt nie zaingeruje w main event.

 

 

 

Walka nr 2: Jay Lethal © vs Colt Cabana – ROH World Championship Match

Przy technicznym początku zdecydowanie lepiej radził sobie Cabana. Lethal nie zamierzał być bierny i zaskoczył rywala Dropkickiem, po którym Colt wypadł z ringu. Lethal znów zdecydowanie sobie nie radził w technicznym starciu, a w dodatku po chwili to on załapał się na Dropkick i trafił poza ring. Chwilę potem obaj panowie znaleźli się poza ringiem i wówczas Cabana otrzymał Bicycle Kick, a w dodatku dał się nadziać na trzykrotny Suicide Dive (tym razem nie zrobił widzów w konia z tym trzecim; kolejna oznaka faceturnu ).

Po przerwie reklamowej Cabana był w natarciu i choć dostał mu się mocny punch, to odpowiedział Clotheslinem na szarżującego Lethala, którego wywróciło o pełen obrót. Cabana sam przy tym poczuł ból w ręce. Wymiana punchy lepsza dla Cabany, który wymierzył serię swych charaklterystycznych Punchy i do tego Cabanic Elbow. Jay nie dał sobie założyć Billy Goat’s Curse, ale mimo próby nie uchronił się przed Splashem. Jay odpowiedział na to przez Lethal Combination, po czym przystąpił do Elbow Drop z narożnika, jednakże Cabana był przygotowany i złapał rywala, omal nie odliczając go do trzech. Jay’owi udało się wykonać Lethal Combination, ale tylko 2 count !! Lethal przymierzał się do powtórki, lecz Cabana poszedł w róg. Jay myślał o Superkick, ale został złapany i otrzymał Chicago Skyline, lecz to nie wystarczyło na pinfall.

Znów reklamy, a po nich jeden i drugi nie ustępował w ataku. Lethal wymierzył Superkick, ale Cabana momentalnie na to odpowiedział przez Leaping Butt Strike, 2 count. Jay szybko jednak wziął się w garść i ponownie wykonał Bicycle Kick oraz Enzuigiri. Cabana wciąż stał na nogach, więc Lethal dorzucił Cutter, następnie Lethal Injection i tym sposobem udało mu się odliczyć rywala do trzech !

 

Zwycięzca: Jay Lethal

 

 

 

Po walce Lethal złapał mikrofon i zaprosił na ring Nigela McGuinnessa.

Otóż normalnie powiedziałby mu, że nie pozostał już żaden wrestler do pokonania, ale jednak jest jeszcze jeden. Chce, aby title shota dostał Adam Cole. Po tym co Cole zrobił z jego głową musi się na nim zemścić. Zwraca się do Nigela aby uchylił ban i uczynił walkę na Death Before Dishonor XIV. Nigel odpowiedział że zarządził iż Adam Cole nigdy nie dostanie title shota i gdyby teraz to cofnął, to okazałby się hipokrytą. Są inni, którzy mogą dostać title shota.

Adam Cole zjawił się na rampie, nie mogąc uwierzyć w te słowa. Jay udaje z tym wyzwaniem bo wie, że Nigel tego nie zrobi. Obaj są w zmowie, aby nie dostał on walki o pas. Jeżeli Lethal nie zawalczy z nim, jego title reign nie znaczy nic. Nazywa siebie najlepszym wrestlerem pierwszej generacji, lecz w szatni wszyscy uważają go za sukę.

Lethal rzekł, że o tym właśnie mówi. Adam wie, że on jest najlepszym wrestlerem na świecie. Wszyscy to wiedzą. Wśród wrestlerów jego generacji jest tak, że aby załatwić sprawę do końca, należy zabookować walkę na PPV na oczach całego świata. A jeżeli Nigel nie chce posłuchać jego, niech posłucha fanów.

Nigel oznajmił że 19 Sierpnia na Death Before Dishonor XIV PPV Jay Lethal będzie bronił pasa ROH World Champion w starciu z Adamem Colem !

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bardzo dobry i ciekawy epizod, który miał w sobie tylko jedną skaże – to, że o walce Cole’a z Lethalem już wiedzieliśmy, bo ROH kolejny już raz postanowiło zaspoilerować fanom wydarzenia. Jak zapewne wielu fanów, tak i ja uważam że na Death Before Dishonor XIV nadejdzie prawdziwa era Bullet Club, kiedy to ich reprezentant zdobędzie główne złoto federacji. Pasowałoby do tego pasy tag teamowe dla Young Bucksów. Pas ROH TV zostawiamy u Fisha, co jeszcze bardziej umocni jego pozycję (jedyny stuprocentowy ROHowiec z pasem), co osobiście bym popierał.

 

Za tydzień Lethal i Cole podpiszą kontrakt na walkę na Death Before Dishonor XIV. Ponadto Lio Rush vs Donovan Dijak.

Oglądajcie Ring of Honor !

Edytowane 8 Sierpnia 2016 przez KL