Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Oscary 2016 - Kto zdobędzie statuetkę?


Najlepszy film?  

10 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Najlepszy film?

    • Big Short
      1
    • Brooklyn
      0
    • Mad Max
      0
    • Marsjanin
      3
    • Most Szpiegów
      1
    • Pokój
      0
    • Spotlight
      1
    • Zjawa
      4


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 276
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Arkao napisał(a):
Gdybym miał osobiście przyznać Oscara to dostałby go człowiek, który nie był nominowany czyli Samuel L Jackson.

 

Albo Kurt Russell. Także kapitalna rola u Tarantino.

 

  marcel napisał(a):
Jestem jedyną osobą, która w ankiecie odhaczyła "Spotlight". Dziwne, bo każdy obeznany w temacie powinien wiedzieć, jakimi kryteriami kieruje się akademia przy przyznawaniu nagród. To był pewniak.

 

Dla mnie ta wygrana to żart na miarę Hurt Lockera. Oscar poszedł tu chyba tylko za kontrowersyjną tematykę, która notabene jak na taki "samograj" została w chuj przeciętnie przedstawiona, nie generowała żadnych większych emocji (ot, dochodzenie i... już) oraz nie powalała aktorsko (też przeciętniactwo). Spotlight ode mnie dostał 5/10 i był jedną ze słabszych pozycji, z tych nominowanych.

 

Cieszy mnie statuetka dla Rylance'a, bo zwyciężyło tu aktorstwo a nie sentymenty (Sorry, Sylvek). Największym wygranym jest tu chyba jednak Mad Max, który zgarnął AŻ 6 statuetek (wydymawszy Zjawę, która jest jednym z większych przegranych, zwłaszcza w kategoriach audio-wizualnych). Nie ważne, że w mniej ważnych kategoriach. 6 Statuetek robi i tak wrażenie!

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 17
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    5

  • N!KO

    5

  • Susek

    2

  • Lacio

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
Dla mnie ta wygrana to żart na miarę Hurt Lockera. Oscar poszedł tu chyba tylko za kontrowersyjną tematykę, która notabene jak na taki "samograj" została w chuj przeciętnie przedstawiona, nie generowała żadnych większych emocji (ot, dochodzenie i... już) oraz nie powalała aktorsko (też przeciętniactwo). Spotlight ode mnie dostał 5/10 i był jedną ze słabszych pozycji, z tych nominowanych.

 

Chyba trochę przesadzasz z tak surową oceną tego filmu. Nie powiem, że nagrodę dostał tan który mi się najbardziej podobał, albo ten który najbardziej zasłużył, bo każdy z nominowanych filmów miał jakieś słabości, Spotlight także, ale chyba nigdy nie było tak głośnego filmu, który pośrednio uderza w Kościół jako instytucję. Aktorsko był kiepawy, ale jak już wcześniej pisałem, tutaj aktorsko nie było powalająco, bo nie mogło i nie powinno być, film nie skupiał się na postaciach tylko na ważnym temacie. Nie zdziwię, się jeśli było takie założenie reżysera, że najważniejsze jest przedstawić sprawę i mimo że redaktorzy zrobili dobrą robotę to patrząc z perspektywy na film tam nie było pozytywnych postaci a ich bezbarwność tylko to podkreśla, bo Ci dziennikarze też byli winni, bo pośrednio uczestniczyli w tym procederze. Bardzo mocny temat szczególnie dla tych mocno związanych z Kościołem a to chyba do niej był kierowany ten film.

 

W pozostałych kategoriach obyło się bez większych niespodzianek. Zaskakująco dużo nagród dla Mad Max'a z czego bardzo się cieszę, chyba największe pozytywne zaskoczenie 2015. Nigdy nie mogłem się przekonać do trylogii z Gibsonem, ale po tym co zobaczyłem na Drodze Gniewu, chyba się skuszę.

 

Marsjanin miał prostą do bólu fabułę, ale jakoś mi to nie przeszkadzało, bo oglądało się dobrze. Trochę poplątanie wątków na koniec, ale ogóle fajny film. 0/7 sprawia, że to największy przegrany. Film był dobry, ale nigdzie najlepszy, może w słabiej obsadzonym roku poradziłby sobie lepiej.

 

Na koniec Leonardo, no w końcu dostał i nie omieszkał odwzajemnić swoich uczuć do Akademii. Powinien dostać już za rolę w Gilbercie Grape'ie no ale może gdyby wtedy dostał, byłby zmarnowanym talentem a tak stał się jednym z największych aktorów swojego pokolenia a kto wie czy za 50 lat nie będzie jednym z największych w ogóle. Teraz pewnie będą mu wypominać, że dostał bo było słabo obsadzona konkurencja, z litości, nie za ten film itp. itd.


  • Posty:  10 276
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Susek napisał(a):
Chyba trochę przesadzasz z tak surową oceną tego filmu. Nie powiem, że nagrodę dostał tan który mi się najbardziej podobał, albo ten który najbardziej zasłużył, bo każdy z nominowanych filmów miał jakieś słabości, Spotlight także, ale chyba nigdy nie było tak głośnego filmu, który pośrednio uderza w Kościół jako instytucję. Aktorsko był kiepawy, ale jak już wcześniej pisałem, tutaj aktorsko nie było powalająco, bo nie mogło i nie powinno być, film nie skupiał się na postaciach tylko na ważnym temacie. Nie zdziwię, się jeśli było takie założenie reżysera, że najważniejsze jest przedstawić sprawę i mimo że redaktorzy zrobili dobrą robotę to patrząc z perspektywy na film tam nie było pozytywnych postaci a ich bezbarwność tylko to podkreśla, bo Ci dziennikarze też byli winni, bo pośrednio uczestniczyli w tym procederze. Bardzo mocny temat szczególnie dla tych mocno związanych z Kościołem a to chyba do niej był kierowany ten film.

 

Moja ocena nie jest za specjalnie surowa. 5/10 jest dla mnie ocena wyjściową, dla filmu który nie zaskoczył mnie niczym ani na plus, ani na minus. ot, przeciętniak i nic więcej.

Poza tym, nie będę doceniał samej tematyki (ta była mocna), tylko jej realizację, a ta była na prawdę mocno przeciętna. Jej gwoździem do trumny był brak generowania większych emocji i zerowa gra na uczuciach. Niby pedofilia w kościele, niby ofiary i pokaleczeni psychicznie ludzie, ale tak na prawdę więcej tam liczb, statystyk i suchych, chłodnych faktów, niż dramatu ludzkiego, który by człowieka potarmosił emocjonalnie. Grzech śmiertelny w filmie o takiej tematyce.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

×
×
  • Dodaj nową pozycję...