Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

House of Freedom Wrestling Association


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  67
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.01.2013
  • Status:  Offline

Część z was mnie może kojarzy, reszta pozna. Prowadziłem już aż 1 (słownie - jedno) diary na tym forum, obecnie znajduje się ono w Hall of Fame, z czego jestem naprawdę dumny. KWF pisałem dłuższy czas, zwyciężyło ono nagrody za progres i storyline roku 2013, więc raczej się podobało. Chyba tyle tytułem wstępu, zapraszam na prezentację House of Freedom Wrestling Association

 

------------------------------

 

HOUSE OF FREEDOM WRESTLING ASSOCIATION

a.k.a. House of Freedom, HOF

 

TITLES

 

HOF World Championship

a.k.a. Gold Title

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/6110/QPW_Championship_cut_by_Danger_Liam.jpg

Mistrzowie:

Wrestler, długość panowania, ilość obron, gala na której pas został zdobyty/stracony

 

HOF Light Championship

a.k.a. Silver Title

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/6110/Wrestle-1_Cruiserweight_Championship_cut_by_Danger_Liam.jpg

Mistrzowie:

Wrestler, długość panowania, ilość obron, gala na której pas został zdobyty/stracony

Seth Rollins: -, -, Night of Freedom #1, -

 

 

HOF Team Championships

a.k.a Tag Titles

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/6110/extreme_rising_championship_02.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/6110/extreme_rising_championship_02.jpg

Mistrzowie:

Wrestler, długość panowania, ilość obron, gala na której pas został zdobyty/stracony

Adrian Neville & Sin Cara: -, -, Night of Freedom #1, -

 

 

SHOWS

Weekly

 

Night of Freedom

3/4 gale pomiędzy PPV

 

-------------------------

PPV

gwiazdką zaznaczono ważniejsze gale

 

Fight for Chance

Special Match - --Royal Rumble Match

 

Uprising*

Special Match - Iron Man Match

 

No Other Way

Special Match - Submission/I Quit Match

 

Summer of Liberty*

Special Match - TLC Match

 

Voices of Crowd

Stypulacje wybierane przez widzów via Internet

 

End of Days

Special Match - MITB Ladder Match

+

BOTY Awards (Best of the Year)

 

 

ROSTER

UWAGA! Jako że jestem prawilnym, niedzielnym fanem wrestlingu, mój roster w 99,99% składać się będzie z zawodników WWE

Podczas startu federacji

 

AJ Styles

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/107/AJ_Styles_Jibunjishin_2016_1.png

 

Kevin Steen

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1064/623_Kevin_Steen.jpg

 

Shinsuke Nakamura

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3093/Shinsuke_Nakamura_2_cut_by_Danger_Liam_2.jpg

 

Sami Zayn

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1426/sami_zayn_g4s_2.jpg

 

Dean Ambrose

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2844/Dean_Ambrose_5_cut_by_Danger_Liam.jpg

 

Seth Rollins

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1005/Seth_Rollins_0_cut_by_Danger_Liam.jpg

HOF Light Championship: 1

 

Sin Cara

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2588/Sin_Cara_3_cut_by_Danger_Liam.jpg

HOF Team Championship: 1

 

Adrian Neville

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1483/Adrian_Neville_CutByJess15March2013.jpg

HOF Team Championship: 1

 

Austin Aries

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/220/aa.png

 

Cesaro

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/5232/cesaro_swing_g4s.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/5232/Antonio_Cesaro_The_Great_Khali_2_GD.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/5232/cesaro_swing_g4s.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/955/cesaro_g4s_16.jpg

 

Tyson Kidd

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1427/Tyson_Kidd_cut_by_Danger_Liam_2.jpg

 

Rey Mysterio

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/28/3447_Rey_Mysterio.jpg

 

John Cena

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/64/8268_Cena_cut_by_Crank.jpg

 

Ryback

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/169/goldberg_g4s_13_2.jpg

musiałem :D

 

Riley

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2273/alexriley1_wfmashupz.jpg

 

Cody Rhodes

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/56/Cody_Rhodes_25.jpg

 

Kane

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/21/kane_g4s_2_5.jpg

 

Dolph Ziggler

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1159/Dolph_Ziggler20_cutout_by_Crank.jpg

 

Zack Ryder

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/627/7823_Zack_Ryder_cutout_by_Crank.jpg

 

Późniejsze zmiany

 

---

 

 

OTHERS

Commentary

 

Christian

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/118/christian_01.png

 

Michael Cole

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/26/Michael_Cole_CutOut_Jess-x.jpg

 

Brad Maddox

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2583/Brad_Maddox_Jibi_Ketsuya_Render1.png

 

General Manager

 

Chris Jericho

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/165/chrisjericho_3.jpg

 

Interviews

 

Renee Young

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/5179/Renee_Young_0_cut_by_Danger_Liam.jpg

 

Edytowane przez Kelley
  • Odpowiedzi 14
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Kelley

    5

  • Giero

    3

  • Blalight

    2

  • Austin

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Roster ciekawy, a jeżeli będziesz prowadził fedkę na podobnym poziomie co KWF, to nie powinno być źle. Czekam na pierwszą galę! 8)

 

PS Dobrze! Kelley wraca, Pinio zapowiedział powrót, robi się coraz ciekawiej w BZ wreszcie :)


  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2012
  • Status:  Offline

PS Dobrze! Kelley wraca, Pinio zapowiedział powrót, robi się coraz ciekawiej w BZ wreszcie :)

 

Jeszcze jaa, jeszcze ja! :D


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2012
  • Status:  Offline

Giero, a ja jakbym wracał też byś mnie tak witał? XD

BTW. Może być całkiem dobrze, o ile tego nie zepsujesz, GL HF ;)

196226315251bf7dfc3a762.png


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

PS Dobrze! Kelley wraca, Pinio zapowiedział powrót, robi się coraz ciekawiej w BZ wreszcie :)

 

Jeszcze jaa, jeszcze ja! :D

 

 

;)

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  67
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.01.2013
  • Status:  Offline

CZĘŚĆ PIERWSZA

 

Na początku chciałbym przeprosić za ewentualne braki, ale nie pisałem nic związanego z wrestlingiem przez te 3 lata od 2013, więc trochę może mi zająć powrót do optymalnej "formy".

 

Jakimś niewyjaśnionym cudem segmenty przyjemniej pisze mi się w czasie teraźniejszym, walki w przeszłym. Nie wiem czemu, ale tak jakoś jest. Mam nadzieję że nie przeszkadza to w odbiorze.

 

Oprócz tego chciałbym od razu powiedzieć, że ten odcinek będzie mocno kulał pod względem segmentów, gdyż wszystkie walki na tej gali będą odbywały się o pasy mistrzowskie/tytuły pretendentów. Storyline'y wystartują na dobre od następnej gali. Nie chciałem wrzucać trzech wywiadów na zapleczu z rzędu i tych samych pytań w każdym z nich, a ciężko mi było rozpoczynać feudy niezwiązane z pasami gdy 99% rosteru jest zaangażowane w turnieje.

 

Nie chciałbym, żeby to zabrzmiało jak sępienie o komentarze, ale prosiłbym o pomoc w rozpoczęciu tego diary. Jest olbrzymia szansa że zapomniałem o pewnych szczegółach które wpływają na jakość odcinków, stąd moja prośba, żebyście pomogli mi znaleźć choćby i te małe błędy, które według was negatywnie wpłynęły na odbiór gali. Z góry dziękuję.

 

----------

 

GENEZA

 

Po wypłynięciu na światło dzienne kolejnego skandalu dotyczącego sterydów, Vince McMahon stał się ofiarą mediów, pastwiących się nad właścicielem WWE, m.in. przypominając o jego poprzednim wykroczeniu związanym z tymi wspomagaczami. Ratingi federacji spadały na łeb, na szyję, a sam Vincent zmuszony był wydawać swoje miliony na prawników i ekspertów od PR. Wrestlerzy jeden po drugim rozwiązywali kontrakty z organizacją. Zszargane imię wrestlingu uratować chciał anonimowy inwestor, który w sylwestra 2016 roku ogłosił powstanie House of Freedom Wrestling Association, zrzeszającej największych zapaśników świata

 

----------

 

NIGHT OF FREEDOM #1

 

Madison Square Garden, New York NY

 

Wrestling powraca do domu, do swoich korzeni z przytupem, powraca z pierwszą galą House of Freedom, powraca z Night of Freedom One! Fajerwerki rozpoczynają pokaz pirotechniczny, rozświetlający mrok sali przez całą długość lecącego w tym czasie w tle theme songu gali. Po wybrzmieniu ostatniego refrenu i wybuchu kończącej układ petardy, kamera przenosi się przed stół komentatorski, przy którym zasiadają (od prawej) Brad Maddox, Michael Cole i Christian. Michael przedstawia siebie i swoich towarzyszy, a następnie rozpoczyna z nimi krótką rozmowę z której dowiadujemy się, że na dzisiejszym show zobaczymy walki o mistrzostwa drużynowe oraz HOF Light Title, a także początek turnieju o główny pas federacji - HOF World Championship. Debatę kończy Brad Maddox, zapraszający na arenę generalnego managera.

 

Na sali gasną światła, rozpoczyna się słynne odliczanie, Countdown Millenium. Już po chwili rozbrzmiewa głośne "Break the walls down", żarówki zapalają się ponownie, a na rampie pojawia się Chris Jericho w nieodłącznym szaliku. Y2J staje plecami do wiwatującej widowni, rozkłada ręce na boki i słucha tłumu, który nie cichnie mimo mijających sekund. Jericho odczekuje jeszcze moment, a później przykłada mikrofon do ust.

 

Chris Jericho: Welcome to... Night of Jericho!

 

Jericho odwraca się z prześmiewczym uśmiechem na twarzy, mierzy pełnym politowania wzrokiem rozentuzjazmowany tłum, pozwala mu się wyszaleć. Dopiero gdy zapada względna cisza, ponownie się odzywa.

 

Chris Jericho: Obejrzycie dzisiaj sześć walk, w tym Elimination Tag Team Match o mistrzostwo drużynowe; mały, 4-osobowy turniej o Silver Title oraz dwa z czterech ćwierćfinałów HOF World Championship Tournament, którego finał będzie starciem wieczoru na pierwszym PPV spod znaku House of Freedom, Fight for Chance!

 

Chris uśmiecha się w stronę trybun, a po chwili obraz zmienia się i pokazuje rozciągającego się na zapleczu Setha Rollinsa. Kamera pokazuje nam wrestlera jeszcze przez parę sekund, a następnie wyświetlane są filmy promujące show i federację.

 

----------

 

Promo Fight for Chance

Promo HOF World Championship Tournament: John Cena vs Kane

Promo Tysona Kidda

 

----------

 

#1 - Singles Match - Semifinal of HOF Light Championship Tournament

Seth Rollins vs Tyson Kidd

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1005/Seth_Rollins_0_cut_by_Danger_Liam.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1427/Tyson_Kidd_cut_by_Danger_Liam_2.jpg

 

 

Zapaśnicy rzucili się na siebie tuż po gongu, zasypując się ciosami i uderzeniami. Przewagę - dzięki nagłemu kopniakowi w brzuch - zyskał Seth, który potwierdził ją kilkoma ciosami łokciem w tył głowy pochylonego przeciwnika. Rollins wziął głowę oponenta w ręce i zaciągnął go w korner, gdzie uderzył twarzą rywala o narożnik. Amerykanin odsunął się na parę kroków, a potem rozpędził się i zaatakował przeciwnika szybkim Corner Clotheslinem. Seth schylił się, by podnieść przeciwnika, ale Tyson wykorzystał nieuwagę oponenta. Kidd kopnął rywala w twarz, złapał go za rękę i wstał błyskawiczną sprężynką. Kanadyjczyk nie puścił dłoni przeciwnika, tylko wykręcił mu ją za plecami, co spowodowało grymas bólu na twarzy Rollinsa. Amerykanin nie czekał jednak długo, lecz wykonał szybki przewrót do przodu, uciekając z dźwigni oponenta. Wrestlerzy zmierzyli się wzrokiem, a następnie zaczęli krążyć wokół siebie, uważnie szukając luki w obronie rywala. Seth wyprowadził nagły High Kick, który o centymetry minął głowę przeciwnika. Rollins zachwiał się, a już po chwili padł na ziemię pod wpływem Lou Thesz Pressa. Tyson zaatakował twarz rywala serią błyskawicznych punchy, po których przeszedł do okładania szczęki oponenta łokciami to jednej, to drugiej ręki. Kidd wstał, lecz tylko po to by zrobić dwa Knee Dropy, później zaś przyszedł czas na dodatkowe parę stompów. Tyson zmierzył wzrokiem przeciwnika, oceniając jego stan, a potem odbił się od lin i dorzucił Leg Drop. Kanadyjczyk podniósł rywala i dorzucił Standing Dropkick, posyłający go aż na liny. Seth odbił się od sznurów, nadziewając się przy okazji na Mule Kick, który ponownie odrzucił go w stronę krawędzi ringu, tym razem z taką siłą, że Rollins wypadł przed trzecią linę na apron. Kidd podszedł do przeciwnika i uderzył jego głową o sznur, zrzucając oponenta z krawędzi. Tyson wyskoczył do Suicide Dive, jednak Seth złapał go w powietrzu i rzucił nim o barierki! Rollins kilkukrotnie zaatakował stompami zwijającego się z bólu przy bandzie rywala, a następnie popchnął go Irish Whipem w znajdujące się przy narożniku metalowe schodki. Amerykanin wsunął się do ringu, by przerwać count out, a potem potraktował stojącego tuż przy apronie przeciwnika Baseball Slidem. Seth poczekał, aż oponent wstanie, tylko po to, by zachwycić fanów Corskrew Planchą. Rollins wrzucił rywala w obręb lin, a samemu wskoczył błyskawicznie na narożnik. Wrestler spokojnie spoglądał na podnoszącego się oponenta, po czym wybił się do Crossbody, które zostało jednak pięknie skontrowane w Tilt-A-Whirl Backbreaker! Kidd spróbował od razu przejść do przypięcia, lecz Seth złapał rękę przeciwnika, wykręcił ją jednocześniej wstając i od razu zrobił Short-Arm Clothesline. Rollins przetarł twarz z potu i odgarnął włosy z oczu, a następnie spróbował Standing Moonsaulta, nadziewając się jednak na podniesione kolana rywala. Tyson błyskawicznie nabrał prędkości odbijając się od drugiej liny i wykonał Running Front Dropkick. Kanadyjczyk kontynuował natarcie dorzucając Jumping Spin Kick. Kidd umieścił przeciwnika w narożniku i kilkukrotnie wbił się w jego brzuch barkiem, a potem podniósł go na korner i zrobił pięknego Frankensteinera z trzeciej liny. Tyson podszedł do leżącego oponenta, chcąc zakończyć walkę zapinając Dungeon Lock, jednak Rollins szybko połapał się w zamiarach rywala i wytoczył się za liny, a następnie poza ring. Kidd nie zraził się, tylko szybko zaatakował niespodziewającego się niczego przeciwnika Slingshot Somersault Planchą. Kanadyjczyk wbiegł po schodach na krawędź ringu i zrobił Apron Frankensteinera, posyłając rywala na barykadę. Tyson wrzucił oponenta do kwadratowego pierścienia, lecz Rollins szybko ogarnął się w ringu i zaatakował Dropkickiem przechodzącego między drugą a trzecią liną przeciwnika. Seth nie czekał, lecz od razu ustawił go sobie do Curb Stompa. Amerykanin wziął rozbieg i wyskoczył do finishera, ale Kidd przechwycił nogę oponenta, powalił go na matę i błyskawicznie zapiął Sharpshooter! Seth zaczął rzucać się jak opętany, ale Tyson nie puścił rywala, a wręcz mocniej zacisnął dźwignię. Wydawało się, że to już koniec, jednak Rollins ostatkiem sił wyprostował nogi, przerywając chwyt i posyłając Kanadyjczyka na matę. Tyson zaczął podnosić się z ziemi, ale nagle znikąd otrzymał Curb Stompa od Setha! 1....2.......3!

 

Seth Rollins via Pin Fall

 

----------

 

Michael Cole komplementuje obu wrestlerów i gratuluje im świetnej walki. Brad Maddox dodaje, że wygrana Setha wcale nie była jednostronna i Tyson także bardzo dobrze pokazał się w debiucie. Rozmowę kończy Christian zapowiedzią, że w finale turnieju Seth spotka się ze zwycięzcą pojedynku, który rozpocznie się już za parę chwil.

 

----------

 

Promo Fight for Chance

 

----------

 

Na zapleczu Renee Young stoi z mikrofonem obok AJ Stylesa.

 

Renee Young: Obok mnie stoi uczestnik turnieju o Gold Title, AJ Styles. AJ, wiesz już, kto będzie twoim rywalem w odbywającym się dzisiaj ćwierćfinale?

 

AJ Styles: Oczywiście, że wiem. Wiem to od momentu podpisania kontraktu z federacją i od tych paru tygodni przygotowuję się taktycznie i fizycznie do tego starcia. Popołudnia spędzałem na siłowni a wieczory oglądając jego walki, szukając luk w obronie i niedoskonałości w ataku. Mogę z całą pewnością powiedzieć, że zrobiłem wszystko co w mojej mocy, by być gotowym w 100 procentach na dzisiejszy wieczór.

 

Renee Young: Kim więc będzie twój rywal?

 

AJ Styles: Jest to Cesaro. Mimo względnie niepozornej budowy ciała, jest on prawdopodobnie najsilniejszym wrestlerem, na jakiego mogłem trafić. Wierzę jednak, że godziny spędzone na treningach pozwoliły mi zwiększyć moją szybkość i zwinność na tyle, by zrównoważyły one moc drzemiącą w mięśniach przeciwnika i przechyliły szalę zwycięstwa na moją stronę.

 

Renee Young: Jak oceniasz swoje szansę na zwycięstwo?

 

AJ Styles: Wygram.

 

Renee Young: ... A jak według ciebie przebiegnie walka?

 

AJ Styles: Wygram.

 

Renee Young: .... A czy masz jakieś...

 

AJ Styles: Wygram. To się liczy.

 

AJ patrzy jeszcze chwilę prosto w kamerę, a następnie odwraca się i znika z pola widzenia fanów na arenie i przed monitorami.

 

----------

 

Promo House of Freedom Wrestling Association

 

----------

 

Michael Cole z uśmiechem na twarzy zapowiada, że kolejne starcie tego wieczoru rozpocznie się już za chwilę. Dosłownie sekundę później na arenie rozbrzmiewa theme song Dolpha Zigglera, a sam zapaśnik melduje się na arenie.

 

----------

 

#2 - Singles Match - Semifinal of HOF Light Championship Tournament

Dolph Ziggler vs Rey Mysterio

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1159/Dolph_Ziggler20_cutout_by_Crank.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/28/3447_Rey_Mysterio.jpg

 

Wrestlerzy rozpoczęli mecz od zetknięcia się pięściami, a następnie odskoczyli od siebie na odległość paru metrów. Zapaśnicy po kilku sekundach ruszyli na siebie i zwarli się w klinczu, który dzięki przewadze wzrostu wygrał Ziggler. Dolph popchnął rywala na liny i pobiegł w jego stronę, ale nadział się na wystawiony łokieć przeciwnika. Mysterio oparł się o liny i używając ich zrobił Rope Backflip Kick, posyłając oponenta na matę i samemu zajmując pozycję na apronie. Szybki Slingshot Somersault Senton w wykonaniu Meksykanina dodatkowo obił leżącego wrestlera, więc Rey spróbował pinu - zaledwie 2 counts. Mysterio założył leżącemu rywalowi Front Facelock. Ziggler powoli podniósł się na kolana, lecz doświadczony Mysterio nie pozwolił na przerwanie duszenia i błyskawicznie przeszedł do mocnego DDT - 1....2... Kick Out. Meksykanin spróbował posłać oponenta w narożnik, lecz jego wzrost ponownie stanął na przeszkodzie i ostatecznie to Rey boleśnie wbił się plecami w korner. Dolph wziął krótki rozbieg i wyskoczył do Dropkicka, a później zrobił też Irish Whip w przeciwległy narożnik, gdzie powtórzył kopnięcie. Ziggler wszedł na narożnik i wykonał Missile Dropkick, następnie zaś rozpędził się używając lin i dorzucił Running Front Dropkick. Amerykanin prześlizgnął się na apron, poczekał aż rywal podniesie się z klęczek i dodał ładnej urody Flying Dropkick z trzeciej liny. Dolph zakończył serię Single Leg Dropkickiem oraz zwykłym Standing Dropkickiem. Ziggler uśmiechnął się do fanów, skandujących "one more dropkick!", a potem spełnił ich życzenie dorzucając kolejny Standing Dropkick, posyłający oponenta do narożnika. Dolph podszedł do kornera i podniósł przeciwnika na trzecią linę, skąd dodał Superplexa. Gdy wydawało się już, że Ziggler ma sytuację pod kontrolą i walka zbiera się ku końcowi, Mysterio znikąd zrobił Step Up Enzuigiri, a potem błyskawicznie, bez chwili przerwy, zasypał rywala serią Low Kicków w kolana, od razu przechodząc do Wheelbarrow Bulldoga. 1....2... Kick Out. Rey rozpędził się używając lin i wykonał ładne Tornado DDT - 2 counts - oraz Running Head Scissors połączone z Standing Moonsaultem - także dwa klepnięcia. Meksykanin przeszedł na krawędź ringu i zrobił Tijuana Drop (Leg Drop w tył głowy leżącego na brzuchu zapaśnika). Mysterio wykręcił rękę przeciwnika i potraktował ją serią stompów, co ewidentnie zabolało oponenta. Rey podniósł trzymającego się za rękę rywala i zaprowadził go do rogu kwadratowego pierścienia, gdzie uderzył jego głową o korner. Mysterio złapał oponenta za bolącą dłoń i wszedł na narożnik, a potem - trzymając ją cały czas - zeskoczył na podłogę przy ringu. Dolph padł na matę, jęcząc z bólu, a Rey błyskawicznie wspiął się na narożnik i wykonał Diving Splash. Meksykanin ponownie wygiął rękę przeciwnika i zrobił kilka stompów, jednak tym razem kontynuował serię dodatkowymi trzema Knee Dropami. Mysterio spróbował podnieść przeciwnika, jednak ten nagle wyrwał się z jego chwytu i potraktował go Fameasserem! 1...2....3! Nie! Nie! Jednak nie! Sędzia poprawił się i pokazał dwa palce! Ziggler szybko ustawił się za plecami rywala i przygotowywał się do Zig-Zaga, lecz doświadczony Rey chyba to przewidział i na ślepo, nie widząc oponenta wykonał Pele Kick. Mysterio odbił się od lin i rzucił przeciwnika na drugi sznur używając Head Scissors. Meksykanin rozpędził się i nabiegał do 619, ale Amerykanin poderwał się nagle z lin i wyprowadził błyskawiczny Superkick prosto w szczękę nadbiegającego sprintem rywala. 1...2.... ponownie nie ma trzech! Dolph ustawił sobie przeciwnika do Fameassera, lecz Rey odepchnął oponenta, by następnie Dropkickiem w plecy posłać go ponownie na drugą linę. 6! 1! 9! Mysterio wręcz wskoczył na narożnik, Diving Splash! Tylko 2 counts?! Rey nie mógł w to uwierzyć, podniósł rywala i uderzył go pojedynczym ciosem w twarz. Meksykanin szykował się do drugiego uderzenia, ale jego pięść zablokował Ziggler. Dolph także wyprowadził puncha, a później wrestlerzy zaczęli okładać się pięściami po twarzach. Pozorny impas przerwał Mysterio, który uchylił się przed jednym z ciosów przeciwnika i zaczął kopać go w nadwyrężoną rękę. Rey zasypał ramię oponenta kopnięciami to z prawej, to z lewej strony, po czym wyprowadził nagły Roundhouse Kick. Zamroczony Ziggler poleciał aż na drugą linę, a Mysterio nie czekając nabrał prędkości i wykonał 619. Splash! 1....2.....3!

 

Rey Mysterio via Pin Fall

 

----------

 

Christian mówi podekscytowany, że dzisiejszą walką wieczoru będzie więc starcie Setha Rollinsa z Rey'em Mysterio, na które zaprasza wszystkich fanów. Brad Maddox zaznacza, że Meksykanin wygrał swoje starcie dzięki zastosowaniu taktyki z osłabianiem ręki przeciwnika, a Michael Cole przypomniał, że Mysterio potrzebował aż dwóch finisherów, by przypiąć rywala. Komentatorzy zapraszają na koniec na obejrzenie serii powtórek z tej naprawdę ciekawej walki.

 

----------

 

Powtórki z walki Rey Mysterio vs Dolph Ziggler

Reklamy

Promo walki o HOF Team Championships

Promo dzisiejszego Main Eventu

 

----------

 

e10c723a24e84.jpg

 

----------

 

Michael Cole wita fanów po krótkiej przerwie i pyta Christiana o doświadczenie z walk tag team. Wielokrotny mistrz drużynowy opowiada chwilę o różnicach między starciem grupowym i singlowym, podkreśla rolę współpracy między dwoma zawodnikami. Debatę komentatorów przerywa początek theme songu Adriana Neville'a.

 

----------

 

 

#3 - Elimination Tag Team Match - for HOF Team Championships

Adrian Neville & Sin Cara vs Cody Rhodes & Alex Riley

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1483/Adrian_Neville_CutByJess15March2013.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/2588/Sin_Cara_3_cut_by_Danger_Liam.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/56/Cody_Rhodes_25.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/2273/alexriley1_wfmashupz.jpg

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/6110/extreme_rising_championship_02.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/6110/extreme_rising_championship_02.jpg

 

Gdy zabrzmiał gong, w ringu znajdowali się Sin Cara oraz Cody Rhodes. Wrestlerzy rozpoczęli walkę od wymiany szybkich ciosów i Low Kicków w nogi. Przewagę zyskał Cody, który złapał nogę rywala i powalił go na matę, gdzie przeszedł do Headlocka w parterze. Rhodes nie pozwolił przeciwnikowi złapać się lin, zaciągnął go na środek ringu i spróbował przypięcia - zaledwie 1 count. Amerykanin wykorzystał przewagę siły nad filigranowym oponentem i założył mu Bear Hug. Sin Cara skorzystał z nieuwagi rywala i łatwo skontrował chwyt w DDT, po którym od razu zapiął Body Scissors. Cody wykręcił jedną z oplatających go nóg i uwolnił się z dźwigni, a następnie uniknął też Clothesline'u przeciwnika, przechwytując przy okazji jego rękę. Rhodes kopnął oponenta w brzuch, a potem zapiął Abdominal Stretch. Tym razem Amerykanin nie pozwolił rywalowi łatwo uwolnić się z chwytu, zacieśniając go gdy tylko Meksykanin próbował uciec. Po jakimś czasie Mistico wyrwał się jednak z rąk przeciwnika i - ścigany przez niego - pobiegł do narożnika, gdzie zmienił się z Nevillem. Adrian uchylił się, sprawiając, że rozpędzony Cody przeleciał nad trzecią liną i wypadł z ringu. Neville wziął krótki rozbieg po apronie i wykonał Apron Cannonball. Brytyjczyk wrzucił oponenta do kwadratowego pierścienia, gdzie rozpędził się i dorzucił błyskawiczną Hurricanranę. Adrian doskoczył do rywala zanim ten pozbierał się jeszcze po poprzednim ruchu i zrobił szybkiego Frankensteinera z przejściem do pinu - 1...2.. Kick Out. Neville odbił się od lin i dodał Running Senton, a później Standing Moonsault - ponownie dwa uderzenia sędziego. Brytyjczyk przeszedł do narożnika i zmienił się z Sin Carą, ale chwilę nieuwagi przeciwników wykorzystał Rhodes, który nagle zerwał się z maty i jednym skokiem doleciał do wyciągniętej ręki partnera. Meksykanin zauważył zmianę rywali i postanowił przywitać Alexa Flying Crossbody z trzeciej liny, lecz Riley złapał oponenta w powietrzu i skontrował akcję w Powerslam. A-Ry zaczął stompować leżącego przeciwnika i przerwał dopiero odciągnięty przez arbitra. Alex podniósł rywala i od razu wymierzył mu serię Headbuttów, dodając do nich Short-Arm Clothesline i Knee Dropa. Riley rozpędził się używając lin i skończył serię Single Leg Dropkickiem. Alex wyniósł oponenta na barki i zaaplikował mu potężnego Samoan Dropa. Riley zaciągnął luchadora do kornera i zasypał go serią kopniaków, a następnie zmienił się z Codym, przytrzymując przy okazji Meksykanina. Rhodes wszedł do ringu i wymierzył chopa bezbronnemu przeciwnikowi. Cody zrobił serię trzech Suplexów, a potem założył rywalowi Headlocka i przybił piątkę z partnerem. Amerykanie wykonali Double Back Suplex, po którym Alex spróbował przypięcia - 1...2.. Neville przerywa pin! Wściekły Rhodes ruszył na Brytyjczyka, jednak ten uchylił się przed Clotheslinem i sam wyprowadził Enzuigiri, do którego dodał Head Scissors, wysyłające przeciwnika poza kwadratowy pierścień. Adrian rozpędził się z zamiarem zrobienia Suicide Dive, lecz nadział się na Big Boot od Riley'a. A-Ry usiadł na Nevillu i zasypał jego twarz punchami, ale nagle otrzymał Shining Wizard od Sin Cary. Meksykanin i Alex dalej pozostawali "legalnymi" zawodnikami, więc Mistico od razu rzucił się do przypięcia - 1...2... Kick Out. Adrian wytoczył się poza liny, natomiast Sin Cara nabiegł na liny i wyskoczył do Moonsaulta, nadziewając się jednak na uniesione kolana Riley'a. Alex poderwał się od razu i wyniósł oponenta na barki i spróbował TKO... Mistico skontrował finisher w Reverse Tornado DDT! 1....2..... Rhodes przerwał odliczanie! Cody chciał wrócić do swojego kornera, ale otrzymał mocny Dropkick w plecy od wkurzonego Sin Cary, który posłał go twarzą pierwszą w narożnik. Mistico dorzucił Corner Dropkick w tył głowy Rhodesa. Meksykanin odwrócił się w stronę "legalnego" przeciwnika, który w międzyczasie zdążył wstać na nogi. A-Ry zaskoczył rywala mocnym kopniakiem w brzuch. Sin Cara zgiął się z bólu, a Riley wyniósł go na barki, TKO! 1...2.....3! Sin Cara wyeliminowany! Alex uniósł pięść w geście zwycięstwa, nie przewidział jednak nagłego ataku Nevilla. Potężny Big Boot w tył głowy Amerykanina posłał go na ziemię. Adrian od razu wskoczył na narożnik z zamiarem błyskawicznego odwrócenia losów walki poprzez Red Arrow, ale Cody przyszedł na pomoc partnerowi, Step Up Enzuigiri. Neville zachwiał się na narożniku, jego oszołomienie wykorzystał Riley, Superplex! 1...2.... Kick Out w ostatniej chwili. Alex rozejrzał się zawiedziony po trybunach, potem zaś podniósł przeciwnika i popchnął go Irish Whipem w korner okupowany przez partnera. A-Ry wbił się w rywala Corner Clotheslinem i zmienił się z Rhodesem. Double Russian Leg Sweep - ponownie 2 counts. Cody nawet nie przejawiał chęci do samodzielnej walki, tylko od razu dokonał taga z Riley'em, po którym następiła kolejna dwójkowa akcja - Double Suplex. Alex dodał serię błyskawicznie następujących po sobie Elbow Dropów - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9... Riley zmienił się z Rhodesem, który okrągłą, 10 akcję wykonał z narożnika - 2 counts po Diving Elbow Dropie. Rhodes zapiął oponentowi Body Scissors i przybił piątkę z partnerem, Diving Leg Drop w unieruchomionego Brytyjczyka. Alex ponownie spróbował przypięcie, lecz jeszcze raz arbiter pokazał dwa palce. A-Ry wyniósł oponenta na barki w celu wykonania Powerbomba, lecz Adrian zaskoczył go niespodziewaną Hurricanraną. Neville wstał z użyciem lin, jednak Cody zaszedł go od tyłu i próbował unieruchomić przy sznurach. Adrian zaczął rzucać się na wszystkie strony z zamiarem uwolnienia się z rąk przeciwnika. Nagle zrobił unik i przeznaczony dla niego Big Boot wylądował na twarzy Rhodesa. Riley zaniemówił widząc skutki swojego ruchu, a Neville wykorzystał tę chwilę by dorzucić High Kick nad trzecią liną, zrzucający Cody'ego z apronu. Wściekły Alex zaszarżował na rywala, ale ten obrócił jego pęd przeciwko niemu - Low Dropkick w kolana, A-Ry poleciał twarzą pierwszą w korner. Roll Up! 1...2.....3! Alex Riley wyeliminowany! Czerwony ze zdenerwowania Amerykanin rzucił się na oponenta, jednak arbiter odciągnął go od Brytyjczyka, a następnie zawołał ochronę, która wyciągnęła go z kwadratowego pierścienia i odprowadziła w stronę zaplecza. Riley rzucał się w objęciach eskorty, kiedy znikąd pojawił się także wyeliminowany Sin Cara. Luchador wyprowadził Dropkick w tył głowy nie spodziewającego się ataku przeciwnika, a później dodał błyskawiczne DDT na rampę! Meksykanin uciekł w publiczność, zanim ochrona zdążyła zareagować. W tym samym momencie, obok ringu stał wściekły na zaistniałą sytuację Cody, który dopiero po chwili obrócił się w stronę kwadratowego pierścienia, tylko po to, by otrzymać Suicide Dive od Adriana. Neville wskoczył na barierki oddzielające trybuny od części przeznaczonej dla wrestlerów i zadziwił całą arenę wykonując śliczne Red Arrow! Brytyjczyk wrzucił rywala w obręb lin, samemu wchodząc od razu na narożnik, kolejne Red Arrow! 1....2......3!

 

Adrian Neville & Sin Cara via Pin Fall

 

----------

 

Publiczność daje owacje na stojąco Nevillowi, który poradził sobie w starciu 1v2 i wyszedł zwycięsko z tej - wydawałoby się - beznadziejnej sytuacji. Fani skandują imię Brytyjczyka, który przyjmuje pas z rąk arbitra, sędzia wręcza też drugi tytuł Sin Carze. High Flyerzy wspinają się na narożniki i pozostają na nich, wznosząc mistrzostwa do góry. Komentatorzy nie odzywają się ani słowem, pozwalając zawodnikom nacieszyć się swoją chwilą. Dopiero, gdy wrestlerzy opuszczają ring i kierują się po rampie na zaplecze, Michael Cole podekscytowanym głosem mówi, że znamy pierwszych mistrzów HOF. Christian przypomina, że jeszcze tego wieczoru dowiemy się, kto z dwójki Seth Rollins - Rey Mysterio okaże się lepszy i zgarnie Silver Title dla siebie, natomiast Brad Maddox zaprasza kibiców na powtórki z walki oraz zapowiedzi starć o pozostałe dwa pasy federacji.

 

----------

 

Powtórki z walki Adrian Neville & Sin Cara vs Cody Rhodes & Alex Riley

Promo dzisiejszego Main Eventu

Promo HOF World Championship Tournament: AJ Styles vs Cesaro

 

----------

 

Kamera pokazuje fragment korytarza na zapleczu. W oddali zmęczeni Neville i Sin Cara pozują z pasami, a reporterzy portali i czasopism czekają w kolejce do wywiadów. Nagle zza kamery wyłania się John Cena, który staje między obiektywem i mistrzami tag team. The Prototype wskazuje palcem za siebie, na pozostających w świetle fleszy posiadaczy pasów, a następnie na swój tors. Cena mówi do kamery jedynie "The champ is here", a następnie podnosi mikrofon ze stojącego w pobliżu stołu i kieruje się w stronę ringu.

 

----------

 

Kamera przenosi się na arenę. Aparat zawieszony pod sufitem prześlizguje się po trybunach, pokazując wznoszących transparenty fanów. Po jakimś czasie na arenie słychać początek theme songu wielokrotnego mistrza świata. Kibice zgromadzeni wokół ringu skandują "John Cena Sucks" w rytm piosenki, a sam The Prototype pojawia się na rampie ubrany w swoją nową tęczową koszulkę. Amerykanin rozgląda się po trybunach z uśmiechem na twarzy, a potem odwraca się w stronę kamery i mówi parę słów do kibiców przed teleodbiornikami. Swoje krótkie przemówienie Cena kończy stwierdzeniem "Never Give Up" i wskazaniem na koszulkę, na której znajduje się ten sam napis. Wrestler zbiega po rampie i wślizguje się do ringu, później zaś nie czekając podnosi mikrofon do ust i odzywa się równocześnie z wyciszeniem muzyki.

 

John Cena: Dzień po dniu, godzina w godzinę, od ponad dekady wstaję rano z myślą, że jestem mistrzem. Dzień po dniu, godzina w godzinę, ćwiczę i poświęcam się, by być mistrzem. Dzień po dniu, godzina w godzinę, nie poddaję się mimo przeciwności, walczę by być mistrzem. Kiedy patrzę w przeszłość, widzę dziesiątki tytułów które podnosiłem w górę i broniłem w starciach z godnymi rywalami. Widzę dziesiątki tytułów, które wywalczyłem ciężką pracą. Lecz dzisiaj nie patrzę w historię, dzisiaj patrzę w przyszłość i widzę siebie triumfującego w kolejnych etapach turnieju, a na samym końcu widzę sędziego wznoszącego moją rękę w geście zwycięstwa. Widzę HOF World Title na moim ramieniu i nową erę w złotej historii wrestlingu. Kiedy rozpoczynam trening na siłowni, nie przestaję dopóki nie mam już sił. Kiedy walczę w ringu, nie przestaję dopóki starcza mi energii. Kiedy spełniam marzenia swoje i fanów, walczę do ostatniej kropli potu i krwi w moim ciele, walczę bez ograniczeń, nie oglądam się w tył, walczę dla siebie, dla bliskich, dla przyjaciół, dla fanów wznoszących okrzyki i dopingujących mnie w trudnych momentach, dla każdego z was, który razem ze mną kroczy ścieżką mojej kariery, walczę i nigdy się nie poddaję! Kiedy arbiter wznosi moją rękę ku górze, nie napawam się zwycięstwem, przygotowuję się na nowe wyzwania, wylewam siódme poty na treningach, lecz jeśli dzięki moim staraniom choćby jeden z was zmienił swoje życie, choćby jeden z was odnalazł cel, jeśli pomogłem choćby jednemu z was - jestem dumny i szczęśliwy, że udało mi się tego dokonać. Dzisiaj rozpocznę nowy rozdział w życiu moim i moich fanów, rozpocznę rozdział o nazwie HOF World Championship, złotymi zgłoskami wpiszę się na samym początku grubej i fascynującej książki, jaką będzie historia House of Freedom Wrestling Association. Prestiż tego pasa i tej organizacji świeci własnym światłem, lecz mnie to nie oślepia, wręcz przeciwnie - oświetla mi on drogę, pokazuje ścieżkę, którą powinienem kroczyć by dać radość kibicom.

 

John przełyka ślinę, bierze głębszy oddech i uspokaja bicie serca. Po dłuższej chwili, odzywa się ponownie.

 

John Cena: Wkraczam na ścieżkę, którą nie kroczył nikt przede mną. Z HOF World Championship zapiętym na moim pasie, wejdę w nieznane, będę pisać zupełnie nową opowieść z każdą galą Night of Freedom, z każdym PPV na którym będę bronić tytułu, z każdym spotkaniem z fanami, z każdym zdjęciem i autografem dającym radość kibicom, z każdym spełnionym marzeniem chorego dziecka. Będę zrywać pajęczyny, przecierać szlaki i przedzierać się przez chaszcze w dżungli niewiedzy. Z pochodnią w ręku będę zapuszczać się w nieznane i odkrywać je dla siebie i was wszystkich. Moja wędrówka rozpoczyna się dzisiaj, tego wieczoru postawię pierwszy krok na drodze, po której kroczyć będę ze wszystkimi z was. Kolejny stopień na moich schodach do raju pokonam za dwa tygodnie, w półfinale turnieju... a trzeci, najtrudniejszy etap czekać na mnie będzie już za miesiąc, w wielkim finale tego wyczerpującego maratonu, na Fight for Chance... because... The Champ! Is! Here!

 

Cena odrzuca mikrofon na ziemię, później zaś ściąga czapkę, koszulkę i frotki i rzuca je po kolei w publiczność. John zaczyna chodzić podekscytowany po ringu, czekając na przeciwnika, gdy nagle na arenie gasną światła. Na titantronie rozpoczyna się jeden ze standardowych filmów promujących Johna Cenę. Coś jednak wydaje się inne. Może to lecące w tle cicha muzyka kołysanki; może to fakt, że obraz co chwilę zacina się i staje się czarno biały; a może to fakt, że dzieci przybijające piątki wrestlerowi wpatrują się tępo w przestrzeń, zaś ich uśmiechy nie wyglądają na radosne, lecz z każdą chwilą przypominają coraz bardziej grymas bólu. Melodia kołysanki staje się coraz głośniejsza, zaczyna się zacinać; obraz coraz częściej zmienia barwy aż w końcu na stałe staje się czarno biały; dzieci obracają głowy w kierunku kamery, ich oczy zdają się być pozbawione źrenic, płyną z nich brudne łzy, choć malce nie mrugają ani razu przez cały okres trwania filmu. Pojawiające się na ekranie napisy "Hustle, Loyalty, Respect" rozpływają się niczym kostka lodu wrzucona do wrzątku, by w końcu całkowicie zniknąć z titantronu.

 

Nagle słychać wybuch i wszystkie cztery narożniki wybuchają ogniem. Na arenę wraca nagle jaskrawe światło, które niemal od razu zapala się krwistą czerwienią. Rozpoczyna się theme song Kane'a, The Big Red Machine pojawia się na arenie w masce i bez czekania kieruje się w stronę ringu. Ulubiony Demon Diabła wkracza do kwadratowego pierścienia i staje w samym jego centrum, centymetry od Johna. Wrestlerzy patrzą sobie w oczy, podczas gdy Kane podnosi powoli ręce do góry. Olbrzym opuszcza je nagle, z czterech narożników ponownie bucha jęzor ognia. Cena nie reaguje na pokaz rywala w najmniejszym stopniu, nawet nie mruga, cały czas patrzy bez krztyny strachu w oczy oponenta. Do ringu wślizguje się sędzia, który z trudem rozdziela zapaśników i wysyła ich do przeciwległych narożników, a następnie nakazuje uderzyć w gong i rozpoczyna walkę.

 

----------

 

#4 - Singles Match - Quarterfinal of HOF World Championship Tournament

Kane vs John Cena

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/21/kane_g4s_2_5.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/64/Cena65_1.jpg

 

Kane zrobił krok do przodu, lecz zaskoczył go nadludzko szybki atak Johna. Cena od razu wbił się w przeciwnika Flying Shoulder Blockiem, po którym od razu dorzucił tą akcję po raz drugi. The Prototype uniknął ciosu rywala, ProtoBomb! John podniósł dłoń w górę, pochylił się z zamiarem wykonania gestu "You can't see me", lecz Kane podniósł nagle rękę i złapał oponenta za szyję. Big Red Machine wstał - trzymając cały czas zaciśniętą dłoń na krtani przeciwnika - a następnie rzucił nim z całej siły o narożnik. Cena odbił się od kornera i zatoczył prosto w Sidewalk Slam. Big Red Monster odbił się od lin i wykonał Leg Dropa, a potem podniósł rywala i wymierzył mu dwa ciosy w szczękę, po których John ponownie zatoczył się do narożnika. Potężny Corner Big Boot w wykonaniu Kane'a, 1...2.. Kick Out. Big Red Machine nabrał prędkości z użyciem lin i dodał Low Big Boot w podnoszącego się oponenta. Wielki Czerwony Potwór złapał przeciwnika w swoje łapska i rzucił nim w narożnik, Running Corner Splash. I po raz kolejny! I po raz trzeci! Wielokrotnie zgnieciony przez olbrzyma The Prototype upadł na matę, gdzie od razu otrzymał Leg Drop w tył głowy - ponownie 2 counts. Kane chciał podnieść Cenę, ale ten uderzył oponenta prosto w nos, a później odbił się od lin z zamiarem zrobienia Clothesline'a. Big Red Monster zdążył się jednak ocknąć i zaaplikował nadbiegającemu zapaśnikowi Tilt-a-Whirl Slam. Cenation Leader z trudem wstał, lecz ponownie tylko po to, by otrzymać Running Clothesline od Wielkiej Czerwonej Maszyny. Kane wszedł na narożnik, Diving Clothesline. John w ostatniej chwili uchylił się przed atakiem rywala, a następnie sam potraktował go Clotheslinem. Cena zaczaił się za plecami przeciwnika i zrobił Bulldoga, a później samemu wskoczył na korner, skąd wykonał Diving Leg Drop Bulldoga. The Prototype pozwolił oponentowi wstać, od razu jednak wyniósł go na ramię i dodał Powerslam z przejściem do przypięcia - 1...2... Kick Out. John spojrzał na arbitra, by upewnić się, że ten pokazał jedynie dwa palce, a już chwilę później zapiął Headlock w parterze. Wielki Czerwony Potwór uwolnił się z duszenia i od razu sięgnął po Chokeslam, ale Cena oderwał dłoń rywala od swojej szyi i sam spróbował wykonać finisher, lecz teraz z kolei Kane nie pozwolił podnieść się na barki, zaś Headbutt w twarz Johna dał jeszcze większą przewagę w walce zamaskowanemu olbrzymowi. Big Red Machine wyniósł słaniającego się na nogach przeciwnika, bolesny Powerbomb w narożnik! Cena złapał się za plecy z gigantycznym bólem wypisanym na twarzy, a Kane pogłębił jego cierpienia potężnym Back Body Dropem - 1....2..... Kick Out w ostatniej chwili! The Prototype wstał, trzymając się za plecy... Chokeslam! Jednak nie! Cena w ostatniej chwili, już wisząc w powietrzu, nagłym ruchem uwolnił się i przeskoczył za przeciwnika... Attitude Adjustment! 1.....2....... Kick Out! Dłoń sędziego dosłownie dotykała już maty! Załamany John szykował się do kolejnego AA, lecz Ulubiony Demon Diabła jakby przewidział ruch oponenta i nie pozwolił wynieść się na barki, ale złapał on rywala i umieścił go w pozycji do Tombstone Piledrivera. Cena błyskawicznym skrętem ciała uwolnił się z tego śmiercionośnego ruchu. John nie czekał ani sekundy - wyniesienie na barki... ale teraz z kolei to Kane uciekł z finishera! Ależ kontry w przeciągu zaledwie kilkunastu sekund! Wrestlerzy stanęli w przeciwnych narożnikach i patrzyli sobie głęboko w oczy, oddychając głęboko. Mecz zaczął się jakby od nowa, zawodnicy poczęli krążyć wokół siebie - zwarcie, w którym z czasem przewagę zyskuje Cena - Snap Suplex - 2 counts. John wykorzystał przewagę i zaskoczył zamroczonego przeciwnika - Flying Shoulder Block! Flying Shoulder Block! ProtoBomb... Five Knuckle Shuffle! Cena rzucił się na rywala i założył STF! STF! Na środku ringu! Big Red Monster wykorzystał zmęczenie oponenta i - z olbrzymim trudem - doczołgał się jakimś cudem do lin. 1....2....3.....4... John przerwał dźwignię. Kane wstał z użyciem sznurów... Attitude Adjustment! 1.........2.........3!

 

John Cena via Pin Fall

 

----------

 

Cóż za starcia na Night of Freedom #1! Wrestlerzy dają z siebie wszystko, żaden z nich nie odpuszcza, każdy chce rozpocząć przygodę z HOF od zwycięstwa! Komentatorzy ponownie z trudem znajdują słowa by opisać to, co czują po obejrzeniu kolejnej genialnej walki z najbliższej odległości. Michael Cole mówi jedynie, że nie oddałby możliwości obejrzenia tych pojedynków za żadne skarby świata, a Brad Maddox zaprasza na obejrzenie powtórek z pierwszego ćwierćfinału turnieju o Golden Title. Kamera pokazuje jeszcze chwilę świętującego w ringu Johna Cenę, a już chwilę później pokazuje akcje wykonywane minuty wcześniej przez tego samego zapaśnika.

 

----------

 

Powtórki z walki John Cena vs Kane

Reklamy

Promo HOF World Championship Tournament: AJ Styles vs Cesaro

Promo dzisiejszego Main Eventu

 

----------

 

615e761a70c6d.jpg

 

----------

 

Renee Young ponownie uśmiecha się do kamery z mikrofonem w dłoniach, tym razem u jej boku widzimy finalistę turnieju i zarazem pretendenta do HOF Light Championship - jest to oczywiście Rey Mysterio.

 

Renee Young: Witam państwa i witam zarazem ciebie, Rey. Już za kilkadziesiąt minut stoczysz starcie o Silver Title. Czy będziesz w pełni sił podczas tej walki? Stoczyłeś już dziś wszak jeden pojedynek, z Dolphem Zigglerem...

 

Rey Mysterio: Dolph dał z siebie wszystko podczas tej walki, lecz to ja wyszedłem z niej zwycięsko. Przez przeszło 20 lat kariery ścierałem się we wszystkich zakątkach świata, nierzadko po wieczornym pojedynku w Tokyo biegłem na lotnisko i leciałem na galę w Meksyku, która odbywała się zaledwie godziny później. Moje ciało nauczyło się regenerować w szybkim tempie, na walkę wieczoru wyjdę więc w niewiele gorszej kondycji niż na półfinał turnieju.

 

Renee Young: Wygrywałeś tytuł cruiserweight najwięcej razy w historii tego pasa. Wydaje ci się, że pomoże ci to w zdobyciu HOF Light Championship?

 

Rey Mysterio: Zdecydowanie tak. Doświadczenie, jakie wyniosłem z walk z wrestlerami stosującymi styl podobny do mojego, jest moją najgroźniejszą bronią. Gdy patrzę na rywala, nierzadko wiem dokładnie, jaki ruch ma zamiar zaraz wykonać i czekam przygotowany z kontrą. Ogromną radość sprawia mi widok niedowierzania w oczach przeciwników kiedy blokuję ich kolejne ciosy i wyprowadzam własne. Jako młody luchador zadziwiałem ekstremalnymi skokami i błyskawicznymi saltami, z czasem moim największym atutem stała się wrestlingowa rutyna.

 

Renee Young: Dziękuję za wywiad. Moim i państwa gościem był Rey Mysterio.

 

----------

 

Promo Fight for Chance

 

----------

 

Kamera pozostaje na zapleczu, ale tym razem pokazuje nam plecy idącego w stronę wyjścia na arenę Cesaro. Do zapaśnika podchodzi nagle jego dzisiejszy rywal, AJ Styles. Wrestlerzy patrzą sobie głęboko w oczy, a następnie podają sobie z szacunkiem dłonie. Cesaro potrząsa ręką przeciwnika, po czym oddala się, ścigany spojrzeniem kamery i Stylesa.

 

----------

 

#5 - Singles Match - Quarterfinal of HOF World Championship Tournament

AJ Styles vs Cesaro

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/107/AJ_Styles_Jibunjishin_2016_1.pnghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/955/cesaro_g4s_16.jpg

 

Zabrzmiał gong. Wrestlerzy stali wyprostowani w przeciwległych narożnikach, nie poruszając się przez przeszło minutę. Dopiero po dłuższym czasie zawodniczy poczęli krążyć dookoła siebie, by w końcu zewrzeć się w środku ringu. Cesaro chciał wykorzystać przewagę siły i spróbował Headlocka, ale AJ przewidział ruch oponenta, uchylił się przed jego ramieniem, ustawił się za jego plecami i założył Waist Lock. Szwajcar wyprowadził kilka ciosów łokciem w głowę rywala, sprawiając, że ten osłabił chwyt, a następnie szybkim ruchem przeszedł za jego plecy i sam zapiął Waist Lock. Styles zaczął rzucać się w dźwigni przeciwnika, po czym jednym błyskawicznym rzutem ciała zanurkował pod jego nogami i przeniósł się za jego plecy. Kolejny Waist Lock, tym razem w wykonaniu Amerykanina. Cesaro złapał głowę rywala i uwolnił się z chwytu, przerzucając go przez plecy, a później zapiął mu Headlock w parterze. AJ podniósł się, duszony przez oponenta, podszedł z nim do lin, odbił się od nich i uwolnił się, odpychając go przed siebie. Styles schylił się z zamiarem zrobienia Back Body Dropa na nadbiegającym rywalu, lecz Szwajcar z trudem wyhamował tuż przed pochylonym Amerykaninem - Uppercut! Cesaro ruszył do ofensywy, seria Running Clotheslinów zakończona Big Bootem - 1....2... Kick Out. Europejczyk nabrał prędkości i dorzucił Shoulder Blocka oraz pobiegł w stronę lin z zamiarem dodania kolejnego, ale AJ popisał się piękną sprężynką, która sprawiła, że po otrzymaniu akcji nie upadł na plecy, a wręcz w sekundę był z powrotem na nogach! Cesaro odbił się od sznurów i zaskoczony otrzymał Dropkick od Stylesa! 1...2... Kick Out! AJ wykonał Spinning Heel Kick oraz Swinging Neckbreaker, a na koniec także Discus Clothesline - ponownie tylko 2 counts. Phenomenal One wspiął się na narożnik... Crossbody... lecz Cesaro złapał rywala, pod wpływem jego pędy zmuszony był zrobić przewrót do tyłu, po którym jednak wstał, wciąż trzymając przeciwnika w rękach przeszedł dwa czy trzy kroki do przodu... Fallaway Slam! Szwajcar odbił się od lin i dorzucił Uppercut w biegu! 1...2... Kick Out. Europejczyk podszedł do leżącego oponenta, seria stompów i Knee Drop. Cesaro zaczaił się na wstającego przeciwnika... Gutwrench Suplex! Fani wstali z miejsc, gdy tylko Szwajcar wykonał swój charakterystyczny ruch, sygnalizujący... tak! Wrestler złapał nogi rywala, Cesaro Swing! 1.... 2...... 3...... 4..... 5...... 6...... 7...... 8...... 9..... 10! Europejczyk szykował się do zakończenia walki, ale AJ odepchnął podnoszącego go rywala, po czym sam wykonał Pele Kick! Styles wytoczył się na apron... Phenomenal Forearm! Amerykanin doczołgał się do kornera i z trudem wszedł na trzecią linę. AJ wyprostował się, odgarniając włosy z czoła, jednak wtedy do narożnika podbiegł też jego przeciwnik, Uppercut! Styles aż usiadł na kornerze... Gutwrench Superplex! Cesaro także odczuł ból w plecach po upadku z dużej wysokości, toteż nie był w stanie przejść od razu do przypięcia, a gdy to już zrobił, AJ skorzystał z chwili wytchnienia i zdołał odkopać na dwa. Szwajcar wyszedł na krawędź ringu i podniósł rękę, zagrzewając publiczność do dopingu, a następnie wszedł na narożnik - Flying Uppercut. Wow! 1....2........ jednak Kick Out! Europejczyk złapał się za głowę. Cesaro zaciągnął rywala do kąta ringu, po czym wyniósł go i posadził na trzeciej linie. Szwajcar wszedł na korner w ślad za przeciwnikiem z zamiarem dorzucenia kolejnego Suplexa z wysokości, ale nadział się na kilka łokci prosto w twarz od oponenta. AJ nie czekał, tylko od razu dorzucił kilka Headbuttów, a następnie zjechał po plecach rywala, spadł razem z nim z narożnika, złapał jego nogę wykonując przewrót wraz z przeciwnikiem, a na koniec tej skomplikowanej kombinacji ruchów zapiął Calf Crusher! Cesaro w tarapatach! Szwajcar zaczął czołgać się powoli w stronę lin, był już dosłownie centymetry od sznurów, kiedy Styles sam przerwał dźwignię. Zaskoczony, choć nie spodziewający się niczego Europejczyk wstał z użyciem kabli, od razu nadziewając się na przepychający go nad trzecią liną Clothesline! AJ rozpędził się z użyciem lin, Suicide Dive! Styles wrzucił oponenta do kwadratowego pierścienia, samemu pozostając na krawędzi ringu. Amerykanin obrócił się do publiczności, sygnalizując Phenomenal Forearm, jednak Cesaro znalazł w sobie siły do szarży na rywala. Szwajcar wbił się barkiem w brzuch przeciwnika, a potem potraktował pozostającą między drugą a trzecią liną głowę oponenta Low Big Bootem. Europejczyk złapał znajdującego się na apronie rywala i przygotowywał się do Suplexa mającego wrzucić przeciwnika do kwadratowego pierścienia, ale AJ złapał za głowę oponenta, a później zeskoczył z krawędzi na podłogę. Cesaro padł na matę po zainkasowaniu uderzenia w sznury. Styles nie czekając wspiął się jednym ruchem na apron, jednak i tym razem nie dane było mu wykonać swojego charakterystycznego skoku. Szwajcar ponownie zebrał resztki sił i zaszarżował na rywala, lecz ten tym razem uniknął ataku. AJ uchylił się przed pięścią przeciwnika, po czym sam wyprowadził przepięknego Pele Kicka nad trzecią liną! Styles wylądował boleśnie plecami na krawędzi ringu, jednak już po chwili znalazł się w powietrzu... Cesaro skontrował Phenomenal Forearm w Very European Uppercut! 1....2..... KICK OUT!!! Cała publiczność i prawdopodobnie wszyscy fani przed telewizorami złapali się za głowy! Szwajcar złapał za nogi oponenta z zamiarem wykonania Cesaro Swingu, ale AJ zaczął rzucać się w chwycie rywala, uwolnił się z niego i szybko wytoczył z ringu, zanim przeciwnik zdążył chwycić go ponownie. Styles oparł się o apron z zamiarem odpoczęcia, lecz pozostający w ringu Europejczyk zaaplikował mu Baseball Slide! Cesaro wytoczył się poza ring i złapał za głowę oponenta w celu popchnięcia go na bandy, lecz ostatecznie to Szwajcar uderzył w barierki po kontrze Amerykanina. AJ wepchnął rywala do kwadratowego pierścienia, 450 Splash z kornera! Styles zaczaił się na przeciwnika... Styles Clash! 1....2.......3!

 

AJ Styles via Pin Fall

 

 

----------

 

AJ Styles drugim półfinalistą HOF World Championship Tournament! Wrestler bez sił klęczy w ring, podczas gdy sędzia wznosi jego rękę ku górze. Phenomenal One z wysiłkiem wstaje i obraca się w stronę klęczącego oraz trzymającego się za brzuch przeciwnika. Wrestlerzy patrzą na siebie, a następnie AJ podchodzi do niedawnego rywala i pomaga mu wstać. Zapaśnicy obejmują się w geście szacunku, po czym każdy z nich rusza w stronę rampy, a później zaplecza - Cesaro z głową skierowaną w dół, Styles z rękami uniesionymi w geście triumfu. Kamera przełącza się na stół komentatorski, gdzie Christian wspomina, jak ważną partią wrestlingu jest wzajemny szacunek. Michael Cole przypomina zaś, że tego wieczoru HOF Team Titles zgarnęli dla siebie Adrian Neville i Sin Cara, natomiast mistrza wagi lekkiej poznamy już za chwilę, w walce wieczoru Night of Freedom #1. Brad Maddox pozostaje w temacie Main Eventów i powtarza, że pierwszy w historii HOF World Champion wzniesie swój pas w górę po starciu zamykającym Fight for Chance, oraz że półfinał John Cena vs AJ Styles odbędzie się tydzień przed PPV, a więc za dwa tygodnie od dzisiejszej gali. Na koniec komentatorzy jeszcze raz zapraszają na serię filmów promujących federację i zawodników.

 

----------

 

Powtórki z walki AJ Styles vs Cesaro

Promo House of Freedom Wrestling Association

Promo dzisiejszego Main Eventu

 

----------

 

AJ odpycha stojących mu na drodze reporterów i - ścigany przez kamerę - kieruje się w stronę szatni. Przed wejściem do pokoju drogę zachodzi mu jednak jego rywal w półfinale turnieju, John Cena. Zmordowany Styles niechętnie podnosi wzrok na przeciwnika, który z uśmiechem na twarzy blokuje mu dostęp do szatni. John w końcu przełamuje impas i podaje rękę oponentowi. AJ ignoruje wyciągniętą dłoń rywala, klepie go po ramieniu, przeciska się między zapaśnikiem a ścianą i znika za drzwiami pokoju. Uśmiech znika z oblicza Ceny, zastąpiony złowieszczym grymasem, oznaczającym jedno - kłopoty Stylesa za dwa tygodnie. John znika z pola widzenia kamery, zaś fani sekundę później widzą pojawiającego się na korytarzu Cesaro. Szwajcar idzie ze spuszczoną głową, a za zakrętem natyka się na Shinsuke Nakamurę. Wrestlerzy patrzą się na siebie, po chwili zaś kiwają głowami w tym samym momencie. Z twarzy Cesaro znika niezadowolenie, zamiast którego pojawia się złowieszczy błysk w oku.

 

----------

 

Reklamy

 

----------

Edytowane przez Kelley

  • Posty:  67
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.01.2013
  • Status:  Offline

CZĘŚĆ DRUGA

 

----------

 

Kamera pokazuje znajdujące się na zapleczu drzwi oznaczone plakietką z napisem "Rey MYSTERIO". Otwierają się one i ze środka wychodzi prawdopodobnie najsłynniejszy luchador świata. Meksykanin rusza korytarzem, a kamera podąża za nim, filmując jego plecy i obszar znajdujący się przed Mysterio. Rey, podążając w stronę wyjścia na salę, wchodzi do ogólnej szatni okupowanej przez niemal cały roster. Zapaśnicy wstają z krzeseł i ławek, ustawiając się w ten sposób w coś w rodzaju szpaleru. Niektórzy wrestlerzy przybijają piątki przechodzącemu Meksykaninowi, inni klepią go po plecach, jeszcze inni życzą mu powodzenia. Nagle zza rzędu zapaśników wychodzi dzisiejszy przeciwnik Mysterio, Seth Rollins. Amerykanin zakłada ręce na piersi i spogląda z góry na o wiele niższego oponenta, po krótkim czasie jednak podaje mu rękę. Rey potrząsa dłonią rywala, po czym wrestlerzy oddalają się w stronę areny, idąc obok siebie, jakby nie mieli za dosłownie parę chwil rzucić się sobie do gardeł w walce o srebro federacji. Operator wymownie kończy ujęcie zbliżeniem na koszulkę obecnego w szatni Johna Ceny, na której znajduje się napis "respect".

 

----------

 

Obraz przełącza się na krótką chwilę na ring, w którym sędziowie sprawdzają po raz ostatni trwałość materiałowych zabezpieczeń na narożniki, sprężystość lin oraz inne szczegóły, mogące zaważyć na walce. Jeden z arbitrów, prawdopodobnie ten, który będzie sędziować walkę wieczoru pierwszego epizodu Night of Freedom, trzyma w dłoniach HOF Light Title, który po chwili wkłada do znajdującej się przy stole komentatorskim gabloty, w której zamknięty on pozostanie aż do końca starcia, które wyłoni jego posiadacza. Na koniec operator pokazuje jeszcze na moment komentatorów. Podekscytowany Michael Cole stwierdza na podsumowanie, że jedyne, co pozostało wszystkim oglądającym, to poczekać jeszcze chwilę i rozkoszować się piękną walką, jaką niewątpliwie będzie pojedynek tych dwóch lotników.

 

----------

 

Seth i Rey są już tuż przy wyjściu na salę. Rollins klepie luchadora po plecach i puszcza legendę przed sobą, na co Meksykanin reaguje skinieniem głowy w ramach podziękowań. W Madison Square Garden rozbrzmiewa "Booyaka booyaka", Mysterio odczekuje jeszcze chwilę, po czym wychodzi na rampę, witany z ogromnym entuzjazmem przez wstającą z miejsc widownię. Luchador schodzi po rampie przybijając piątki z fanami oraz wręczając jednemu z nich swoją koszulkę. Meksykanin wchodzi do kwadratowego pierścienia, gdzie wskakuje po kolei na każdy z narożników i wyciąga ręce ku niebu po wcześniejszym przeżegnaniu się. Muzyka cichnie, a Rey zeskakuje z kornera i ustawia się przy linach, czekając na oponenta. Rozpoczyna się theme song Setha, lecz zapaśnik nie pojawia się na arenie. Po minucie czy dwóch oczekiwania, muzyka cichnie, a skonsternowani fani widzą na titantronie obraz z zaplecza. Leżący na stercie kabli, nieprzytomny Rollins przygnieciony jest przewróconym stołem. Obok finalisty turnieju stoi Dean Ambrose ze wzrokiem psychopaty i krzesłem w rękach. Lunatic Fringe uśmiecha się krwiożerczo i odchodzi, znikając za zakrętem korytarza. Po chwili do dochodzącego do siebie Setha podbiega grupa ochroniarzy, którzy pomagają mu wstać i oferują swoją pomoc w przejściu na ring. Rollins odpycha od siebie pracowników i utykając wychodzi na arenę. Kibice wiwatują, kiedy Seth z zaciśniętymi zębami schodzi po rampie, a następnie z trudem wtacza się do ringu pod dolną liną. Rollins staje w narożniku, a Rey robi krok w jego stronę, oferując swoją pomoc, która zostaje jednak odrzucona przez poszkodowanego zapaśnika. Sędzia pyta się zawodników, czy może zaczynać, a potem nakazuje bić w gong. Starcie o Silver Title rozpoczyna się!

 

----------

 

#6 - Main Event - Singles Match for HOF Light Championship

Rey Mysterio vs Seth Rollins

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/28/3447_Rey_Mysterio.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1005/Seth_Rollins_0_cut_by_Danger_Liam.jpg

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/6110/Wrestle-1_Cruiserweight_Championship_cut_by_Danger_Liam.jpg

 

Wrestlerzy jeszcze dłuższą chwilę po gongu wpatrywali się w widoczny w gablocie srebrny pas, dopiero później kierując wzrok na siebie. Zapaśnicy podeszli do siebie z uniesionymi rękami, dążąc do klinczu. Mysterio nagle zatrzymał się i ponownie spytał przeciwnika, czy jest on gotowy do walki i nie potrzebuje pomocy. Seth zaprzeczył, a Rey skinął głową, zaś po sekundzie od razu ruszył do ataku na osłabionego - choć nie chcącego pomocy - rywala. Luchador zasypał głowę oponenta punchami i ciosami łokciem, a zamroczony Rollins wycofywał się pod naporem przeciwnika do narożnika. Meksykanin podążał za rywalem, po czym wspiął się na drugą linę i kontynuował obijanie głowy oponenta, tym razem z przewagą wysokości. Jako, że ręce Setha dotykały lin, arbiter zaczął odliczać - 1....2....3...- Mysterio przerwał okładanie twarzy przeciwnika, wykonując jednak przy okazji ładną Hurricanranę z wyskokiem z drugiej liny. Rey kontynuował natarcie na wykończonego rywala, Standing Moonsault, Jumping DDT oraz kończące serię akcji Shining Wizard - 1...2.... Kick Out. Luchador zrobił Dropkick na wstającym oponencie, posyłając go jeszcze raz na matę, a następnie wziął rozbieg i dorzucił Low Dropkick w kolana wrestlera, ponownie przerywając jego próbę uniesienia się z ziemi. Mysterio rzucił się na toczącego się w stronę lin przeciwnika, przerywając jego ucieczkę z ringu, po czym zapiął Headlocka w parterze. Seth uderzył kilka razy łokciem w brzuch rywala, który poluźnił chwyt, a następnie powoli wstał i błyskawicznie wykonał ładnego Back Suplexa, uwalniając się z duszenia. Rollins wykręcił rękę wstającego oponenta, jednak ten zrobił energiczny przewrót w przód, zmniejszając ucisk na przedramię, a potem zaskoczył fanów śliczną Standing Hurricanraną. Rey pozostawił nogi zaciśnięte wokół szyi, zakładając mu Head Scissors. Seth z olbrzymim trudem podniósł się do klęczek, zasypał tors przeciwnika uderzeniami, a gdy ten poluźnił chwyt, Rollins popisał się genialnym wyniesieniem i Powerbombem z przejściem do pinu - 1...2.. Kick Out. Amerykanin obrócił rywala i zacieśnił ręce wokół jego brzucha, zapinając Waist Lock. Meksykanin sięgnął po łokcie, raz to prawym, raz to lewym obijając twarz oponenta, po czym wyskoczył i wykonał pięknego Wheelbarrow Bulldoga. 1...2... Kick Out. Mysterio odbił się od lin i sięgnął po Tornado DDT, jednak Seth skontrował akcję w Flapjack. Rollins podniósł przeciwnika, Irish Whip w stronę lin i Hip Toss. Amerykanin nie czekał, lecz od razu skoczył w ślad za rywalem, dodając Leg Dropa i przechodząc po chwili do Facelocka. Meksykanin wstał, kilkoma uderzeniami udało mu się poluźnić chwyt, a następnie wykręcił oplatającą jego głowę rękę i zrobił Double Knee Armbreaker. Rey i Seth leżeli parę sekund, odpoczywając, a później w jednej chwili wstali sprężynką. Wrestlerzy spojrzeli na siebie, a potem ruszyli w swoim kierunku, ścierając się i wymieniając punchami. Zapaśnicy szybko zmęczyli się pod naporem ciosów i zwolnili, przechodząc do naprzemiennie następujących po sobie ciosów w wykonaniu raz jednego, raz drugiego zawodnika. Gdy wydawało się, że przewagę zyskał wyższy przeszło 15 centymetrów Amerykanin, Mysterio zanurkował pod jednym z uderzeń, znajdując się w ten sposób za jego plecami - Neckbreaker! 1...2.. Kick Out. Luchador już w sekundy po przerwaniu przypięcia znajdował się na apronie, skąd wykonał Springboard Seated Senton na oponencie. Po wylądowaniu na dwóch nogach Rey spojrzał w dół na leżącego przeciwnika i z miejsca wyskoczył do Standing Moonsaulta, nadział się jednak na wystawione kolana. Meksykanin złapał się z bólem za klatkę piersiową, jego cierpienie pogłębiła seria Low Kicków w żebra od Setha. Rollins poszedł za ciosem, dorzucając Double Foot Stomp z wyskoku. Podczas gdy jego rywal zwijał się trzymając za tors, Amerykanin wszedł powoli na narożnik, z którego dodał Diving Elbow Drop, jeszcze bardziej pogłębiający mękę luchadora. Seth ustawił się na krawędzi ringu i patrzył na wstającego oponenta, a gdy ten stanął pewnie na nogach, Rollins wyskoczył z Missile Dropkickiem... unik w wykonaniu Mysterio! Rey szybko przeskoczył na apron i już po chwili skopiował akcję przeciwnika, tym razem trafiając obiema nogami w jego twarz! 1...2.... ponownie tylko w 2 counts. Meksykanin rozpędził się używając lin, po czym poprzez Head Scissor posłał rywala twarzą pierwszą w narożnik. Amerykanin odbił się od kornera, prosto w Step Up Enzuigiri od Mysterio, odpychające go ponownie w kąt kwadratowego pierścienia. Rey pobiegł w ślad za rywalem, a następnie zrobił najpierw Corner Dropkick, moment później dokładając Monkey Flipa. Seth przekoziołkował do przeciwległego narożnika, gdzie otrzymał tą akcję po raz drugi, tym razem wypadając z ringu pod wpływem mocy akcji! Rollins złapał się za plecy, które po chwili zabolały go jeszcze mocniej, uderzając o podłogę wokół ringu pod wpływem Corskrew Crossbody. Mysterio popchnął oponenta w prowadzące do ringu schodki, a następnie rozpędził się, wskoczył na metalowy przedmiot i wzbudził aplauz publiczności ładną Hurricanraną, rzucającą przeciwnikiem o barierki. Rey wsunął się na chwilę w obręb lin, przerywając count out, po czym wskoczył na korner i zrobił Seated Sentona na stojącym przy bandach przeciwniku! Meksykanin jednym ruchem wspiął się na barierki, Moonsault! Luchador wstał, po czym wepchnął rywala do kwadratowego pierścienia. Mysterio wszedł na narożnik i zaczaił się na wstającego oponenta... Dragonrana! 1.....2...... jednak nie! Rey złapał się za głowę, a sekundę później na rampie pojawił się Dean Ambrose z krzesłem w dłoni. Zamaskowany wrestler podszedł do lin i zaczął krzyczeć do zbliżającego się psychopaty, jednak ten zignorował go, mając wzrok utkwiony w byłym partnerze z The Shield. Wspomniany Rollins otworzył oczy po raz pierwszy po otrzymaniu serii dewastujących akcji i ujrzał zwróconego do niego plecami luchadora. Niewiele myśląc, Seth znalazł się jednym skokiem przy przeciwniku i potraktował go Reverse Frankensteinerem, wgniatając jego twarz i klatkę piersiową w matę. Amerykanin dopiero teraz dojrzał Deana, podszedł do lin i zaczął do niego krzyczeć. Ambrose uniósł jedynie krzesło, jakby zachęcając go do szarży. Rollins machnął ręką z wyrazem niesmaku na obliczu, obrócił się i wrócił do obijania rywala, tym razem stompami. Seth przerwał serię kopniaków, cofnął się o parę kroków i zrobił Knee Drop po krótkim rozbiegu. Rollins wskoczył na narożnik i niewiele czekając wykonał Phoenix Splash! 1......2..... Kick Out! Seth uderzył ze złością pięścią w matę, lecz sędzia niewzruszenie pokazywał publiczności dwa palce. Amerykanin cofnął się i ustawił w narożniku, po czym ruszył w stronę oponenta, nadział się jednak na Drop Toe Hold. Mysterio wygiął plecy w mostek i zapiął Muta Lock! Na środku ringu! Amerykanin zaczął czołgać się w stronę lin, lecz tuż przed nimi zatrzymał się, widząc stojącego tuż za nimi Deana z uniesionym krzesłem. Rollins pokazał środkowego palca Ambose'owi, po czym zaczął osłabiać Meksykanina ciosami w plecy na wysokości nerek. Rey rozluźnił chwyt, a następnie sam przerwał dźwignię. Luchador podniósł przeciwnika, lecz ten zaatakował go Headbuttem, po którym zrobił Fisherman Neckbreaker! 1...2.... Kick Out! Seth rozpędził się i zaaplikował rywalowi Head Scissors, do którego dorzucił Tornado DDT i Standing Shooting Star Press! Fani bili brawo wrestlerowi, podczas gdy ten przygotowywał się w rogu ringu do Curb Stompa. Meksykanin podniósł się do klęczek, a Rollins ruszył do finishera. Amerykanin wyskoczył w górę z zamiarem postawienia stopy na głowie przeciwnika, jednak Rey zerwał się błyskawicznie i wykonał Step Up Enzuigiri na pozostającym w powietrzy rywalu! WOW! Seth zatoczył się po otrzymaniu akcji i ustawił się plecami do oponenta, który wykorzystał to w oczywisty sposób - Dropkick w plecy, Rollins wylądował na drugiej linie! Mysterio podniósł rękę w górę i zaczął rozpędzać się do 619. Nagle do ringu wparował Ambrose! Dean zaatakował nie spodziewającego się niczego sędziego od tyłu, krzesłem w plecy, po czym dorzucił okropnego Chair Shota prosto w twarz nadbiegającego luchadora! Ambrose rzucił krzesło na matę, Dirty Deeds na stalowy przedmiot! Seth podniósł się z lin, podszedł do przeciwnika, Curb Stomp na krzesło! Dean poklepał Rollinsa po plecach, po czym wziął przedmiot i uciekł wraz z nim na rampę. Seth położył się na rywalu, krzycząc jednocześnie do arbitra, by ten zaczął odliczać. Po kilku sekundach sędzia otworzył oczy. Widząc spoczywającego na oponencie Rollinsa, zaczął klepać ręką w matę - 1.........2...........3!

 

Seth Rollins via Pin Fall

 

 

----------

 

Seth Rollins pierwszym w historii HOF Light Championem! Wrestler podnosi rękę do góry i odbiera pas z rąk arbitra, a następnie dołącza do znajdującego się na rampie Deana Ambrose'a. Zawodnicy znikają na zapleczu z szerokimi uśmiechami na twarzach, a kamera pokazuje jeszcze chwilę nieprzytomnego, leżącego na środku ringu Rey'a Mysterio.

 

----------

 

Powtórki z walki Seth Rollins vs Rey Mysterio

Promo Fight for Chance

Promo House of Freedom Wrestling Association

Reklamy

 

----------

 

Po powrocie Nigh of Freedom na antenę, w ringu melduje się General Manager, Chris Jericho!

 

Chris Jericho: Walczyłem w ringach całego świata przez wiele, wiele lat, jednak przechodząc do House of Freedom, zdecydowałem się przyjąć posadę General Managera. Radość, jaką czuję, mogąc przemawiać na zakończenie tej cudownej gali mogę porównać do chwili, w której odbierałem dwa pasy z rąk arbitra i słyszałem komentatorów, obwołujących mnie Undisputed Championem. Jestem niesamowicie szczęśliwy widząc i słysząc, że podobał wam się ten wieczór. Dziękuję wszystkim zgromadzonym na trybunach oraz oczywiście telewidzom, za uczynienie tego show jeszcze lepszym, by nie powiedzieć idealnym. Nie jestem w stanie opisać tego, jak się czułem, słysząc każdy wasz okrzyk, wyrażający zadowolenie i uznanie dla prezentowanego dzisiaj wrestlingu. Dziękuję... wszystkim.

 

Chris ociera oczy, a następnie podnosi rękę w górę, dziękując za głośne chanty "Thank you Chris" zaintonowane przez kibiców. Jericho zeskakuje z ringu i podchodzi do jednego z fanów, który robi sobie zdjęcie z utytułowanym Kanadyjczykiem. Chris zabiera od kibica transparent z napisem "Night of Freedom Rocks" i wślizguje się do kwadratowego pierścienia, gdzie pokazuje baner szerszej publiczności, który następnie... drze na kawałki. Jericho rozrzuca skrawki papieru po ringu i depcze niektóre z nich, po czym podnosi mikrofon do ust.

 

Chris Jericho: It's "Night of Jericho", you stupid idiot!

 

Zdenerwowany Chris wychodzi na apron i zeskakuje z niego, by potem skierować swoje kroki w stronę zaplecza. Będąc już na rampie, Jericho obraca się w stronę buczącej publiczności i przesyła wściekłym fanom pocałunek. Widokiem zadowolonego z siebie General Managera Night of Freedom #1 schodzi z anteny!

 

----------

 

:arrow: Walki zapowiedziane na Night of Freedom #2:

- Quarterfinal of HOF World Championship Tournament: Kevin Steen vs Ryback

- Quarterfinal of HOF World Championship Tournament: Sami Zayn vs Austin Aries

 

:arrow: Zainteresowanych statystykami zapraszam do pierwszego posta w tym temacie. Po kliknięciu w spoiler TITLES wyświetlą się ciekawostki związane z posiadaczami pasa, długością title reignów, ilością obron, galami na których pasy były zdobywane itd. Dla uproszczenia przyjmuję, że zarówno tygodniówki, jak i gale PPV odbywają się w soboty. Oczywiście, na razie te statystyki będą krótkie, ale jeśli poprowadzę federację dostatecznie długo, może się zrobić ciekawiej. Ciekawostki będę aktualizować po zmianie mistrza, gdyż dodawanie 7 do długości panowania co galę nie ma dla mnie sensu. Informacje o ilości posiadanych pasów pojawią się także przy nazwiskach wrestlerów w spoilerze ROSTER. Statystyki te pomogą też mi w budowaniu gimmicków bohaterów ("najdłużej panujący HOF World Champion w historii" itp.) oraz przy segmentach ("to ja, a nie ty, posiadałem Silver Title trzy razy" etc.)

 

:arrow: W Royal Rumble na gali Fight for Chance weźmie udział 15 uczestników.

 

:arrow: Shinsuke Nakamura i Cesaro ogłosili na portalach społecznościowych utworzenie tag teamu. Spytany o najbliższe cele, Cesaro odpowiedział:

 

184723719a470.jpg

 

:arrow: Zachęcam do komentarzy pod galą. Efekty zobaczycie podczas kolejnej gali Night of Freedom :D

 

Dziękuję za dotarcie aż tutaj, mam nadzieję, że gala stała na jakimś poziomie, mimo długiej przerwy. Tworząc ją miałem odczucie, jakby z każdym kolejnym segmentem lub walką było coraz lepiej, wierzę, że jest tak naprawdę.

Edytowane przez Kelley

  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do kwestii technicznych, to nie mam zbytnio do czego się przyczepić. Wszystko jest schudnie i fajnie ogarnięte. Może lekko irytuje mnie, że segmenty z zaplecza są pisane w formie "raportów", ale to chyba kwestia przyzwyczajenia.

 

Co do rzeczy bookingowych - trochę szkoda, że nie wykorzystałeś pasa Light Heavyweight do wypromowania Dolpha Zigglera, coś on pechowy jest ;) Spoko, że tytuł zgarnął Seth, choć mam nadzieję, że masz dla niego plany także odnośnie głównego mistrzostwa. Właśnie, ciekawi mnie jak poprowadzisz dalej turniej o najważniejszy tytuł.

 

Jak na razie mamy po prostu wprowadzenie w fedkę i tak jak napisałeś, na rozwinięcie feudów trzeba czekać. Mając w pamięci feudy z Twojej poprzedniej diary, wręcz nie mogę się doczekać ;)


  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

Pierwsza gala, wszystko powoli sie rozwija więc nie ma poki co na czym sie skupic. Obszernie opisane walki a to chyba tylko tygodniowka. Oby starczyło ci zapału do takiego stylu pisania. Poprzedniego twojego diary nie czytałem ale tutaj będę chętnie zaglądał.

WWE by Pinio 2k17

Fan CM Punk'a od początku przygody z WWE!

KNEES 2 FACES

10206473354f8c156432932.gif

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2012
  • Status:  Offline

Cała gala nie jest najgorsza, rzekłbym nawet, że całkiem dobra. Proma nie są najgorsze a walki na dobrym poziomie. Także nie będę wypisywał błędów ani zalet, jakie według mnie masz w swojej gali tylko wystawię ocenę. Skala szkolna, 1-6 a Ty dostajesz 4 ;)

196226315251bf7dfc3a762.png


  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2014
  • Status:  Offline

Trudno będzie ocenić mi pierwszą tygodniówkę, skoro bardziej skupiłes się na niej na walkach, bo zazwyczaj właśnie na nich omijam ocenianie walk, a skupiam się na storyline'ach i segmentach. Także umieszczę tutaj taką ogólną opinię.

 

Walki imo powinny być nieco krótsze, w końcu to tygodniówka, tutaj trzeba skupić się na rozwoju feudów, choć rozumiem, że to były ważne starcia dlatego mogę przymknąć na to oko. Zazwyczaj właśnie na tych tygodniówkach ludzie i tak omijają walki, dlatego dla mnie nie ma co się starać, a starcia rozpisywać dopiero na PPV.

 

Plusem jest to, że niektórzy mistrzowie zostali już wyłonieni, dzięki temu szybciej możemy dostać zarys jakiś feudów na PPV, a nie jakiś randomowych walk na tak dużej gali. Za to należy się duży plus.

 

Liczę, że na następnej gali dostaniemy już nieco więcej segmentów.

SAWF - zapraszam bardzo serdecznie do komentowania

 

~I still believe in The Shield~

19938320425564da01df445.jpg


  • Posty:  67
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.01.2013
  • Status:  Offline

Pisząc walki domyślałem się, że wielu z was może je omijać, ale mam zamiar pisać je długie co galę, jeszcze dłuższe na PPV. Uwielbiam tworzyć starcia, więc nawet jeśli nie zwracacie na nie tak wielkiej uwagi, będę to robić dla własnej przyjemności.

 

Wymyślając segmenty zacinam się momentami i brak mi weny (stąd nie spodziewajcie się tak częstych odcinków jak, na przykład, w World League Fighting), której mam wręcz za dużo podczas pojedynków.

 

Dziękuję za wszystkie komentarze :)


  • Posty:  3
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2016
  • Status:  Offline

Niestety zgadzam się z przedmówcami - zbyt długie walki, a za mało segmentów mówionych. I o ile rozumiem że te pierwsze lubisz bardziej, tak te drugie uważam za podstawę każdego diary - dlatego mam nadzieję że będzie ich stopniowo coraz więcej, nawet kosztem częstotliwości pojawiania się gal. Szkoda, że pierwszy Light Champion w historii został wyłoniony po interwencji, ale domyślam się że to jest zapowiedź grubszego storyline'u. Generalnie - gala mi się podobała, czekam na więcej!
  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  67
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.01.2013
  • Status:  Offline

NIGHT OF FREEDOM #1

 

Verizon Center, Washington DC

 

Równo o 20:00 wybuch pojedynczej fajerwerki zainicjował trwający ponad minutę pokaz pirotechniczny oraz towarzyszący mu theme song gali. Gdy wybrzmiały ostatnie wersy piosenki i rozemocjonowani fani usiedli z powrotem na krzesełkach, głos zabrał Michael Cole. Komentator przedstawia towarzyszących mu Christiana i Brada Maddoxa, a następnie przypomina, że dzisiejszego wieczoru odbędą się kolejne dwa ćwierćfinały HOF World Championship Tournament, w których Kevin Steen stanie naprzeciwko Rybacka, zaś Austin Aries zmierzy się z Sami Zaynem. Christian wspomina o nowo powstałym tag teamie złożonym z Cesaro i Shinsuke Nakamury, a Brad Maddox oznajmia, że General Manager zapewnił im dziś non title match z obecnymi HOF Team Championami. Rozmowę narratorów przerywa theme song Setha Rollinsa, który pojawia się na rampie, gdzie - ignorując gwizdy kibiców - staje dumnie wyprostowany i podnosi Silver Title do góry. HOF Light Champion stoi w tej pozie, zaś jego utwór kończy się, przechodząc w muzykę Deana Ambrose'a. Lunatic Fringe wychodzi z zaplecza z mikrofonem w dłoni, przybija piątkę Sethowi i wraz z nim udaje się po rampie do ringu. Wrestlerzy uśmiechają się, słuchając buczenia fanów. Byli - oraz obecni - partnerzy opierają się o liny i spoglądają na titantron.

 

Na olbrzymim ekranie widać serię zakłóceń, rozpoczynającą lekko niewyraźny, nagrywany prawdopodobnie komórką film. Widać na nim Setha, patrzącego na wychodzącego na arenę Rey'a Mysterio. Gdy tylko luchador znika z zaplecza, Rollins kładzie się na stercie kabli. Zza rogu wyłania się Dean, który ostrożnie kładzie na obecnym mistrzu wagi lekkiej stół, a potem staje nad nim z krzesłem w dłoni. Nagranie kończy się.

 

Kamera jeszcze raz przenosi się w okolice kwadratowego pierścienia. Wrestlerzy śmieją się w twarze zdenerwowanych kibiców, a chwilę później mikrofon do ust podnosi Dean Ambrose.

 

Dean Ambrose: Powitajmy brawami pierwszego w historii HOF Light Championa, Setha Rollinsa! Chyba mnie nie zrozumieliście. Powitajmy brawami pierwszego w historii HOF Light Championa, Setha Rollinsa!

 

Ambrose patrzy zniesmaczony na fanów, zaś Seth niezrażony ich reakcją wchodzi na narożnik i wznosi tytuł. Zamyka oczy, jakby rozkoszując się niezadowoleniem widzów. Po chwili rozwiera powieki i zakłada pas na ramię, schodząc z kornera i przejmując mikrofon z rąk Deana.

 

Seth Rollins: Potrzebowaliśmy tygodnia, by zdominować dywizję wagi lekkiej w House of Freedom. Jednej gali, by być u szczytu. Siedmiu dni, by pokazać innym miejsce w szeregu. Gwiżdżcie na mnie, proszę bardzo. To ja stoję przed pełną salą z pasem mistrzowskim na ramieniu, a wy siedzicie na dupach i wpierdalacie popcorn. To ja jestem tym, na którego zwrócone są wszystkie kamery, a wy zaledwie częścią tłumu. Ja jestem HOF Light Championem, a wy tylko pionkami. Ja mogę wszystko, a wam pozostaje tylko żałosne gwizdanie. Ja jestem kimś...

 

Ambrose przejął mikrofon z rąk partnera.

 

Dean Ambrose: ...ty nikim.

 

Dean wskazuje na jednego z widzów, który odpowiada mu głośnym "pierdol się". Ambrose patrzy jedynie z politowaniem i zmienia palec wskazujący na środkowy, po czym odwraca się plecami do kibica. Lunatic Fringe podnosi mikrofon do ust z zamiarem kontynuowania przemowy, lecz przerywa mu początek theme songu Rey'a Mysterio. Luchador pojawia się na rampie i schodzi po niej w stronę ringu, przybijając jedną ręką piątki fanom, mając jednakże wzrok utkwiony w dwójce wrestlerów. Dean i Seth prowokują go do wejścia w obręb lin, lecz Mysterio rozważnie zatrzymuje się w okolicach kwadratowego pierścienia.

 

Rey Mysterio: To nie jest miejsce na takie manewry. To jest House of Freedom, gdzie rządzić miał wrestling, nie brudne zagrywki. Nie zgadzam się na oszukiwanie mnie, zawodników i fanów; nie zgadzam się na robienie ze mnie idioty, nie zgadzam się na HOF Light Championship w rękach kłamcy, oszusta i pozbawionego honoru tchórza. Żądam rewanżu! W ciągu jednego tygodnia zniesławiliście najbardziej prestiżowy pas wagi lekkiej w tym biznesie. Okryliście hańbą pas, który miał być marzeniem dla wielu pokoleń. Zgasiliście światło najjaśniej błyszczącego srebra w całym wszechświecie. Nie wybaczę wam tego, dopóki Silver Title nie trafi w godne ręce. W moje ręce. W ręce Tysona Kidda, Samiego Zayna, AJ Stylesa lub jakiegokolwiek innego lotnika, który swój sukces okupuje hektolitrami krwi i potu, nie zaś brudnymi sztuczkami. Żądam rewanżu. Chcę powtórzenia walki o HOF Light Championship.

 

Seth i Dean patrzą na siebie, jakby rozważając propozycję Meksykanina. Ambrose bierze głęboki oddech...

 

Dean Ambrose: Nie.

 

Rollins poprawia pas na ramieniu, wrestlerzy zeskakują z ringu i kierując się w stronę zaplecza, po drodze niemalże taranując niższego o głowę Rey'a, zmuszonego do odskoczenia z ich drogi. Zawodnicy są już kilka kroków od titantronu, gdy nagle centymetry od nich wybuchają fajerwerki i rozpoczyna się theme song Chrisa Jericho! General Manager wychodzi z backstage'u, staje tuż przed dwójką zapaśników i patrzy się na nich z sarkastycznym uśmiechem na ustach. Kanadyjczyk nagle odwraca się do nich plecami i rozkłada ręce na boki, zastygając na dłuższą chwilę w charakterystycznej pozie. Jericho obraca się w końcu powoli i spogląda z najbliższej odległości w zdenerwowane twarze wrestlerów. Chris podnosi mikrofon do ust.

 

Chris Jericho: ... Nie. Rollins - na Fight for Chance staniesz do obrony pasa w starciu z Rey'em Mysterio. Jedynym powodem, dla którego nie będziesz walczyć o tytuł już tego wieczoru, jest fakt, że w dzisiejszym Main Evencie z Meksykaninem zmierzysz się ty, Ambrose.

 

Dean nachylił się minimalnie do mikrofony General Managera.

 

Dean Ambrose: Z przyjemnością.

 

Chris Jericho: I nawet nie myśl o wtrącaniu się w tą walkę, Rollins. Jeśli tylko interweniujesz w to starcie, stracisz swój pas. Czy to jasne? <...> CZY TO JASNE?

 

Seth Rollins: Nie wy...

 

Chris Jericho: Would you please... SHUT. THE HELL. UP! Nikt nie pytał się ciebie o zdanie.

 

Seth Rollins: Ale ty właś...

 

Chris Jericho: Chcesz stracić pas?

 

Seth gryzie się w język i stoi wraz z Deanem, podczas gdy Chris odwraca się i chowa się na zapleczu. Rollins i Ambrose stoją, drżąc z wściekłości i niemocy, wpatrzeni w wejście, za którym zniknął ich przełożony. Nagle koło nich pojawia się Rey Mysterio, który z uśmiechem klepie wrestlerów po barkach i także udaje się na backstage. Seth przekłada pas mistrzowski na drugie ramię, tłumiąc przekleństwo w ustach, a Dean nie kryje się, rzucając mikrofonem o ziemię z głośnym wulgaryzmem stłumionym minimalnie przez spięcie mikrofonu powstałe na skutek uderzenia o podłogę. Jeszcze niedawno "dominująca" drużyna jako ostatnia znika na zapleczu, zaciskając bezsilnie pięści.

 

----------

 

Michael Cole podsumowuje, że General Manager z pewnością nie pozwoli wrestlerom dyskutować z nim za wiele. Brad Maddox stwierdza, że Jericho zachował się nieodpowiednio w stosunku do mistrza, lecz Christian nie zgadza się ze słowami komentatora i wdaje się z nim w krótką dyskusję. Cole przerywa wymianę zdań kolegów i zaprasza fanów na wywiad, przeprowadzany przez Renee Young.

 

----------

 

Renee Young: Stoją przy mnie pierwsi i obecni HOF Team Championowie, Adrian Neville i Sin Cara. Adrian, mógłbyś wyjawić nam, skąd znalazłeś w sobie siły, by przetrwać w starciu na Night of Freedom #1, kiedy poradziłeś sobie z atakami zarówno Cody'ego Rhodesa, jak i Alexa Rileya?

 

Adrian Neville: Przez całą karierę zmuszony byłem zadzierać głowę do góry, by spojrzeć rywalom prosto w oczy. Jedynym momentem, gdy to ja spoglądam na nich z góry, jest ten gdy wchodzę na narożnik, podnoszę rękę do góry i słyszę fanów skandujących moje imię. Patrzę wtedy na półprzytomnego przeciwnika, który ostatkiem sił wytęża wzrok i dostrzega mnie na kornerze. Widzę rozszerzające się źrenice, gdy wyskakuję, lecz wtedy jest już za późno. Tak było też tydzień temu, gdy Cody Rhodes nie zdołał odkopać po Red Arrow. Większość walki spędzam, będąc niżej niż mój rywal, lecz gdy to ja jestem na górze - dla niego nie ma już ratunku, zawsze staram się wykorzystać moją szansę w stu procentach.

 

Renee Young: Już za chwilę wyjdziecie na arenę i otworzycie dzisiejsze show Tag Team Matchem z drużyną Shinsuke Nakamury i Cesaro. Dzisiaj jeszcze na szali nie będą znajdować się wasze tytuły, ale w przypadku zwycięstwa przeciwników, staną się oni bardzo ważnymi kandydatami w kolejce po wasze pasy...

 

Adrian Neville: Oczywiście, pokonanie mistrzów zawsze stawia zwycięzców w dobrej pozycji, ale... oni nie wygrają.

 

Renee Young: Jesteś pewny siebie, ale fakty pozostają faktami - Cesaro jest o wiele silniejszy od was, a Shinsuke Nakamura nie bez powodu zyskał przydomek King of Strong Style...

 

Adrian Neville: Siła Cesaro nie robi na nas wrażenia - zarówno ja, jak i Sin Cara nigdy nie stawialiśmy na nasze mięśnie, swoich szans od zawsze upatrujemy w zręczności i zwinności. Mocne kopnięcia Nakamury nie są niczym przyjemnym, jednak otrzymanie Red Arrow jest równie dewastujące, o czym przekonał się każdy z moich przeciwników.

 

Renee Young: Życzę wam więc powodzenia. Moimi i państwa gośćmi byli Sin Cara oraz Adrian Neville, HOF Team Championi!

 

----------

 

Powtórki z gali Night of Freedom #1

Promo dzisiejszego Main Eventu

 

----------

 

#1 - Tag Team Match

Adrian Neville & Sin Cara vs Cesaro & Shinsuke Nakamura

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1483/Adrian_Neville_CutByJess15March2013.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/2588/Sin_Cara_3_cut_by_Danger_Liam.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/955/cesaro_g4s_16.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/3093/Shinsuke_Nakamura_2_cut_by_Danger_Liam_2.jpg

 

Cesaro ruszył na Adriana, upatrując swoich szans w klinczu ze słabszym rywalem. Neville błyskawicznie zareagował na agresję przeciwnika sprytnym Drop Toe Holdem. Wrestlerzy legli na sekundę na macie, a następnie podnieśli się w jednym momencie sprężynkami. Zapaśnicy spojrzeli na siebie - Adrian uśmiechnięty, Cesaro z grymasem złości na twarzy. Szwajcar skoczył na oponenta, ale ten ponownie uchylił się przed jego atakiem i sam uderzył go łokciem w bok głowy. Cesaro zatoczył się oszołomiony, a Neville rozpędził się z użyciem lin, jednak tym razem to jego rywal zaskoczył go kontrą w postaci Hip Tossa. Szwajcar podniósł przeciwnika i popchnął go na sznury. Brytyjczyk odbił się od trzeciej liny i nadział się na kolejną próbę tej samej akcji w wykonaniu oponenta. Adrian obrócił się w powietrzu i przekręcił akcję na swoją korzyść, samemu robiąc Hip Toss! Neville spróbował umieścić rywala Irish Whipem w narożniku, ale Cesaro zablokował jego próbę używając swojej ogromnej siły i zmienił ją w Short Arm Clothesline. 1...2... Kick Out. Szwajcar zaciągnął leżącego oponenta do kornera, gdzie zmienił się z Nakamurą. Shinsuke wszedł do ringu w akompaniamencie aplauzu rozemocjonowanych fanów. Japończyk skłonił się kibicom, po czym zaatakował przytrzymywanego przez partnera przeciwnika potężnym kopnięciem kolanem prosto w brzuch. King of Strong Style złapał zgiętego w pół rywala za włosy i rzucił nim o matę, a następnie wyskoczył wysoko w górę i wbił się Knee Dropem prosto w twarz Brytyjczyka. Nakamura zasypał głowę oszołomionego oponenta serią Ground Knee Strikes, a później dodał Front Suplexa z przejściem do przypięcia - 1...2.... Kick Out. Shinsuke wykonał Inverted Exploder Suplex, po zainkasowaniu którego Neville przekoziołkował aż do narożnika okupowanego przez Cesaro. Japończyk przeszedł do kornera i zrobił jeszcze Face Wash, po którym zmienił się z partnerem. Szwajcar wszedł do kwadratowego pierścienia i od razu potraktował rywala Shoulder Blockiem, a potem zrobił też Standing Dropkicka. Otrzymawszy akcję, Adrian odleciał aż na liny, od których odbił się i - czując nagły przypływ sił - zaatakował przeciwnika Flying Forearm Smashem. Neville wstał powoli i dorzucił Shining Wizard na klęczącym oponencie, oraz Standing Shooting Star Press, lądując na klatce piersiowej leżącego po zainkasowaniu poprzedniej akcji przeciwnika. Brytyjczyk złapał się za brzuch i zaczął czołgać się w stronę kornera, był już centymetry od wyciągniętej dłoni partnera, kiedy za nogę złapał go Cesaro. Szwajcar spróbował zaciągnąć rywala z powrotem na środek ringu. Neville z trudem wstał, skacząc na jednej nodze obrócił się przodem do przeciwnika, po czym zrobił Enzuigiri, uwalniając się z jego chwytu i posyłając go na matę. Adrian nie czekał, tylko rzucił się i dokonał taga z Sin Carą. Meksykanin wskoczył od razu na trzecią linę, Springboard Seated Senton! Luchador podkręcił tempo walki, błyskawicznie wykonując Running Head Scissors i Tornado DDT. Sin Cara nie zwalniał, zmuszając oponenta do dostosowania się do swojego szybkiego stylu, Running Hurricanrana posyłająca przeciwnika w korner (jeden z tych niezajmowanych przez żadną drużynę). Meksykanin ruszył za rywalem, Corner Dropkick! Luchador wszedł na narożnik, ale tam zaskoczył go Szwajcar. Cesaro błyskawicznie zerwał się z maty i wskoczył na korner, gdzie zasypał oponenta kilkoma Uppercutami, a następnie zrobił Superplex! 1....2... Kick Out! Europejczyk wyniósł przeciwnika do Vertical Suplexa, jednak Meksykanin pięknie skontrował akcję w DDT! 1.....2.... Nakamura przerywa przypięcie! Wściekły Neville wbiegł w obręb lin i stanął przed Japończykiem, z ziemi podnieśli się również "legalni" wrestlerzy. Cała czwórka mierzyła się spojrzeniami na środku ringu, impas przerwał arbiter, który z trudem zmusił Shinsuke oraz Adriana do powrócenia na swoje pozycje. Nieuwagę sędziego i przeciwnika wykorzystał Cesaro, który zaatakował rywala i złapał go za maskę, rozciągając ją i niemalże robiąc w niej dziurę. Sin Cara w porę połapał się w zamiarach rywala i wyprowadził kopnięcie w jego brzuch, ratując swoją maskę i tajemniczość. Luchador wykonał Sunset Flipa na pochylonym oponencie, przechodząc także do pinu - 2 counts. Meksykanin nabrał prędkości używając lin, Reverse Tornado DDT! Sin Cara nabiegł po raz kolejny na sznury i wskoczył na drugi, a potem wybił się do Crossbody... Very European Uppercut! Ależ kontra Cesaro! Szwajcar zachwiał się i opadł na kolana, zmęczony walką. Wrestlerzy zaczęli czołgać się w stronę narożników. Podwójna zmiana! Neville i Nakamura wbiegli do ringu w tym samym momencie. Adrian chciał zaskoczyć przeciwnika szybkim Clotheslinem, ale Shinsuke przechwycił jego rękę i wykonał Flying Cross Armbreaker! Neville rzucał się w dźwigni i udało mu się względnie szybko uwolnić z chwytu, ratując rękę przed większym bólem. Adrian wstał i niemalże od razu zanurkował pod kopnięciem rywala, nabiegając przy okazji na drugą linę i wyskakując do Moonsaulta. Nakamura uchylił się jednak przed skokiem! Brytyjczyk zarył twarzą w matę i klęknął, trzymając się za nos, zaś Shinsuke od razu potraktował go potężnym Bomaye Knee! 1.....2......3!

 

Shinsuke Nakamura & Cesaro via Pin Fall

 

 

----------

 

Reklamy

Powtórki z walki Tag Team

Promo Fight for Chance

 

----------

 

Kamera pokazuje drzwi z tabliczką "Chris JERICHO" na wysokości oczu. Po chwili otwierają się one i z gabinetu General Managera wychodzą zwycięzcy dzisiejszej walki, Cesaro i Nakamura. Uśmiechnięci wrestlerzy ściskają sobie z zadowoleniem ręce. Shinsuke oddala się w stronę szatni, Szwajcar zaś zostaje zatrzymany przez Renee Young. Cesaro uprzedza pytanie reporterki i zwraca się bezpośrednio do posiadaczy Tag Titles.

 

Cesaro: Walczyłem wszędzie na świecie, lecz takiej mocy nie czułem jeszcze nigdy. Posiadałem niezliczone pasy tag team, ale to w drużynie z Shinsuke walczy mi się najlepiej. Jak wszyscy wiecie, mówię pięcioma językami, jednak język wrestlingu, którym porozumiewam się wraz z Nakamurą sprawia, że jesteśmy nie do pokonania. Na Fight for Chance zmierzymy się ponownie, na szali znajdą się jednak HOF Team Titles. Sin Cara... Neville... macie szczęście, że zapisaliście się w dziejach House of Freedom Wrestling Association, zdobywając te pasy po raz pierwszy w historii. Bo po tym, jak stracicie je już za dwa tygodnie, już nigdy nie uda się wam pobić rekordu długości title reignu - już na zawsze należeć będzie do naszej drużyny. Przyjemnie jest być pierwszym, ale fani zapamiętają nasze wielomiesięczne, może i wieloletnie panowanie zdecydowanie lepiej i dłużej, niż wasz krótki, trzy tygodniowy epizod.

 

Cesaro uśmiecha się do kamery, po czym oddala się w stronę, gdzie chwilę wcześniej odszedł jego partner.

 

----------

 

Promo HOF World Championship Tournament

 

----------

 

Na arenie rozbrzmiewa muzyka Kevina Steena, który pojawia się na rampie z mikrofonem w dłoni. The Prizefighter powoli przechodzi w okolice ringu, słuchając chantów "Fight Owens Fight" przemieszanych ze starszymi "Kill Steen Kill". Kanadyjczyk wślizguje się do kwadratowego pierścienia pod dolną liną i od razu przerywa okrzyki publiczności.

 

Kevin Steen: Tak, tak, wszyscy wiemy. Wszyscy wiemy - kim jestem, co potrafię i co osiągnąłem. A jeśli jest na tej sali choćby jedna osoba, która nie kojarzy imienia Kevin Steen... kim ty kurwo jesteś, żeby mnie nie znać?! Każdy wrestler, gdy próbuje zaistnieć w oczach fanów, wychodzi na ring i jąkając się zaczyna swoją żałosną gadkę. "Jestem John Cena, byłem mistrzem świata 15 razy, kochajcie mnie, proszę". "Jestem Rey Mysterio, 50 lat temu znaczyłem cokolwiek we wrestlingu, kupujcie moje maski!". "Jestem Ryback, jestem dużym chłopcem i mam duże mięśnie, niech ktoś mnie dostrzeże!"... Ja tego nie potrzebuję. Wystarczy, że mój theme song zabrzmi na arenie, a wszyscy na trybunach wiedzą, co dostaną. Kiedy podnoszę mikrofon, by powiedzieć "Jestem Kevin Steen", każdy mistrz żegna się ze swoim tytułem. Kiedy odrzucam mikrofon i staję w narożniku, gotowy do walki, wrestlerzy tracą swoją godność, którą zabieram im wraz z trzecim klepnięciem sędziego ręką w matę. Nie muszę zliczać moich osiągnięć, przywoływać sukcesów i obwoływać się królem świata. Już nim jestem! Jeśli ktokolwiek uważa inaczej - musi mieć bardzo krótką pamięć, bo już zapomniał, jak wycierałem nim podłogę w przeszłości. Z uśmiechem na ustach zrobię to po raz kolejny na galach House of Freedom.

 

Przemowę Steena postanawia przerwać nie kto inny, jak wspomniany wcześniej John Cena. Wrestler zbiega po rampie, rzucając po drodze czapkę w trybuny. Zawodnik przepływa pod pierwszą liną i bez czekania podnosi mikrofon do ust, lecz ubiega go Kevin.

 

Kevin Steen: Pozwól, że cię wyręczę. Jestem John Cena, uśmiecham się jak głupi słysząc przyśpiewki, które mnie obrażają, bo nie mam jaj by zerwać z wizerunkiem kolorowego amerykańskiego pedała. Wpycham siebie i swoje tęczowe ubranka w każdy możliwy otaczający mnie element. 15 razy! 15 razy wygrałem mistrzostwo federacji, która upadła przez sterydy! Kochajcie mnie! John, powiedziałem ci już wszystko, co chciałem ci wtłoczyć do tego okrojonego mózgu, tak samo znosiłem słuchanie twoich smętów o walce i niepoddawaniu się długie godziny przed naszym starciem. Przed moim debiutem. Przed moim wygranym debiutem. Jesteś idealnym przykładem takiego niepamiętliwego gówna, o którym mówiłem sekundy temu. Pamiętasz? Czy może o tym też zapomniałeś? Wtarłem twoją twarz w matę. Wydawało ci się, że jesteś na szczycie, gdy nagle na arenę wyszedł jakiś grubas z pasem pomniejszej rozwojówki. Jakiś grubas, który wygrał jakiś tam kilkadziesiąt tytułów federacji niezależnych. Jakiś tam grubas, który nie dał ci kurwa szansa w walce. Jakiś tam grubas, który jest lepszy od ciebie w każdym możliwym aspekcie, w każdym calu, w każdym...

 

John Cena: Stul pysk.

 

Steen robi teatralną, przerażoną minę, łapie się za włosy z obłędem w oczach, a następnie zakrywa usta dłonią.

 

Kevin Steen: Nie! John! Ojej! Co ty powiedziałeś? Jak zniosę to ja, jak zniosą to twoi fani, jak zniesie to świat? Panie i panowie, John Cena nie jest już tym samym kolorowym frajerem którym był niedawno! John Cena jest złym człowiekiem, który mówi okropne rzeczy ludziom i... każdy ma to w dupie, John. Nikt nie zauważa twoich zmian. Każdy przełom w twojej karierze spływa po fanach, tak samo jak spływa po nich kolejny numerek przy liczbie twoich wygranych tytułów. Nikogo już nie obchodzisz, John. Swoimi słowami, tak ostrymi w swojej opinii, zniesmaczyłeś tylko jakichś emerytów, którzy skakali po kanałach i przez przypadek zatrzymali się na Night of Freedom podczas tego segmentu, ale na pewno nie zaciekawiłeś choćby w najmniejszym stopniu ani mnie, ani żadnego wrestlera na zapleczu. Ani mnie, ani żadnego z tych ludzi na arenie. Ani mnie, ani nawet siebie. Tak! Nawet na tobie nie zrobiły one wrażenia, przyznaj to po prostu, sam przed sobą. Brawo! Brawo John! Dwoma słowami znudziłeś cały świat! Czy to twój rekord, czy może udało ci się to kiedyś osiągnąć używając zaledwie jednego wyrazu? Panie i panowie, oto John Cena w pełnej okazałości!

 

Steen zaczyna ironicznie klaskać, po chwili do braw dołącza się The Prototype. Kevin patrzy zdziwiony na rywala, ten zaś oklaskuje jeszcze chwilę The Prizefightera.

 

John Cena: Oh, nie rozumiesz? Chcę pogratulować ci doskonałej przemowy. Te emocje, ta ironia, to przypominanie przeszłości, te słowa o krótkiej pamięci... czekaj, krótkiej pamięci? Nie... nie... nie rozumiem. Ja doskonale pamiętam naszą walkę. Doskonale pamiętam ciosy, które przyjąłem. To ty chyba zdążyłeś zapomnieć w upojeniu swoją domniemaną idealnością, że pokonałem cię potem. Hm, coś jeszcze? A, jasne! Dwa razy. Przypiąłem cię, zmusiłem do poddania, wygrałem z tobą w każdy możliwy sposób pokazując moją wyższość. Jesteś hipokrytą, Steen. Śmiejesz się z innych wrestlerów, a potem kłamiesz w żywe oczy, wykręcasz się przed fanami by zrobić na nich wrażenie. To zwyczajnie śmieszne.

 

Kevin Steen: Zwyczajnie śmieszne? Zwyczajnie śmieszne są twoje ślepe starania w tej federacji. To już nie jest to samo, co kiedyś, John. Tu nie wystarczy 5 ruchów, by wygrywać walki. Tu nie zostaje się pretendentem, sprzedając koszulki. Tu nie wygrywa się mistrzostw, robiąc sobie zdjęcia z dziećmi. Tu trzeba dawać z siebie wszystko w każdej jednej walce. Trzeba kontrować kontry przeciwnika. Trzeba unikać jego uników. Trzeba znać go na wylot, równocześnie nie pozwalając mu poznać siebie. Trzeba zaskakiwać nawet siebie nowymi kombinacjami, nowymi pomysłami, nowymi akcjami. Czym ty jesteś w stanie zaskoczyć kogokolwiek? Shoulder Block? ProtoBomb? Attitude Adjustment? STF? Każdy wie o tobie wszystko, John. Zarówno ja, jak i reszta szatni wiemy doskonale, czego się po tobie spodziewać i jak temu zapobiec. Rozejrzyj się po trybunach, spójrz w oczy każdemu z fanów. Jeśli ktokolwiek z nich jest fanem wrestlingu dłużej niż tydzień, potrafiłby słowo w słowo przewidzieć twoje wypowiedzi i akcja w akcję przepowiedzieć twoje walki. Tak samo ja, tak samo twój przyszły przeciwnik AJ Styles, tak samo Ryback, tak samo Sami "pierdol się" Zayn, Austin Aries, Shinsuke Nakamura, Cesaro, Rey Mysterio, Dean Ambrose, Adrian Neville, Seth Rollins, tak samo każdy jeden pierdolony zapaśnik na zapleczu. Jesteś przewidywalny do bólu. I taki właśnie ból sprawię ci przy najbliższej możliwości.

 

John Cena: "Tu trzeba dawać z siebie wszystko w każdej jednej walce"? Nie ma osoby, która daje z siebie więcej niż ja. Wkładam w każdą chwilę mojego życia całe moje serce, by być jeszcze lepszym z każdym dniem. Nie próbuj mnie uczyć o wrestlingu, chłopcze. Nie musisz mi przypominać, że walczysz całe życie. Nie musisz mi powtarzać, że byłeś mistrzem w każdym zakątu świata. Nie musisz mi wymieniać federacji, w których osiągnąłeś sukces. Wiem to. I doceniam. Ale podczas gdy ty wspinałeś się na szczyt, krok po kroku zdobywając i dominując kolejne organizacje, ja byłem na samej górze. Ja byłem na szczycie. Śmiejesz się ze mnie, że powtarzam, że 15 razy byłem mistrzem świata? Że jako jedyny w historii zbliżyłem się do Rica Flaira? Ja śmieję się z ciebie i twoich żałosnych prób zaistnienia w tym biznesie. Już wszyscy wiemy - jesteś tu dłużej ode mnie, jesteś tu dłużej od większości obecnych gwiazd. I dalej kontynuujesz swoje podchody. I dalej wspinasz się na szczyt. Ile jeszcze ci to zajmie? Ile...

 

Kevin Steen: Dwa tygodnie.

 

John Cena: Co?

 

Kevin Steen: Dwa tygodnie. Nie rozumiesz? Nie rozumiesz wielu rzeczy, John. Nie rozumiesz tego, czego chcą fani. Nie wiesz, czego od ciebie oczekują. Ja nie rozumiem zaledwie jednej - jak utrzymałeś się tak długo na topie, będąc zwykłym, nudnym, powodującym mdłości Dżonem z West Newbury. A więc, Dżonie z West Newbury - za dwa tygodnie przypnę mojego przeciwnika i wzniosę HOF World Championship w górę po raz pierwszy w historii. To będzie mój ostatni krok ku wielkości. Wejdę na szczyt, spychając ciebie w przepaść beznadziejności. Podobno im wyższa góra, tym boleśniejszy upadek z niej. Wydaje ci się, że jesteś wysoko? Poczekaj jeszcze dwa tygodnie, a pokażę ci, jak wysoko może zajść wrestler.

 

Dyskusję zapaśników przerywa nie kto inny, jak AJ Styles. The Phenomenal One już chwilę po pojawieniu się na rampie podnosi mikrofon do ust, a potem kontynuuje swoją przemowę idąc do kwadratowego pierścienia i wchodząc w obręb lin.

 

AJ Styles: Wybaczcie, że wam przerywam, ale... łał, naprawdę odlecieliście daleko. Nie przypisujcie sobie zwycięstwa w turnieju, póki pozostało w nim jeszcze sześciu zawodników. A zwłaszcza, gdy jednym z nich jest Phenomenal One. Dajesz z siebie wszystko? Świetnie. Ale za tydzień będziesz potrzebował czegoś więcej, by choćby zbliżyć się do mojego poziomu. Nie-wy-gra-łeś-tu-na-wet-jed-nej-wal-ki. Nie przeszedłeś choćby do półfinału. Uważaj na słowa, Steen, bo twój ostatni krok ku wielkości łatwo może przeistoczyć się w bycie kolejnym uczestnikiem Royal Rumble Matchu. Swoją drogą, "ostatni krok ku wielkości"? Wydawać by się mogło, że zrobiłeś go wiele lat temu w KFC. Gdybyś tylko kochał wrestling równie bardzo, jak kochasz steki, już dawno byłbyś na szczycie. Niestety, musiałbyś go dzielić ze mną, bo ja nigdzie się z niego nie wybieram.

 

Kevin Steen: No tak, nie mogło cię tu zabraknąć. Spokojnie, nie będę wpychał się z moim brzuchem na twój szczyt. Nie interesuje mnie ten mały pagórek. Nie interesuje mnie bycie legendą pewnej śmiesznej, nie bez powodów porównywanej do Titanica federacji. Nie celuję w Point Reno (najwyższy szczyt stanu DC, w którym ma miejsce gala - "imponujące" 125 m n.p.m. - przyp. autora), stój tam sobie zadowolony z siebie. Nie celuję w Mount Greylock (najwyższy szczyt stanu Massachusetts, z którego pochodzi Cena - 1063 m), Dżonie z West Newbury. Jeśli was to zadowala, dobrze, jak chcecie. Ale ja, ja całą moją karierę pracuję na mój własny Mount Everest. Kiedy wejdę na mój szczyt, już nic i nikt mnie nie dosięgnie. Dość już jednak o geografii, dość już jednak o historii. Już niedługo zafunduję wam lekcję mojego ulubionego przedmiotu - języku wrestlingu. Tak AJ, jestem gruby. Ale uwierz mi. Kiedy tylko poczujesz, jak wbijam ci się w ciało, będziesz się modlił, by "ten gruby skurwiel" ważył parę kilogramów mniej. Módl się, módl. Nikt nie wysłucha twoich próśb. My name is Kevin Steen and I am the Antichrist of pro wrestling. Cena, uświadomiłem coś sobie. Stoisz w ringu z dwiema osobami, które pokonały cię w przeciągu ostatnich paru lat. Tylko wiesz, AJ - ja nie potrzebowałem do tego pomocy The Club. Co zrobisz za tydzień, skoro ich już tu nie ma?

 

John Cena: <śmieje się> To naprawdę piękne, jak na początku obrażacie mnie i wyzywacie od nieudaczników, a potem wspominacie pokonanie mnie jako ważny punkt w swoich karierach. To cie...

 

AJ Styles: Proszę cię, skończ. Tą przemowę, karierę, wszystko, co łączy cię z wrestlingiem. To już nie rozrywka sportowa, tylko pro wrestling w czystym tego słowa znaczeniu. Na trybunach średnia wieku przekracza teraz 13 lat, więc nie znajdziesz tu wielu swoich fanów. Nie szanuję cię ja, nie szanuje cię Steen, nie szanuje cię większość rosteru. Nie jesteś już superbohaterem, nie polecisz już ani chwili dłużej na swojej renomie. Nie prześlizgniesz się już, wykorzystując kontakty i wpływy, bo tutaj ich nie masz. Nie zrobisz ani kroku do przodu, uśmiechając się do kamery razem z dziećmi z Make-A-Wish. Po prostu. House of Freedom Wrestling Association. To nie jest rozrywka sportowa. To jest pro wrestling. A więc? A więc to nie jest miejsce dla Johna Ceny.

 

John Cena: <śmieje się głośniej> Nie szanujecie mnie? Nie jestem superbohaterem? Nie mogę wykorzystywać kontaktów i wpływów? No trudno. Ale wiedz jedno. Wszystko i tak kończy się tak samo. <śmieje się> Cena Wins LOL.

 

John śmieje się, machając przy tym ręką przed twarzą w geście You Can't See Me. Na trybunach panuje cisza, zaskoczeni kibice nie wiedzą jak zareagować na słowa Ceny. Wściekli Styles i Steen robią krok w jego stronę, kiedy na arenie rozbrzmiewa theme song Samiego Zayna. Publiczność eksploduje radością, gdy Kanadyjczyk pojawia się na arenie. Sami wchodzi po schodkach i zatrzymuje się na apronie.

 

Sami Zayn: AJ, John... Kevin. Naprawdę, nie musicie przekrzykiwać się i przebijać osiągnięciami z przeszłości. Każdy z nas posiadał najbardziej prestiżowe pasy najbardziej prestiżowych federacji, każdy z nas toczył genialne walki i wygrywał ważne mecze. Każdy. To dlatego jesteśmy tu, w House of Freedom. Całe swoje kariery pracowaliśmy dzień i noc. Staliśmy się wszyscy - AJ, John, ja... Kevin - ikonami federacji, w których walczyliśmy. Wylewaliśmy siódme poty na treningach, tych w ringu i na siłowni. Gdy inni szli na uniwersytet, zostawali prawnikami, lekarzami, informatykami, my uczyliśmy się, jak zakładać dźwignie, by sprawiać jak najwięcej bólu przeciwnikowi, jak uciekać z jego chwytów, pokonywaliśmy własne granice bólu i możliwości. Bo kochamy wrestling. Ja, ty, ty... ty. Pracowaliśmy całe życie, by podpisać kontrakty z najlepszą federacją świata. Jesteśmy w House of Freedom i bierzemy udział w HOF World Championship Tournament, największym turnieju o największy pas mistrzowski świata. Każdy z nas jest najlepszy w swojej dziedzinie, każdy z nas...

 

Kevin Steen: Zamknij ten ryj, kurwa mać! Od kilkunastu minut słyszę tylko Dżona z West Newburry, który pieprzy mi o szacunku i fanach, a teraz wchodzisz ty i odwalasz najgorsze promo jakie w życiu widziałem - a rywalizowałem już wcześniej przez wiele miesięcy z Dżonem! Każdy z nas jest najlepszy w swojej dziedzinie i dlatego trafiliśmy to House of Freedom, pewnie. Dlatego miałem nadzieję, że jest to ostatnie miejsce w którym będę musiał słuchać bajek o miłości. Przyszedłem tu walczyć, do kurwy!

 

AJ Styles: Steen, chryste, jesteś najbardziej zasranym hipokrytą tego świata. Jesteś tak żałosną podróbką mężczyzny, że to aż śmieszne. Jesteś tchórzem i pierdolisz o walkach, uciekając przy najbliższej sposobności z ringu gdy tylko zaczyna się akcja. Przez godziny pierdolisz, wtrącasz swoje nic nie warte zdanie do dyskusji z częstotliwością większą niż Cena wypuszczający nowe koszulki, a potem zgrywasz poszkodowanego bo ktoś miał inne zdanie od ciebie.

 

Kevin Steen kiwa głową ze smutną miną i wyciąga rękę do Stylesa w geście przeprosin. AJ robi zniesmaczoną minę.

 

AJ Styles: Steen, naprawdę. Znam cię zbyt długo, by nabrać się na twoje sztuczki.

 

Kevin macha ręką, pokazując, że nie rozumie przekazu przeciwnika. AJ podnosi mikrofon do ust, wtedy jednak atakuje go właśnie Steen. The Prizefighter powala Clotheslinem Stylesa, a później nurkuje pod podobnym ciosem Ceny. Kevin przeskakuje między linami i ucieka w okolice ringu. John i Zayn stają przy linach i krzyczą do Kanadyjczyka. Z maty podnosi się wściekły AJ, który atakuje odwróconego do niego plecami przyszłego przeciwnika, a więc Cenę. Styles uderza Prototypa w tył głowy, ale chwilę później od razu otrzymuje serię uderzeń prosto w twarz od Samiego. AJ i Zayn rozpoczynają wymianę ciosów łokciami. W tym samym momencie z zaplecza wybiega kolejny uczestnik turnieju, Austin Aries. Double A wślizguje się do ringu i za rywala obiera sobie Cenę. Po krótkiej chwili przewagę w obu brawlach zyskują AJ i John, którzy wyrzucają swoich oponentów poza ring. Styles i Cena ruszają na siebie, ale niemal od razu zostają powaleni przez Steena, który wykorzystując sytuację wślizgnął się do kwadratowego pierścienia. Podwójny Clothesline posyła obu zawodników na matę. Kevin podnosi Phenomenal One'a i wyrzuca go za liny, jednak Stylesowi udaje się utrzymać na apronie. The Prizefighter rusza na przeciwnika, ale od tyłu atakuje go Cena. John wykonuje Bulldoga na rywalu, lecz niemal od razu później otrzymuje Phenomenal Forearm od AJ'a! Styles wstaje i bez czekania dorzuca Pele Kick na oszołomionym Kevinie!

 

Na arenie słychać słowa "Feed! Me! More!", a sekundę później po rampie zbiega już Ryback! The Big Guy błyskawicznie rozprawia się z Stylesem i Ceną i wyrzuca ich z ringu, a następnie odwraca się do podnoszącego się z trudem w narożniku oponenta. W ostatniej chwili powstrzymuje go kilku sędziów, po czym jeden z nich - będący też arbitrem walki - nakazuje bić w gong!

 

----------

 

#2 - Singles Match - Quarterfinal of HOF World Championship Tournament

Ryback vs Kevin Steen

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2099/ryback_14_unconquerable.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1064/623_Kevin_Steen.jpg

 

Kevin wstawał, używając lin, machając przy okazji do przeciwnika, by ten dał mu chwilę odpoczynku. Ryback ruszył jednak z impetem na oponenta, nadziewając się jednak boleśnie na jego łokieć. Steen kontynuował natarcie kilkoma punchami, a następnie odbił się od lin z zamiarem dorzucenia mocniejszej akcji. The Big Guy ocknął się jednak i - widząc nadbiegającego oponenta - potraktował go potężnym Big Bootem. Ryback podniósł przeciwnika, zanim ten był w stanie choćby pomyśleć o wstaniu na własnych siłach, po czym od razu wcisnął go ponownie w matę poprzez Powerslam. Ryback nabrał prędkości z użyciem sznurów i zrobił Low Big Boota na klęczącym rywalu. 1....2.... Kick Out. The Big Guy skrzywił się z niezadowoleniem i wyładował swoją złość, zasypując oponenta serią ciosów w głowę. Ryback wstał i cofnął się trochę, dając przeciwnikowi chwilę na wzięcie oddechu, po czym wykonał mocnego Knee Dropa z wysokiego wyskoku. Wgnieciony w matę Kevin wstał od razu, trzymając się za głowę i zataczając, prosto w wyniesienie i Military Press. 1....2... ponownie tylko dwa. Ryback dorzucił Big Splash na leżącym rywalu, a następnie podniósł go i - nie puszczając jego ręki - zrobił Short Arm Clothesline. Gigant pochylił się nad leżącym bez czucia Steenem, który zaskoczył go nagłym kopnięciem prosto w twarz. The Big Guy ustał z trudem na nogach, ale Kevin szybko dopadł jego nóg i powalił go na ziemię. Kanadyjczyk nie puścił nóg oponenta, tylko wykorzystał je do wykonania Catapulty prosto w narożnik. Zmęczony Steen nie był w stanie nadać swojej akcji dostatecznie dużo siły, więc Ryback zdołał wystawić w ostatniej chwili ręce i nie uderzyć twarzą w korner, ale Kevin od razu zgniótł go Running Corner Splashem, więc nie wyszło to wcale Amerykaninowi na dobre. Kanadyjczyk cofnął się krok, zaś jego przeciwnik wszedł prosto w niego po zainkasowaniu akcji - tym razem nadziewając się na Back Suplexa! Kolejny raz jedynie 2 counts. Steen wziął rozbieg i dodał Running Senton, wbijając się plecami w pozostającego na podłodze rywala. Kevin rozejrzał się po trybunach, po czym wszedł na narożnik i wyskoczył do Frog Splasha, nie trafiając jednak w oponenta, który znalazł siły, by odsunąć się poza jego zasięg. Kanadyjczyk wstał, trzymając się za brzuch, ból zwiększył się jeszcze po otrzymaniu kopniaka w tę część ciała. Ryback spojrzał na zgiętego przeciwnika, a następnie ustawił go sobie między nogami i wyniósł do Powerbomba - pierwszy... drugi... trzeci! Triple Powerbomb i przejście do przypięcia - 1.....2..... Kick Out! The Big Guy ustawił się w narożniku i zaczekał na przeciwnika, a już chwilę później rozpędził się do Meat Hook Clothesline... unik! Kevin zanurkował pod ręką rywala, a potem zrobił Superkick, gdy tylko ten obrócił się w jego stronę! Ryback zatoczył się po kopnięciu aż na sznury, odbił się od nich... prosto w kolejnego Superkicka! Oszołomiony olbrzym ponownie zachwiał się aż do lin i mimowolnie nabrał prędkości. Do trzech razy sztuka? Nie! Steen od razu wykonał Pop-up Powerbomb! Kevin przetarł twarz z potu i przeczołgał się, pokonując metr dzielący go od oponenta... 1.....2........... Kick Out na ułamek sekundy przed końcem odliczania! Załamany Steen uderzył ze wściekłością pięścią w matę, a następnie obrał za cel uderzeń twarz przeciwnika. Po kilku ciosach, Kanadyjczyk zostawił rywala i wyszedł na apron, a chwilę później, bez zbędnych interakcji z fanami, wszedł na narożnik. Nagle na kornerze znikąd pojawił się także Ryback! The Big Guy zaskoczył oponenta Headbuttem, po czym wyniósł go na ramiona.... Fallaway Slam z narożnika! Półprzytomny Kevin przekoziołkował z centrum ringu aż w okolice lin, gdzie od razu otrzymał Meat Hook Clothesline! Siła uderzenia wyrzuciła Steena poza ring! Ryback nie przejął się tym, tylko od razu wyturlał się pod dolnym sznurem w ślad za przeciwnikiem. Amerykanin podniósł rywala i rzucił nim z impetem o barierki, a następnie chwycił go, wyniósł na barki i wykonał Shell Shock na podłogę przy kwadratowym pierścieniu! The Big Guy wstał z lekkim trudem, zrobił to samo z oponentem i wepchnął go do ringu. Ryback wślizgnął się w obręb lin, pokonał dystans dzielący go od leżącego bez czucia wrestlera jednym skokiem i błyskawicznie przeszedł do pinu - 1....2...... Kick Out! Wściekły Amerykanin krzyknął "Feed me more!" w stronę kibiców, a później ponownie wyniósł oponenta do finishera. Steen ocknął się w ostatniej chwili i wyrwał się z chwytu przeciwnika, upadając na nogi za jego plecami i popychając go od razu w narożnik. Ryback padł na chwilę w kornerze i od razu złapał się lin z zamiarem wstania, ale przeszkodził mu w tym Cannonball od Kevina! The Big Guy wstał po dłuższej chwili, pozostał jednak zgięty w pasie ze zmęczenia. Bezbłędnie wykorzystał to Steen, który bez chwili czekania ustawił sobie oponenta, Package Piledriver! Kevin rozejrzał się po trybunach, spokojnie ułożył rywala na plecach i przeszedł do przypięcia - 1.....2.....3!

 

Kevin Steen via Pin Fall

 

 

----------

 

Powtórki z walki Kevin Steen vs Ryback

Promo House of Freedom Wrestling Association

 

----------

 

Kevin Steen trzecim półfinalistą HOF World Championship Tournament! Steen wytacza się z ringu pod trzecią liną i lekko kulejąc znika na zapleczu, zaś Ryback po dłuższej chwili wstaje i ze wściekłością uderza dłonią w matę. Amerykanin także wyskakuje z kwadratowego pierścienia, po czym kopie metalowe schodki prowadzące do ringu, odrywając je od całej konstrukcji. The Big Guy kieruje następnie swoje kroki na backstage, lecz będąc już na rampie słyszy - wraz z całą salą - theme song Chrisa Jericho. General Manager wymija śpieszącego się Rybacka i przystaje na chwilę. Muzyka cichnie. Chris podnosi mikrofon do ust, nie odwracając się do wrestlera.

 

Chris Jericho: Naprawdę nie chcesz zniszczyć nic na zapleczu, Ryback. Dotyczy to także ludzi. You stupid idiot.

 

Chris poprawia ułożenie szalika i chwilę rozgląda się po trybunach, zaś później schodzi w dół rampy i wchodzi do ringu. Jericho pstryka palcami i na arenie stopniowo słabną światła, a z sufitu zjeżdża podwieszony telewizor z wyświetlającym się napisem "Chris Jericho's Highlight Reel". GM czeka, aż ekran zjedzie na odpowiednią wysokość, po czym rozpoczyna przemowę.

 

Chris Jericho: Wyłoniliśmy już dwóch - technicznie trzech, ale kto by się tym przejmował - mistrzów. HOF Team Title trafił w ręce Adriana Neville i Sin Cary, ale to nie o nich i nie z nimi będziemy tutaj rozmawiać... Jeśli z Sin Carą w ogóle da się o czymkolwiek porozmawiać. Nie mam pojęcia, jak Neville przekonał go do założenia drużyny, ale chyba wyszło mu to na dobre. Panie i panowie, przypominam, że pierwszymi w historii HOF Team Championami są Sin Cara i Adrian Neville! Ale to nie o nich i nie z nimi będziemy tutaj rozmawiać... Nie. Pierwszym w historii HOF Light Championem i zarazem moim pierwszym gościem w Highlight Reel tutaj, w House of Freedom, jest Seth Rollins!

 

Seth oczywiście nie wchodzi na arenę samemu, u jego boku widać jak zwykle Deana. Wrestlerzy dostają się do ringu, gdzie od razu witają ich słowa Jericho.

 

Chris Jericho: Czekajcie.. tak po prostu? Przez rampę? Spodziewałem się was raczej... Ach, no tak. Wtedy byliście w The Shield i naprawdę dominowaliście federację. Teraz jesteście w... nie wiem czym i w sumie to zdominowaliście jednego wrestlera, który i tak dostanie szansę rewanżu za dwa tygodnie... Obniżyliście loty. Obniżyliście swoje wymagania.

 

Seth Rollins: <śmieje się> Chris, proszę cię. Ubrałeś garnitur, siadłeś za biurkiem i myślisz, że fani zapomną, kim byłeś? W swojej karierze oszukałeś chyba każdego wrestlera, z którym się mierzyłeś. To, co pokazaliśmy tydzień temu było tylko ułamkiem tego, co ty potrafiłeś robić swoim przeciwnikom i partnerom. Nie udawaj kogoś innego, bo zamieniłeś swoją błyszczącą kurtkę na ten niemodny garnitur...

 

Chris Jericho: To jest najwyższej klasy marynarka z najnowszej kolekcji...

 

Seth Rollins: Mam to gdzieś. Jedyną rzeczą, o jaką się teraz martwię, jest ten błyszczący pas na moim ramieniu. Widzisz? Ty też miałeś takie. Ty też kłamałeś i naciągałeś wszystkich dookoła, tylko po to, by je zdobyć. Korzystałeś z każdej możliwej pomocy, byleby utrzymać się przy tytule. Ty nie łapałeś się brzytwy, tonąc. Ty specjalnie wskakiwałeś do wody, by zmylić przeciwnika, i ciągnąłeś go potem na dno z uśmiechem na ustach. Uwierz mi, nie jestem gorszy od ciebie. Zrobię wszystko, byleby utrzymać Silver Title. Tylko widzisz, jest jedna różnica. Ja nie zdradzę mojego partnera, tak jak wielokrotnie robiłeś to ty.

 

Chris Jericho: Gdzieś to już słyszałem. Czy nie mówiliście już, jak to niezniszczalni i nierozerwalni jesteście? Czy nie mówiliście już, że nigdy się nie rozejdziecie, nie rozpadniecie? Jestem w tym biznesie już kilkadziesiąt lat, w odróżnieniu od ciebie mogę nazywać siebie legendą, więc pamięć mogę mieć nie najlepszą, a niektóre wydarzenia mogą mi się mylić z innymi, ale akurat krzesło, które wbiłeś w plecy Deana, pamiętam jakby zdarzyło się to dziś. Może pominiemy te głupie parę miesięcy klepania się po plecach i od razu przejdziemy do zdrady, bo dobrze wiem, że to prędzej czy później zrobisz? Jeśli chcesz, mogę ci podać krzesło i zagadać Ambrose'a, by nie odwrócił się w złym momencie?

 

Seth Rollins: Chris, musisz zrobić trzy rzeczy. Tylko trzy. Widzisz? Tylko trzy. To naprawdę niedużo. Po pierwsze - poćwicz bycie śmiesznym. Nie wychodzi ci to. Dwa - poćwicz trochę na siłowni, bo ten brzuch nie przystoi legendzie, za jaką się masz. Trzy - poćwicz posiadanie oczu dookoła głowy, bo naprawdę ci się to przyda.

 

Chris obraca się i od razu otrzymuje kopniak w brzuch, a następnie Dirty Deeds od Deana. Ambrose podnosi mikrofon wypuszczony z ręki General Managera.

 

Dean Ambrose: Kiedyś wychodziliśmy przez trybuny, kiedyś dominowaliśmy... chyba naprawdę coś straciliśmy. Teraz przecież dominujemy tylko "jednego wrestlera, który i tak dostanie rewanż za dwa tygodnie" - i go przegra, nie łudźcie się - oraz nieprzytomnego General Managera... I co zrobisz, Chris? Zwolnisz nas? Zwolnisz swojego mistrza tydzień po starcie federacji? Nie. Wrócisz wściekle do biura i będziesz myśleć, jak nam przeszkodzić. Nie uda ci się, my zawsze będziemy krok do przodu, pozostając jednocześnie za twoimi plecami, byś nigdy nie czuł się zbyt pewnie. Czy tego nie nazwiesz dominacją... you stupid idiot?

 

Dean odrzuca mikrofon na matę i wychodzi z ringu wraz z Sethem. Jeszcze przed zniknięciem wrestlerów na zapleczu, komentatorzy zapraszają oglądających na reklamy.

 

----------

 

Reklamy

Promo dzisiejszego Main Eventu

Promo Fight for Chance

 

----------

 

Kamera pokazuje lekko nadwyrężone po niedawnym brawlu plecy Austina Ariesa, który spokojnym, lecz szybkim krokiem kieruje się ku wyjściu na halę.

 

...: Hej! Hej! Austin!

 

Double A zatrzymuje się na chwilę, lecz nie odwraca. Do zawodnika podchodzi Sami Zayn. Aries - zorientowawszy się, kto go wołał - kontynuuje drogę na arenę.

 

Sami Zayn: Chciałbym tylko upewnić się, że nasza walka będzie w stu procentach sprawiedliwa i...

 

Austin Aries: A czemu miałaby nie być? Nie potrzebuję oszustwa, żeby cię pokonać, Zayn. Znam swoją wartość bardzo dobrze, jestem jej świadomy równie bardzo, jak każdy, kto dzielił ze mną ring. Znam swoją wartość równie dobrze, jak ty jesteś świadomy jej braku u siebie. Zniszczę cię...

 

Aries odchodzi i szybko znika za zakrętem, a wkurzony Sami staje w końcu i krzyczy w ślad za oponentem.

 

Sami Zayn: Pierdol się!

 

Z odległości dobiega śmiech Austina, który po chwili cichnie, zastąpiony jego theme songiem.

 

----------

 

Promo HOF World Championship Tournament

 

----------

 

Wrestlerzy są już w ringu. Sami wyciąga rękę do przeciwnika, chcąc puścić w niepamięć niezgodę na backstage'u. Austin patrzy na niego pobłażliwie i przewraca oczami. Zayn opuszcza rękę i kiwa głową, po czym znikąd wyprowadza Low Blowa prosto w krocze rywala. Aries pada na matę i zwija się skulony, a arbiter krzyczy zdenerwowany na Samiego. Zayn ignoruje sędziego i rusza w stron leżącego oponenta, ale zostaje powstrzymany przez rozjemcę. Wrestler dyskutuje zdenerwowany z arbitrem, co wykorzystuje Austin, który odpłaca się przeciwnikowi kopniakiem w to samo miejsce. Sami ląduje na ziemi, a zaskoczony sędzia nie nadąża ze złapaniem napastnika, który siada okrakiem na Kanadyjczyku i okłada go pięściami. Dopiero groźba dyskwalifikacji działa na Ariesa, który wstaje i jak gdyby nigdy nic podnosi ręce do góry w geście niewinności. Gong rozpoczyna walkę!

 

 

---------

 

#3 - Singles Match - Quarterfinal of HOF World Championship Tournament

Austin Aries vs Sami Zayn

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/220/aa.pnghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1426/sami_zayn_g4s_2.jpg

 

Zayn zdołał doczołgać się do lin zanim dźwięk rozbrzmiał na arenie, lecz podniesienie się z ich użyciem było wszystkim, co udało mu się osiągniąć przed otrzymaniem potężnego, wyrzucającego go poza ring Clothesline'u. Sami odbił się od podłogi i wpadł w barierki, a następnie od razu został potraktowany Suicide Divem. Austin podniósł się po wylądowaniu i wskoczył na bandy, od razu dorzucając Moonsaulta na leżącym rywalu. Aries rozejrzał się po trybunach, zadowolony z siebie, po czym wrócił wraz z przeciwnikiem do kwadratowego pierścienia, gdzie kontynuował jego obijanie używając podstawowych akcji, takich jak Dropkicki czy stompy lub punche. Austin - przekonawszy się, że jego oponent chwilowo nie przejawia chęci do podjęcia walki - szybko wszedł na korner i wykonał mocniejszy cios, a dokładniej Missile Dropkick. Próba przypięcia - 1....2.... Kick Out. Aries postanowił zwolnić nieco tempo starcia i objął szyję rywala w celu założenia Headlocka, ale z jego opieszałych ruchów skorzystał Sami, który uchylił się przed rękami przeciwnika i znikąd, z miejsca zrobił Blue Thunder Bomb! Zayn w sekundę obrócił losy spotkania! Kanadyjczyk wstał z użyciem narożnika i z zadowoleniem stwierdził, że jego oponent zrobił to samo w przeciwległym kornerze. Rozpęd i Helluva Ki... nie! Unik Austina! Sami nie zdołał wyhamować i wbił się w pusty narożnik, zatoczył się... prosto w Discus Elbow Smash! 1....2.... Kick Out! Aries miotnął rywalem w stronę lin i pobiegł za nim, ale Zayn w ostatniej chwili zanurkował pod najniższym ze sznurów i wytoczył się na apron, zaś rozpędzony Austin trafił swoim Running Dropkickiem w pustkę, lądując boleśnie na plecach. Sami skorzystał z okazji, błyskawicznie wskakując na trzecią linę, Splash! Jednak znowu zaledwie 2 counts! Zayn schylił się, by podnieść przeciwnika, a potem popchnął go w stronę sznurów z taką siłą, że ten przeleciał między nimi na krawędź ringu, a następnie - z lekką pomocą w postaci Dropkicka - spadł na podłogę przy kwadratowym pierścieniu. Sami rozpędził się i... Tope Con Hilo! Zayn nie przejął się bólem pleców po twardym lądowaniu, tylko od razu poderwał oponenta z ziemi i wykonał mocarnego Exploder Suplexa w barykady! Sami wszedł na barierki z zamiarem dorzucenia akcji wyższego ryzyka, jednak Aries ostatkiem sił złapał go za nogę i szarpnął, podcinając Kanadyjczyka, który uderzył twarzą pierwszą o bandy. Austin po raz kolejny sięgnął po resztki energii i wtoczył się do środka ringu, by przerwać liczenie, po czym wyszedł z powrotem na apron. Double A rozejrzał się po rozentuzjazmowanej publiczności i zachęcił ją do głośniejszych wiwatów, a chwilę później nagrodził starania trybun ślicznym 450 Splashem z krawędzi! Holy shit! Aries klęknął i z ogromnym trudem zaciągnął wiszącego niczym worek ziemniaków oponenta na apron, gdzie przystanął, by odsapnąć na moment. Co za błąd! Austin złapał ponownie rywala za włosy, ale ten wyrwał mu się i zasypał nagłymi ciosami łokciem prosto w twarz. Aries zatoczył się, a Sami wziął głębszy oddech... Brainbuster na krawędź ringu! Wrestlerzy spadli na podłogę tuż po akcji, potęgując jeszcze jej dewastujące skutki! Sędzia złapał się za głowę i podbiegł sprawdzić stan zawodników, co zajęło mu kilkanaście sekund. Dopiero upewniwszy się, że są oni w jako takim stanie, arbiter zaczął odliczać. 1....2.....3.... Zayn się podniósł, lecz od razu opadł z powrotem na kolana. 4....5....6.... Sami wszedł na schodki i krok po kroku zbliżał się do kwadratowego pierścienia. 7....8....9.... Zayn wszedł do ringu jednocześnie z Ariesem, który wybrał bardziej powszechną drogę pod dolną liną. Wrestlerzy spojrzeli na siebie i zrobili dwa czy trzy kroki w swoją stronę, po czym padli na matę, półprzytomni. Zapaśnicy i kibice ponownie słyszeli sędziego, który powoli wyliczał kolejne liczby, jednak tym razem zawodnicy przerwali mu już przy "siódemce". Wrestlerzy wstali w przeciwległych narożnikach i na miękkich nogach ruszyli na siebie. Austin zaskoczył przeciwnika potężnym sierpowym tuż po spotkaniu w środku ringu, ale Sami szybko - jak na ten etap walki - otrząsnął się i odpowiedział mu tym samym. Zawodnicy stopniowo przyśpieszali, by w końcu zasypać się błyskawicznymi punchami! Krew! Krew pociekła z czoła Zayna, który powoli ustępował pola rywalowi! Aries wyczuł swoją szansę, ruszył za cofającym się oponentem, który jednak w ostatnim momencie uratował się niespodziewanym kopniakiem w brzuch! Austin skulił się z bólu, a Sami błyskawicznie zrobił potężną maczugę w plecy rywala... i wyniósł go do Brainbustera! Aries wierzgnął jednak nogami i udało mu się opuścić na matę, gdzie nie puścił głowy przeciwnika, lecz samemu podniósł go w górę... Brainbuster! Austin nie przeszedł do przypięcia, nie zwolnił nacisku na szyję oponenta, ale wstał i ponownie wyrzucił rywala w górę... Brainbuster po raz drugi! 1.......2.........3!

 

Austin Aries via Pin Fall

 

----------

 

"Piękna, szybka, pełna emocji walka! Wrestlerzy dali z siebie wszystko już od samego początku starcia! Zawodnicy postawili na szali wszystkie swoje atuty jeszcze przed gongiem, nie zostawiając sobie wiele sił na obronę!" - krzyczą rozemocjonowani komentatorzy, wtórując skandującym fanom. Michael Cole przypomina nazwiska czterech wrestlerów, którzy dalej liczą się w walce o najważniejszy pas federacji - AJ Styles, John Cena, Kevin Steen i Austin Aries - zaznaczając, że oba starcia półfinałowe odbędą się już za tydzień, na Night of Freedom #3! Christian z uśmiechem na twarzy zachęca widzów do obejrzenia powtórek z dopiero co zakończonego starcia, a Brad Maddox dodaje, że tuż po nich swoją wiadomość do fanów i wrestlerów przekaże Zack Ryder.

 

----------

 

Powtórki z walki Austin Aries vs Sami Zayn

Promo Royal Rumble Matchu

 

----------

 

Zack Ryder stał w miejscu przeznaczonym do wywiadów, lecz wokół niego panowała cisza. Wrestler stał samemu, opierając się o ścianę na korytarzy i trzymał w ręku mikrofon. Na sygnał od operatora kamery, Zack odepchnął się od muru i stanął prosto, podnosząc przy okazji przedmiot.

 

Zack Ryder: Kiedy oglądasz zapowiedź Fight For Chance, myślisz "Royal Rumble Match"... Kiedy myślisz Royal Rumble Match, wyobrażasz sobie niesamowite emocje, niespodziewane debiuty, myślisz o wielkich nazwiskach... Nie myślisz o mnie... To błąd. Nigdy nie osiągnąłem tyle, co moi przeciwnicy w tym meczu, nie jestem faworytem, nie jestem nawet rozpatrywany jako ewentualny czarny koń... ale to nieważne. Royal Rumble zmienia wszystko. Wtedy, w ringu, nie liczą się zdobyte tytuły, tylko to, kto ostatni zostanie w ringu. Nie liczą się zdobyte mistrzostwa... bo to ten mecz otwiera do nich drogę. Ten, kto jako ostatni zostanie między linami, zdobywa szansę na HOF World Championship, przepustkę do najjaśniejszego brylantu świata. Może to być wielokrotny mistrz świata, może to być legenda tego biznesu, mogę to być ja... I będę to ja

 

Zack odstawia mikrofon na stojący nieopodal stolik i odchodzi.

 

----------

 

Reklamy

Powtórki z dzisiejszej gali

 

----------

 

Na arenie rozbrzmiewa theme song Rey'a Mysterio. Luchador wita się z fanami i wbiega do ringu, gdzie jeszcze chwilę pozuje na narożnikach. Po chwili słychać w odpowiedzi początek muzyki Deana Ambrose'a. Wrestler wychodzi na rampę, zaraz po nim pojawia się oczywiście Seth Rollins. Zawodnicy dochodzą w okolice kwadratowego pierścienia, gdzie Lunatic Fringe wślizguje się w obręb lin, zaś Seth ustawia się z pasem na ramieniu tuż przy apronie. Wtedy jednak na arenę wbiega grupa ochroniarzy, która bez czekania łapie obecnego HOF Light Championa za barki i zaciąga go - krzyczącego i opierającego się - z dala od ringu. Zaskoczony i zbulwersowany Ambrose staje przy linach i wrzeszczy w ślad za oficjelami. Jego nieuwagę próbuje wykorzystać Mysterio, ale zostaje i on zostaje powstrzymany przez sędziego tuż przed zaatakowaniem w plecy przeciwnika. Arbiter odsyła wrestlerów do narożników i rozpoczyna walkę!

 

---------

 

#4 - Main Event - Singles Match

Dean Ambrose vs Rey Mysterio

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2844/Dean_Ambrose_5_cut_by_Danger_Liam.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/28/3447_Rey_Mysterio.jpg

 

Wrestlerzy stali naprzeciwko siebie dłuższą chwilę, zadzierając głowy i patrząc na siebie "z góry". Lepiej odnalazł się w tym wyższy Ambrose, który ruszył do zwarcia. Jego pewność siebie zaszkodziła mu jednak, bo Rey zaskoczył go Low Dropkickiem w kolana. Dean upadł na matę, a Mysterio od razu dopadł go od tyłu i założył Headlock. Wściekły na siebie, gdyż tak łatwo dał się sprowokować, Ambrose od razu zwolnił nacisk na szyję potężnym ciosem w brzuch przeciwnika, a potem wyniósł go w górę i rzucił z całej siły o podłogę Back Suplexem! Dean rozmasował bolącą szyję, co dało rywalowi kilka sekund na zebranie sił, lecz Ambrose już chwilę później wyprowadził Low Big Boota w twarz podnoszącego się luchadora. Dean od razu wybił się w powietrze i dorzucił Knee Dropa, po czym zakończył serię akcji Elbow Dropem. Amerykanin ustawił się przy linach i zaczaił na podnoszącego oponenta, a następnie powalił go Running Crossbody z przejściem do serii szybkich punchów. Ambrose przerwał, wziął głębszy oddech, a potem wrócił do zasypywania twarzy przeciwnika ciosami. Rey przyjął kilka z nich, ale w końcu udało mu się znaleźć lukę w obronie rywala i samemu wyprowadzić szybki cios łokciem, dający Meksykaninowi krótką chwilę, którą z kolei wykorzystał na ucieczkę z kwadratowego pierścienia. Mysterio złapał się za brzuch i spróbował odpocząć, ale Dean od razu wykonał Suicide Dive. Ambrose wrzucił przeciwnika do ringu i wszedł w ślad za nim. Lunatic Fringe stanął nad wstającym rywalem i złapał go za głowę, jednak ten szybko uwolnił się z chwytu i z miejsca zrobił Frankensteinera z przejściem do pinu! Wow! 1...2.. Kick Out! Wściekły Dean wstał i ruszył na oponenta, ale ten podciął go Drop Toe Holdem, posyłając Amerykanina na drugą linę! Meksykanin nie czekając ani chwili odbił się od lin i ruszył w celu wykonania finishera, ale Ambrose sprytnie uciekł z kwadratowego pierścienia, unikając 619. Rey - korzystając z rozpędu - wyskoczył do Suicide Dive, ale Dean uchylił się przed skokiem, przez co Mysterio uderzył boleśnie w podłogę. Ambrose roześmiał się w twarz zwijającego się w cierpieniu przeciwnika, po czym podniósł go i rzucił nim o barierki. Rey odbił się od nich i zatoczył prosto w Flapjack na apron od Deana. Lunatic Fringe wrócił z rywalem w obręb sznurów i sięgnął po Vertical Suplex - 1...2.... Kick Out. Amerykanin zrobił Irish Whip, posyłając oponenta do narożnika, gdzie wykonał Forearm Smash z przejściem do Running Bulldoga. Ambrose schylił się do przeciwnika, lecz ten zaskoczył go szybkim Schoolboy Pinem - 2 counts. Mysterio poszedł za ciosem, dorzucając błyskawiczne DDT i Enzuigiri, a następnie nabiegł na rywala i na koniec wykonał Wheelbarrow Bulldoga. Rey podniósł rękę do góry, czym wzbudził aplauz fanów, po czym popchnął oponenta na liny Dropkickiem w plecy. Luchador odwrócił się od przeciwnika i zaczął rozpędzać się do 619, nie zauważył więc, jak ten zakręcił się na sznurach i zaskoczył nadbiegającego Meksykanina Rebound Lariatem! Dean spojrzał rozjuszony na leżącego na macie rywala i poderwał go z ziemi, od razu umieszczając w pozycji do Dirty Deeds. Mysterio w ostatniej chwili uciekł z finishera oponenta, a następnie sam popchnął go w stronę lin,


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na starcie wkradł Ci się botch, bo wszędzie jest dobrze, że to druga gala, a tylko w głównym nagłówku jest, że pierwsza ;)

 

No, ten epizod zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Szczególnie podobał mi się segment na linii Styles - Cena - Owens. Ich wymiana zdań była zdecydowanie najjaśniejszym punktem tej gali.

 

Jedynie co to trochę nie podobał mi się Zayn. Najpierw rozpisujesz go na typowego underdoga ze swoją gadką o miłości do wrestlingu, a potem na zapleczu przeklina do Ariesa. Jakoś mi to nie pasowało do jego ;)

 

Z walk zaskoczyło mnie jedynie zwycięstwo Rey'a nad Deanem. Przynajmniej pokusiłeś o małą niespodziankę na koniec. Generalnie widać, że mimo iż wciąż show kręci się wokół turniejów, to w tle próbujesz pokazać też historie każdego zawodnika i wkręcać w potencjalne rywalizacje, co jest zdecydowanie na plus ;)

 

Życzę weny

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 17 odpowiedzi
    • WWE Royal Rumble 2025
      Spekulacje i dyskusje na temat WWE Royal Rumble 2025!
      • 79 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 922 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 686 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 350 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 146 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 172 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 513 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 850 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Kurczę pieczone Ale teraz zacząłem łączyć kropki.... Za rok gala wiadomo gdzie i dlaczego $$$, więc poczciwy Titus jest idealnym kandydatem na zwycięzcę. Ależ to będzie piękne redemption po małej wpadce kilka lat wcześniej - od zera do bohatera - Amerykanie kochają takie historie Proszę wsiadać do pociągu Titus O'Neil RR winner 2k26!
    • -Raven-
      Rozmawiali wyłącznie po francusku
    • -Raven-
      W zeszłym roku stawiałem na Rudą, ponieważ Aliensowa miała pas już bardzo długo i WM-ka była na papierze dobrym momentem żeby zrzucić z niej złoto, a Linczująca już dawno nie miała pasa, tak więc ułamki wychodziły mi tak a nie inaczej. Mimo to, fajnie się było pomylić w tej kwestii Akurat w tym przypadku uważam podobnie. Stratna ma zbyt krótko tytuł (nie dali jej się jeszcze wykazać), a Flara jest na papierze takim "faworytem", że w ramach "zaskoczenia" powinni ją tutaj podłożyć. Jabłecznikowa zbiera tytuły tak ekspresowo, że jeszcze na spokojnie ma czas żeby w tej kwestii ścignąć starego, tak więc tutaj na spokojnie będzie mogła jobnąc, żeby wypromować nową gwiazdę ze stajni W.        Bardzo dobry ruch z "rozbiciem" tagu Callgirl i Bi-Anki. Jade koszmarnie wypadała na tle Belair. Była sztywna, kanciasta i jej akcje nie wyglądały w ringu płynnie. Baardzo się to rzucało w oczy w kontraście do roboty jaką wykonywała Warkoczowa. Storm wyglądała wyłącznie dobrze kiedy trzeba coś było odwalić siłowo. Wycofanie jej z tagu i scenariusz, że któraś z kumpelek (Bianca lub Naomi) ją wyeliminowała, to samograj i instant materiał na turn i starcie na WM-kę. Niby logika podpowiada Naomi (bo to ona najwięcej zyskała na wyeliminowaniu Koksiary), ale chciałbym zobaczyć zestawienie Montezowej z Siwą na WrestleManii, gdzie Belair by wygrała dzięki Naomi (bo okazało by się, że jednak obie były w zmowie).    
    • HeymanGuy
      Energetyk Saints Flow? Ogólnie uwielbiam Saints Row ale tylko 1 i 2. Od trójki niestety to rownia pochyla na sam dół
    • KyRenLo
      Dobrze. Skoro autor poprzedniego pytania zezwala, to mogę coś zadać. Saints Row: The Third Na samym początku gry dostajemy scenkę, w której Pierce reklamuje pewien napój w puszce. Proszę napisać jak się nazywa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...