Tapingi telewizyjne GFW Amped, daty kolejnych live eventów T

[Michcio]

Jak już wspominaliśmy, TNA planuje trzy live eventy we wrześniu i będą to pierwsze live eventy TNA od około roku (17, 18 i 19 września). Bob Ryder poinformował na Twitterze, że live event 18 września nie odbędzie się w podanej wcześniej lokalizacji (Elmira w stanie Nowy Jork) i zostanie przeniesiony w inne miejsce.

 

...

---

... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://attitude.pl/news-tapingi-telewizyjne-gfw-amped-daty-kolejnych.html

[Rogos]

Puste trybuny już na drugich tapingach? Jarret ma aspiracje do main stream’u, ale jak dla mnie nie ma on zbyt wielkich szans na dostanie się tam. Moim zdaniem z produktem ocenionym na PG, a z jakiegoś wywiadu wynika, że taki oferuje Global Force, nie da się zrobić żadnego zamieszania. Takim produktem od lat raczy nas WWE nie dając przy tym dobrych skojarzeń. TNA nie jest ograniczone takim ratingiem, ale jedyne non-pg to u nich dywizja kobiet. Podczas Ultima Lucha zaserwowano nam więcej hardcore’u niż w TNA oglądamy przez rok. Nie wiem w ogóle co to za pomysł, żeby z mordobicia krzesłami robić program rodzinny. Oczywiście życzę GFW jak najlepiej, głupotą byłoby skreślanie ich w tym momencie, przecież nawet nie weszli do telewizji. Mimo wszystko taka różnica na trybunach między pierwszymi, a drugimi nagraniami nie nastraja optymizmem.

[aRo]

  rogos napisał(a):

Nie wiem w ogóle co to za pomysł, żeby z mordobicia krzesłami robić program rodzinny.

Mnie to też boli, ale przykład WWE pokazuje, że to się opłaca...

[Gość]

  rogos napisał(a):

Puste trybuny już na drugich tapingach? Jarret ma aspiracje do main stream’u, ale jak dla mnie nie ma on zbyt wielkich szans na dostanie się tam. Moim zdaniem z produktem ocenionym na PG, a z jakiegoś wywiadu wynika, że taki oferuje Global Force, nie da się zrobić żadnego zamieszania. Takim produktem od lat raczy nas WWE nie dając przy tym dobrych skojarzeń. TNA nie jest ograniczone takim ratingiem, ale jedyne non-pg to u nich dywizja kobiet. Podczas Ultima Lucha zaserwowano nam więcej hardcore’u niż w TNA oglądamy przez rok. Nie wiem w ogóle co to za pomysł, żeby z mordobicia krzesłami robić program rodzinny. Oczywiście życzę GFW jak najlepiej, głupotą byłoby skreślanie ich w tym momencie, przecież nawet nie weszli do telewizji. Mimo wszystko taka różnica na trybunach między pierwszymi, a drugimi nagraniami nie nastraja optymizmem.

 

A nie przyszło ci do głowy że może całej hali nie wynają...