Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

UFC Fight Night 79: Henderson vs Masvidal


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

200px-UFC_Seoul_2015_poster.png

 

 

Data: 28 listopada 2015

Miejsce: Olympic Gymnastics Arena, Seul, Korea Płd.

Transmisja: Fox Sports 1/Fight Pass/Extreme Sports Channel

 

 

Walka wieczoru:

170 lbs: Benson Henderson (22-5) vs. Jorge Masvidal (29-9)

 

Karta główna (14:00)

170 lbs: Dong Hyun Kim (20-3-1) vs. Dominic Waters (9-3)

170 lbs: Yoshihiro Akiyama (14-5-2) vs. Alberto Mina (11-0)

145 lbs: Doo Ho Choi (12-1) vs. Sam Sicilia (15-5)

 

Karta wstępna (11:00)

145 lbs: Dongi Yang (12-3) vs. Jake Collier (9-2)

155 lbs: Yui Chul Nam (18-5-1) vs. Mike De La Torre (13-5)

185 lbs: Tae Hyun Bang (17-9) vs. Leo Kuntz (17-2-1)

115 lbs: Seohee Ham (15-6) vs. Cortney Casey (4-2)

125 lbs: Yao Zhikui (2-3) vs. Fredy Serrano (2-0)

135 lbs: Ning Guangyou (6-2-1) vs. Marco Beltran (6-4)

170 lbs: Dong Hyun Kim (13-6-3) vs. Dominique Steele (13-6)

 

 

Benson Henderson Last 3: Brandon Thatch (SUB) | Donald Cerrone (DEC) | Rafael dos Anjos (KO)

Jorge Masvidal Last 3: Cezar Ferreira (TO) | Al Iaquinta (DEC) | James Krause (DEC)

Obaj zawodnicy są ostatnimi czasy bardzo "chimeryczni" - u Bensona wszystko zaczęło się od sensacyjnej wtedy porażki z dos Anjosem, która pokazała, że poza Pettisem istnieją zawodnicy, którzy potrafią poradzić sobie z nudnym, Hendersonowym człapaniem do decyzji. Potem już radził sobie całkiem dobrze, ale nie błyszczał tak, jak za czasów posiadania mistrzowskiego tytułu. Jeśli Masvidal będzie miał "swój dzień" może postawić trudne warunki rywalowi, jest to zawodnik trudny do obalenia, nieprzewidywalny w stójce, z lekko dziurawą szczęką i nie zawsze przygotowany na pełny dystans. Tu dostajemy 25-minutowe starcie, więc im dalej w las, tym przewaga Smootha w tej materii powinna się powiększać, a znając założenia taktyczne, w jakich lubuje się Henderson, to proces destrukcji Masvidala może być rozłożony na pełen dystans. Jorge wskakuje do walki na zastępstwo, ale jest w o tyle lepszej sytuacji, że zmiania mu się tylko rywal, bo początkowo miał zmierzyć się na tej samej gali z Hyun Kimem.

 

 

Dong Hyun Kim Last 3: Josh Burkman (SUB) | Tyron Woodley (TKO) | John Hathaway (KO)

Dominic Waters Last 3: George Sullivan (DEC) | Jack Montgomery (SUB) | Mikey Gomez (DEC)

Jak wyżej wspomniałem, wracający na swoje śmieci Stun Gun początkowo zestawiony był z Masvidalem, walka ta zapowiadała się bardzo interesująco, może nawet dostarczyłaby więcej emocji, niż pierwotny main event, jednak ostatecznie Koreańczyk podejmie młodego Watersa, który swój styl walki opiera na sprowadzeniach i dominacji w parterze, będzie to dla niego druga walka w oktagonie UFC, pierwszą przegrał minimalnie, ale rywal, z którym się mierzył, to zupełnie inna półka, niż Dong. Wszystko wskazuje na to, że Kim będzie tu rozdawał karty od początku do końca, jeśli narzuci swój wyczerpujący styl i pokaże stójkową wyższość nad Amerykaninem, to Waters szybko może stracić ochotę do walki. Na 12 profesjonalnych pojedynków Dominic nie został jeszcze skończony przed czasem, ale są argumenty przemawiające za tym, że ta passa może zostać przerwana. Zbyt duża różnica umiejętności, powinniśmy obejrzeć pewną wygraną reprezentanta gospodarzy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/40596-ufc-fight-night-79-henderson-vs-masvidal/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Morison

    3

  • -Raven-

    1

  • N!KO

    1

  • Mysciak

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To dopiero żałośna karta. Masvidal jest na Hendersona za krótki, a reszta to w większości koreańskie no-name'y. Kartę wstępną, to nawet Koreańczycy odpuszczą. Ktokolwiek zna tam kogokolwiek? Poza Dong Hyun Kimem, który chyba nie jest tym Dong Hyun Kimem :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/40596-ufc-fight-night-79-henderson-vs-masvidal/#findComment-393459
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  48
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.02.2012
  • Status:  Offline

O której gdzieś można spodziewać się Main eventu ? Koło 15:15-30 ?

 

Karta faktycznie kiepska, jedynie ME do oglądania gdzie Henderson powinien sobie poradzić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/40596-ufc-fight-night-79-henderson-vs-masvidal/#findComment-393596
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

O której gdzieś można spodziewać się Main eventu ? Koło 15:15-30 ?

 

Nie wcześniej niż o 15:30.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/40596-ufc-fight-night-79-henderson-vs-masvidal/#findComment-393613
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Benson Henderson vs. Jorge Masvidal - bardzo solidny main event, pełny technicznej stójki, gdzie cały czas coś się działo. Masvidal pokazał to z czego słynie, czyli kozackie zapasy defensywne i nawet taki zapaśniczy kocur jak Bendo, nie dawał rady go sprowadzać kiedy chciał.

W stójce było bardzo wyrównanie i niemal każda runda była bardzo bliska (może poza pierwszą). Jorge mocno napierał, ale Henderson świetnie walczył z kontry i każdy z zawodników miał swoje mocne momenty. Poza tym, obaj często szli na wymiany, a więc nie mieliśmy tutaj żadnych stójkowych szachów, tylko prawdziwą wojnę.

Co do wyniku, to myślę, że jest słuszny. Bendo był odrobinę lepszy jak dla mnie, ale Masvidal zasłużył, aby nie przegrać tego jednogłośną, bo zawiesił tak utytułowanemu przeciwnikowi baaardzo wysoko poprzeczkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/40596-ufc-fight-night-79-henderson-vs-masvidal/#findComment-393631
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Całkiem spoko main event, gdzie przez 25 minut nie było zbyt wielu statecznych chwil i prób "zaczarowania" przeciwnika, działo się sporo, przewaga zmieniała się co chwilę, Jorge wydawał się bardziej zdeterminowany, by osiągnąć sukces, jednak Benson jak zwykle zrobił minimalnie więcej i inteligentnie wykorzystywał większość szans na wciśnięcie choćby jednego ciosu, raczej zasłużona wygrana Hendersona, ale gdyby rezlutat poszedł w drugą stronę, to też znalazłyby się ku temu argumenty.

 

Oprócz tego Stun Gun w świetnym stylu uporał się ze swoim rywalem - ukrzyżowanym i zasypanym gradem ciosów, chociaż wydawało mi się, że większość był w stanie zablokować, Seksijama mimo porażki może na pewno uznać swoją ostatnią walkę za udaną - był w kryzysie, przetrwał, potem nawet przejął inicjatywę, zabrakło niewiele, ale werdykt jest jak najbardziej sprawiedliwy, no i młody Doo inkasuje największy skalp w swojej karierze kończąc przed czasem Sicille, w świetnej i efektownej walce. Karta wyglądała kiepsko, a nie mogę narzekać na żaden z pojedynków.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/40596-ufc-fight-night-79-henderson-vs-masvidal/#findComment-393688
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...