Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Witam. Czy ktoś tutaj na forum zdawał może już tę nową maturę? Chciałbym się dowiedzieć jak wyglądał ustny polski, tzn. wiem tyle co nam mówią nauczyciele ale fajnie by było usłyszeć jak wygląda to oczami zdających :)
  • Odpowiedzi 15
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • jakub97sc

    5

  • Majkel139

    3

  • Lacio

    3

  • TakerFanKrk

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nowy format ustnego polskiego powstał dlatego, że egzaminatorzy stwierdzili że nie chce im się brać udziału w tym chaosie z prezentacjami i zamiast tego wolą wszystkich przepuścić na żywca. Nawet jeśli mówisz częściowo nie na temat posługując się ogólnymi pojęciami w odniesieniu do tematu, omijając istotne aspekty i popełniając drobne błędy rzeczowe możesz dostać 8 punktów za styl jeśli ładnie gadasz, 8 za rozmowę i 8 za cośtam (organizacja i spójność wypowiedzi ?). Do zdania potrzebujesz 12. W niektórych szkołach korzystają z tego jako do okazji na zemszczeniu się na ludziach i podreperowaniu ego wytykając wszystkie prawidłowe odpowiedzi zdającego jako nieprawidłowe "bo tak widzi mi się", ale ostatecznie przepuszczają.

Btw. egzaminy zaczynają się danego dnia o 8 rano, o 8.30 masz w internecie kompletną listę pytań które możesz dostać. Jeśli nie idziesz na najpierwsiejszy ogień potrzebujesz nieskończonych pokładów głupoty i niepełnosprytności żeby nie zdać. Od momentu kiedy kończą się pisemne matury tak naprawdę się kończą, do ustnych można iść jak na byle kartkówkę.

I nie sugeruj się niczym co na temat nowej matury mówią nauczyciele - 90% z nich nawet nie rozumie zmian które nastąpiły, a 100% nie powie jak jest naprawdę żeby uczeń się nie rozleniwił. Zamiast tego karmią dydaktyczną papką, która mija się z rzeczywistością jak Adam Rose z WWEWHC.

Edytowane przez Lacio

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Trochę Wam współczuję że już nie ma tych prezentacji. Przynajmniej wiedziało się z czego mogą zapytać i przy okazji można było lać wodę (a po zdaniu spokojnie można było odsprzedać swoją pracę młodszemu koledze). Tutaj losowanie pytania (przynajmniej tak mi się wydaję) oraz parę minut na przygotowanie odpowiedzi...

  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Trochę Wam współczuję że już nie ma tych prezentacji. Przynajmniej wiedziało się z czego mogą zapytać i przy okazji można było lać wodę (a po zdaniu spokojnie można było odsprzedać swoją pracę młodszemu koledze). Tutaj losowanie pytania (przynajmniej tak mi się wydaję) oraz parę minut na przygotowanie odpowiedzi...

 

Btw. egzaminy zaczynają się danego dnia o 8 rano, o 8.30 masz w internecie kompletną listę pytań które możesz dostać.

 

A jest ich 20. To ja współczuję Wam.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A jest ich 20. To ja współczuję Wam.
Zawsze lepiej jest zdawać z jednego tematu niż wkuwać odpowiedzi do 20-stu pytań. Zresztą maturę zdawałem dobre pięć lat temu, wtedy w ogóle poziom był według mnie niski (przynajmniej na podstawce, rozszerzonej nie pisałem).

  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zdawać nie zdawałem (ale za w miechy będę już po), ale ustny polski stereotypowo sieje postrach wśród masy uczniów, czego ja osobiście nie ogarniam. Jeśli nie masz problemu z udzieleniem jakiejkolwiek dłuższej wypowiedzi ustnej, to zdasz bezproblemowo. Z tego co zaobserwowałem, to albo zdający nie potrafi się w ogóle odezwać, albo leci na spokojne 30% z zapasem. Poza tym jest tak, jak wspomniał Lacio. Zestaw możesz trafić z literatury, ikonografii i wiedzy o języku. Osobiście preferuję pierwsze dwa. Ale jeśli nie znasz zbyt wielu lektur, to akurat nauka o języku może Ci tyłek uratować. Bowiem przy tych zestawach z reguły nie musisz mówić o więcej niż jednej lekturze, a wypowiedź dopełniasz przykładami z życia. A jak masz zestaw z literatury bądź ikonografii, to wystarczy Ci znajomość 3 dłuższych lektur (wg. mnie najbardziej uniwersalne i pasujące do tematów są Lalka, Zbrodnia i Kara oraz Wesele, do tego fajnie ogarnąć mity i historie biblijne, bo są krótkie i łatwo zapamiętać, a też ratują tyłek), żeby zdać śpiewająco :)

Teoretycznie nie powinienem tutaj się wypowiadać, bo jestem chyba w podobnej sytuacji co Ty, ale akurat polskim ustnym przejmuję się zdecydowanie najmniej, bo i nie ma czym :)

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zawsze lepiej jest zdawać z jednego tematu niż wkuwać odpowiedzi do 20-stu pytań. Zresztą maturę zdawałem dobre pięć lat temu, wtedy w ogóle poziom był według mnie niski (przynajmniej na podstawce, rozszerzonej nie pisałem).

Teoretycznie tak, ale musisz się do tego jednak przyłożyć. Poziom tych 20 pytań jest tak "wysoki", że przeciętnej inteligencji maturzysta po poświęceniu dwóch minut na każde pytanie na znalezienie podpowiedzi w internecie jest w stanie iść i nawijać o tym ile trzeba. Dodajmy do tego, że z tych 20 pytań (21, 18, różnie bywa) 7 jest "z języka" (zakres który znasz z języka potocznego - rola reklamy, eufemizmów, mowy potocznej, totalne pierdoły o których możesz nawijać przy browarze) i wymagają przy nich 1 dowolny przykład z jakiejkolwiek literatury, 7 polega na interpretacji dzieła (zazwyczaj jakiś obraz, kadr, zdjęcie, rzeźba, wszelakie dzieła kultury) do których masz dwa odniesienia z dowolnej literatury jaka Ci przyjdzie do głowy (i tu w zasadzie też możesz nawijać o tym że to dany element jest bardziej niebieski od innego i jest ok), a tylko 7 jest na czysto z literatury i do odpowiedzenia na nie pasuje mieć dobrą znajomość siedmiu (!) lektur. De facto na każdy dzień 7 pytań wymaga przygotowania, a uwalają Cię tylko jeśli wykażesz skrajną nieznajomość czegokolwiek (opowiadasz, że Treny zostały napisane po walce Takera na WM30), albo co drugie słowo wplatasz najpopularniejszy polski przecinek. Reforma powstała tylko dlatego, że głupio było wycofać ustny polski, a jakoś chcieli oszczędzić sobie zamieszania. Tak jest naprawdę łatwiej, bo nikt nawet nie udaje, że mu zależy. Poza polonistami, ale to inny gatunek ludzi.

 

A jak masz zestaw z literatury bądź ikonografii, to wystarczy Ci znajomość 3 dłuższych lektur (wg. mnie najbardziej uniwersalne i pasujące do tematów są Lalka, Zbrodnia i Kara oraz Wesele, do tego fajnie ogarnąć mity i historie biblijne, bo są krótkie i łatwo zapamiętać, a też ratują tyłek), żeby zdać śpiewająco :)

Ojciec Chrzestny miśki, da się znaleźć w nim przykład do wszystkiego. Co lepsze, kiedy potrzebujesz przykładu literackiego cytujesz książkę, a kiedy innych dzieł kultury opowiadasz o filmie (ale trzeba wcześniej przeczytać powieść Puzo, bo ma kilka wątków które były w Ojcu Chrzestnym II lub ich nie było w ogóle). 40/40 idąc na żywioł o 9 rano po tym jak przez 15 minut miałem dostęp do pytań które mogę wylosować, trafiłem na pytanie z lektury której nie czytałem (ach ta Lalka) i nawijałem o Puzo. Działa.

 

I jedna ważna rzecz - możesz opowiadać o Weselu, ale jeśli przyjdzie Ci do głowy Życie Seksualne Dzikich, lub American Psycho to są to tak samo wartościowe, punktowane i akceptowalne dzieła jak lektury "z gwiazdką". Możesz opowiadać o Murzynku Bambo, Mistrzu i Małgorzacie, ale również o Biografii Ibrahimovica. Literatura z punktu widzenia egzaminu to cokolwiek co zostało wydrukowane, nie ma żadnych obowiązkowych odniesień do lektur - chyba, że trafisz na pytanie z literatury lub ikonografii i polecenie nakazuje Ci się odnieść do konkretnej.

Edytowane przez Lacio

  • Posty:  1 157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

U mnie w szkole przepuszczali wszystkich, którzy chociaż spróbowali się coś wypowiedzieć (nie zdał jeden chłop, bo gdy zobaczył wylosowany temat - wyszedł z sali). Wiadomo, to zależy od szkoły, czy się umawiają, że puszczają wszystkich, czy jednak uwalają, żeby pokazać, że nie jest tak łatwo. Sam miałem godzinę egzaminu na bodajże 15 albo 16, ale szczerze mówiąc, jakoś szczególnie nie badałem tych tematów. Wiadomo, coś tam popatrzyłem, pomyślałem co może być, ale nie robiłem sobie jakichś rozpisek pod każdym z nich.

 

Finalnie odwołałem się do Ferdydurke (o które prosili w poleceniu) i dwóch innych lektur. Babka stwierdziła, że jedno odwołanie było ok, ale drugie takie sobie. Koniec końców miałem 30% i mnie to zadowalało, bo trzeba to zdać, a nigdzie się to nie liczy.

 

Przyznaję, bałem się tego egzaminu trochę (bardziej niż ustny ang.), ale okazał się do przejścia. Jeśli jesteś bardziej wygadany niż ja, to spokojnie możesz mieć więcej punktów procentowych.


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

I jedna ważna rzecz - możesz opowiadać o Weselu, ale jeśli przyjdzie Ci do głowy Życie Seksualne Dzikich, lub American Psycho to są to tak samo wartościowe, punktowane i akceptowalne dzieła jak lektury "z gwiazdką". Możesz opowiadać o Murzynku Bambo, Mistrzu i Małgorzacie, ale również o Biografii Ibrahimovica. Literatura z punktu widzenia egzaminu to cokolwiek co zostało wydrukowane, nie ma żadnych obowiązkowych odniesień do lektur - chyba, że trafisz na pytanie z literatury lub ikonografii i polecenie nakazuje Ci się odnieść do konkretnej.

No chyba, że nie czytasz żadnych książek :P W takiej sytuacji nie biegnij na szybko do biblioteki po Godfathera, bo i tak go nie przebrniesz :) I faktycznie Ojciec Chrzestny to dobry przykład, bo sam go stosowałem przy dwóch czy trzech wypowiedziach na lekcji.

1047920915357ecfbacc6b.jpg

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Tegoroczni maturzyści, jak wam poszła nowa matura? Ciężkie to jakieś, czy wszystko łatwe? Ciekami mnie to, bo w przyszłym roku też mnie czeka, a tak naprawdę to przejmuję się tylko ustnym polskim.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

urbino, Raczej zdane. Znaczy nie wiem jak mi ocenią rozprawkę na pisemnym, ale mam nadzieję, że na te 30% się tam mi uciuła. Przez całe liceum to miałem kilka razy w domu otwartą książkę gdy musiałem zdać do następnej klasy :D

 

Matura ustna z polskiego? Przez 2 lata nauczycielka mi mówiła, że nie zdam jej z takim podejściem, bo nawet na próbnych (gdy robiła podczas lekcji) raczej nic nie mówiłem, bo miałem kompletną pustkę w głowie zawsze. Poszedłem, zdałem na 100%, choć szczęśliwie wylosowałem łatwy temat.

 

Ustną zdali chyba wszyscy - komisja zresztą sama mówiła byśmy mówili coś przez kilka minut żeby nawiązać z nami rozmowę, by dać kilka punktów. Nie wiem, jak Wy tam będziecie mieli za rok, aczkolwiek wiele się chyba nie zmieni.


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

a tak naprawdę to przejmuję się tylko ustnym polskim.

I tak naprawdę tylko tym można się przejmować. I mówię to jako wielbiciel przedmiotów humanistycznych. Na ustnym mnóstwo zależy od tematu i od ogólnego podejścia. Słyszałem, jak kumpel lecący na dwójach ledwo bełkotał na swój temat i dostał te 30%. Widać jednak, że starał się mówić - nie spalił buraka po przeczytaniu tematu, tylko spiął poślady. Także temat to połowa sukcesu - ja wylosowałem o tyle niefortunnie, że temat był wąski w interpretacji (z 4 lat nauki pasowały 2-3 lektury, niespecjalnie je lubiłem). Z drugiej strony są tematy o języku. Dla jednych deska ratunku, dla drugich gwóźdź do trumny. Możesz mieć fart i trafić na banał w stylu "cechy kulturalnej wypowiedzi", gdzie odwołujesz się do doświadczeń życiowych (nie do ujebania), a możesz trafić na pytanie "typowo językowe", gdzie dostaniesz np. "funkcje dialektyzmów" i w tej sytuacji nawet polonistycznemu prymusowi mogą się ugiąć nogi :)

 

Cała reszta przedmiotów podstawowych to żart - angielski mógłbym pisać już w gimnazjum :P Matma na 30% - każdy dałby radę. Polski pisemny - też kluczem do sukcesu jest temat, a ten był jednym z najprzyjemniejszych :) Angol ustny to już w ogóle ewenement, o czym przekonałem się na własnej skórze. Egzaminator ciągnie Cię za język, zadaje łatwe, istotne pytania, stara się momentami bardziej od Ciebie :) A strzel mu jakimś cytatem z filmu, to już w ogóle zesra się ze szczęścia i wlepi Ci wymarzone 30% ;)

1047920915357ecfbacc6b.jpg

  • 3 miesiące temu...

  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Panowie, wiem, że już sporo po czasie ale dopiero przypomniałem sobie o tym temacie, a więc, jak maturka, zdane? Jakie % Edytowane przez Majkel139

  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zdane z dużym zapasem, i procenty przyzwoite. Zadowolony jestem z polskiego rozszerzonego (ponad 70%, choć realizowałem w szkole tylko podstawę). Z kolei matma i fizyka tak, jak przewidywałem (kolejno 22 i 36%). Studia w pierwszym naborze załatwiłem, także wyniki z matury spełniły swoją rolę :)

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jaki kierunek studiow? Ja nie moglem sie na nic zdecydowac i stanelo na tym, ze robie rok przerwy, popracuje i zobaczymy w przyszlym roku. W jakim miescie bedziesz studiowal?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom Goddesses Of Stardom Tag League 2025 - Dzień 9 Data: 24.11.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Event Lokalizacja: Iwaki, Fukushima, Japan Arena: Iwaki City Gymnasium Publiczność: 437 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold True Victory - Dzień 3 Data: 24.11.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Kazuno, Akita, Japan Arena: Memorial Sports Center Format: Taped Data emisji: 27.11.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Giero
      Za nami kolejny, ostatni przed Survivor Series 2025 odcinek WWE Monday Night Raw. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Zgodnie z zapowiedziami, Raw otworzył Roman Reigns. Dość szybko przerwał mu… WWE Champion Cody Rhodes. Cody przypomniał, że Roman poprzednim razem wywiązał mu się z danego słowa. Chciał wiedzieć, by ponownie tak będzie. I jaki cel ma Roman w związku z nadchodzącym WarGames. Reigns odpowiedział, iż on i Cody nie lubią się. Nawet zbytnio się nie znają
    • IIL
      Kusi, aby finałem była walka Okada vs Takeshita. Kazu jest mocarnie bookowany i byłby to bardzo emocjonujący finał ze względu na to, że Takeshita jest mistrzem IWGP i wygrał tegoroczny G1 Climax. Jon Moxley ostatnio poddaje grubsze walki przez submission i jemu taka wygrana by się teoretycznie przydała, ale jego wizerunek jest już oczywiście zabudowany na maxa i może to też uwalić. Hajp na Darby Allina po powrocie nieco przygasł, także jemu wygrana w turnieju i zdobycie mistrzostwa Con
    • Grins
      Coś czuje że Kyle O'reilly miał być zwycięzcą tego turnieju, na chwilę obecną to największe szansę mają PAC, Darby, Moxley, Fletcher ale po ostatnim zwycięstwie bym widział właśnie PAC'a we finale no i Darby'ego któryś z nich mógłby zdobyc mistrzostwo. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...