KPW VS. THE WORLD: HUNG(A)RY FOR KOMBAT!

[Seth Donner]

Mi również bardzo się podobało widowisko KPW vs The World. Walki były na bardzo dobrym poziomie, po show mówiło się o najlepszej polskiej gali ever. Milej wspominam pewien październikowy wieczór w Karuzeli z El Generico, ale po chwilowym zastanowieniu myślę, że ostatniej soboty walki były lepsze.

Polecam każdemu zobaczenie polskiego wrestlingu na żywo. Szczególnie tym, którzy w ostatniej sondzie o KPW zagłosowali na "Olewam. Nie interesuje mnie juz polski wrestling". W internecie może to słabo wyglądać (nie wiem, nie widziałem), ale na żywo to całkowicie inna bajka. Czuć undergroundowy klimat, jest kontakt publiki z zawodnikami (WWE ci tego nie da) i nie kosztuje to tyle co zobaczenie Ceny i spółki.

Zresztą, nieobecni nie mają racji

 

Popieram w 100%. Filmy na YT czy coś nie oddadzą tej atmosfery, która panowała na KPWvsTheWorld. Tam każdy był znajomym, nie ważne czy widzicie się pierwszy raz to po chwili i tak rozmawiacie co chantować, czy po prostu między sobą dzielicie się opiniami. Tak było w moim przypadku z dwoma osobami z zarządu Attitude (pierwszy rząd).

Kto nie wybierze się na gale nie zrozumie o co nam chodzi, bo tego nie da się przekazać. Na dodatek kontakt jaki panował pomiędzy zawodnikami i publicznością był świetny. Nawet jak któryś zawodnik został wybuczany, to po gali bardzo miłe było porozmawiać z nimi jak równy z równym, zrobić sobie fotki czy coś. Świetna sprawa.

[lygrys]

Mi również bardzo się podobało widowisko KPW vs The World. Walki były na bardzo dobrym poziomie, po show mówiło się o najlepszej polskiej gali ever. Milej wspominam pewien październikowy wieczór w Karuzeli z El Generico, ale po chwilowym zastanowieniu myślę, że ostatniej soboty walki były lepsze.

 

Po gali Renegade udzielił wywiadu i jak dobrze podsłuchałem, mówił że "to najlepsza gala w Polsce na jakiej HaCeWe miało okazję występować".

 

Mógł być po prostu grzeczny, ale mnie się wydaje że mówił to szczerze, bo publika ich świetnie przyjęła.

 

Jeden z adminów wrestling.pl też to zauważył

 

Przemk0[/url]"]Frekwencja dobra. Aczkolwiek cieszyć KPW powinna bardziej jakość tej publiczności, a nie ilość. Reagująca na wydarzenia, bawiąca się, głośna. Podobnie było chyba tylko na DDW w Kątach Wrocławskich.

 

Prawdę mówiąc w gdańską federację uwierzyłem dopiero w maju po DDW House Show 2. Wtedy wrestlerzy dali z siebie wszystko, a publika zaczęła się bardziej angażować w show - widocznie jak ktoś płaci za bilet, to robi wszystko by bawić się dobrze (przynajmniej w Trójmieście).

 

Gala wizualnie wyglądała nieźle, jak na salę gimnastyczną - oczekiwałem minim (np. stoisko z koszulkami, a tam były jeszcze barierki i stół komentatorski na którym Schoop nagrywał komentarz NA ŻYWO!), bo to w końcu indy wrestling.

Momentami w ogóle nie czułem się jakbym był na sali gimnastycznej w Gimnazjum - klimatyczne oświetlenie robi swoje.

 

Jakby ktoś się zastanawiał, co to był za wrestler, który pomagał w zaręczynach, to właśnie założył oficjalny profil na facebooku:

 

"Figo Fago" David Oliwa

https://www.facebook.com/FFDavidOliwa

 

 

[Przemk0]

Przeczytałem wszystkie wasze komentarze i przesłuchałem to co mówił Schoop w AM. Trafił jednak do mnie apel N!KO, który zauważył że te nasze komentarze są takie na zasadzie "aby nie skrzywdzić KPW". W sumie się temu nie dziwię, bo jak się z kimś sympatyzuje to nie ma się potrzeby dopierdalania do jakiś tam potknięć.

 

Ja się z większością pozytywnych opinii zgadzam. I myślę, że nie ma sensu wymagać od polskich federacji jakiś gór złotych. Pyro i poziomu rodem z PWG, bo wtedy zawsze będziecie zawiedzeni. To co mówił Schoop w AM. Jeśli miałbym do 100km na galę KPW to byłbym na każdej, po to aby sobie pokrzyczeć, wypić piwo i spotkać kogoś z forum. Gala KPW idealnie się do tego nadaje, a wrestling na żywo w małej hali jest po prostu fajny. Jeszcze za czasów DDW pojawiały się w naszej ekipie opinie, że na DDW jest fajniej niż na WWE... bo wszystko jest z bardzo bliska i nie trzeba próbować się przekrzyczeć przed 7 tyś innych fanów.

 

Zacytuje bookera z szwedzkiej federacji z Malmo: "Na nasze gale przychodzą ludzie aby zobaczyć trochę przemocy, wypić piwo i krzyczeć cokolwiek im się spodoba". I to jest to. I to w DDW w pewnym momencie kulało, gdy Don Roid chciał cenzurować publiczności chanty. Na KPW tego już nie ma, a publiczność w Gdańsku jest na tyle żywa, że jak nawet pokrzyczysz Renegade! Renegade!, to odpowiedzą i przekrzyczą.

 

Mam dalej niż 100 km, więc na KPW wybierać się mogę jedynie w przypadku większych eventów jak ten ostatni. I myślę, że spokojnie możemy napompować jakiś fajny zlot na jedną z takich gal. Gdyby jeszcze była jakoś na wiosnę czy w lato to mamy przecież świetny hostel z ogródkiem i grillem już wypróbowany z czasów WWE.

 

Wracając do tego apelu N!KO... to... drogi Nikodemie....

 

Walka sympatycznych dziewczyn z KPW (Kasandra vs Mira) była jedną z gorszych jakie widziałem w historii polskiego wrestlingu. Mira moim zdaniem trochę nie ogarnia tematu i jest jednym ze słabszych ogniw w KPW teraz. Niestety pociągnęła za sobą Kasandrę, bo kiepsko sprzedawała jej akcje. Najbardziej zapamiętałem te clothesline'y, które były na poziomie twojego z Brejverem na ringu DDW w Karuzeli.

 

"Booking" walk zgadzam się z Schoopem był lepszy niż w DDW. Te finishery wreszcie z czegoś wynikały. Były jakieś tam drobne błędy. Dla przykładu Nitro z Kawalerem, gdy poza ringiem świetnie rozwijała się walka i publiczność reagowała na nich 2-3 razy lepiej niż jak byli na ringu, oni postanowili wrócić na ten ring i emocje siadły. Aczkolwiek ogólnie te walki miały jakaś historię. I finish był budowany. Nawet ta walka tagów, które zastała określona jako jedna ze słabszych to wszystko w niej ułożone było "jak trzeba" i scenariusze po niej mogą się same pisać.

 

Były też te upragnione near-falle których zabrało w AoNII. W main evencie chyba ździebko zbyt dużo. Dodatkowo Dover chyba zbytnio skupił się na gadaniu po węgiersku przez co tempo walki siadało. Krzyknęliśmy do niego w pewnym momencie "Shut up and wrestle!" i się ogarnął.

 

Aczkolwiek, jeśli chodzi o booking przebiegu gali (nie samych walk), to IMO było słabo. Gorzej niż na AoNII gdzie ten booking mi się podobał (rozmieszczenie walk w karcie, budowanie Kamila do main-eventu, zbudowanie w turnieju feudu z Klarysem itd..).

 

Tutaj, był spory chaos. Turniej był niby zbudowany na osi Polska vs. Węgry i miał budzić nasze narodowe emocje i chanty Polska Polska Polska!. Zresztą co chwilę o tym WeeMan przypominał podsycał atmosferę pojedynku naród kontra naród. Dodatkowo pierwsza walka turniejowa przekazała nam informację, że Węgrzy to Ci źli... a Polacy (reprezentowani przez Kaszubów) to dobrzy są.

 

I po tym rozpoczęły się zonki... w walce kobiet trzeba było kibicować Audrey czyli przeciw Polsce... w HC matchu Corvus zaczął gadać też po polsku, co wywoływało cheer... a skończyło się na tym, że jak Kawaler walczył o 2:2, dla Polski, to publika dopingowała Nitro aby co... było 3:1 dla Węgier? Mi to psuło odbieranie gali jako całości. Niestety.

 

Dopiero main-event przywrócił dobry bieg wydarzeń.

 

Z innych rzeczy to nie podoba mi się ring name Dawida Oliwy. Figo Fago? Litości! Kiedy niektórzy zrozumieją, że to nie etykietka w stylu "Pacjent", "Figi fago fagot", "Straceniec" buduje gimmick. Tylko charakter zawodnika, to on przyciąga. Już przeżyje gimmick "faceta w gaciach" (mimo, że tego typu gimmicków nie lubię), chociaż nie rozumiem po co się przy tak małym rostrze samemu ograniczać. Szczególnie, że Dawid IMO ma ten trochę "superstar look" w porównaniu do innych zawodników z rosteru. Można by to lepiej wykorzystać, a nie zamykać człowieka w pudełku z napisem "facet w gaciach". KPW ma już "chłopaka od grupy etnograficznej", "włocha", "gwiazdę rocka", "rapera"... Może już starczy?

 

....

 

I to w sumie tyle co mogę znaleźć z minusów bo na nich się skupiłem tutaj gdyż reszta ogarnęła plusy z którymi w dużej mierze się zgadzam i aktualnie polecam zobaczyć galę KPW.

[lygrys]

Nie oceniałem walk, bo jestem markiem, ale jakbym miał być obiektywny, to warto zobaczyć walki "Piękny Kawaler vs Nitro" i "Kaszub vs Renegade", ewentualnie "Kamil Aleksander vs Dover", "Hardcore Match: Robert Star vs Ron Corvus" tylko dla spotów (Tym razem Robert zaskakująco dużo przyjął, ale jego poprzedni hardcore match z GREGiem na DDW House Show 2 był chyba lepszy), a resztę walk głównie dla reakcji publiki.

 

Najgorzej mi się oglądało, walkę Bianca vs Audrey Bride, bo brakowało mi tam momentu na miarę stinkface - na który czekałem przez cała walkę Miry z Kasandrą.

Z akcji Bianci pamiętam frontflipa i to właściwie wszystko.

 

Przed galą liczyłem na Mira vs Kasandra [2-out-of-3 falls match], bo wydawało mi się, że nie udźwigną singlowej walki (na DDW House Show 2 zasugerowałem Triple Threat Match Mira vs Bianca vs Kasandra i to chyba była najlepsza walka kobiet jaką widziałem w Gdańsku - chociaż kondycja czasem siadała).

 

Gala nie była przełomowa dla polskiego wrestlingu (nie było na niej 200 osób), ale była przełomowa dla Trójmiejskiej publiki - do której głównie powinien być kierowany produkt KPW.

 

Z innych rzeczy to nie podoba mi się ring name Dawida Oliwy. Figo Fago? Litości! Kiedy niektórzy zrozumieją, że to nie etykietka w stylu "Pacjent", "Figi fago fagot", "Straceniec" buduje gimmick. Tylko charakter zawodnika, to on przyciąga. Już przeżyje gimmick "faceta w gaciach" (mimo, że tego typu gimmicków nie lubię), chociaż nie rozumiem po co się przy tak małym rostrze samemu ograniczać. Szczególnie, że Dawid IMO ma ten trochę "superstar look" w porównaniu do innych zawodników z rosteru. Można by to lepiej wykorzystać, a nie zamykać człowieka w pudełku z napisem "facet w gaciach". KPW ma już "chłopaka od grupy etnograficznej", "włocha", "gwiazdę rocka", "rapera"... Może już starczy?

 

Jak zobaczyłem na DDW HOUSE SHOW w Marcu 2015 Boskiego Ostrowskiego, to pomyślałem "Normalnie jobber, do tego nazywa się Boski Ostrowski", ale potem zebrał taki pop, że mnie mi szczęka opadła.

 

Home Town Hero któremu ludzie z Trójmiasta chcą kibicować, a jeżeli coś generuje emocje to po co kombinować?

Na gimmick Kaszuba niektórzy forumowicze narzekają, ale co z tego jak Trójmiejska publika go kupuje.

 

Jestem ciekaw czy kupią Davida Oliwę, dlatego nie mogę się doczekać najbliższego KPW House Show, bo chce się dokładnie przyjrzeć tej postaci.

Mnie się wydaje, że ma szanse przyjąć się jak Boski Ostrowski, a jak się nie przyjmie to zawsze można poprawić jego gimmick.

 

p.s. Greg przestał być raperem po tym jak Robert Star na DDW House Show 2 pokonał go w walce Hardcore Match Rock vs Rap. Przeszedł heelturn i dołączył do stajni Kawaler/Luxus/Bianca.

[KPWrestling]

 

W internecie ukazały się już highlightsy z debiutanckiej gali Kombat Pro Wrestling. Zapraszamy do oglądania, już niedługo więcej informacji o kolejnych galach!

Edytowane 23 Listopada 2015 przez KPWrestling

[lygrys]

 

 

 

Widać w pierwszym rzędzie naszych forumowiczów: Miss April & Wąglika i Seth Donnera.

Mnie, Maxiego i Przemk0 nie widać bo siedzieliśmy w 3 rzędzie, bardziej po prawej - blisko stoiska z koszulkami.

[Seth Donner]

Obrazek

 

 

Widać w pierwszym rzędzie naszych forumowiczów: Miss April & Wąglika i Seth Donnera.

Mnie, Maxiego i Przemk0 nie widać bo siedzieliśmy w 3 rzędzie, bardziej po prawej - blisko stoiska z koszulkami.

 

Yea Na kompletnym wideo będzie i Ciebie widać. Jeden z kamerzystów bardzo często jeździł kamerą po publiczności, pewnie przez te chanty nonstop. Moim zdaniem skok Nitro z drabinek na Luxusa i Crega to Akcja tej gali. Choć na wideo nie wygląda tak fajnie, jak wyglądał na żywo.

Edytowane 26 Listopada 2015 przez Seth Donner

[lygrys]

Kolejny materiał wideo z gali w Gdańsku

 

Pomorska TV: Gala KPW vs. THE WORLD: HUNG(A)RY FOR KOMBAT [03:10]

http://www.pomorska.tv/sport/materialy/sporty-walki/gala-kpw-vs-the-world-hung-a-ry-for-kombat

 

oprócz fragmentów gali są tez wypowiedzi

 

Renegade'a

Boskiego Ostrowskiego

Miry

Kaszuba

Arka Pawłoskiego

[KPWrestling]

Kombat Pro Wrestling cały czas rozwija swoją działalność i szuka nowych możliwości do promocji polskiego pro wrestlingu. Na horyzoncie jest do tego świetna okazja, albowiem w dniach 11-13 grudnia odbędzie się Gdynia Game Festival, a my będziemy częścią tego widowiska.

 

3 dni wypełnione pro wrestlingiem w Gdyni Arenie w obecności kilku tysięcy widzów na żywo i kilkunastu/kilkudziesięciu tysięcy internetowych obserwatorów - to jest to!

 

Więcej szczegółów wkrótce!

 

http://gdyniagamefestival.com/partnerzy/

[lygrys]

Ja na dzień dzisiejszy idę - chyba, że coś mi wypadnie.

https://www.facebook.com/events/668141453330240/

Edytowane 28 Listopada 2015 przez lygrys

[KPWrestling]

 

Kamil Aleksander założył swój oficjalny kanał na YouTube i ochrzcił go krótkim filmikiem z main eventu debiutanckiej gali KPW vs. THE WORLD.

Edytowane 28 Listopada 2015 przez KPWrestling

[KPWrestling]

 

Zapraszamy do obejrzenia ceremonii wręczenia Pucharu Narodów na gali KPW vs. THE WORLD!

Edytowane 2 Grudnia 2015 przez KPWrestling

[lygrys]

Nawet nieźle się zgrały chanty

#PięknyKurdupel