Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE SummerSlam 2015 | Zapowiedź, dyskusja, spoilery


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ta zaskakująca wizyta na SummerSlam. Na pewno nie będzie to Sting wyleciał do Chicago, a szkoda miałem wielką nadzieje na jego interwencje we walce Umarlaka z Bestią. Na pewno nie będzie to Stone Cold, a chciałem, żeby był to on, bo w końcu WrestleMania 32 odbywa się w jego rodzinnym mieście i powinien odegrać jakaś ważną rolę podczas SS, żeby później zjawić się na Wm 32. Są tylko dwie marne opcje The Rock :( lub Kane. Nie potrzebuje tej walki oglądać pewnie Andrzej będzie zbierać baty, a Super-Hero The Rock wbije podczas starcia i zniszczy złą bestię rzucając jej wyzywanie, i że to on pokona Lesnara ech… raczej najprawdopodobniejsza wersja. Jeśli nie to niech powróci Kane, ale nie ten co był w tej śmiesznej masce tylko ten, który był cały zamaskowany niech rzuci otwarte wyzwanie i niech stoczy pożegnalną walkę z bratem jeśli Sting nie ma jej stoczyć z Taker'em. SS zapowiada się dość przewidująco niestety.
Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    6

  • N!KO

    6

  • smartfan

    6

  • LAN

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

SS zapowiada się interesująco jeśli chodzi o zakończenie dwóch walk. O pas US i WWEWH oraz w walce dwóch ikon. Reszta to będa nic nie warte gnioty, no może oprócz Owens vs Cesaro. SS dużo słabiej się zapowiada niż Takeover

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  380
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

SS zapowiada się dość przewidująco niestety.

 

Dość przewidująco? Stary, to jest najmniej przewidywalne PPV od WWE w tym roku póki co.

Nie wiadomo kto wygra pasy TT, kto wygra pas IC (Ryback lub Miz, Showa nie zaliczam), kto w bitwie rodzinek (może będzie heelturn Romka lub Ambrose'a?), która z drużyn Div wygra (nie licząc Team Bella, bo nie mogą tego wygrać), czy wygra Cesaro albo Owens (każdemu przegrana zaszkodzi), czy Sheamusowi dadzą zwycięstwo (które mu się bardzo przyda, ale tutaj raczej wygra właśnie on, więc ok), co się stanie w walce Ceny z Rollinsem i czy Sheamus zrobi cash-in... no i main event, nie wiadomo czy ktoś zainterweniuje i jak mogłaby wyglądać ewentualna przyszłość feudu Lesnara z Takerem, bo NoC we wrześniu jest w hometownie Takera.

 

Więc nie ma co mówić, że wyniki są przewidywalne ;)

Boli mnie tylko fakt, że nie ma żadnych ciekawych stypulacji, jedynie three-team elimination match, reszta to TT lub singles.

...

16454446905728fca76830a.jpg


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Powrót Kane'a wydaje się pewny. Miał się już pojawić na RAW, ale najwyraźniej przerzucili go na większą galę. Jest idealnym rozwiązaniem walki Lesnara z Undertakerem, tak by żaden z nich nie stracił na wizerunku. Ma przeszłośc z jednym i z drugim. Nie do końca byłbym tylko pewien, czy zaatakuje Brocka. Atak na braciaku też by pewnie łatwo wytłumaczyli, a nie zdziwiłbym się, gdyby sam Grabarz chciał zakończyć karierę walcząc z "bratem" na WMce.

 

Ogółem WWE przygotowało bardzo przyzwoitą kartę, gdzie tych niewiadomych jest naprawdę dużo. Jest realny Sheamus z walizką, tak by nikt nie paradował z dwoma pasami - naturalnie jakiś brak rozstrzygnięcia też jest możliwy - jest niepewny Ryback, który może ten pas bardzo łatwo stracić. Podobnie ma się zresztą sprawa z PrimeTime Players. U Div jest tak bezbarwnie i "na jedno kopyto", że też próżno doszukiwać sie faworytek, a Cesaro i Owens obaj potrzebują zwycięstwa - jak dla mnie Szwajcar bardziej, ale też jakimś faworytem bym go nie nazwał.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  348
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Postać Kane'a jest tak mocno zeszmacona, że jego walka z Undertakerem to będzie porażka. Ostatnio dużo stracił w oczach wielu pod względem gimmicku. Musieliby go zacząć mocno promować, żeby jakoś to wyglądało. Poza tym to Seth Rollins zbeształ Kane'a i to z nim raczej będzie mieć feud. Dlaczego odrzucacie opcję Stinga? Brak jakiegokolwiek powodu i sensu ataku czy interwencji? A na co nam to? To jest wrestling. Tu wiele rzeczy dzieje się bez sensu i powodu. Dream Match, którego wielu oczekuje jest wystarczającym powodem na walkę. Dlaczego Sting ma interweniować w walkę? Bez powodu, po prostu: skoro obaj tu są to niech zawalczą. Każdy będzie wiedział o co chodzi.

 

A to że Sting sobie poleciał do Chicago o niczym nie świadczy. To chyba nawet lepiej niż news "Sting jest w Nowym Jorku, w hali gdzie odbywa się SS". Jak WWE chce zaskoczenia, to umie tego dochować mimo internetu. Nieraz już zaskakiwali z takimi powrotami (na ten moment przypominam sobie tylko Jericho).


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Dlaczego odrzucacie opcję Stinga? Brak jakiegokolwiek powodu i sensu ataku czy interwencji? A na co nam to? To jest wrestling.

 

Sting wyleciał z Nowe Jorku i wtedy będzie obecny w Chicago promując coś tam :)

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.07.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

[ Dodano: 2015-08-22, 15:37 ]

Dlaczego odrzucacie opcję Stinga? Brak jakiegokolwiek powodu i sensu ataku czy interwencji? A na co nam to? To jest wrestling.

 

Sting wyleciał z Nowe Jorku i wtedy będzie obecny w Chicago promując coś tam :)

 

Nooo ale znając WWE nie można wykluczyć, że jego interwencja będzie polegała na tym, że np. Taker przygotowuje się do wykonania Tombstone, nagle ciemno, jakieś cienie, kruki, napis na titantronie - "chcę Ciebie", Umarlak się rozprasza, Brock wali low blow i F5 i po wszystkim. Na prawdę w obecnym wrestlingu nie trzeba być na arenie żeby z kimś zacząć i prowadzić feud (pamiętny feud The Rock via satellite vs Jonh Cena)

Edytowane przez pawesz
==Break the Walls Down==

13131994854e2d396000ad8.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

4 godziny (nie licząc preshow), 10 pojedynków, bardzo nieprzewidywalna, jak na WWE, karta, szkoda tylko, że większość walk gówno mnie obchodzi : |

Sheamus vs Orton, Arrowy vs Kosmici, Wybrakowane Shield vs Wyatts, Rybaki, Tag Teamy czy nawet Rusev vs Ziggler można od razu pominąć, chociaż w tym ostatnim pojedynku liczę na dobre widowisko ringowe, Ziggler zazwyczaj dobrze radził sobie z powerhouse'ami, a chemię ringową z Bułgarem pokazał już w debiucie Aleksandra na NXT.

Następnie mamy wielosobową walkę kobiet, gdzie szanse poszczególnych teamów rozkładam następująco: 40% PBC, 30% BAD, 30% Bellas, naturalnymi faworytkami wydają się być atomówki, gdzie narybek z NXT stanowi największą część, ale w drodze do Summerslam powodziło im się nazbyt dobrze i ich wygrana może być po prostu zbyt przewidywalna. Po cichu liczę, że Sasha zgarnie decydujący pin i od razu ruszy na Nikki.

Jeśli Owens nie wykręci walki roku w sobotę na Takeover, to drugą szansę będzie miał dzień później bo Cesaro to również materiał na partnera, z którym można zdziałać cuda. Duza ilość walk w karcie sprawia jednak, że obawiam się o ilość czasu, jaką dostaną. Kwadrans może nie wystarczyć.

Title vs title match to chyba najciekawszy dla mnie pojedynek, gdzie z całej siły kciuki będę trzymał za Rollinsa (Seth >>> Cena+Sheamus^2), taka wygrana (najlepiej czysta :twisted:) postawiłaby Korbiego w świetle zdecydowanie innym, niż dotychczas.

Walka wieczoru to duży znak zapytania, bukmacherzy mocno faworyzują Umarlaka, ale gdybym miał stawiać kasę, to na Lesnara, bo są wyraźne przesłanki, że Vince....że ktoś Vince'owi skutecznie wytłumaczy, iż podkładanie Brocka w takiej walce nie ma większego sensu. Sporo mówi się o interwencji Kane'a na korzyść brata, jednak ja wolałbym zobaczyć jak ten pomaga drugiej stronie (złamałeś mi nogę, więc ja pomogę ci wygrać - :spoko:), jestem ciekaw, jak zostanie to rozpisane - dosyć wyrównana walka, jak na WM, czy squash w stylu "nowego" Lesnara?

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Przecież jak tu każdy może zainterweniować. Każdy z każdym coś miał to może być Sting, Kanę, The Rock,Stone Cold, a nawet i Dave Batista (O, którym łaskawie nikt nie wspomniał aż dziwne) Każdy coś do nich ma. Gdyby to był Austin to na serio chyba bym zemdlał jakby rozbrzmiał Theme Song Steve'a i taki syty atak na Taker'a, bo są obaj z Texasu i obaj mogliby równocześnie zakończyć kariery troszkę fantazja mnie poniosła, ale najlepszą opcją ze wszystkich byłby Austina. Pomyślcie jakie emocje chuj, że walka na WrestleManii by ssała, bo wiadomo młodzi nie są, ale te emocje, że Austin może jeszcze raz zawalczyć każdy by ruszył dupsko i włączył tą WrestleManii z czystej ciekawości jak Austin sobie poradzi po 12-letniej przerwie. :D

 

Rozumiem Lesnar dostał teraz Taker'a, ale kto potem? Kane? Najprawdopodobniej, ale przecież Bestia nie będzie miała programu z czerwoną maszyną aż do WrestleManii 32. To kto dla Lesnar'a? Pizdo waty Sheamus Really? Chcecie tego? Przecież wtedy będzie niemal pewne, że Sheamus przegra. Mi tylko do głowy przychodzi Batista jeśli Vince chce sprzedać tę WrestleManię jak najlepiej to walka Animal vs Beast byłaby najlepsza i Lesnar miałby godnego przeciwnika i nie potrzebowałby być rasowym Heel'em, bo z pewnością każdy byłby za Bestią, bo to on w przeciągu roku rozjebał pół rosteru w pył.

 

Walka zakończy się albo remisem albo znowu No-Contestem.

 

Postać Kane'a jest tak mocno zeszmacona, że jego walka z Undertakerem to będzie porażka.

 

No jest zeszmacona, ale jakby ją odbudowali. Nie w każdym przypadku jest potrzebna mega promocja po prostu dany zawodnik może zniknąć aż wróci odmieniony i całkiem inny niż przedtem. Może rzeczywiście odmienią wizerunek Kane'a, który rzeczywiście stałby się psychopatą takim jak kiedyś. Na próżno Rollins nie gadał, że Kane nie jest żadnym potworem. Wkurwiony Kane może wrócić nawet wtrącić sie we walkę Cena z Rollins'em i zaatakować obu zawodników. Lub rzeczywiście powróci w ME i zaatakuje jednocześnie Lesnar'a, jak i Undertakera, ale musiałby wrócić całkiem odmieniony nie do poznania.

 

A jeśli będzie to The Rock to się kosmicznie zawiodę niestety. Nie mam nic do The Rocka, ale nie chce oglądać jego mordy znowu we walce wieczoru. Wolałbym świeżości The Rock już był jak ma to być ktoś z wyższej półki to niech jest to Steve Austin w końcu jego rodzinne miasto jak i samego Umarlaka... ten potężny doping podczas gali każdy głupek by to kupił.

 

A Co do Stinga może rzeczywiście pojawi się on podczas gali, ale nie osobiście tylko jak kolega wyżej powiedział poprzez jakiś napis na Ekranie czy poprzez jakieś kurki i od głosy czy coś. :) Tego też nie wolno skreślać.

 

Co jak co jest dużo opcji ale skończy się tak jak zawsze czyli całą wielkim powrotem bedzie The Rock :)

Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Nie martwcie się o szmaconego Kane'a, bo to wciąż wizerunkowy kozak, którego bardzo łatwo przywrócić na właściwe tory. Jeśli wróci w masce - a wiele na to wskazuje - to będzie oznaczało "nowy" początek - wiem, 83 z kolei, ale nowy - gdzie promocja do walk z Lesnarem czy Takerem będzie nieunikniona. A gabarytowo do nich pasuje, więc WWE już się postara, żeby fani przypomnieli sobie jak groźna potrafi być ta Czerwona Maszyna.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Heh, osobiścię wątpię w interwencję Kane'a, ale hejterom przypomnę Extreme Rules rok temu, gdzie po I RAW rozpocyznającym feud wszyscy mówili, że "Kane został zbyt zeszmacony i nie jest wiarygodny, nawet gdy dostanie maskę", zaś tydzień później, kiedy były segmenty z atakami na Brie itp. wszyscy jarali się powrotem wielkiej czerwonej maszyny. Po tygodniu, zaś tu mieliby na jego promocję aż pół roku! Pytanie tylko, czy to nie za długo i Kane w między czasie 5 razy nie zmieniałby się w Corporate Kane'a i Big Red Monstera, ale to już inna sprawa.

  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Brock Lesnar (w/ Paul Heyman) vs. The Undertaker

Walka będzie na wyrównałym poziomie moim zdaniem. Tempo będzie takie samo jak na WrestleManii XXX muszą sprzedać, że Taker jest już stary i kłopoty z bestią go nie ominą. Tutaj nie wygra nikt wątpię, żeby Brock po raz kolejny pokonał Umarlaka. Co jak co, ale WWE ma szacunek do Andrzeja i jest ich ostatnią deską ratunku, żeby sprzedać to Pay-Per-View jak najlepiej. Co do tej wielkiej interwencji nie będzie to jakaś byle jaka gwiazda, bo jeżeli już WWE 3 dni przed przygotowuje wielki segment na RAW to wiedz, że to nie byle jaki zawodnik. A, więc powrót Kane'a w tej walce staje się dosyć nie realny, bo Kane to jakaś wielka gwiazda nie jest w sumie jakby powrócił jako stary dobry Kane w masce to czemu by nie. A, więc to będzie ktoś z nich Austin,Sting, Rock ewentualnie Batista.Całym sercem modlę się, żeby to był Austin nie wiem, ale gdy czytam, że Austin udał się do domu to w jakoś w to nie wierze. W końcu to walka wieczoru jeśli ma być mega pierdolniecie to tylko w postaci Austin'a przecież publika się osra z podniecenia! Jak rozbrzmi Theme Austina. Jeżeli rzeczywiście ma być to Austin to widzę taki scenariusz, że Bestia katuje Umarlaka, który ledwo co zipie Austin wbija sprzedaje Stunner'a Bestii Kładzie Taker'a na Lesnarze sędzia odlicza do 3 i gra. Nawet do głowy mi przyszedł Goldberg, ale jakoś zbytnio nie chce widzieć kolejnej nudnej walki z Wm XX na WrestleManii 32. :D Uważam, że tutaj będzie No-Contest lub pin z czyjąś pomocą.

 

 

Panowie nie mają do końca ze sobą spraw załatwionych :D

 

 

Ryback © vs. Big Show vs. The Miz

To, co zrobił Ryback na ostatnim Smackdown to mnie rozjebało aż kamera się zacięła. W sumie nie wierzę, żeby wędkarz stracił, ale jest również tak możliwość. Bo w końcu na dzisiejszym SummerSlam jest tylko jedna walka o pas Mid-Cardowy, bo druga to Title for Title Match. A Więc myślę, że pas może prędzej przejąć The Miz niż Big Show, bo Show w roli IC Championa jest do kitu. Już lepszy będzie cipowaty Miz, który i tak szybko by stracił pas.

 

Bray Wyatt i Luke Harper vs. Roman Reigns i Dean Ambrose

Dużo mamy w tym roku Tag Team Matchow. W sumie ta walka jest nawet w jakiś sposób wypromowana. Podczas Smackdown publika oziębła udowodniła, że chcą Ambrose jako Main Eventera, bo aż z trybun wyskoczyli jak Ambroży zgarnął pin. A, więc niemal pewnę, że rodzinka zgarnie zwycięstwo, ale po czyjeś interwencji za pewnie Rowan'a. Na obecność Stinga w tej walce nie liczę, ale będzie niebawem wplątany w ten program.

 

Team Bella (Brie Bella, Nikki Bella i Alicia Fox) vs. Team B.A.D. (Naomi, Sasha Banks i Tamina) vs. Team PCB (Paige, Charlotte i Becky Lynch)

To coś się dzieje w obecnej dywizji kobiet to totalna rewolucja. Nie tak dawno mało kogo interesowała ta dywizja, a teraz? Normalnie aż chce się oglądać tutaj wielki plus dla CT jaki WWE. Sądzę, że jakimś kantem Team Bella zgarnie pin jeśli nie one to Team B. A. D, bo na Team PCB przyjdzie jeszcze czas, bo z pewnością to ten team wygra ten feud :), bo jest tam Charolotte, a podobno WWE chce ją promować na drugą Chyne. :D

 

The Prime Time Players (Darren Young i Titus O'Neil) © vs. The New Day (Big E i Kofi Kingston) vs. Los Matadores (Diego i Fernando) vs. Lucha Dragons (Kalisto i Sin Cara)

Nie długo Tour po Meksyku, więc wynik do przewidzenia. Uważam, że to najwyższy czas, żeby Lucha Dragons zgarnęli pasy. PTP nie są złymi mistrzami fajnie się ich ogląda, ale na dłuższy czas strasznie przynudzają liczę na to, że Lucha zgarnę te pasy w końcu, bo się im należą. :)

 

Stephen Amell i Neville vs. Stardust i King Barrett

Jak widzę jakim pajacem musi być Cody tak zwany Stardust to aż mi się płakać chce. Jak widzę te pedalskie segmenty to przewijam lubię oglądać Cody'ego w ringu, ale segmentów tych na Backstage'u to nie zbytnio. Tutaj to Nevile zyska, bo jest tam Amell, który świetnie sprzedał ten atak na Cody'ego podczas RAW.

 

Kevin Owens vs. Cesaro

Ta walka rozniesie PPV, większość fanów będzie ją wyczekiwać pod względem ringowym. W końcu jest tam dwóch utalentowanych zawodników jak Owens i Cesaro, dwie legendy Indys. Ale ma dziwne przeczucie że zanamowom Cena to właśnie Cesaro dostanie to zwycięstwo w ostatnich tygodniach Cesaro, jest na dużym propsie. A WWE, to widzi i wie z czego może zaczerpnąć totalne korzyści więc jestem niemal pewny że Owens przejebie to starcie ;)

 

Randy Orton vs. Sheamus

Pamiętam ich starcie na gali Hell in a Cell, z chęcią zobaczyłbym to starcie ponownie w tej właśnie stypulacji. Ale jak widzę że to tylko marny Singel Match, to aż się prosi żeby to starcie wygrał Orton, bo z pewnością je wygra. Jeżeli Rudy zgarnie pin to będzie to mega zaskoczenie z moje storny.

 

Dolph Ziggler (w/ Lana) vs. Rusev (w/ Summer Rae)

Boje się że to starcie jest robione tylko pod Rusev'a. Bo nie dawno gdzieś przeczytałem że Lana znudziła się Vince'owi, ah szkoda! Kurwa jak Rusev, zgarnie pin to się zawiodę bo licze na solidne starcie i solidną wygraną Zigglera.

 

John Cena vs. Seth Rollins

Tu jest ta wielka nie wiadomo że głowa mała. Kurde kto wygra to starcie?! Tutaj to i Rollins ma nawet szanse patrząc na to z innej strony. Przecież ex-Black może zagarnąć dwa pasy aż na rozkaz Authority, wbija Sheamus który wykorzystuje kontrakt i zdobywa pas WHC, a Rollins zostaje ze samym pasem US'a Championship. Jeśli to Cena zgarnie pas WHC, to widzę też ten sam scenariusz. Ale tutaj to wszystko się rozstrzygnie pomiędzy Rollins'em, a Authority Face Turn Rollins'a zbliża się i to już niebawem. Tutaj to nie wiem kto zgarnie pasy na serio wielka nie wiadomo ale z pasem WHC wyjdzie Sheamus na 1000%

Edytowane przez Młody Zgred
Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  430
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jeżeli rzeczywiście ma być to Austin to widzę taki scenariusz, że Bestia katuje Umarlaka, który ledwo co zipie Austin wbija sprzedaje Stunner'a Bestii Kładzie Taker'a na Lesnarze sędzia odlicza do 3 i gra.

Rzeczywiście scenariusz genialny i bardzo chciałbym zobaczyć feud Austina z Lesnarem, jednak nie jestem pewny czy ciało Steve wytrzymałoby walkę z Brockiem, który prezentuje dość agresywny styl.

W kontekście przyszłego WM, jest to jednak bardzo prawdopodobne, bo WWE potrzebuje mega walki ,inaczej nie pobiją rekordu i nie zapełnią stadionu.


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Rozłożyłem sobie w głowie feud Lesnara z Undertakerem na czynniki pierwsze, na to jak często Taker był górą, i jak mocno sobie poczynał na przestrzeni tego feudu. On nie może tego wygrać. Sporą niesprawiedliwością dla Bestii by było to, że został obity wielokrotnie, przerwana została jego celebracja w domu, odebrana szansa na złoto na Battleground, a teraz jeszcze musiałby jobbnąć. Myślę, że argument "rewanż za WrestleManię" jest jedynym po stronie Takera, i w ogólnym rozrachunku może się to okazać za mało. Niech to czysto wygra Lesnar, niech Taker zniknie, a Sting w drodze do WrestleManii niech wali segmenty, jak to chcę się zmierzyć z wielkim grabarzem na największej ze scen. Kilka segmentów ciszy, kilka razy "gdzie jesteś Taker?!", aż w końcu gong i walka na którą wszyscy czekają. Możliwy scenariusz. Zmieniłem typ na Lesnara, zmieniłem na Ruseva - kobiety namieszają - zastanawiam się nad tym nieszczęsnym Mizem - który aż się prosi do przejęcia pasa na tle dwóch gigantów - i zmieniłem na Jasia. Fuck It. Za ten połamany nos - 16x. Ciężko mi sobie wyobrazić czysty triumf Setha, a jeszcze ciężej to, że ktoś mu tam pomoże - bo nie wiem, kto by miał to zrobić. Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  71
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Czekam na walkę Takera z Brockiem. Ciężko jest przewidzieć zwycięzcę tej walki. Umarlak jest w dobrej formie. Mam nadzieję, że walka będzie na bardzo dobrym poziomie. WWE dobrze budowało ten feud. Heyman jest znakomity w swojej roli.

Rudy walczy z Ortonem i mam nadzieję, że żmija wygra to starcie. Nie podoba mi się obecny gimmick Sheamusa.

Ciekawie zapowiada się walka Cesaro z Owensem. Coraz bardziej przekonuję się do Owensa i liczę, że wygra to starcie

Walka div: WWE bardzo " zainwestowało" w divy i bardzo dobrze.Jestem fanem Sashy i mam nadzieję, że to jej drużyna wygra Dodany obrazek Zapowiada się ciekawa walka i będzie na co popatrzeć.

Rollins z Ceną powinni stworzyć dobre widowisko. Tutaj każde rozwiązanie jest możliwe. Dużo pisze się o turnie Setha.

Reigns i Ambrose powinni wygrać z rodzinką Wyattów. Z drugiej strony coś czuję, że ktoś z faców może przejść helturn.

Ryback powinien wygrać z Mizem i Showem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      W ringu jest bardzo przeciętnie, przy mikrofonie Punk to czołówka WWE. Nie słyszy się o żadnych kwasach na zapleczu, więc ego chyba Phil trzyma na wodzy. Przydałoby się zacząć promować innych. Chciałbym zobaczyć Punka w poważnych programach z Knightem, Loganem czy nawet Rhodesem.
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW World Tag League 2025 - Dzień 4 Data: 25.11.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Koriyama, Fukushima, Japan Arena: Big Palette Fukushima Publiczność: 699 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Grins
      Bardzo dobrze go oceniam, dzięki Punkowi RAW trzyma poziom i zawsze dzieje się coś ciekawego, moim zdaniem chłop odpokutował kwas i akcje z 2023 roku, ten powrót wyszedł mu na dobre, pamiętam jak większość obawiała się że wyjdzie z tego gówno a tu proszę spore zaskoczenie... Punk osiągnął swój cel odbębnił ME WM, wygrał dwa razy tytuł który teraz jest w jego posiadaniu, być może znowu będzie głównym punktem WM i ponownie stoczy walkę w ME ale już solo, no chłop nie może narzekać, jest o wiele le
    • KyRenLo
      Szybko zleciało: Jak oceniacie na teraz ten powrót?
    • KyRenLo
      Czerwona tygodniówka: Roman i Punk, i Blondas. Ależ przepotężny skład na sam początek RAW.  Koniec końców to nie było nic wielkiego poza samą końcówką i tekstem Romana o pasie. Logan wymienił wszystkich, ażeby ostatecznie na końcu już pokazać na siebie. Pewnie to nawet on zgarnie wygraną. Gunther powrócił i dał dwa zajebiste pojedynki. Najpierw Evans, a teraz Melo. Obaj rywale byłego mistrza pokazali się z bardzo dobrej strony, ale zwycięzcą w obu pojedynkach mógł być tylko Gunthe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...