Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Hell in a Cell 2015 - Raport


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Hell in a Cell 2015 – Raport

 

Korporacyjny Kane może dzisiaj pożegnać się z posadą jeżeli tylko Masked Kane przegra swoją walkę z Sethem Rollinsem, której stawką jest tytuł mistrzowski WWE. Brock Lesnar szuka zemsty na Undertakerze i dzisiaj dojdzie do trzeciego pojedynku między tą dwójką. Roman Reigns nareszcie otrzymał starcie z Brayem Wyattem w konstrukcji Hell in a Cell. To oraz wiele więcej przeczytacie w tym raporcie.

 

Gale rozpoczął John Cena wchodząc do ringu i w tradycyjny dla siebie sposób ogłosił Open Challenge na walkę o pas Stanów Zjednoczonych. Na arenie zagrała muzyka Jacka Swaggera i na rampie pojawił się długo niewidziany Zeb Colter. Prawdziwy Amerykanin powiedział, że przybył tutaj, bowiem nadszedł czas by Cena stracił pas Stanów Zjednoczonych. Następnie zapowiedział on swojego nowego klienta, którym został powracający do WWE......Alberto Del Rio.

 

Match nr 1 – WWE United States Championship Match

John Cena vs Alberto Del Rio

 

Zawodnicy weszli w klincz ale po chwili Cena powalił swojego rywala wykonując Shoulder Block. Po chwili jednak Meksykanin zapiął przeciwnikowi Headlock oraz potężne kopnięcie w nogi. John wyszedł z ringu, lecz akcja szybko wróciła między liny. Tam mistrz wpadł na dźwignię na rękę. Alberto dołożył kopniaka w nogi, lecz nie trafił z Baseball Slidem. Akcja szybko powróciła między liny. Latynos wszedł na trzecią linę i wymierzył Diving Double Axe Handle. Kilka sekund później zapiął jeszcze duszenie. Cena dał radę dojść do siebie i zaaplikował Suplex oraz wszedł na narożnik ale wtedy otrzymał Enzuigiri. Meksykanin ponownie wszedł na trzecią linę i naskoczył na rywala Clotheslinem. Alberto szykował się do submissiona ale został powalony przez Johna, kilka sekund później rozpoczęła się walka cios za cios. Cena objął inicjatywę i chciał wynieść przeciwnika pod AA ale Alberto wymierzył Backstabber oraz Low Superkick …....1......2........3....Alberto Del Rio nowym mistrzem Stanów Zjednoczonych.

 

Czas Walki – 7.10

Ocena Walki - ** i 1/2 (Szok. Aktualny AAA Mega Champion powraca do WWE i zdobywa pas Stanów Zjednoczonych. Mówiło się o jego powrocie ale chyba nikt nie spodziewał się tego już teraz. Do tego uwalił on Cene czysto bez żadnych oszustw jak pierwszego lepszego midcardera. Ciekawi mnie połączenie z Zebem Colterem oraz to czy Alberto będzie facem czy heelem. Świetne rozpoczęcie gali)

 

Segment na zapleczu z The Authority.

 

Match nr 2 – Hell in a Cell Match

Roman Reigns vs Bray Wyatt

 

Roman zaatakował przeciwnika potężnym uderzeniem w głowę ale Wyatt odpowiedział dokładnie tym samym i przez pierwsze chwile walki tak to właśnie wyglądało. Reigns w końcu powalił przeciwnika i dołożył mu także efektowny Suplex. Następnie Samoańczyk wyniósł przeciwnika i za ringiem wykonał mu uderzenie w głowę oraz Dropkick. Po chwili rzucił Wyattem o ścianę klatki i ponowił ten sam atak. Bray chciał walczyć z przeciwnikiem ale padł na ziemię po Headbucie. Udało się mu chwycić jednak za kij od kendo i zaatakował nim swojego przeciwnika. Roman cały czas otrzymywał ciosy tym przedmiotem i odpowiedzi nie dawały mu wiele. Lider Wyatt Family zdołał nawet posłać swojego rywala za ring. Tam teraz to właśnie Bray rzucił oponentem o klatkę. Wyatt usiadł na krześle i upokarzał przeciwnika nadal atakując go kijem. Następnie umieścił krzesełko w ścianie klatki ale zanim go użył to połamał kij na Samoańczyku. Reigns zaczął odpowiadać i nadział przeciwnika na krzesełko. Kilka sekund później rzucił nim także o ścianę i chwycił za kije do kendo. Wściekle rzucił się nimi na swojego przeciwnika i wyciągnął jeszcze stół. Sekundę później ustawił kolejny przy ścianie klatki. Reigns nie zwalniał i poczęstował oponenta Dropkickiem i po kilku ciosach chciał wykonać Suplex za ring na stoły. Bray jednak wykonał kontrę i sam posłał oponenta na drewniane stoły. Roman nie dał się jeszcze przypiąć i nie zmienił to nawet Senton wykonany przez Wyatta. Lider rodziny wpadł Splashem w przeciwnikiem za ringiem i wrzucił kolejny stół do ringu. Tam Bray szykował się do superplexa, zamiast tego Reigns wyniósł go i wykonał Powerbomb na stół ..1...2....Kickout. Samoańczyk chciał wykonać Spear ale prawie wpadł na Sister Abigail jednak to on ostatecznie zaaplikował Superman Punch. Zawodnicy przenieśli akcje na krawędź ringu i Reigns wykonał Brayowi Spear na stół, który był za ringiem. Roman w środku chciał zakończyć walkę finisherem, lecz sam wpadł na Sister Abigail ...1....2....Kickout! Bray nie dał rady zakończyć walki, a po chwili to on został wrzucony w narożnik i zaaplikował także Spear ..1.....2......3....Roman Reigns wygrywa.

 

Czas Walki – 22.00

Ocena Walki - ** i 1/2 (Bardzo kiepskiej jakości pojedynek, w którym to zobaczyliśmy z dwa średniej jakości spoty, a cała reszta to było nudne tarzanie się po ringu. Lubię zarówno jednego jak i drugiego ale walka ta wyszła strasznie kiepsko.)

 

Match nr 3 – WWE Tag Team Chapionship Match

The New Day vs Dudley Boyz

 

Kingston ruszył na swojego rywala ale Devon powalił go i wykonał Running Splash, a następnie Shoulder Block z Rayem. Bubba wpadł na Dropkick ale udało się mu wymierzyć kilka ciosów dla Kofiego, który postanowił opuścić ring. Po chwili Dudley wpadł w oponenta z Corner Splashem, a Devon dołożył Leg Drop. Następnie jednak Kingston dokonał zmiany z E i ten powalił rywala na matę oraz wykonał mu serię uderzeń w narożniku. Zmiana z Kofim, który także zaatakował oponenta. Dwójka ta niszczyła Dudleya w swoim narożniku. Kingston nie czekając na wiele wymierzył DDT i zapiął przeciwnikowi dźwignię na rękę oraz Jawbreaker. Zmiana z Langstonem, a ten dołożył Running Splash. Kingston ponownie wszedł między liny i New Day chciało wykonać znany Headbutt Dudleyów. Devon uniknął tego i dokonał zmiany z Bubbą i teraz to właśnie pretendenci osłabili Langstona tą akcją. Pojawił się jednak Kofi Kingston wykonując Dropkick. Ghańczyk wrzucił w ręce rywala puzon, a sam padł na matę by udawać, że ten go zaatakował. Arbiter nie dał się nabrać, a Dudleya wykonali Double Back Suplex. Szykowali się także do 3D ale Big E zaatakował Raya trąbką, a Kofi wymierzył Trouble in Paradise właśnie na Rayu .1....2...3...New Day broni pasów.

 

Czas Walki – 7.50

Ocena Walki - *** (Na razie najlepsza walka na gali. New Day nadal spisują się znakomicie jako mistrzowie i już trzeci raz odprawili oni Dudleyów. Czuję że ostatecznie Devon i Bubba wygrają te pasy ale nie zobaczymy tego szybciej niż na gali TLC.)

 

Match nr 4 – Divas ChampionhipMatch

Nikki Bella vs Charlotte

 

Walka rozpoczęła się od klinczu i Charlotte ściągnęła rywalkę do narożnika, a po chwili wykonała jej Backbreaker oraz serię uderzeń w narożniku. Nikki chciała wykonać Powerbomb ale sama wpadła na Frankenstainer. Pretendentka zdołała opanować sytuację dopiero po Elbow Smashu. Akcja przeniosła się za ring i tam Bella rzuciła przeciwniczką w bandy i wykonała jej Knee Drop. W ringu Bella zapięła duszenie, a po chwili spróbowała wygrać po Roll Upie. Nikki nie chciała długo czekać i chwilę po tej akcji zapięła jeszcze Single Leg Boston Grab. Najdłużej panująca mistrzyni w historii poczęstowała także przeciwniczkę kopniakiem ale sama wpadła na Clothesline. Charlotte nie dała rady wykonać Body Slamu i sama otrzymała kilka uderzeń w narożniku. Zawodniczki zaczęły się wymieniać uderzeniami i Bella nie trafiła z Enzuigiri, a mistrzyni sama wymierzyła Neckbreaker ..1.....2...Kickout. Córka Flaira weszła na narożnik, gdzie to jednak doskoczyła do niej Nikki ale nie zdołała wykonać German Suplexa, bo Charlotte przeleciała w powietrzu i następnie wykonała Spear i zapięła Figure 4 Leg Lock ale Bella doszła do lin. Nikki wyrzuciła rywalkę z ringu i nadziała ją na krawędź ringu. Między linami Charlotte sprytnie przeszła do Submissionu i Bella musiała odklepać.

 

Czas Walki – 10.00

Ocena Walki - ** (Bardzo średnia walka z kilkoma kiepskimi spotami i to chyba koniec tego feudu. Teraz pewnie Charlotte pójdzie na Paige i walki tej dwójki powinny być lepsze)

 

Match nr 5 – WWE World Heavyweight Champonship Match

Seth Rollins vs Kane

 

Seth chciał zaatakować na rywala ale wpadł na DDT oraz Low Dropkick. Pretendent do pasa przeniósł akcję za ring, gdzie to wyczyścił stół komentatorski. Rollins jednak odkopał go i spróbował wykonać Suicide Dive. Big Red Monster uniknął lotu przeciwnika, a następne nadal atakował oponenta między linami. Kane wszedł na trzecią linę, lecz mistrz go podciął przez co gigant wypadł za liny. Lider Authority odbił się od lin i wyleciał na przeciwnika wykonując Somersault Planche. Na krawędzi ringu Seth nadal kontynuował atak i poczęstował oponenta efektownym Clotheslinem. Rollins przydusił przeciwnika przy linach oraz zaaplikował także Neckbreaker ..1.....2...Kickout. Seth nadal atakował przeciwnika i mocno osłabiło to Demona, który jednak wymierzył uderzenie Rollinsowi. Mimo to champion zdołał wykonać Corner Splash oraz serię kopniaków. Kane zdołał odpowiedzieć wykonując Clothesline mimo to Rollins zaaplikował Dropkick w nogi. Monster jednak ponownie szybko doszedł do siebie wykonując Superplex z trzeciej liny. Seth chciał odpowiedzieć ale wpadł na Big Boot w głowę ..1....2...Kickout. Seth chciał wymierzyć Suplex z narożnika ale zamiast tego sam wpadł na Diving Clothsline. Rollins wstał i chciał wykonać Pedigree ale zamiast tego to on wpadł na Chokeslam ..1....2...Kickout. Brat Undertakera zasygnalizował koniec Rollinsa i wyniósł go pod Tombstowne ale Seth opuścił w tym czasie ring. Tam Kane nadział go na stół i wyczyścił go chcąc wykonać Chokeslam ale zamiast tego to Seth wymierzył przeciwnikowi Powerbomb na drugi stół, który jednak nie uległ zniszczeniu. Kane zdążył wrócić do środka ringu przed wyliczeniem ale wtedy otrzymał Enzuigiri oraz Springboard Knee. Kilka sekund później ponownie ta sama akcja i Superick. Champion wszedł na trzecią linę atakując przeciwnika Frog Splashem …...1....2....Kickout. Champion był wściekły i chwycił oponenta pod Chokeslam, ale wtedy Rollins wykonał mu kopniaka w brzuch oraz Pedigree ..1...2...3...Seth Rollins broni tytułu mistrzowskiego.

 

Czas Walki – 14.00

Ocena Walki - ** i 3/4 (Bardzo kiepska walka, która jednak mocno wypromowała Setha Rollinsa jako mistrza, bowiem czysto pokonał on Kane'a, a do tego dominował właściwie przez cały pojedynek. Na Survivor Series pewnie dostanie dużo trudniejszego rywala i tam może być już bardzo ciekawie.)

 

Match nr 6 – Intercontinental Champonship Match

Kevin Owens vs Ryback

 

Walka natychmiast przeniosła się za ring, gdzie to Owens zdominował rywala ale już w ringu wpadł na serię Shoulder Blocków oraz Back Body Drop. Następnie Ryback chciał wynieść przeciwnika i udało się mu to dzięki czemu zaaplikował Vertical Suplex. Gigant nie trafił ze spearem w narożniku i przez to Kevin mógł skupić się na osłabianiu ręki rywala. Skip szybko odpowiedział Body Slamem, a następnie udanie wyrzucił przeciwnika za liny. W środku to Sheffield stracił inicjatywę i wpadł na Running Senton ..1....2..Kickout. Owens wziął rozbieg ale wtedy trafił prosto na Spinebuster. Skip ni czekał i poczęstował go powerbombem. To także nie zakończyło pojedynku więc pretendent zaczął wchodzić na trzecią linę. Owens zrzucił go całkiem za ring superkickiem w głowę. W środku Kevin nie zdołał przypiąć przeciwnika i sam wpadł na Clothesline. Ryback ogłosił, że to już koniec ale Kevin wydostał się mu z barków i udanie zaatakował oczy rywala, a następnie wykonał swój firmowy Powerbomb …..1..2......3....Owens broni udanie pasa.

 

Czas Walki – 5.30

Ocena Walki - ** (Kevin Owens kończy ten feud jako zwycięzca i szkoda, że zobaczyliśmy tutaj dwie strasznie chujowe walki tej dwójki. Teraz Owens powinien dostać kogoś takiego jak Ziggler, bowiem wtedy walki będą o wiele lepsze.)

 

Main Event – Hell in a Cell Match

The Undertaker vs Brock Lesnar

 

Początek był spokojny, lecz potem Brock ruszył ostro na rywala ale Taker odpowiedział Clotheslinem i teraz to on wykonał kilka mocnych uderzeń. Brock odpowiedział kopniakiem w brzuch, ale został wyrzucony za ring. Tam Deadman obijał swojego przeciwnika ale został rzucony w ścianę klatki. Taker odpowiedział pchnięciem prosto w stalowy słupek. Brock zaczął mocno krwawić, a Undertaker szedł za ciosem. The Beast jeszcze się nie poddawał ale został rzucony w stalową ścianę klatki. Lesnar był cały zakrwawiony ale w ringu udało się mu odpowiedzieć Spinebusterem i chwycić za krzesełko atakując nim oponenta. Pojawił się lekarz, który wytarł twarz bestii i po chwili Brock znowu obijał oponenta ciosami krzesełkiem. Za ringiem Brock szykował się do Suplexa jednak ostatecznie to on wpadł na tą akcję. Zmarły wrócił z akcją do ringu, gdzie wykorzystał krzesełko do przyduszenia swojego rywala. Brock zdołał jednak odpowiedzieć i wykonać German Suplex. Były UFC Heavyweight Champion nie zwalniał i po chwili ponowił tą samą akcję. Wyniósł jeszcze rywala pod F5 i wykonał tą akcję ..1....2...Kickout! Kilka sekund później Lesnar wykonał jeszcze raz F5! ...1.....2....Kickout! Lesnar wrzucił do środka część schodków i zaatakował nimi wstającego przeciwnika. The Beast nie zwalniał ale został odkopany i padł na matę. Brock mimo wszystko chciał nadal atakować rywala ale wpadł na Hells Gate. Udało się mu wydostać i zasypać przeciwnika całą serią ciosów na korpus. Kompletnie osłabiło to Takera. Lesnar rozdarł matę ringu i przedostał się do samych desek. Undertaker jednak doszedł do siebie i wykonał Chokeslam na gołe deski. Następnie Taker jeszcze wyniósł oponenta aplikując mu Tombstowne Piledriver na deski …..1....2....Kickout. Deadman pokazał, że jeszcze raz wykona finisher ale wtedy wpadł na Low Blow. Brock wyniósł przeciwnika wykonując mu F5..1....2.....3....Brock Lesnar wygrywa walkę.

 

Czas Walki – 19.00

Ocena Walki - **** (Świetna walka w main evencie bardzo kiepskiej gali. Poszli w ostry brawl i wypadło to znakomicie. Kilka finisherów po obu stronach doprowadziło do tego, że zawodnicy wyszli na mocnych terminatorów. Fajnie że Brock wygrywa, bo teraz może on rozpocząć nowy program prowadzący go już do Wrestlemanii.)

 

Po walce fani nagradzali brawami The Undertakera, ale nagle pojawiło się The Wyatt Family i zaatakowali oni Deadmana, a następnie w czterech wynieśli go z areny.

 

Ocena gali - ** i 3/4 (Kolejne bardzo kiepskie PPV od WWE. Mam nadzieje, że federacja przełamie się na Survivor Series, bo chyba ostatnie ppv godne polecenia to Wrestlemania)

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg

  • Odpowiedzi 0
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Arkao

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 61 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 951 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 690 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 174 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 545 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 873 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • PTW
      Pod koniec wywiadu dla Fansportu.pl pomiędzy Prezesami zrobiło się bardzo niezręcznie... Dziś o 20:00 na naszym kanale YouTube wywiad z Prezesem Okonskim, w którym ma wyjawić prawdę na temat Arkadiusz Pan Pawłowski, cokolwiek to oznacza. Atmosfera robi się coraz bardziej napięta, a już w sobotę gala - bądźcie z nami! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #284 Data: 12.03.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Fresno, California, USA Arena: Save Mart Center at Fresno State Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz & Tony Schiavone Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: wXw We Love Wrestling #65 Data: 09.03.2025 Federacja: Westside Xtreme Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Oberhausen, Nordrhein-Westfalen, Niemcy Arena: Turbinenhalle 1 Format: Live Platforma: wXwNOW.de Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • -Raven-
      1. MJF vs. "Hangman" Adam Page - solidny, intensywny opener, z kilkoma mocnymi spotami i dobrze, wyrównanie rozpisanymi zawodnikami. Wisielec ostatnio przegrywał najważniejsze walki i myślałem, że tutaj też umoczy (np. po interwencji i turnie Danielsa), tak więc mocno zaskoczył mnie finisz i czyste podłożenie MJF-a. Prawda jest taka, że Page potrzebował mocnej wygranej jeżeli teraz mają go promować i ma coś znaczyć w angle'u ze stajnią Moxa, tak więc booking był tutaj logiczny. MJF-owi za wiele i tak przez to nie ubyło. Sama walka wciągająca. Bardzo dobrze mi wjechała jako opener. 2. Mercedes Moné (c) vs. Momo Watanabe - nie kupiła mnie ta walka. I to już nawet nie to, że nie trawię Moneciary i podkładania jej kolejnego tabuna rywalek. Po prostu jak dla mnie to nie było chemii ringowej pomiędzy tą dwójką, przez co walka się ciągnęła i byłem kompletnie "obok niej". Męczące starcie. Musiałem kilka razy cofać, bo łeb mi poleciał. 3. Swerve Strickland vs. Ricochet - no i ta waleczka rozbudziła mnie na dobre. Świetnie rozpisany jeden i drugi, liczne zmiany przewag, kontry i kick outy po najcięższych działach. Do tego, do końca nie było wiadome, kto to ugra, bo tak tu rozpisali Nanę, że mógł się on przyczynić do przegranej swojego podopiecznego. O takie walki właśnie nic nie robiłem! 4. Kazuchika Okada (c) vs. Brody King - źle rozpisana walka, której booking był jednym wielkim spoilerem. Nie żeby się to źle oglądało, bo dla mnie demolki Brodatego Kinga - są zawsze na propsie, ale kiedy słabiej wypromowany pretendent, przez większość czasu tak poniewiera Mistrzem, to wiadome, że wygrana tym bardziej nie jest mu tu pisana. Szkoda, bo przy bardziej przemyślanym bookingu, szło sporo więcej z tej walki wyciągnąć. 5. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Outrunners (Turbo Floyd and Truth Magnum) - tygodniówkowe starcie, gdzie pretendenci byli bez szans, a Mistrzowie mieli wypaść mega-mocno. Szkoda czasu z czymś takim na PPV. 6. "Timeless" Toni Storm (c) vs. Mariah May - o, kurwa! Babeczki zrobiły pierwszej klasy rzeźnię, montując krwawy spektakl. Świetnie odgrywały tą nienawiść, wręcz się czuło, że pragną się tam pozabijać. Chemii więcej niż w McDonald'sie. Szkoda, że pas nie wrócił do Majki (przewidywałem zdradę Lexa Luthera). Uważam, że nie dali jej w pełni wykorzystać potencjału jako Mistrzyni. Sztormiaczka przed ich feudem, wymiotła większość poważnych rywalek i dawanie jej ponownie pasa jest dla mnie trochę dziwnym zagraniem. Co do samej walki - sztos. Wjechała jak zimny browar w gorący, letni dzień. 7. Konosuke Takeshita (c) (with Don Callis) vs. Kenny Omega - podchodząc do tej walki chyba jednak nie wziąłem pod uwagę tego, po jak ciężkich problemach zdrowotnych wraca Kenny. Widać po nim było, że wydolnościowo to nie jest już to samo co kiedyś i miało to przełożenie na tempo walki, które momentami mocno zwalniało. Pomimo tego, pojedynek i tak był dobry, ponieważ taka dwójka nigdy nie zejdzie poniżej pewnego poziomu. Były niezłe kontry, solidne spoty i ogólnie było widowiskowo, tylko to tempo... No, Omega przyzwyczaił nas do większych fajerwerków pod tym kątem. Konus przegrywa przez rolkę, tak więc jakiejś wielkiej ujmy mu to nie przynosi. Cholera, rozumiem skąd taka a nie inna forma Omegi, ale skłamałbym mówiąc, że nie spodziewałem się więcej po tym zestawieniu (chociaż ogólnie walka i tak mi się podobała). 8. Will Ospreay vs. Kyle Fletcher - ta dwójka już udowadniała, że potrafi zrobić zajebistą walkę i tutaj także stanęli na wysokości zadania. Było sporo szaleństwa, popierdolone spoty, konkretny hardcore i stiff'owe akcje. Obaj zostali rozpisani prze-kozacko i Ospraey świetnie wypromował Fleczka, który z mało znanego tagowego zawodnika, wyrósł na mocnego singla, zajebiście odgrywającego heela. Podobał mi się finisz, gdzie Angol pokonuje Młodego, ale go nie potrafi finalnie "złamać" (ten do samego końca go przeklina i mu złorzeczy). Tiger Driver był tu wręcz konieczny, żeby ta historia dostała odpowiednią kropkę nad "i". Świetna walka, z zajebistą chemią ringową pomiędzy tą dwójką. 9. Jon Moxley (c) vs. Cope - serio w walce wieczoru odjebali takie gówno, po tak kozackim co-main evencie? Było wolno, nudno i bez czegokolwiek, co na dłużej potrafiłoby mnie wkręcić w to starcie. Serio wrzucili Yutę, jako to "zaskoczenie" po której stronie opowie się Skos? Próbowali zaskoczyć też finiszem (spierdolili kontrakt Cage'a chyba tylko po to, żeby Edge nie musiał jobnąć bezpośrednio Mox'owi), a wyszło kuriozalnie. Mox jest po 3 Spearach, a Chrystek atakuje Copelanda, zamiast wyjebać go z ringu i pinować Jona? Jedyny plus, że Mox obronił pas, bo z tytułu powinien go skroić ktoś młody i perspektywiczny, kogo by to wyjebało na orbitę pushu (vide: Ospraey), a nie stare dziady, pokroju Edge'a czy Chrześcijanina. Chujowy main event, kompletnie zjebany pod kątem bookingu (nudny i ciągnący się jak wóz z węglem) i tym bardziej wkurwiający, że ta dwójka potrafi zmontować dobry pojedynek. Reasumując - mocno nierówne PPV, gdzie 5 wartych obejrzenia walk, przeplatało się z 4 słabiakami. Arytmetycznie wychodzi mi 3,5/6, ale wyjebane walki takie jak Antośki i Majki oraz Willa i Fleczka (oraz pozostałe trzy z tamtej piątki, które mi mocno wjechały), powodują, że daje naciągane 4=/6. Na więcej nie jestem w stanie naciągnąć. Zjebany main event, po którym sporo sobie obiecywałem, skutecznie mi to uniemożliwia.   Niestety amigo, jak gala nie wypada w weekend (z soboty na niedzielę), to w tygodniu słabo u mnie z czasem, żeby móc ciurem poświęcić ponad 4h. Wieczorami jestem za bardzo dojebany i często wyłapuje KO podczas oglądania
    • Grins
      Nic tak bardziej nie wkurwia niż mistrz który ma wszystkich w dupie i się nie pojawia xD zawsze może wygłosić promo w którym powie że ma już w dupie fanów bo oni wiecznie wykrzykiwali " Cena Sucks " i będzie się pojawiał kiedy będzie miał na to ochotę  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...