Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE PPV - WrestleMania 32 (dyskusja, zapowiedź, spoilery)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  27
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.10.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

mam nadzieję, że podczas hiac interweniuje big show i undertaker włoży głowę mcmahona w dupę grubasowi
  • Odpowiedzi 525
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • smartfan

    52

  • -Raven-

    31

  • PH93

    24

  • Venomus

    22

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  403
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Chodzą poważne ploty, że WWE jednak zgodziło się na bardzo wysoką stawkę Goldberga, i to on ma być główną niespodzianką WM'ki. Nigdy jakos jego wielkim fanem nie byłem, ale nie powiem, jak by on sie wpierdolił podczas walki Takera, czy w ME, no to mark mode zapewne by był, szczególnie na lajwie :D

  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Większości karty nie chce mi się komentować bo są to zbędne pojedynki, czyli łatwiej mówiąc totalne zapychacze.

Ewentualnie liczę że Kane wygra Battle Royal a nie jakiś Strowman, bo to jak prowadzą Big Red Monstera w ostatnich miesiącach to jakaś lekka przesada.

 

Kalisto vs Ryback

Tutaj mamy łatwy haczyk do połknięcia, gdyby ta walka nie znalazła się w Pre-Show to bym obstawił wygraną Rybaka, a tak ewidentnie zalatuje wygraną Kalisto.

A w następnym miesiącach liczę na jego program ze Sin Carą, a walka skończy się na zasadzie Mask. vs Mask, w której rzecz jasna Sin Cara przejebie.

 

Ladder Match o pas IC

Fatalnie prowadzony program, mogli z organizować ten program tuż po Fast Lane a nie pod koniec WrestleManii, 2 tygodnie podbudowy to za mało, czekam wyłącznie tylko na walke.

Nie obstawiam Owensa, bo rzecz jasna jest tam Sami Zayn, który zaimponował Vince'owi i nie zdziwię się jeśli dadzą mu wygrać mistrzostwo.

 

New Day vs League of Nations

Kogo ta walka obchodzi? Przecież League of Nations jest tak nudne, że nie idzie to oglądać po prostu najsłabsza stajnia od lat, to już 3MB było ciekawsze niż ta cała Liga Narodów, liczę na to że New Day ich rozłoży bez żadnego ale.

 

Charlotte vs Sasha Banks vs Becky Lynch

W sumie wszyscy się tak jarają tą Sashą, no w sumie w ringu jest genialna, ale urody to ona nie ma niestety. Ale patrząc na obecną sytuacje, to wszyscy obstawiają że to ona wygra, żebyście się nie zdziwili jak nie wygra. Ja obstawiam rzecz jasna wygraną Becky Lynch, bardziej mnie przekonuje niż Sashka i zawsze chciałem dla niej jak najlepiej, więc wierzę że zrobią mi miłą niespodziankę i to ona wygra ten match.

 

AJ Styles vs Chris Jericho

Czemu tutaj nie chcą dodać żadnej stypulacji? Panowie tyle razy stoczyli Singel Match, za bardzo nie chce mi się to oglądać, ale liczę na solidne ostatnie starcie tej dwójki.

Później rzecz jasna Styles pójdzie w swoją stronę, być może na Owensa a Jericho pójdzie na Nakamurę.

 

Dean Ambrose vs Brock Lesnar

Na tą walkę najbardziej czekam, po ostatnim Segmencie z RAW, czekam na nią z nie cierpliwością, tylko modle się żeby nie była żadna interwencja Wyattów.

Liczę na spore mordo bicie, może troszkę krwi, piłe na pewno użyją ale tylko po to żeby nią postraszyć, pałka też pójdzie w ruch, panowie mogą się przenieść na zaplecze ale nie muszą. Po cichu liczę że na wygraną Ambrose'a ze względu na stypulacje, żeby uwiarygodnić jakim jest świrem.

 

Shane McMahon vs Undertaker

Wczoraj pojawił się news, że Goldberg może interweniować w tej walce.

W sumie z całym szacunkiem, ale nie chce Bill'ego w tej walce, chciałem jego powrotu w Royal Rumble Matchu, tuż po Royal Rumble teraz to się może cmoknąć, zniszczy całą magię tego pojedynku, oby to nie była prawda z tym jego powrotem.

Tutaj wyłącznie Cena, może zainterweniować jego chce tu widzieć po walce, przed walką w trakcie walki jest mi to obojętne, ale ma się zjawić i coś zrobić.

Co do zwycięzcy nie potrzeba dużo mówić rzecz jasna Undertaker :D

W sumie co do tej walki miałem dziwny sen, w którym Undertaker został zapytany że Hell in a Cell to nie tylko jego dom, a również Kane'a i czy się nie boi że jego brat tam się pojawi 8)

 

HHH vs Roman Reigns WHC Match

Jest szansa! Jest! Podobno zostanie dodana stypulacja do tej walki '' DQ Match " prawidłowo, muszą to starcie ratować.

W sumie jeśli Romuś ma to wygrać, to rzecz jasna może spuścić srogie wpierdziel Triple H'owi, zdobywając pas ale tutaj widzę również pełno interwencji jakiś gwiazd, na pewno nie jednej! Jeśli to będzie DQ Match, to nie złe mordo bicie się zapowiada i czekam jak najbardziej na ten Main Event.

Chwilowo sobie taki Fanasty Booking ułożyłem, że na przykład Roman spuszcza srogie wpierdziel Triple H'owi, zostaje wybuczany na WrestleManii i to potężnie, dzień później włazi na RAW z pasem idzie w stronę ringu, chce wziąć mikrofon aż tu Theme Song Ceny :D który zyskuje w końcu potężny szacunek jak i pop, po czym rozpoczyna z Romanem programki :D

Edytowane przez Młody Zgred
Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Znów napiszę coś o stage'u. Pokazano chyba cały set i trzeba przyznać, że prezentuje się...ubogo. Cała arena wygląda dużo lepiej niż WM31, ale po raz kolejny (WM28, WM31) mamy dostać tak małą scenę, w sensie ten telebim i nic więcej? WM28 wyglądało pięknie ale po ra ztrzeci to już przesada. Niby nic, ale dla mnie jest to cholernie ważna część gali.

 

 

 

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  348
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wydaje mi się, że będzie tam coś jeszcze, ta zawieszona gwiazda z logiem WrestleManii itd. Czegoś spektakularnego się nie spodziewam, ale niski stage to mi tam nie bardzo pasuje. Edytowane przez LAN

  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Może tak jeszcze poównując karty z WM32 i Wm31

 

Shane vs Taker > Sting vs HHH

Brock vs Dean > Taker vs Wyatt

HHH vs Roman = Brock vs Roman

triple threat o pas Div >>>>> Divy z WM32

AJ vs Chris > Randy vs Rollins

Laddr Match z WM32 > z WM31 ze względu na Owensa i Zayna.

 

Nie wiem jak z pasem US na niedzielnej gali bo niby ma byc w pre show a na razie nie słyszałem nic oficjalnego.

 

[ Dodano: 2016-04-01, 23:33 ]

No i ciekawe newsy nas dochodzą, ciekawe czy prawdziwe:

 

 

 

* Ponoć uznano, że to HiAC ma konczyc gale. Raczej info wyssane z palca choć w cale bym się nie zdziwił. Walka o władzę > walka o pas no ale nie w takim składzie. Gdyby to było Cena vs Taker to tak, ale Shane?

* Vincent ma zostać sędzią specjalnym HiAC. Mają to oglosic w pre show.. Byłoby zacnie, urozmaicił by to show. Ringowo będzie kiepsko, poza kilkoma spotami i tym że to klatka, ale zawsze im więcej takich drobiazgów to tym lepiej będzie się to oglądalo.

Newsy z innej polskiej strony, wiec podejdzmy do nich na luzno

 

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  213
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.03.2016
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

AJ vs Chris > Randy vs Rollins

Rozumiem, jesteś ślepym smarkiem AJ Stylesa (już czytając Twoje wypowiedzi dotyczące Bullet Clubu o tym, że Bullet Club może być lepszą stajnią od The Shield, mimo że Bullet Club nawet nie zadebiutowało, chciałem wiec w głową w ścianę), ale teraz grubo przesadziłeś. Jakim cudem Midcardowy i wypalony feud Aj Stylesa i Y2J'a, może być lepszy od feudu Ortona i Rollinsa, który był budowany od Raw po HIAC 2014? Do tego pamiętam z feudu Ortona i Rollinsa świetną demolkę Randy'ego na Seth'cie i późniejsze "wkręcenie" odejścia Rollinsa od The Authority? Nie wiem, może mamy dwa kompletnie inne spojrzenia na Wrestling, ale czytając Twoje wypowiedzi wnioskuję, że jesteś ślepo zakochanym w scenie niezależnej i Japońskim wrestlingu i wszystko, co przychodzi stamtąd do WWE jest dla Ciebie z automatu lepsze.

6/5/2016 - matura z Angielskiego...

1401452856576993aff03a4.jpg


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wiem, że to troll ale pisanie że Bullet Club jeszcze nie zadebiutował to nie przystoi na trollowanie. Zakładam, że kolega chce być ,,poważny" i nie wyjść na trolla ale takie głupoty to demaskują. Popraw się następnym razem :twisted:

 

Wygaśnie

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  403
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

No cóż, już niedługo wrestlemania, wiec szybki post na temat, musze sie wyspac te 3-4 godzinki jeszcze przed livem z NXT :D

 

Kalisto vs Ryback - Podobało mi sie, jak ten feud był prowadzony (0 ataków tego złego na dobrego), było to spoko odświeżenie, i coś jako tako nieszablonowego. Walka może być nawet spoko, oboje zawodnicy są porządni, i zasługują na ten mid card, walka moze wyjsc niezle, jezeli nie bedzie sztampowego bookingu jak w innych walkach typu duży vs mały. Raczej będę miał odpaloną tą walkę w osobnej karcie podczas lajwa, i będę raz na jakis czas zerkał. Wynik dla mnie nie do przewidzenia, nie mam pojecia co WWE odjebie, i czy nie zabierze Kalisto pasa.

 

Boring Day vs League of Injury - Wyjebane po całości na obie stajnie, nad czarnuchami nigdy sie nie spuszczałem, a z tego co widzę to nawet osoby, które dostawały wzwodu na widok tańczącego Big E też zaczynają powoli tą grupę olewać. Chciałbym by europejczycy to wygrali, po prostu po to, by pasy zmieniły właścicieli, tyle. Wyjebka.

 

Walka o pas IC - Walka z drabinami, super. Szkoda że nie o walizke, no ale lepsze to niz nic. Lubie tego typu walki, zawsze sie cos bedzie działo, jakies zajebiste spoty i tak dalej. Wiele osób narzeka, że nie dostaną singlowej walki Samiego i Owensa. Serio ktos jeszcze tą fedkę ogląda dla czysto wrestlingowych walk? Dammit. Jak dla mnie takie napierdalando wszystkim czym popadnie Ambrożego i Lesnara > Każdy czru reslin fajf star, no ale może to ja nie jestem "prawdziwym" fanem wrestlingu, i powinienem sie zabić, bo lubie widowiskowe akcje pokroju tych z LU, niż technicznych starć z NJPW. Who knows. Tak czy siak, narzekać można że powsadzali takie "tuzy" jak Ryder czy Stardust, ale przynajmniej dodali osoby, które mogą polatać i poskakać, zamiast jakiegoś Big Showa, wiec jest progres w bookingu WWE (ten osobnik nigdy w życiu nie powinien drabiny dotknać w ringu).

 

Sasha vs Becky vs Szarlotka - Tak wiec walka o pas div... A nie, przepraszam, walka o Women Championship. Miejmy nadzieje ze to prawda, i doczekamy sie tego reworka pasa w kolejnych dniach. Nie jestem w tej licznej grupie spuszczających się nad obecnym poziomem panienek w WWE, wiec pewnie skocze po żarełko w tym czasie. Chciałbym by wygrała Becky, bo jest najlepszą dupeczką z całej trójki (nie jest to oczywiscie zbyt trudne, obie jej rywalki są w kurwe paskudne, szczególnie Sasha z tym shemalskim ryjem) niestety przegra, bo jest zbyt dobrym Facem, a WWE bedzie chciało pushowac Baylei, czy jak jej tam na to stanowisko. No nic, happens.

 

Ambrose vs Lesnar - No i to rozumiem, to chcę oglądać! Rozpierdolka totalna, nawalanka czym popadnie, uliczna walka. Ale to będzie dobre, już to czuje. Dwóch najwiekszych swirów w rosterze w tego typu walce. Co prawda chyba nikt nie ma watliwosci, ze to Lesnar wyjdzie z tarczą, ale pomimo tego, ze wynik jest znany, ogladanie tej bitwy bedzie czysta przyjemnoscia. Ciekaw jestem, czego użyją, bo ambrose na pewno wyskoczy z jakas absurdalną bronią na Lesnara. Oby booking nie polegał głównie na dominacji tego złego, ale biorą pod uwagę cały program, tego sie bac nie trzeba.

 

AJ "Foreva midcard" Styles vs Chris "Każdy ma na mnie wyjebane" Jericho - Powiem, że nawet dawał bym minimalne jebanie na tą walkę, gdybym nie widział jej 154 razy na tygodniówkach. No i zajebisty, epicki, legendarny program wszechczasów polegający w 90% na przeszkadzaniu przeciwnikowi podczas walki. Jaranko, nie ma co. Next!

 

Shane vs Under - No i kolejna walka, która może być dobra, tylko niech O'Mac uważa, by nie zabić siebie, albo Andrzeja. Stalowa klatka dodaje bardzo wiele do starć Undertakera, i od zawsze ratuje jego spore braki ringowe. Troche smutno oglądać łysiejącego emeryta w ringu, no ale cóż, może wyjść z tego coś porządnego. Shane musi to wygrać, by odświerzyć storyline z Authority, nie widze tutaj kompletnie innej opcji, wyjebane na magie Takera na WM'ce, i że Shane to part timer, spoko inny part timer rozjebał stream umarlaka. Licze na dobre show.

 

Triple HHH aka "Nadal jestem lepszy niż 90% rosteru" vs Roman "Gówno pod każdym względem "Reigns - Podobno dodali DQ, więc może tragedii nie będzie. Jak każda jedna osoba, które nie ma gówna (nie mówie o koranie, spokojnie) zamiast mózgu chciałbym, by wygrał to HHH. Reigns zasługuje na max midcard, i to sie juz do konca jego kariery nie zmieni. Gosc zrobił zerowy progres i jest gównem, tyle w temacie. Przez dodaną stypulacje moze byc na prawde ciekawie ringowo. Obstawiam jakis heel turn Romka. JEDYNYM momentem, w którym zaakceptuje wygraną beztalencia, to powrót Rollinsa, który wyjebie szefa w dupe, i na następnej gali w squashu na Reignsie zgarnie tytuł. Ewentualnie pominąć tego gówniaka, i po prostu od razu feud HHH vs Seth, a gówniak do mid cardu, ewentualnie do TNA.

 

Ogólnie WM'ka zapowiada sie dosc ciekawie, sporo niewiadomych, a starcia wydają się na papierze ciekawe. Zobaczymy jak to wyjdzie w realu.


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Wiem, że to troll ale pisanie że Bullet Club jeszcze nie zadebiutował to nie przystoi na trollowanie. Zakładam, że kolega chce być ,,poważny" i nie wyjść na trolla ale takie głupoty to demaskują. Popraw się następnym razem :twisted:

 

JohnBoy'owi chodziło (to nie trollowanie, a głos rozsądku) zapewne o to, że Bullet Club (a raczej Ballor Club, bo tak się ma ta ekipa nazywać) jeszcze nie zadebiutował w WWE, a więc nie wiadomo jak go Vince będzie rozpisywał, czy zachowają w pełni taki gimmick jak mieli w Japonii (czy może tylko zostanie zbieżność nazw), czy prosto mówiąc - czy McMahon nie zjebie tego projektu (bo to on a nie Hunter - skoro od razu debiutują w main rosterze a nie w NXT - będzie go pilotował). Reasumując - nie ma co się spuszczać, zanim nie zobaczymy jaką wersję tej frakcji otrzymamy w WWE i w tej kwestii JohnBoy ma rację, bo porównywanie czegoś czego jeszcze nie znamy do sprawdzonego The Shields to po prostu faktycznie deko ułańska fantazja.

 

Chciałbym by europejczycy to wygrali, po prostu po to, by pasy zmieniły właścicieli, tyle. Wyjebka.

 

Z tym, że ta walka nie jest o pasy, tak więc bez względu na wynik, jeszcze się trochę pomęczysz z "czarnuchami" (czytając twojego posta, nie wiem co bardziej Ci przeszkadza, ich gimmick czy może kolor skóry?) i Złotem na ich biodrach.

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  95
  • Reputacja:   17
  • Dołączył:  06.04.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

ja to bym widział teraz przegraną Shejna pod warunkiem kolejnego pojedynku o władze i jego wygraną na Survivor Series w 5vs5 Matchu :D

 

Shane, Cena, Regins vs Undertaker, Kane, Triple HHH

 

i jeszcze po 2 osoby mi brakuje :P

Edytowane przez Antenelles

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Chciałbym by wygrała Becky, bo jest najlepszą dupeczką z całej trójki (nie jest to oczywiscie zbyt trudne, obie jej rywalki są w kurwe paskudne, szczególnie Sasha z tym shemalskim ryjem)
Mógłbyś sobie dać na wstrzymanie z takimi komentarzami? Ja rozumiem że nie trawisz Sashki, ale proszę nie obrażaj tym sformułowaniem jej fanów (mnie to autentycznie uraziło). Ja akurat nie widzę nic ciekawego w Becky, ale w życiu bym nie napisał że ma krzywy ryj czy coś w tym stylu. Każdy ma inne gusta względem kobiet. Edytowane przez TakerFanKrk

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Ale ten cały Balor Club czy tam Bullet Club będzie rozczarowaniem :D Finn Balor jako lider nie musi być taki znowu dobry. Nawet w New Japanie bali się dać mu coś dużego gdy był liderem i trzymał tylko pas Jr. Doc Gallows to wielkie drewno, a Karl Anderson był bardzo dobry za mikrofonem na tle NJPW, nie wiadomo czy tutaj będzie tak samo dobrze. Jakie było założenie Bullet Club? Banda zagranicznych zawodników podbija NJPW, tutaj to nie ma szans wyjść równie dobrze, bo założenie będzie takie, że heelowy Finn ma swoich przydupasów i są kolejną jakąś tam stajnią.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Chciałbym by wygrała Becky, bo jest najlepszą dupeczką z całej trójki (nie jest to oczywiscie zbyt trudne, obie jej rywalki są w kurwe paskudne, szczególnie Sasha z tym shemalskim ryjem)
Mógłbyś sobie dać na wstrzymanie z takimi komentarzami? Ja rozumiem że nie trawisz Sashki, ale proszę nie obrażaj tym sformułowaniem jej fanów (mnie to autentycznie uraziło). Ja akurat nie widzę nic ciekawego w Becky, ale w życiu bym nie napisał że ma krzywy ryj czy coś w tym stylu. Każdy ma inne gusta względem kobiet.

 

No właśnie, tu się z tobą zgodzę że takie komentarze nie są zbyt fajne ze strony userów co do Sashy...

Ja też nie przepadam za jej wyglądem, ale nie piszę że jest koniem, bo to w końcu kobieta i szacunku trzeba trochę okazać :)

 

Też jestem za wygraną Becky ale w sumie wisi mi to zbytnio, jeśli Sashka ma zdobyć pas to na dość długo, a wiemy że na RAW po WrestleManii zadebituje Bayley! I jest to dość poważny projekt z tego co czytałem i Sasha może długo pasem się nie na cieszyć.

Edytowane przez Młody Zgred
Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

WrestleMania już jutro, więc ja też postanowiłam podzielić się swoimi luźnymi spostrzeżeniami i przewidywaniami.

 

The Usos vs The Dudley Boyz

Walka, o której często zapominam, że jest w karcie, zbytnio mnie nie interesuje. Napiszę tylko, że liczę na rychłe rozdzielenie Dudley Boyz i jakiś push dla Bubby Raya. Spokojnie mógłby zostać pretendentem do któregoś z tytułów, może na razie nie głównego, gdzie pewnie i tak będzie tłok, ale któryś z midcardowych byłby ok.

 

The Total Divas vs B.A.D. & Blonde

Tutaj nie liczę totalnie na nic. Jak to w przypadku div, pewnie będę sobie w tym czasie odwiedzać różne strony internetowe. Zerknę może na chwilę, jeśli wpuszczą do ringu Lanę, bo trochę mnie ciekawi, jaki poziom będzie reprezentowała.

 

Kalisto vs Ryback

Walka może wyjść całkiem spoko, jeśli tylko dadzą im trochę czasu. Wygrać może każdy z nich, ale stawiam na Kalisto-mistrzowie rzadko zmieniają się w Kickoffach, a i możliwości będzie więcej. Nie ukrywam, że liczę na feud z Sin Carą, który powinien przejść turn.

 

Andre the Giant Memorial Battle Royal

Tutaj nie mam zbytnio komu kibicować. Na ten moment chciałabym, żeby wygrał Kane, któremu takie trofeum na koniec kariery się należy. Jeśli dorzucą Wyatt Family, to pewnie wygra Strowman, ewentualnie Wyatt. Na większe niespodzianki nie liczę. W newsach coś tam piszą o powrocie Cesaro, miejsc w sumie wystarczy, ale na razie nie biorę tego za pewnik.

 

Charlotte vs Sasha Banks vs Becky Lynch

Walki div mnie nie interesują, w tym wypadku jest podobnie. Jeśli ktoś kazałby mi wybrać moją osobistą faworytkę, to pewnie wskazałabym Becky, ale tyle mnie interesuje ta dywizja, że jest mi to raczej obojętne. Tak przy okazji chciałam się odnieść do różnych wpisów, nie tylko na tym forum, na temat Sashy. Trochę ciężko mi zrozumieć, jak ktoś pisze, że z całej WrestleManii czeka tylko na wyjście do ringu Sashy i jej walkę. Pół biedy walkę, ale czekać na czyjeś wyjście? Niektórzy piszą też na przykład, że będą zarywać noc, tylko po to, żeby zobaczyć Sashę. Muszę przyznać, że bardzo lubię oglądać ciekawe wyjściówki i też mam zawodników, których uwielbiam, ale dla nich samych w życiu bym się tak nie poświęcała i nie siedziała do rana, zmuszając się do oglądania innych walk, które mnie by nie interesowały (czego przykładem może być Roadblock, które oglądnęłam sobie kolejnego dnia :P ). Żeby nie było, że się czepiam do Sashy, jakby był taki hype na jakąkolwiek inną divę też myślałabym tak samo.

 

Intercontinetal Championship

Gdybym miała kierować się tu osobistymi sympatiami, chciałabym, żeby wygrał Ziggler. Jeśli mam być obiektywna, to liczą się dla mnie tylko dwa nazwiska: Owens i Zayn. Przy obecnym wypromowaniu tylko oni zasługują na wygraną w tej walce. Stawiam na Owensa i dłuższy feud z Zaynem, zwieńczony wygraną tego drugiego.

 

New Day vs League of Nations

Nie ukrywam, że mnie New Day nie bawiło nigdy. Może na początku zdarzało mi się czasem uśmiechnąć podczas ich segmentów, ale to nie jest mój rodzaj poczucia humoru i bardziej mnie irytują niż jarają. League of Nations oczywiście też nie jest projektem wybitnym. Na dodatek tytuły mistrzowskie nie będą na szali, emocji praktycznie brak. Mam nadzieję, że po WrestleManii mistrzowie dostaną nowych pretendentów, którzy w końcu odbiorą im tytuły. W głównym rosterze nie widzę nikogo takiego (Goldust i Truth? Raczej nie), ale może ktoś z NXT.

 

Chris Jericho vs AJ Styles

O poziom ringowy jestem tu spokojna. To już ich czwarta walka, więc pewne zmęczenie materiału jest, ale tutaj będą walczyć ze sobą po raz pierwszy od turnu Chrisa, co powinno wprowadzić pewien powiew świeżości. Wygra zapewne Styles.

 

Dean Ambrose vs Brock Lesnar

Nie ukrywam, że tutaj liczę na bardzo dużo i mam nadzieję, że się nie zawiodę. Przede wszystkim chcę zobaczyć ostrą walkę, z użyciem wielu przedmiotów. Na piłę nie liczę, ale oby użyli prezentu od Foleya :D Całym sercem będę za Ambrose'em, faworytem starcia pozostaje jednak Brock. Do końca pewnie będę miała nadzieję na wygraną Deana, ale zadowoli mnie też jego dobry booking. Dopuszczam też myśl o ingerencji Wyatt Family, ale jakoś mi do tego starcia nie pasują i jeśli mają zaatakować Lesnara, to wolałabym, żeby zrobili to na Raw.

 

The Undertaker vs Shane McMahon

Nie wiem dlaczego, ale czekam na tą walkę. Ringowo na pewno nie będzie ona dobra, liczę tutaj na emocje, zwroty akcji i niespodzianki. Przeanalizowałam chyba wszystkie możliwe scenariusze, łącznie z tym, że Vince zbyt teatralnie okazuje nienawiść synowi, więc na WM finalnie stanie po jego stronie :D Jestem przeciwniczką podziału na brandy, więc jeśli wygrana Shane'a ma się z nim wiązać, to bardzo za nią dziękuję. Z drugiej strony chciałabym zobaczyć, co by wymyślili w przypadku jego zwycięstwa. Myślę jednak, że nie ma co gdybać, bo wygra to Taker. Nie powinni marnować jego kariery przez przegraną z młodym McMahonem i gdyby to zrobili, to byłoby to po prostu głupie.

 

Triple H vs Roman Reigns

Jeśli faktycznie okaże się, że to starcie bez dyskwalifikacji to powinno być dobrze. Otwiera to furtkę nie tylko do ataków z zewnątrz, a więc i bardziej nieprzewidywalnego wyniku, ale przede wszystkim do bardziej brutalnego stylu walki. Jestem ogromną fanką Triple H'a, za Romanem za to nie przepadam, wiadomo więc, kto jest moim faworytem. Chciałabym również obejrzeć feud Tryplaka z Sethem Rollinsem, najlepiej o WWE WHC, więc tym bardziej wygrana Romulusa mi nie podpasuje. Jednak jestem na nią przygotowana i wszystko inne niż zwyczajne zwycięstwo Romeo mnie udobrucha (double turn, jakieś fajne ingerencje itp.).

Edytowane przez Amy

I miejsce w Typerze WWE 2016

I miejsce w Typerze WWE 2017

I miejsce w Typerze WWE 2018

279305855c4b695f1deda.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny, ostatni przed Survivor Series 2025 odcinek WWE Monday Night Raw. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Zgodnie z zapowiedziami, Raw otworzył Roman Reigns. Dość szybko przerwał mu… WWE Champion Cody Rhodes. Cody przypomniał, że Roman poprzednim razem wywiązał mu się z danego słowa. Chciał wiedzieć, by ponownie tak będzie. I jaki cel ma Roman w związku z nadchodzącym WarGames. Reigns odpowiedział, iż on i Cody nie lubią się. Nawet zbytnio się nie znają
    • IIL
      Kusi, aby finałem była walka Okada vs Takeshita. Kazu jest mocarnie bookowany i byłby to bardzo emocjonujący finał ze względu na to, że Takeshita jest mistrzem IWGP i wygrał tegoroczny G1 Climax. Jon Moxley ostatnio poddaje grubsze walki przez submission i jemu taka wygrana by się teoretycznie przydała, ale jego wizerunek jest już oczywiście zabudowany na maxa i może to też uwalić. Hajp na Darby Allina po powrocie nieco przygasł, także jemu wygrana w turnieju i zdobycie mistrzostwa Con
    • Grins
      Coś czuje że Kyle O'reilly miał być zwycięzcą tego turnieju, na chwilę obecną to największe szansę mają PAC, Darby, Moxley, Fletcher ale po ostatnim zwycięstwie bym widział właśnie PAC'a we finale no i Darby'ego któryś z nich mógłby zdobyc mistrzostwo. 
    • CzaQ
      Z początku myślałem, że chodzi o Króliczka z pierwszego odcinka drugiego sezonu - kiedy to nabijali się na castingu z jej waginy   Ale raczej chodzi o Hawkgirl, czyli Isabele Merced, która występuję oczywiście jako Dina w Last of Us sezonie drugim Absolutnie ładna babeczka. (W grze Dina była brzydsza ;p )
    • MattDevitto
      Podobno też gala z weekendu wyszła dobrze, choć jeszcze nie miałem czasu sam zajrzeć jak wypadła. Co ciekawe CMLL w ostatnich dniach również zebrało bardzo dobre recenzje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...