WWE PPV - WrestleMania 32 (dyskusja, zapowiedź, spoilery)

[PeDoWu]

Ale mi się karta nawet podoba! Problem w tym, że feudy są słabo promowane. Przez całą drogę do Wrestlemanii panuje taki chaos, że ciężko stwierdzić kto z kim feuduje. Ciężko więc się wczuć w jakiś konkretny pojedynek.

[TakerFanKrk]

Sasha Banks zapowiada coś niezwykłego jeśli chodzi o jej entrance. Ma miec nowy strój specjalny na tą galę. Snoop Dogg? Było by to dziwne skoro tam gdzie się nie pojawi mówi że to jej show, jej spotlight. I co, wujek miałby jej to zabierać? Mimo to czekam. LIKE A BOSS!

Nie tylko Ty na to czekasz Ja do momentu jej wejścia będę chyba siedział jak na szpilkach (nie ukrywam że walka o pas Div to mój osobisty numer 1 tej WMki) Duże nadzieje wiążę też z walką Lesnar vs Ambrose (mój numer 2 gali). Mam nadzieję że zobaczymy jakiś soczysty brawl między nimi, zakończony zwycięstwem Deana (oby Brock nie jobbnął czysto). Poza tym jakoś dziwnie nie emocjonuję się walką Taker vs Shane. Mimo że na początku przeczuwałem porażkę Grabarza, to z biegiem czasu gdy sobie to wszystko poukładałem w głowie, to wychodzi na to, że faktycznie Deadman może pojechać Młodego, by za rok mieć otwartą furtkę na Cenę (coraz mniej jestem pewny scenariusza, w którym Shane na pierwszym RAW po WM przywraca Calawaya do rosteru). No chyba że w jakiś sposób zobaczymy Jaśka w tej walce. Anyway jestem między młotem a kowadłem. Będzie mega dylemat na którego z nich postawić w typerze. Edytowane 28 Marca 2016 przez TakerFanKrk

[rockydoggy]

https://sports.bwin.com/pl/sports/search?query=WWE#eventId=4966555&leagueIds=47944&preferredCategoryIds=&preferredTemplateIds=&sportId=60

 

New Day "wygrywające WWE Tag Team Championship" to stawka 2.40, League of Nations 1.50...

...z tym, że walka nie jest o pasy. Ale mimo tego warto chyba postawić.

 

HHH/Romek jako Main Event WMki to 2.20, warto postawić? Z chęcią gdzieś bym postawił 300 zł i gdyby faktycznie HHH/Romek byłoby main eventem, zgarnąłbym z 600+ zł ;o

[-Raven-]

New Day "wygrywające WWE Tag Team Championship" to stawka 2.40, League of Nations 1.50...

...z tym, że walka nie jest o pasy. Ale mimo tego warto chyba postawić.

 

Wg mnie New Day by to umoczyło nawet gdyby walka była o pasy, a tym bardziej ujebią, kiedy o pasy nie jest. Face turn (pełny) Jednorożców będzie wymagał zapłacenia "frycowego", tak więc byłbym ostrożny z szastaniem kasą

 

HHH/Romek jako Main Event WMki to 2.20, warto postawić? Z chęcią gdzieś bym postawił 300 zł i gdyby faktycznie HHH/Romek byłoby main eventem, zgarnąłbym z 600+ zł ;o

 

Wg mnie - baaardzo prawdopodobny scenariusza (HHH vs. Romeo w main evencie) i gdyby nie to, że ni cholery nie mam duszy hazardzisty, to pewnie spokojnie bym postawił kasiorę na właśnie taką walkę wieczoru

[smartfan]

Najłatwiej zarobione pieniądze na bukmacherce to postawienie właśnie na main event Romek vs HHH. 1. HHH z pasem nie pozwoli aby nie być znów w main evencie. 2. WWE promuje tą walkę od RR jako ME więc nie wiem co miałoby kończyć gale. Niby były jakieś spekulacje, ale wątpię aby były jakieś intensywne. Dean vs Brock? Za mały kaliber mimo wszystko. TO nie Rock vs Cena gdzie walka nie o pas moze kończyc WM. Shane vs Taker? Tym bardziej nie mimo że to walka o władze.

 

Właśnie, pozostaje pytanie kto interweniuje w HiAC?

Vince McMahon - oczywista oczywistość

League of Nation - troche odeszli od McMahona ale jakoś bym się nie zdziwił

Stephanie McMahon - raczej też się pojawi

Mick Foley - ma być na WM, przeżywał z Takerem piekło w klatce. Wątpię aby jednak komus pomógł. Bo po co?

Steve Austin - tutaj byłbym skłonny aby postawić pare groszy na jego interwencje. Ma być na WM, kolejny segment z Rockiem? Jak z pierdolnięciem to pierdolnięciem

John Cena - chyba najbardziej możliwy z tych niesamowitych interwencji. Nie moge sobie tego wyobrazić, ale kurwa chcę go tam zobaczyć!

 

Bez interwencji, szokujących powrotów to będzie lipa. Booking który stworzy z tego bardziej segment w HiAC bardziej przejdzie niż zwykła walka one on one w klatce.

[Lacio]

Najłatwiej zarobione pieniądze na bukmacherce to postawienie właśnie na main event Romek vs HHH. 1. HHH z pasem nie pozwoli aby nie być znów w main evencie. 2. WWE promuje tą walkę od RR jako ME więc nie wiem co miałoby kończyć gale. Niby były jakieś spekulacje, ale wątpię aby były jakieś intensywne. Dean vs Brock? Za mały kaliber mimo wszystko. TO nie Rock vs Cena gdzie walka nie o pas moze kończyc WM. Shane vs Taker? Tym bardziej nie mimo że to walka o władze.

Błąd. Shane z Takerem mogą zamykać WMkę i nie byłbym w najmniejszym stopniu zdziwiony. Na Romka tyle ludzi ma zwyczajnie wyjebane, że wrzucanie walki która wywoła butthurt i ragenetworkquit u połowy hamburgerów do main eventu to ciut głupie zagranie.

 

Właśnie, pozostaje pytanie kto interweniuje w HiAC?

...Balor Club?

[-Raven-]

Błąd. Shane z Takerem mogą zamykać WMkę i nie byłbym w najmniejszym stopniu zdziwiony.

 

Tak słaba (pod każdym względem) walka na zwieńczenie największej gali roku??? To już bez picu wolę Romka i jego (niestety) finalne sięgnięcie po Złoto.

[Lacio]

Raven, przecież to nie chodzi o to która walka urwie jaja pod względem story, star poweru i moonsaultów z miejsca o 720 stopni w tył. Tu chodzi o to która będzie miała największe pierdolnięcie pod kątem dalszego rozwoju wypadków. Jeśli znajdą wyjście w którym Shane z Takerem sobie powalczą i pójdą na piwo, dostaniemy Romka w ME. Jeśli przyszykują coś bardzo mocnego, mogą się znaleźć w ME. Proste.

[-Raven-]

Raven, przecież to nie chodzi o to która walka urwie jaja pod względem story, star poweru i moonsaultów z miejsca o 720 stopni w tył. Tu chodzi o to która będzie miała największe pierdolnięcie pod kątem dalszego rozwoju wypadków. Jeśli znajdą wyjście w którym Shane z Takerem sobie powalczą i pójdą na piwo, dostaniemy Romka w ME. Jeśli przyszykują coś bardzo mocnego, mogą się zn

 

Serio na tle main eventów wcześniejszych WrestleManii widzisz walkę Shane vs. Taker, jako starcie z potencjałem na zwieńczenie największej gali roku? Bo dla mnie na tle wcześniejszych main eventów WM-ek, to raczej słaby żart.

[Arkao]

Serio na tle main eventów wcześniejszych WrestleManii widzisz walkę Shane vs. Taker, jako starcie z potencjałem na zwieńczenie największej gali roku? Bo dla mnie na tle wcześniejszych main eventów WM-ek, to raczej słaby żart.

 

Mylisz się. To nie jest słaby żart na tle wcześniejszych main eventów, ta walka to ogólnie strasznie słaby żart. Lump który bawi się w Deadmana vs 45 letni biznesmen z brzuszkiem machający łapami odganiając się od ochroniarzy.

Edytowane 28 Marca 2016 przez Arkao

[smartfan]

Jeśli WMkę ma kończyć walka nie o pas WWE to moim zdaniem musi to być takie starcie jak Cena vs Rock z WM 28 lub kariera vs kariera jakiś legend. W innym przypadku tylko walka o pas federacji, bo w końcu to najważniejszy i teoretycznie najlepsi w tym walczą.

 

Walkę o władzę i to w klatce spokojnie można dać w main evencie. Ale nie teraz kiedy Taker jest w takim stanie (jeszcze na WM28 okej, teraz nie) oraz nie kiedy walczy Shane. Mimo całej sympatii on nie powinien main eventowac. Jesli zamiast McMahona byłby Cena i też o władzę to już chciałbym widzieć to w ME. Bo nie oszukujmy się, batalia o władzę na RAW (i całym WWE jak to powiedział Vince) ma potężne znaczenie dla losów federacji (w TV) i taka stypulacja jest godna kończenia WM. Tym bardziej że będą emocje (powroty oraz to że część będzie bardzo za Shanem a część wręcz przeciwnie). Niestety skład walki na to nie pozwala, może 5 lat temu.

 

Roman vs HHH to mimo wszystko dobry main event. Emocje na pewno będą, ringo będzie ssało ale w WWE dawno nie chodzi o skille. Poza tym wygrana Romana może być przełomowa dla jego kariery (heel turn). Boje się tylko, że po walce Romka zaatakują Wyyatci żeby nie kończyć potężnym buczeniem. Koniec WM to nie jest dobre miejsce na taki atak, poza tym Bray i familia sracili moc, magię i chyba nikt nie jara się tą stajnią, nikt nie bierze ich na serio i nikt nie jest zszokowany kiedy się pojawiają.

[Streetovs]

Nie wiem jak może kogokolwiek interesować takie gówniane zestawienie. Jak Taker, nie może już walczyć normalnie, bo jest po prostu za stary, to niech skończy kariere. Mój ulubiony zawodnik w WWE od początku, praktycznie jak zacząłem oglądać, a może skończyć kariere, w walce z takim Shanem.... raczej nie przegra, ale i tak te zestawienie jest bardzo z dupy.

 

New Day'om spiepszyli match, dając jako non title, emocji w tym momencie zero

 

Dawno karta nie była tak chujowa, w zasadzie interesują mnie 2 matche tylko Ambrose-Lesnar, gdzie uważam że wygrany może być tylko Ambrouse, jeśli nie to chuj a nie promocja.

I... match kobiet o pas....Charlotte © (with Ric Flair) vs. Becky Lynch vs. Sasha Banks

 

Hmm a teraz spójrzmy na karte NXT Takeover, a tam interesująca jest prawie cała karta .

[smartfan]

Z tym że karta chujowa to się nie zgodzę.

 

Walki które mnie kompletnie nie interesują są w pre show. Wieloosobowa walka Div jednak musi być jako przerywnik między main eventami.

 

Ladder Match gwarantuje nam dobrą walkę. DO tego Zayn i Owens wreszscie spotkają się w ringu. Będzie co oglądać.

 

AJ vs Y2J - najlepszy feud w RtWM, dawno nie widziałem jak z głową rozpisanego feudu. Jedni piszą że to już przesada. Dla mnie nie. Piękne zwieńczenie na WM. RIngowo będzie bardzo dobrze.

 

Triple threat o pas Div - najbardziej czekam. Kolejna walka która ringowo może urwać dupe

 

Kalisto vs Ryback - jeśli zabookują Kalisto na underdoga i wygra to będe bardzo zadowolony. Jeśli squash - wkurwiony. Jest jednak potencjał na coś więcej niż zapychacz.

 

Street Fight - ringowo będzie chujowo, naomiast dostaną broń i na pewno będzie się to znakomicie oglądało.

 

Taker vs Shane - dobry booking - nie będę w ogóle narzekał. Emocje będą ogromne, mimo wszyttko. Stypulacje robią swoje, gimmick też.

 

Main Event - najgorsza walka ringowo jaka może być, chyba HiAC będzie lepszy (przypomnijmy sobie HiAC 2015 i Taker vs Lesnar, miałobyć okropnie, było bardzo dobrze). Natomiast będę mega wkręcony w walkę i dopingował Hunterowi. Jestem ciekaw jak to zakończą, czy postawią na świetującego Reignsa.

 

Nie wspomnialem o New Day. Nie wiem czemu nie walczą o pasy, totalna głupota. Zero emocji, czekam na wejsciówkę murzynków.

 

Karta prezetnuje się dużo lepiej niż rok temu czy nawet na WM30. W sumie dawno nie pamiętam tak fajnej karty a pamiętajmmy że nie ma wielu zawodników. Zresztą z roku na rok będzie coraz lepiej, szczególnie ringowo. Czy moglo być lepiej ? Tak. Sami vs Owens o pas IC, New Day vs SAWFT o pasy TT. Reszte ciezko zmieniać. Cena vs Taker - gdyby nie kontuzja Jaśka... Sting vs Taker - nie wiemy co ze Stingiem, raczej zakonczy karierę. Shane jest tu najlepszą opcją. Nie chciałbym widzieć Strowman vs Taker bo ringowo by ssało, Braun nie mógłby wygrać i na co to komu> Tu przynajmniej jest stypulacja, gimmick match i mysle ze trochę się poapierdalają i krew się poleje.

[Streetovs]

Piszac ze karta jest lepsza niż rok temu ( gdzie było ciekawiej Sting-HHH, Roman-Lesnar czy Orton-Seth),to przesadziłeś, ale no dobra gusty sa różne, ale jak piszesz że jest lepsza niz 2lata temu, to poleciałeś....z bezguściem totalnym.

WM30 to dla przypomnienia Daniel-HHH, Lesnar-Taker i dobry main event.

Porównaj do- no właśnie do czego, do Lesnar-Ambrose i walki kobiet

Podniecanie się matchem Shane-Taker, nawet szkoda już komentować.

 

aA co do ladder matchu, to właśnie zjebali tym, że nie dali singe Owens-Zyan. Tak bedzie to samo co rok czy dwa lata temu....nuda.

Styles-Jerycho, zjebali tym ze nie ma stypulacji, co by dało coś ciekawszego, ich normalne singe już były nie raz.

[MattDevitto]

Styles-Jerycho, zjebali tym ze nie ma stypulacji, co by dało coś ciekawszego, ich normalne singe już były nie raz.

W tym wypadku trzeba jeszcze czekać na RAW, bo oficjalnie ta walka nie jest potwierdzona. Kolejne starcie Styles vs. Jericho w moich oczach ratuje fakt, że będzie to miało miejsce na największym ppv, więc tam gdzie taki match powinien się właśnie odbywać. Mam też jednak nadzieję, że dadzą tu jakiś gimmick match, bo inaczej będzie tylko ok. Trzeba czegoś co doda jeszcze wartości tej walce.