Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE PPV Royal Rumble 2016 (dyskusja, zapowiedź, spoilery)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 331
  • Reputacja:   61
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  UW

Kto dla Owensa? Zayn czy Styles? Wydaje się, że powinien to być Zayn, ale Steen tyle razy powtórzył "Bye, bye AJ" po tym jak Styles wypadł z ringu, że to chyba nie jest przypadek

 

Trochę się mylisz, gdyż po wyrzuceniu Owens powiedział ,,bye bye '' tylko raz. Później słowa te wypadły z ust Harpera ;D

 

Sami vs Owens skradnie show, a co dla Aj' a , sam nie wiem. Jak już ktoś wspominał Styles tak nie pasuje do wwe, że też odnoszę wrażenie , że pokazał się tylko dziś. Choć wiem, że to nie prawda...jakie to zawiłe.

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg

  • Odpowiedzi 412
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Młody Zgred

    41

  • -Raven-

    29

  • smartfan

    27

  • Caribbean Cool

    20

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Trochę się mylisz, gdyż po wyrzuceniu Owens powiedział ,,bye bye '' tylko raz. Później słowa te wypadły z ust Harpera ;D

 

Serio? Wychodzi na to, że słyszałem to ci chciałem usłyszeć w takim razie ;) Pewien byłem, że to Kevin powtarzał, ale skoro tak mówisz, to mamy Steen vs Generico na Wrestlemanii, I'm not even mad :D


  • Posty:  180
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.04.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jeśli wynik RR matchu nie doprowadzi do Trypel vs Romek na WMce, to niech będzie HHH zwycięzcą, jeno niech Romana zabiorą z ekranu. Ekranu, właśnie, ale do tego wrócimy.

 

Dean kontra KO to starcie, które można obejrzeć z przyjemnością. Nie było fajerwerków, jednakże na pewno nie ma co narzekać. Panowie dali z siebie bardzo wiele, co zaowocowało w postaci rozgrzanej publiki, ale do niej także wrócimy później.

 

Divy, tagi i walka o pas mistrza hamburgerów - jak dla mnie - zbędne, bo raz, że kobietki w wrestlingu mnie zbytnio nie interesują, dwa, że Usosi mnie interesują jeszcze mniej, a trzy, że walka Kalisto z Del Rio była zwyczajnie nędzna. Będzie pożywka dla Botchamanii.

 

No i RR match. Cholera, Romek spompował się schodząc po schodach, śmiech na sali. Jeśli to ma być twarz WWE, to zabierzcie mu prochy, bo facet wyglądał jakby przed dwoma dniami odstawił koks... po miesięcznym maratonie. Bułgar wypada szybko i... No właśnie. Widok Romana (na detoksie) i szalejąca publika.

Gdzieś w temacie o RAW panowie zarzucali mi proponowanie AJa do RR matchu, że publika - w połowie składająca się z dzieci - nie będzie wiedzieć kim jest ten facet, który zupełnie nie jest podobny do Juana Ceny. Mhm...

 

 

Reżyser spektaklu kompletnie spierdolił sprawę pokazując jakiegoś faceta, który chce odstawić prochy (zabierzcie go z TV!), a nie może, na szczęście fani dopisali. Publika reagowała żywiołowo przez cały mecz, nawet kolejność zawodników nawet miała sens, więc nie było powtórki z tego, gdzie rok temu WWE strzeliło sobie w kolano. Poszedł AJ? Proszę, macie ex-Generico. Ogólnie fajnie, gdyby nie - typowe dla tej rozrywki - głupoty:

 

- LoN zamiast wyeliminować Romana, to się z nim macają i pozwalają mu na dalszy udział w pojedynku,

- Rodzinka radzi sobie z Bestią, to czym pozwalają na wyeliminowanie swojego guru, bo tak,

- ostatnia dwójka to w ogóle głupota, bo przecież zasugerowano nam, że Dean przeszedł piekło, choć, nie wiem, może wypił jakiś kolorowy napój reklamowany przez WWE i mu przeszło,

- Liga Dżoberów są zrobieni z waty.

 

No ale nie marudzę, bo mimo powyższych głupot, to PPV było całkiem sympatyczne.

Edytowane przez Gaca

  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Z porównanie do zeszłego roku, to ta gala to niebo a ziemia :D

Na prawdę spodziewałem się jakiś interesujących comebacków, a dostaliśmy 2 debiutu, raczej już oficjalne, ale nie ma co narzekać nie było najgorzej.

 

Last Man Standing, spełni moje oczekiwania, tak jak przepuszczałem ta dwójka nie mogła tego zjebać po całości, wykonali kilka zarąbistych akcji, już miałem, małą nadzieje na moonsault z naroznika, ale jednak nie Owens poleciał na 2 stoły, co jest mało spotykaną rzeczą w WWE, przez ostatnie kilka lat nikt nie zaliczył takiego upadku, chyba ostatnio tylko Edge na One Night Stand 2008, we walce z Undertaker'em. Wynik walki solidny, jaki cała walka, nie ma żadnych zastrzeżeń co do tego matchu, był to chyba najlepszy Last Man Standing Match w ostatnich latach.

 

Pasy zostają przy New Day, co jak co ale Big E zjadł tą całą walkę, wąchając kapelusz JBL'owi (reakcja JBL bez cenna) Nie napalałem się, jak większość że walkę wygrają Usosi, bo cały czas liczę że pasy odbiorą im Hardy Boys :D

 

Kalisto ponownie US'a Champion, oczywiście moja reakcja była taka " Yes Yes Yes " bo ten pas, w końcu zyska coś na promocji a o to właśnie chodzi, a przy Del Rio strasznie się marnował, bo prostu Latynos jest strasznie bez barwny i nudny, a taki Kalisto może śmiało rozpocząć jakiś interesujący feudu, miejmy nadzieje że nie wpadną na genialny pomysł Rematch'u na dzisiejszym RAW.

 

No i spełniło się wasze marzenie, Sashka idzie na Szaarlot, raczej nikt się tego nie spodziewał, że wejdzie dziś akurat na końcu matchu, a jednak każdy z markował dostała przeogromny pop, za pewnie na Fast Lane dojdzie do Triple Theart Matchu, a na WrestleManię Sashka poleci solo na Szarlot :D Walka z Becky była nawet dobrym poziomie, nie nudziłem się.

 

Co do Royal Rumble Matchu, spodziewałem się choćby jednego powrotu, a w zamian dostaliśmy, dwa debiutu. Odniosę się na samym początku do AJ Styles'a, fatalnie to z organizowali bo wszedł jako numer #3 co było fatalny posunięciem, do tego ta wejściówka wszystko zepsuła, wielki minus dla realizacji, został wyeliminowany w tak dziwny sposób jak zwykła szmaciana laka, co było tego głupi posunięciem, nie napalajcie się na walkę Owens'a z AJ'em, bo nie sądzę żeby do niej doszło i to na WrestleManii, teraz Kevin będzie się mścić na Zyanie, z którym będzie kontynuował feudu, ja przewidziałem dostaniemy Sami Zayn vs Kevin Owens już na WrestleManii 32, walka skradnie show to na bank... Kolejna sprawa, to AJ za pewnie zadebiutuje na RAW po WrestleManii i to nie zdziwię się jak razem z Bullet Club'em, wydaje mi się to dość możliwe bo Harper przykozaczył i powiedział " Bay Bay AJ " więc coś będzie na rzeczy. Kolejna sprawa rozpoczęcie konfliktu pomiędzy Wyatt'ami a Lesnar'em, co jest totalną głupotą bo mnie mało obchodzi ten match, bo to będzie kompletna klapa gdzie Lesnar rozjedzie ich wszystkich w drobny mak, oczywiście stało się tylko Brother of Desctrution położyli Braun'a na kawałki, a było to na Survivor Series i ten Chokslem na stół, a w RR Matchu Brock nie wykonał mu nawet F5, co mnie bardzo smuci bo traci w oczach jako bestia, powinien roznieść tych jobberów którzy jobbowali przez cały rok, a nie dostawać takie wpierdol, śmiech na sali. No i Roman którego fatalnie rozpisali, czy Vince myślał że publiczność to idioci? I że wezną Romana na litość po tym ataku? Roman na końcu dostał jeszcze gorsze Buuu! Niż rok temu, do tego jak został wyeliminowany przez HHH to wszyscy normalni posrali się ze szczęścia, serio oni chcą zrobić z Romka Topowego Face'a? Jak dziś na RAW, hunter zostanie przywitany wielkim oklaskami taka prawda, jedno co mnie cieszy to że Dean wytrwał do końca! To była jego gala, odjebął genialny opener, a na dodatek został do samego końca w RR Matchu coś pięknego, ale i tak dziś rozpocznie konflikt z Jericho. Co jak co, było o wiele lepiej niż rok temu, nie dostaliśmy zadnego powrotu ale za to dwa debiutu to już coś, ale i tak słabo to wyszło z Roman'em, muszą to ratować albo dodadzą osobę trzecią albo niech zrobią z siebie pośmiewisko i dostaniemy kolejny buczący Main Event WrestleMani! Vince Idioto z całym szacunkiem ale zacznij myśleć :D

Edytowane przez Młody Zgred
Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  121
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.06.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Odniosę się na samym początku do AJ Styles'a, fatalnie to z organizowali bo wszedł jako numer #3 co było fatalny posunięciem

 

Nie zgodzę się. Sam byłem mocno zaskoczony tak wczesnym wejściem AJ'a, ale znalazło to uzasadnienie w trakcie matchu: miał czas się pokazać. Poza tym zauważ, że zaraz po eliminacji Stylesa pojawił się Zayn, zawsze jakiś face w ringu był.

No i Styles nie mógł, przynajmniej w mojej opinii, pokazać się później, bo byli tam Lesnar, Wyattowie itp. To zniszczyłoby całkowicie jego momentum, bo, z uwagi na gimmick Lesnara i planowane starcie ze Strowmanem, AJ musiałby dostać srogi wpierdol. Wczesne wejście jest dobre, bo nie ma tej presji, że to numer #25, #30 i zbliża się koniec meczu.


  • Posty:  147
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

a przewidziałem dostaniemy Sami Zyan vs Kevin Owens już na WrestleManii 32, walka skradnie show to na bank

 

Nie ma takiego kogos jak "Zyan" ileż razy mozna pisac tak samo...

-Może zabrzmi to dość arogancko, ale nigdy nie pozwól mówić innym, że nie jesteś świetny...

-This may sound quite arrogant , but I never let tell others that you're not great...

91674922154aff2a817159.jpg


  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Odniosę się na samym początku do AJ Styles'a, fatalnie to z organizowali bo wszedł jako numer #3 co było fatalny posunięciem

 

Nie zgodzę się. Sam byłem mocno zaskoczony tak wczesnym wejściem AJ'a, ale znalazło to uzasadnienie w trakcie matchu: miał czas się pokazać. Poza tym zauważ, że zaraz po eliminacji Stylesa pojawił się Zayn, zawsze jakiś face w ringu był.

No i Styles nie mógł, przynajmniej w mojej opinii, pokazać się później, bo byli tam Lesnar, Wyattowie itp. To zniszczyłoby całkowicie jego momentum, bo, z uwagi na gimmick Lesnara i planowane starcie ze Strowmanem, AJ musiałby dostać srogi wpierdol. Wczesne wejście jest dobre, bo nie ma tej presji, że to numer #25, #30 i zbliża się koniec meczu.

 

W sumie masz rację, bo się tylko modliłem żeby go bestia nie dopadła, ale swoją pierwszą wycieczkę do Suplex City, zaliczył Sami Zayn to już, po części zapoznał się z Brockiem. Ale co do AJ'a, to jaki pomysł na niego będzie? Co może dołączy do feudu Owens vs Zayn? Raczej tego nie widzę, choć mają za sobą sporą przeszłość ze sceny niezależnej, ale z drugiej strony Styles może ruszyć na Kalisto, który w ogóle przeciwnika teraz nie ma.

Edytowane przez Młody Zgred
Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Na RR faktycznie tworzyła się historia:

 


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.10.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Kolejna sprawa, to AJ za pewnie zadebiutuje na RAW po WrestleManii

 

AJ Styles jest zabookowany na dzisiejsze RAW i jutrzejsze tapingi SmackDown. Już teraz pracuje na pełen etat.

 

Bardzo dobra gala, świetna końcówka Royal Rumble Matchu, AJ Styles robi półgodzinne show, kozacki Last Man Standing Match. Oby tak dalej.


  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Kolejna sprawa, to AJ za pewnie zadebiutuje na RAW po WrestleManii

 

AJ Styles jest zabookowany na dzisiejsze RAW i jutrzejsze tapingi SmackDown. Już teraz pracuje na pełen etat.

 

Bardzo dobra gala, świetna końcówka Royal Rumble Matchu, AJ Styles robi półgodzinne show, kozacki Last Man Standing Match. Oby tak dalej.

 

Teraz właśnie przeczytałem newsy, w sumie nie wiem z kim miałby rozpocząć program, jedyna opcja to Kalisto, ale wydaje mi się że Sin Cara na niego ruszy i dojdzie do rozpadu Lucha Dragons, w chwili obecnej nie ma żadnego pomysłu na Styles'a, zadebiutował a pomysłu tak ni ma, tak ni ma :???:

Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  2 331
  • Reputacja:   61
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  UW

Czy ja wiem, ciężko po jednym występie powiedzieć, że na kogoś nie ma pomysłu. Poczekajmy do jutra/dzisiaj. Jeśli Bryan do wm się nie pojawi to definitywnie można przekreślić, jego dalszą karierę u Vinca, przynajmniej jako czynny zawodnik. Wtedy Aj może z automata go zastąpić jako główny pupil fanów. 30 min w rr byle komu nie dają. Z drugiej strony jeśli np: nie pojawi się Sami to Aj idzie na Owensa. Kalisto wygra w tym roku pewnie atgmb jeśli koncepcja tego pojedynku w ogóle jeszcze istnieje.

 

Młody Zgred. Mam taką prośbę. Sam nie jestem mistrzem składni, ba daleko mi do tego by nazywać się średnio-zaawansowanym, ale czy mógłbyś postarać się nie przekazywać swych myśli, aż tak chaotycznie? Nie jest to żadna spina, tylko zawsze można zrobić coś by posty czytało się przyjemniej. ;)

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Gala RR mnie nie zawiodła.

 

*Jedynie wkurwiła mnie wygrana Henry'ego i Swagger w pre-show, bo po co wygrali? Po co wygrali skoro w samym RR meczu znaczyli tyle co zwykłe gówno? Mogli wygrać Dudley'e, bo przynajmniej dostalibyśmy fajny tt move albo mógł wygrać Sandow, który jest bardzo rozrywkowy i publika na niego żywo reaguje... No i też cholernie go lubię.

 

*Ten ''lol moment'' z Truthem był tak chujowy jak rzyganie. Sama obecność Trutha mnie ucieszyła, bo myślałem, że będzie ''walczył'', a tu kolejny ''lol moment'' i zmarnowany spot.

 

*Strowman usypiał co chwilę Krzysia, z czego miałem większą ''bekę'' niż z tego ww ''lol momentu''. Jericho poszedł spać, próbuje się podnieść i znowu idzie spać :lol: Eliminacja Kane'a i Showa była mocarna. Spina z Lesnarem była mocarna.

 

*Ucieszyła mnie obecność Axela... dajcie mu push, bo gość jest dla mnie niesamowity.

 

Karta WrestleManii trochę się nam wyklarowała

Triple H vs Roman Reigns

Dean Ambrose vs Chris Jericho(?)

Sasha Banks vs Charlotte

Sami Zayn vs Kevin Owens

Brock Lesnar vs Bray Wyatt

Ambrose vs Sheamus*... Btw, weź zmień sobie avek.

Edytowane przez 8693

  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Czy ja wiem, ciężko po jednym występie powiedzieć, że na kogoś nie ma pomysłu. Poczekajmy do jutra/dzisiaj. Jeśli Bryan do wm się nie pojawi to definitywnie można przekreślić, jego dalszą karierę u Vinca, przynajmniej jako czynny zawodnik. Wtedy Aj może z automata go zastąpić jako główny pupil fanów. 30 min w rr byle komu nie dają. Z drugiej strony jeśli np: nie pojawi się Sami to Aj idzie na Owensa. Kalisto wygra w tym roku pewnie atgmb jeśli koncepcja tego pojedynku w ogóle jeszcze istnieje.

 

Młody Zgred. Mam taką prośbę. Sam nie jestem mistrzem składni, ba daleko mi do tego by nazywać się średnio-zaawansowanym, ale czy mógłbyś postarać się nie przekazywać swych myśli, aż tak chaotycznie? Nie jest to żadna spina, tylko zawsze można zrobić coś by posty czytało się przyjemniej. ;)

 

Okej nie ma sprawy, postaram się żeby nie kuło w oczy.

 

Coś tam kiedyś było na głównej stronie WWE, że Kalisto mógłby wygrać Battle Royal Andre The Giant. W sumie to nie jest zły pomysł, chociaż jakieś momentum, już by miał na WrestleManii. Obecnie jak na Luchiadora, dużo osiągnął zdobył aż 2 razy pas US'a, takiego zaszczytu to nawet Sin Cara nie miał :D

 

Co do Bryana to również uważam, jeśli nie pojawi się w najbliższych tygodniach, możemy się pożegnać z Danielosem, jeśli się pojawi to niech dostanie Styles'a lub Sheamus'a i mamy gotowy program na WrestleManię, bo raczej wątpię żeby zakręcił się koło pasa WHC.

 

A tak odbiegając od tematu, to Styles jest taki malutki że ja pierdziu na Romanie to nawet Finisher Styles'a, nie dało rady by wykonać :smile:

Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  83
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Royal Rumble match może nie do konca spełnił moje oczekiwania , ale pod koniec markowałem.

 

PLUSY

1)wejście AJ Stylesa na plus , bo o ile wpierw wyglądał na lekko zdezorientowanego w ringu WWE to później się odnalazł a co najważniejsze nie został zeszmacony.

2)DO czasu wyciągnięcia Romka przez LON strasznie się to oglądąło.Gdy go nie było był tak match jaki powinien być.

3) Powrót Zayna choć tego się spodziewałem.

4)Powrót do story Ambrose vs Owens w RR matchu - dobrze że to zrobili.

5)Lesnar został wyrzucony w najmniej szkodliwy dla niego sposób.

6)Nie było Barretta,Rydera ! Truth,Miz i Swagger zostali rozpisani tak jak na to zasługują.

7)Reigns został wyeliminowany przed Ambrose'm a wcześniej został wybuczany.

8)nie było powrotów pierdółek jak Godfather czy DDP.

MINUSY

1)Sporo ludzi dużych rozmiarów jak Kane,Show,Ryback,Strowman,Harper,Rowan,Henry i trochę zamulali.

2)Wygrana Tryplaka czyli Romek wygra pas na WMce

3)Brak rozpadu League of Nations ale podejrzewam że oni pójdą po Undertakera by ten ich zbeształ

na Wrestlemanii.

 

Oprócz tego SASHA BANKS ma swój ROYAL RUMBLE moment

 

Gala raczej na plus. brawo dla WWE.


  • Posty:  2 331
  • Reputacja:   61
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  UW

Co do Bryana to również uważam, jeśli nie pojawi się w najbliższych tygodniach, możemy się pożegnać z Danielosem, jeśli się pojawi to niech dostanie Styles'a lub Sheamus'a i mamy gotowy program na WrestleManię, bo raczej wątpię żeby zakręcił się koło pasa WHC.

 

W sumie dopiero teraz zauważyłem, że Shemus , który niestety jest cały czas mocnym pickiem wwe nie ma żadnych realnych rywali na wm. Więc może tutaj swoje miejsce znajdzie Aj? Przy Shemusie...pod warunkiem, że go uwal. Szanse rozkładały by się 50% na 50%.

 

Ciekaw jestem , również jak rozwiążą sytuację z Undartakerem. Przeciwnika dla niego próżno szukać. Od biedy Kane, Sting. Jednakże jeden nic nie znaczy, drugi już jest bardziej atrakcją dodatkową wwe. Wciąż liczę, choć zapewne złudnie, że nastąpi jakiś jeden powrót podczas rtw(może fastline?) , kogoś kto może wnieść powiew świeżości w górnej karcie, na kim można sprzedawać wm 32.

 

 

 

3)Brak rozpadu League of Nations ale podejrzewam że oni pójdą po Undertakera by ten ich zbeształ

na Wrestlemanii.

 

Wciąż najgorszy projekt w wwe w nagrodę ma dostać Takera? Nice. Jeśli nie będzie to ktoś z aktywnego rosteru to niestety ma to swoje uzasadnienie tylko ze względu na pozycję bladego i jego bandy. Tylko kompletnie nie pasuje to storylinowo. Zaatakują Takera, bo? Nic nie przechodzi mi na myśl.

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny, ostatni przed Survivor Series 2025 odcinek WWE Monday Night Raw. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Zgodnie z zapowiedziami, Raw otworzył Roman Reigns. Dość szybko przerwał mu… WWE Champion Cody Rhodes. Cody przypomniał, że Roman poprzednim razem wywiązał mu się z danego słowa. Chciał wiedzieć, by ponownie tak będzie. I jaki cel ma Roman w związku z nadchodzącym WarGames. Reigns odpowiedział, iż on i Cody nie lubią się. Nawet zbytnio się nie znają
    • IIL
      Kusi, aby finałem była walka Okada vs Takeshita. Kazu jest mocarnie bookowany i byłby to bardzo emocjonujący finał ze względu na to, że Takeshita jest mistrzem IWGP i wygrał tegoroczny G1 Climax. Jon Moxley ostatnio poddaje grubsze walki przez submission i jemu taka wygrana by się teoretycznie przydała, ale jego wizerunek jest już oczywiście zabudowany na maxa i może to też uwalić. Hajp na Darby Allina po powrocie nieco przygasł, także jemu wygrana w turnieju i zdobycie mistrzostwa Con
    • Grins
      Coś czuje że Kyle O'reilly miał być zwycięzcą tego turnieju, na chwilę obecną to największe szansę mają PAC, Darby, Moxley, Fletcher ale po ostatnim zwycięstwie bym widział właśnie PAC'a we finale no i Darby'ego któryś z nich mógłby zdobyc mistrzostwo. 
    • CzaQ
      Z początku myślałem, że chodzi o Króliczka z pierwszego odcinka drugiego sezonu - kiedy to nabijali się na castingu z jej waginy   Ale raczej chodzi o Hawkgirl, czyli Isabele Merced, która występuję oczywiście jako Dina w Last of Us sezonie drugim Absolutnie ładna babeczka. (W grze Dina była brzydsza ;p )
    • MattDevitto
      Podobno też gala z weekendu wyszła dobrze, choć jeszcze nie miałem czasu sam zajrzeć jak wypadła. Co ciekawe CMLL w ostatnich dniach również zebrało bardzo dobre recenzje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...